Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 500/20

III Cz 240/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2021 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący – Sędzia Sądu Okręgowego Magdalena Balion – Hajduk

Sędzia Sądu Okręgowego Leszek Dąbek

Sędzia Sądu Okręgowego Marcin Rak

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 10 marca 2021 r. w Gliwicach

sprawy z powództwa B. J.

przeciwko Funduszowi (...) Spółek Spółce Akcyjnej w W., Gminie M. R.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Rybniku

z dnia 8 stycznia 2020 r., sygn. akt I C 377/13

oraz na skutek zażalenia pozwanej Gminy M. R.

od postanowienia zawartego w punkcie 2 tego wyroku

1.  oddala apelację;

2.  nie obciąża powódki kosztami postępowania apelacyjnego;

3.  oddala zażalenie;

4.  nie obciąża powódki kosztami postępowania zażaleniowego;

5.  przyznaje adwokatowi P. M. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w R. wynagrodzenie w kwocie 1661,50zł (jeden tysiąc sześćset sześćdziesiąt jeden złotych i pięćdziesiąt groszy), w tym kwotę 310,50zł (trzysta dziesięć złotych i pięćdziesiąt groszy) podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielnej powódce z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

SSO Marcin Rak SSO Magdalena Balion – Hajduk SSO Leszek Dąbek

Sygn. akt III Ca 500/20

III Cz 240/20

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 8 stycznia 2020 r. Sąd Rejonowy w Rybniku oddalił powództwo B. J. przeciwko (...) Spółek S.A w W. o zapłatę renty w wysokości 1 000 zł miesięcznie. Zasądził od powódki na rzecz pozwanej Gminy M. R. kwotę 600 zł, zaś na rzecz pozwanej Funduszu (...) Spółek S.A z siedzibą w W. kwotę 617 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w pozostałym zakresie odstąpił od obciążenia powódki kosztami postępowania i orzekł o kosztach pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu.

Sąd Rejonowy ustalił, że 17 stycznia 2003r. powódka B. J. miała wypadek, wskutek którego doznała ciężkich obrażeń wielonarządowych powodujących stan bezpośredniego zagrożenia życia. W związku z wypadkiem wystąpiła u niej depresja. Winnymi wypadku Sąd uznał Przedsiębiorstwo (...) w R. (na podstawie art. 436 k.c.) i Gminę R. (na podstawie art. 415 k.c.). Wyrokiem z 25 kwietnia 2007r. Sąd zasądził od pozwanych na rzecz powódki kwotę 60.000 zł z ustawowymi odsetkami tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Uzasadnił to tym, że B. J. doznała poważnych uszkodzeń ciała, z czym wiązały się duże cierpienia i ból, pobyt w szpitalu, oraz kilkumiesięczna rehabilitacja. W chwili wyrokowania powódka nadal odczuwała ograniczenia ruchowe lewej ręki, miała obniżoną odporność organizmu, odczuwała stres i napięcia emocjonalne. Nadto w związku z wypadkiem utraciła pracę i możliwość zarobkowania w dotychczasowy sposób. Poza tym Sąd ustalił odpowiedzialność pozwanych za szkody mogące powstać w przyszłości u powódki w związku z wypadkiem – sprawa po sygn. II C 352/05.

Orzeczeniem z 7 lutego 2014r. Wojewódzki Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie (...) utrzymał w mocy zaskarżone przez B. J. orzeczenie (...) do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w R. z 17 lipca 2013r. Na mocy tego ostatniego orzeczenia powódkę zaliczono do lekkiego stopnia niepełnosprawności. Od orzeczenia (...) wniesione zostało odwołanie do Sądu. Wyrokiem z 9 września 2014r. Sąd Rejonowy w Tychach oddalił odwołanie. W uzasadnieniu wyroku Sąd podniósł, że zebrany w sprawie materiał dowody potwierdził, iż stan zdrowia B. J. nie uzasadnia zaliczenia jej do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, a do lekkiego stopnia niepełnosprawności. Powódka, jak wynikało z opinii biegłych, jest zdolna do pracy na ogólnym rynku pracy z ograniczeniami dotyczącymi jedynie pracy ciężkiej fizycznej. Wniesiona przez powódkę apelacja od tego wyroku została oddalona (orzeczenie Sądu Okręgowego w Katowicach z 12 grudnia 2014r. sygn. IV U 96/14).

Powódka odczuwa bóle kręgosłupa w odcinku szyjnym i lędźwiowym, będące typowymi zmianami zwyrodnieniowymi i dyskopatycznymi. W porównaniu ze stanem zdrowia B. J. z chwili rozstrzygania sprawy II C 352/05 obecny stan zdrowia nie uległ pogorszeniu. W związku z wycofaniem się zaburzeń funkcjonalnych, będących następstwem urazu obręczy lewej kończyny górnej i lewego ramienia, oraz brakiem ograniczeń funkcjonalnych i ruchowych ze strony kręgosłupa można nawet mówić jego polepszeniu. W związku z tym powyższe kwestie nie wpływają na zdolność powódki do pracy. W miejscu złamania żeber u powódki mogą występować niewielkie bóle w klatce piersiowej, w szczególności przy zmianie warunków atmosferycznych. Inne dolegliwości ze strony układu oddechowego nie występują, powódka nie leczy się u pulmonologa. Z punktu widzenia pulmonologicznego powódka jest zdolna do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami zawodowym.

Sąd Rejonowy w oparciu o opinie biegłych stwierdził, że stan zdrowia powódki nie uległ pogorszeniu (w pewnych aspektach uległ nawet polepszeniu). Subiektywne odczucia powódki nie mogły być dostatecznym powodem by dopuścić kolejny dowód z opinii innego biegłego z zakresu ortopedii. Biegły z tej dziedziny w sposób przystępny i wyczerpujący wyjaśnił, że bóle spowodowane są zwyrodnieniem kręgosłupa i dyskopatią, co z kolei wynika z naturalnych, fizjologicznych procesów starzenia. Wziął przy tym pod uwagę najnowsze wyniki badań powódki i stwierdził, że nie występują u niej żadne zmiany pourazowe. Tym bardziej, że zmiany zwyrodnieniowe występują zasadniczo w dolnych segmentach L4-S1, a powódka w wyniku wypadku nie doznała żadnych obrażeń kręgosłupa na tym odcinku.

Sąd Rejonowy wskazał, że w wyroku wydanym w sprawie o sygn. II C 352/05 Sąd ustalił odpowiedzialność pozwanych za szkody mogące powstać w przyszłości u powódki z wypadku, którego doznała 17 stycznia 2003r. Wobec tego to na powódce spoczywał ciężar dowodu, że powstała nowa szkoda (tj. nastąpiła utrata całkowicie lub częściowo zdolności do pracy zarobkowej albo zwiększyły się potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość) i że szkoda ta związana była z wypadkiem z 17 stycznia 2003r.

Powódka twierdziła, że w następstwie wypadku pogorszył się stan jej zdrowia wobec czego nie mogła podjąć pracy zarobkowej. Podstawę roszczenia stanowił art. 444 k.c. W ocenie Sądu I instancji mimo, że powódka miała poważny wypadek, w wyniku którego doznała poważnych obrażeń i obecnie nie jest w pełni zdrowa, co potwierdza decyzja o zaliczeniu jej do stopnia lekkiego niepełnosprawności, to w żaden sposób nie wykazała, że bezskutecznie starała się znaleźć pracę. Dodatkowo też wszyscy biegli stwierdzili, że nie pojawiły żadne nowe następstwa wypadku, które miałyby wpływ na zdolność powódki do pracy. Wprost przeciwnie – poprawa stanu zdrowia (oczywiście tylko w kontekście następstw wypadku) w naturalny sposób winna tę zdolność zwiększyć. Ewentualny brak możliwości zatrudnienia mógł być więc spowodowany raczej trudnościami na rynku pracy, a nie być następstwem wypadku.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł o kosztach procesu na mocy art.102 k.p.c. albowiem analiza sytuacji rodzinnej i finansowej powódki według Sądu przemawiała za uznaniem jej sytuacji za wypadek uzasadniający zastosowanie powołanego wyżej przepisu.

Powódka miała poważny wypadek, w wyniku którego doznała groźnych obrażeń, a którego następstwa w sferze psychicznej i fizycznej nadal odczuwa. Poza sporem jest także, że uskarża się na dolegliwości bólowe, które w jej ocenie są następstwem wypadku. W chwili wytoczenia powództwa była subiektywnie przekonana o zasadności swojego roszczenia. Sąd Rejonowy, uwzględniając dodatkowo zasady współżycia społecznego, uznał że zasądzi od powódki na rzecz pozwanych tylko połowę kosztów procesu, a w pozostałym zakresie odstąpił od jej obciążania tymi kosztami.

Powódka w apelacji zarzuciła:

- naruszenie przepisu art. 233 § 1 k.p.c. przez oparcie wyroku tylko na opinii biegłych, podczas gdy wszechstronne rozważenie materiału dowodowego powinno prowadzić do wniosku, że stan zdrowia powódki w związku z wypadkiem obecnie znacznie się pogorszył, czego nie obejmował wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z 25 kwietnia 2005 roku, ustalający odpowiedzialność pozwanych za szkody mogące powstać w przyszłości u powódki w związku z wypadkiem, a co za tym idzie zasadnym było przyznanie powódce renty w kwocie po 1000 zł miesięcznie w związku z tym, że na skutek pogorszenia stanu zdrowia nie jest ona w stanie pracować na stanowiskach, które wykonywała przed wypadkiem,

- naruszenie art. 227 k.p.c. przez oddalenie wniosku dowodowego strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu ortopedii, a to w związku z zastrzeżeniami powódki do opinii biegłych dopuszczonych przez sąd I instancji, którzy nie odnieśli się do zarzutów powódki i wydali opinie niepełne, nierzetelne i nieprzydatne do wyrokowania w sprawie, a nadto nieuwzględnienie przez sąd pierwszej instancji kolejnych zaświadczeń lekarskich i skierowania dołączonego przez powódkę do pism procesowych z 7 czerwca 2019 roku i 4 listopada 2019 roku, które winny mieć wpływ na dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego ortopedy.

Powódka wniosła o zmianę wyroku i zasądzenie od pozwanych solidarnie renty w kwocie po 1000 zł miesięcznie począwszy od wniesienia pozwu oraz dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu ortopedii.

Oboje pozwani wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.

Pozwana Gmina R. wniosła zażalenie na rozstrzygnięcie o kosztach, zarzucając naruszenie art. 102 k.p.c. przez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że w niniejszej sprawie zachodziły szczególnie uzasadnione okoliczności uzasadniające obciążenie powódki kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej jedynie w części, podczas gdy takie okoliczności nie występowały i naruszenie art. 98 § 1 k.p.c. oraz § 6 pkt 5 w rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 8 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Gmina wniosła o zmianę postanowienia przez zasądzenie na jej rzecz kwoty 2400 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, a także kosztów postępowania zażaleniowego.

Powódka wniosła o oddalenie zażalenia i zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie mogła odnieść skutku.

Sąd odwoławczy w całości podziela ustalenia faktyczne Sądu I instancji, a także jego ocenę oraz przyjętą podstawę prawną rozstrzygnięcia i unikając zbędnych powtórzeń przyjmuje je za własne.

Żaden z podniesionych przez powódkę zarzutów nie zasługuje na uwzględnienie.

Powódka, jako strona inicjująca proces, jest obowiązana do udowodnienia wszystkich twierdzeń pozwu, w oparciu o które sformułowała swoje roszczenie. Powinność taka wynika wprost z treści art. 6 k.c., zgodnie z którym ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Reguła ta znajduje również swój procesowy odpowiednik w treści art. 232 k.p.c., w świetle którego to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Oznacza to, że sąd nie jest odpowiedzialny za wynik postępowania dowodowego, a ryzyko nieudowodnienia podstawy faktycznej żądania ponosi powód.

Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił, iż strona powodowej nie wykazała przesłanek, które skutkowałyby zasądzeniem na jej rzecz miesięcznej renty w oparciu o ar. 444 k.c.

Zgodnie z art. 444 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Wbrew twierdzeniom apelacji z zebranych w sprawie dowodów nie wynika, że obecny stan zdrowia powódki uległ pogorszeniu na skutek wypadku jakiemu uległa w 2003r. i że w związku z tym utraciła całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej lub zwiększyły się jej potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość.

W niniejszej sprawie przeprowadzono dowody z opinii biegłych zakresu neurologii kliniki ortopedii, z zakresu chirurgii urazowo -ortopedycznej oraz biegłego pulmonologa. Wszyscy biegli sporządzali opinie uzupełniające oraz składali wyjaśnienia. Wnioski wszystkich opinii są zbieżne. Wynika z nich, że powódka jest zdolna do pracy z wyjątkiem ciężkiej pracy fizycznej, a przewlekły zespół bólowy kręgów szyjnych powstał na tle zmian zwyrodnieniowo wytwórczych. Z opinii biegłego z zakresu chirurgii urazowo-ortopedycznej J. K. wynika, że po kwietniu 2007 roku nie wystąpiły żadne nowe schorzenia związane z wypadkiem, który miał miejsce 2003 roku. Biegły wyjaśnił ponadto, że uraz nie był na tyle duży, by wpływał na zwiększenie powstawania zmian zwyrodnieniowych, a ponadto powódka nie doznała urazu w odcinku szyjnym. Biegły z zakresu ortopedii R. H. w swojej opinii wskazał, iż ruchomość kręgosłupa w odcinku szyjnym, piersiowym i lędźwiowym są porównywalne, a nawet nieco lepsze niż w badaniu przeprowadzonym w 2007 roku w sprawie o zadośćuczynienie. W dokumentacji medycznej z 2015 i 2016 roku brak jest obecności zmian pourazowych. Biegły wskazał, także że w dokumentacji medycznej z poradni specjalistycznej za okres od grudnia 2008 roku do października 2018 roku odnotowano 6 wizyt dotyczących zespołu bólowego na odcinku lędźwiowo - krzyżowym, który nie uległ urazowi w wypadku w 2003 roku. Rezonans magnetyczny także nie wykazuje zmian pourazowych tylko zwyrodnieniową progresję zmian samoistnych w obrębie stawów mi, wynikającą z naturalnych procesów fizjologicznych niezwiązanych z wypadkiem. Także biegły pulmonolog wskazał, iż w powódka nie leczy się pulmonologicznie, nie pobiera leków i nie stwierdził u powódki żadnych nowych dolegliwości i schorzeń wynikających z wypadku.

Powódka w piśmie z 7 czerwca 2019 roku wniosła o powołanie innego biegłego z zakresu ortopedii, powołując się na zaświadczenie lekarskie z 13 maja 2019 roku i 18 maja 2019 roku, ale zaświadczeń tych nigdy do akt sprawy nie dołączyła. W piśmie z 4 listopada 2019 powódka podtrzymała dotychczasowe stanowisko. W świetle przytoczonych wyżej dowodów Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko Sądu Rejonowego. Żadne z dotychczasowych badań biegłych i przeprowadzonych badań rezonansem magnetycznym nie wykazały pogorszenia się stanu zdrowia powódki związanego z obrażeniami jakich powódka doznała w wypadku w 2003 roku. Podnoszone przez powódkę dolegliwości nie są powiązane z następstwami wypadku. Dlatego też kolejna opinia biegłego nie wniesie niczego nowego do sprawy, co legło u podstaw pominięcia wniosku powódki o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego ortopedy na mocy art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c.

W pozostałym zakresie zarzuty apelacji także nie mogły odnieść skutku.

Chybiony był zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Ramy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymogami prawa procesowego, doświadczeniem życiowym oraz regułami logicznego myślenia, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 14 sierpnia 2012r. III AUa 620/12). Stawiając zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. należy wykazać, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Z tych względów za niewystarczające należy uznać przekonanie strony o innej niż przyjęta przez Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i o ich odmiennej ocenie niż ocena dokonana przez Sąd (Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyrokach: z dnia 1 marca 2012r. I ACa 111/12; z dnia 3 lutego 2012r., I ACa 1407/11). Jeżeli zatem Sąd, ze zgromadzonego materiału dowodowego, wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, chociażby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (wyrok Sądu Apelacyjny we Wrocławiu z dnia 8 lutego 2012r.; I ACa 1404/11). Co więcej dla skuteczności tak podniesionego zarzutu nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia faktyczne są wadliwe, odnosząc się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Niezbędne jest wskazanie przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie Sądu w zakresie ustaleń. Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez Sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając. Biorąc pod uwagę wskazane wyżej kryteria nie sposób przypisać Sądowi Rejonowemu uchybień, które pozwalałyby na korygowanie poczynionych przez ten Sąd ustaleń faktycznych.

Sąd Okręgowy oddalił także zażalenie pozwanej Gminy R. na postanowienie o kosztach procesu. Z akt sprawy wynika, że powódka jest w bardzo trudnej sytuacji materialnej, posiada zadłużenie w spółdzielni mieszkaniowej, które wynosi ponad 20 000 zł, przez bardzo długi czas pozostawała bez pracy, przez pewien okres pozostała pozostawała bezdomna, korzysta z pomocy opieki społecznej. Zasada odpowiedzialności za wynik procesu wynikająca z art. 98 k.p.c. może doznać wyłomu w wypadkach szczególnie uzasadnionych, w których stosownie do regulacji prawnej zawartej w art. 102 k.p.c., Sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Art. 102 k.p.c. urzeczywistniający zasadę słuszności, jako wyjątkowy nie konkretyzuje „wypadków szczególnie uzasadnionych”, toteż ich kwalifikacja należy do Sądu, który winien mieć na względzie całokształt okoliczności konkretnej sprawy i zasady współżycia społecznego. Do kręgu okoliczności branych pod uwagę przez Sąd przy ocenie przesłanek z art.102 k.p.c. należą zarówno fakty związane z samym przebiegiem procesu, jak i będące na „zewnątrz” procesu, zwłaszcza dotyczące stanu majątkowego i sytuacji życiowej strony (zob. Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego, tom I, pod red. prof. dr hab. T. Erecińskiego, WP LexisNexis, Warszawa 2002, k.268).

W aspekcie przywołanych kryteriów uznać należy, że w sprawie wystąpił wypadek szczególnie uzasadniony, przemawiający za nieobciążaniem powódki w całości kosztami procesu. Wszystkie perypetie życiowe i finansowe powódki były konsekwencjami wypadku, jakiemu uległa w 2003r., koniecznym leczeniem, rehabilitacją i utratą pracy. i które wywrócił jej życie do góry nogami. zwanej kosztami odwoławczymi.

Sąd Okręgowy, biorąc powyższe pod uwagę, na mocy art. 385 § k.p.c. oraz art. 397 § 3 k.p.c. w zw. z art. 385 k.p.c. orzekł jak w punkcie 1 i 3 sentencji, a o kosztach postępowania odwoławczego orzekł na mocy art. 102 k.p.c. z tych samych wyżej wskazanych przyczyn, które legły u podstaw oddalenia zażalenia pozwanej.

SSO Marcin Rak SSO Magdalena Balion – Hajduk SSO Leszek Dąbek