Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. III S 10/10

POSTANOWIENIE

Dnia 29 grudnia 2010 roku

Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach

III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

na posiedzeniu niejawnym w składzie :

Przewodniczący: SSA Zbigniew Gwizdak

Sędziowie SSA Marek Procek

SSA Marek Żurecki

po rozpoznaniu skargi A. M. (A. M.)

na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki

w postępowaniu przed Sądem Okręgowym – Sądem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gliwicach Ośrodkiem Zamiejscowym w Rybniku, w sprawie o sygn. IX U 1362/10

p o s t a n a w i a :

1)  stwierdzić, że w postępowaniu przed Sądem Okręgowym w Gliwicach Ośrodkiem Zamiejscowym w Rybniku, w sprawie o sygn. akt: IX U 1362/10, nastąpiła przewlekłość;

2)  zasądzić od Skarbu Państwa – Prezesa Sądu Okręgowego w Gliwicach na rzecz A. M. kwotę 4.800,- zł. (cztery tysiące osiemset złotych 00/100 gr).

/-/ SSA M.Procek /-/ SSA Z.Gwizdak /-/ SSA M.Żurecki

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt. III S 10/10

UZASADNIENIE

Pismem, które wpłynęło do Sądu Apelacyjnego w Katowicach w dniu 22 listopada 2010 roku (data złożenia w Sądzie Okręgowym w Gliwicach Ośrodku Zamiejscowym w Rybniku – 15 listopada 2010 roku) A. M., reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego wniosła skargę na naruszenie prawa strony w postępowaniu przed sądem do rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, w sprawie z wniesionego przez nią odwołania od decyzji organu rentowego – Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w R. z dnia 17 marca 2010 roku w przedmiocie podlegania ubezpieczeniu z tytułu umowy o pracę.

Skarżąca domagała się stwierdzenia przewlekłości w rozpoznawaniu sprawy w postępowaniu sądowym przez Sądem Okręgowym w Gliwicach Ośrodkiem Zamiejscowym w Rybniku – Sądem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, w sprawie o sygn. IX U 1362/10/4, żądając przyznania sumy pieniężnej z tytułu przewlekłości w wysokości 12.000 zł.

W uzasadnieniu skarżąca podniosła, że w dniu 8 kwietnia 2010 roku wniosła odwołanie od decyzji, w dniu 19 maja 2010 roku wskazała dane lekarza, pod którego opieką znajdowała się w okresie ciąży. Podkreśliła, że według jej wiedzy lekarz nadesłał Sądowi żądaną dokumentację, a w dniu 26 października 2010 roku reprezentujący ubezpieczoną pełnomocnik otrzymał zawiadomienie Sądu Okręgowego z dnia 25 października 2010 roku o wyznaczeniu posiedzenia Sądu na dzień 18 stycznia 2011 roku.

Skarżąca podniosła, że przedmiotem rozpoznawanej sprawy jest podleganie skarżącej (będącej w dacie wydania decyzji oraz wniesienia odwołania w ciąży), ubezpieczeniom społecznym, a z uwagi na wyłączenie jej z ubezpieczeń społecznych nie otrzymała ona zasiłku chorobowego za czas niezdolności do pracy ani zasiłku macierzyńskiego. Z tego samego powodu nie mogła ona przebywać na urlopie macierzyńskimi nie mogła sprawować osobistej opieki nad swoim dzieckiem, ur. (...). Dlatego też skarżąca zmuszona była skorzystać z całego przysługującego jej urlopu wypoczynkowego w wymiarze 35 dni, a z dniem 5 lipca 2010 roku (a więc już po około półtora miesiąca od urodzenia dziecka) powróciła do pracy.

W ocenie skarżącej okres 9 miesięcy pomiędzy złożeniem odwołania a wyznaczeniem terminu pierwszej rozprawy uzasadnia stwierdzenie przewlekłości postępowania, nawet jeśli czynności wyjaśniające zostały przez Sąd zakończone w czerwcu 2010 roku.

Skarżąca powołała się także na dwutygodniowy termin instrukcyjny wskazany w art. 471 k.p.c.

Nadto, jako szczególną okoliczność skarżąca podkreśliła, że konsekwencją decyzji organu rentowego była odmowa przyznania prawa do zasiłku chorobowego i macierzyńskiego, natomiast brak rozpoznania sprawy przed terminem urodzenia dziecka pozbawił ubezpieczoną możliwości korzystania z urlopu macierzyńskiego. Gdyby zatem nawet na pierwszej rozprawie zapadł korzystny dla skarżącej wyrok, nie będzie ona mogła skorzystać z tego urlopu, a jedynie nabędzie prawo do niewypłaconych uprzednio świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. Świadczenia te nie rekompensują jednak utraty możliwości sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem w okresie, w którym taka opieka jest konieczna dla nawiązania więzi rodzicielskiej.

Powołując się na treść art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 roku skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki skarżąca wskazała, że jedną z przesłanek, które winny być oceniane w kontekście niniejszej sprawy było znaczenie sprawy dla strony, która wniosła skargę.

Nadto, przewlekłość postępowania całkowicie przeczy zasadzie opieki państwa nad rodziną, macierzyństwem i rodzicielstwem, wyrażoną w art. 18 i 71 Konstytucji RP oraz przeczy celom ustawodawcy, który za pośrednictwem Kodeksu pracy oraz nowelizacji tej ustawy systematycznie wydłuża okres urlopu macierzyńskiego w tym celu.

W odpowiedzi na skargę Prezes Sądu Okręgowego w Gliwicach działający w imieniu Skarbu Państwa zgłosił swój udział w sprawie oraz wniósł o oddalenie skargi jako bezzasadnej.

W uzasadnieniu odpowiedzi Prezes Sądu Okręgowego w Gliwicach przytoczył chronologicznie czynności w sprawie oraz podkreślił, że w dniu 7 czerwca 2010 roku sędzia referent wyznaczył termin rozprawy na dzień 18 stycznia 2011 roku, a także, że sędzia referent przebywał na urlopach wypoczynkowych w okresie od 10 czerwca do 9 lipca 2010 roku i od 8 listopada do 19 listopada 2010 roku.

Nadto wskazał, że sprawa została wyznaczona zgodnie z kolejnością wpływu, a z uwagi na duży wpływ do wydziału sędzia referent nie miał możliwości wyznaczenia wcześniejszego terminu rozprawy.

Sąd Apelacyjny ustalił, co następuje:

Odwołanie skarżącej wraz z odpowiedzią organu rentowego wpłynęło do Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka zamiejscowego w Rybniku w dniu 7 maja 2010 roku.

W dniu 11 maja 2010 roku Sąd Okręgowy przesłał skarżącej odpis odpowiedzi na odwołanie, zobowiązując ją jednocześnie do podania adresu lekarza prowadzącego.

W dniu 20 maja 2010 roku do Sądu Okręgowego wpłynęło pismo skarżącej z adresem lekarza prowadzącego.

W dniu 21 maja 2010 roku Sąd zwrócił się do lekarza prowadzącego skarżącą o nadesłanie dokumentacji dotyczącej opieki lekarskiej sprawowanej nad skarżącą. Dokumentacja ta została niezwłocznie nadesłana przez zobowiązanego.

Zarządzeniem z dnia 7 czerwca 2010 roku Sąd wyznaczył termin rozprawy na 18 stycznia 2011 roku i nakazał w tym celu wezwać strony na wskazany termin oraz zarządził w pkt 6 zarządzenia (k. 23 a.s.) „rozpisać po 18.10.2010”.

O terminie rozprawy pełnomocnik skarżącej został poinformowany wezwaniem wysłanym przez Sąd Okręgowy w dniu 25 października 2010 roku (otrzymał w dniu 26 października 2010 roku).

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Skarga jest uzasadniona.

Art. 2 ust. 1. Ustawy z dnia z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz.U.04.179.1843) stanowi, że strona może wnieść skargę o stwierdzenie, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastąpiło naruszenie jej prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, jeżeli postępowanie w tej sprawie trwa dłużej, niż to konieczne dla wyjaśnienia tych okoliczności faktycznych i prawnych, które są istotne dla rozstrzygnięcia sprawy (…) (przewlekłość postępowania). Z kolei ust. 2 powołanego przepisu stanowi, że dla stwierdzenia, czy w sprawie doszło do przewlekłości postępowania, należy w szczególności ocenić terminowość i prawidłowość czynności podjętych przez sąd, w celu wydania w sprawie rozstrzygnięcia co do istoty (…) uwzględniając charakter sprawy, stopień faktycznej i prawnej jej zawiłości, znaczenie dla strony, która wniosła skargę , rozstrzygniętych w niej zagadnień oraz zachowanie się stron, a w szczególności strony, która zarzuciła przewlekłość postępowania.

Zatem ocena tego, czy doszło do przewlekłości postępowania musi opierać się m. in. o następujące kryteria:

a/ złożoność sprawy, w tym czas postępowania, wobec którego postawiono zarzut przekroczenia rozsądnego terminu jego rozpatrzenia,

b/ przyczynienie się strony skarżącej do przewlekłości postępowania, poprzez wskazanie czynności prawnych oraz pozaprawnych, które spowodowały opóźnienie sprawy i w jakim zakresie

c/ znaczenie sprawy dla interesów skarżącego, w tym szczególne okoliczności wskazujące na potrzebę zachowania staranności dla szybszego rozstrzygnięcia sprawy,

d/ zachowanie organów sądowych odpowiedzialnych za prowadzenie sprawy.

Mając na względzie powołane wyżej kryteria Sąd Apelacyjny uznał, że sprawa o wyłączenie z ubezpieczenia społecznego nie jest sprawą złożoną pod względem prawnym, a przedmiotem badania jest bowiem ocena jej okoliczności faktycznych. Tego samego zdania był Sąd Okręgowy, uznając, że skoncentrowany materiał dowodowy uzasadnia rozpoznanie sprawy na posiedzeniu, poprzez wyznaczenie zarządzeniem z dnia 7 czerwca 2010 roku termin rozprawy na dzień 18 stycznia 2011 roku.

Nie sposób także uznać, by skarżąca w jakikolwiek sposób przyczyniła się do przedłużenia się postępowania, albowiem poza wniesieniem odwołania od decyzji organu rentowego wykonała zarządzenie Sądu dotyczące podania adresu lekarza prowadzącego niezwłocznie, co umożliwiło Sądowi równie niezwłoczne uzyskanie dokumentacji medycznej skarżącej.

Nie ulega natomiast wątpliwościom Sądu Apelacyjnego, że znaczenie sprawy dla skarżącej było znaczne, a także, ze w sprawie zachodziły szczególne okoliczności wskazujące na potrzebę zachowania staranności dla szybszego rozpoznania sprawy, a to ze względu na podniesioną przez skarżącą możliwość utraty uprawnień rodzicielskich.

Wskazane przez skarżącą okoliczności oraz konsekwencje wyznaczenia odległego terminu rozprawy są tak oczywiste, że Sąd Okręgowy - wobec zapoznania się z meritum sprawy najpóźniej w dniu wydania zarządzenia o terminie rozprawy - nie powinien mieć wątpliwości co do potrzeby zachowania staranności dla szybszego rozpoznania sprawy.

Dlatego też oceniając ostatnią z przesłanek – zachowanie organów sądowych odpowiedzialnych za prowadzenie sprawy – Sąd Apelacyjny uznał za niedopuszczalne, by sprawa, która w czerwcu 2010 roku dojrzała do rozpoznania na posiedzeniu została rozpoznana dopiero w styczniu 2011 roku, a to w szczególności, kiedy po stronie skarżącej potencjalnie dojdzie do bezpowrotnej utraty uprawnień „rodzicielskich” – urlopu macierzyńskiego jako wartości szczególnie chronionej, a których ochrona i przynajmniej częściowe utrzymanie były możliwe w chwili wydania zarządzenia o terminie rozprawy.

Ponadto, za niedopuszczalne uznaje Sąd Apelacyjny pozbawienie możliwości zareagowania przez stronę na tak daleki termin wyznaczenia rozprawy poprzez zawiadomienie jej o terminie rozprawy dopiero w dniu 26 października 2010 roku, podczas, gdy zarządzenie o wyznaczeniu terminu rozprawy zostało przez sędziego referenta wydane już w dniu 7 czerwca 2010 roku.

W ocenie Sądu Apelacyjnego działanie takie jest rażąco sprzeczne z dyspozycją (nawet instrukcyjną) z art. 471 k.p.c. i trudno uznać, aby przez okres ponad 7 miesięcy od daty wyznaczenia terminu rozprawy zachodziły w sposób obiektywny nie dające się usunąć przeszkody.

Podkreślenia wymaga, że wprawdzie sprawy powinny być rozpoznawane według kolejności ich wpływu, jednakże zasada ta nie może stanowić przyczyny nadmiernego formalizmu przy wyznaczaniu terminów rozpraw w sprawach o szczególnym znaczeniu dla strony (wyrażającym się także w utracie uprawnień z biegiem czasu), przy jednoczesnym ujęciu tej przesłanki w kontekście badania przewlekłości postępowania, wynikającej z art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 roku, nawet w odniesieniu do urlopu wypoczynkowego sędziego referenta po przydzieleniu mu sprawy.

Nie negując zatem stanowiska Prezesa Sądu Okręgowego co do okoliczności dotyczących urlopu wypoczynkowego sędziego referenta oraz dużego wpływu spraw do wydziału i związanego z tym braku wolnych terminów rozpraw należy zwrócić uwagę na spójne stanowisko Sądu Najwyższego, zawarte przykładowo w orzeczeniach z dnia 31 marca 2006 roku, sygn. III SPP 13/06, z dnia 12 maja 2005 roku, sygn. III SPP 96/05, z dnia 8 marca 2005 roku, sygn. III SPP 34/05, czy też z dnia 22 kwietnia 2010 roku, sygn. III SPP 6/10, stanowiących, że znaczny i stale rosnący wpływ spraw oraz niewystarczająca obsada sędziów orzekających w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych nie usprawiedliwiają czternastomiesięcznej przewlekłości postępowania wynikającej z niewyznaczenia terminu rozprawy apelacyjnej, że nie można akceptować wyznaczania terminów pierwszych rozpraw apelacyjnych poza rozsądne miary, które podważają konstytucyjne, konwencyjne i proceduralne dyrektywy osądzania w rozsądnym terminie spraw sądowych o istotnym znaczeniu z punktu widzenia ochrony życiowych uprawnień pracowników i ubezpieczonych, bowiem to Państwo ma obowiązek zorganizowania warunków należytego sprawowania władzy jurysdykcyjnej, w tym zapewnienia optymalnej obsady kadrowej sądów odwoławczych orzekających w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, aby nie dochodziło do przewlekłości postępowania.

O przewlekłości postępowania decyduje ocena całego okresu podejmowania czynności przez dany sąd. Przewlekłość zachodzi wtedy, gdy okres ten przekracza rozsądne granice, przy uwzględnieniu terminowości i prawidłowości czynności podjętych przez sąd, charakteru sprawy, stopnia faktycznej i prawnej jej zawiłości, znaczenia dla strony, która wniosła skargę, rozstrzygniętych w niej zagadnień oraz zachowania się stron, a w szczególności strony, która zarzuciła przewlekłość postępowania.

Wprawdzie cytowane orzecznictwo wydane zostało w sprawach dotyczących postępowania apelacyjnego, jednakże co do zasady odnosi się ono do postępowań przed sądami powszechnymi wszystkich instancji z uwzględnieniem specyfiki danych instancji.

Dlatego też, mając na uwadze powyższe rozważania Sąd Apelacyjny uznał, że w okresie od dnia 7 czerwca 2010 roku do daty wyznaczenia rozprawy na dzień 18 stycznia 2011 roku Sąd Okręgowy dopuścił się przewlekłości postępowania.

Uznając zatem co do zasady zaistnienie przewlekłości w postępowaniu będącym przedmiotem skargi Sąd Apelacyjny przeszedł do rozważań odnośnie wysokości przyznanej sumy pieniężnej, wskazując, co następuje:

Przeciętne odszkodowanie za rok przewlekłości w orzeczeniach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawach polskich kształtuje się na poziomie około 700 do 900 Euro za jeden rok postępowania sądowego.

W niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny uznał, że za okres ponad 7 miesięcy trwania przewlekłego postępowania o szczególnym znaczeniu dla skarżącej, skutkującego potencjalną utratą uprawnień rodzicielskich, uzasadniona suma pieniężna, o której mowa w art. 12. ust. 4 ustawy dnia 17 czerwca 2004 roku o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki, winna wynosić dwukrotność przeciętnej stawki, czyli 1.200,- Euro, co według kursu euro w grudniu 2010 roku, kształtującego się na poziomie 4,- zł stanowi kwotę 4.800,- zł.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny, na mocy art. 12 ust. 2 powołanej wyżej ustawy stwierdził przewlekłość postępowania przed Sądem Okręgowym w Gliwicach Ośrodkiem Zamiejscowym w Rybniku i na mocy art. 12 ust. 4 powołanej ustawy przyznał sumę pieniężną w kwocie 4.800,- zł.

/-/ SSA M.Procek /-/ SSA Z.Gwizdak /-/ SSA M.Żurecki

Sędzia Przewodniczący Sędzia

ek