Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt: VIII Ga 1033/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 24 maja 2018 r. powód D. H. wniósł przeciwko pozwanemu R. L. o zapłatę kwoty 35.304,97 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 11 sierpnia 2016 roku do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż zawarł z pozwanym umowę, na mocy której pozwany zobowiązał się wykonać dla powoda stopnie drewniane z dębu litego w ilości 790 sztuk wraz z poręczami w łącznej ilości ok 550 metrów bieżących, za co ustalono wynagrodzenie w kwocie 153.135 zł brutto. Powód podał, że pierwsza część wynagrodzenia w kwocie 51.045 zł została pozwanemu wypłacona w dniu podpisania umowy jako przedpłata za materiały, druga miała zostać wypłacona po odbiorze 400 stopni, a kolejna po odbiorze całości przedmiotu zlecenia. Powód podał, że termin realizacji umowy minął w dniu 15 marca 2016 r. i do tego czasu pozwany dostarczył część przedmiotu umowy, tj. 400 sztuk stopni dębowych. Następnie pozwany wezwany do przekazania ostatniej części zamówienia uzależnił wydanie ostatniej części przedmiotu zamówienia od wcześniejszej zapłaty obarczając powoda winą za opóźnienie zarzucając mu, że nie zachował on terminu wyznaczonego w umowie na przekazanie informacji dotyczących długości poręczy. Powód podał, że wezwał pozwanego do zapłaty kar umownych oraz złożył oświadczenie o potrąceniu, w którym naliczył pozwanemu kary umowne za zwłokę za okres od dnia 16 marca 2016 r. do dnia 11 maja 2016 r., tj. za 57 dni zwłoki w łącznej wysokości 87.286,95 zł, a następnie dokonał potrącenia przysługującej pozwanemu w stosunku do niego wierzytelności w kwocie 56.635,35 zł z należnością przysługującą powodowi z tytułu kar umownych skutkiem czego należność przysługująca pozwanemu wygasła w całości. Powód podał, że pozwany ostatecznie wydał mu ostatnią część zamówienia, wystawił fakturę Vat nr (...) z dnia 9 maja 2016 roku na kwotę 28.635,35 zł, którą powód opłacił. Następnie pozwany wystawił na powoda kolejną fakturę Vat nr (...) na kwotę 28.635,35 zł, na co powód skierował do pozwanego wezwanie do zapłaty kar umownych i oświadczenie o potrąceniu, żądając zapłaty kwoty 63.940,32 zł, potrącił należność z faktury nr (...) z należnością z tytułu kar umownych, w konsekwencji czego do zapłaty na rzecz powoda pozostała kwota dochodzona pozwem.

Nakazem zapłaty z dnia 30 maja 2018 r. Sąd uwzględnił żądanie powoda nakazując pozwanemu zapłacić zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwany w przepisanym terminie wniósł sprzeciw zaskarżając nakaz w całości wnosząc o oddalenie powództwa. W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany podniósł, że powód od blisko dwóch lat nie uregulował należności w kwocie 28.635,35 zł z tytułu niezapłaconej faktury Vat nr (...) z dnia 8 sierpnia 2016 r. za wykonanie dębowych stopni i poręczy zgodnie z umową z dnia 18 stycznia 2018 roku pomimo, że towar odebrał i deklarował za niego zapłatę. Pozwany zarzucił powodowi, że opóźnienie w terminie realizacji zlecenia leży po stronie powoda, albowiem nie przekazał pozwanemu dokładnych długości poręczy dębowych, co miało nastąpić zgodnie z postanowieniami umowy do dnia 8 lutego 2016 roku, a nastąpiło z dnia 12 kwietnia 2016 r., co wpłynęło na dalsze opóźnienia.

Wyrokiem z dnia 4 marca 2019 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie oddalił powództwo.

Wyrok został oparty o następujące ustalenia faktyczne i wywody prawne:

„W dniu 18 stycznia 2016 roku pomiędzy powodem i pozwanym została zawarta umowa, przedmiotem której było wykonanie przez pozwanego na rzecz powoda 790 sztuk stopni drewnianych z dębu litego w cenie 120 zł netto za jedną sztukę oraz poręczy dębowych o średnicy 48 mm i długości ok 4 mb i 5 mb w ilości łącznej 550 mb, przy czym zapisano, że dokładne długości zostaną przekazane do 8 lutego 2016 roku. Termin rozpoczęcia wykonania dzieł ustalono na 18 stycznia 2016 roku, a termin zakończenia robót na dzień 15 marca 2106 roku. Wynagrodzenie za wykonane prace ustalono na kwotę 153.135 zł brutto, przy czym w dniu podpisania umowy powód wypłacił pozwanemu zaliczkę w kwocie 51.045 zł z przeznaczeniem na zakup materiałów. W par 9 umowy zapisano, że w razie zwłoki w zakończeniu wykonania dzieła zamawiającemu (powodowi) będzie przysługiwało prawo naliczenia kary umownej w wysokości 1% wynagrodzenia za każdy dzień zwłoki. W załączniku do umowy zapisano harmonogram rzeczowo-finansowy, w którym zapisano dodatkowo, że druga płatność w kwocie 51.045 zł brutto nastąpi po odbiorze 400 stopni po przesłaniu faktury Vat, a trzecia płatność 51.045 zł po odbiorze całości zlecenia po przesłaniu Faktury Vat.

Bezsporne, nadto dowód:

- umowa k.16-17,

- załącznik k.18-19.

W dniu 10 lutego 2016 roku pozwany dostarczył powodowi 200 sztuk stopni dębowych, a w dniu 8 marca 2016 roku kolejne 200 sztuk stopni dębowych. W dniu 7 kwietnia 2016 roku powód odebrał od pozwanego 300 sztuk stopnic dębowych i 1 poręcz dębową.

Bezsporne, nadto dowód:

- dokumenty WZ k.20, 21, 42,

- zeznania świadka G. H. k.112-113,

- zeznania świadka R. K. k.113-114,

- zeznania świadka A. O. (1) k.124-125,

- zeznania powoda k.125-126,

- zeznania pozwanego.

W dniu 28 kwietnia 2016 roku pozwany poinformował powoda w wiadomości e-mail, że potrzebuje jeszcze około tygodnia na dokończenie prac i zawnioskował o przesunięcie terminu oddania stopni do dnia 10 maja 2016 roku. W wiadomość e-mail z 9 maja 2016 roku pozwany potwierdził wykonanie schodów i podał, że całość kwoty do rozliczenia to kwota 56.635,35 zł. Jednocześnie w dniu 10 maja 2016 roku pełnomocnik powoda wystosował do pozwanego pisemne przedsądowe wezwanie do niezwłocznego wywiązania się w umowy (wydania wyrobów) i podał, że pozwany nie może domagać się dokonania płatności z góry za ostatnią część przedmiotu zamówienia, albowiem w umowie zapisano, że płatność zostanie dokonana po przyjęciu wykonanych części robót i wezwał pozwanego do wydania całości przedmiotu zamówienia do dnia 11 maja 2016 roku.

Dowód:

- wiadomość e-mail k.25-26,

- wezwanie z dnia 10.05.2016 r. k.27 wraz z potwierdzeniem nadania i

odbioru k.28,

- zeznania świadka D. L. (1) k.114-115.

W dniu 9 maja 2016 roku pozwany wystawił powodowi fakturę Vat nr (...) na kwotę 56.635,35 zł z tytułu wykonania dębowych stopnic i poręczy schodowych.

Dowód:

- faktura k.47.

W piśmie z dnia 11 maja 2016 roku pozwany zaprzeczył jakoby opóźnienie terminu wykonania ostatniego etapu zlecenia leżało po jego stronie wskazując, że powód miał podać dokładne długości poręczy do dnia 8 lutego 2016 roku, a podał je dopiero 12 kwietnia 2016 r. Pozwany podał także, że powód zlecił mu wykonanie dodatkowych poręczy i stopni na kwotę 5.590 zł, o którą to kwotę jest powiększona faktura obejmująca ostatni etap. Pozwany poinformował, że poręcze i schody wyda powodowi jedynie po zaksięgowaniu zapłaty na swoim koncie.

Dowód:

- pismo pozwanego z dnia 11.05.2016 r. k.29-30 wraz ze zdjęciami

k.31-34 i kserokopią koperty k.35,

- mail k.36-39,

- zeznania świadka D. L. (1) k.114-115,

- mail powoda z dnia 12.05.2016 r. k.40,

W piśmie z dnia 11 maja 2016 roku powód naliczył pozwanemu karę umowną w kwocie 87.286,95 zł za okres od dnia 16 marca 2016 roku do dnia 11 maja 2016 roku wzywając pozwanego do zapłaty. Powód poinformował pozwanego, że w przypadku braku zapłaty zalicza naliczone kary umowne (do kwoty 56.635,35 zł) na poczet jego należności w łącznej kwocie 56.635,35 zł objętej fakturą Vat nr (...) z dnia 9 maja 2016 roku i dokonuje potrącenia przysługującej pozwanemu należności wobec powoda z należnością powoda wobec pozwanego z tytułu kar umownych. Powód potrzymał żądanie zapłaty pozostałej części naliczonych kar umownych, tj. kwoty 30.651,60 zł. Powód zaprzeczył jakoby podał pozwanemu wymiary poręczy dopiero 12 kwietnia 2016 roku i wskazał, że część poręczy została wykonana najpóźniej 7 kwietnia 2016 roku.

Dowód:

- pismo powoda z 11.05.2016 r. k.4.

W piśmie z dnia 13 maja 2016 roku powód zadeklarował gotowość do płatności gotówką za ostatnią część towaru w dniu i miejscu odbioru towaru tj. kwoty 28.000 zł – części kwoty objętej fakturą nr (...) z dnia 9 maja 2016 roku. W odpowiedzi pozwany w mailu z dnia 16 maja 2016 roku zażądał oświadczenia o odstąpieniu od kary umownej, zabezpieczenia drugiej transzy płatności wekslem płatniczym i oświadczenia, że zapłata drugiej transzy należności jest równoznaczna ze zrealizowaniem zamówienia zgodnie z postanowieniem zawartej umowy.

Dowód:

- pismo powoda z 13.05.2016 r. k.43,

- mail pozwanego z 16.05.2016 r. k.44.

W dniu 24 maja 2016 roku powód odebrał od pozwanego 90 sztuk stopnic drewnianych lakierowanych, 30 sztuk stopnic drewnianych surowych i 562,45 zł sztuk poręczy dębowych lakierowanych. W tym samym dniu powód zapłacił pozwanemu kwotę 28.000 zł za wykonanie stopnic i poręczy.

Dowód:

- dowód księgowy, WZ k.45,

- dowód księgowy, KP k.46.

W dniu 8 sierpnia 2016 roku pozwany wystawił powodowi fakturę Vat nr (...) na kwotę 28.635,35 zł z tytułu wykonania dębowych stopnic i poręczy schodowych – umowa z dnia 18.01.2016. W tym samym dniu powód wystosował do pozwanego wezwanie do zapłaty kar umownych wraz z oświadczeniem o potraceniu naliczając powodowi łącznie kwotę 63.940,32 zł za 57 dni zwłoki i oświadczając, że zalicza naliczone pozwanemu kary umowne (do kwoty 28.635,35 zł) na poczet należności powoda wobec pozwanego i dokonuje potrącenia kwoty 28.635,35 zł z faktury nr (...) z należnością z tytułu kar umownych. Jednocześnie powód wezwał pozwanego do zapłaty pozostałej części kary umownej w kwocie 35.304,97 zł. Pozwany nie uznał roszczeń powoda z tytułu kar umownych i nie uznał potrącenia dokonanego przez powoda.

Dowód:

- faktura k.48,

- pismo powoda z 8.08.2016 r. k.49 wraz z potwierdzeniem odbioru i

nadania k,50,

- pismo pozwanego z 16.08.2016 r. k.51.

Wezwaniem do zapłaty z dnia 21 października 2016 r. pełnomocnik powoda wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 35.304,97 zł z tytułu kar umownych.

Dowód:

- wezwanie k.52 wraz z potwierdzeniem nadania k.53.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje.

Powództwo powoda podlegało oddaleniu.

Strony łączyła umowa o dzieło. Zgodnie z treścią art. 627 kodeksu cywilnego przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Natura stosunku prawnego (umowy o dzieło) określana jest przede wszystkim przez charakter zobowiązania przyjmującego zamówienie, wyrażającego się w wykonaniu dzieła, tzn. doprowadzeniu do osiągnięcia umówionego rezultatu. Celem umowy i treścią zobowiązania przyjmującego zamówienie nie jest zatem działanie, które ma doprowadzić do uzyskania uzgodnionego rezultatu, lecz samo jego osiągnięcie w postaci wykonania dzieła.

Powód dochodzi w niniejszym postępowaniu zapłaty należności z tytułu kary umownej zastrzeżonej w paragrafie 9 ust. 2 łączącej strony umowy przewidzianej na wypadek zwłoki pozwanego w wykonaniu przedmiotu umowy.

W przypadku przedmiotowej umowy stron wykonanie dzieła miało polegać na wykonaniu stopni drewnianych z dębu litego w ilości 790 sztuk wraz z poręczami w łącznej ilości ok.550 mb. Treść umowy nie była w sprawie sporna, podobnie jak bezsporne było to, iż pozwany przed umówionym terminem zakończenia wykonywania umowy wykonał część przedmiotu umowy, tj. dostarczył powodowi 400 sztuk stopni dębowych, co zostało potwierdzone dokumentami WZ oraz zeznaniami świadków G. H., R. K. czy A. O. (1). Również ustalona kwota wynagrodzenia oraz płatność w trzech transzach nie była przez pozwanego kwestionowana, jej wysokości została nadto wskazana w treści umowy.

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie dokumentów złożonych w sprawie, a także zeznań świadków i stron. Zeznania te były logiczne, spójne, a nadto korespondowały ze sobą wzajemnie oraz z dowodami z dokumentów. Żadna ze stron nie podważała wiarygodności zeznań tych osób.

Przedmiotem sporu stała się w istocie zasadność naliczenia i potrącenia przez powoda kar umownych przewidzianych umową, za opóźnienie w wykonaniu umowy. Pozwany wskazał, że winę za opóźnienie wykonania trzeciej partii schodów i poręczy ponosi powód, albowiem nie dotrzymał on terminu przekazania dokładnych długości poręczy dębowych, co miało nastąpić zgodnie z postanowieniami umowy do dnia 8 lutego 2016 r. Takim twierdzeniom pozwanego stanowczo zaprzeczyła strona powodowa.

Zgodnie z art. 6 KC ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. To pozwany powinien wykazać, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności, czyli okoliczności przez niego nie zawinionych. Zapisy umowy przewidywały, że termin zakończenia robót to 15 marca 2016 r. Zgodnie zaś z par. 1 ust 2 umowy powód obowiązany był podać pozwanemu długości poręczy do dnia 8 lutego 2016 roku. Pozwany nie przedstawił żadnych dowodów na to, że brak informacji co do długości poręczy blokowało terminowe wykonanie stopnic dębowych jak i samych poręczy. Powód natomiast przedstawił wezwanie z dnia 27 kwietnia 2016 roku, w którym wzywa pozwanego do zakończenia realizacji całości przedmiotu zamówienia, wskazując na możliwość naliczenia kar umownych czy zlecenia dokończenia przedmiotu zamówienia innemu wykonawcy na koszt i ryzyko pozwanego, przy czym podkreśla, że jeśli pozwany niezwłocznie wywiąże się z umowy i dostarczy zamówione wyroby bezpośrednio na plac robót spór zostanie załatwiony polubownie. Podobnie w piśmie z dnia 10 maja 2016 roku pełnomocnik powoda wzywał pozwanego do niezwłocznego wydania wyrobów gwarantując wtedy polubowne zakończenie sporu. Pozwany natomiast wydał powodowi – po terminie ustalonym w umowie stopnice w dniach 7 kwietnia 2016 r. – 300 sztuk oraz jedna poręcz i 24 maja 2016 r. (90 sztuk stopnic plus 30 sztuk z zamówienia dodatkowego oraz poręcze). Jednak – co wynika już w dniu 24 maja 2016 roku były gotowe wszystkie poręcze.

Zgodnie z treścią art. 483 k.c., można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Taki tez zapis został zawarty w umowie łączącej strony niniejszego postępowania. W par 9 umowy zapisano, że w razie zwłoki w zakończeniu wykonania dzieła zamawiającemu (powodowi) będzie przysługiwało prawo naliczenia kary umownej w wysokości 1% wynagrodzenia za każdy dzień zwłoki. Ta sama umowa przewidywała zarówno termin rozpoczęcia prac, jak i konkretna datę ich zakończenia. Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie – zeznania świadków i korespondencja stron, ale także twierdzenia faktyczne obu stron, wskazują, iż wyłącznie z winy strony pozwanej doszło do przesunięcia terminu zakończenia prac. Powód uprawniony był zatem do naliczenia kary umownej.

Powód dokonał wyliczenia wysokości kary umownej w oparciu o wysokość wynagrodzenia łącznego, ustalonego zgodnie z postanowieniami § 5 ust. 1 umowy. Cena ta, to suma cen jednostkowych opowiadająca ilości zamówionych przez powoda stopni w ilości 790 sztuk oraz poręczy o łącznej długości około 550 mb. W umowie strony ustaliły zapłatę za jeden stopnień wysokości 120 złotych netto, a w przypadku poręczy 54 złotych netto za jeden metr bieżący. Sposób oznaczenia przedmiotu umowy oznacza, że przedmiot ten składa się z samodzielnych (jednostkowych) niepołączonych ze sobą części w postaci 790 sztuk stopni po 120 złotych netto każdy i poręczy o łącznej długości około 550 mb (po około 4 i 5 mb każda), po 54 złotych netto za metr bieżący.

W ocenie sądu, z uwagi na przedmiot umowy – zapisy § 1 ust. 1 i 2 oraz częściowe wykonanie umowy przed terminem zakończenia robót, wysokość kary umownej powinna być obliczona jedynie za część przedmiotu umowy, którą pozwany nie wykonał w ustalonym przez strony terminie z uwzględnieniem cen jednostkowych stopni oraz poręczy.

Przed terminem zakończenia robót, tj. przed terminem 15 marca 2016 roku powód odebrał łącznie 400 sztuk stopni. Stopnie te mogły być wykorzystane przez powoda w celu jakim zostały zamówione, tj. zamontowane w budynku, w którym powód wykonywał remont, prace budowalne.

Pozwany spóźnił się z wykonaniem 390 stopni oraz poręczy o długości 550 mb

Za okres od 16 marca 2016 roku do 06 kwietnia 2016 roku, tj. za 22 dni pozwany powinien, zgodnie z zwartą w dniu 18 stycznia 2016 roku umową zapłacić powodowi karę umowną w wysokości 20.700,90 złotych brutto (57.564 zł brutto – wartość 390 stopni + 36.531,00 zł brutto wartość poręczy = 94.095,00 zł brutto : 100% = 940,95 zł brutto (1%) x 22 dni)

W dniu 07 kwietnia 2016 roku powód odebrał od pozwanego 300 stopni oraz jedną poręcz o długości 5,05 mb. Chociaż pozwany odebrał tylko jedną poręcz to poręcze o długości wynikającej z umowy były na ten dzień wykonane w całości.

Do odebrania pozostało 90 stopni oraz poręczy o długości 544,95 mb doszło w dniu 24 maja 2016 roku. Mając na uwadze to, że w dniu 07 kwietnia 2016 roku wszystkie poręcze zostały wykonane pozwany może być obciążony karą umowną jedynie w 90 stopni.

Tak więc za okres od 07 kwietnia 2016 roku do 23 maja 2016 roku, tj. za 47 dni pozwany powinien, zgodnie z zwartą w dniu 18 stycznia 2016 roku umową zapłacić powodowi karę umowną w wysokości 6.243,48 złotych brutto (13.284 zł brutto – wartość 90 stopni : 100% = 132,84 zł brutto (1%) x 47 dni).

Tak więc kara umowna obliczona w sposób jak przedstawiono to wyżej odpowiada kwocie 26.944,38 złotych.

Powód nie rozliczył się z pozwanym z tytułu zawartej umowy, tj. powód nie zapłacił pozwanemu za części przedmiotu umowy, tj. nie zapłacił kwoty 28.635,35 złotych z faktury nr (...) z dnia 09 maja 2016 roku, opiewającej na kwotę 56.635,35 złotych brutto. Tak więc pozwany miał wobec powoda roszenie – wierzytelność o zapłatę kwoty 28.635,35 złotych brutto. Bez znaczenia dla sprawy ma to, że w dniu 08 sierpnia 2016 roku pozwany wystawił nową fakturę – nr 6 opiewającą na kwotę 28.635,35 złotych brutto, albowiem kwota ta dotyczyła faktycznie części kwoty wymienionej w fakturze nr (...) z dnia 09 maja 2016 roku.

Zgodnie z postanowieniami art. 498 § 1 kodeksu cywilnego gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelnością drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Z postanowień § 2 tego artykułu wynika natomiast, że w skutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wierzytelności niższej.

W okolicznościach niniejszej sprawy wierzytelnością niższą była wierzytelność powoda. Tak więc wierzytelność pozwanego względem powoda umorzyła się do wysokości 26.944,38 złotych.

Mając na uwadze powyższe powództwo należało oddalić.”

Powyższy wyrok zaskarżył w całości powód, wnosząc o jego zmianę przez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu za obie instancje. Wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 379 § 2 k.c. i 65 k.c. przez błędne zastosowanie i uznanie, że powód mógł domagać się kar umownych naliczonych jedynie od niewykonanej w terminie części zamówienia, choć częściowe spełnienie świadczenia prowadziło do istotnej zmiany wartości, a taki sposób rozliczenia był niezgodny z wolą stron wyrażoną w umowie. Zarzucił też naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną ocenę materiału dowodowego i uznanie, że powód mógł domagać się kar umownych naliczonych jedynie od niewykonanej w terminie części zamówienia, podczas gdy umowa stron w tym względzie stanowi inaczej; art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 499 §1 pkt. 1 i 2 k.p.c. przez wydanie nakazu, a następnie oddalenie powództwa, mimo, że postępowanie dowodowe prowadzone na skutek sprzeciwu nie dostarczyło nowych faktów i dowodów w odniesieniu do wysokości i sposobu obliczenia kary umownej, pozwany nie kwestionował sposobu naliczenia tej kary, a tym samym działanie sądu badającego kwestię wysokości kary bez zarzutów pozwanego naruszyło zasadę kontradyktoryjności i dyspozytywności oraz zasadę równości stron; art.503 § 1 k.p.c. w zw. z art. 210 § 2 k.p.c. w zw. z art. 230 k.p.c. poprzez oparcie rozstrzygnięcia na okolicznościach niepodnoszonych przez pozwanego (co do wysokości kary); art. 328 § 2 k.p.c. przez niewskazanie podstawy faktycznej i prawnej w części dotyczącej uznania, że kara powinna być liczona wyłącznie od niewykonanej części zobowiązania.

Powód wniósł też w apelacji o uzupełniające przesłuchanie go co do zgodnego zamiaru i woli stron w zakresie postanowień umowy odnoszących się do kar umownych.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja, pomimo słuszności części zawartych w niej zarzutów, nie mogła doprowadzić do zmiany zaskarżonego orzeczenia, albowiem wyrok Sądu I instancji mimo wadliwego uzasadnienia odpowiada prawu. Sąd odwoławczy orzeka w oparciu o całokształt zebranego materiału dowodowego, który samodzielnie ocenia i może w oparciu o ten materiał dokonać ustaleń, także odmiennych od Sądu pierwszej instancji.

W niniejszej sprawie zachodzi konieczność uzupełnienia ustaleń Sądu Rejonowego, ten bowiem, mimo, że przesłuchał szereg osób, a ich zeznania wskazał jako źródło czynienia ustaleń, w istocie ograniczył się do przytoczenia ustaleń wynikających wyłącznie z dowodów z dokumentów. Także ocena zeznań przesłuchanych osób została dokonana pobieżnie i powierzchownie, Sąd I instancji wskazał bowiem, że zeznania świadków i stron były logiczne, spójne, a nadto korespondowały ze sobą wzajemnie oraz z dowodami z dokumentów. Jest to stwierdzenie nieprawdziwe. Największe sprzeczności występują pomiędzy zeznaniami powoda i zeznaniami pozwanego, Sąd I instancji nie poświęcił temu zagadnieniu żadnych rozważań, a nie jest możliwe danie wiary i powodowi i pozwanemu, skoro zeznają oni odmiennie co do kluczowych w sprawie kwestii. I tak, powód zapewniał, że nie doszło do żadnej zmiany umowy, co jest nieprawdą, skoro ostatecznie odebrano więcej stopnic i poręczy, niż było w zamówieniu i powód w mailu z 9 maja 2016 r. (k. 26) akceptował dodatkowe, związane z tym koszty. Powód zaprzeczał, by poręcze trzeba było zabierać do Niemiec w celu okazania do ich do akceptacji niemieckiemu kontrahentowi, podczas gdy jest to sprzeczne z zeznaniami jego własnych pracowników (G. H. zeznał: „My wzięliśmy jedną poręcz na wzór do pokazania Niemcom czy im się to podoba”, k. 113, co jest zbieżne z zeznaniem D. L. na k. 115). Ponadto z zeznań świadków słuchanych na wniosek powoda wynika, że 7.04.2016 r była gotowa duża ilość poręczy, ale nie zostały one zabrane, gdyż nie mieściły się do przysłanego samochodu (G. H. k. 113: „mieliśmy wziąć więcej, ale kierowca się nie zgodził”; A. O. k. 125: „jak byłem u pozwanego, to widziałem jakieś poręcze, myślę, że zrobione dla powoda, bo były takie same, jakie brałem. Jednak one były za długie, z tego powodu ich nie wziąłem”.) Jednocześnie pozwany zeznał, że w dniu 7.04. miał gotowe wszystkie poręcze, ale nie zostały one zabrane z dwóch powodów – po pierwsze dlatego, że nie mieściły się w samochodzie, po drugie zaś dlatego, że nie był znana długość poręczy. Pozwany wskazał, że średnice poręczy otrzymał pod koniec marca 2016 r. (a więc już po terminie wykonania prac wynikającym z umowy) i wówczas przystąpił do produkcji poręczy o długości 4 i 5 m, w dniu 7.04. poręcze te były gotowe, jednak po zabraniu jednej poręczy na wzór w dniu 12.04.2016 r. powód doprecyzował wymiar poręczy pięciometrowej na 5,15 i 5,20 m, tak, że pozwany musiał kupić nowy materiał i tę część, która została wyprodukowana wcześniej w długości 5m musiał wyprodukować na nowo. Jednocześnie w umowie wskazano, że powód dokładne wymiary poręczy przekaże do 802.2016 r., zaś powód pytany o to, kiedy wymiary faktycznie przekazał, nie umiał wskazać żadnej daty, odpowiadał jedynie wymijająco, że wszystkie ustalenia były „dokonywane na bieżąco”. Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że zeznania powoda są niewiarygodne, natomiast walor wiarygodności należy przypisać zeznaniom pozwanego, jako że to jego zeznania korelują z zeznaniami pozostałych świadków. To zaś oznacza, że na podstawie zeznań pozwanego należy uzupełnić ustalenia Sądu Rejonowego następująco: średnice potrzebne do wykonania poręczy zostały przekazane pod koniec marca 2016 r., a długości 12.04.2016 r.; ponadto na podstawie tych zeznań i maila k. 26 Sąd Okręgowy ustala, że treść umowy zmieniła się, jeśli idzie o ilość zamówionych stopni i poręczy.

Pozostałe ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego są prawidłowe, Sąd Okręgowy akceptuje je i czyni postawą rozstrzygnięcia bez konieczności ponownego ich przytaczania. Sąd Rejonowy trafnie też zakwalifikował umowę stron jako umowę o dzieło i wskazał, że żądanie powoda znajduje oparcie w przepisach o karze umownej (art. 483 k.c.)

Dokonane wyżej uzupełnienie stanu faktycznego prowadzi do przyjęcia, że pozwany nie ponosi odpowiedzialności za nieterminowe wykonanie zobowiązania, nie dysponował bowiem danymi potrzebnymi do wykonania dzieła z winy powoda. Zgodnie z art. 354 § 1 k.c. dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom, natomiast § 2 nakłada na wierzyciela obowiązek współdziałania przy wykonaniu zobowiązania. W niniejszej sprawie takiego współdziałania zabrakło, powód nie wykonał obowiązków ciążących na nim stosownie do § 1 umowy. Sam zakres dzieła zmienił się w trakcie obowiązywania umowy, co również musi mieć wpływ na ocenę zawinienia przy dochowaniu terminu. Umowa zawarta była w formie pisemnej zwykłej, zatem dopuszczalne były jej ustne zmiany. Ponadto z zeznań świadków wynika, że to powód w dniu 7.04.2016 r. zrezygnował z odbioru wszystkich wykonanych poręczy, po pierwsze dlatego, że przysłał pojazd nie pozwalający odebrać całości wykonanego zamówienia, po drugie dlatego, że sam nie znał ostatecznych wymiarów poręczy. Sąd Okręgowy dostrzega, że w dniu 7.04.2016 r. nie została wydana cała ilość zamówionych stopni, niemniej jednak z zeznań pozwanego wynika, iż strony ustaliły, że do ostatniego odbioru dojdzie po wykonaniu całości zamówienia, ponadto tego dnia zabrano więcej stopni niż poprzednio (odbiory wcześniejsze dotyczyły partii po 200 stopni, a 7.04. odebrano 310), co sugeruje, że pozostałe 80 stopni nie tyle nie było gotowe, ile nie zmieściło się do pojazdu. Karę umowną zastrzeżono w umowie wyraźnie na wypadek zwłoki, a więc opóźnienia zawinionego przez dłużnika (art. 476 k.c.). Skoro postępowanie dowodowe prowadzi do wniosku, że opóźnienie było przez pozwanego niezawinione, gdyż nie mógł on wykonać dzieła w terminie z przyczyn leżących po stronie powoda, to powód nie ma podstaw do naliczenia kary umownej.

Czyni to bezprzedmiotowym szczegółowe odnoszenie się do zarzutów apelacji, jako że koncentrują się one wokół nieprawidłowego naliczenia przez Sąd Rejonowy kary umownej wyłącznie od niewykonanej części zobowiązania. Niemniej jednak należy przyznać rację powodowi, że umowa stron nie przewidywała naliczania kary umownej wyłącznie od niewykonanej części świadczenia. W umowie wyraźnie zastrzeżono, że w razie zwłoki w zakończeniu wykonania dzieła kara będzie naliczana w wysokości 1% wynagrodzenia za każdy dzień zwłoki, a niewątpliwie zakończenie wykonania dzieła należy utożsamić z wykonaniem dzieła w całości. Zatem bez względu na zakres owego niezakończenia kara mogłaby być naliczana jako 1% całego wynagrodzenia, gdyby zaś wolą stron było naliczanie kary wyłącznie od części niewykonanej, to wówczas § 9 ust. 2 powinien stanowić, że kara naliczana będzie jako 1% wynagrodzenia za część niewykonaną w terminie (lub podobnie). Zatem zarzut naruszenia art. 65 k.c. jest uzasadniony, nie prowadzi to jednak do zmiany orzeczenia wobec ustalenia, że pozwany w ogóle nie ponosi winy za opóźnienie.

Z powyższych względów na podstawie art. 385 k.p.c. apelacja podlegała oddaleniu.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. oraz § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Monika Rzepiejewska Agnieszka Kądziołka Aleksandra Wójcik-Wojnowska

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

4.  (...)