Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 257/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 lutego 2020 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia (del.) Andrzej Vertun

Protokolant: sekretarz sądowy Katarzyna Stefanou

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 lutego 2020 roku w Warszawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.

a.  od M. S. 307.898,76 zł (trzysta siedem tysięcy osiemset dziewięćdziesiąt osiem złotych i siedemdziesiąt sześć groszy) wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 23 maja 2018 roku do dnia zapłaty oraz

b.  od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. 266.400 zł (dwieście sześćdziesiąt sześć tysięcy czterysta złotych) wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 23 maja 2018 roku do dnia zapłaty,

z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z obowiązku zapłaty do wysokości spełnionego świadczenia oraz z zastrzeżeniem pozwanemu (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. prawa do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności do nieruchomości położonej w P., os. (...), dla której Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w P. prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) oraz do 467.000 zł (czterysta sześćdziesiąt siedem tysięcy złotych) stanowiących sumę hipoteki wpisanej pod numerem 1 w księdze wieczystej;

2.  oddala powództwo w pozostałej części;

3.  zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. solidarnie na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. 14.666 zł (czternaście tysięcy sześćset sześćdziesiąt sześć złotych), w tym 10.800 zł (dziesięć tysięcy osiemset) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt I C 257/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 23 maja 2018 roku powód (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanych (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. in solidum kwoty 307 898,76 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych z ograniczeniem odpowiedzialności pozwanej spółki (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. do nieruchomości położonej w P., os. (...), dla której Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w P. prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) w zakresie wpisanej na rzecz powoda kwoty 467 000 zł.

( pozew – k. 4-6)

Nakazem zapłaty z 11 czerwca 2018 roku, wydanym w postępowaniu nakazowym pod sygn. akt I Nc 287/18 uwzględnił w całości żądanie powoda.

( nakaz zapłaty – k. 69)

W zarzutach złożonych od nakazu zapłaty pozwani wnosili o uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa w całości, a także zasądzenie od powoda na rzecz pozwanych kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu zarzutów pozwani nie kwestionowali zawarcia umowy kredytu, z której powód zakwestionowali istnienie wierzytelności, wskazując, że wyciąg z ksiąg bankowych nie stanowi dowodu w niniejszym postępowaniu, a powód nie wykazał w inny sposób wysokości wierzytelności, jaka miałaby mu przysługiwać względem pozwanych.

( zarzuty pozwanego M. S. – k. 95-97, zarzuty pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. – k. 100-102)

Strony podtrzymały swoje stanowisko do zakończenia postępowania.

( protokół – k. 327-328)

Postanowieniem z 19 grudnia 2019 roku wydanym w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy w Warszawie na podstawie art. 11 ust. 2 pkt 2 ustawy z 4 lipca 2019 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw uchylił nakaz zapłaty z 11 czerwca 2018 roku wydany pod sygn. akt I Nc 287/18

( postanowienie – k. 329)

Sąd uznał za ustalone następujące okoliczności:

W dniu 7 sierpnia 2014 roku M. S. zawarł z (...) S.A. z siedzibą w W. umowę nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych. Na podstawie tej umowy Bank udzielił M. S. kredytu w kwocie 311.318,28 zł. Kredyt wynikający z przedmiotowej umowy był ewidencjonowany na rachunku bankowym o numerze (...) prowadzonym przez (...) S.A. z siedzibą w W.. Jako zabezpieczenie przedmiotowego kredytu została ustanowiona hipoteka na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu położonym w P. na os. (...), dla którego Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w Poznaniu prowadzi księgę wieczystą nr (...) do kwoty 467 000 zł.

( dowód: umowa kredytu wraz z pełnomocnictwem – k. 28-37)

Na mocy umowy przeniesienia własności nieruchomości oraz umowy przeniesienia prawa z 21 stycznia 2016 roku M. S. przeniósł na rzecz spółki (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu położonego w P. na os. (...)

( dowód: wydruk treści księgi wieczystej nr (...) – k. 54-63)

M. S. nie wykonywał zobowiązań wynikających z umowy kredytu, tj. zaprzestał spełniania świadczenia poprzez spłatę zobowiązania. W związku z tym pismem z 28 września 2015 roku (...) S.A. z siedzibą w W. wypowiedział umowę kredytu z zachowaniem trzydziestodniowego okresu wypowiedzenia. Przesyłka z wypowiedzeniem została zwrócona nadawcy – (...) S.A. z siedzibą w W. po dwukrotnym awizowaniu. Zwrot przesyłki nastąpił w dniu 20 października 2015 roku z adnotacją „nie podjęto w terminie”. W dniu 30 listopada 2016 roku skierowano do M. S. przedsądowe wezwanie do zapłaty w stosunku do kwoty 281 619,90 zł, z czego 266 400 zł tytułem niespłaconego kapitału oraz 15 219,90 zł tytułem odsetek i prowizji. Wezwanie do zapłaty zostało doręczone M. S. w dniu 6 grudnia 2016 roku.

( dowód: wypowiedzenie umowy – k. 38, wydruk z systemu śledzenia przesyłek – k. 41, pismo (...) S.A. z 25 kwietnia 2016 roku – k. 42, wezwanie do zapłaty – k. 43, zwrotne potwierdzenie odbioru – k. 45)

W dniu 10 kwietnia 2018 roku (...) S.A. z siedzibą w W. skierował do (...) sp. z o.o. wezwanie do zapłaty, informując jednocześnie o wypowiedzeniu umowy kredytu względem M. S. – dłużnika osobistego. Wezwanie doręczono w dniu 23 kwietnia 2018 roku

( dowód: wezwanie do zapłaty z 10 kwietnia 2018 roku – k. 49, zwrotne potwierdzenie odbioru – k. 50)

W dniu 23 maja 2018 roku (...) S.A. wystawił wyciąg z ksiąg bankowych (...) S.A. z siedzibą w W. nr (...). Zgodnie z treścią wyciągu z ksiąg bankowych kwota zadłużenia M. S. w związku z wierzytelnością wynikającą z umowy kredytu nr (...) z 7 sierpnia 2014 roku wynosi 307 898,76 zł, z czego kapitał wymagalny wynosi 266 400 zł, a odsetki umowne liczone od kapitału w kwocie 266 400 zł za okres od 9 grudnia 2015 roku do 23 maja 2018 roku według stopy procentowej 6,68% w skali roku wynoszą 41 498,76 zł.

( dowód: wyciąg z ksiąg bankowych (...) S.A. z siedzibą w W. nr (...) z 23 maja 2018 roku – k. 64)

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie złożonych do akt sprawy dokumentów, w tym w szczególności na podstawie umowy kredytu, oświadczeń o wypowiedzeniu i wezwań do zapłaty oraz na podstawie załączonego wydruku treści księgi wieczystej. Treść tych dokumentów nie była kwestionowana przez strony zarówno co do ich autentyczności, jak i prawdziwości zawartych w nich treści. Przeciwne stanowiska stron wynikały wyłącznie z wyprowadzania z nich odmiennych skutków prawnych. Wskazać nadto należy, iż Sąd z urzędu nie znalazł podstaw do kwestionowania przedłożonych dowodów z dokumentów.

W szczególności Sąd nie podzielił wątpliwości strony pozwanej co do możliwości skorzystania przez powoda z wyciągu z ksiąg bankowych, jako dowodu w sprawie. Co prawda na podstawie ustawy z 4 lipca 2019 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz innych ustaw ustawodawca wprost wykluczył możliwość wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym na podstawie wyciągu z ksiąg bankowych – i norma ta znalazła odzwierciedlenie w postanowieniu wydanym przez Sąd meriti w niniejszej sprawie 19 grudnia 2019 roku – to jednak nie sposób nie przyjąć, iż wyciąg z ksiąg bankowych pozostaje dokumentem prywatnym podlegającym swobodnej ocenie dowodów przez Sąd orzekający na podstawie art. 233 § 1 k.p.c.

Sąd oddalił wniosek o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron, ograniczonego do przesłuchania pozwanego – dłużnika osobistego oraz przedstawiciela pozwanej spółki, bowiem dowód ten był nieprzydatny z punktu widzenia wydania rozstrzygnięcia merytorycznego w przedmiotowej sprawie. Okoliczności sprawy wynikały z treści złożonych dokumentów, a prowadzenie dalszego postępowania dowodowego byłoby celowe, o ile zmierzałoby do wykazania konkretnych okoliczności prowadzących do wniosku, że zobowiązanie wygasło w całości lub w części. Skoro dowód z przesłuchania stron miałby być przeprowadzony w celu wykazania faktu nieistnienia wierzytelności, w sytuacji gdy strona pozwana nie kwestionowała źródła zobowiązania, a jedynie podawała w wątpliwość możliwość skorzystania z wyciągu z ksiąg bankowych jako środka dowodowego, to powstaje pytanie, jak, w braku dokumentów, Sąd miałby ustalić nieistnienie roszczenia w oparciu o przesłuchanie strony. Skoro pozwany kwestionował możliwość posłużenia się przez powoda wyciągiem z ksiąg bankowych, jako dokumentem wystawionym samodzielnie przez powoda, obrazującym jego przekonanie, co do istnienia i wysokości roszczenia, to tę samą miarę powinien przydać dowodowi z własnego przesłuchania, w trakcie którego miałby przekonać Sąd o nieistnieniu roszczenia (wbrew treści umowy oraz w braku dowodów jej wykonania w całości). W tej sytuacji dowodzenie nieistnienia zobowiązania, także wobec niezaprzeczonego faktu nieregulowania przez pozwanego M. S. zobowiązań wynikających z treści umowy kredytu było zbędne i nieracjonalne z punktu widzenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo w stosunku do pozwanego M. S. zasługiwało na uwzględnienie w całości, podczas gdy powództwo kierowane przeciwko (...) sp. z o.o. podlegało wyłącznie częściowemu uwzględnieniu.

W niniejszej sprawie powód dochodził zapłaty z tytułu zwrotu kredytu, a żądanie swe skierował zarówno do dłużnika osobistego, jak i do dłużnika rzeczowego z uwagi na przeniesienie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu stanowiącego zabezpieczenie hipoteczne umowy kredytu. Zarzuty strony pozwanej koncentrowały się na dwóch obszarach: strona pozwana kwestionowała istnienie zobowiązania oraz podawała w wątpliwość wysokość dochodzonego roszczenia.

Powód przedłożył umowę kredytu, na podstawie której pozwanemu M. S. udzielono kredytu w kwocie 311.318,28 zł. Fakt ten nie był kwestionowany przez stronę pozwaną. Pozwany nie kwestionował także, aby środki z tytułu umowy kredytu zostały mu udostępnione w kwocie wynikającej z umowy. Strona pozwana w odniesieniu do istnienia wierzytelności ograniczyła się do stwierdzenia, że kwestionuje powództwo co do istoty i wysokości oraz wskazała, że wyciąg z ksiąg bankowych nie może stanowić dowodu na istnienie wierzytelności.

Odnosząc się do tak sformułowanych zarzutów wskazać należy, iż fakt istnienia wierzytelności został przez pozwanego wykazany za pomocą umowy kredytu. Strona pozwana nie kwestionując zawarcia umowy, przyznała jednocześnie, iż po stronie banku powstała wierzytelność na kwotę równą wysokości kapitału udostępnionemu pozwanemu powiększona o odsetki wynikające z umowy i obliczone na podstawie stopy procentowej określonej przez strony umowy kredytu. Obowiązek zwrotu kredytu, zgodnie z treścią art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – prawo bankowe (t. j. Dz. U. z 2019 r., poz. 2357), powstaje w związku z zawarciem umowy kredytu, oddaniem kredytobiorcy do dyspozycji środków w niej określonych i, jeżeli powód żąda zwrotu całości kredytu, z wypowiedzeniem umowy. W związku z tak określonymi przesłankami powstania roszczenia o zwrot kredytu po stronie kredytodawcy – banku istnieje obowiązek ich wykazania. Temu obowiązkowi powód zadośćuczynił, przy czym ani treść umowy, ani fakt oddania środków do dyspozycji pozwanemu, ani wreszcie skuteczność wypowiedzenia nie były kwestionowane. Zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu, w sytuacji, w której istnienie wierzytelności zostało wykazane, to na pozwanym spoczywał obowiązek wykazania, m. in. poprzez przedstawienie stosownych środków dowodowych, iż wierzytelność nie istnieje, np. z uwagi na to, że została umorzona wobec dokonania jej spłaty przez pozwanego lub dokonania potrącenia. W sprawie pozwany dowodów takich nie przedstawił, co więcej – nie przedstawił nawet twierdzeń identyfikujących zdarzenie prawne, z którego wynikać miało nieistnienie roszczenia o zwrot kredytu. Skoro zawarł umowę, przyjął kredyt, wykorzystał go i nie wykonywał obowiązku spłaty, czym doprowadził do jej wypowiedzenia, to powinien sprecyzować, na czym miałaby polegać niezasadność żądania jego zwrotu, wynikająca z nieistnienia roszczenia. Temu obowiązkowi, już na poziomie samych twierdzeń, pozwany nie sprostał.

Analogicznie należało ocenić kwestię wykazania wysokości należnego zobowiązania. Roszczenie powoda miało na celu realizację wierzytelności o zwrot kwoty pieniężnej z tytułu udzielonego kredytu. Zobowiązanie do zwrotu kredytu jest zobowiązaniem pieniężnym, jego wykonanie polega na zapłacie wierzycielowi określonej w umowie sumy pieniężnej. Po stronie wierzyciela leżało zatem wykazanie wysokości wierzytelności, przy czym obowiązek ten dotyczy wyłącznie pierwotnej wysokości wierzytelności – całej sumy kredytu do zwrotu oraz odsetek umownych. Jeżeli suma ta jest niższa, ze względu na określone zdarzenia prawne, w tym, najczęściej, ze względu na jej częściowe umorzenie przez zapłatę, to obowiązek wykazania częściowego wykonania zobowiązania spoczywa na pozwanym, który w związku z dokonaniem zapłaty może żądać pokwitowania częściowego spełnienia świadczenia. W praktyce oznacza to, że powód, wykazawszy pierwotną wysokość zobowiązania, może dochodzić każdej kwoty pieniężnej mieszczącej się w jej wysokości, bez konieczności wykazywania, że wierzytelność do określonej kwoty została umorzona. Pozwany natomiast, zarzucając, że wysokość długu pieniężnego jest inna niż w umowie, winien wykazać, że doszło do zdarzeń, wskutek których zobowiązanie wygasło całkowicie bądź częściowo. Jest tak nie tylko dlatego, że fakt braku zapłaty, jako negatywny nie może zostać dowiedziony wprost, ale przede wszystkim dlatego, że wierzyciel wykonuje swe prawo podmiotowe o charakterze względnym w oparciu o treść zobowiązania określoną w umowie. Już sam fakt zawarcia umowy stanowi konieczne i wystarczające źródło prawa podmiotowego podlegającego ochronie. Nie leży w interesie powoda powoływania twierdzeń niweczących częściowo to prawo, w związku z czym nie musi on wykazywać faktów leżących u podstaw ustania stosunku prawnego poprzez jego wykonanie. Obowiązek ten leży w interesie dłużnika i w konsekwencji, w razie sporu, to na nim spoczywa ciężar przytoczeń co do wygaśnięcia zobowiązania oraz wykazania faktów wypełniających te przytoczenia (art. 6 k.c.).

W niniejszej sprawie powód dochodził wierzytelności w zakresie części kapitału, tj. co do kwoty 266.400 zł oraz odsetek za opóźnienie od tej części niespłaconego kapitału. Nie sposób odmówić racji stronie pozwanej, iż dowód z dokumentu, jakim jest wyciąg z ksiąg bankowych ma charakter wyłącznie dokumentu prywatnego, a więc potwierdza wyłączenie oświadczenie złożone w formie pisemnej, tym niemniej, jak zostało to wyżej wyjaśnione, to na stronie pozwanej spoczywał obowiązek przedstawienia dowodów świadczących w jakiej mierze zobowiązanie do zwrotu kredytu zostało już wykonane. Ogólne zanegowanie twierdzeń powoda, w sytuacji, gdy wysokość zobowiązania wynikała z treści umowy (w większym wymiarze) oraz z treści wyciągu z ksiąg bankowych (w mniejszym wymiarze), uznać należało za niewystarczające. Jeżeli zatem pozwany otrzymał z tytułu kredytu kwotę przekraczającą 311.000 zł, zaś powód wypowiedział umowę i żądał z tytułu zwrotu kapitału kwoty 266.400 zł, czyli niższej, to jego roszczenie należało uznać za wykazane co do wysokości, a w konsekwencji za zasadne w odniesieniu do dłużnika osobistego.

Powództwo w tym zakresie zasługiwało na uwzględnienie także w stosunku do dłużnika rzeczowego. W orzecznictwie przyjmuje się, że wymagalność wierzytelności hipotecznej zależy od wypowiedzenia przez wierzyciela, wypowiedzenie jest skuteczne względem właściciela nieruchomości niebędącego dłużnikiem osobistym, gdy było dokonane w stosunku do niego. Za wypowiedzenie należy uznać oświadczenie wyraźnie zawierające słowo "wypowiedzenie", jak również każdą inną czynność wierzyciela hipotecznego, w wyniku której następuje postawienie wierzytelności hipotecznej w stan wymagalności. Będzie to wezwanie właściciela nieruchomości do zapłaty, doręczenie pozwu obejmującego żądanie zasądzenia sumy wierzytelności, jak też doręczenie mu zawiadomienia o dokonanym wypowiedzeniu w stosunku do dłużnika osobistego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 8 marca 2018 r., sygn. akt II CSK 242/17). Będzie to zatem każda czynność prawna wierzyciela wskutek, której wierzytelność hipoteczna staje się wymagalna (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 13 grudnia 2018 r., sygn. akt I ACa 620/18, Legalis).

Do akt sprawy złożone zostało potwierdzenie doręczenia pozwanej spółce wezwania do zapłaty wraz z informacją o wypowiedzeniu umowy, a zatem należało przyjąć, że wierzytelność w postaci niespłaconego kapitału została postawiona w stan wymagalności i powód mógł skutecznie dochodzić jej zapłaty także od dłużnika rzeczowego.

Różnica w odniesieniu do kwot zasądzonych od poszczególnych pozwanych wynika z odmiennego sposobu naliczenia odsetek za opóźnienie wynikających z umowy.

W stosunku do pozwanego M. S. wypowiedzenie nastąpiło po upływie trzydziestodniowego terminu od dnia 20 października 2015 roku, a zatem od tego momentu możliwe było naliczenie odsetek za opóźnienie z tytułu niespłaconego kapitału, a wynikających z § 14 ust. 2 umowy kredytu. Powód w treści umowy powołał się na dokument zewnętrzny w stosunku do umowy – Tabelę stóp procentowych dla osób fizycznych, dokument ten nie został złożony do akt sprawy. Według twierdzenia powoda zawartego w wyciągu z ksiąg bankowych stopa naliczanych odsetek kształtowała się na poziomie 6,68% w skali roku. Dostrzec należy, iż w sytuacji istnienia w umowie podstawy do naliczenia odsetek i jednocześnie niewskazania wysokości stopy procentowej, według której odsetki winny być naliczane – a taki skutek należałoby przyjąć w sytuacji, gdy powód stopy odsetek nie wykazał – stosownie do treści art. 481 § 2 k.c. powodowi należałyby się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych – tj. 7% w skali roku. Wartość ta jest wyższa niż żądana przez powoda, a zatem – mimo nieprzedstawienia przez powoda stosownego dokumentu, jego żądanie w tym zakresie uznać należało za zasadne. Zgodnie z treścią pozwu, odwołującego się do wyciągu z ksiąg bankowych, powód żądał odsetek umownych od niespłaconego kapitału od dnia 9 grudnia 2015 roku, a więc już po postawieniu wierzytelności w stan wymagalności do dnia wniesienia pozwu – 23 maja 2018 roku według wskazanej przez siebie stopy procentowej. Wysokość tak naliczonych odsetek wynosiła 41.498,76 zł i kwotę tę należało zasądzić od pozwanego M. S. na rzecz powoda. Łącznie zasądzeniu od tego pozwanego na rzecz powoda na podstawie art. 69 ust. 1 prawa bankowego podlegała kwota 307.898,76 zł, stanowiąca sumę pozostałego do spłaty kapitału (266.400 zł) oraz wskazanych wyżej odsetek za okres od dnia 9 grudnia 2015 r. do dnia wytoczenia powództwa, tj. 23 maja 2018 r.

Kwoty wynikające z zaległego kapitału oraz wymagalnych odsetek umownych za okres od 9 grudnia 2015 roku do 23 maja 2018 roku Sąd zasądził z ustawowym odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu, tj. od 23 maja 2018 roku do dnia zapłaty. Zgodnie z treścią art. 482 k.c. z chwilą wytoczenia powództwa powód był uprawniony do żądania odsetek także od naliczonych odsetek umownych, a wysokość stopy odsetkowej ustalona została w oparciu o treść art. 481 § 2 k.c.

W odniesieniu do żądania zapłaty od dłużnika rzeczowego – (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. dostrzec należy, iż wypowiedzenie, o którym mowa w art. 78 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (t. j. Dz. U. z 2019 r., poz. 2204) – polegające tutaj na zawiadomieniu dłużnika rzeczowego o wypowiedzeniu umowy dłużnikowi osobistemu – zostało doręczone spółce z dniem 23 kwietnia 2018 roku. Oznacza to, że dopiero od tej daty rozpoczął bieg trzydziestodniowy termin wypowiedzenia od którego powód był uprawniony do żądania odsetek od niespłaconego kapitału na gruncie §14 ust. 2 umowy. Fakt, iż dłużnik osobisty popadł już w opóźnienie z wykonaniem swojego zobowiązania i wierzyciel mógł z tego tytułu naliczyć odsetki umowne, była dla dłużnika rzeczowego irrelewantna, bowiem w odniesieniu do niego wierzytelność ta nie została postawiona w stan wymagalności. Z uwagi na to, że pierwszym dniem, w którym powód był uprawniony do żądania odsetek od kapitału był dzień wniesienia pozwu, roszczenie o zapłatę całości odsetek obliczanych na podstawie § 14 ust. 2 umowy podlegało oddaleniu, albowiem pozwana Spółka nie pozostawała w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia. Tym samym powód był uprawniony do żądania od dłużnika rzeczowego wyłącznie kwoty niespłaconego kapitału kredytu (266.400 zł) i kwotę tę zasądzono z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, stosownie do treści art. 65 ust. 1 w zw. z art. 75 ustawy o księgach wieczystych i hipotece a także 481 § 1 k.c.

W pozostałym zakresie powództwo w odniesieniu do pozwanej spółki podlegało oddaleniu.

Stosownie do treści art. 319 k.p.c. Sąd poczynił w sentencji wyroku zastrzeżenie na rzecz dłużnika rzeczowego – spółki (...) sp. z o.o. prawa do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności do nieruchomości położonej w P., os. (...), dla której Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w P. prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) oraz do 467 000 zł (czterysta sześćdziesiąt siedem tysięcy złotych) stanowiących sumę hipoteki wpisanej pod numerem 1 w księdze wieczystej. Nie ulegało wątpliwości, że pozwana spółka jako właściciel prawa obciążonego hipoteką, nie będąc jednocześnie stroną umowy kredytu, winna ponosić odpowiedzialność za zobowiązania dłużnika osobistego wyłącznie w zakresie wynikającym z hipoteki.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 10 września 1999 roku, sygn. akt III CKN 331/98: „dłużnik osobisty ponosi odpowiedzialność wobec wierzyciela z całego swojego majątku. Odpowiedzialność jego wynika ze stosunku obligacyjnego, który stał się podstawą zaciągnięcia długu. Z kolei dłużnik hipoteczny (rzeczowy) ponosi odpowiedzialność wobec wierzyciela, któremu przysługuje wierzytelność zabezpieczona hipoteką, tylko z nieruchomości obciążonej hipoteką. Odpowiedzialność tego dłużnika wynika ze stosunku hipoteki.

Równocześnie odpowiedzialność na podstawie odmiennego stosunku prawnego czyniła pozwanych dłużnikami in solidum, wobec czego w wyroku poczyniono zastrzeżenie że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z obowiązku zapłaty do wysokości kwoty zaspokojonego roszczenia.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w sentencji wyroku.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. oraz art. 100 zd. 2 k.p.c. Pozwany M. S. uległ żądaniu powoda w całości, natomiast pozwana spółka przegrała niniejszy proces w przeważającej części. Nie ulega bowiem wątpliwości, że powód skutecznie dochodził zwrotu niespłaconego kapitału, a różnice w wysokości zasądzonego świadczenia wynikały z odmiennej daty wypowiedzenia umowy w stosunku do poszczególnych dłużników. Równocześnie z uwagi na charakter współuczestnictwa pozwanych Sąd zasądził koszty procesu od pozwanych solidarnie na rzecz powoda. Uznawana w doktrynie instytucja solidarności nieprawidłowej ( in solidum) polega na odpowiednim stosowaniu przepisów o solidarności uregulowanej w Kodeksie cywilnym. Oznacza to, że w takiej sytuacji w zakresie kosztów procesu stosuje się odpowiednio art. 105 § 2 k.p.c. Za takim rozwiązaniem przemawia przede wszystkim adhezyjność orzeczenia o kosztach procesu w stosunku do rozstrzygnięcia co do istoty sprawy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 3 września 2015 r., I ACa 127/15).

Na koszty postępowania poniesione przez powoda, a podlegające zwrotowi złożyły się: opłata od pozwu w kwocie 3849 zł, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 10 800 zł oraz koszty opłaty od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, tj. łącznie 14 666 zł i kwotę tę Sąd zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz powoda.

Ze względu na powyższe motywy orzeczono jak w sentencji.