Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 182/20

1

2WYROK

2.1W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 listopada 2020 r.

4Sąd Apelacyjny w Szczecinie II Wydział Karny w składzie:

5 Przewodniczący: SSA Stanisław Kucharczyk

6 Sędziowie: SA Stanisław Stankiewicz

7 SO del. do SA Maciej Strączyński (spr.)

8 Protokolant: st. sekr. sądowy Anita Jagielska

9przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Agnieszki Andrzejewskiej

10po rozpoznaniu w dniu 26 listopada 2020 r. sprawy

11A. F.

12o odszkodowanie i zadośćuczynienie

13na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawcy

14od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

15z dnia 8 listopada 2018 r. sygn. akt III Ko 289/18

I.  utrzymuje wyrok w mocy w zaskarżonej części,

II.  stwierdza, że wydatki postępowania odwoławczego ponosi Skarb Państwa.

SSA Stanisław Stankiewicz SSA Stanisław Kucharczyk SSO del. Maciej Strączyński

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 182/20

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 21 maja 2018 r. sygn. III Ko 289/18.

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ pełnomocnik wnioskodawcy

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ w części

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

0.11.4. Wnioski

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

Nie przeprowadzano dowodów.

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1

Obraza prawa materialnego tj. art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. w zw. z art. 445 § 1 kc poprzez błędne ich zastosowanie skutkujące uznaniem, że w okolicznościach niniejszej sprawy sumą odpowiednią zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez A. F. na skutek internowania w okresie od 13 września do 6 grudnia 1982 r. jest kwota 25.000 zł.

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Sąd Okręgowy nie mógł dopuścić się obrazy prawa materialnego wskazanej w zarzucie. Art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. zawiera jedynie katalog osób uprawnionych do odszkodowania i zadośćuczynienia, nie zawiera natomiast żadnej reguły określającej, ile powinno wynosić zadośćuczynienie ani na jakich zasadach należy je ustalać. Przyznając właściwie ustalonej uprawnionej osobie określoną kwotę zadośćuczynienia, sąd może popełnić błąd w ustaleniach faktycznych i z tego powodu niewłaściwie określić jego wysokość, ale nie może dokonać obrazy art. 8 ust. 1 cytowanej ustawy, z uwagi na jego brzmienie.

Z kolei wskazanie art. 445 § 1 kc jako naruszonego jest chybione, gdyż przepis ten przewiduje zadośćuczynienie wyłącznie za spowodowanie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia (stosuje się go do przypadków opisanych w art. 444 kc, który takich jedynie deliktów dotyczy). Do krzywdy mającej postać pozbawienia wolności mają zastosowanie art. 445 § 1 i 2 kc łącznie, bo jedynie § 2 przewiduje zadośćuczynienie za taką krzywdę. Jednak te przepisy również nie określają wysokości zadośćuczynień ani reguł ich ustalania.

Art. 445 kc nie ma przy tym zastosowania do spraw odszkodowawczych z ustawy z 23 lutego 1991 r. Ustawa ta stanowi bowiem lex specialis w stosunku do ogólnych zasad zasądzania odszkodowań i zadośćuczynień, gdyż sama określa w art. 8 i następnych katalog osób, którym odszkodowania i zadośćuczynienia się należą. Nie określając zaś, co już zaznaczono, reguł ich przyznawania (podobnie jak nie określa ich art. 445 kc), ustawa nie zawiera nigdzie odesłania do kodeksu cywilnego, zatem w zakresie przez siebie uregulowanym wyłącza jego stosowanie.

Oznacza to, że ani art. 8 ust. 1 ustawy z 23 lutego 1991 r., ani art. 445 kc Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie nie miał możliwości naruszyć.

Wniosek

O podwyższenie zadośćuczynienia i przyznanie go w kwocie 500.000 złotych.

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Skoro nie miała miejsca i nie mogła mieć miejsca obraza wskazanych przepisów, postawienie takiego zarzutu nie może spowodować zmiany wyroku.

2

Obraza prawa materialnego tj. art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. poprzez błędną wykładnię skutkującą uznaniem, że zasądzona na rzecz wnioskodawcy kwota 25.000 zł musi być uznana za znaczącą oraz błędnym stwierdzeniem, że kwota ta powinna być oceniana przez pryzmat realiów polskiej gospodarki i niezbyt znaczących dochodów wnioskodawcy.

☒ częściowo zasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut obrazy art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r., nie może zostać uznany za słuszny, ponieważ – o czym była już mowa – przepis ten określa jedynie katalog osób uprawnionych do odszkodowania i zadośćuczynienia, natomiast zasady ich przyznawania zawierają się w sędziowskiej ocenie sprawy i nie są uregulowane w przepisach. W istocie jest to powtórzenie poprzedniego zarzutu, dla zwiększenia ich ilości. Można zarzucać jedynie sądowi błędne ustalenie wysokości odszkodowania, błąd w ustaleniach faktycznych, a nie błędną wykładnię przepisu.

Co do tej kwestii, określenie kwoty zasądzonej na rzecz wnioskodawcy jako znaczącej nie ma znaczenia, gdyż istotne powinno być to, czy kwota ta odpowiada doznanej przez wnioskodawcę krzywdzie, a nie to, czy i przez kogo zostanie nazwana „znaczącą”. Natomiast słuszne jest stwierdzenie, że kwota zadośćuczynienia nie może być oceniana przez pryzmat realiów polskiej gospodarki i dochodów wnioskodawcy. Sąd Okręgowy takiego argumentu użył, a Sąd Apelacyjny poprzednio rozpoznający sprawę do tego się nie odniósł. To stało się jedną z podstaw kasacji i Sąd Najwyższy wskazał jasno, że właśnie naruszenie zasady równości wobec prawa było przyczyną uchylenia wyroku Sądu Apelacyjnego i skierowania sprawy do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.

Realia gospodarcze przy orzekaniu zadośćuczynienia nie mogą mieć znaczenia decydującego, albowiem odpowiedzialność odszkodowawcza Skarbu Państwa w rozumieniu cywilnoprawnym nie jest oparta na zasadzie słuszności, przy której uwzględnia się sytuację finansową strony zobowiązanej. Opiera się ona na zasadzie winy, jako że Państwo odpowiada tu za bezprawne działania niegdysiejszych funkcjonariuszy publicznych. Przyznając zadośćuczynienie należy zatem odnosić się jedynie do krzywdy doznanej przez represjonowanego i ocenić, jaka kwota uczyni jej zadość w obecnych warunkach życia społecznego.

Natomiast niewątpliwie słuszne jest zawarte w apelacji stwierdzenie, że kwota zadośćuczynienia nie może być w żaden sposób odnoszona do dochodów wnioskodawcy, a już w szczególności takie odniesienie nie może wpływać ujemnie na wysokość zadośćuczynienia. Jest to bowiem istotnie, co stwierdził w niniejszej sprawie Sąd Najwyższy, naruszenie zasady równości obywateli wobec prawa, a mianowicie swoiste stopniowanie krzywdy, domniemanie, że dla osoby o wyższych dochodach (i to wyższych obecnie, a nie w czasie represjonowania) pozbawienie jej wolności jest bardziej krzywdzące niż dla uboższej. Tak być nie może i Sąd Apelacyjny w pełni przyjmuje tu argumentację Sądu Najwyższego zawartą w wydanym w niniejszej sprawie wyroku kasacyjnym.

Wniosek

O podwyższenie zadośćuczynienia i przyznanie go w kwocie 500.000 złotych.

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Słuszność argumentu o niezasadnym uznaniu przez Sąd Okręgowy dochodów wnioskodawcy za okoliczność wpływającą, zwłaszcza in minus, na wysokość zadośćuczynienia nie oznacza jednak, że zasadny jest wniosek o jego podwyższenie. Przedmiotem orzekania Sądu Apelacyjnego jest wyłącznie zadośćuczynienie, orzeczenie o odszkodowaniu jest prawomocne. Sąd Apelacyjny dokonał więc oceny przyznanego zadośćuczynienia przy zachowaniu zasady równości wobec prawa, nie kierując się stanem majątkowym A. F. czy jego dochodami, natomiast oceniając wyłącznie rozmiar doznanej przez niego krzywdy (w szczególności na tle innych przypadków podobnych i orzecznictwa w nich) oraz adekwatność przyznanego zadośćuczynienia.

A. F. Sąd Okręgowy przyznał 25.000 złotych zadośćuczynienia za internowanie, ustalając, że był on pozbawiony wolności nieformalnie przez czas dłuższy niż określony w decyzjach o internowaniu (nie od 22 września do 20 listopada 1982 r., lecz od 13 września do 6 grudnia 1982 r.) i ustalenie to, korzystne dla wnioskodawcy, nie jest podważane. Łatwo przeliczyć, że A. F., który był pozbawiony wolności przez dwa i 3/4 miesiąca, przyznano 9.090 zł zadośćuczynienia za jeden miesiąc pozbawienia wolności.

Internowanie A. F. nie jest nacechowane okolicznościami, które powodowałyby dodatkowe, szczególne pokrzywdzenie go w porównaniu z innymi internowanymi. Nie było długotrwałe, a np. internowanie przez okres rzędu roku (takie też miały miejsce) wywarłoby dla życia osobistego internowanego dużo większe skutki niż uwięzienie go przez okres poniżej trzech miesięcy. Nie było powiązane z dodatkowymi represjami, np. przemocą ani skutkami zdrowotnymi.

Przyznane zadośćuczynienie, zgodnie ze słusznie podkreślaną (również przez skarżącą) zasadą równości wszystkich obywateli wobec prawa, należy więc porównać z zadośćuczynieniami przyznawanymi w innych sprawach osobom internowanym w stanie wojennym. Orzecznictwo jest tu dość bogate. I tak w sprawie II AKa 60/13 Sądu Apelacyjnego w Szczecinie (wyrok z dnia 18 kwietnia 2013 r.) wysokość zadośćuczynienia, z pominięciem przyznanego w tej samej sprawie odszkodowania, określono na 15.008 zł, a okres internowania wynosił w owej sprawie ponad 3 miesiące; zatem za jeden miesiąc pozbawienia wolności przyznano około 5.000 zł zadośćuczynienia. W sprawie II AKa 151/16 tegoż Sądu (wyrok z dnia 27 października 2016 r.) wysokość zadośćuczynienia za internowanie określono na 50.000 złotych, a wnioskodawca w tej sprawie był internowany przez 7 miesięcy i 12 dni, co pozwala przeliczyć zadośćuczynienie na kwotę 6.756 zł miesięcznie, również wyraźnie niższą od zastosowanej w niniejszej sprawie.

Przytoczyć też można dwa stosunkowo niedawne wyroki Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Pierwszym z nich, z 27 listopada 2018 r. (II AKa 49/19) wysokość zadośćuczynienia za internowanie trwające od 13 grudnia 1981 r. do 2 grudnia 1982 r. (przez okres prawie roku) określono na 150.000 złotych. Dokonano tego z uwzględnieniem poważnych skutków dla represjonowanego, który, co w sprawie ustalono, wskutek internowania doznał znacznego pogorszenia stanu zdrowia, wymagał długotrwałego leczenia i znaczną część okresu internowania (od sierpnia 1982 r.) spędził w szpitalu, a potem w izolacji domowej, nadal będąc formalnie pozbawiony wolności. Drugim wyrokiem, z 24 października 2019 r. (II AKa 162/19) zadośćuczynienie dla internowanego określono na kwotę łączną 156.000 zł, przy czym chodziło o osobę internowaną jeszcze nieco dłużej (od 13 grudnia 1981 r. do 10 grudnia 1982 r.), a pozostającą przez cały ten czas w ośrodku internowania.

Należy więc stwierdzić, że na tle najnowszego orzecznictwa, przy obecnej sile nabywczej pieniądza, żądanie pełnomocnik wnioskodawcy, by przyznać pół miliona złotych zadośćuczynienia za niecałe trzy miesiące pozbawienia wolności świadczy o zupełnym oderwaniu wniosku od realiów. Pełnomocnik żąda przecież dla wnioskodawcy ponad 180.000 zł za jeden miesiąc internowania, zatem kwoty kilkanaście razy wyższej niż przyznawane obecnie osobom długotrwale internowanym, w tym takiej, u której internowanie spowodowało poważne ujemne skutki zdrowotne. Upraszczając jeszcze bardziej, żąda za jeden miesiąc internowania więcej, niż przyznawano innym osobom za cały rok takiej krzywdy, a w porównaniu z obecnymi dochodami ludności żąda za jeden dzień internowania kwoty wyraźnie wyższej niż średnie wynagrodzenie miesięczne. A. F., jak zaznaczono, dodatkowych, szczególnych szkód wskutek internowania nie zaznał, a jego internowanie nie było długie i z tej racji nie spowodowało krzywdy większej niż inne, długotrwałe uwięzienia.

Tak wygórowane żądanie nie ma już na celu uzyskania przez wnioskodawcę słusznej rekompensaty za krzywdę, ale ma zapewnić mu znaczne i nienależne wzbogacenie się. Sąd Apelacyjny w pełni podtrzymuje stanowisko wyrażone w cytowanej własnej sprawie II AKa 151/16, iż zadośćuczynienie z tytułu internowania jako rekompensata za doznane cierpienia fizyczne i krzywdy moralne nie może mieć charakteru symbolicznego, ale nie może być też nadmierne, bowiem jego wysokość nie może służyć bezpodstawnemu wzbogaceniu internowanego. Kwota zadośćuczynienia musi być utrzymana w rozsądnych granicach i odpowiadać aktualnym warunkom życia oraz przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Ustalenie, jaka kwota w danych realiach jest odpowiednia, należy przy tym do sfery swobodnego uznania sędziowskiego (nie regulują jej ściśle przepisy) i zarzut niewłaściwego ustalenia tej kwoty może być skuteczny tylko wtedy, gdy zaskarżone orzeczenie w sposób oczywisty narusza powszechnie stosowane w praktyce orzeczniczej zasady ustalania zadośćuczynienia. Nie jest natomiast możliwe szerokie i pozbawione konkretnych podstaw wkraczanie w sferę swobodnego uznania sędziowskiego (zob. także post. SN z dnia 19 października 2010 r., II KK 196/10, OSNwSK 2010/1/1973). Jeszcze bardziej dobitnie wyraził to Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 6 maja 2004 r. (II AKa 138/04), stwierdzając, że zadośćuczynienie winno być ustalane z umiarem, w rozsądnych granicach, przystających do aktualnych warunków życiowych i przeciętnej stopy życiowej ludzi, by nie służyło wzbogaceniu się, bo byłoby to wręcz moralnie niestosowne, zwłaszcza w przypadku działalności patriotycznej.

W ocenie Sądu Apelacyjnego kwota zadośćuczynienia wynosząca nieco ponad 9.000 zł (czyli około 170 % obecnego średniego wynagrodzenia w kraju) za jeden miesiąc pozbawienia wolności, na tle praktyki orzeczniczej nie jest zaniżona. Uwzględnia, w porównaniu z orzecznictwem sprzed kilku lat, sukcesywną zmianę siły nabywczej pieniądza (nawet bardziej korzystnie dla wnioskodawcy w niniejszej sprawie niż uzasadniałby to poziom inflacji), a przy tym zachowuje odpowiednią proporcję do zadośćuczynień przyznawanych w wyższych kwotach miesięcznych osobom, którym internowanie wyrządziło podobną lub dostrzegalnie większą krzywdę. Nie ma więc podstaw do podwyższania zadośćuczynienia.

3

Obraza przepisów postępowania mogąca mieć wpływ na treść orzeczenia tj. art. 7 kpk poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów bez uwzględnienia zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego skutkującą uznaniem, że krzywdę wnioskodawcy wywołało jedynie samo pozbawienie go wolności podczas internowania, a podjęta przez wnioskodawcę głodówka i jej następstwa nie stanowiły po jego stronie elementu krzywdy, jak również uznaniem, że zasądzona w niniejszej sprawie kwota zadośćuczynienia nie może dotyczyć następstw internowania w postaci rewizji, zatrzymań, szkalowań i gróźb, do których doszło względem wnioskodawcy już po internowaniu.

☒ zasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut niniejszy w rzeczywistości nie dotyczy obrazy przepisów postępowania. Nie chodzi bowiem wcale o ocenę dowodów. Oceny tej w istocie skarżąca nie kwestionuje – Sąd Okręgowy nie negował wskazywanych przez skarżącą represji, które spotkały A. F. już po internowaniu. Wywiódł natomiast, że nie są one objęte odpowiedzialnością odszkodowawczą Skarbu Państwa określoną w ustawie z 23 lutego 1991 r. Zatem rzekoma obraza przepisów postępowania w zakresie oceny dowodów ma w rzeczywistości polegać na dokonaniu przez Sąd Okręgowy oceny prawnej sprawy, a mianowicie zastosowaniem przez ten Sąd art. 8 ust. 1 cyt. ustawy w sposób nieakceptowany przez pełnomocnik.

Powyższy przepis jasno stanowi, że osobie, wobec której wydano decyzję o internowaniu w związku z wprowadzeniem w dniu 13 grudnia 1981 r. w Polsce stanu wojennego, przysługuje od Skarbu Państwa odszkodowanie za poniesioną szkodę i zadośćuczynienie za doznaną krzywdę wynikłe z wydania lub wykonania decyzji. Jak podkreślił Sąd Apelacyjny w Warszawie w cytowanym wyroku z 24 października 2019 r. w sprawie II AKa 162/19, oznacza to w sposób nie budzący wątpliwości, że przy okazji dochodzenia roszczeń związanych z internowaniem nie można żądać rekompensowania wszelkich innych szkód materialnych i niematerialnych nie wynikających bezpośrednio z internowania. Odpowiedzialność Skarbu Państwa za represje stanu wojennego popełnione wobec osób internowanych została w ustawie jednoznacznie zakreślona jako związana jedynie z faktem internowania. Pełnomocnik domaga się natomiast, aby odpowiedzialnością odszkodowawczą objąć również, jak to określa, głodówkę podjętą przez wnioskodawcę w trakcie internowania oraz „rewizje, zatrzymania, szkalowania i groźby”, do których doszło względem wnioskodawcy już po internowaniu.

Podjęcie przez wnioskodawcę głodówki w proteście przeciwko delegalizacji (...), której komunistyczne władze dokonały w okresie jego internowania, nie jest okolicznością uzasadniającą zwiększenie zadośćuczynienia. Głodówka była obywatelskim protestem, podjętym przez internowanych dobrowolnie, a możliwym dla nich do podjęcia. Nie była nawet reakcją wnioskodawcy na internowanie, tylko protestem przeciwko politycznej decyzji władz komunistycznych, która łamiąc wolności obywatelskie uderzyła w całe społeczeństwo. Osoby pozostające na wolności również podejmowały w związku z delegalizacją (...) w 1982 r. rozmaite działania protestacyjne (np. demonstracje), narażając się na przemoc i represje władz, a nie przysługują im z tego tytułu jakiekolwiek roszczenia.

Odszkodowanie i zadośćuczynienie za internowanie w stanie wojennym po 13 grudnia 1981 r. nie jest uwarunkowane wykazaniem, że osoba internowana prowadziła jakąkolwiek działalność: sam fakt internowania jest wystarczający jako podstawa roszczenia. Jest jednak okolicznością stwierdzoną, że A. F. prowadził wówczas działalność przeciwko wprowadzonemu w Polsce przemocą przez obce państwo ustrojowi komunistycznemu, co za działalność niepodległościową powszechnie się uznaje. Natomiast skarżąca ewidentnie nie odróżnia tu przyczyny od skutku. Przyczyną, dla której po zwolnieniu z internowania spotykały A. F. represje, był fakt, że został on przez komunistyczne władze uznany za osobę prowadzącą działalność antykomunistyczną, a nie fakt, że był z tego powodu internowany. Internowanie było jednym ze skutków prowadzenia działalności antykomunistycznej, a późniejsze szykany i represje – innym jej skutkiem.

Represje w postaci przeszukań, zatrzymań, utrudniania pracy, gróźb i przemocy ze strony SB i MO dotykały nie tylko osoby internowane. Dotykały one również działaczy antykomunistycznych, którzy z różnych przyczyn internowania uniknęli. Rozumowanie przedstawione przez wnioskodawcę – że owe represje nie były skutkiem działalności antykomunistycznej i niepodległościowej, ale skutkiem internowania – prowadzi zatem do naruszenia zasady równości wobec prawa. Stosując to rozumowanie, należałoby uznać, że jeżeli działacz niepodległościowy był internowany, to należy mu się odszkodowanie i zadośćuczynienie nie tylko za internowanie, ale również za późniejsze szykany i represje (bo zadośćuczynienie za internowanie należy mu z tej racji zwiększyć). Natomiast jeśli internowany nie był, to nawet jeśli został poddany tym samym, albo i większym szykanom i represjom, zadośćuczynienia za nie dostać nie może, gdyż ustawa na to nie pozwala. Gdyby wolą ustawodawcy były przyznać w ustawie z 23 lutego 1991 r. prawo do odszkodowania i zadośćuczynienia za represje inne niż internowanie, to by taki zapis w ustawie umieścił. Wówczas prawo to mieliby wszyscy, których takie represje dotknęły, niezależnie od tego, czy byli ponadto w innym okresie internowani, czy nie. Natomiast wywodzenie, że represje ze strony komunistycznych organów władzy powinny skutkować dodatkowym zadośćuczynieniem, które jednak przyznaje się tylko wtedy, gdy represjonowana osoba wcześniej była internowana, narusza zasadę równości wobec prawa i nie ma podstawy ustawowej.

Należy dodać dla dopełnienia argumentacji powszechnie znany fakt, że osoba prowadząca działalność niepodległościową lub prodemokratyczną w państwie totalitarnym zawsze naraża się na określone represje, trudne do udokumentowania i oszacowania oraz liczy się z nimi, nie oczekując za nie w przyszłości odszkodowania. Są to normalne skutki nieposłuszeństwa obywatelskiego i nie da się ich wszystkich objąć odpowiedzialnością odszkodowawczą.

Wniosek

O podwyższenie zadośćuczynienia i przyznanie go w kwocie 500.000 złotych.

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Skoro wskazane okoliczności nie mogą zostać uznane za podstawę faktyczną i prawną przyznania dodatkowego zadośćuczynienia, nie można też było go podwyższyć.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

Nie było.

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1Zaskarżona część wyroku (dotycząca zadośćuczynienia).

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

W sytuacji, gdy żaden z postawionych zarzutów nie został uznany za zasadny, apelacja nie mogła spowodować zmiany wyroku.

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II

Postępowanie odszkodowawcze z mocy art. 554 § 4 kpk jest wolne od kosztów, co należało stwierdzić, a stronie przysługuje jedynie zwrot uzasadnionych wydatków w przypadku wygrania sprawy. Wniosku w tym względzie nie złożono, a poza tym apelacja została przez wnioskodawcę przegrana, co oznacza, że jej żądanie nie było słuszne.

7.  PODPIS

SSO Maciej Strączyński SSA Stanisław Kucharczyk SSA Stanisław Stankiewicz

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Pełnomocnik wnioskodawcy

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Orzeczenie o zadośćuczynieniu

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ w części

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

0.11.4. Wnioski

☒ zmiana