Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 44/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Sąd Okręgowy w Zielonej Górze, orzeczenie z dnia 21 grudnia 2020 r., sygn. akt II K 86/20

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1

Lustrowany L. B.

W dniu(...) r. L. B. w związku z wykonywaniem funkcji publicznej Komendanta Wojewódzkiego Policji w Ł. złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne.

Wyjaśnienia lustrowanego

Zeznania świadków:

A. M.

A. K. (1)

A. B.

Oświadczenie lustracyjne

Dokumenty dotyczące przebiegu służby lustrowanego w Milicji Obywatelskiej a także dotyczące nauki w Szkole milicyjnej (policyjnej) w S.

31-32, 117-118, 123

120-121

121-122

122-123

2

19-20, 22, 26A-26B, 36-40, 43-92, 96

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1

Lustrowany L. B.

Świadomość lustrowanego, iż pełnił służbę w Akademii Spraw Wewnętrznych jako organie bezpieczeństwa państwa w rozumieniu ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (t.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 2141).

Załączone do apelacji oświadczenia lustracyjne

142-156

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.

Wyjaśnienia lustrowanego

Zeznania świadków:

A. M.

A. K. (1)

A. B.

Oświadczenie lustracyjne

Dokumenty dotyczące przebiegu służby lustrowanego w Milicji Obywatelskiej a także dotyczące nauki w Szkole milicyjnej (policyjnej) w S.

Należy zauważyć, iż prawidłową ocenę tych wszystkich dowodów Sąd Okręgowy przeprowadził w sekcji 2 formularza uzasadnienia zaskarżonego wyroku, zaś prawidłowe ustalenia faktyczne, oparte na w/w ocenie zawarł znów w sekcji 1 (pkt 1.1.) tego formularza. słusznie przy tym w podsekcji 1.2. formularza Sąd I instancji doszedł do wniosku, iż w niniejszej sprawie nie udowodniono, by lustrowany L. B. złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne z dnia 17 marca 2008 r.

Sąd Okręgowy dokładnie w oparciu o te wyjaśnienia lustrowanego, jak i przebieg jego kariery zawodowej, wynikający z dokumentów, stanowiących dowody w niniejszej sprawie wskazał, iż w przypadku lustrowanego brak jest podstaw do twierdzenia, iż L. B. w okresie od (...) r. (a dokładniej mówiąc do dnia (...) r. – przyp. SA) będąc studentem w tym czasie Wydziału Zamiejscowego Akademii Spraw Wewnętrznych – Wydziału Porządku Publicznego w S. jednocześnie pełnił służbę w Akademii Spraw Wewnętrznych w rozumieniu art. 3a ust. 3 i art. 7 ust. 1 ustawy z dnia (...) r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat (...) oraz treści tych dokumentów (t.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 2141), zwanej dalej ustawą lustracyjną. Sąd Apelacyjny, w pełni podzielając ocenę tych dowodów dokonaną przez Sąd I instancji, która to ocena co do istoty nie jest w tej sprawie kwestionowana przez skarżącego prokuratora, odwołuje się do niej i by się tu nie powtarzać, czyni z niej integralną część niniejszego uzasadnienia. Należy zauważyć, iż z ustaleń tych wynika, iż lustrowany zdawał sobie sprawę w trakcie studiów ze zmiany nazwy szkoły, bowiem początkowo szkoła ta miała nazwę Wyższej Szkoły (...) J. ps. (...) w S. i lustrowany z dniem (...) r. do studiów w tej właśnie szkole przystąpił, następnie w kolejnym roku akademickim szkoła ta zmieniła nazwę (dokładniej mówiąc przekształcono ją w Wydział Zamiejscowy (...)) na Wydział (Zamiejscowy) Porządku Publicznego (...) w S., zaś od kolejnego roku akademickiego, po całkowitym rozwiązaniu Akademii Spraw Wewnętrznych lustrowany już studiował w powołanej do życia Wyższej Szkole (...) w S. i taką też ukończył w dniu (...) r., otrzymując stosowny dyplom. Wprawdzie lustrowany w swoich wyjaśnieniach nie potrafił logicznie podać, czy faktycznie wiedział, czy też nie wiedział o zmianie nazwy szkoły (k. (...)), jednak nie mogą przekonywać jego twierdzenia, iż w trakcie studiów o tych formalnych zmianach, przynajmniej co do nazewnictwa szkoły, do której chodził, nie wiedział. Nie ulega bowiem wątpliwości, co wynika z zasad doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania, iż każdy uczący się wie do jakiej szkoły uczęszcza. Wiedza ta wynika z przekazów administracji uczelni, wywieszonych w miejscach ogólnodostępnych informacji, z rozmów prowadzonych zarówno ze studentami, jak i kadrą prowadzącą zajęcia itp. Trzeba przy tym pamiętać, iż lustrowany starał się o przydział do Szkoły w S., która funkcjonowała pod znaną wówczas nazwą Wyższej Szkoły (...) w S., natomiast skończył tę szkołę, mającą już zupełnie inną nazwę, tj. Wyższą Szkołę (...) w S.. Poza tym zmianą nazewnictwa (struktury) tej Szkoły w Wydział Zamiejscowy Akademii Spraw Wewnętrznych żyła też sama szkoła, o czym świadczy publikacja na temat szkolnictwa policyjnego w S. (k.(...)). W tych zaś oczywistych okolicznościach nie przekonują twierdzenia lustrowanego i świadków A. M. (k. 120-121), A. K. (1) (k. (...)) i A. B. (k. (...)), iż wówczas nie mieli oni w trakcie studiów świadomości, iż zmieniła się nazwa szkoły. Mając jednak na uwadze incydentalny charakter zmiany nazewnictwa szkoły, do której lustrowany uczęszczał jako student, która w potocznym rozumieniu była szkołą milicyjną a potem policyjną, na wiarę zasługują zapewnienia lustrowanego, iż sporządzając oświadczenie lustracyjne miał przekonanie, iż skończył szkołę policyjną, która nie miała nic wspólnego z organami bezpieczeństwa państwa, o których mowa w ustawie (k. (...). Oczywiście można zarzucać lustrowanemu, iż wypełniając oświadczenie mógł zachować przed jego wypełnieniem szczególną staranność, zapoznać się dokładnie z przepisami ustawy lustracyjnej, sięgnąć do własnych akt osobowych bądź też w inny sposób sprawdzić, jakie nazwy miała szkoła w S. w czasie, gdy tam studiował, skoro miał świadomość tego, iż nazwy tej szkoły się zmieniały, jednak, abstrahując od tego, Sąd I instancji prawidłowo ustalił, iż lustrowany, będąc studentem (słuchaczem) Szkoły w S., w tym w czasie, gdy ta nosiła nazwę Wydziału Zamiejscowego – Wydziału Porządku Publicznego (...) w S. miał pełne prawo sądzić, iż nie pełnił służby w organach bezpieczeństwa państwa, w tym w Akademii Spraw Wewnętrznych a tym samym złożone przez niego oświadczenie lustracyjne jest prawdziwe. Należy bowiem za Sądem I instancji jednoznacznie wskazać, iż lustrowany, będąc słuchaczem przez ten krótki okres czasu Wydziału zamiejscowego (...) w S. nie pełnił służby w organach bezpieczeństwa państwa – tu: Akademii Spraw Wewnętrznych, o czym będzie mowa niżej podczas omówienia zarzutów apelacyjnych.

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

1.

Załączone do apelacji oświadczenia lustracyjne

Oświadczenia lustracyjne innych osób, mających obowiązek wypełnienia takich oświadczeń, tj. D. P., K. K., Z. G., K. S., R. W. i A. K. (2) (k. (...)) stanowią jedynie dowód tego, iż osoby te wypełniły te oświadczenia zgodnie z ich treścią. Natomiast oświadczenia te nie mogą stanowić dowodu, iż lustrowany L. B. w sposób niegodny z prawdą zaznaczył w oświadczeniu, iż nie służył, zgodnie z ustawowym znaczeniem, w jednym z organów bezpieczeństwa państwa, tu: w Akademii Spraw Wewnętrznych. W niniejszej sprawie nie jest rzeczą Sądu odwoławczego analizowanie każdego przypadku oświadczenia lustracyjnego składanego przez w/w osoby. Nie można bowiem wykluczyć, iż osoby te faktycznie pełniły służbę w Akademii Spraw Wewnętrznych jako organie bezpieczeństwa państwa. Jeżeli zaś ich przypadek był zbliżony do przypadku lustrowanego, to zauważyć należy, iż inne rozumienie przez każdego z nich pojęcia służby w organie bezpieczeństwa państwa jakim była (...) nie oznacza, iż lustrowany nie ma racji, twierdząc w oświadczeniu lustracyjnym, iż nie służył w takim organie bezpieczeństwa państwa. Na marginesie należy tylko dodatkowo wskazać na poprawność rozumowania obrońcy lustrowanego zawartego w pisemnej odpowiedzi na apelację, analizującego te oświadczenia (pkt IV odpowiedzi na str. 6-7).

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1. Obraza przepisów postępowania, mających wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 2 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k. oraz art. 424 k.p.k. w następstwie nierozważenia całokształtu dowodów i ich pełnej treści oraz dowolnej nie uwzględniającej wskazań wiedzy historycznej i doświadczenia życiowego oceny materiału dowodowego w zakresie, który sąd przyjął za podstawę faktyczną swojego orzeczenia, czego konsekwencją było pominięcie treści istotnych dokumentów, w tym rozkazu personalnego, karty uposażenia, akt osobowych dotyczących przebiegu służby lustrowanego a także aktów normatywnych odnoszących się do struktury Wydziału Zamiejscowego Porządku Publicznego Akademii Spraw Wewnętrznych w S. w latach (...) oraz bezpodstawnym przyjęciu, że w okresie pobierania nauki w szkole w S. jako funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej nie pełnił służby w Akademii Spraw Wewnętrznych (mimo formalnego pozostawania na etacie), co spowodowało nieprawdziwe ustalenia faktyczne, które stały się podstawą rozstrzygnięcia.

2. Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na ustaleniu, że lustrowany działał w nieświadomości co do faktu zakwalifikowania go jako studenta etatowego Akademii Spraw Wewnętrznych, co podlegało ujawnieniu w trybie ustawy w oświadczeniu lustracyjnym – został popełniony w usprawiedliwionym błędnym przekonaniu, że zachodzi okoliczność wyłączająca jego bezprawność, podczas gdy właściwa ocena zebranego materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że kryteria usprawiedliwienia nieznajomości normy prawnej uzasadniające racjonalne i tym samym skuteczne powołanie się na błąd co do prawa w odniesieniu do faktów ustalonych w niniejszej sprawie nie może mieć zastosowania, bowiem przekształcenie Wyższej Szkoły (...) w S. w Wydział Zamiejscowy Porządku Publicznego Akademii Spraw Wewnętrznych skutkowało wobec słuchaczy tej szkoły odbywaniem służby w Akademii Spraw Wewnętrznych przez okres istnienia tego zamiejscowego wydziału (...) w S.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Ad. 1 i 2

Sąd Apelacyjny odniesie się łącznie do obu zarzutów, bowiem w istocie stanowią one jeden zarzut w postaci błędu w ustaleniach faktycznych o charakterze dowolności. Trzeba bowiem podkreślić wyraźnie, iż w ocenie prokuratora zarzut drugi jest ściśle związany z zarzutem pierwszym, bowiem Sąd Okręgowy, stosując niezgodną z zasadami art. 7 k.p.k. ocenę dowodów, nie biorąc pod uwagę wszystkich ujawnionych w sprawie okoliczności, jak i nie zwracając na nie uwagi w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, nie dokonał prawdziwych ustaleń faktycznych, czym znów doprowadził do dokonania błędnych ustaleń co do działania oskarżonego w nieświadomości co do zakwalifikowania siebie jako osoby, która nie służyła w organie bezpieczeństwa państwa, jakim był przez rok czasu Wydział Zamiejscowy Akademii Spraw Wewnętrznych w S., która to Akademia została przez ustawodawcę zaliczona w art. 2 ust. 1 pkt 6 ustawy lustracyjnej do organów bezpieczeństwa państwa.

Należy jednak przypomnieć, iż zarzut błędu “dowolności”, a taki został w rzeczywistości sformułowany w apelacji, jest jednak tylko wtedy słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania, przy czym dla swej skuteczności wymaga on od apelującego wykazania, jakich konkretnych uchybień w świetle wskazań wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania dopuścił się sąd w dokonanej ocenie materiału dowodowego a nie tylko ograniczenia się do własnej oceny tego materiału (por. wyrok SN z 20.02.1975 r., II K 355/74, OSNPG 1975, nr 9, poz. 84; wyrok SN z 22.01.1975 r., I Kr 197/74, OSNKW 1975, nr 5, poz. 58). Przy czym trzeba zauważyć, iż zarzut ten dla swej skuteczności powinien obejmować całość istotnego materiału dowodowego, a nie tylko fragment tego materiału, skoro przepis art. 438 pkt 3 k.p.k., tak jak i zresztą przepis art. 438 pkt 2 k.p.k., poza samym stwierdzeniem błędu w ustaleniach faktycznych, jak i obrazy przepisów postępowania wymaga dodatkowo wykazania, iż uchybienia te mogły mieć wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia.

Wyżej, odnosząc się do oceny dowodów dokonanej przez Sąd I instancji (w pkt 2.2.1.) wykazano, iż lustrowany miał świadomość, iż był przez pewien okres czasu studentem (słuchaczem) szkoły w S., funkcjonującej pod nazwą Wydział Zamiejscowy Porządku Publicznego Akademii Spraw Wewnętrznych w S.. Skoro zaś jednocześnie Sąd I instancji jednoznacznie ustalił, iż L. B. będąc studentem nie pełnił służby w Akademii Spraw Wewnętrznych w rozumieniu ustawy, to w tej sytuacji brak było podstaw do odwoływania się przez ten Sąd do błędu w rozumieniu art. 30 k.k. W tych zaś okolicznościach przyznać należy rację skarżącemu prokuratorowi, iż Sąd I instancji w sposób błędny powołał się na przepis art. 30 k.k. i umorzył postępowanie na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 19 ustawy lustracyjnej. To zaś właśnie świadczy o częściowej zasadności tego zarzutu, gdyż miało wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia. Jednak ta zasadność zarzutu z punktu 2 nie oznacza, iż należy zgodzić się z twierdzeniami apelacji, iż lustrowany L. B., studiując w Szkole w S. służył również w organie bezpieczeństwa państwa wymienionym w art. 2 ust. 1 pkt 6 ustawy lustracyjnej, co świadczy o niezasadności zarzutu 1. Sąd I instancji bowiem jednoznacznie ustalił, iż L. B. nie służył w tym organie a tym samym złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. To zaś, przy tak postawionych zarzutach, pozwala Sądowi odwoławczemu na wydanie orzeczenia niezgodnie z wolą skarżącego prokuratora, tj. z przełamaniem kierunku wniesionego środka odwoławczego a mianowicie na korzyść lustrowanego na podstawie art. 434 § 2 k.p.k. w zw. z art. 19 ustawy lustracyjnej. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż przy tak poczynionych przez Sąd I instancji jednoznacznych ustaleniach faktycznych, Sąd ten powinien zgodnie z art. 21a ust. 2 ustawy lustracyjnej stwierdzić, iż L. B. złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne, co na gruncie postępowania karnego w przypadku orzekania o odpowiedzialności karnej oskarżonego byłoby równoznaczne z uniewinnieniem, a nie „tylko” umorzyć postępowanie na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k., odwołując się do treści art. 30 k.k. To rozstrzygnięcie wydane przez Sąd I instancji sugeruje jednak, iż L. B. nie wypełnił oświadczenia lustracyjnego zgodnie z prawdą, ale z przyczyn podanych w art. 30 k.k. należy umorzyć postępowanie a więc na gruncie postępowania karnego nie można byłoby skazać oskarżonego, ale też nie można byłoby go uniewinnić. Bez wątpienia więc ta ostatnia sytuacja jest dla lustrowanego krzywdząca a przy tym niezgodna z rzeczywistymi ustaleniami Sądu I instancji, co świadczy o rażącej niesprawiedliwości zaskarżonego orzeczenia w rozumieniu art. 440 k.p.k.

Kierując się więc tymi przesłankami Sąd Apelacyjny na podstawie art. 440 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. w zw. z art. 437 k.p.k. oraz art. 434 § 2 k.p.k. zmienił zaskarżone orzeczenie i orzekł odmiennie co do istoty, tj. zgodnie z art. 21a ust. 2 ustawy lustracyjnej stwierdził, iż L. B. złożył w dniu 17 marca 2008 r. zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne.

Przechodząc zaś do meritum sprawy stwierdzić należy, co następuje.

Wbrew twierdzeniom apelacji Sąd I instancji, ustalając stan faktyczny, sięgnął do źródeł historycznych i to zarówno dotyczących samego lustrowanego, jak i funkcjonowania samej Szkoły w S.. Sąd ten bowiem ustalił, iż L. B. rozpoczął służbę jako funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej w z dniem (...) r. w WUSW w Z. a następnie od (...) r. w ramach służby kandydackiej został przyjęty na stanowisko kursanta (...) w WUSW we W.. Sąd Okręgowy prawidłowo dostrzegł, iż rozkazem personalnym nr (...) z dnia (...) r. L. B. został zakwalifikowany i zaliczony w stan kadrowy podchorążych i przyjęto go na etat Pododdziałów Szkolnych Wyższej Szkoły (...). F. J. (...) w S. z dniem (...)r. (k. 36). Jak słusznie zauważa Sąd I instancji, studia te miały charakter stacjonarny i wiązały się z przejściem lustrowanego na etat szkoły jako słuchacz. Jednak w dniu (...) r. Rada Ministrów wydała rozporządzenie, którym w § 1 z dniem (...) r. zniesiono Wyższą Szkołę (...) w L. oraz Wyższą Szkołę (...) J.W. w S. (Dz.U. z 1989, Nr 37, poz. 204 – k. 57), zaś zarządzeniem nr 50/89 Ministra Spraw Wewnętrznych z (...) r. w sprawie utworzenia wydziałów zamiejscowych Akademii Spraw Wewnętrznych w § 1 z dniem (...) r. w Akademii Spraw Wewnętrznych (która miała siedzibę w W.) utworzono wydziały zamiejscowe: Wydział (...) Państwa w L. i Wydział Porządku Publicznego w S. (k. (...)), co znów m.in. wiązało się z nadaniem nowego statutu i regulaminu studiów (k. (...)).

Powyższe zmiany dotyczące reorganizacji uczelni w S. wymusiły znów konieczność formalnej reorganizacji statusu studentów i w związku z tym trafnie Sąd Okręgowy ustalił, iż z dniem (...) r. mianowano L. B. funkcjonariuszem stałym Akademii Spraw Wewnętrznych w S. (k. (...)).

Odwołując się do w/w przepisów Sąd I instancji zasadnie zauważył, iż wskutek likwidacji obu uczelni w L. i S. z dniem (...) r. Akademia Spraw Wewnętrznych uległa reorganizacji i Akademia ta stała się uczelnią trójwydziałową z Wydziałem P.-Prawnym w W., Wydziałem (...) Państwa w L. i Wydziałem Porządku Publicznego w S.. Tym samym więc od tego dnia słuchacze (...) w S. stali się słuchaczami-studentami Akademii Spraw Wewnętrznych – Wydziału Zamiejscowego w S.. Jednocześnie Sąd I instancji zauważył, iż w okresie trwania wyższych studiów stacjonarnych słuchacze (a więc i L. B. przyp. SA) pozostawali na etatach Akademii Spraw Wewnętrznych (sekcja 1 – podsekcja 1.1. formularza uzasadnienia wyroku – str. 2-3). Jak wynika to z przepisów Akademia Spraw Wewnętrznych w tym kształcie przetrwała tylko jeden rok akademicki, bowiem na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia (...) r. w sprawie utworzenia Wyższej Szkoły Policji oraz zniesienia Akademii Spraw Wewnętrznych (Dz.U. Nr 64, poz. 373) z dniem (...) r. została zniesiona (...) w W. i utworzono Wyższą Szkołę (...) z siedzibą w S. (k. (...)). Mając zaś na uwadze te zmiany organizacyjne Sąd I instancji zasadnie ustalił, iż L. B. ukończył edukację w dniu 7 czerwca 1991 r., otrzymując dyplom ukończenia Wyższej Szkoły (...) w S., zaś rozkazem personalnym z dnia (...)r. został odwołany ze stanu słuchaczy i przekazany do dyspozycji Komendanta Wojewódzkiego Policji (sekcja 1 – podsekcja 1.1. uzasadnienia formularza uzasadnienia wyroku – str. 3 oraz k. 38, 37). Jednocześnie, co wynika z karty uposażenia L. B. lustrowany w okresie pobierania nauki (w okresie bycia słuchaczem w Szkole w S. bez względu na jej nazwę – przyp. SA) miał wypłacane uposażenie jako funkcjonariusz MO przez jednostkę macierzystą, tj. Wojewódzki Urząd Spraw Wewnętrznych we W. (k. 39).

Powyższe ustalenia faktyczne, które zostały poprawnie odzwierciedlone w treści uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia w sposób jasny przekonują, iż Sąd I instancji, oceniając przedmiot niniejszej sprawy, wbrew sugestiom apelacji, wziął pod uwagę treść wszystkich istotnych dokumentów, w tym dotyczących zarówno osoby lustrowanego, jak i struktury Wydziału Zamiejscowego (...) w S. a tym samym uwzględnił wiedzę historyczną a jednocześnie doświadczenie życiowe, oceniając te dowody, jak i również wyjaśnienia samego lustrowanego i w/w świadków, studiujących w tym samym bądź zbliżonym czasie w Szkole policyjnej (milicyjnej) w S.. Należy bowiem zauważyć, czego już prokurator nie kwestionuje, iż w Szkole tej, bez względu na jej nazwę, szkoleni byli funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej a potem Policji, przy czym szkolenie to dotyczyło typowych zadań wykonywanych w codziennej służbie przez milicjantów (policjantów) w różnych aspektach jej zadań, w tym choćby w zakresie zadań dochodzeniowych czy śledczych czy w zakresie zadań dotyczących tzw. „drogówki”. Jak to zasadnie ujęli oskarżony i świadkowie dla nich zarówno teoretycznie, jak i praktycznie przez cały okres studiów, bez względu na to, czy to był pierwszy, drugi czy trzeci rok nie uległ zmianie zakres materiału a także i przynależność grupowa a więc żaden z nich nie odczuł zmian, mimo dwukrotnej zmiany czy reorganizacji tej samej uczelni, jaką byłą szkoła milicyjna (policyjna) w S..

Ta okoliczność zaś z celowościowego punktu widzenia ustawy lustracyjnej z dnia (...) r. rodzi dla lustrowanego (i osób znajdujących się w tożsamej sytuacji jak on) ważkie konsekwencje.

Jak już wspomniano wyżej, przepis art. 2 ust. 1 pkt 6 ustawy lustracyjnej do organów bezpieczeństwa państwa zaliczył Akademię Spraw Wewnętrznych. Tymczasem Akademia ta została utworzona rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia (...) r. w sprawie utworzenia Akademii Spraw Wewnętrznych w Warszawie i rozpoczęła swoją działalność dydaktyczną od roku szkolnego 1972/1973 (k. (...)).

Nie ulega więc wątpliwości, mając przy tym na uwadze charakter tej uczelni Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, iż Akademia ta w kształcie nadanym w/w rozporządzeniem stanowiła organ bezpieczeństwa państwa w rozumieniu ustawy. Nie można przy tym ustawy lustracyjnej czytać w oderwaniu od jej preambuły, z której jasno wynika, iż wolą ustawodawcy było „potępienie” tych działań osób, które m.in. pracowały lub służyły w organach bezpieczeństwa państwa komunistycznego, zaś organy te zajmowały się zwalczaniem opozycji demokratycznej, związków zawodowych, stowarzyszeń, kościołów i związków wyznaniowych, łamaniu prawa do wolności słowa i zgromadzeń, gwałceniu prawa do życia, wolności, własności i bezpieczeństwa. Oczywiście nie chodzi tutaj o „potępienie” w znaczeniu dosłownym, ale o zwrócenie uwagi, przy ubieganiu się przez te osoby o pełnienie określonych funkcji publicznych, o których mowa w art. 4 ustawy lustracyjnej, na przeszłość tych osób, związaną z pracą albo służbą w tym organach bezpieczeństwa państwa bądź pomocą udzielaną tym organom, o czym świadczy dalsza część tej preambuły.

Tymczasem „normalna Szkoła milicyjna (policyjna), jaką przez wiele lat była Wyższa Szkoła (...) w S. a od (...) r. Wyższa Szkoła (...) w S. przez pewien okres czasu, dokładnie od (...) r., mimo, iż w rzeczywistości dalej była „normalną” szkołą milicyjną (policyjną) funkcjonowała w wyniku jej reorganizacji przez ówczesne władze państwowe jako część (Wydział Zamiejscowy o nazwie W. (...) w S.) Akademii Spraw Wewnętrznych. Mówiąc Szkoła policyjna, Sąd Apelacyjny ma na uwadze fakt, iż z dniem(...)r. weszła w życie ustawa z dnia (...) r. o Policji, która znów w art. 157 ust. 1 pozbawiła mocy ustawę z dnia 31 lipca 1985 r. o służbie funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa i Milicji Obywatelskiej P.Rzeczypospolitej Ludowej (Dz. U. poz. 181 oraz z 1989 r. poz. 180 i 192), w części dotyczącej Milicji Obywatelskiej. To zaś znów wskazuje na prawdziwość wyjaśnień lustrowanego i zeznań w/w świadków, iż w tym historycznym czasie przemian ustrojowych traktowali siebie jako policjantów a nie jeszcze milicjantów w złego słowa znaczeniu. Skoro zaś L. B. w tym czasie przemian ustrojowych, uczył się w tej samej szkole fachu milicyjnego (policyjnego) w duchu przemian struktury samej służby policyjnej, mimo zmiany jej nazewnictwa, czy nawet formalnej struktury, po czerwcowych wyborach z (...) r. (tj. po pierwszych częściowo już wolnych wyborach po dekadach rządów poprzedniej formacji politycznej w ustroju socjalistycznym), to wręcz niezasadnym z punktu widzenia zasad określonych w ustawie lustracyjnej a także i zasad czysto ludzkich (sprawiedliwościowych) jest zarzucanie mu, iż w ówczesnym czasie, w ramach Wydziału Zamiejscowego (...) w S. służył w organie bezpieczeństwa państwa w rozumieniu tej ustawy. W tych konkretnych realiach sprawy odwoływanie się przez apelującego prokuratora do zasad wykładni czysto językowej nie może przekonywać. Nie można bowiem zapominać, iż lustrowany nie wstępował świadomie w szeregi uczących się, czy kadry Akademii Spraw Wewnętrznych w W., funkcjonującej na zasadach określonych przy powołaniu tej jednostki rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia (...) r. w sprawie utworzenia Akademii Spraw Wewnętrznych.

L. B., wybierając dalsze kształcenie milicyjne (policyjne) w Wyższej Szkole (...) w S. chciał jedynie uczyć się, mówiąc ogólnie fachu milicyjnego (policyjnego) i taką też edukację pobierał, mimo przekształcenia tej szkoły na jeden rok akademicki w Wydział Zamiejscowy Porządku Publicznego (...) w S., by następnie ukończyć praktycznie tę samą szkołę, ale z dyplomem Wyższej Szkoły (...) w S., przy czym przystępując do nauki, jak i po jej zakończeniu nadal pełnił służbę w charakterze funkcjonariusza Policji (wcześniej Milicji Obywatelskiej).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, patrząc na tę sytuację faktyczną z urzędu a więc szerzej, niż to analizuje Sąd I instancji, nie można nauki lustrowanego (bycia słuchaczem tej samej szkoły, mimo zmiany jej nazewnictwa czy struktury) nazywać służbą w organach bezpieczeństwa państwa w rozumieniu tej ustawy, skoro ta rzekoma służba (rzekoma, gdyż związana z wciągnięciem na etat tej uczelni) w rzeczywistości sprowadzała się do nauki fachu policyjnego, o czym zresztą lustrowany wyjaśniał. Na tę okoliczność zresztą trafnie zwrócił uwagę Prezes IPN w piśmie z dnia (...) r., które z urzędu powinno być znane prokuratorowi tej instytucji. Z pisma tego bowiem jasno wynika, co jest tylko potwierdzeniem powyższych rozważań, iż zaliczenie m.in. słuchaczy zamiejscowego Wydziału Porządku Publicznego (...) w S. do organów bezpieczeństwa państwa byłoby krzywdzące, albowiem szkoła ta kształciła tylko i wyłącznie funkcjonariuszy MO (k. 215-216). W tych zaś okolicznościach Sąd I instancji trafnie pomocniczo odwołał się do zapisów art. 13b ust. 1 pkt 5e tiret 5 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego… (tekst jednolity Dz.U. z 2020 r., poz. 723). Chodzi tu o przepis dodany ustawą z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie w/w ustawy (Dz.U. z 2016 r., poz. 2270), która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2017 r., zgodnie z którym za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się służbę od dnia (...) r. m.in. w Akademii Spraw Wewnętrznych, jednakże obejmuje to tylko kadrę naukowo-dydaktyczną, naukową i naukowo-techniczną pełniącą służbę w Wydziale (...) Państwa Akademii Spraw Wewnętrznych (czytaj w Wydziale Zamiejscowym (...) w L. – przyp. SA) oraz na etatach Służby Bezpieczeństwa a także słuchaczy i studentów, którzy przed skierowaniem do Akademii Spraw Wewnętrznych pełnili służbę, o której mowa w pkt 5 i 6 oraz ust. 2 pkt 1. To zaś oznacza, iż L. B., którego wskazane wyjątki nie dotyczą, jako słuchacz studiujący w Zamiejscowym Wydziale Porządku Publicznego Akademii Spraw Wewnętrznych w S. nie został zaliczony do tego grona a tym samym, Sąd Okręgowy, tylko posiłkowo posługując się w/w ustawą, mając przecież świadomość, iż weszła ona w życie wiele lat po wypełnieniu przez lustrowanego oświadczenia lustracyjnego, doszedł do słusznego wniosku, iż studia lustrowanego w w/w szkole milicyjnej (policyjnej), w tym także na pewnym etapie w Wydziale Zamiejscowym (...) w S. nie mogą zostać uznane za „służbę” w Akademii Spraw Wewnętrznych w rozumieniu ustawy lustracyjnej. Do tych samych wniosków doszedł także Sąd Apelacyjny w P. w wyroku z dnia (...) (nie publ.), wykazując jednoznacznie, iż w takim konkretnym układzie faktycznym, który dotykał wiele osób, będących na służbie w Milicji Obywatelskiej a potem w Policji i kształcących się w tamtym czasie początkowo w Wyższej Szkole (...) w S., potem po przekształceniach w Wydziale Zamiejscowym (...) w S. a następnie w Wyższej Szkole (...) w S. a więc kształcących się w fachu stricte policyjnym nie mogą być uznani za pełniący służbę w Akademii Spraw Wewnętrznych w rozumieniu ustawy lustracyjnej. To, że ustawa emerytalna w przedmiotowym zakresie została wprowadzona w życie znacznie później, niż lustrowany sporządził oświadczenie lustracyjne nie oznacza nieprawdziwości tego oświadczenia. Wyżej bowiem już bez odwołania się do ustawy emerytalnej wykazano, kierując się wykładnią celowościową, iż w realiach tej sprawy nie do przyjęcia jest przy racjonalności ustawodawcy uznanie w warunkach ustawy lustracyjnej, iż L. B. służył w organach bezpieczeństwa państwa, dodajmy „komunistycznego”. Abstrahując bowiem od prawidłowo przyjętego przez Sąd I instancji ustalenia, iż lustrowany L. B. w rzeczywistości służył w swojej jednostce macierzystej w WUSW we W. w charakterze milicjanta (funkcjonariusza MO), mimo przyjęcia go na etat (...) w S. (i mimo obowiązującego go regulaminowego rygoru, do którego odwołuje się prokurator w apelacji), gdyż w S. był on jedynie studentem (słuchaczem), co wynika znów z treści rozkazu personalnego nr (...) z dnia 27 czerwca 1991 r., którym Komendant Główny Policji odwołał go ze stanu słuchaczy i przekazał do dyspozycji Komendanta Wojewódzkiego Policji z dniem (...)) należy wskazać właśnie na spójność systemu prawnego, do którego odwołuje się apelujący prokurator. To bowiem, iż w ustawie lustracyjnej nie zmieniono przepisu art. 2 ust. 1 pkt 6 nie oznacza, iż stricte formalna (językowa) wykładnia tego przepisu nakazuje przyjąć, iż L. B. służył w organie bezpieczeństwa państwa w rozumieniu tej ustawy, tj. w Akademii Spraw Wewnętrznych. Skarżąca prokurator bowiem „zapomniała”, iż Akademia Spraw Wewnętrznych co do zasady była przez wiele lat tworem jednolitym, jednak u schyłku (...)r., a więc w czasie już postępujących przemian ustrojowych, ówczesna Rada Ministrów zdecydowała o likwidacji dotychczasowych szkół milicyjnych, w tym Szkoły w S., i Szkołę tę przekształciła w Wydział Zamiejscowy (...), który nadal kształcił milicjantów a potem policjantów, zanim Akademia Spraw Wewnętrznych została zlikwidowana. Przy czym kształcenie to nie miało niczego wspólnego ze służbą w organach bezpieczeństwa państwa, zwanego wówczas jeszcze P.. W tych zaś okolicznościach, mimo braku ingerencji ustawodawcy w treść przepisów ustawy lustracyjnej w czasie, gdy uchwalono zmiany do ustawy emerytalnej w kształcie wyżej wskazanym, nie można ustawodawcy zarzucać nieracjonalności, bowiem powyższa wykładnia ustawy lustracyjnej pozwala na zdekodowanie właściwych intencji ustawodawcy dotyczących treści w/w przepisów. W tych zaś okolicznościach powyższe dodatkowo znajduje wsparcie w treści wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dni 21.03.2013 r., sygn. akt III AUa 83/13, LEX nr 1298964, z której przekonywująco wynika, iż przepis art. 2 ustawy lustracyjnej nie powinien być interpretowany rozszerzająco, zaś wszelkie wątpliwości co do charakteru prawnego określonych jednostek organizacyjnych MSW jako organów bezpieczeństwa państwa powinny być rozstrzygane na korzyść osoby lustrowanej, co przecież nie dotyczy Akademii Spraw Wewnętrznych działającej w oparciu o przepisy z (...)r., ale dotyczy działalności jej Wydziału Zamiejscowego w S., który był wówczas przez rok czasu „normalną” wyższą szkołą policyjną, uczącą policjantów (milicjantów) ich fachu.

Odwołanie się przez prokuratora w apelacji do orzecznictwa sądowego wydanego w innych sprawach nie może przekonywać do racji skarżącego. Skarżąca bowiem odwołała się do pojęcia „służby” mającego być precyzyjnie ujętym przez Sąd Okręgowy wO. w orzeczeniu z dnia (...), utrzymanym w mocy przez Sąd Apelacyjny w (...). Apelujący prokurator nie przytoczył jednak istoty sprawy wynikającej z tego orzeczenia a jedynie odwołał się do oczywistego faktu wynikającego z treści art. 3a ust. 3 ustawy lustracyjnej. Tymczasem z treści wskazanego orzeczenia wynika jasno, iż Sąd Okręgowy w (...)orzekały w zupełnie innym stanie faktycznym, niż ma to miejsce w niniejszej sprawie, bowiem w powyższej sprawie lustrowany w trakcie studiów w (...) był już inspektorem Wydziału II Służby Bezpieczeństwa a więc pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa, gdy tymczasem L. B. takiej służby nie pełnił, bowiem Milicja Obywatelska, w której lustrowany pełnił służbę nie była zaliczana do organów bezpieczeństwa państwa. Należy przy tym zwrócić dodatkowo uwagę na racjonalność stanowiska, do którego odwołał się Sąd Apelacyjny w P. w wyroku z dnia (...), wyrażonego w zbliżonym do niniejszego stanie faktycznym. Sąd Apelacyjny bowiem, odwołując się do postanowienia SN z dnia 09.12.2011 r., sygn. akt II UZP 10/11, OSNP 2012/23-24/298, za Sądem Najwyższym podniósł, iż: „… inaczej należałoby potraktować okres odbywania studiów zawodowych w Wyższej Szkole (...) w L. w sytuacji, gdy skierowany został do niej funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej, który po odbyciu studiów wracał do odbywania służby w jednostkach Milicji Obywatelskiej, a inaczej sytuację, gdy do uczelni tej został skierowany funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa, który po zakończeniu kształcenia wracał do pełnienia służby w organach bezpieczeństwa państwa…”. W tych zaś okolicznościach nie dziwi rozstrzygnięcie sądów w powyższej sprawie, w której uznano, iż lustrowany złożył niegodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Dodać przy tym trzeba, iż apelująca prokurator, wskazując na to orzeczenie nawet nie starała się wskazać jego miejsca publikacji i dopiero jego poszukiwania z Internecie pozwoliły na odnalezienie streszczenia problemu wynikającego z tego orzeczenia na stronie internetowej Instytutu Pamięci Narodowej (...) autolustracyjnej-bylego-slu.html. Dodać przy tym trzeba, iż apelująca, odwołując się do szeregu orzeczeń sądów powszechnych, mających potwierdzać wykładnię pojęcia „służby”, odwołując się do pozostawania przez słuchaczy studiów stacjonarnych w okresie ich trwania na etatach Akademii Spraw Wewnętrznych (str. (...) apelacji) nawet nie starała się wskazać miejsca ich publikacji, jak i stanów faktycznych, w jakich te konkretne orzeczenia zostały wydane. Poza tym apelująca zapomniała najwyraźniej, iż w postępowaniu karnym, którego przepisy mają odpowiednie zastosowanie w postępowaniu lustracyjnym (art.(...)ustawy lustracyjnej) sąd karny rozstrzyga samodzielnie zagadnienia faktyczne i prawne oraz nie jest związany rozstrzygnięciem innego sądu lub organu (art. 8 § 1 k.p.k.). To zaś znów oznacza, iż Sądu Okręgowego w Zielonej Górze (ani Sądu Apelacyjnego w P.) w żadnym stopniu w niniejszej sprawie nie wiązały stanowiska sądów wyrażone w zakresie rozumienia pojęcia „służby” w organach bezpieczeństwa państwa, w tym Wydziału Zamiejscowego (...) w S. w przytoczonych przez prokuratora judykatach. Należy natomiast, podzielając argumenty Sądu Okręgowego, pogłębione o powyższe stanowisko Sądu odwoławczego odwołać się również posiłkowo do zawartego w uzasadnieniu uchwały SN z dnia 20.06.2000 r., sygn. akt I KZP 15/00, OSNKW 2000/7-8/61 zarządzenia nr 53 z dnia 2 lipca 1990 r. w sprawie określenia stanowisk zajmowanych przez funkcjonariuszy b. Służby Bezpieczeństwa oraz jednostek organizacyjnych resortu spraw wewnętrznych, w których pełnili służbę (Dz. Urz. Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Nr 2, poz. 14), w którym za funkcjonariuszy byłej Służby Bezpieczeństwa uznano osoby, które pełniły służbę na stanowiskach i w jednostkach wymienionych w instrukcji Przewodniczącego Centralnej Komisji Kwalifikacyjnej z dnia (...) r. W instrukcji tej wymieniono z kolei kategorie osób, które zobowiązane były do poddania się postępowaniu kwalifikacyjnemu w wypadku zamiaru podjęcia służby w Urzędzie Ochrony Państwa. Wśród osób tych wymienia się osoby, które w dniu 2 maja 1990 r. "pełniły służbę w Akademii Spraw Wewnętrznych bez Wydziału Porządku Publicznego w S. - kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna i słuchacze" (pkt I.2.n. instrukcji). Wprawdzie uchwała SN dotyczyła zupełnie innej kwestii, jednak przywołane w jej uzasadnieniu stanowisko dotyczące weryfikacji określonych osób, pełniących służbę w Akademii Spraw Wewnętrznych wskazuje na to, iż wówczas przyjmowano, iż do tej kategorii osób, podlegającej stosownej kwalifikacji w związku z zamiarem podjęcia służby w Urzędzie Ochrony Państwa podlegały osoby, które w dniu (...) r. "pełniły służbę w Akademii Spraw Wewnętrznych bez Wydziału Porządku Publicznego w S. . Ta dodatkowa okoliczność wskazuje na to, iż od początku „wolnej” P. (jako R. P. studenci (słuchacze) Wydziału Zamiejscowego Porządku Publicznego w S. byli traktowani inaczej (nie restrykcyjnie), niż ci, których studiowali na pozostałych ówczesnych wydziałach Akademii Spraw Wewnętrznych, tj. w W. i L.. To zaś dodatkowo skłania do opowiedzenia się za racjonalnością wykładni „służby” w Wydziale Zamiejscowym Porządku Publicznego (...) w S., ustalonej w toku niniejszego postępowania lustracyjnego.

Natomiast, jak już wskazano wyżej w pkt 2.2.2., należy wbrew podnoszonym przez apelującą argumentom zauważyć, iż przedłożone wraz z apelacją oświadczenia lustracyjne złożone przez inne osoby, mające dotyczyć także Wydziału Zamiejscowego (...) w S. świadczą nie o nieprawdziwości oświadczenia lustracyjnego L. B., ale o złożeniu przez wymienione w apelacji osoby przedłożonych oświadczeń lustracyjnych o wskazanych w nich treściach. W pkt 2.2.2. Sąd Apelacyjny odniósł się do oceny tych oświadczeń, wskazując jednoznacznie, iż oświadczenia te nie mogą skutecznie podważyć prawidłowości ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd I instancji.

Wniosek

Uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek okazał się bezzasadny z uwagi na nie tylko nieuwzględnienie apelacji na niekorzyść lustrowanego, ale i z uwagi na jej uwzględnienie na jego korzyść, co doprowadziło, wbrew intencjom skarżącego, do zmiany zaskarżonego orzeczenia poprzez wskazanie, iż lustrowany złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Sąd Apelacyjny zgodnie z art. 440 k.p.k. ustalił, iż zaskarżone orzeczenie dotknięte jest rażącą niesprawiedliwością.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

Okoliczności, jakie zostały uwzględnione przy ustaleniu przesłanki z art. 440 k.p.k. zostały dokładnie wskazane przy ustosunkowaniu się do zarzutów apelacji w sekcji 3.

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1Nie dotyczy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

0.0.1Zmieniono w całości zaskarżony wyrok.

Zwięźle o powodach zmiany

Zmiana została podyktowana uwzględnieniem na korzyść lustrowanego okoliczności wskazanych w art. 440 k.p.k. i to mimo wywiedzenia apelacji na niekorzyść lustrowanego (art. 434 § 2 k.p.k.). O powodach tej zmiany wypowiedziano się już wyżej w sekcji 3 przy odniesieniu się do zarzutów apelacyjnych.

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

Nie dotyczy

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

Nie dotyczy

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

Nie dotyczy

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

Nie dotyczy

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

Nie dotyczy

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Nie dotyczy

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

2

Koszty procesu w niniejszym postępowaniu, z uwagi na niezasadność apelacji prokuratora oraz ostatecznie wydanie orzeczenia, mającego odpowiednio przymiot w procesie karnym orzeczenia uniewinniającego, w całości ponosi Skarb Państwa – art. 636 § 1 k.p.k. i art. 632 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 19 ustawy lustracyjnej.

7.  PODPIS

M. K. P. S. G. N.