Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 115/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 października 2020 roku

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie: Przewodniczący: Sędzia Sławomir Splitt

po rozpoznaniu w dniu 12 października 2020 r. w Gdyni na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa J. W. (1)

przeciwko H. P. (1), E. C., L. B.

o zapłatę

I. oddala powództwo w stosunku do H. P. (1),

II. oddala powództwo w stosunku do E. C.,

III. oddala powództwo w stosunku do L. B.,

IV. oddala powództwa ewentualne w stosunku do pozwanych H. P. (1), E. C. i L. B.,

V. kosztami postępowania obciąża powoda uznając je za uiszczone.

Sygnatura akt: I C 115/19

UZASADNIENIE

Powód J. W. (1) wniósł pozew przeciwko:

- H. P. (1) o zapłatę kwoty 39.758 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty,

- E. C. o zapłatę kwoty 13.253 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty,

- L. B. o zapłatę kwoty 13.253 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, że jego ojciec Z. W. zakupił od B. C. (1) działkę o powierzchni 406 m2, stanowiącej część działki oznaczonej później nr 308. Zakup nie został potwierdzony formalnie.

Matka pozwanych, J. C. (1) jako formalny właściciel działki nr (...) powołała powoda i troje jego rodzeństwa jako spadkobierców w 3/144 części każdy, co miało stanowić rekompensatę za brak formalnego aktu sprzedaży.

W dniu 28 listopada 1960 roku udział w ww. nieruchomości w wysokości 952/1.919 został sprzedany Spółdzielni Mieszkaniowej (...), a następnie działka nr (...) została podzielona na trzy działki (...), w tym działka (...) o powierzchni 965 m2 została wywłaszczona i w całości przeznaczona na własność Spółdzielni Mieszkaniowej (...).

W październiku 2002 r. pozwane oraz J. C. (2), W. C. (1), H. P. (2) zobowiązali się wobec spadkobierców Z. W. pod warunkiem zawieszającym do: przeniesienia w drodze darowizny udziałów we współwłasności nieruchomości, albo do darowania części uzyskanego odszkodowania proporcjonalnie do powierzchni działek, z której korzystał ojciec powoda, w zależności od wyniku postępowania o przywrócenie prawa własności.

Powód udzielił pozwanej H. P. (1) pełnomocnictwa do odbioru korespondencji.

Zstępni J. C. (1) na mocy ugody sądowej z dnia 23 czerwca 2010r. przekazali na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej (...) udziały w wysokości 6.769/13.433 za łączną kwotę spłaty 883.804,74 zł.

Zdaniem powoda ww. kwota stanowiła swoiste odszkodowanie za wcześniejsze wywłaszczenie nieruchomości.

Do wyliczenia odszkodowania powód przyjmuje, że powierzchnia działek (...) to razem 1.919 m2, a rekompensata w kwocie 883.804,74 zł została przyznana za 967 m2, a uwzględniając, że powierzchnia działek przysługująca ojcu powoda to 406 m2, a udział spółdzielni po sprzedaży przez J. C. (1) wynosi 952 m2, to kwota rekompensaty uzyskana przez H. P. (1) wynosiła 378.773,46 zł (około 3/7 całej spłaty), przez E. C. – 126.527,82 zł (około 1/7), natomiast przez L. B. - 126.527,82 zł (około 1/7).

Natomiast, udział powoda w spadku po Z. W. to jest ¼ części. W związku z powyższym – w celu ustalenia kwoty odszkodowania – powód ustalił iloczyn rekompensaty (883.804,74 zł) i powierzchni działki posiadanej przez jego ojca (406 m2), a następnie uzyskany wynik podzielił przez powierzchnię działki, która „została” J. C. (1) po przekazaniu części na rzecz SM (...) (967 m2). Uzyskaną w ten sposób kwotę 371.070 zł odnosi do wartości rekompensaty uzyskanej w przybliżeniu przez każdą z pozwanych i podzielił przez swój udział w spadku po Z. W..

(pozew k. 3-20)

Pozwane wniosły o oddalenie powództwa w całości.

Pozwane wskazały, że kwota rekompensaty wskazywana w pozwie miała charakter dopłaty pieniężnej od współwłaściciela nieruchomości dla pozostałych współwłaścicieli z tytułu zniesienia współwłasności.

Świadczenie to nie miało charakteru odszkodowania za wcześniejsze wywłaszczenie nieruchomości.

Tymczasem oświadczenie z października 2002r. dotyczy wyłącznie odszkodowania za naruszenie prawa przy wydaniu decyzji wywłaszczeniowej.

Pozwane nigdy nie uzyskały odszkodowania za naruszenie prawa przy wydaniu decyzji wywłaszczeniowej.

Jak wskazano utrwalony w rodzinie sposób podziału majątku spadkowego po J. C. (1) polegał na tym, że rodziny Z. W., A. W., B. W. i W. W. miały uzyskać 5/6 nieruchomości przy ul. (...) w G., natomiast cała reszta majątku miała przypaść dzieciom spadkodawczyni. W realizacji takiego podziału, powód udzielił w toku postępowania spadkowego pełnomocnictwa H. P. (1) do swobodnego, według własnego uznania dokonania działu spadku.

Na mocy tego pełnomocnictwa pozwana dokonała działu spadku zgodnego z wolą J. C. (1). Od chwili ujawnienia informacji o wniosku wieczystoksięgowym powód wiedział lub z dołożeniem należytej staranności powinien wiedzieć, że został dokonany dział spadku.

Pozwane zaprzeczyły także, aby Z. W. zawarł z J. C. (1) lub B. (B.) C. umowę dotyczącą sprzedaży części nieruchomości o powierzchni 406 m2, zaś okoliczność zawarcia takiej umowy została - niezgodnie z prawdą - powoływała przez J. C. (1) w postępowaniu wywłaszczeniowym nieruchomości, ale jedynie w celu utrudnienia tego postępowania.

Ponadto, pozwane podniosły zarzut przedawnienia roszczeń, wskazując, że wobec niespełnienia warunków określonych w oświadczeniu, jedyną podstawą do konstruowania roszczeń jest umowa o dział spadku z 2004r. zawarta więcej niż 10 lat temu.

(odpowiedź na pozew k. 80-82)

W toku postępowania powód zgłosił roszczenie ewentualne, domagając się od H. P. (1) zapłaty kwoty 7.890 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, od E. C. kwoty 2.630 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, zaś od L. B. kwoty 2.630 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Powyższe kwoty powód wyliczył uwzględniając swój udział w spadkobraniu po J. C. (1) (3/144) i odnosząc go do kwot uzyskanych przez pozwane tytułem spłaty udziałów na podstawie ugody z dnia 23 czerwca 2010r.

(pismo procesowe powoda z dnia 15 listopada 2019r. k. 241-243)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 28 listopada 1960 r. J. C. (1) zawarła z (...) Spółdzielnią Mieszkaniową (...) w G. (poprzednik prawny Spółdzielni Mieszkaniowej (...)) umowę sprzedaży, której przedmiotem był udział w wysokości 952/1.919 części w prawie współwłasności nieruchomości obszaru 1.919 m2 objętej księgą wieczystą nr (...).

(dowód: umowa sprzedaży k. 115)

Orzeczeniem z dnia 6 stycznia 1961 r. Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w G. orzekło o wywłaszczeniu na rzecz Państwa – (...) Osiedli (...) w G. części nieruchomości położonej w G. przy ul. (...) w zakresie części parceli nr 308 o powierzchni 672 m2 wraz z częścią przypadającą pod ul. (...) o powierzchni 295 m2, razem 967 m2 z całej parceli, której łączna powierzchnia wynosiła 1.919 m2.

(dowód: decyzja wywłaszczeniowa z dnia 6 stycznia 1961r. k. 6-7)

Działka nr (...) o powierzchni 1.919 m2 uległa podziałowi na następujące działki:

- 679/308 o powierzchni 652 m2,

- 638/308 o powierzchni 965 m2,

- 678/308 o powierzchni 302 m2.

(okoliczności bezsporne)

Testamentem z dnia 3 listopada 1964r. J. C. (1) powołała do spadku - w zakresie nieruchomości przy ul. (...) – swoje dzieci: J. C. (2), W. C. (1), H. P. (2), E. C., H. P. (1) i L. C. – po 1/6, zaś w zakresie nieruchomości przy ul. (...) do spadku powołała swoich braci: Z. W., A. W., B. W. – wszyscy po 1/6, W. W. w udziale 2/6 i zakresie pozostałej 1/6 - wyżej wymienione dzieci J. C. (1).

(dowód: testament k. 8 akt Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze VII Ns 121/81)

Postanowieniem z dnia 15 maja 1981r. wydanym w sprawie o sygnaturze akt I Ns 121/81 Sąd Rejonowy w Gdyni dokonał działu spadku po J. C. (1), w ten sposób, że:

a)  przyznał na wyłączną własność J. C. (2), W. C. (1), H. P. (2), E. C., H. P. (1) i L. C. każdemu po 1/6 spadku nieruchomość położoną w G. przy ul. (...) objętej księgą wieczystą nr (...) o powierzchni 647 m2;

b)  przyznał udział we współwłasności nieruchomości w G. przy ul. (...) o powierzchni 631 m2 zabudowanej domem wielomieszkaniowym, dla której urządzona jest księga wieczysta G. Karta 1082:

- J. W. (2), W. P., H. K. (1), M. W. – każdemu po 3/72,

- J. W. (1), J. W. (3), J. W. (4), B. Ż. – każdemu po 3/72,

- W. B., E. H., K. W. (1) – każdej po 4/72,

- R. T., B. S., G. W. – każdemu po 8/72,

- J. C. (2), W. C. (1), H. P. (2), E. C., H. P. (1) i L. C. po 2/72 nieruchomości.

(dowód: postanowienie Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 15 maja 1981r. k. 66-67 akt Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze VII Ns 121/81, postanowienia o sprostowaniu oczywistej omyłki pisarskiej k. 73-74 tamże)

W 2001r. H. P. (1) podjęła starania o unieważnienie decyzji wywłaszczeniowej i odzyskanie nieruchomości. W tym czasie zgłosił się do niej kuzyn J. W. (1) twierdząc, że jego ojciec Z. W. nabył na podstawie umowy nieformalnej część nieruchomości, stanowiącej poprzednio działkę nr (...), która była przedmiotem wywłaszczenia. Na tę okoliczność powód nie przedstawił jednak żadnych dokumentów.

(dowód: przesłuchanie pozwanej H. P. (1) płyta CD k. 269)

W dniach 29-31 października 2002r. J. C. (2), W. C. (1), H. P. (2), E. C., H. P. (1) i L. B. podpisali oświadczenie, zgodnie z którym w przypadku przywrócenia lub ustanowienia prawa własności nieruchomości o powierzchni około 406 metrów kwadratowych z działki (...) KM 58 przy ul. (...) w G. zobowiązali się przenieść umową darowizny ewentualnie nabyte prawo współwłasności tej nieruchomości na spadkobierców Z. W., którzy pokryją wszystkie koszty zawarcia umowy.

W przypadku zaś uzyskania odszkodowania za naruszenie prawa przy wydaniu decyzji wywłaszczeniowej zobowiązali się darować część otrzymanego odszkodowania związanego z wyżej wymienioną nieruchomością również na rzecz spadkobierców Z. W..

(dowód: oświadczenie k. 31)

Powyższe oświadczenie z 2002r. zostało wręczone powodowi.

(dowód: przesłuchanie pozwanej E. C. płyta CD k. 259, przesłuchanie pozwanej L. B. płyta CD k. 259)

W dniach 4 kwietnia 2003r. J. C. (2), W. C. (1), H. P. (2), H. P. (1) i L. B. podpisali oświadczenie, zgodnie z którym w przypadku przywrócenia lub ustanowienia prawa własności nieruchomości o powierzchni około 406 metrów kwadratowych z działki (...) przy ulicy (...) w G. zobowiązali się przenieść umową darowizny ewentualnie nabyte prawo współwłasności tej nieruchomości na spadkobierców Z. W., którzy pokryją wszystkie koszty zawarcia umowy.

W przypadku zaś uzyskania odszkodowania za naruszenie prawa przy wydaniu decyzji wywłaszczeniowej zobowiązują się darować proporcjonalną część otrzymanego odszkodowania z wyżej wymienioną nieruchomością dotyczącego części o powierzchni 406 m2 również rzecz spadkobierców Z. W., którzy pokryją wszystkie koszty zawarcia umowy.

(dowód: oświadczenie k. 265)

Przedmiotowe oświadczenie z 2003r. zostało wręczone matce powoda – K. W. (2).

(dowód: przesłuchanie powoda J. W. (1) płyta CD k. 259)

W dniu 7 kwietnia 2003r. powód J. W. (1) złożył na piśmie oświadczenie, że w związku z postanowieniem Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 18 czerwca 1979r. I Ns 242/79, testamentem J. C. (1) z dnia 3 listopada 1964r. oraz postanowieniem Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 15 maja 1981r., I Ns 121/81 nie budzi jego wątpliwości fakt, iż J. W. (2), W. P., H. K. (1), M. W., J. W. (1), J. W. (3), J. W. (4), B. Ż., W. B., E. H., K. W. (1), R. T., B. S., G. W., spadkodawczyni J. C. (1) pozostawiła 5/6 udziałów w nieruchomości przy ul. (...) w G. i że wyczerpało to cały majątek zapisany wymienionym spadkobiercom.

Nadto, cały majątek J. C. (1), poza wymienionym ww. udziałem, miał przypaść pozostałym spadkobiercom po J. C. (1). Taki podział majątku był wyrazem woli J. C. (1), która była znana powodowi przed sporządzeniem testamentu i znalazła odzwierciedlenie w testamencie. Wolą J. C. (1) było bowiem rozporządzenie dla swoich braci Z. W., A. W., B. W. oraz W. W. tylko udziału w nieruchomości przy ul. (...) w G..

Podobne oświadczenia złożyli również pozostali spadkobiercy.

(dowód: oświadczenie powoda z dnia 7 kwietnia 2003r. k. 84, oświadczenia k. 85-99)

Powód nigdy nie uchylił się od skutków prawnych powyższego oświadczenia.

(dowód: przesłuchanie powoda J. W. (1) płyta CD k. 259)

Decyzją z dnia 21 sierpnia 2003 roku Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i (...) Miast stwierdził nieważność Komisji Odwoławczej do Spraw Wywłaszczenia przy Ministrze Spraw Wewnętrznych z dnia 8 marca 1961 r. oraz utrzymanego nią w mocy orzeczenia Prezydium (...) w G. z dnia 6 stycznia 1961r. o wywłaszczeniu części nieruchomości oznaczonej nr 308 o powierzchni 967 m2. Decyzją z dnia 3 lutego 2004r. Minister Infrastruktury utrzymał ww. decyzję w mocy.

(dowód: decyzja k. 32-33 akt Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze VII Ns 2299/03, 29-31, decyzja Ministra Infrastruktury z dnia 3 lutego 2004r. k. 29-31)

W dniu 24 października 2003 r. J. W. (1) udzielił H. P. (1) w drodze aktu notarialnego pełnomocnictwa m.in. do zawarcia umowy o częściowy dział spadku po J. C. (1) na warunkach według uznania pełnomocniczki.

(dowód: pełnomocnictwo notarialne k. 100)

W chwili udzielenia tego pełnomocnictwa powód miał wiedzę o wcześniejszym częściowym dziale spadku.

(dowód: przesłuchanie powoda J. W. (1) płyta CD k. 259)

W czasie postępowania wywłaszczeniowego pozwane przeniosły na A. Ż. (siostrzeńca powoda) jedną z działek.

(dowód: przesłuchanie pozwanej H. P. (1) płyta CD k. 269)

W dniu 29 lipca 2004r. w drodze aktu notarialnego zawartego przed notariusz D. E. prowadzącą kancelarię notarialną w G. (rep. A 3140/2004) J. C. (2), H. P. (2), E. C., H. P. (1) legitymująca się m.in. pełnomocnictwem pozostałych spadkobierców po J. C. (1), w tym pełnomocnictwem J. W. (1), dokonali uzupełniającego częściowego działu spadku po J. C. (1) obejmującego udział 967/1.919 we własności nieruchomości stanowiącej działkę (...) (Kw (...)) oraz udział 967/1.919 we własności nieruchomości stanowiącej działki nr (...) (Kw (...)) o powierzchni 315 m2 i nr 679/308 o powierzchni 652 m2 w ten sposób, że J. C. (2), H. P. (2), E. C., L. B. nabyli udziały po 1/7, a H. P. (1) w 3/7 części.

(dowód: umowny dział spadku k. 32-36)

Pozwane nie informowały powoda ani członków jego rodziny o przeprowadzeniu częściowego działu spadku, ani o sposobie jego przeprowadzenia.

(dowód: przesłuchanie pozwanej H. P. (1) płyta CD k. 269)

W dniu 19 października 2006r. J. W. (1) udzielił H. P. (1) pełnomocnictwa do odbioru korespondencji w sprawach zniesienia współwłasności i postępowaniu o zasiedzenie nieruchomości dotyczących działek (...).

(dowód: pełnomocnictwo k. 5 akt sprawy Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze VII Ns 407/06)

Postanowieniem wstępnym z dnia 24 stycznia 2007r. w sprawie o sygnaturze akt VII Ns 407/06 Sąd Rejonowy w Gdyni oddalił wniosek Spółdzielni Mieszkaniowej (...) o stwierdzenie zasiedzenia udziału (...) w prawie własności nieruchomości stanowiącej działkę (...) położoną w G. przy ul. (...) KW nr (...). Postanowieniem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 6 lipca 2017r. ww. postanowienie zostało uchylone. Prawomocnym postanowieniem z dnia 20 sierpnia 2008r. Sąd Rejonowy w Gdyni ponownie oddalił ww. wniosek. Postanowieniem z dnia 25 maja 2009r. Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił apelację wniesioną przez spółdzielnię.

(dowód: postanowienie Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 24 stycznia 2007r. wraz z uzasadnieniem k. 191-196, postanowienie Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 6 lipca 2007r. wraz z uzasadnieniem k. 197-208, postanowienie Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 20 sierpnia 2008r. wraz z uzasadnieniem k. 209-218, postanowienie Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 25 maja 2009r. k. 220-232)

W dniu 23 czerwca 2010r. H. P. (1), H. P. (2), E. C., L. B., M. C., S. C., W. C. (2) zawarli ze Spółdzielnią Mieszkaniową (...) w G. ugodę sądową w sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym w Gdyni pod sygnaturą akt VII 407/06 dokonując umownego zniesienia współwłasności nieruchomości stanowiących działkę (...) w ten sposób, że Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) przejęła je na wyłączną własność i tytułem spłaty udziałów we współwłasności zobowiązała się zapłacić m.in. na rzecz H. P. (1) kwotę 378.773,46 zł, E. C. – kwotę 126.257,82 zł, zaś L. B. – kwotę 126.257,82 zł.

(dowód: protokół z dnia 23 czerwca 2010r. k. 469-473 akt sprawy Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze VII Ns 407/06)

Powód J. W. (1) złożył w Sądzie Rejonowym w Gdyni wniosek o zawezwanie H. P. (1) do próby ugodowej w sprawie o zapłatę kwoty 42.086 zł tytułem odszkodowania za niewykonanie zobowiązania w związku z ukończenie spraw spadkowych i odszkodowawczych za niesłuszne wywłaszczenie nieruchomości oraz korzystanie z nieruchomości przez Spółdzielnię Mieszkaniową (...), stanowiących majątek spadkowy po J. C. (1). Na posiedzeniu pojednawczym w dniu 6 czerwca 2017r. nie doszło do zawarcia ugody.

(dowód: wniosek o zawezwanie do próby ugodowej z dnia 19 grudnia 2016r. k. 2-5 akt Sądu Rejonowego w Gdyni o sygnaturze I Co 755/16, pismo procesowe z dnia 27 stycznia 2017r. k. 48, protokół z dnia 6 czerwca 2017r. k. 49)

Podczas spotkania w styczniu 2016r. pozwane oraz H. P. (2) zaproponowały spadkobiercom Z. W., w tym również powodowi, łącznie kwotę 25.000 zł tytułem wynagrodzenia za pomoc w przeprowadzeniu postępowania o stwierdzenie nieważności decyzji wywłaszczeniowej. W dacie tego spotkania rodzina (...) miała wiedzę o odzyskaniu wywłaszczonej nieruchomości.

(dowód: przesłuchanie pozwanej H. P. (1) płyta CD k. 269, przesłuchanie powoda J. W. (1) płyta CD k. 259, przesłuchanie pozwanej E. C. płyta CD k. 259)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodów z zeznań świadków J. W. (4), L. R., I. W., H. K. (2), R. T., a także dowodu z przesłuchania stron.

Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd nie dopatrzył się żadnych podstaw do kwestionowania prawdziwości i wiarygodności wymienionych powyżej dowodów z dokumentów. Podkreślić bowiem należy, iż część z powołanych w ustaleniach stanu faktycznego dokumentów w postaci orzeczeń sądów powszechnych, decyzji administracyjnych czy aktów notarialnych ma charakter dokumentów urzędowych, które korzystają z domniemania autentyczności i domniemania zgodności z prawdą wyrażonych w nich oświadczeń, zaś w toku niniejszego postępowania żadna ze stron nie kwestionowała powyższych domniemań w trybie art. 252 kpc. Nadto, za w pełni wiarygodne należało uznać także wymienione powyżej dokumenty prywatne, w szczególności oświadczenia stron, albowiem autentyczność tych dokumentów nie była kwestionowana, a nadto strony przyznały, że przedmiotowe oświadczenia zostały faktycznie przez nie złożone.

Natomiast, niewiele do sprawy wniosły zeznania świadków. O ile świadkowie J. W. (4), L. R., I. W. i R. T. wskazywali, że w rozmowach prowadzonych w rodzinie stron pojawiała się kwestia tego, że ojciec powoda Z. W. zawarł z ojcem pozwanych nieformalną umowę dotyczącą zakupu nieokreślonej części nieruchomości należącej do rodziców pozwanych, niemniej świadkowie nie posiadali dokładnej wiedzy co do ustaleń poczynionych pomiędzy powodem a pozwanymi co do ewentualnego wzajemnego rozliczenia.

Niezależnie od powyższego należy zaznaczyć, że świadek J. W. (4) – brat powoda – zgłasza analogiczne co powód roszczenia w stosunku do pozwanych, stąd jego zeznania nie stanowią wiarygodnego dowodu w sprawie.

Dokonując ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie Sąd częściowo oparł się również na zeznaniach stron. W ocenie Sądu zeznania powoda i pozwanych stanowią wiarygodny dowód w zakresie w jakim dotyczyły przebiegu postępowania dotyczącego stwierdzenia nieważności decyzji wywłaszczeniowej, czy dokonywanych przez strony czynności prawnych, albowiem w tym zakresie zeznania te korelują z treścią przedłożonych dokumentów. Natomiast, za gołosłowne Sąd uznał zeznania powoda co do rzekomo poczynionych przez strony ustaleń co do zaspokojenia roszczeń powoda dotyczących nieruchomości. W tym zakresie bowiem, poza swoimi zeznaniami, powód nie zaoferował żadnych wiarygodnych dowodów, które potwierdziłyby jego twierdzenia, natomiast pozwane stanowczo zaprzeczyły, aby zobowiązały się do zapłaty na rzecz powoda jakiejkolwiek kwoty, poza przypadkiem uzyskania odszkodowania za naruszenie prawa przy wydaniu decyzji wywłaszczeniowej. Zgodnie natomiast z art. 6 kc to na powodzie spoczywał w tym zakresie ciężar dowodu.

Przechodząc do rozważań merytorycznych należy wskazać, że strona powodowa w toku niniejszego postępowania zgłosiła żądanie główne, a na wypadek jego nieuwzględnienia także roszczenie ewentualne. Pierwsze z wymienionych roszczeń powód J. W. (1) wywodził z treści oświadczenia złożonego przez pozwane w okresie 29-31 października 2002r. i następnie wręczonego powodowi.

W myśl tego oświadczenia w przypadku przywrócenia lub ustanowienia prawa własności nieruchomości o powierzchni około 406 m2 z działki (...) KM 58 przy ul. (...) w G. pozwane zobowiązały się przenieść umową darowizny ewentualnie nabyte prawo współwłasności tej nieruchomości na spadkobierców Z. W., którzy pokryją wszystkie koszty zawarcia umowy.

Natomiast, w przypadku zaś uzyskania odszkodowania za naruszenie prawa przy wydaniu decyzji wywłaszczeniowej pozwane zobowiązały się darować część otrzymanego odszkodowania związanego z ww. nieruchomością również na rzecz spadkobierców Z. W..

Uzasadniając swoje żądanie powód podnosił, że mimo spełnienia ww. warunku dotyczącego przywrócenia prawa własności nieruchomości, zobowiązanie nie zostało wykonane przez pozwane. Jak wskazywał powód, pozwane nie tylko, wbrew zobowiązaniu, nie przeniosły na jego rzecz udziału w prawie współwłasności nieruchomości, o jakiej mowa w treści oświadczenia, lecz wykorzystując wcześniej udzielone przez powoda pełnomocnictwo notarialne zawarły umowę o uzupełniającym dziale spadku po J. C. (1), której przedmiotem była m.in. odzyskana działka nr (...), nie uwzględniając przy tym praw powoda.

Nadto, w późniejszym okresie pozwane zawarły ugodę sądową, dokonując umownego zniesienia współwłasności w ten sposób, że działka nr (...) przeszła na wyłączną własność Spółdzielni Mieszkaniowej (...) z obowiązkiem spłaty pozwanych jako dotychczasowych współwłaścicieli. Kwota spłaty w wysokości 883.804,74 zł stanowiła dla powoda podstawę do ustalenia przysługującego mu odszkodowania z tytułu niewykonania umowy. W tym stanie rzeczy podstawę prawną powództwa głównego stanowił przepis art. 471 kc, zgodnie z którym dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Zdaniem Sądu roszczenie główne nie zasługiwało na uwzględnienie co do zasady i co do wysokości. Zważyć należy, iż w odpowiedzi na pozew pozwane zakwestionowały sposób interpretacji oświadczenia z października 2002r. przyjęty w pozwie.

Zdaniem pozwanych roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej przysługiwało powodowi wyłącznie w przypadku uzyskania odszkodowania za naruszenie prawa przy wydaniu decyzji wywłaszczeniowej. Tymczasem pozwane nigdy nie występowały na drogę sądową z żądaniem odszkodowania za naruszenie prawa przy wydaniu decyzji wywłaszczeniowej. Pozwane wywodziły także, że powód nieprawidłowo jako podstawę swojego żądania przyjmuje kwotę spłaty pieniężnej za zniesienie współwłasności i przyznanie nieruchomości na wyłączną własność jednemu ze współwłaścicieli.

W ocenie Sądu argumentacja pozwanych zasługuje na uwzględnienie.

Przede wszystkim należało mieć na względzie, że stanowisko powoda co do rozumienia zapisów oświadczenia nie znajduje potwierdzenia w wykładni językowej tekstu oświadczenia. Jak wskazuje się w orzecznictwie w przypadku oświadczenia ujętego w formie pisemnej sens oświadczeń woli ustala się na podstawie wykładni tekstu dokumentu. Podstawową rolę mają tu językowe normy znaczeniowe, ale także kontekst i związki znaczeniowe poszczególnych postanowień (por. wyrok SA w Białymstoku z dnia 21 lutego 2019r., I ACa 356/18, L.). W treści oświadczenia z października 2002r. natomiast wprost wskazuje się, że roszczenie przysługuje „w przypadku zaś uzyskania odszkodowania za naruszenie prawa przy wydaniu decyzji wywłaszczeniowej”.

Bezspornie pozwane nie uzyskały takiego odszkodowania, a zatem nie został spełniony warunek umożliwiający domaganie się przez powoda świadczenia pieniężnego. Jednocześnie, należy przyznać rację pozwanym, że odszkodowanie, o jakim mowa w oświadczeniu stanowi zupełnie odrębne świadczenie od spłaty dokonywanej w przypadku zniesienia współwłasności nieruchomości.

Zgodnie z treścią art. 4171 § 2 kc jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej. Odnosi się to również do wypadku, gdy prawomocne orzeczenie lub ostateczna decyzja zostały wydane na podstawie aktu normatywnego niezgodnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą. W świetle powołanego powyżej przepisu adresatem żądania o naprawienie szkody w przypadku stwierdzenia niezgodności z prawem decyzji administracyjnej jest Skarb Państwa. Jak bowiem wskazuje się w doktrynie organy administracji mogą stwierdzić niezgodność prawomocnej decyzji w trybie wznowienia postępowania (art. 145 i nast. kpa oraz art. 240 i nast. Ordynacji podatkowej w stosunku do decyzji podatkowych) albo stwierdzenia nieważności decyzji (art. 156 i nast. kpa oraz art. 247 i nast. Ordynacji podatkowej w stosunku do decyzji podatkowych). Wydanie któregokolwiek z wymienionych orzeczeń stanowi realizację przesłanki stwierdzenia we właściwej procedurze niezgodności decyzji z prawem. Podmiotem odpowiedzialnym za szkodę jest podmiot, którego organ wydał niezgodną z prawem decyzję – Skarb Państwa w przypadku organów administracji publicznej oraz jednostka samorządu terytorialnego w przypadku organów samorządowych (por. K. Osajda (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, 2020). Natomiast, zupełnie odmienne są cele i funkcje spłat pieniężnych w przypadku zniesienia współwłasności nieruchomości. W myśl art. 212 § 2 kc w razie przyznania rzeczy wspólnej jednemu ze współwłaścicieli sąd nakłada na niego obowiązek spłaty pozostałych. Co do zasady, spłata powinna być świadczeniem pieniężnym, którego wielkość odpowiada takiemu ułamkowi wartości rzeczy, który wyznacza wielkość udziału współwłaściciela. Funkcją spłaty nie jest kompensacja poniesionej szkody, a wynagrodzenie byłemu współwłaścicielowi tego, że prawo własności przypada w całości innej osobie. Jest to zatem świadczenie związane ściśle ze stosunkiem współwłasności.

W świetle powyższego nie ulega wątpliwości, że odszkodowanie za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem wydanie decyzji administracyjnej jest zupełnie innym świadczeniem aniżeli spłata pieniężna z tytułu zniesienia współwłasności. W tym stanie rzeczy, nie można w żaden sposób utożsamiać takiego świadczenia z „uzyskaniem odszkodowania za naruszenie prawa przy wydaniu decyzji wywłaszczeniowej”.

Powód usiłował wskazywać, że przedmiotowe oświadczenie należy interpretować w szerszym kontekście, biorąc pod uwagę, że jego celem była realizacja woli spadkodawczyni J. C. (1), jednak twierdzenia powoda nie znajdują potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym.

Wedle art. 65 § 1 kc oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. Zgodnie z art. 65 § 1 kc, oprócz kontekstu językowego, przy interpretacji oświadczenia woli powinno się brać pod uwagę także okoliczności złożenia oświadczenia woli, czyli tzw. kontekst sytuacyjny, na który składają się w szczególności dotychczasowe doświadczenia stron, ich status, przebieg negocjacji (por. wyrok SN z dnia 31 stycznia 2019r., V CSK 628/17, L.).

Z zeznań pozwanych nie wynika, aby oświadczenie było powiązane z realizacją woli testatora. Zważyć bowiem należy, iż pozwane wskazywały w swoich zeznaniach na związek tego oświadczenia z prowadzoną sprawą o uchylenie decyzji wywłaszczeniowej (vide: zeznania pozwanej L. B.). Wykonanie zobowiązania zostało zatem uzależnione wyłącznie od wyników postępowania administracyjnego oraz od uzyskania odszkodowania. Jednocześnie, należy uznać, że gdyby pozwane chciały zadośćuczynić roszczeniom powoda i jego rodzeństwa, niezależnie od wyników postępowania administracyjnego to w złożonym oświadczeniu wprost wyraziłyby taką wolę poprzez użycie adekwatnych sformułowań np. poprzez zobowiązanie się do wypłaty kwoty proporcjonalnej do powierzchni, z której korzystał Z. W. itp.

Zdaniem Sądu powód nie wykazał również, aby ww. oświadczenie stanowiło potwierdzenie wcześniejszych ustnych uzgodnień poczynionych przez wszystkich spadkobierców J. C. (1), a dokonanych rzekomo przy częściowym dziale spadku w 1981r. czy też ustnych ustaleń poczynionych w późniejszym okresie. Na tę okoliczność, poza swoimi zeznaniami, powód nie zaoferował bowiem żadnych wiarygodnych dowodów. Natomiast, pozwane zaprzeczyły, aby pomiędzy stronami zapadły jakiekolwiek wiążące ustalenia i konsekwentnie wskazywały, że zaspokojenie roszczeń powoda uzależniały od przedstawienia dokumentów potwierdzających zawarcie nieformalnej umowy sprzedaży pomiędzy B. C. a Z. W..

Nadto, nie wykazano w toku niniejszego postępowania, że pozwane uznały roszczenia powoda i jego rodzeństwa i zamierzały wypłacić im kwotę rzędu 25.000 zł w związku z realizacją ostatniej woli J. C. (1). Pozwane zeznały bowiem, że zaproponowana kwota miała stanowić jedynie wynagrodzenie za pomoc w przeprowadzeniu postępowania o stwierdzenie nieważności decyzji wywłaszczeniowej.

Powód zarzucił również, że po zakończeniu postępowania administracyjnego pozwane zawarły umowę o uzupełniającym dziale spadku po J. C. (1), nie uwzględniając roszczeń powoda. Zwrócić jednak należy uwagę, że w dniu 24 października 2003r. powód udzielił pozwanej H. P. (1) w drodze aktu notarialnego pełnomocnictwa m.in. do zawarcia umowy o częściowy dział spadku po J. C. (1) na warunkach według uznania pełnomocniczki. W pozwie powód zarzucał, że notariusz nie zaznajomił go z treścią tego dokumentu, niemniej okoliczność ta nie została w żaden sposób udowodniona. Nadto, na podstawie zasad doświadczenia życiowego należy uznać za mało prawdopodobne, aby notariusz zaniechał obowiązku odczytania aktu, czy wyjaśnienia stron stającym do aktu znaczenia złożonych przez nich oświadczeń. Poza tym użyte w treści pełnomocnictwa wyrażenia typu „udzielam pełnomocnictwa do zawarcia umowy o częściowy dział spadku po J. C. (1) na warunkach według uznania pełnomocniczki” nie nastręczają większych trudności interpretacyjnych i są zrozumiałe także dla osoby nie posiadającej ponadprzeciętnej wiedzy prawniczej. Dodatkowo należy zauważyć, że skoro w 1981r. powód uczestniczył w postępowaniu o sądowy dział spadku, to musiał rozumieć, co oznacza dział spadku i jakie są związane z tym konsekwencje. Stąd całkowicie nieuzasadnione są zarzuty powoda, iż był on przekonany, że udziela pozwanej jedynie pełnomocnictwa do odbioru korespondencji. Takie pełnomocnictwo do odbioru korespondencji zostało bowiem udzielone w terminie późniejszym. Zważyć należy, iż pełnomocnictwo z 2004r. nie zostało przez powoda nigdy odwołane, ani też powód nie uchylił się od skutków prawnych tego oświadczenia.

Kolejnym argumentem uzasadniającym oddalenie powództwa jest nieprawidłowa metoda ustalenia odszkodowania. Do wyliczenia wysokości odszkodowania powód bowiem przyjął kwotę spłat pieniężnych z tytułu zniesienia współwłasności. Jak wskazano natomiast powyżej nie sposób utożsamiać kwoty należnej współwłaścicielom z tytułu zniesienia współwłasności z kwotą odszkodowania za naruszenie prawa przy wydaniu decyzji wywłaszczeniowej. Spłata, czy jak wskazuje się w pozwie rekompensata, nie może być podstawą wyliczenia szkody. Kwota ta odpowiada bowiem wartości udziałów chwili zniesienia współwłasności, a nie wysokości szkody poniesionej w związku z wydaniem decyzji administracyjnej niezgodnej z prawem. W związku z powyższym należało uznać, że powód nie wykazał także wysokości dochodzonego roszczenia.

W związku z powyższym na podstawie art. 471 kc a contrario powództwo główne w odniesieniu do każdej z pozwanych podlegało oddaleniu.

Jak wskazano powyżej, w niniejszym postępowaniu powód zgłosił również roszczenie ewentualne, które dotyczyło odszkodowania wynikającego z następczej niemożliwości świadczenia wskutek okoliczności, za które odpowiedzialność ponoszą pozwane. Jak bowiem wywodził powód wskutek zawarcia ugody sądowej i przeniesienia przez pozwane udziałów w nieruchomości wymienionej w oświadczeniu na rzecz osoby trzeciej niemożliwe jest aktualnie wykonanie zobowiązania i przeniesienie udziałów na powoda. Podstawę prawną roszczenia ewentualnego stanowiły przepisy art. 471 kc w zw. z art. 475 kc a contrario. Zgodnie z treścią art. 475 § 1 kc jeżeli świadczenie stało się niemożliwe skutkiem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, zobowiązanie wygasa. W doktrynie wskazuje się, że jeżeli przyczyna niemożliwości świadczenia znajduje się poza osobą i działalnością dłużnika, wówczas zobowiązanie wygasa (art. 475 kc), a w przeciwnym razie – zobowiązanie nie wygasa, a dłużnik ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą na zasadach ogólnych (art. 471 kc) (por. M. Załucki (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 2, Warszawa 2019). Zatem, w przypadku następczej niemożliwości świadczenia co do zasady możliwe jest dochodzenie naprawienia szkody od osoby odpowiedzialnej za taki stan rzeczy.

Zdaniem Sądu roszczenie ewentualne również nie zasługuje na uwzględnienie. W pierwszej kolejności należało ustalić, czy powód mógłby domagać się przeniesienia na niego udziałów w spornej nieruchomości w przypadku, gdyby pozwane w drodze ugody sądowej nie przeniosły udziałów we współwłasności na rzecz osoby trzeciej. Zważyć należy, iż oświadczenie z października 2002r. obejmuje oświadczenie tylko jednej strony (pozwanych).

Z zebranego materiału dowodowego nie wynika, czy powód ustnie czy w sposób dorozumiany złożył także oświadczenie woli np. o przyjęciu oferty, albowiem zaczął się interesować oświadczeniem w 2016r.

Gdyby uznać, że pomiędzy stronami została zawarta w sposób dorozumiany umowa przedwstępna darowizny, to nie sposób przyjąć, że doszło do następczej niemożliwości świadczenia z winy pozwanych.

Zgodnie bowiem z art. 389 § 2 kc jeżeli termin, w ciągu którego ma być zawarta umowa przyrzeczona, nie został oznaczony, powinna ona być zawarta w odpowiednim terminie wyznaczonym przez stronę uprawnioną do żądania zawarcia umowy przyrzeczonej. Jeżeli obie strony są uprawnione do żądania zawarcia umowy przyrzeczonej i każda z nich wyznaczyła inny termin, strony wiąże termin wyznaczony przez stronę, która wcześniej złożyła stosowne oświadczenie.

Jeżeli w ciągu roku od dnia zawarcia umowy przedwstępnej nie został wyznaczony termin do zawarcia umowy przyrzeczonej, nie można żądać jej zawarcia. W doktrynie wskazuje się, że w odniesieniu do warunkowych umów przedwstępnych wyrażenie "od dnia zawarcia umowy" należy rozumieć w ten sposób, że roczny termin biegnie od dnia ziszczenia się warunku (por. K. Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. T. I. Komentarz. Art. 1–44910, Wyd. 10, Warszawa 2020 ). W umowie nie wskazano, która ze stron jest uprawniona do wyznaczenia terminu zawarcia umowy przedwstępnej, stąd przyjąć należało, że takie uprawnienie przysługiwało obu stronom.

Bez wątpienia w terminie rocznym powód nie wyznaczył terminu do zawarcia umowy. Jeżeli strona nie skorzystała ze swojego uprawnienia w ciągu roku (tj. w okresie tym nie złożyła oświadczenia o wyznaczeniu terminu), wówczas nie można już żądać zawarcia umowy przedwstępnej (por. K. Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. T. I. Komentarz. Art. 1–44910, Wyd. 10, Warszawa 2020 ).

W związku z powyższym nie można wywodzić, że wykonanie umowy stało się niemożliwe z przyczyn, za które odpowiedzialność ponoszą pozwane, skoro również powód nie skorzystał ze swojego uprawnienia i nie wyznaczył terminu do zawarcia umowy przyrzeczonej. Jednocześnie, z uwagi na zasadę jawności ksiąg wieczystych powód był w stanie dowiedzieć się o spełnieniu warunku przed 2016r., a tym samym mógł domagać się ewentualnego zawarcia umowy. Ponadto, w myśl art. 389 § 1 kc umowa, przez którą jedna ze stron lub obie zobowiązują się do zawarcia oznaczonej umowy (umowa przedwstępna), powinna określać istotne postanowienia umowy przyrzeczonej. Tymczasem, w oświadczeniu z 2002r. nie określono dokładnie, jaka część działki ma być przedmiotem umowy, ani nawet nie określono niezawodnych zasad oznaczenia tej części działki w przyszłości.

Z kolei, gdyby uznać, że oświadczenie stanowi umowę zobowiązującą z zastrzeżeniem warunku to zważyć należy, że zostało złożone w zwykłej formie pisemnej i pod warunkiem. Zgodnie z art. 158 kc umowa zobowiązująca do przeniesienia własności nieruchomości powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. W myśl natomiast art. 157 § 2 kc jeżeli umowa zobowiązująca do przeniesienia własności nieruchomości została zawarta pod warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu, do przeniesienia własności potrzebne jest dodatkowe porozumienie stron obejmujące ich bezwarunkową zgodę na niezwłoczne przejście własności.

Ponadto, zważyć należy, iż z treści oświadczenia nie wynika, aby pozwani zobowiązali się wobec powoda do dochodzenia odszkodowania za niezgodne z prawem wydanie decyzji administracyjnej na drodze sądowej. Takie odszkodowanie nie jest bowiem przyznawane z urzędu. Jak wskazuje się w doktrynie, najczęściej poszkodowanym wydaniem wadliwej decyzji administracyjnej będzie strona postępowania, w którym decyzja ta została wydana. Nie można jednak wykluczyć, że wydanie wadliwej decyzji wywoła szkodę także w majątku innych podmiotów niż strony postępowania. Komentowany przepis nie ogranicza kręgu osób uprawnionych do dochodzenia odszkodowania do stron postępowania. W szczególności osobą poszkodowaną przez wydanie decyzji może być podmiot, który dokonał inwestycji w zaufaniu do prawidłowości decyzji (por. K. Osajda (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, 2020). Z powyższego wynika, że nie tylko pozwani mogą należeć do kręgu osób legitymowanych do dochodzenia odszkodowania.

Ponadto – zdaniem Sądu – strona powodowa w żaden sposób nie tylko nie udowodniła, ale nawet nie uprawdopodobniła, że takie odszkodowanie pozwane by uzyskały, a już z pewnością nie wykazała wysokości takiego odszkodowania. Odnośnie wysokości roszczenia ewentualnego także nie sposób uznać, aby metoda wyliczenia szkody przy uwzględnieniu wysokości spłaty była prawidłowa. Aktualne pozostają w tym względzie rozważania dotyczące roszczenia głównego.

Mając powyższe na względzie, na mocy art. 471 kc w zw. z art. 475 kc a contrario, powództwo ewentualne także podlegało oddaleniu.

O kosztach Sąd orzekł na mocy art. 98 kpc i obciążył nimi w całości powoda jako stronę przegrywającą. Jednocześnie, wobec uiszczenia opłat sądowych Sąd uznał koszty te za uiszczone. Pozwane nie poniosły natomiast żadnych kosztów związanych z udziałem w niniejszym postępowaniu.