Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1211/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 września 2020r.

Sąd Rejonowy w Lubinie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Agnieszka Czyczerska

Protokolant: Wioletta Mróz

po rozpoznaniu w dniu 16 września 2020r. w Lubinie

na rozprawie

sprawy z powództwa K. B.

przeciwko (...) S.A. w S.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w S. na rzecz powódki K. B. kwotę 4.000,00 zł (cztery tysiące złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 24.03.2017 r. do dnia zapłaty;

II.  oddala dalej idące powództwo;

III.  zasądza od powódki na rzecz strony pozwanej kwotę 1.361,69 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuje powódce, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Lubinie kwotę 14,26 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Sygn. akt I C 1211/18

UZASADNIENIE

Powódka K. B. w pozwie wniesionym dnia 23 marca 2018 r. przeciwko stronie pozwanej (...) S.A. z siedzibą w S. wniosła o zapłatę kwoty 15.455,02 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 9.688,00 zł od dnia 24 marca 2017 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia i zwrotu kosztów leczenia oraz od kwoty 5.767,02 zł od dnia doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów dojazdu do placówek medycznych oraz zasądzenia na swoją rzecz od strony pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kwoty 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że w dniu 6 lipca 2016 r. doszło do zdarzenia drogowego, w którym została poszkodowana. Wypadek spowodowała kierująca pojazdem marki R. (...) o nr rej. (...). Sprawca wypadku posiadał u strony pozwanej obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, potwierdzone polisą (...) nr (...). Na skutek zdarzenia u powódki stwierdzono naderwanie i skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa. Zalecono jej stosowanie kołnierza ortopedycznego, leki przeciwbólowe oraz dalszą kontrolę stanu zdrowia w poradni ortopedycznej. Powódka następnie uczęszczała na rehabilitację. W toku postępowania likwidacyjnego strona pozwana przyznała na rzecz powódki kwotę 2.012,00 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 2.180,00 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu.

Ubezpieczyciel w uzasadnieniu podał, że wypłacona w toku likwidacji szkody kwota zadośćuczynienia i odszkodowania była adekwatna do rozmiaru krzywdy powstałej u powódki. Ponadto strona pozwana stwierdziła, że powódka nie przedstawiła dodatkowej dokumentacji medycznej wskazującej na nowe okoliczności, które uzasadniałyby dochodzenie dalszych roszczeń. Powódka na skutek zdarzenia nie była hospitalizowana ani nie przeprowadzono u niej żadnych zabiegów operacyjnych, co mogłoby wpłynąć na rozmiar szkody a tym samym wysokość należnego świadczenia pieniężnego. Ponadto strona pozwana zakwestionowała żądanie powódki co do zwrotu kosztów leczenie. Ubezpieczyciel wskazał, że powódka korzystała z prywatnych placówek medycznych, co było zupełnie nieuzasadnione, tym bardziej że powódka zdecydowała się na leczenie w bardzo dużej odległości od swojego miejsca zamieszkania, gdyż powódka dojeżdżała na każdy zabieg rehabilitacyjny ok. 200 km w obie strony.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 6 lipca 2016 r. w R. doszło do zdarzenia drogowego, w którym kierująca pojazdem marki R. (...) o nr rej. (...) K. G. nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu pojazdowi marki F. zarejestrowanym w Niemczech pod nr rej. (...) 212, którym kierowała K. B., w wyniku czego doszło do zdarzenia. W chwili wypadku pojazd sprawcy posiadał obowiązkowe ubezpieczenie OC w (...) S.A. z siedzibą w S..

okoliczności bezsporne a nadto dowód:

- akta szkodowe na płycie CD, k. 64;

Na skutek powyższego zdarzenia powódka zgłosiła się na izbę przyjęć do (...) Sp. z o.o. w L.. Po wykonaniu niezbędnych badań, rozpoznano skręcenie i naderwanie odcinka szyjnego kręgosłupa. Powódce zalecono miękki kołnierz, leki przeciwbólowe oraz kontrolę w poradni ortopedycznej po 7 dniach.

W dniu 15 lipca 2016 r. powódka udała się na konsultację neurologiczną do Centrum (...) we W., zgłaszając rozlane bóle głowy, sporadycznie drętwienia obu dłoni oraz poranne uczucie sztywności karku. Lekarz po zbadaniu pacjentki rozpoznała skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa i bóle karku. Zalecił leczenie farmakologiczne oraz rehabilitację odcinka szyjnego w postaci kinezyterapii. W dniu 18 lipca 2016 r. powódka również skorzystała z usług w/w Centrum (...) we W. i skonsultowała się z lekarzem ortopedą, który w badaniu stwierdził znacznie ograniczoną bólowo ruchomość odcinka szyjnego kręgosłupa. Lekarz zalecił stopniowe odstawianie kołnierza szyjnego oraz rehabilitację poprzez terapię manualną, ćwiczenia indywidualne, (...) oraz laser. Powódka w dniu 1 sierpnia 2016 r. zgłosiła się na konsultację psychologiczną, gdyż od momentu zdarzenia drogowego towarzyszył jej lęk w sytuacji jazdy samochodem i obawa przed kolejnym wypadkiem. Powódka miała trudności z zasypianiem a przy wybudzaniu odczuwała niepokój. Z uwagi na utrzymujący się stres powódka schudła 6 kg. Powypadkowe dolegliwości bólowe utrudniały jej codzienne funkcjonowanie zarówno w sferze zawodowej jak i osobistej. Powódka musiała przez to zrezygnować z uprawiania sportów, co uruchomiło w niej poczucie żalu. Po wypadku powódka korzystała z pomocy D. B. przy ubieraniu się, dźwiganiu zakupów, sprzątaniu, gotowaniu, praniu. Ponadto D. B. często prowadził za nią samochód, gdyż powódka odczuwała silny niepokój i lęk, co wiązało się z dodatkowym stresem.

Powódka korzystała z odpłatnej pomocy medycznej, w tym z zabiegów rehabilitacyjnych w okresie od dnia 19 lipca 2016 r. do dnia 1 sierpnia 2016 r., następnie od dnia 26 sierpnia 2016 r. do dnia 8 września 2016 r. od dnia 4 października 2016 r. do dnia 15 października 2016 r. Podczas konsultacji ortopedycznej w dniu 18 października 2016 r. lekarz uznał, że leczenie i rehabilitacja powódki zostały zakończone.

Koszty wizyt lekarskich oraz zabiegów fizjoterapeutycznych wyniosły 3.700,00 zł.

Powódka na konsultacje medyczne oraz na zabiegi rehabilitacyjne jeździła do W.. Odległość od jej miejsca zamieszkania w obie strony to ok. 230 km. Powódka w procesie leczenia przejechała 6.900,00 km. Mając na uwadze stawkę za 1 km w 2016 r. według stawek określonych w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz. U. z 2002 r. nr 27, poz. 271 ze zm.), która wówczas wynosiła 0,8358 zł, powódka poniosła koszty związane z dojazdem do W. na świadczenie medyczne w wysokości 5.762,02 zł (6.900,00 km x 0,8358 zł).

Dowód:

- kwestionariusz poszkodowanego, k.13-14;

- oświadczenie z dnia 06.07.2016 r., k. 16;

- dokumentacja medyczna powódki K. B., k. 17-30;

- oświadczenie D. B. z dnia 16.11.2016 r., k. 31;

- oświadczenie powódki K. B. z dnia 16.11.2016 r., k. 36;

- spis dojazdów na rehabilitację, k. 37;

- faktura VAT nr (...) z dnia 01.09.2016 r., k. 40;

- faktura VAT nr (...) z dnia 19.09.2016 r., k. 41;

- faktura VAT nr (...) z dnia 04.10.2016 r., k. 42;

- faktura VAT nr (...) z dnia 18.10.2016 r., k. 43;

- faktura VAT nr (...) z dnia 10.08.2016 r., k. 48;

W dniu 21 stycznia 2017 r. powódka zgłosiła szkodę i wezwała stronę pozwaną do zapłaty kwoty 14.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 5.880,00 zł tytułem zwrotu poniesionych kosztów leczenia. Decyzją z dnia 21 lutego 2017 r. strona pozwana wypłaciła na rzecz powódki kwotę 2.012,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz kwotę 2.180,00 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia w oparciu o faktury nr (...).

Dowód:

- zgłoszenie szkody z dnia 21.01.2017 r., k. 32-35;

- decyzja strony pozwanej z dnia 21.02.2017 r., k. 38-39;

Powódka na skutek wypadku komunikacyjnego z dnia 6 lipca 2016 r. doznała skręcenia kręgosłupa szyjnego. Nie doszło do uszkodzenia ośrodkowego oraz obwodowego układu nerwowego, nie było także żadnych pęknięć ani złamań. Głównym następstwem było uszkodzenie aparatu wiązadłowo-mięśniowego, którego następstwem był zespół bólowy kręgosłupa szyjnego. Przy właściwej terapii rokowanie co do wyleczenia tego typu dolegliwości jest dobre. U powódki na skutek wypadku doszło do uszczerbku na zdrowiu w wysokości 3% tj. „urazowe zespoły korzeniowe (bólowe, ruchowe, czuciowe lub mieszane szyjne” wg Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz.U. 2002 nr 234 poz. 1974).

Dowód:

- łączna opinia biegłych sądowych z zakresu ortopedii i neurologii dr n. med. A. S. i lek. med. T. R. z dnia 30.05.2019 r., k. 116-120.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do ustalenia czy powódka zasadnie żąda zasądzenia od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w S. kwoty 5.988,00 zł z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę w wyniku zdarzenia z dnia 6 lipca 2016 r., kwoty 3.700,00 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia oraz kwoty 5.767,02 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych. Strona pozwana kwestionowała swoją odpowiedzialność odszkodowawczą co do wysokości, podnosząc, że żądania powódki są zbyt wygórowane a przy tym nieudowodnione.

Powództwo podlegało uwzględnieniu w części co do zadośćuczynienia, natomiast zostało oddalone w całości co do zwrotu kosztów leczenia i dojazdów do placówek medycznych.

Zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia lub jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zadośćuczynienie przysługuje bowiem za krzywdę, a więc za szkodę o charakterze niemajątkowym, która nie przedstawia jakiejś wartości ekonomicznej. Podkreślić w tym miejscu należy, że art. 445 § 1 k.c. nie wskazuje żadnych kryteriów, jakie należy uwzględnić przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, pozostawiając to do oceny Sądu. Jednakże zarówno doktryna jak i judykatura wypracowały w tym względzie szeroko akceptowane stanowisko, wskazując, iż wielkość zadośćuczynienia zależy od oceny całokształtu okoliczności, a zwłaszcza stopnia i czasu trwania cierpień fizycznych i psychicznych (pobyt w szpitalu, bolesność zabiegów, dokonywane operacje, leczenie sanatoryjne), trwałości skutków czynu niedozwolonego (kalectwo, oszpecenie, bezradność życiową, poczucie nieprzydatności), prognozy na przyszłość (polepszenie lub pogorszenie stanu zdrowia), wieku poszkodowanego (zwykle większą krzywdą jest kalectwo dla osoby młodszej), niemożności wykonywania ulubionego zawodu, uprawiania sportów, pracy twórczej, utratę kontaktów towarzyskich itp. (por. m.in. wyrok SN z dnia 10 czerwca 1999r., II UKN 681/98, OSNP 2000, poz. 626). W judykaturze podkreśla się, że zadośćuczynienie pełni funkcję kompensacyjną, co oznacza, iż ma złagodzić odczuwalność doznanej krzywdy z jednej strony, z drugiej zaś jednak nie może ono być źródłem wzbogacenia (Wyrok SN z dnia 9 lutego 2000r., III CKN 582/98, niepubl.). Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości.

Zgodnie z art. 444 § 1 zd. 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.

Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie a przede wszystkim z łącznej opinii biegłych sądowych z zakresu chirurgii ortopedii i traumatologii dr n. med. A. S. (2) oraz specjalisty neurologa lek. med. T. R. (2), Sąd doszedł do przekonania, że krzywda po stronie powódki wystąpiła i była ona ściśle związana ze zdarzeniem z dnia 6 lipca 2016 r. Konsekwencją tego wypadku był doznany przez powódkę uraz skręcenia kręgosłupa szyjnego i odczuwane w związku z tym dolegliwości bólowe. Rzetelna i fachowa opinia biegłych sądowych powołanych w niniejszym postępowaniu potwierdziła rozstrój zdrowia powódki na skutek zdarzenia z dnia 6 lipca 2016 r., gdyż biegły sądowy z zakresu neurologii orzekł u powódki uszczerbek na zdrowiu w wysokości 3%. Ponadto strony do sporządzonej opinii nie wniosły zarzutów, a zatem twierdzenia biegłego sądowego okazały się słuszne.

Należy pamiętać, że uszczerbek na zdrowiu jest traktowany jako kryterium pomocnicze przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia. K. B. kierując sprawę przed Sąd upatrywała kompensaty za swoje cierpienie w wysokości 5.988,00 zł i takiej kwoty domagała się od strony pozwanej. Ponadto powódka wniosła o zasądzenie od strony pozwanej kwoty 3.700,00 zł i 5.767,02 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia i dojazdów do placówek medycznych.

Zdaniem Sądu niewątpliwie krzywda po stronie powódki wynikająca z wypadku z dnia 6 lipca 2016 r. występuje, a nawet doprowadziła do powstaniem uszczerbku na zdrowiu. Niemniej jednak, w ocenie Sądu, dochodzona przez powódkę w niniejszym procesie kwota 5.988,00 zł zadośćuczynienia jest zbyt wygórowana i nieadekwatna do urazu, który na skutek wypadku komunikacyjnego odniosła powódka. Powódka nie przedstawiła wystarczających dowodów, ani nie wskazała okoliczności faktycznych (nie złożyła przed tut. Sądem zeznań albowiem bez usprawiedliwienia nie zareagowała na wezwania Sądu ) które świadczyłyby, że doznała krzywdy w stopniu wykraczającym poza krzywdę znajdującą uzasadnienie w we wnioskach opinii biegłych sądowych.

Sąd za odpowiednią kwotę zadośćuczynienia w stosunku do krzywdy K. B. uznał zatem 4.000,00 zł, która to kwota w pełni zrekompensuje poniesione przez nią cierpienia, biorąc również pod uwagę, że powódka w toku postępowania likwidacyjnego otrzymała od ubezpieczyciela kwotę 2.012,00 zł.

Sąd nie znalazł natomiast podstaw do zasądzenia na rzecz powódki zwrotu kosztów leczenia oraz dojazdów do placówek medycznych w łącznej kwocie 9.467,02 zł.

Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.

W przedmiotowej sprawie powódka żądając zwrotu kosztów leczenia i kosztów dojazdu do placówek medycznych wskazała, że po wypadku z dnia 6 lipca 2016 r. korzystała wyłącznie z prywatnej opieki medycznej we W. i również tam uczęszczała na rehabilitację. Powódka podjęła więc leczenie w miejscu oddalonym od jej miejsca zamieszkania o ponad 100 km. Powódka przedłożyła faktury VAT za leczenie i rehabilitację oraz spis dojazdów do W..

Odnosząc się do powyższego, strona pozwana słusznie zarzuciła, że powódka w żaden sposób nie udowodniła zasadności roszczenia w tym właśnie zakresie, mimo przedłożonych faktur. Strona pozwana podniosła bowiem, że powódka korzystając z opieki prywatnych przychodni i ponosząc związane z tym koszty, nie pozostawała w normalnym związku przyczynowym ze szkodą, a koszty takie nie podlegają refundacji przez ubezpieczyciela. Zwrot kosztów za prywatne konsultacje medyczne, rehabilitację w ramach odszkodowania przysługuje jedynie w wypadku, gdy wizyta taka staje się konieczna, a ponadto oczekiwanie w normalnym trybie (tj. w ramach świadczeń zdrowotnych refundowanych przez NFZ) trwa bardzo długo.

W przedmiotowym postępowaniu powódka nie odparła w/w zarzutu strony pozwanej. W toku procesu była ona dwukrotnie wzywana do Sądu celem przesłuchania i dwukrotnie nie stawiła się przed Sądem, nie usprawiedliwiając swojego niestawiennictwa, co umożliwiłoby złożenie przez nią zeznań stanowiących dowód na poparcie twierdzeń pozwu.

W doktrynie prawniczej i w orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko zgodnie z którym przesłankami odpowiedzialności deliktowej, przewidzianej m.in. w art. 415 k.c. są: powstanie szkody, zdarzenie, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy oznaczonego podmiotu (czyn niedozwolony) oraz związek przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą. W rozpoznawanej sprawie bezsporne było samo zajście i okoliczności wypadku komunikacyjnego z dnia 6 lipca 2016 r. oraz to, że strona pozwana udzielała ochrony gwarancyjnej z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych sprawcy tego zdarzenia. Natomiast strona pozwana wskazała wprost na brak normalnego związku przyczynowego pomiędzy szkodą, a kosztami rehabilitacji i dojazdów powódki aż do W.. Strona pozwana w toku likwidacji szkody zwróciła powódce koszty pierwszych wizyt u ortopedy, neurologa i psychologa oraz za pierwszą serię zabiegów rehabilitacyjnych w prywatnej przychodni we W., natomiast dalsze roszczenia powódki były nieuzasadnione. Strona pozwana wskazała, że nawet jeśli powódka zdecydowała się na leczenie poza refundacją NFZ, to mogła zrobić to placówkach medycznych znajdujących się bliżej jej miejsca zamieszkania, nie ponosząc tak wysokich kosztów dojazdów. Strona pozwana podała, że powódka ma obowiązek współdziałać z ubezpieczycielem w celu minimalizacji szkody, stąd nie było żadnych uzasadnionych podstaw do uczęszczania przez powódkę na rehabilitację w tak odległej miejscowości.

Zatem to na powódce, zgodnie z art. 6 k.c., spoczywał ciężar wykazania tego związku przyczynowego. Jak wynika bowiem z niekwestionowanych poglądów wyrażonych w doktrynie i w orzecznictwie sądowym, ciężar dowodu z art. 6 k.c. oznacza w postępowaniu sądowym, że to na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jego roszczenia, a zaprzeczenie okolicznościom dokonane przez przeciwną stronę procesową wywołuje ten skutek, że istotne dla rozstrzygnięcia sprawy fakty, stają się sporne i muszą być udowodnione. W razie zaś ich nieudowodnienia Sąd oceni je na niekorzyść strony, na której spoczywał ciężar dowodu, chyba że miał możność przekonać się o prawdziwości tych twierdzeń na innej podstawie (tak m.in. postanowienie SN z 28.04.1975 r., III CRN 26/75, LEX nr 7692). Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego, rehabilitacja, którą odbywała powódka i której zwrotu kosztów dochodziła w niniejszej sprawie, a która miała być skutkiem wypadku komunikacyjnego z dnia 6 lipca 2016 r., została przeprowadzona we W., czyli w znacznej odległości od miejsca zamieszkania powódki. W toku procesu powódka nie odniosła się do kwestii dlaczego właśnie tam zdecydowała się na leczenie albo czy podjęła przynajmniej próbę leczenia w ramach refundacji NFZ.

Założeniem rozwiązania legislacyjnego przyjętego w art. 6 k.c. jest obowiązywanie zasady kontradyktoryjności (sporności). Idea sporu zadecydowała o regule rozkładu ciężaru dowodu. Przepis art. 6 k.c. jest w istocie normą decyzyjną w tym znaczeniu, że przesądza on w określonych sytuacjach o sposobie wyrokowania Sądu w postaci oddalenia powództwa. Ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów. Instytucja ta spełnia dwie zasadnicze funkcje. Po pierwsze dynamizuje postępowanie dowodowe w systemie obowiązywania zasady sporności (kontradyktoryjności) w procesie. Po drugie określa wynik merytoryczny sporu (sprawy) w sytuacji krytycznej, gdy strona nie udowodni faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003 r.). Sąd jedynie wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisu art. 232 k.p.c. (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 r., III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29), w którym Sąd Najwyższy stwierdził, że obowiązek wskazania dowodów, potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża strony. Sąd został wyposażony w uprawnienie (a nie obowiązek) dopuszczenia dalszych, jeszcze nie wskazanych przez żadną ze stron dowodów, kierując się przy tym własną oceną, czy zebrany w sprawie materiał jest - czy też nie jest - dostateczny do jej rozstrzygnięcia (art. 316 § 1 in principio k.p.c.). Zasada kontradyktoryjności winna być całkowicie zachowana zwłaszcza wówczas, gdy strony korzystają z pomocy profesjonalnych pełnomocników. Zatem podkreślić ponownie należy, że to na powódce ciążył obowiązek udowodnienia dochodzonego pozwem roszczenia.

Nadto zdaniem Sądu na gruncie ustaleń faktycznych niniejszej sprawy nie sposób było przyjąć, że koszt prywatnej rehabilitacji (w tym koszt dojazdów do W.), którego zwrotu powódka dochodziła w niniejszej sprawie, stanowi normalne następstwo szkody w rozumieniu art. 361 k.c. Powódka nie wykazała, by po wypadku podjęła jakąkolwiek próbę skorzystania z usług rehabilitacji czy wizyt lekarskich w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. W tej sytuacji faktu, że powódka korzystała z prywatnych zabiegów rehabilitacyjnych nie można uznać za przesądzającego o związku przyczynowym między wypadkiem z dnia 6 lipca 2016 r. a poniesioną przez powódkę szkodę w postaci konieczności finansowania prywatnej rehabilitacji i dojazdów do placówek medycznych poza obszarem miejsca zamieszkania.

Dochodzący roszczenia odszkodowawczego przewidzianego w art. 444 § 1 k.c. ma zatem obowiązek zidentyfikować i wykazać w charakterze ogólnych przesłanek roszczenia odszkodowawczego z deliktu, że doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, które pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z bezprawnym działaniem sprawcy, ale ponadto, że poniósł określone rodzajowo wydatki, jako niezbędne w celu usunięcia skutków doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Tylko przyznanie przez przeciwnika procesowego okoliczności stanowiących przesłanki roszczenia (art. 229 i 230 k.p.c.) zwalnia od obowiązku ich wykazania, (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2019 r., V CSK 599/17, LEX nr 2617373) co w przedmiotowej sprawie nie miało miejsca.

Podsumowując, Sąd uznał za zasadne i udowodnione roszczenie powódki z tytułu zadośćuczynienia w wysokości 4.000,00 zł oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

Zasadne było również roszczenie powódki w zakresie dotyczącym odsetek ustawowych od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia. Wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia, może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. Rozstrzygnięcie o odsetkach zostało wydane na postawie art. 481 k.c. zgodnie z żądaniem pozwu.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. W razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny Sądu.

Na koszty powódki w niniejszym postępowaniu składały się: opłata od pozwu w wysokości 773,00 zł, uiszczona zaliczka na poczet opinii powołanych w sprawie biegłych sądowych w wysokości 1.000,00 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 3.617,00 zł, co po zsumowaniu dało kwotę 5.390,00 zł.

Na koszty strony pozwanej w niniejszym postępowaniu składała się opłata za wynagrodzenie pełnomocnika wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 3.617,00 zł. Koszt sporządzonej w niniejszej sprawie opinii biegłych sądowych wyniósł 1.014,26 zł.

W związku z powyższym koszty niniejszego postępowania to kwota 9.021,26 zł. Strona pozwana przegrała sprawę w 25% (9.021,26 zł / 25% = 2.255,31 zł). Strona pozwana poniosła koszty w wysokości 3.617,00 zł zatem należy jej się od powódki zwrot w wysokości 1.361,69 zł (3.617,00 zł – 2.255,31 = 1.361,69 zł).

Na podstawie art. 83 ust. 2 w związku z art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (jedn. tekst: Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594) zobowiązano powódkę do pokrycia wydatku w postaci wynagrodzenia biegłego, tymczasowo uiszczonego ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Lubinie w wysokości 14,26 zł.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.