Pełny tekst orzeczenia

1W Y R O K

2W I M I E N I U

2.1RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

2.2.0.0.0.1 Dnia 4 sierpnia 2020 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu w IV Wydziale Karnym - Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SO Małgorzata Ziołecka

Sędziowie: SO Piotr Gerke

SO Sławomir Jęksa

Protokolant: prot. sąd. Patrycja Makuch

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Marii Jagielskiej -Kranc

po rozpoznaniu w dniu 4 sierpnia 2020 roku sprawy S. T.

oskarżonego o popełnienie przestępstwa z art. art. 156 § 2 k.k. w związku z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w związku z art. 271 § 1 i 3 k.k. w związku z art. 11 § 2 k.k.

z powodu apelacji, wniesionej przez Prokuratora Rejonowego w Gnieźnie od wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 27 stycznia 2020 roku, sygnatura akt II K 651/18

I.  zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy,

II.  kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

/Sławomir Jęksa/ /Małgorzata Ziołecka/ /Piotr Gerke/

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

IV Ka 490/20

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Sąd Rejonowy w Gnieźnie, wyrok z 27 stycznia 2020 roku sygnatura akt II K 651/18

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny

☐ pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

Zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

XXXXXXXXXXXXXXXXXX

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

XXXXXXXXXXXXXXXXX

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1.

Obraza przepisów prawa procesowego poprzez dowolną, a nie swobodną, ocenę materiału dowodowego

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Powyższego zarzutu nie postawiono w jedynej wywiedzionej w niniejszej sprawie apelacji.

Przypomnieć zatem należy, że zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, będący jedynym zarzutem postawionym w apelacji Prokuratora Rejonowego w Gnieźnie, jest immanentnie związany z zarzutami naruszenia przepisów postępowania i jest pochodną odmiennej oceny dowodów, dokonanej przez skarżącego w wywiedzionym środku odwoławczym. Skoro tak, to pierwszym i zasadniczym zarzutem prawidłowo sporządzonej przez fachowy podmiot apelacji powinien być właśnie zarzut naruszenia przepisów postępowania.

Niestety zarzutu obrazy przepisów postępowania, o którym mowa w art. 438 pkt 2 k.p.k., w apelacji Prokuratora Rejonowego w Gnieźnie nie postawiono, nie wskazano naruszenia przez Sąd I instancji konkretnych przepisów procedury karnej, a także nie wskazano wpływu tego naruszenia na treść wyroku. Pomimo tego Sąd Okręgowy kwestię tę rozważył.

Na wstępie przypomnieć należy, iż wydanie przez sąd rozstrzygający wyroku skazującego w jakiejkolwiek sprawie, musi być logiczną konsekwencją wynikającego ze swobodnej oceny dowodów przeświadczenia tegoż sądu, że wina została udowodniona w sposób przewidziany przepisami kodeksu postępowania karnego. Materiał dowodowy, na którym zostaje oparte skazanie, musi więc w sposób nie budzący najmniejszych wątpliwości potwierdzać prawdziwość przedstawionych zarzutów. Aby jednak sąd rozstrzygający mógł dojść do tego typu konkluzji, to jest do przekonania o prawdziwości przedstawionego danemu oskarżonemu zarzutu, musi uprzednio po pierwsze prawidłowo przeprowadzić postępowanie dowodowe, a po wtóre dokonać kompleksowej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Ocena ta natomiast musi przez tenże sąd zostać przeprowadzona z uwzględnieniem obowiązujących w tym przedmiocie reguł postępowania i przy wzięciu pod uwagę całokształtu ujawnionego w sprawie materiału dowodowego.

W myśl dyrektywy określonej w art. 7 k.p.k., organy postępowania kształtują swe przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Zgodnie z tą zasadą, przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną tego przepisu, gdy:

1) jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.),

2) stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.),

3) jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt. 1 i 2 k.p.k.). (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 września 1998 roku, V KKN 104/98).

W kontekście powyższych zasad zauważyć należy, że Sąd Rejonowy przeprowadził w niniejszej sprawie wyczerpujące postępowanie dowodowe na co wskazuje nie tylko zawartość akt niniejszej sprawy, ale przede wszystkim lista dowodów w oparciu, o które Sąd I instancji ustalił stan faktyczny sprawy (karta 575 - 578 akt). Sąd Okręgowy z kolei, przeprowadzając kontrolę instancyjną zaskarżonego orzeczenia, nie dostrzegł, aby istniała konieczność i możliwość przeprowadzenia jeszcze jakiegoś innego dowodu, który pomógłby w ustaleniu przebiegu przedmiotowych zdarzeń. Takich dowodów nie wskazał też w swej apelacji oskarżyciel publiczny.

W niniejszej sprawie Sąd I instancji procedował z poszanowaniem wszelkich reguł i zasad postępowania oraz nie dopuścił się obrazy przepisów kodeksu postępowania karnego. W toku postępowania zostały wyjaśnione - zgodnie z nakazem płynącym z dyspozycji przepisu art. 366 § 1 k.p.k. - wszystkie istotne dla sprawy okoliczności.

Następnie Sąd Rejonowy dokonał oceny zebranego w sprawie i w całości ujawnionego materiału dowodowego (karty 578v – 580v akt) i to w sposób czyniący zadość wyżej wskazanym zasadom. Sąd I instancji w jasny i przekonujący sposób przedstawił tok swojego rozumowania. Każdy z ujawnionych w toku przewodu sądowego dowodów poddany został ocenie, która uwzględnia wskazania doświadczenia życiowego i reguły logicznego rozumowania. Potwierdza to analiza akt sprawy i uzasadnienie wyroku, w którym prawidłowo wskazano, jakie fakty zostały uznane za udowodnione i jakie dowody były podstawą ich przyjęcia. Ocena materiału dowodowego nie budzi zastrzeżeń, albowiem nie wykracza poza ramy swobodnej ich oceny, jest dokładna i nie wykazuje błędów logicznych.

Sąd II instancji podnosi w tym miejscu, iż nie jest jego rolą dokonywanie powtórnej drobiazgowej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Takowa została bowiem poczyniona przez Sąd rozstrzygający, zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie regułami, a Sąd Okręgowy ocenę tę w pełni akceptuje.

Podkreślić jednak należy, że Sąd I instancji niezwykle dokładnie, wręcz drobiazgowo, przeanalizował wyjaśnienia oskarżonego S. T. i zeznania wszystkich świadków, nie tylko tych będących podstawą ustaleń faktycznych (karty 580v – 581), wskazując które z tych dowodów, w jakim zakresie i dlaczego uznał za wiarygodne. Jeszcze dokładniej i szczegółowo Sąd I instancji przeanalizował dokumenty i opinie będące podstawą ustaleń faktycznych, precyzyjnie przedstawiając powody dania im wiary, które to stanowisko Sąd II instancji w pełni podziela.

Podsumowując, w niniejszej sprawie Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnej analizy wszystkich zgromadzonych dowodów, w sposób wolny od błędów natury faktycznej oraz logicznej i w zgodzie z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego, prawidłowo ustalając, iż brak podstaw do uznania oskarżonego S. T. za winnego popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.

Odnosząc się zaś do zarzutów apelacji, Sąd Odwoławczy pragnie zauważyć, iż przy wysuwaniu twierdzenia o przekroczeniu przez organ procesowy granic sędziowskiej swobody ocen, dalece niewystarczające jest powracanie w środku odwoławczym do drobiazgowej, ponownej analizy materiału dowodowego, której rezultatem miałoby być twierdzenie, iż zdaniem skarżącego, preferencje w tych ocenach powinny zostać przewartościowane w kierunku odpowiadającym poglądom autora środka odwoławczego. Sąd II instancji podkreśla, iż w części wstępnej niniejszego uzasadnienia, z powołaniem się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, wskazane zostały teoretyczne podstawy, które pozwalają na przyjęcie, iż przeprowadzona ocena materiału dowodowego pozostaje po ochroną art. 7 k.p.k. W przekonaniu Sądu Odwoławczego, wskazane powyżej założenia teoretyczne w odniesieniu do realiów niniejszej sprawy w pełni pozwalają na przyjęcie, iż słuszność miał Sąd Rejonowy uznając, że oskarżony S. T. nie dopuścił się zarzucanego mu w akcie oskarżenia czynu. Natomiast argumenty apelacji oskarżyciela publicznego, stanowią jałową polemikę z Sądem I instancji, nie prezentując w istocie okoliczności, które mogłyby podważyć poczynione przez ten Sąd ustalenia i oparte na nich orzeczenie. Krytyka odwoławcza, aby była skuteczna, powinna wykazać usterki rozumowania zaskarżonego orzeczenia. W sytuacji, w której takowych uchybień nie wykazuje poprzestając, co jest bardzo częstym zjawiskiem, na zaprezentowaniu własnej, nieliczącej się na ogół z wymogami art. 410 k.p.k., ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, nie sposób uznać, że rzeczywiście sąd I instancji dopuścił się przy wydaniu zaskarżonego orzeczenia tego rodzaju uchybienia.

Zatem, wbrew odmiennym wywodom skarżącego, kontrola instancyjna nie potwierdziła, aby postępowanie jurysdykcyjne w niniejszej sprawie było obarczone uchybieniami, które mogłyby mieć wpływ na treść wyroku. Sąd I instancji procedował z poszanowaniem wszelkich reguł i zasad postępowania, nie dopuścił się obrazy przepisów kodeksu postępowania karnego, a w toku postępowania zostały wyjaśnione wszystkie istotne dla sprawy okoliczności. Nadto, wbrew wywodom apelacji, zdaniem Sądu Okręgowego, zaprezentowana przez Sąd I instancji ocena dowodów i wnioski z nich wyciągnięte nie wykraczają poza zakreślone przepisem art. 7 k.p.k. granice sędziowskiej swobody ocen.

Z kolei analiza treści sformułowanych przez skarżącego prowadzi do wniosku, że skarżący przede wszystkim kwestionuje danie wiary wyjaśnieniom oskarżonego i korzystnym dla niego zeznaniom świadków, dokumentom i opiniom. Zdaniem Sądu Okręgowego, zarzuty te uznać należy za całkowicie chybione. Wskazać bowiem należy, że jeżeli podzieli się stanowisko Sądu I instancji co do wiarygodności wyjaśnień oskarżonego i zeznań wspierających jego wersję świadków oraz potwierdzającym to dokumentom i opiniom, to nie ma wątpliwości, że wyjaśnienia oskarżonego, iż nie popełnił zarzucanego mu przestępstwa zasługują na wiarę.

Reasumując, Sąd Rejonowy - korzystając z uprawnień wynikających z art. 7 k.p.k. - dokonał prawidłowej, swobodnej oceny wszystkich zgromadzonych w postępowaniu dowodów i wszechstronnie, zgodnie z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego, w sposób logiczny i niesprzeczny uzasadnił, które dowody uznał za wiarygodne, a którym odmówił waloru wiarygodności, jednocześnie podając wyczerpujące powody takiego rozstrzygnięcia. Odrzucenie przez sąd pewnych dowodów w końcowej ocenie przy jednoczesnym uwzględnieniu innych dowodów, stanowi uprawnienie sądu dokonującego ustaleń faktycznych z pełnym uwzględnieniem zasady swobodnej oceny dowodów i nie może być uznane za przejaw naruszenia zasady obiektywizmu, która nakazuje zachowanie obiektywnego stosunku do stron procesowych i do obiektywnej oceny wszystkich dowodów zgromadzonych w sprawie (tak: wyrok SA w Lublinie z 20.06.2012, II AKa 98/12,LEX nr 1216340). W ocenie Sądu odwoławczego owa zasada nie została w przedmiotowym postępowaniu naruszona. Stanowisko Sądu Rejonowego wyrażone w pisemnych motywach wyroku jednoznacznie wskazuje, iż sąd ten rzetelnie rozpatrzył niniejszą sprawę, zachowując konieczny i nakazany przez ustawę obiektywizm w stosunku do obu stron procesowych.

Reasumując, w niniejszej sprawie nie doszło do naruszenia przepisów prawa procesowego.

Wniosek

uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Brak podstaw do uwzględnienia wniosku z uwagi na niezasadność zarzutu obrazy prawa procesowego.

Lp.

Zarzut

2.

błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut oskarżyciela publicznego, jakoby fakty i wnioski wyciągnięte z materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie powinny być odmienne od tych ustalonych przez Sąd I instancji (zarzut błędu w ustaleniach faktycznych) w żadnym zakresie nie zasługuje na uwzględnienie. Oczywiście jest prawem każdej strony mnożenie, a nawet wyolbrzymianie na każdym etapie postępowania takich faktów i ich ocen, które pozwalają na powątpiewanie w ustalenia faktyczne, pod warunkiem wszakże nieprzeinaczania faktów (lojalności wobec faktów). Sąd Odwoławczy wskazuje, że zarzuty zawarte w apelacji, wniesionej w niniejszej sprawie, mają to właśnie na celu, a apelujący, zmierzając do wyolbrzymienia pewnych faktów i ich ocen, by przekonać o winie oskarżonego, nie spełnia jednak warunku wskazywanego w niejednym orzeczeniu przez Sąd Najwyższy, to jest lojalności wobec faktów, ustalonych w sposób jednoznaczny przez Sąd Rejonowy i w pełni zaakceptowany przez Sąd Okręgowy, co powoduje, że apelacja oskarżyciela publicznego nie zasługuje na uwzględnienie.

Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, o czym była już mowa wcześniej, jest immanentnie związany z zarzutami naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów postępowania i jest pochodną odmiennej oceny dowodów, dokonanej przez skarżącego w wywiedzionym środku odwoławczym, której jednak Sąd Odwoławczy w żadnej części nie podziela. W przekonaniu Sądu II instancji dowody obdarzone przez Sąd Rejonowy wiarą dawały w pełni podstawę do poczynienia przez tenże Sąd zaprezentowanych w pisemnych motywach wyroku ustaleń faktycznych, skutkujących uniewinnieniem S. T. od postawionego mu w akcie oskarżenia zarzutu.

Podkreślenia w tym miejscu wymaga, iż o błędzie w ustaleniach faktycznych można mówić tylko wówczas, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada zasadom logicznego rozumowania. Zarzut taki mógłby być skuteczny jedynie w razie wykazania, jakich uchybień w świetle wskazań wiedzy, jak również doświadczenia życiowego i logiki dopuścił się sąd orzekający w dokonanej przez siebie ocenie dowodów. Apelacja oskarżyciela publicznego takich wymogów nie spełnia, a jej istota sprowadza się do lansowania odmiennej, opartej jedynie na wywodach skarżącego, wersji zdarzeń, z pominięciem całości przeprowadzonych dowodów, do których odniósł się Sąd Rejonowy. Argumentacja, przedstawiona w uzasadnieniu środku odwoławczego oskarżyciela publicznego, jest w istocie dowolną oceną faktów i okoliczności i jako taka nie zasługiwała na uwzględnienie.

Skarżącemu nie udało się wykazać błędów w rozumowaniu Sądu Rejonowego skutkujących poczynieniem niewłaściwych ustaleń faktycznych czy też innych uchybień mających wpływ na treść wyroku. W uzasadnieniu apelacji nie przedstawiono bowiem przekonującej argumentacji na poparcie stanowiska przedstawionego w petitum apelacji. Nie przytoczono niczego, co podważałyby prawidłowość toku rozumowania przedstawionego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Nie odniosą skutku zarzuty odwoławcze sprowadzające się jedynie do polemiki z ustaleniami zaskarżonego orzeczenia, bądź do prezentowania odmiennych poglądów na wiarygodność dowodów bądź faktów z nich wynikających.

Sąd I instancji ustalił, i to nie budzi wątpliwości żadnej ze stron, że teren firmy (...) ogrodzony jest metalowym płotem z bramą wjazdową, będącą jednocześnie drogą przeciwpożarową. W ogrodzeniu tym znajdowała się również druga brama wjazdowa, która od lat nie była użytkowana, gdyż właściciel nieruchomości nie ubiegał się o wyrażenie zgody na zjazd z drogi publicznej na działkę numer (...). Teren przed bramą, z jednej i drugiej strony, porastały krzewy i trawa, a do bramy tej nie dochodziła żadna droga. Nikt w firmie (...) nie korzystał z tej bramy i nikt nie miał klucza do kłódki, zabezpieczającej bramę. Nikt z osób zobowiązanych do konserwacji tej bramy na podstawie prawa budowlanego (właściciel lub zarządca nieruchomości) nie wykonywał żadnych czynności, aby utrzymywać tę bramę w sprawności technicznej, gdyż przez lata brama ta nie była użytkowana i w związku z tym traktowana była li tylko jako część ogrodzenia terenu firmy.

Także oskarżony S. T., dokonujący na terenie firmy (...) od kilku lat corocznych, jak i 5-letnich, przeglądów obiektu budowlanego traktował nieużywaną bramę jako część ogrodzenia firmy. Wynika to z jego wyjaśnień, jak i kolejnych protokołów wykonywanych przeglądów technicznych, gdzie jedynie w punkcie dotyczącym charakterystyki obiektu za każdym razem wpisywano także „ogrodzenie z bramą” (jedną), natomiast ogrodzenie to nie było ujęte w części protokołów wskazującej na zakres przeglądu.

Ostatniego takiego przeglądu S. T. dokonał w dniu 10 listopada 2017 roku, natomiast protokół z tego przeglądu sporządzony został w dniu 23 listopada 2017 roku, a doręczony został firmie (...) dwa dni później.

W kontekście powyższego stawianie S. T. zarzutu, że poświadczył nieprawdę co do oceny wartości użytkowej bram wjazdowych na teren firmy (...) jest całkowicie chybione, skoro protokół z przeglądu sporządzony został siedem dni po wypadku związanym z otwarciem bramy, stanowiącej element ogrodzenia i od lat nieużywanej, a zatem treść protokołu numer (...) nie miała żadnego wpływu na zajście z dnia 16 listopada 2017 roku i na decyzje, które do tego zajścia doprowadziły.

Zauważyć przy tym należy, że zdarzenie z dnia 16 listopada 2017 roku znane było mieszkańcom G., a także mowa o nim była w mediach lokalnych. Nie było zatem żadnych przeszkód, aby S. T., gdyby poczuwał się do winy w zakresie prawidłowości przeprowadzonej kontroli, umieścił w protokole zastrzeżenia co do wartości użytkowej nieużywanej bramy. Jednak tego nie uczynił, gdyż kontrolę przeprowadził prawidłowo.

Prokurator Rejonowy w Gnieźnie pisze w swej apelacji, że nie był to pierwszy protokół sporządzony przez oskarżonego o takiej treści, jednak oparcie się na treści wcześniejszych protokołów byłoby wyjściem poza granice skargi, zakreślone treścią aktu oskarżenia z dnia 30 lipca 2018 roku.

Także tak podkreślane przez oskarżyciela publicznego działanie w celu osiągnięcia istotnej korzyści majątkowej jest chybione. S. T. wykonywał zlecenie, które otrzymała jego firma. Faktura opiewała na kwotę 3.300 złotych netto (karty 212 – 213 akt), które wpłynęły na konto firmy, w której S. T. otrzymywał comiesięczne wynagrodzenie, czyli pensję. Wreszcie zapłata wpłynęła do firmy (...) miesiąc przed wykonaniem przeglądu, co wskazuje na całkowity brak powiązań pomiędzy wynikiem przeprowadzonego przeglądu, a uzyskaniem zapłaty za zrealizowanie tej usługi.

Sąd Okręgowy całkowicie podziela zwięzłe wyjaśnienie przez Sąd I instancji podstawy prawnej zaskarżonego wyroku i powody uniewinnienia oskarżonego przedstawione na kartach 581v – 583 akt (strony 14 – 17 pisemnego uzasadnienia).

Rzeczywiście brak jest rozporządzenia szczegółowo określającego zakres kontroli budowli takich jak firma (...) i rację ma Sąd I instancji, że nie można rozszerzająco traktować takich rozporządzeń dotyczących konkretnych kategorii obiektów budowlanych (budownictwo mieszkalne, lotniska, autostrady).

Rację ma też oskarżyciel publiczny, że ogrodzenie jest urządzeniem budowlanym, a ponieważ podlega szkodliwemu wpływowi warunków atmosferycznych i działaniu czynników niszczących podczas użytkowania, co może spowodować zagrożenie, dlatego wymaga uwagi i dozoru, szczególnie w zakładach produkcyjnych, gdzie z reguły czynniki te występują intensywniej. Prawdą także jest, że normalną funkcją bramy jest otwieranie i zamykanie, skoro służy do czasowego ograniczania dostępu, a więc jej wartość użytkowa wynika ze zdolności do bezpiecznego zamykania i otwierania.

Sąd Okręgowy specjalnie wytłuścił słowo „normalną”, gdyż skarżący przedstawiając powyższe, nader słuszne, stwierdzenia zapomniał, że w firmie (...) tylko jedna brama spełniała normalne funkcje bramy i nie była to bynajmniej brama, przy której doszło do zdarzenia z dnia 16 listopada 2017 roku. I wskazują na to nie tylko wyjaśnienia oskarżonego, ale także szereg dokumentów oraz zeznania wszystkich świadków z firmy (...), może za wyjątkiem świadka M. P., zatrudnionego w chwili zdarzenia w firmie (...) na stanowisku kierownika do spraw technicznych, który osobiście wyraził zgodę na otwarcie od lat nieużywanej bramy. Świadek P., jako jedyny pracownik firmy (...), stwierdził, że nieużywana brama był otwierana, bo były szkolenia przeciwpożarowe. Tymczasem z pisma lokalnej Straży Pożarnej wynika, że rzeczywiście takie szkolenia przeciwpożarowe były w firmie (...) prowadzone, jednak korzystano tylko z głównej bramy. Również przepisy przeciwpożarowe nie wymagały istnienia czynnej drugiej bramy, gdyż powierzchnia firmy (...) na przekraczała 5 hektarów, a tylko wówczas konieczna jest druga droga przeciwpożarowa.

Sąd Okręgowy, podzielając w pełni dążenie oskarżyciela publicznego do znalezienia winnego zdarzenia z dnia 16 listopada 2017 roku, zauważa, że działania te nie zostały prawidłowo ukierunkowane. Rację ma bowiem Sąd I instancji pisząc w uzasadnieniu swego wyroku, że przedmiotowa brama wjazdowa na teren firmy (...) nie nadawała się do użytku z powodu wieloletniego braku jej konserwacji i spowodowanego tym zapieczenia tulei gniazd zawiasów, czego jednak bez ruszenia jej skrzydeł nie można było spostrzec, a za to odpowiadał właściciel nieruchomości bądź jej zarządca.

S. T., w ramach prowadzonego przeglądu, wiedząc, że od lat brama ta nie jest wykorzystywana do wjeżdżania i wyjeżdżania z terenu firmy, a więc stanowi jedynie element ogrodzenia, oraz nie mając wiedzy, że brama ta będzie użytkowana, ocenił wizualnie, że brama stoi, nie jest uszkodzona i w związku z tym, jako element ogrodzenia, nie stanowi żadnego zagrożenia. Zrealizował tym samym, wynikające z treści art. 62 ustawy Prawo budowlane, obowiązki związane z wykonaniem przeglądu pięcioletniego polegające na sprawdzeniu stanu technicznego i przydatności do użytkowania obiektu budowlanego, a więc konkretnych budynków na terenie firmy (...), a także sprawdzeniu estetyki obiektu budowlanego i estetyki jego otoczenia, uwzględniając ewentualne widoczne gołym okiem uchybienia w tym zakresie, co znalazło odzwierciedlenie w treści protokołu z kontroli. Stanowiło to także realizację zobowiązania wobec spółki (...) wynikającego z zamówienia dotyczącego dokonania okresowej kontroli technicznej utrzymania obiektów budowlanych przy ul. (...) w G.. Natomiast, tak podkreślane przez skarżącego błędy w wypełnieniu stałego, używanego do kontroli różnych obiektów, formularza protokołu kontroli, same w sobie nie mogą skutkować odpowiedzialnością S. T. za zdarzenie z dnia 16 listopada 2017 roku.

Jak to również słusznie zauważył Sąd I instancji, zgodnie z treścią art. 61 prawa budowlanego, to właściciel lub zarządca obiektu budowlanego ma obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa użytkowania obiektów i urządzeń budowlanych, zarówno w aspekcie technicznym, jak i w sytuacji oddziaływania na ten obiekt różnych czynników zewnętrznych. Obowiązek ten nie był właściwie realizowany w firmie (...) i dopiero po wypadku zdecydowano się wskazać w firmie osobę odpowiedzialną za nadzór konserwatorski nad obiektem.

Zauważyć przy tym należy, że kierownik ds. technicznych firmy (...), M. P., z wykształcenia inżynier automatyk, pomimo, iż miał świadomość, że przedmiotowa brama nie jest używana, nie była konserwowana i mogą być problemy z jej otwarciem, wyrażając zgodę firmie (...) na użytkowanie tej bramy, nie poinformował o tym pracowników Gardenii, i to także w trakcie prowadzonego dla nich przez siebie szkolenia BHP.

Pracownicy Gardenii przecięli kłódkę, zamykającą bramę, gdyż nie otrzymali do niej klucza, następnie siłowo kilkukrotnie otwierali i zamykali tę bramę, co w końcu doprowadziło do rozerwania – powstania przełomów zmęczeniowych trzpieni zawiasów skrzydła bramy i słupa, skutkiem czego w dniu 16 listopada 2017 roku skrzydło bramy upadło na pokrzywdzonego M. J..

Zdaniem Sądu Okręgowego, skarżący w swej apelacji przecenia znaczenie wiedzy specjalistycznej dla świadomości czym może grozić otwarcie zardzewiałego i niekonserwowanego skrzydła bramy, a także jak niebezpieczne mogą być skutki takiego działania, gdyż jest to wiedza oczywista. Pod warunkiem jednak dysponowania przez osobę przystępującą do otwarcia takiej bramy wiedzą o braku konserwacji i zapieczeniu zawiasów bramy. Doskonale wiedziała o tym osoba, która wyraziła zgodę, aby pracownicy firmy (...) otworzyli te bramę, ale nie poinformowała ich o tym. I do zeznań tej osoby należy podejść z dużą ostrożnością, a nie czynić ich podstawą zarzutów apelacji, gdyż jest zainteresowana poniesieniem odpowiedzialności za zajście z dnia 16 listopada 2017 roku przez kogoś innego.

Również pracownicy firmy (...) postąpili nieroztropnie otwierając i zamykając siłowo przedmiotową bramę, nie informując o problemach z tym związanych ani swych zwierzchników, ani kierownictwa firmy (...).

Sąd Okręgowy podziela stanowisko obrońcy S. T., zawarte w odpowiedzi na apelację oskarżyciela publicznego, że S. T. nikogo nie wprowadził w błąd, ani nie naraził na niebezpieczeństwo, ani nie spowodował obrażeń u pokrzywdzonego, gdyż nie miał żadnego wpływu na wydanie zgody na otwarcie przedmiotowego elementu ogrodzenia, ani na to, że pomimo problemów otwierano i zamykano ten fragment ogrodzenia przy użyciu siły.

Reasumując, Sąd I instancji prawidłowo ustalił stan faktyczny niniejszej sprawy, nie popełnił w tym zakresie żadnego błędu, i w konsekwencji zasadnie uniewinnił S. T. od zarzutu popełnienia przestępstwa opisanego w akcie oskarżenia.

Tym samym zarzut błędu w ustaleniach faktycznych okazał się chybiony.

Wniosek

uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Brak podstaw do uwzględnienia wniosku z uwagi na niezasadność zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1Wyrok Sądu I instancji utrzymano w mocy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Powodem utrzymania wyroku w mocy jest całkowita niezasadność zarzutów apelacji, jak też brak podstaw wskazanych w art. 439, 440 i 455 k.p.k., uzasadniających zmianę lub uchylenie wyroku poza granicami zarzutów i wniosków apelacji.

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

0.0.1XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Zwięźle o powodach zmiany

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

4.1.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Punkt II

Sąd Okręgowy, z uwagi na nieuwzględnienie apelacji oskarżyciela publicznego, wniesionej na niekorzyść oskarżonego, obciążył kosztami postępowania odwoławczego Skarb Państwa.

7.  PODPIS

/Sławomir Jęksa/ /Małgorzata Ziołecka/ /Piotr Gerke/