Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 470/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 czerwca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSO Janusz Madej

Protokolant st. sekr. sądowy Dorota Hańc

po rozpoznaniu w dniu 4 czerwca 2019 r. w Bydgoszczy na rozprawie

odwołania: R. S.

od decyzji: Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B.

z dnia 13 grudnia 2018 r., znak: (...)

w sprawie: R. S.

przeciwko: Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B.

o emeryturę

oddala odwołanie.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt VIU 470/19

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 13 grudnia 2018 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B., po rozpoz..., po rozpatrzeniu wniosku R. S. z dnia 13 listopada 2018 r., odmówił wnioskodawcy prawa do emerytury. W uzasadnieniu tej decyzji organ rentowy, powołując się na artykuł 184 Ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tekst jednolity, Dziennik Ustaw z 2018 r. pozycja 1270 ze zmianami oraz na § 4 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1984 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, Dziennik Ustaw z 1983 r. nr 8 poz. 43 ze zmianami, wskazał, iż odmówił przyznania wnioskodawcy emerytury, ponieważ do dnia 31 grudnia 1998 r. wnioskodawca nie udokumentował wymaganych co najmniej 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, a tylko 24 lata, 6 miesięcy i 24 dni. Organ rentowy w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji wskazał, że wnioskodawca udowodnił okresy składkowe z pominięciem okresów nieskładkowych, od 3 października 1973 r. do 9 grudnia 1976 roku, od 20 stycznia 1977 r. do 15 marca 1977 r., od 14 września 1997 r. do 26 października 1977 r., od 27 października 1977 r. do 17 października 1979 r., od 17 listopada 1979 r. do 7 maja 1981 r., oraz od 9 maja 1981 r. do 31 grudnia 1998 r., to jest 24 lata, 4 miesiące i 14 dni. Ponadto ubezpieczony udowodnił okresy nieskładkowe od 25 września 1995 roku do 30 września 1995 r., od 1 października 1995 roku do 29 października 1995 roku, od 30 września tysiąc, przepraszam, od 30 października 1995 r. do 5 listopada 1995 r., od 6 września 1998 r. do 4 października 1998 r., to jest 2 miesiące i 10 dni. Jednocześnie organ rentowy wskazał, że na podstawie dowodów dołączonych do wniosku i uzyskanych w wyniku przeprowadzonego postępowania, przyjął za udowodnione na dzień 1 stycznia 1999 r. okresy pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 18 lat, 3 miesięcy i 23 dni. Ponadto organ rentowy wskazał, że nie uznał okresu pracy wnioskodawcy na podstawie zeznań świadków od 10 grudnia 1976 r. do 19 stycznia 1977 r. i drugiego okresu pracy od 16 marca 1977 r. do 13 września 1977 r., gdyż zeznania świadków wskazują, że praca miała charakter dorywczy. Wnioskodawca podczas swoich zeznań podawał, że praca miała charakter stały, ponadto jeden ze świadków podawał, że praca z wnioskodawcą, że pracował z wnioskodawcą, podczas gdy w tym czasie pracował w PGR S., a dodatkowo organ rentowy nadmienił, że wnioskodawca w powyższych okresach nie został zgłoszony do ubezpieczenia społecznego. Odwołanie od tej decyzji wniósł w imieniu ubezpieczonego jego pełnomocnik procesowy, domagając się zmiany zaskarżonej decyzji i przyznania wnioskodawcy prawa do świadczeń emerytalnych. Jednocześnie odwołujący wnosił o zaliczenie do okresów zatrudnienia jego okresów pracy w gospodarstwie rolnym od 10 grudnia 1976 roku do 19 stycznia 1977 roku oraz od 16 marca 1977r. do 13 września 1977 r. i odwołujący domagał się przeprowadzenia także dowodu z zeznań świadków oraz z dokumentów. W uzasadnieniu odwołania ubezpieczony zarzucił Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych, że nie uwzględnił do ogólnego okresu stażu emerytalnego, okresu zatrudnienia, pracy ubezpieczonego w gospodarstwie rolnym w okresie od 10 grudnia 1976 r. do 19 stycznia 1977 r. oraz od 16 marca 1977 r. do 13 września 1977 r. i twierdził, że w tym okresie pracował w gospodarstwie rolnym (...) [f 00:08:22.488] i był zameldowany w miejscowości, w której gospodarstwo to się znajdowało. Zdaniem ubezpieczonego należy uznać, że okres pracy w gospodarstwie, okresy pracy w gospodarstwie rolnym powinny być zaliczone do ogólnego okresu zatrudnienia, koniecznego dla uzyskania prawa do świadczenia emerytalnego. Po przyjęciu okresu zatrudnienia w gospodarstwie rolnym do ogólnego okresu pracy ubezpieczony spełniłby warunek uzyskania prawa do świadczenia emerytalnego, w związku z pracą przez okres ponad 18 lat w warunkach szczególnych. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wnosił o jego oddalenie, powołując argumentację przedstawioną w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Sąd Okręgowy ustalił i rozważył, co następuje: ubezpieczony R. S., urodzony (...), przepraszam, urodzony (...)..., tak, (...), 60 lat ukończył (...) 13 list..., 13 listopada 2018 r. złożył on w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych wniosek o emeryturę z tytułu pracy w szczególnych warunkach. W postępowaniu administracyjnym Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. ustalił, iż wnioskodawca R. S. na dzień 1 stycznia 1999 r. legitymuje się stażem pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 18 lat, 3 miesięcy i 23 dni, co potwierdzały świadectwo wykonywania prac w szczególnych warunkach z dnia 9 listopada 2018 r., karta 12 akt emerytalnych, zaświadczenie wydane przez Gminną Spółdzielnię (...) [ns 00:11:48.152] z dnia 27 października 2018 roku, karta 13 akt osobowych. Akt emerytalnych, przepraszam, ubezpieczonego. Zatem spór w niniejszej sprawie, ze względu na unormowania artykułu 184 ustępu 1. i ustępu 2. artykułu 32., w związku z artykułem 27., ust..., punktem 2. oraz § 3 i 4 Ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 4 Rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, dotyczył kwestii, czy ubezpieczony na dzień wejścia w życie ustawy emerytalnej, obecnie obowiązującej, czyli na dzień 1 stycznia 1999 r. legitymuje się stażem emerytalnym, okresami składkowymi i nieskładkowymi, wynoszącymi co najmniej 25 lat. Do nabycia emerytury na podstawie artykułu 184 ustawy emerytalnej konieczne jest posiadanie bowiem na dzień 1 stycznia 1999 roku takiego stażu emerytalnego, o czym stanowi artykuł 27. punkt 2. ustawy emerytalnej oraz § 3 i § 4 Rozporządzenia z 7 lutego 1983 r. Z uwagi na to, iż w zaskarżonej decyzji organ rentowy ogólny staż emerytalny ustalił ubezpieczonemu na dzień, w wymiarze 24 lat, 6 miesięcy i 24 dni, a zatem ubezpieczonemu, według stanowiska organu rentowego, brakowało niecałe 6 miesięcy, dokładnie 5 miesięcy i 6 dni do spełnienia wymogu posiadania 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych. Zarówno w postępowaniu administracyjnym, jak i w postępowaniu sądowym ubezpieczony domagał się doliczenia do swojego stażu emerytalnego, ogólnego stażu emerytalnego, ustalonego przez organ rentowy w powyższym wymiarze w zaskarżonej decyzji, dwóch okresów: od 10 grudnia 1976 r. do 19 stycznia 1977 r. oraz od 16 marca 1977 r. do 13 września 1977 r. Według twierdzeń odwołania, ubezpieczony miał wówczas pracować w gospodarstwie rolnym (...), przy czym do odwołania ubezpieczony dołączył zaświadczenie wydane przez Starostwo Powiatowe w M. Wydział (...) K. i (...) z dnia 4 stycznia 2019 r., karta 6 akt sprawy sądowej, iż A. R. (1)..., z którego wynikało, iż A. R. (1) posiadał gospodarstwo rolne położone w obrębie P. [f 00:16:19.432] Gmina D. w okresie od 1966 roku do 18 grudnia 2019 r. o powierzchni 20,14 ha, a z zaświadczenia na karcie 7 akt sprawy sądowej, wydanego przez wójta Gminy D. wynikało, iż R. S., powód, był zameldowany w D. gmina P., dom(...) lokal (...) w okresie od (...) r., czyli od urodzenia, do 26 października 1982 r. Jednocześnie, na okoliczność pracy w gospodarstwie rolnym (...) ubezpieczony zaoferował dowody z zeznań świadków A. R. (2) i A. S. (1) [f 00:17:22.072] oraz dowód ze swojego przesłuchania. W tym zakresie Sąd Okręgowy ustalił, iż ubezpieczony w spornych okresach od 10 grudnia 1976 r. do 19 stycznia 1977 r., to jest 1 miesiąc i 11 dni oraz od 16 marca 1977 r. do 13 września 1977 r. 5 miesięcy i 29 dni, łącznie 7 miesięcy i 11 dni, nie pracował w gospodarstwie rolnym (...) [f 00:18:08.393] na warunkach uprawniających do zaliczenia tych okresów do okresów składkowych. W tych... W pierwszej kolejności podkreślić należy, że w odwołaniu ani w toku procesu nie wskazywano, na jakiej zasadzie, w oparciu, o jaki przepis prawa materialnego powyższe okresy z..., rzekomego zatrudnienia ubezpieczonego w gospodarstwie rolnym (...) mają zostać zaliczone. Jednym z przepisów, który dotyczy kwestii powiększenia ogólnego stażu emerytalnego dla potrzeb emerytalnych czy rentowych jest art. 10 ust. 1 Ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z tym przepisem przy ustalaniu prawa do emerytury oraz przy obliczaniu jej wysokości uwzględnia się również następujące okresy traktując je z zastrzeżeniem art. 56 jak okresy składkowe. Po pierwsze okresy ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono przewidziane w odrębnych przepisach składki, po drugie przypadające przed dniem 1 lipca 1977 r. okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego po ukończeniu 16 r. życia, po trzecie przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16-go roku życia, jeżeli okresy składkowe i nieskładkowe ustalone na zasadach określonych w art. 5 do 7 są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu. Przepis ten wskazuje tak zwane okresy uzupełniające pracy w rolnictwie, które mogą powiększyć staż emerytalny w zakresie niezbędnym do uzupełnienia wymaganego okresu ubezpieczenia pracowniczego, ubezpieczenia wska..., określanego na podstawie przepisów Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W przypadku ubezpieczonego w grę wchodzić mógłby, ale czysto teoretycznie, o czym za chwilę, tylko pkt. 3 ust. 1 art. 10, czyli okres, czyli przypadający przed dniem 1 stycznia 1983 r. okres pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 r. życia. Tym niemniej zauważyć należy, że ten przepis nie mógł mieć w ogóle do ubezpieczonego zastosowania albowiem w ju..., w judykaturze wykształcił się pogląd, że o uwzględnieniu przy ustalaniu prawa do świadczeń emerytalno-rentowych okresów pracy w gospodarstwie rolnym sprzed objęcia rolników obowiązkiem ubezpieczenia, obowiązkiem opłacania składki na rolnicze ubezpieczenie społeczne domowników to jest przed dniem 1 stycznia 1983 r. przesądza wystąpienie 2-ch okoliczności: po pierwsze wykonywanie czynności rolniczych powinno odbywać się zgodnie z warunkami określonymi w definicji legalnej domownika z art. 6 pkt. 2 Ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, tekst jednolity Dziennik Ustaw z 2017 r. poz. 2336 i po drugie czynności te muszą być wykonywane w wymiarze nie niższym niż połowa ustawowego czasu pracy to jest minimum 4 godziny dziennie, 4-ch godzin dziennie. Tak np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 24 stycznia 1996 r. sygn. akt III AUr 833/95 opublikowany w Orzecznictwie Sądów Apelacyjnych z 1998 r. w zeszycie 4-tym pod pozycją 15-tą czy też wyroki Sądu Najwyższego dnia 28 lutego 1997 r. II UKN 96/96 Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izby Administracyjnej Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 1997 roku, numer 23 pozycja 471 i wiele innych orzeczeń. Należy podkreślić, że artykuł 6-ty ustęp 2-gi Ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników definiuje pojęcie robotnika, jako osobę bliską rolnikowi, która: a/ ukończyła 16 lat, b/ pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie i c/ stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym i nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy. Okolicznością niesporną między stronami i ustaloną na podstawie dowodów z przesłuchania ubezpieczonego i zeznań świadków było to, iż A. R. (1) nie był osobą bliską dla powoda R. S. i nie prowadził z nim gospodarstwa domowego wspólnie, wspólnego gospodarstwa domowego. Wprawdzie A. R. (1) zamieszkiwał na terenie jego gospodarstwa lub też w bliskim sąsiedztwie w budynku czynszowym, ale gospodarstwo rolne prowadził z własną rodziną. Co istotniejsze jak wykazało postępowanie dowodowe nie można było przyjąć, aby pracował on w tym gospodarstwie stale. Sprzeciwiał się temu zebrany w sprawie materiał dowodowy. Jeśli chodzi o zeznania świadka A. S. (2) [f 00:25:16.064], e-protokół rozprawy - karta 31, skrócony protokół rozprawy - karta 26, 27 akt sprawy to świadek ten podał, że A. R. (1) miał żonę, że miał gospodarstwo około 40-tu ha, że u A. R. (2) i jego żony mieszkali rodzice R. S. z dziećmi w tym z R. S., którzy zamieszkiwali w odrębnym budynku przeznaczonym dla pracowników, przeważnie rolnych. Budynek ten należał do A. R. (2). W budynku tym mieszkały 4 rodziny. Ojciec R. S. pracował w Gminnej Spółdzielni a matka R. S. pracowała u A. R. (2). A. R. (1) zatrudniał pracowników tych, którzy mieszkali w jego budynku wielorodzinnym. Świadek podał, że R. S. dorywczo pracował w gospodarstwie (...) i że jak mieszkał tam z rodzicami to musiał tam pracować, ale jednocześnie świadek zeznał, że nie wie ile godzin dziennie R. S. pracował u A. R. (2). Podawał także, że czasem pracował codziennie np. w żniwa a czasami z przerwami. Pracował też przy wykopkach, zimą pracował mało i świadek nie wie, co wtedy R. S. robił, zeznając, że zimą tam nie urzędował. Świadek twierdził, że pracował tam u A. R. (2) za odrobek, za wypożyczenie koni i słomy a R. S. pracował tam gdzieś około 1977 r. a później chyba pracował w Gminnej Spółdzielni (...). Z kolei świadek A. R. (1) podał w czasie składania zeznań, iż w latach 60-tych odziedziczył po rodzicach gospodarstwo rolne w części dotyczącej 20-tu ha, gdyż rodzice posiadali 40,94 hektara. Drugie 20 ha pozostawało własnością rodziców, że świadek ożenił się w 1970 r., że mieszkał do 1979 r. w domu rodzinnym rodziców a pod koniec 1979 r. zakończył budowę własnego domu. Jego ojciec zmarł w 1973 r. a pod koniec lat 70-tych zmarła jego matka i wtedy odziedziczył pozostałe 20 ha. Świadek podawał także, że kupił w latach 70-tych, najprawdopodobniej w pierwszej połowie lat 70-tych, ciągnik rolniczy, że zatrudniał osoby do pracy w gospodarstwie rolnym i byli to albo pracownicy na stałe, którzy mieli podpisane umowy o pracę. Ten, kto pracował na stałe dostawał, jako pracownik, deputat ziemski, przeważnie około 25-ciu arów ziemniaków i ileś zboża w kwintalach jak również dostawali oni za pracę mleko. Na stałe zatrudnił dwie osoby: M. Ś. [f 00:29:44.352], później pracował też na stałe brat powoda Z. S. a jakiś czas pracował u niego także S. B. [f 00:29:56.912]. Odnośnie Z. S., czyli powoda świadek podał, że pracował do momentu, kiedy nie wzięli go do wojska, że Z. S., przepraszam, pracował czyli brat powoda pracował do momentu, kiedy nie wzięli go do wojska. Jak poszedł on do wojska to świadek zeznał, że brakowało mu ludzi do pracy i zatrudnił R. S., który pracował razem z matką przy burakach już jak miał 12 lat. Głównie R. S., według świadka, pracował u niego w 1977 r. przy dowożeniu paszy dla zwierząt, przy nakładaniu kiszonki z kopca przy zabudowaniach czy z silosu i przewiezienie kiszonki pod oborę. Zwierzęta w oborze karmił, miał karmić już inny pracownik. Ubezpieczony według świadka jeździł, woził paszę i zrzucał ją przy oborze. Zgodnie z zeznaniami tego świadka ubezpieczony R. S. pracował u niego także końmi na polu głównie przy bronowaniu. Stali pracownicy nie pracowali przy siewie, bo zajmowali się inwentarzem a siew robił już świadek we własnym zakresie a pomagał mu przy tym powód, przepraszam, a pomagał mu przy tym szwagier. Ubezpieczony zwoził też słomę z pola oraz pracował przy sianie za..., zgarnianie siana, układanie w kozły. Po wyschnięciu siano woził do stodoły. Świadek podał, że nie spisywał żadnej umowy z R. S. natomiast podał, że ci, co pracowali na stałe, czyli pracownicy byli ubezpieczeni a R. S. nie był ubezpieczony, bo tyle dni w miesiącu nie przepracował. Jak była praca to pracował a jak nie było pracy to nie pracował. Według świadka zimą nie pracował codziennie a świadek nie był w stanie powiedzieć ile ubezpieczony pracował zimą dni w ciągu miesiąca. Jak deszcz padał to się nic nie robiło, jak był sezon to pracował świadek przy przerywce, to pracował powód, przepraszam, R. S. przy przerywce buraków. Miał też pracować przy sadzeniu ziemniaków, przy okrążce buraków, przy żniwach i przy wykopkach. Jednocześnie świadek A. R. (1) na pytanie Przewodniczącego zeznał, że konkretnych okresów pracy ubezpieczonego w jego gospodarstwie rolnym nie potrafi podać. P. dla zwierząt nanosiło, nawoziło się na 2, 3 dni w związku z tym ubezpieczony nie pracował codziennie. Według świadka ubezpieczony mógł powiedzieć, że R. S. pracował 3, 4, 5 godzin, a w lecie pracował od wschodu do zachodu słońca, wiosną od 8-miu do 9-ciu godzin czasem dłużej a czasem krócej. Świadek potwierdził, że wspólnego gospodarstwa domowego z R. S. nie prowadził, gdyż miał on własną rodzinę. Według świadka stali jego pracownicy zajmu..., czyli ci zatrudnieni na umowie o pracę zajmowali się głównie zwierzętami a jeżeli R. S. pracował więcej to dostawał pieniądze. Był wynagradzany też w zbożu i w mleku. Jednocześnie świadek podał, że nie posiada dokumentów, z których wynikałoby, że zatrudniał ubezpieczonego. I wyjaśnił, że być może zatrudniał R. S. w 1975 roku, ale sporadycznie. Później nie zatrudniał już R. S.. Dokładnie nie potrafił powiedzieć, w jakim okresie, bądź okresach pracował R. S. u świadka. Z kolei do..., powód zeznając w charakterze strony twierdził, że (...) r. ukończył szkołę podstawową, potem podjął naukę w zasadniczej szkole zawodowej w M., gdzie zaczął uczyć się zawodu piekarza. Dojeżdżał do szkoły z P. około 15 km a szkołę dwuletnią zawodową skończy w (...) r. Następnie zatrudniając się w piekarni. Zaraz po szkole zawodowej, według powoda podjął pracę w piekarni Gminnej Spółdzielni (...) gdzie pracuje do chwili obecnej. Świadek też mówił, że porzucił w pewnym momencie pracę w piekarni w Gminnej Spółdzielni (...) w D., gdyż nie chciał chodzić na nocki i chciał pracować w dzień i podjął pracę w Ochotniczym Hufcu Pracy w B.. Twierdził ubezpieczony, że od razu podjął pracę u A. R. (2) [f 00:36:17.804] to jest od 10 grudnia 1976 r. Po zakończeniu zatrudnienia w B. zajmował się wyrzucaniem obornika i przewożeniem kiszonki. Kiszonkę miał przewozić pod oborę. Pracował w różnym wymiarze czasu pracy po 6, 7 godzin także przy wywożeniu obornika i przewożeniu paszy dla zwierząt pod oborę. Tak pracował do czasu, kiedy rozpoczął pracę, jako robotnik budowlany w OHP ucząc się zawodu zbrojarza betoniarza w Przedsiębiorstwie (...) w B., jako junak OHP. Służbę wojskową ubezpieczony miał odbyć w latach 1971-1981. Ubezpieczony twierdził, że zwierząt nie karmił, gdyż karmieniem zwierząt w gospodarstwie (...) zajmowali się stali i starsi pracownicy zatrudnieni na stałe. Po zakończeniu pracy w Przedsiębiorstwie (...) w B. R. ubezpieczony R. S. wrócił do pracy u A. R. (2) może na drugi dzień po zakończeniu tego zatrudnienia, jak podał w czasie przesłu..., jego przesłuchania w charakterze strony. I pracował wtedy przy różnych pracach. Latem przeważnie w polu. Przygotowywał też ziemię pod siew, orka była robiona ciągnikiem i on nie miał uprawnień do prowadzenia ciągnika. Brał 2 konie i brony i bronował pole po zaoraniu. Na traktorze pracował albo gospodarz albo ktoś ze stałych pracowników. Twierdził także, że jego dwaj bracia pracowali również u A. R. (2) wcześniej niż on. W ocenie Sądu Okręgowego zeznania świadków i powoda, co, do pracy powoda w gospodarstwie rolnym (...) w spornych okresach od 10 grudnia 1976 r. do 19 stycznia 1977 r. oraz od 16 marca 1977 r. do 13 września 1977 r. pozostawały w wyraźnej opozycji do dowodów z dokumentów. Sąd przeprowadził dowody z dokumentów z akt osobowych ubezpieczonego nadesłanych do akt sprawy przez Zakład (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w B. i były to jego akta osobowe dotyczące zatrudnienia powoda w (...) w K. Samodzielnym Kierownictwie Budów (...) w B., jak również akta osobowe nadesłane do akt sprawy przez Gminną Spółdzielnię (...) w D. oraz akta osobowe nadesłane przez (...) Spółkę Akcyjną w M. a dotyczące zatrudnienia ubezpieczonego w Kombinacie (...) w B., Cementowni (...) w B.. W szczególności Sąd Okręgowy konfrontując dowody z zeznań świadków i przesłuchania powoda zwrócił uwagę na dokumenty, które sporządzone zostały osobiście przez R. S.. I tak np. w aktach osobowych na karcie 1 w którym..., chodzi o akta osobowe Przedsiębiorstwa (...) (...) w K. Samodzielnym Kierownictwie Budów (...) w B., chodzi o te zatrudnienia ubezpieczonego w Przedsiębiorstwie (...) (...) Samodzielnym Kierownictwie Budów (...) w B., gdzie ubezpieczony pracował od 20 stycznia 1977 r. do 15 marca 1977 r. a, więc przed..., a więc w okresie bezpośrednio poprzedzającym pierwszy ze spornych okresów, w którym ubezpieczony rzekomo miał pracować w gospodarstwie rolnym (...). W podaniu na karcie 1 tych akt ubezpieczonych podał, że pochodzi z rodziny robotniczej, ojciec pracuje w gospodarza prywatnego. Na utrzymaniu rodziców jest nas troje. Starszy brat odbywa służbę wojskową a drugi brat u gospodarza prywatnego, jak należy domniemywać pracuje. Ubezpieczony nie podawał przy tym, aby on pracował u tego gospodarza. Jeśli chodzi o podanie do..., o zatrudnienie w Kombinacie (...) w B. z dnia 25 sierpnia 1977 r. karta 1 akt osobowych nadesłanych przez (...) S.A. w M. a dotyczących okresu zatrudnienia ubezpieczonego w Kombinacie (...) w B. od 14 września 1977 r. do 8 maja 1981 r. to ubezpieczony podawał w życiorysie, że ojciec jest robotnikiem, pracuje w gospodarce, jako dorywczo. Na utrzymaniu rodziców jest nas troje. Po ukończeniu 8 klasy szkoły podstawowej ubezpieczony podawał, że nie poszedł się kształcić, ale w życiorysie dołączonym do tego podania ubezpieczony wskazywał, że, także, że na utrzymaniu rodziców jest nas troje. Podawał także, że nasta..., najstarszy brat odbywa służbę wojskową, drugi brat jest w OHP w B. i, że do..., że w roku 1973 roku ukończył szkołę podstawową. Zatem podawał, że jest na utrzymaniu rodziców i nic nie wspominał o tym, aby pracował w gospodarstwie rolnym (...). Wręcz przeciwnie w podaniu złożonym w Przedsiębiorstwie (...) (...) w podaniu o zatrudnienie wskazywał, że to starszy brat odbywa służbę wojskową a drugi brat pracuje u gospodarza prywatnego. Podkreślić także należy, że w swoim życiorysie złożonym do dołączonych do podania o zatrudnienie z dnia 28 kwietnia 1981 r. podanie to składał do Gminnej Spółdzielni (...) w D.. W życiorysie wskazywał, że..., w życiorysie nie wskazał, że pracował w gospodarstwie rolnym (...). Podawał dość szczegółowo i precyzyjnie, że szkołę podstawową ubezpieczony ukończył w roku 1973. Następnie podawał, że podjął naukę w (...) Szkole Zawodowej w M. i ukończył ją w roku 1975 uzyskując zawód piekarza, że odbywał praktykę w Gminnej Spółdzielni (...) w D. a po ukończeniu praktyki i nauki zawodu uzyskał tytuł czeladnika. Podawał też, że po ukończeniu szkoły podjął dalej pracę w Gminnej Spółdzielni (...) w D. w charakterze piekarza do roku 1977. Następnie podjął pracę w Kombinacie (...) w B.. W ocenie Sądu Okręgowego nie było żadnych przeszkód, aby w tym życiorysie gdyby rzeczywiście doszło do zatrudnienia ubezpieczonego w gospodarstwie rolnym (...) wspomnieć o tego rodzaju zatrudnieniu. Co więcej, także w podaniu o przyjęcie do pracy nadmieniał, że w latach 1973- 1977 w podaniu skierowanym do tego pracodawcy do Gminnej Spółdzielni był pracownikiem w Gminnej Spółdzielni (...) w charakterze piekarza. Nic nie wspominając o tym, aby pracował w gospodarstwie rolnym (...) w jakichkolwiek okresach. Także w kwestionariuszu osobowym na karcie 3 akt osobowych dotyczących okresu zatrudnienia ubezpieczonego w Gminnej Spółdzielni (...) w D. ubezpieczony wymienił swoje okresy zatrudnienia jednak w tym opisie swojego dotychczasowego przebiegu zatrudnienia brak jakiejkolwiek wzmianki o zatrudnieniu w gospodarstwie rolnym (...). W ocenie Sądu Okręgowego, zatem istnieje poważna rozbieżność po w dokumentach sporządzonych z udziałem ubezpieczonego a zeznaniami świadków. Sąd zwrócił także uwagę, iż okres zatrudnienia w gospodarstwie rolnym (...), okresy zatrudnienia, których uwzględnienia ubezpieczony domagał się w toku niniejszego procesu nie zostały przez niego wymienione w kwestionariuszu dotyczącym okresów składkowych i nieskładkowych na karcie 4 akt kapitału początkowego ubezpieczonego. Pierwszy okres zatrudnienia ubezpieczonego to wskazany w tym kwestionariuszu to okres zatrudnienia w Gminnej Spółdzielni (...) w D. od 3 października 1973 roku do 9 grudnia 1976 roku a kolejny okres zatrudnienia to 20 styczeń 1977 roku do 15 marca 1977 roku w Przedsiębiorstwie (...) (...) Samodzielnym Kierownictwie Budów(...) w B., a następny okres zatrudnienia ubezpieczonego miał miejsce od 4 września wskazany w tym kwestionariuszu miał miejsce od 14 września 1977 r. do 8 maja 1991 r. w Kombinacie (...) w B.. Dopiero w 1981 r. po odbyciu zasadniczej służby wojskowej ubezpieczony zatrudnił się w Gminnej Spółdzielni (...) w D.. Okresy zatrudnienia u A. R. (2) [f 00:50:47.892] pojawiają się dopiero w kwestionariuszu w informacji o okresach składkowych i nieskładkowych na druku RP 6 na karcie 8 akt emerytalnych. I tutaj ubezpieczony wpisał te dwa okresy zatrudnienia, w których domaga się uwzględnienia w niniejszej sprawie. Zeznając w charakterze strony uzupełniająco na rozprawie w dniu 4 czerwca 2019 r. e-protokół rozprawy karta 48, skrócony protokół rozprawy karta 46, R. S. zeznając wskazał, że nie potrafi wyjaśnić, dlaczego w kwestionariuszu dotyczącym okresów składkowych i nieskładkowych znajdującym się w jak w aktach jego kapitału początkowego nie wpisał, nie ma wpisanego okresu jego zatrudnienia w gospodarstwie rolnym (...). Nie potrafił także wyjaśnić, dlaczego w podaniu o przyjęcie go do pracy z dnia 25 sierpnia 1977 r. i w dołączonym do tego podania życiorysie nie podał, że pracował w gospodarstwie rolnym (...), natomiast podawał, że jest ich troje rodzeństwa na utrzymaniu rodziców. Ubezpieczony zeznał również, że nie wie, dlaczego w życiorysach nie pisał o tym zatrudnieniu. Nie potrafił także wyjaśnić, dlaczego w podaniu o zatrudnienie w Przedsiębiorstwie (...) w K. w Samodzielnym Kierownictwie Budów (...) w B. napisał, że to brat pracuje u gospodarza prywatnego i twierdził, że pracowała cała trójka. Dokonując oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w oparciu o dyrektywy wskazane w art. 233 paragraf 1 k.p.c. Sąd Okręgowy uznał, że zeznania świadków i zeznania samego ubezpieczonego złożone w charakterze strony, które potwierdzały miałyby potwierdzić, że rzeczywiście w spornych okresach pracował on w gospodarstwie rolnym (...) w wymiarze uprawniającym do zaliczenia do tego zatrudnienia do stażu emerytalnego, nie są wiarygodne. Zwrócić należy uwagę na to, że nawet świadek A. R. (1) nie potrafił podać konkretnych okresów pracy ubezpieczonego w swoim gospodarstwie twierdził, że nie ma żadnego dokumentu, który potwierdzałby pracę ubezpieczonego w gospodarstw..., w jego gospodarstwie rolnym. Twierdził, że zatrudniał stałych pracowników, którzy byli ubezpieczeni i mieli podpisane umowy o pracę a ubezpieczony nie miał takiej umowy. Jego zeznania nie były stanowcze, podawał on, że R. S. zatrudniał być może w 1975 r. ale sporadycznie. Podawał także, że R. S. nie był ubezpieczony, bo tyle dni w miesiącu nie przepracowywał jak była praca to pracował a jak nie było pracy, to nie pracował, zimą nie pracował codziennie. W sytuacji, gdy sam ubezpieczonych w dokumentach dotyczących swojego zatrudnienia sporządzonych na potrzeby zatrudnienia się u innych pracodawców, nie wymieniał okresów zatrudnienia w gospodarstwie rolnym (...), nie było zatem podstaw do uznania, że staż ogólny staż emerytalny ubezpieczonego powinien zostać powieszony o okresy tego, o sporne okresy zatrudnienia. Sąd Okręgowy nie wyklucza, że ubezpieczony mógł rzadko i dorywczo pracować w gospodarstwie rolnym (...), ale było to zatrudnienie wykonywane w niewielkim zakresie, które nie miało dla ubezpieczonego takiego znaczenia, które gdyż nie wskazywał on w późniejszych dokumentach dotyczącej swojej kariery zawodowej tego zatrudnienia. Dopiero instrumentalnie próbował nadać okres tym spornym okresom takie znaczenie, które umożliwiłoby mu nabycie prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach i aby, i okresy te miały powiększać jego staż ubezpieczeniowy, co umożliwiłoby mu nabycie prawa do tej emerytury. Zwrócić także należy uwagę, że trudno nadać R. S. status domownika w rozumieniu art. 6 pkt. 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, albowiem nie był on osobą bliską rolnikowi. Miał on własną rodzinę, w której funkcjonował, jako syn i jego rodzice nie mieli gospodarstwa rolnego. Nie pozostawał z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym, no i przede wszystkim nie pracował stale w tym gospodarstwie. Także nie wykazano, aby ubezpieczony zatrudniony był na podstawie stosunku pracy u A. R. (2) przy pracach rolniczych. Brak było mowy o pracę a zeznania świadków i samego ubezpieczonego były zbyt mało wiarygodne, zbyt stanow..., mało stanowcze zwłaszcza świadka R., a także pozostawały w sprzeczności z dokumentami, w których życiorysami i podaniami o zatrudnienie, jak również kwestionariuszami dotyczącymi okresów składkowych i nieskładkowych, w których sam ubezpieczony nie wykazywał tego zatrudnienia w gospodarstwie rolnym (...). W zasadzie A. R. (1) potwierdził, że nie miał podpisanej umowy o pracę z R. S. i nie był on u niego ubezpieczony, co uniemożliwiało także zaliczenie tego okresu pracy w rolnictwie, do ogólnego stażu emerytalnego na podstawie art. 6 ust. 2 pkt. 1 litery "a" Zgodnie z tym ostatnim przepisem za okresy składkowe uważa się również przypadające przed dniem 15 listopada 1991 r. następujące okresy, za które opłaca..., została opłacona składka na ubezpieczenie społeczne, albo, za które nie było obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne. Zatrudnienia po ukończeniu 15 roku życia na obszarze Państwa Polskiego w wymiarze nie niższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy, jeżeli w tych okresach pracownik pobierał wynagrodzenie lub zasiłki z ubezpieczenia społecznego, chorobowy, macierzyński lub opiekuńczy, albo rentę chorobową. Wskazać także należy, że pierwszy z żądanych przez ubezpieczonego okresów zatrudnie..., rzekomo jego pracy w gospodarstwie rolnym (...) od 10 grudnia 1976 r. do 19 stycznia 1977 r. przypada na okres zimowy, a część okresu od 16 marca 1977 r. to jeszcze także końcówka zimy. Nie było przy tym żadnych wiarygodnych dowodów w ocenie Sądu Okręgowego, który, który by w sposób stanowczy potwierdzały zatrudnienie ubezpieczonego w gospodarstwie (...) a okoliczność tego zatrudnienia należy uznać za nieudowodnioną w sytuacji, gdy zeznania świadków nie były stanowcze, a jednocześnie pozostawały w istotnej sprzeczności z dokumentami sporządzonymi przez samego ubezpieczonego, który w życiorysach, czy w podaniach o zatrudnienie nigdy u tych trzech pracodawców, z których Sąd ściągnął sobie akta osobowe nigdy nie wspomniał o okresach pracy w gospodarstwie rolnym (...). To, że ubezpieczony w okresie żniw mógł pracować w tym gospodarstwie, ale tylko dorywczo i w sposób nie stały, nie może kwalifikować tego zatrudnienia, jako zatrudnienia pracowniczego w oparciu o art. 6 ustęp 2 pkt. 1 litera "a" ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Dokonując subsumcji ustalonego w sprawie stanu faktycznego pod właściwe przepisy prawa materialnego, Sąd Okręgowy wskazuje, iż warunkiem nabycia emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach na podstawie art. 184 ust. 1 jest posiadanie okresu składkowego i nieskładkowego, o którym mowa w art. 27, tak stanowi art. 181 ust. 1 pkt. 2. Jak już o tym wspominano art. 27 w przypadku mężczyzn wymaga okresu składkowego w przypadku mężczyzn, co najmniej 25 lat, a zatem zgodnie z artykułem 184 ustępem 1 ubezpieczony nie spełnił tego warunku, gdyż nie wykazał zgodnie z art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. aby rzeczywiście wykonywał zatrudnienie przynajmniej w połowie wymaganego czasu, normatywnego czasu pracy w gospodarstwie rolnym (...). Zgodnie z art. 184 ust. 1 ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: Po pierwsze okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn oraz po drugie okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27. Mimo, że oczywistym jest, że warunki te muszą być spełnione łącznie, mimo, że ubezpieczony legitymował się na dzień 1 stycznia, co najmniej piętnastoletnim okresem pracy w szczególnych warunkach, to nie jednocześnie nie wykazał, aby na dzień 1 stycznia 1999 r. posiadał okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze, co najmniej 25 lat, o którym mowa w art. 27 pkt. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Z tego względu Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 ze znaczkiem 14 paragraf 1 k.p.c. oddalił odwołanie ubezpieczonego, gdyż nie wykazał on powyższej koniecznej przesłanki nabycia prawa do dochodzonego świadczenia. Na tym wygłoszenie uzasadnienia zakończono.