Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 785/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lutego 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Mirosława Gołuńska (spr.)

Sędziowie:

SSA Wiesława Kaźmierska

SSA Dariusz Rystał

Protokolant:

sekr.sądowy Magdalena Goltsche

po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2014 r. na rozprawie w Szczecinie

sprawy z powództwa M. F. (1)

przeciwko W. S.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda i pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 29 sierpnia 2013 r., sygn. akt I C 1271/12

I. oddala obie apelacje,

II. nie obciąża powoda kosztami zastępstwa procesowego pozwanej w postępowaniu apelacyjnym.

Dariusz Rystał Mirosława Gołuńska Wiesława Kaźmierska

Sygn. akt I A Ca 785/13

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 7 grudnia 2012 r., uzupełnionym w pismach procesowych z dnia 14 marca i 2 kwietnia 2013 r. , powód M. F. (1) domagał się zasądzenia od W. S. kwoty 86.892,04 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 5 lutego 2008 r., tj. od daty zawarcia umowy majątkowej małżeńskiej. Nadto powód wnosił o zasądzenie od pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podał, że wskazanej kwoty dochodzi tytułem połowy wspólnych kosztów poniesionych w trakcie pożycia małżeńskiego z pozwaną, zobowiązań dotyczących należności z tytułu wspólnie zaciągniętego kredytu bankowego na zakup lokalu mieszkalnego oraz należności z tytułu utrzymania tego mieszkania, w tym opłat eksploatacyjnych, energii elektrycznej, opłat czynszowych, podatków itp. ,które to należności spłacał i ponosił wyłącznie powód. Podał, że żąda zwrotu połowy opłat eksploatacyjnych związanych z utrzymaniem mieszkania od daty jego nabycia do zakończenia postępowania sądowego. Ostatecznie podał, że żąda od pozwanej zwrotu wszystkich poniesionych kosztów za okres od 5 lutego 2008 r. do dnia wniesienia pozwu wyjaśniając ,że jednym składnikiem majątku stron jest lokal mieszkalny zakupiony za wspólnie zaciągnięty kredyt w kwocie 420.000 zł.

Pismem z dnia 10 lipca 2013 r. powód rozszerzył roszczenie do żądania zapłaty kwoty 290.892,04 zł z należnymi odsetkami .Argumentował ,że nie spłacanie przez pozwaną swojej części zobowiązań z zaciągniętych kredytów bankowych oraz fakt jego zwolnienia z pracy przez teścia ( z winy pracodawcy ) doprowadziło do wystawienie bankowego tytułu egzekucyjnego nakazującego sprzedaż przedmiotowego lokalu za kwotę około 57% jego wartości. Wyjaśnił dalej ,że lokal mieszkalny został sprzedany w wyniku egzekucji komorniczej za kwotę 262.000,- zł w dniu 31 lipca 2013 r., uzyskana w wyniku sprzedaży kwota przeznaczona została na spłatę częściowo zadłużenia wobec banku.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o jego oddalenie . Podała ,że w 2010 r. uzgodniła z powodem ,że to on będzie zajmował wspólne mieszkanie pokrywając jednocześnie związane z tym zobowiązania dodając , że już wówczas wyraziła zgodę na sprzedaż mieszkania i odpłatne zamieszkanie w nim innych osób, co w lipcu 2012 r. podtrzymała. Podała, że do grudnia 2012 r. była przekonana , że zobowiązania wobec banków są spłacane przez powoda, gdyż dopiero w miesiącu grudniu została poinformowana przez firmę windykacyjna o zaległościach w spłacie zobowiązań.

Wyrokiem z dnia 29 sierpnia 2013 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie : zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 24 924,48 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 23 kwietnia 2013 roku oddalając powództwo w pozostałej części (pkt I i II ), nadto zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 6 605 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Szczecinie kwotę 1 247 zł tytułem nieuiszczonego wpisu od pozwu (pkt III i IV ).

Orzeczenie to zostało oparte na następujących ustaleniach :M. F. (1) i W. S. 1 czerwca 2007 r. zawarli związek małżeński pozostając od 2006 roku w związku konkubenckim .W tym czasie pozwana uczyła się, powód natomiast pracował w warsztacie-prowadził własną działalność gospodarczą . Przez około 2 tygodnie strony zamieszkiwały u rodziców pozwanej w mieszkaniu przy ul. (...) w S.. Od ślubu pozwana zasadniczo nie pracowała zawodowo, zajmowała się domem i dzieckiem, które urodziło się (...) Pracowała jedynie w krótkich okresach , a mianowicie od 31.05 do 30.11.2010 r. odbywała staż w Komendzie Miejskiej Policji w S. otrzymując 860,40 zł stypendium ; od 1.12.2009 r. do 28.02.2010 r. zatrudniona była w Szkole (...) w S. na ½ etatu , z wynagrodzeniem 670 zł. Powód przed zawarciem małżeństwa z pozwaną zakończył własną działalność gospodarczą i od 2009 r. zaczął pracę w warsztacie ojca pozwanej prowadzącego działalność pod nazwą - Firma (...) w zakresie montaży alarmów w samochodach itp. Powód prowadził firmę jednoosobowo, a M. S. podjął pracę za granicą. Zyski z działalności zarejestrowanej na teścia pobierał jednak powód, przy czym w firmie był on zatrudniony na umowę o pracę w okresach od 1.12.2007 r. - 31.07.2008 r. na ½ etatu; od dnia 1.08 do 31.12.2008 r. - w wymiarze całego etatu, od 1.01.2009 r. do 31.01.2011 r. ponownie na ½ etatu za wynagrodzeniem 650 i 700 zł. W rzeczywistości M. F. (1) pobierał cały wypracowany z działalności gospodarczej zarejestrowanej na nazwisko teścia zysk , jego dochód był wyższy od podawanego z tytułu zatrudnienia. Prowadzona działalność była bowiem na tyle dochodowa, że samochody dla firmy otrzymano w leasing ze środków firmy.

We wspólnym zeznaniu podatkowym małżonków F. za 2008 r. w PIT – 11 powód wskazał, że uzyskał dochód w wysokości 62.169,45 zł.,a pozwana podała ,że nie miała żadnego dochodu. W oświadczeniach (...) P (...) w 2008 r. za okres od sierpnia do grudnia 2008 r. M. F. (1) podał , że uzyskiwał dochody w wysokości 11.523,89 zł miesięcznie, która to kwota stanowiła podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. W firmie teścia M. S. M. F. (1) pracował do dnia 31.01.2011 r. W okresie wspólnego pożycia M. F. (1) z żoną prowadzili wspólne gospodarstwo domowe, nie dzielili rachunków między siebie, mieli wspólny budżet domowy i nie posiadali istotnego majątku osobistego przed zawarciem związku małżeńskiego. Korzystali z pomocy finansowej ojca pozwanej M. S., który pracował zagranicą i uzyskiwał dochody rzędu 8-10 tyś. zł miesięcznie. Powód i pozwana mieli dostęp do rachunku bankowego Firmy (...). Teraz pozwana od pół roku pracuje, otrzymuje też od powoda alimenty syna w kwocie 400 zł miesięcznie. Pozwana wyprowadziła się z mieszkania przy ul. (...) w S. w dniu 30 październiku 2010 r. Pozew o rozwód wniosła w 2011 r. i małżeństwo stron zostało rozwiązane. W styczniu 2011 r. powód zaprzestał płacenia rat kredytu hipotecznego. W dniu 5 lutego 2008 r. byli M. F. (1) i W. F. (1) zawarli umowę majątkową małżeńską ustanawiając ustrój rozdzielności małżeńskiej. Umową z dnia 30 stycznia 2009 r. nabyli lokal mieszkalny nr (...) położony w domu wielorodzinnym w S. przy ul. (...) składający się z trzech pokoi, kuchni, przedpokoju i garderoby o łącznej powierzchni użytkowej 62,60 m 2 wraz z udziałem 725/100.000 części w nieruchomości wspólnej za cenę 420.000 zł . Mieszkanie zostało nabyte za środki z kredytu bankowego udzielonego M. i W. F. (2) (...) nr (...) z dnia 30 stycznia 2009 r. przez (...) Bank SA w W., I Oddział w S. w kwocie 418.000 zł ,udzielonego na okres 360 miesięcy ,od dnia 30 stycznia 2009 r. do 31 stycznia 2039 r. Umową sprzedaży z dnia 29 kwietnia 2009 r. strony nabyły za cenę 10 tyś. zł lokal niemieszkalny stanowiący lokal garażowy o pow. 1.122,30 m 2 położony w podziemiu budynku w S. przy ul. (...) wraz z udziałem 12.374/100.000 w części wspólnej nieruchomości . M. F. (1) złożył deklarację w sprawie podatku od czynności cywilno-prawnych (...)3 z dnia 5 lutego 2009 r. - z tytułu wpisu hipoteki kaucyjnej do kwoty 209.000 zł na rzecz (...) Banku S.A. z w W. O/S. dla zabezpieczenia spłaty odsetek i innych należności z tytułu udzielonego kredytu, ustanowiona na lokalu mieszkalnym położonym w S. przy ul. (...). Podatek do zapłaty 19,- zł.W dniu 13 lutego 2009 r. M. F. (1) zapłacił faktury VAT nr (...) w łącznej kwocie 12.238,04 zł. W okresie od marca 2009 r. do września 2011 r. M. F. (1) dokonywał z rachunku bankowego nr (...) na rachunek nr (...) prowadzony przez (...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wpłat tytułem spłaty wymagalnych rat kredytu mieszkaniowego nr (...) z dnia 30 stycznia 2009 r. udzielonego przez (...) Bank SA w łącznej kwocie 80.078,46 zł. W dniu 21.01.2009 r. M. F. (1) zawarł z (...) Bank SA umowę kredytu gotówkowego nr (...) na cele konsumpcyjne w kwocie 48.000 zł, na okres od 21.01.2009 r. do 30.01.2014 r. W okresie od 30 października 2010 do 30 września 2011 roku M. F. (1) spłacił kredyt mieszkaniowy w kwocie 29 858,60 zł . W dniu 26.07.2010 r. (...) Bank Spółka SA w W. udzielił M. F. (1) i W. F. (1) limitu kredytowego na rachunku oszczędnościowo - rozliczeniowym E. nr (...) w kwocie 13.000,- zł od dnia 26.07.2010 r. do dnia 29.07.2011 r., z możliwością przedłużenia na kolejne 12 miesięcy. Powód w okresie od 30 października 2010 roku do 30 października 2011 roku spłacił 15 401,40 zł . Podatek od nieruchomości przy Ostrobramskiej wynosił odpowiedni : za rok 2009 r. - 131,00 zł; za rok 2010 r. - 176,00 zł; za rok 2011 r. - 180,63 zł. Z kolei podatek za garaż wynosił za rok 2011 – 105 zł; za rok 2010 - 102 zł, za rok 2009 - 66 zł. Uiszczony przez powoda podatek za 2011 rok to kwota 243,81 zł . Z kolei opłaty czynszowe za mieszkanie przy ul. (...) w S. oraz miejsce postojowe wynosiły odpowiednio:

- w miesiącach luty 2009 r. – lipiec 2009 r. – 240,76 zł,

- w miesiącach sierpień 2009 r. – lipiec 2010 r. – 291,56 zł,

- w miesiącach sierpień 2010 r. – styczeń 2011 r. – 319,73 zł,

- w miesiącach luty 2011 r. – lipiec 2011 r. – 322,58 zł,

- w miesiącach sierpień 2011 r – październik 2011 r. – 295,67 zł.

Łącznie wpłaty powoda z tytułu opłat czynszowych za mieszkanie i miejsce postojowe od 30 października 2010 roku do 30 października 2011 wyniosły 4 101,34 zł. Opłaty za zużycie gazu w mieszkaniu przy Ostrobramskiej w okresie od marca 2009 r. do listopada 2010 r. wynosiły 4.118,21 zł ,a za zużycie energii elektrycznej w tym samym okresie 2.148,51 zł. M. S. 1.02.2011 r. zawiesił działalność gospodarczą prowadzoną pod nazwą Firma (...). M. F. (1) dokonał z rachunku prowadzonego przez (...) Bank (...) szeregu operacji finansowych, wykorzystywał rachunek do prowadzenia działalności gospodarczej będąc zatrudnionym u ojca pozwanej, m.in. - w okresie kwiecień 2008 r. - czerwiec 2011 r. dokonał przelewów na rachunek bankowy żony nr (...) na kwotę 231.243,86 zł. W. S. posiadała i korzystała z rachunku bankowego prowadzonego przez (...) BANK S.A. w W. nr (...) płacąc kartą za transakcje zakupu w sklepach, wybierając w różnej wysokości kwoty w bankomatach. Na ten rachunek pozwanej jej ojciec w okresie wrzesień 2009 r. z rachunku prowadzonego w (...) Bank S.A. (...)k nr (...) dokonywał szeregu wpłat , i tak w dniu 21.09.2010 r. - 300 zł; 23.12.2010 r. - 2000 zł i 27.12.2010 r. kwoty 1.000 zł. Z kolei na rachunek w Banku (...) S.A. w W. (...) prowadzony dla Firmy (...) wpłynęły w okresie lipiec 2008 r. maj 2009 r. wpłynęły:

- 02.07.2008 r. przelew (...) w kwocie 7.328,96 zł,

- 18.09.2008 r. przelew (...) w kwocie 6.232,90 zł,

- luty 2009 r. przelew(...) kwocie 8.901,23 zł,

- marzec 2009 r. przelew(...) kwocie 6.770,87 zł,

- 20.05.2009 r. przelew (...) kwocie 7.023,62 zł,

Na rachunek ten w czerwcu 2009 r. powód dokonał przelewu z rachunku nr (...) prowadzonego przez (...) w kwocie 9.000 zł. Na rachunek (...) nr (...) prowadzony dla M. S. w okresie od kwiecień 2010 r. - listopad 2011 M. S. otrzymywał miesięczne wpłaty od (...) w wysokości ok. 8-10 tys. zł. Zgodnie z listą płac powód M. F. (2) w Firmie (...) uzyskiwał wynagrodzenie - za okres styczeń 2009 r. - grudzień 2009 r. 650 zł brutto ,co daje 526,21 zł netto oraz za okres od stycznia 2010 do stycznia 2011 r. w kwocie 700 zł brutto , 561,62 zł netto. W. F. (1) z rachunku bankowego prowadzonego w (...) Bank (...) wykonywała w okresie od stycznia 2009 r. do października 2010 r. przelewy na rachunek bankowy M. F. (1) nr (...) prowadzony przez (...) Bank (...) w łącznej kwocie 121.928,90 zł. Z rachunku bankowego w (...) Bank (...) prowadzonego dla Firmy (...) dokonano w okresie grudzień 2009 r. – styczeń 2010 r. przelewów na rachunek powoda M. F. (1) nr (...) w (...) w łącznej kwocie 11.212,78 zł.W okresie styczeń 2010 r. – listopad 2010 r. M. S. dokonał przelewów z własnego rachunku w (...) nr (...) na rachunek powoda M. F. (1) nr (...) prowadzony przez (...) Bank (...) w kwocie 6.479,43,- zł.

Powód M. F. (1) w dniu 10 listopada 2011 r. przed Sądem Okręgowym w Szczecinie wytoczył przeciwko W. F. (1) pozew o zapłatę 86.892,04 zł z tytułu zwrotu „należności wynikających z zawartego związku małżeńskiego”. Pismem z dnia 23.07.2012 r. powód pozew ten w sprawie zarejestrowanej pod sygn. I C 1164/11wycofał podając ,że strony doszły do porozumienia w sprawie , w konsekwencji postanowieniem z dnia 27 lipca 2012 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie umorzył postępowanie w powyższej sprawie.

Po tak poczynionych ustaleniach faktycznych , dokonując oceny roszczenia powoda , uznał je Sąd Okręgowy jedynie za częściowo uzasadnione. Analitycznie przedstawiając stan rzeczy podał Sąd ,że powód zapłaty przez pozwaną kwoty 86.892,04 zł z odsetkami domagał się tytułem rozliczenia poniesionych kosztów zakupu ( z kredytu bankowego ) i utrzymania lokalu mieszkalnego w S. przy ul. (...) w okresie od - daty zawarcia umowy majątkowej małżeńskiej tj. od 5.02.2008 r. do czasu wyprowadzenia się pozwanej z mieszkania przy ul. (...) w S. tj. do października 2010 r. Żądana kwota stanowiła połowę poniesionych kosztów związanych z zakupem i utrzymaniem powyższej nieruchomości, które zdaniem powoda on poniósł, a mianowicie:

1) ½ kosztów opłat podatku od czynności cywilno-prawnych(...) z dnia 5 lutego 2009 r., z tytułu wpisu hipoteki kaucyjnej do kwoty 209.000 zł na rzecz (...) Banku S.A. z w W. O/S. w celu zabezpieczenia spłaty odsetek i innych należności z tytułu udzielonego kredytu, ustanowiona na lokalu mieszkalnym położonym w S. przy ul. (...), w kwocie 19,- zł;

2) ½ kosztów opłacenia faktury VAT nr (...) z dnia 02.02.2009 r. - tytułem opłat zawartych w akcie notarialnym Rep. A nr (...) - kwota 2.045,94 zł, podatek od czynności cywilnoprawnych -8.400 zł opłata sądowa - 200 zł , łącznie 10.645 zł;

3) ½ kosztów opłacenia faktury VAT nr (...) z dnia 2.02.2009 r. - tytułem opłat zawartych w akcie notarialnym rep. A nr (...) - kwota 1.592,10 zł;

4) ½ koszów spłat rat kredytu mieszkaniowego z dnia 30 stycznia 2009 r. udzielonego przez (...) Bank SA w okresie od marca 2009 r. do września 2011 r. w łącznej kwocie 80.078,46 zł ;

5) ½ kosztów poniesionych opłat czynszowych za lokal mieszalny przy ul. (...) w S. wraz z opłatą za miejsce postojowe w okresie luty 2009 r - październik 2011 r.- 9.443,39 zł ;

6) ½ kosztów opłat za podatek od nieruchomości za lata 2009 - 2011 za lokal mieszalny , które wynosił 487,63 zł, oraz za garaż , które wynosiły 273,- zł;

7) ½ kosztów opłat za zużycie gazu w lokalu mieszalnego przy ul. (...) w S. w okresie od marca 2009 r. do listopada 2010 r. -4.118,21 zł;

8) ½ kosztów opłat za zużycie energii elektrycznej w lokalu mieszalnym przy ul. (...) w S. w okresie od marca 2009 r. do listopada 2010 r. - 2.148,51 zł;

10) ½ spłaconych rat kredytu gotówkowego nr (...) zaciągniętego w dniu 21.01.2009 r. przez powoda M. F. (1) w (...) Bank Spółka Akcyjna w W. w kwocie 48.000 zł, z czego w okresie 2.03.2009 r. 30.10.2011r. spłacono - 38.188,42 zł oraz

11) ½ wysokości przyznanego stronom w dniu 26.07.2010 r. przez (...) Bank Spółka Akcyjna w W. limitu kredytowego na rachunku oszczędnościowo - rozliczeniowym E. nr (...) w kwocie 13.000,- zł.

Powód wskazanych wyżej roszczeń dochodził z uwagi na zawarcie w dniu 5 lutego 2008 r. z W. F. (1) umowy majątkowej małżeńskiej ustanawiającej ustrój rozdzielności małżeńskiej .

Przypomniał Sąd ,że w myśl art. 31 § 1 k.r.o. z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nie objęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków. Przepis art. 47 § 1 k.r.o. stanowi ,że małżonkowie mogą przez umowę zawartą w formie aktu notarialnego wspólność ustawową rozszerzyć lub ograniczyć albo ustanowić rozdzielność majątkową lub rozdzielność majątkową z wyrównaniem dorobków (umowa majątkowa),a umowa taka może poprzedzać zawarcie małżeństwa. W myśl art. 51 k.r.o. w razie umownego ustanowienia rozdzielności majątkowej, każdy z małżonków zachowuje zarówno majątek nabyty przed zawarciem umowy, jak i majątek nabyty później, każdy z małżonków zarządza samodzielnie swoim majątkiem ( art. 51 1 k.r.o.). W ustroju rozdzielności majątkowej występują tylko dwa majątki: majątek osobisty żony oraz majątek osobisty męża, a intercyza powoduje, że od określonej w niej chwili prawa danego rodzaju nabyte przez małżonków będą wchodziły do ich majątków osobistych albo do majątku wspólnego małżonków na innych, zmodyfikowanych zasadach, określonych w tej umowie. Takiej jednak umowy strony niniejszego procesu nie zawarły. Charakter umowy majątkowej małżeńskiej jest ustrojowy, ponieważ dotyczy ona właśnie ustroju majątkowego i zmienia jego zasady w stosunku do wskazanych w k.r.o. zasad tworzenia majątku wspólnego i funkcjonowania ustroju wspólności majątkowej, określając - w pewnym zakresie - organizację stosunków majątkowych między małżonkami. Intercyza nie kreuje nowego stosunku prawnego między małżonkami, a odnosi się do już ukształtowanej w ustawie sytuacji. Modyfikuje ona tylko zasady przynależności praw majątkowych do majątków osobistych albo do majątku wspólnego, natomiast zasady zarządu majątkiem pozostają niezmienione. Sąd podkreślił ,że samo zawarcie umowy małżeńskiej majątkowej wprowadzającej rozdzielność majątkową nie powoduje automatycznie wyłączenia wspólności gospodarczej małżonków, tym bardziej nie wpływa na prawa i obowiązki stron wynikające z prawa rodzinnego i opiekuńczego, a związane z obowiązkiem starania się i czynienia nakładów na dobro rodziny. Zmiana w trakcie małżeństwa ustroju majątkowego - ze wspólności ustawowej na rozdzielność majątkową - nie może być przyjmowana jako zerwanie więzi gospodarczej. Ustrój rozdzielności majątkowej nie oznacza, że brak jest "bazy materialnej" do zaspokojenia potrzeb bytowych rodziny. Taką "bazę" stanowią majątki osobiste małżonków. Możliwości korzystania z tych majątków nie wynikają jednak z przepisów ustrojowych, ale z regulacji zawartych w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym – w przepisach z art. 23-30.

Powód i pozwana będąc już małżeństwem , po zawarciu w dniu 5.02.2008 r. umowy majątkowej ustanawiającej rozdzielność majątkową , zdecydowali się na zakup nieruchomości lokalowej oraz miejsca postojowego .W celu uzyskania środków na zakup małżonkowie wspólnie zaciągnęli kredyt mieszkaniowy w (...) Bank SA w W. I Oddział w S. z dnia 30 stycznia 2009 r. w kwocie 418.000 zł. Umową z 30 stycznia 2009 r. nabyli lokal mieszkalny za cenę 420.000 zł. lokal mieszkalny . Powód wykazał, że w okresie od marca 2009 r. do września 2011 r. dokonywał z rachunku nr (...) na rachunek bankowy nr (...) prowadzony przez (...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wpłat tytułem spłaty wymagalnych rat kredytu mieszkaniowego w kwocie 80.078,46 zł . Sąd dał wiarę powodowi ,że zasadniczo to on zarobkował i uzyskiwał środki na utrzymanie rodziny i zapłatę zobowiązań. Pozwana w okresie małżeństwa pracowała jedynie w krótkich okresach czasu uzyskując niewysokie zarobki , w konsekwencji jej wkład finansowy do budżetu rodziny nie był znaczny. Powód uzyskiwał znaczne dochody prowadząc firmę teścia co wynikało m.in. z przedłożonego przez niego rozliczenia za 2008 r. W ocenie Sądu to , jak również przyznany fakt zakupu pojazdów samochodowych za znaczną sumę dla firmy , świadczy o dochodowości firmy w czasie jej prowadzenia przez powoda. Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanej oraz jej ojca - świadka M. S., że z tytułu prowadzenia firmy powód uzyskiwał 600 zł wynagrodzenia miesięcznie i że małżonkowie żyli głownie z pomocy ojca pozwanej. M. S. dokonał bezpośrednich wpłat na rachunek stron w kwocie 9.779,43,- zł, co w stosunku do miesięcznych obciążeń małżonków - opłat miesięcznych i kosztów utrzymania rodziny stanowiło jedynie niewielką pomoc finansową. O tym ,że prowadzona przez powoda firma teścia dawała duże dochody świadczą , według Sądu Okręgowego , przelewy dokonywane przez powoda na rachunek bankowy pozwanej oraz z rachunku pozwanej na jego rachunek ( od kwietnia 2008 r. do czerwca 2011 r. M. F. (1) dokonał z rachunku prowadzonego przez (...) Bank (...) przelewów na rachunek żony na kwotę 231.243,86 zł, a ona od stycznia 2009 r. do października 2010 r. na rachunek bankowy męża dokonała przelewów na kwotę 121.928,90 zł. ).Wysokość przelewów świadczy o wysokości środków jakimi obracali małżonkowie , przy czym nie wykazano żadnym dowodem by pochodziły one rzeczywiście z pomocy ojca pozwanej lub jej pracy zarobkowej. Jednak sam fakt utrzymywania rodziny i dokonywania wszelkich opłat z uzyskiwanych przez powoda dochodów nie uprawnia go do żądania zwrotu poniesionych kosztów z tytułu utrzymania wspólnie zakupionego lokalu mieszkalnego.

W ocenie Sądu pierwszej instancji strony zdecydowały ,że wobec uzyskiwania przez powoda znacznych dochodów zaciągną wspólnie duży kredyt mieszkaniowy , przy czym małżonkowie wiedzieli ,że w sytuacji urodzenia się im dziecka i ograniczonych możliwości zarobkowych pozwanej obowiązek dostarczenia wystarczających środków finansowych będzie zasadniczo spoczywał na powodzie. Tak też było w praktyce. Oznacza to ,że koszty związane z miesięcznymi ratami kredytowymi oraz koszty utrzymania mieszkania, pomimo iż nieruchomość ta stanowiła współwłasność ułamkową własność małżonków należały do kosztów utrzymania rodziny. Obowiązek łożenia i utrzymywania rodziny spoczywał na małżonkach ,a zawarcie umowy ustanawiającej rozdzielność majątkową tego nie zmienia . Skoro zatem strony uzgodniły taki podział ról, w którym pozwana opiekuje się dzieckiem i domem, a powód, prowadząc działalność teścia zarabia na utrzymanie rodziny, to po ustaniu pożycia , a następnie małżeństwa nieuprawnione jest żądanie powoda zwrotu połowy poniesionych kosztów z tytułu spłaty rat kredytu i opłat na utrzymanie lokalu za okres gdy małżonkowie byli razem. Zauważył przy tym Sąd ,że mieszkanie przy ul. (...) nie był inwestycją małżonków , z której mieli się rozliczyć, czy też zakupem której utrzymanie obciążało ich w równych częściach ułamkowych, gdzie w miesięcznych kosztach małżonkowie mieli solidarnie uczestniczyć. Powód nie żądał od małżonki z każdym miesiącem zwrotu połowy uiszczonych kosztów, lecz małżonkowie mieli wspólny budżet i prowadzili wspólne gospodarstwo domowe, z którego pokrywali wymagalne należności, w tym należności związane z zakupem przedmiotowego lokalu- spłaty rat kredytu mieszkaniowego ,bieżących kosztów utrzymania lokalu oraz miejsca postojowego , podatku od nieruchomości ,opłat za media w lokalu mieszalnym . Uznał Sąd ,że te wszystkie koszty stanowiły koszty utrzymania i bytu wspólnie utworzonej rodziny i małżonkowie pokrywali je z własnych majątków odrębnych, a w praktyce z dochodów uzyskiwanych przez powoda z tytułu prowadzenia firmy teścia. W taki sam sposób Sąd ocenił spłatę zaciągniętej linii kredytowej jak i zaciągniętej przez powoda pożyczki gotówkowej. Ustalił dalej Sąd ,że M. F. (1) z kredytu gotówkowego na cele konsumpcyjne dokonał spłaty kwoty 38.188,42 zł. Sytuacja małżonków zmieniła się dopiero po wyprowadzeniu się pozwanej ze wspólnego mieszkania i ustaniu wspólności gospodarczej stron , to jest z dniem 30 października 2010 roku. Oznacza to , uznał Sąd Okręgowy , że dopiero ustanie więzi gospodarczej spowodowało, że wszelkie wspólne zobowiązania stron, które regulował do tej powód powinny obciążać każdego z małżonków po połowie, z pewną modyfikacją. Na połowie przedstawionych wyliczeń ustalił Sąd ,że w okresie od 30 października 2010 roku do 30 listopada 2011 roku powodowi należy się kwota 2 050,67 zł z tytułu połowy czynszu za lokal mieszkalny ; kwota 243,81 zł tytułem podatku od nieruchomości za 2011 roku; kwota spłaconego kredytu gotówkowego za okres od 30 października 2010 roku do 30 października 2011 roku w kwocie 7 700,70 zł za ; kwota 14 929,30 zł tytułem spłaty kredytu mieszkaniowego za okres 30 października 2010 roku do 30 września 2011 roku , co łącznie dało 24 924,48 złotych jako należnych powodowi od pozwanej tytułem spłaty połowy opisanych powyżej należności . Dalej idące żądanie powoda wobec pozwanej o zapłatę Sąd oddalił jako pozbawione zasadności. O odsetkach ustawowych Sąd orzekł mając na uwadze przepis art. 481 § 1 i 2 k.c., tj. zasądził je od dnia doręczenia odpisu pozwu dodając ,że przedprocesowe wezwania były kierowane do pozwanej przed nadejściem terminu wymagalności zobowiązań za wskazane okresy. Sąd ocenił ,że żądanie powoda zwrotu części opłat z tytułu energii elektrycznej, gazu czy wody i wywozu odpadów komunalnych, także za okres po wyprowadzeniu się pozwanej ze wspólnego mieszkania były bezzasadne w całości - po wyprowadzeniu się pozwanej nie generowała ona już tego typu wydatków , a za okres wcześniejszy z przyczyn powyżej już omówionych brak było podstaw dla tego typu rozliczeń.

Co do żądania powoda określonego jako szkoda w majątku w wysokości różnicy ceny lokalu uzyskanej w ramach w sprzedaży przedmiotowego lokalu w licytacji komorniczej, a ceną nabycia lokalu ocenił Sąd jako całkowicie pozbawione zasadności. Sąd uznał za gołosłowne twierdzenia powoda ,że z przyczyn zawinionego przez pozwaną zaniechania spłaty rat kredytu mieszkaniowego poniósł on szkodę bo doszło do wymuszonej sprzedaży nieruchomości lokalowej za jedynie część jej wartości. Brak spłaty kredytu po ustaniu więzi gospodarczej przez obie strony było wspólnym, choć z innych przyczyn, zawinieniem kredytobiorców tu; stron konfliktu.

O kosztach procesu Sąd orzekł mając na uwadze jego wynik (art. 98 k.p.c. i stawki, o których mowa w przepisie § 6 punkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie .. , powód wygrał proces w 8,5% ), szerzej postanowienia kosztowe uzasadniając.

Apelacje od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie wniosły obie strony choć oczywiście różny był zakres zaskarżenia.

I/ Wyrok Sądu pierwszej instancji w zakresie oddalenia powództwa oraz rozstrzygnięcia o kosztach procesu , tj. w zakresie rozstrzygnięć zawartych w punktach pkt II i III zaskarżył powód (określając wartość przedmiotu zaskarżenia na kwotę 265.968,00 zł).

Zaskarżonemu orzeczeniu powód zarzucił naruszenie :

-

art. 405 k.c. poprzez nieuwzględnienie w orzeczeniu kwoty o jaką wzbogaciła się pozwana (jej majątek odrębny) kosztem powoda bez podstawy prawnej od dnia ustania wspólności majątkowej małżeńskiej do dnia wyprowadzenia się pozwanej z domu;

-

art. 415 k.c. poprzez oddalenie powództwa co do kwoty odszkodowania za doprowadzenie do przymusowej i komorniczej sprzedaży nieruchomości objętej współwłasnością i wspólnym, kredytem ;

- brak w uzasadnieniu orzeczenia wskazania podstawy prawnej rozstrzygnięcia, gdyż poza ogólnym wywodem na temat istoty ustrojów małżeńskich brakuje w orzeczeniu uzasadnienia prawnego rozróżnienia sytuacji majątkowej przed wyprowadzeniem się pozwanej z domu i po;

-

art. 45 k.r.o. per analogia, poprzez uznanie, że pomimo powstania ustroju rozdzielności majątkowej małżeńskiej nie jest dopuszczalne przez powoda dochodzenie kwoty przesunięcia majątkowego pomiędzy jego majątkiem odrębnym, a majątkiem odrębnym pozwanej, wobec trwania wspólnego pożycia małżeńskiego, w sytuacji gdy wskazywany przepis dopuszcza możliwość dochodzenia nakładów z majątku odrębnego na majątek wspólny, a nie tylko na odrębny, wyznaczając jedynie moment wymagalności takiego roszczenia na podział majątku wspólnego;

-

niewłaściwe zastosowanie art. 47 k.r.o. poprzez uznanie, że przyjęcie pomiędzy stronami umownego ustroju wspólności majątkowej małżeńskiej pozostaje bez znaczenia dla możliwości rozliczeń przesunięć majątkowych pomiędzy majątkami odrębnymi stron, o ile strony pozostają we wspólnym pożyciu ;

-

orzeczenie w zakresie wymagającym wiedzy specjalnej poprzez przyjęcie, że wartość uzyskana przy sprzedaży nieruchomości w drodze licytacji komorniczej (sprzedaż wymuszona) równa jest wartości rynkowej nieruchomości ;

-

nie zastosowanie art. 101 i 102 k.p.c. i zasądzenie na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, w sytuacji gdy powód jest zwolnionym od kosztów inwalidą I grupy ze znacznym stopniem upośledzenia organizmu, byłym resortowym mundurowym, zwolnionym ze służby w związku z znacznym uszkodzeniem organizmu jakiego doznał w trakcie trwania służby, który nie korzystał z fachowej pomocy przy dochodzeniu należności, w sytuacji w której roszczenie powoda zostało uznane za zasadne co do istoty, lecz oddalone co do wysokości w wyniku rozważań natury prawne.

W konsekwencji tak skonstruowanych zarzutów powód wnosił o zmianę zaskarżonego orzeczenia i zasądzenie od pozwanej na jego rzecz dalszej kwoty 265.867,56 zł z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pisma z dnia 10 lipca 2013r. ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania . Powód wnosił nadto o obciążenie pozwanej kosztami postępowania za obydwie instancje ewentualnie w razie oddalenia apelacji zmianę postanowienia o kosztach i odstąpienie od obciążania go tymi kosztami.

II/ Apelację od wyroku Sądu pierwszej instancji w części uwzględniającej powództwo (pkt I ) oraz w zakresie rozstrzygnięć o kosztach procesu ( pkt III i IV ) wniosła pozwana.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1/ rażącą obrazę przepisów postępowania, która miała istotny wpływ na treść
wyroku, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w
sprawie materiału dowodowego, w szczególności:

- poprzez niezasadne przyznanie wiary zeznaniom M. F. (1), przy jednoczesnym odmówieniu wiary jej oraz świadkowi M. S., co do okoliczności w jakich następowała spłata wspólnych zobowiązań stron, w tym co do pochodzenia środków pieniężnych, z których spłata ta następowała, podczas gdy sprzeciwia się temu prawidłowo oceniony materiał dowodowy w tym w szczególności w postaci zeznań pozwanej i jej ojca, zaoferowanych przez pozwaną dowodów z dokumentów obrazujących sytuację finansową stron oraz warunki zatrudnienia powoda;

- poprzez zaniechanie analizy zeznań pozwanej i świadka M. S. oraz dowodu z dokumentu w postaci pisma powoda cofającego powództwa w sprawie IC 1164/11 Sądu Okręgowego w Szczecinie, podczas gdy wymowa tych dowodów przemawia za tym, że w działaniu powoda, który w związku z dokonaniem z pozwaną uzgodnień odnośnie stanu ich wzajemnych zobowiązań cofnął powództwo w tej sprawie, wyrażała się wola powoda zwolnienia pozwanej z długu;

- poprzez brak wszechstronnej oceny dowodów z dokumentów, w tym dokumentów znajdujących się w aktach sprawy IC 1164/11 Sądu Okręgowego w Szczecinie, skutkującej niezasadnym przyjęciem, że powód dokonał spłat wspólnych zobowiązań stron w kwotach przyjętych w uzasadnieniu wyroku, podczas gdy dokumenty te choć mogą obrazować stan zobowiązań stron nie stanowią dowodu ich spłaty przez powoda, w szczególności odnośnie żądań rozliczenia przez powoda zobowiązań z tytułu podatku od nieruchomości, opłat czynszowych oraz zobowiązań z tytułu zawarcia umowy o limit kredytowy z 26 lipca 2010 r.;

2/ rażącą obrazę przepisów postępowania, mającą istotny wpływ na treść
rozstrzygnięcia, a mianowicie art. 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 235 k.p.c. w zw. z art.
236 k.p.c.
poprzez dopuszczenie przez Sąd I instancji z urzędu dowodu z akt
sprawy IC 1164/11 Sądu Okręgowego w Szczecinie, nadto w sposób globalny,
zamiast z poszczególnych dokumentów znajdujących się w tych aktach, co
doprowadziło do naruszenia zasady bezpośredniości oraz wydania wyroku w
oparciu o materiał dowodowy, który nie został prawidłowo ujawniony w toku
procesu.

W konsekwencji tak sformułowanych zarzutów pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie punktu I. poprzez oddalenie powództwa także w tej części , zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie punktu III. poprzez zasądzenie od powoda na jej rzecz kwoty 7.200 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w miejsce zasądzonej kwoty 6.605 złotych oraz zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie punktu IV. poprzez uchylenie wyroku w tej części. Pozwana nadto wnosił o zasądzenie od powoda kosztów procesu przed sądem odwoławczym, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Każda ze stron wnosiła o oddalenie apelacji przeciwnika i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył , co następuje :

obie apelacje złożone w sprawie okazały się bezzasadne ,a to skutkowało ich oddaleniem.

Na wstępie zaakcentować należy, że sąd drugiej instancji rozpoznając sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania (por. uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r.,III CZP 49/07 , Lex nr 341125 ). Tak więc sąd II instancji bez względu na stanowisko stron oraz zakres zarzutów musi zastosować właściwe przepisy prawa materialnego, a więc także usunąć ewentualne błędy prawne sądu pierwszej instancji, niezależnie od tego, czy zostały one wytknięte w apelacji. Zasadniczo przedmiotem zarzutów apelacyjnych może być wszystko, co bezpośrednio lub pośrednio , w ocenie strony skarżącej ,wpłynęło negatywnie na treść orzeczenia. Przy rozbudowanych zarzutach apelacyjnych przedmiotem oceny sądu II instancji w pierwszej kolejności są zarzuty naruszenia prawa procesowego, bowiem ocena prawidłowości zastosowania przepisów prawa materialnego możliwa jest dopiero po stwierdzeniu, że ustalenia faktyczne stanowiące podstawę zastosowania prawa materialnego zostały dokonane przy prawidłowym stosowaniu przepisów procesowych. By zaś ocenić zasadność procesowych zarzutów apelacyjnych należy ustalić podstawę faktyczną wydanego w sprawie orzeczenia. Ustalenie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia przebiega zawsze w kilku etapach , z których najważniejsze są dwa : wprowadzenie do procesu właściwego materiału faktycznego ,czyli faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie oraz ustalenie prawdziwości tych faktów ,co następuje z reguły w drodze postępowania dowodowego . Dopiero po ustaleniu stanu faktycznego rozpoznawanej sprawy Sąd dokonuje jego kwalifikacji prawnej.

Przenosząc te rozważania do rozpoznawanej sprawy należy zacząć od tego ,że apelujące strony nie zarzucały ,a Sąd Apelacyjny z urzędu też nie stwierdził by postępowanie przed Sądem pierwszej instancji było dotknięte nieważnością. Wstępnie stwierdzić należy, że Sąd I instancji w zasadniczej części w sposób prawidłowy przeprowadził zaoferowane postępowanie dowodowe i na podstawie jego wyników poczynił trafne ustalenia faktyczne. Ustalenia te Sąd Odwoławczy czyni częścią własnego uzasadnienia, nie znajdując potrzeby ponownego , szczegółowego ich przytaczania. Trafna jest też kwalifikacja prawna dochodzonego roszczenia przyjęta przez Sąd I instancji i w konsekwencji prawidłowe są wywody Sądu Okręgowego dotyczące prawa materialnego mającego zastosowanie dla rozstrzygnięcia sporu w niniejszej sprawie . Dodać trzeba ,że sąd II instancji w tej sprawie orzekał wyłącznie na podstawie materiału dowodowego zebranego w I instancji (art. 382 k.p.c.) , mógł przy tym sprawdzić jedynie - w granicach zarzutów apelacyjnych - czy dokonano jego prawidłowej i pełnej oceny, pamiętając o tym ,że w postępowaniu cywilnym za przedmiot dowodu uznaje się fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.).

Powód zarzucał naruszenie wskazanych przepisów prawa materialnego , pozwana natomiast zarzucała zarzucił nieprawidłową , jednostronną ocenę dowodów ,co skutkowało według niej naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten stanowi podstawę swobodnej oceny dowodów, zgodnie z którą Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Powołany przepis może zatem zostać naruszony w wyniku nieuwzględnienia przez sąd przy ocenie poszczególnych dowodów zasad logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego, całokształtu zebranego materiału dowodowego, przeprowadzenia określonych dowodów niezgodnie z zasadami procedury cywilnej. Pozwana zarzucając naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. twierdziła ,że niewłaściwa ocena dowodów osobowych oraz z dokumentów skutkowała m.in. błędnym ustaleniem wysokości dochodów powoda oraz pominięciem tego ,iż to jej ojciec udzielał istotnej pomocy finansowej małżonkom. By odnieść się do tak sformułowanych zarzutów należy zacząć od przypomnienia zeznań świadka M. S. ,a następnie omówić zeznania samych stron. M. S. przesłuchany w charakterze świadka na okoliczność ustalenia sytuacji majątkowej stron oraz pochodzenia środków z których były pokrywane ich wydatki zeznał, że :” mało jestem w Polsce”. Powód i córka byli razem od 2006 r. , na początku mieszkali z nim i żoną przy ul. (...) .Córka wtedy chciała się uczyć, zdała maturę ,poszła na studia zaoczne , studiowała chyba pół roku. Jak młodzi mieszkali u niego to on wszystko finansował i od chwili zawarcia związku małżeńskiego to on ich utrzymywał. Zięć pracował w warsztacie samochodowym , a ile zarabiał to on nie wie. Od 2009 r. pracował u niego - zarabiał ok. 600 zł , pracował na 1 / 2 etatu. On wtedy prowadził za mnie firmę, była to firma 1-osobowa. On zarabiał te 600 zł ,zyski miały być dla mnie. Nie wie dlaczego zawarli umowę o rozdzielności. Wiem, że mieszkanie wzięli na kredyt. Pomagała w spłacie kredytu , ale nie wie ile wynosiła rata .Potwierdził , że córka pracowała krótko .Młodzi mieli dostęp do jego konta ,on wyjeżdżał na 2-3 miesiące za granicę. Nie potrafił określić jakie były zyski z działalności prowadzonej przez zięcia na jego nazwisko dodając ,że działalność ta zaczęła przynosić straty i trzeba było ją zamknąć. On od ok. 5 lat zarabia 8-10 tys. zł miesięcznie pracując za granicą od lat w tej samej firmie. Świadek zeznał ,że na utrzymanie (...) przekazywał córce 3000 zł miesięcznie . Nie potrafił w żaden sposób określić wysokość spłaconego kredytu ani też określić kwoty , która mu ubyła ( z majątku , z dochodów jego firmy ) .Dodał ,że pieniądze przekazywał przelewem i wprost do ręki . Strony miały też dostęp do jego konta. Według jego wiedzy małżonkowie mieli wspólne dochody ,wspólnie gospodarzyli. Powód miał wszystkie jego upoważnienia do dysponowania zyskami z firmy , z tej działalności , a on go nie kontrolował w żaden sposób. Nie potrafił powiedzieć przy tym nawet powiedzieć czy był w firmie nadpłacony VAT. I dalej zeznawała : samochody w leasing wzięła firma ,a upoważnienie do konta firmy w (...) miał zięć. Świadek zeznał też, że M. F. (1) przed wzięciem kredytu mieszkaniowego w banku miał u niego wyższe wynagrodzenie , to było wtedy gdy starał się o kredyt. I to było na potrzeby banku, a faktycznie to on tyle nie zarabiał . Firma była do 2011 .- do lutego ,wtedy zawiesił działalność na 2 lata , a w 2013 r. firmę zlikwidował. Z treści przytoczonych powyżej zeznań świadka wynika ,że to powód będąc jego zięciem samodzielnie prowadził działalność gospodarczą zarejestrowaną na jego rzecz , a on go zasadniczo nie kontrolował , nie rozliczał. Nie potrafił podać ogólnych danych dotyczących tej działalności , nie podał też żadnych danych co do przekazywanego mu po rozliczeniach kosztów uzyskania przez zięcia zysku. Powódka w trakcie przesłuchania w charakterze strony zeznała, że to M. F. (1) kierował firmą ojca i to on przejmował w głównej mierze zyski jakie przynosiła firma . Z zysków tych były opłacane koszta samej firmy, leasing ,dzierżawa. Dodała : „Resztę tego zysku my przejmowaliśmy . Czasem coś wracało do taty. To było za zgodą taty „. Z kolei powód w trakcie przesłuchania w charterze strony zeznał ,że jeszcze przed ślubem zakończył swoją działalność. Uzgodniono w rodzinie ,że będzie on prowadził działalność która była na teścia. I dalej - działalność była na teścia , ale to ja wszystko robiłem , wszystko płaciłem ,przejmowałem dochody. Nasza rodzina miała wydatki rzędu 14 tyś. zł i tyle zarabiałem . Ja miałem pieniądze z firmy, która była na teścia. Dom był zakupiony tylko z mojej inicjatywy. Chciałem stworzyć rodzinie dom. Tak więc zeznania pozwanej są zgodne z zeznaniami powoda ,że to on przejmował zyski z firmy teścia ,którą prowadził . Następnie uzyskane środki przeznaczał na utrzymanie rodziny , na bieżące płatności , na spłatę kredytów . Z zeznań świadka S. oraz z porównania przedłożonych dokumentów, w tym przelewów na rzecz powoda , z list płac, z rozliczenia z US za 2008 roku wynika ,że powód rzeczywiście przez krótki okres miał ustalone wysokie wynagrodzenie z tytułu zatrudnienia u swojego ówczesnego teścia. Powód nie przedstawił żadnych dokumentów ,że w późniejszym okresie miał porównywalne wynagrodzenie jak w drugiej połowie 2008 r. Uwiarygodnia to twierdzenia świadka S. ,że wynagrodzenie w takiej wysokości było jedynie na papierze, na potrzeby wykazania bankowi w dacie starań o kredyt mieszkaniowy zdolności kredytowej ( z treści samej umowy kredytowej nie wynika zresztą by małżonkowie poinformowali bank kredytujący o umowie ustanawiającej rozdzielność majątkową ). Powód przyznawał ,że w jego małżeństwie była taka umowa - on zarabia na dom ,dopóki dziecko nie pójdzie do żłobka. Dom był zakupiony tylko z jego inicjatywy , chciał stworzyć rodzinie dom. To co miał z firmy wystarczało na utrzymanie rodziny i wszystkie dosyć wysokie płatności miesięczne. Nie oczekiwał i domagał się od żony by partycypowała w tych płatnościach , by mu je w części zwracała. Powód jednocześnie wyjaśnił ,że po wypowiedzeniu mu przez teścia umowy o pracę własnej działalności nie podjął z uwagi na swój stan zdrowia. Miał wcześniej rentę ,ale ją stracił dodając ,że obecnie jest w ciężkim stanie zdrowia. Obecna sytuacja powoda uprawnia do wniosku ,że to dzięki firmie teścia uzyskiwał wysokie dochody dzięki którym mógł zapewnić środki utrzymania rodzinie - żonie , dziecku oraz płacić bieżące zobowiązania kredytowe. Powódka zeznała podobnie ,że prowadzili z mężem wspólne gospodarstwo , pieniądze były wspólne, nie dzielili się w żaden sposób pieniędzmi , moje ,twoje . Ona miała jeszcze środki od taty , do tego mąż przelewał środki na jej rachunek i nigdy nie zastrzegał ich zwrotu. Sąd Odwoławczy przedstawił obszernie treść zeznań przesłuchanego w sprawie świadka , jak też zeznania samych stron. Ich analiza uprawnia do wniosku ,że ocena Sądu Okręgowego tych dowodów osobowych aczkolwiek być może trochę skrótowa nie uchybia jednak regułom oceny dowodów z art. 233 §1 k.p.c. Odmienne przekonanie pozwanej prezentowane w apelacji pozwanej należy ocenić jako dowolne skoro ona sama nie przedstawiła żadnych dowodów dla wykazania ,że ojciec rzeczywiście przekazywał jej większe kwoty pieniężne przyznając jednocześnie ,że zyski z firmy ojca prowadzonej wówczas przez męża były przeznaczane na utrzymanie rodziny i spłatę zobowiązań małżonków ,nie były natomiast przekazywane jej ojcu . Strony były też zgodne , a wynika to wprost z treści ich zeznań składanych w sprawie , że zakupione mieszkanie miało zaspokajać jedynie potrzeby rodziny , nie była to inwestycja na przyszłość żadnego z nich . . Było też dla nich oczywiste i w takiej ocenie byli zgodni ,że dopóki wspólny syn nie podrośnie to powód zarabia na utrzymanie rodziny i wszelkie płatności , w tym z tytułu zobowiązań kredytowych , bez dokonywania ich późniejszego rozliczenia z powódką. Wbrew twierdzeniom pozwanej z pisma procesowego powoda o cofnięciu pozwu w sprawie o zapłatę o sygn. IC 1164/11 Sądu Okręgowego we Szczecinie nie wynika by stanowiło ono zwolnienie pozwanej z długu czy zrzeczenie się należności . Powód zresztą wyjaśnił dlaczego pozew o zapłatę złożył po raz drugi ( pozwana miała mianowicie nie dotrzymać poczynionych z nim ustaleń co do rozliczeń) .Co do zarzutu pozwanej uchybienia przepisom o przeprowadzeniu dowodów w sprawie , w szczególności art. 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 235 k.p.c. Sąd Apelacyjny stwierdza ,że rzeczywiście dokonanie przez Sąd ustaleń faktycznych na podstawie wskazanych przez stronę powodową dowodów, które nie zostały w formalny sposób dopuszczone i przeprowadzone na rozprawie, narusza ogólne reguły postępowania w zakresie bezpośredniości, jawności, równości stron i kontradyktoryjności .Zasadniczo podstawą ustaleń faktycznych mogą być tylko dowody prawidłowo przeprowadzone, a sąd powinien wypowiedzieć się w przedmiocie wniosku dowodowego. Jeżeli zamierza więc wykorzystać stanowiący przedmiot wniosku dowodowego dokument, to powinien zgodnie z przepisami regulującymi postępowanie dowodowe (art. 217, 236 k.p.c.) wskazać sposób jego potraktowania . Przenosząc te uwagi do rozpoznawanej sprawy trzeba stwierdzić , że Sąd pierwszej instancji w sposób niezbyt formalny , wbrew opisanym powyżej regułom , dopuścił dowód – globalnie z dokumentów z akt sprawy I C 1164/11 , aczkolwiek nie uczynił tego, wbrew zarzutom pozwanej , z urzędu .Ustalając stan faktyczny stanowiący podstawę wyrokowania , w pisemnych motywach Sąd pierwszej instancji , dokładnie omówił poszczególne dowody z dokumentów przy pomocy których ustalił dane fakty , istotne dla skonstruowania podstawy faktycznej wydanego w sprawie orzeczenia. Sąd precyzyjnie ustalił czego dany dokument , dane zestawienie dotyczy i jakich faktów dowodzi, W konsekwencji z ustaleń Sądu pierwszej instancji opartych na dowodach osobowych oraz na dowodach z dokumentów wynika w sposób czytelny ,że pozwana winna dokonać na rzecz powoda zapłaty dokładnie wyliczonej kwoty , z podaniem tytułu zobowiązania. W tej sytuacji Sąd Apelacyjny ostatecznie uznał ,że aczkolwiek zarzucane uchybienia procesowe w zakresie postępowania dowodowego miały miejsce to jednak nie skutkowały one nieprawidłowymi ustaleniami faktycznymi .Powód w piśmie procesowym z dnia 14.03.2013 r. podał , że wszystkie oryginalne dowody dla wykazania jego twierdzeń , oraz wysokości żądanej kwoty znajdują się w aktach sprawy o sygn. akt I C 1164/11. Stąd nie można twierdzić, o czym była już mowa powyżej ,że dowody z tych dokumentów Sąd dopuścił z urzędu , zresztą w sytuacji gdy powód działał sam , bez pełnomocnika nawet dopuszczenie dowodu z urzędu nie naruszało by równowagi stron ( art. 232 k.p.c.). Sąd pierwszej instancji podał w jaki sposób ustalił i kwotę należną z tytułu udzielonego małżonkom limitu kredytowego w ramach rachunku oszczędnościowego E. , i kwotę z tytułu podatku od nieruchomości. Zarzuty pozwanej do tej części ustaleń Sądu pierwszej instancji są jedynie formą polemiki, pod podania żadnych faktów , żadnych rozliczeń ,dowodów własnych wpłat. Co do zarzutów powoda - zarzucił on Sądowi Okręgowemu ,że ten nie wskazał na podstawie jakich to przepisów prawa materialnego dokonał , z uwzględnieniem zawartej przez umowy majątkowej , rozliczenia stron za okres wspólnego zamieszkiwania całej rodziny oraz po wyprowadzeniu się pozwanej. Argumentował, że Sąd dokonując takiego rozliczenia oprał się na pewnym stanie faktycznym , z pominięciem jednakże stanu prawnego zaistniałego wskutek ustalenia umownego ustroju rozdzielności majątkowej. Tak skonstruowany zarzut jest bezzasadny. Wbrew twierdzeniom powoda Sąd pierwszej instancji przytoczył przepisy prawa materialnego , a mianowicie regulacje z zakresu prawa rodzinnego , które uprawniały do takiego różnicowania rozliczeń między małżonkami , w ustalonym stanie faktycznym , na okres wspólnego pożycia oraz na okres pozostawania w rozdzielaniu.

Dla uzasadnienia takiej oceny , za Sądem Okręgowym należy powtórzyć ,że małżonkowie (przyszli małżonkowie) mogą ukształtować ustrój majątkowy według innych zasad niż przewidziane przepisami o wspólności ustawowej. Strony mogły więc zawrzeć umowę o wyłączeniu wspólności majątkowej małżeńskiej i ustanowieniu rozdzielności majątkowej, i nie były przy tym istotne przesłanki, jakimi się kierowali. Umowa taka zmieniła dotychczasową zasadę wspólności na zasadę rozdzielności majątkowej. W następstwie jej zawarcia nastąpiła eliminacja ustroju wspólności ustawowej. Celem umowy majątkowej jest ustalenie zasad, według których kształtować się mają wzajemne stosunki majątkowe małżonków na przyszłość (w odniesieniu do majątku nabytego w okresie wspólności ustawowej współwłasność łączna przekształca się we współwłasność ułamkową). Podkreślić należy, że zawarcie takiej umowy nie powoduje żadnych przesunięć majątkowych, nie przysparza ona żadnemu z małżonków jakichkolwiek korzyści majątkowych. Należy przy tym pamiętać ,że z chwilą zawarcia małżeństwa , niezależnie od łączącego małżonków ustroju majątkowego powstaje obowiązek :

- przyczyniania się do zaspokojenia potrzeb rodziny ( art. 27 k.r.o.),

- uprawnienie do reprezentacji małżonka ( art. 29 k.r.o.),

- uprawnienie do zaciągania zobowiązań służących zaspokajaniu potrzeb rodziny ( art. 28 k.r.o.) oraz obowiązek ponoszenia odpowiedzialności z tego tytułu.

Przepisy regulujące wskazane powyżej skutki majątkowe zawarcia małżeństwa mają przy tym charakter bezwzględnie obowiązujący, niezależnie od ustroju majątkowego między małżonkami. Charakter iris cogentis mają także przepisy dotyczące pewnych praw najistotniejszych dla funkcjonowania rodziny , w tym przede wszystkim praw do mieszkania oraz przedmiotów wyposażenia domowego. Wynika to stąd ,że małżonkowie mają obowiązek wspólnego pożycia oraz przyczyniania się do zaspokojenia potrzeb rodziny ,którą założyli. (por. art. 680 1 k.c., art. 28 1 k.r.o. ) . Tak więc zmiana w trakcie małżeństwa ustroju majątkowego w formie zawartej przez małżonków umowy w zasadzie nie powinna nic zmieniać w zakresie praw i obowiązków małżonków, wynikających z przepisów art. 23, 27 i 28 1 k.r.o. Zmiana ustroju majątkowego - ze wspólności ustawowej na rozdzielność majątkową - nie może być przyjmowana jako zerwanie więzi gospodarczej (więź gospodarcza w prawidłowo funkcjonującym małżeństwie jest zachowana niezależnie od ustroju majątkowego, w jakim funkcjonują małżonkowie). Tak więc niezależnie od łączącego małżonków , a strony tego procesu , ustroju majątkowego ponoszą oni odpowiedzialność za zobowiązania zaciągnięte w związku z zaspokojeniem zwykłych potrzeb rodziny. Kodeks rodzinny przy tym w żaden sposób nie definiuje zwykłych potrzeb rodziny, przyjmuje się jednak ,że należą do nich powtarzające się przeciętne potrzeby dotyczące przede wszystkim mieszkania ,wyżywienia, ubioru czy ochrony zdrowia członków rodziny .Pojęcie zwykłych potrzeb rodziny nie obejmuje wydatków inwestycyjnych chyba ,że chodzi o drobne inwestycji nie wymagające większego zaangażowania środków majątkowych. Czynności prawne w ramach których są zaspakajane zwykłe potrzeby rodziny najczęściej będą stanowić umowy wzajemne jak. np. umowa najmu , sprzedaży. Z tytułu zobowiązań służących zaspokajaniu zwykłych potrzeb rodziny małżonkowie ponoszą odpowiedzialność solidarną nieważnie od tego ,który z nich zobowiązanie zaciągnął. Bez znaczenia dla zasad odpowiedzialności jest kwestia przynależności do majątków małżeńskich przedmiotu uzyskanego z tytułu stosunku prawnego, z tytułu którego wynika ciążące na małżonkach zobowiązanie. Obowiązek rozliczeń z art. 45 k.r.o. należy określić z uwzględnieniem wynikających z art. 23 i 27 k.r.o. obowiązku wzajemnego udzielania pomocy oraz przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny. W granicach tych potrzeb mieści się niewątpliwie zaspokajanie potrzeb każdego z małżonków .Nie można zatem domagać się zwrotu wydatków związanych dopełnieniem tego obowiązku . Kontrowersyjne jest czy podlegają rozliczeniu wydatki i nakłady związane z utrzymaniem rzeczy w należytym stanie i normalna eksploatacją, które w prawidłowo funkcjonującej wspólnocie rodzinnej pokrywane są z dochodów uzyskiwanych zarówno z majątku wspólnego , jak i z majątków odrębnych.

Przewidziana w art. 30 § 1 k.r.o. solidarna odpowiedzialność małżonków oznacza, że za zobowiązania objęte tym przepisem odpowiadają oni wszystkimi składnikami istniejących w małżeństwie mas majątkowych. W ustroju wspólności ustawowej wierzyciel może więc żądać zaspokojenia w całości lub części z majątku wspólnego małżonków, jak i z majątku osobistego każdego z nich . Z powództwem zawierającym żądanie zasądzenia świadczenia wierzyciel może wystąpić przeciwko obojgu małżonkom, małżonkowi będącemu stroną umowy albo drugiemu małżonkowi ( tu –bank). Należy przyjąć, że jeżeli małżonek zapłaci dług ze swego majątku osobistego, o tym, czy i w jakiej części może on żądać zwrotu od drugiego małżonka (art. 376 § 1 k.c.), przesądza wyznaczony przez art. 27 k.r.o. zakres obowiązku każdego z małżonków przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny. Przepis art. 27 k.r.o. stanowi ,że oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać z jednej strony , w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym , z drugiej zaś strony za zapewnieniu środków finansowych na zaspokojenie potrzeb rodziny .

Przenosząc powyższe do rozpoznawanej sprawy , zważywszy na zawarte przez małżonków F. porozumienie co do sposobu każdego z nich zaspokojenia potrzeb rodziny , którą założyli , w tym potrzeb mieszkaniowych i innych (co w praktyce polegało na bieżącym uiszczaniu opłat związanych z mieszkaniem , miejscem parkingowym oraz z uiszczaniem rat bankowego kredytu mieszkaniowego oraz rat kredytów i rachunków służących zaspokojeniu bieżących potrzeb całej rodziny ) nie ma podstaw prawnych by to wspólne życie gospodarcze rodziny następnie rozliczać .Pierwotnie żądana przez powoda kwota dotyczyło zaspokojenia wydatków związanych ze zwykłymi , codziennymi , podstawowymi potrzebami rodziny. Nie chodziło o inwestowanie czy też nakłady na majątki osobiste małżonków . Przytoczone powyżej regulacje prawa rodzinnego wykluczają zasadność domagania się rozliczeń między małżonkami ( obecnie już byłymi małżonkami ) za okres ich wspólnego pożycia gdy każdy z nich był obowiązany przyczyniać się do zaspokojenia potrzeb rodziny , w tym do zapewnienia jej mieszkania ( zob. art. 28 1 k.r.o.) oraz środków na bieżące utrzymanie będąc przy tym wobec osób trzecich solidarnie odpowiedzialni za zobowiązania zaciągnięte nawet przez jednego z nich w sprawach wynikających ze zwykłych potrzeb rodziny ( art. 30 §1 k.r.o. ) . Sytuacja ta uległa zmianie , tak jak to prawidłowo przyjął Sąd pierwszej instancji , gdy małżonkowie , wbrew treści art. 23 k.r.o. , byli w rozdzieleniu i gdy każde z nich zaspokajało już tylko jedynie własne potrzeby , a nie rodziny .

Przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przytoczone wyżej uprawniają w konsekwencji do wniosku, że Sąd Okręgowy w ustalonym stanie faktycznym dokonał jego prawidłowej kwalifikacji prawnej uznając brak podstaw do rozliczenia strona za okres wspólnego pożycia . Brak było podstaw do subsumcji ustalonego stanu faktycznego pod art. 405 k.c. ,stąd nie doszło do naruszenia tego przepisu przez jego nie zastosowanie w sprawie . Sąd pierwszej instancji nie naruszył też art. 47 k..r.o. przyjmując brak podstaw do rozliczenia stron za okres do października 2010 r.

Już tylko dla porządku Sąd zauważa ,że powód i pozwana stawając do umowy kupna lokalu mieszkalnego w dniu 30.01.2009 r. , podobnie zresztą jak i do umowy z dnia 29.04.2009 r. kupna lokalu niemieszkalnego , złożyli zgodne oświadczenia ,że obowiązuje ich ustrój wspólności majątkowej i nabycia dokonują z majątku wspólnego . Tak więc strony nie ujawniły sprzedawcy, podobnie jak i bankowi kredytującemu faktu zawarcia umowy o rozdzielności majątkowej. W tym miejscu należy przypomnieć ,że małżonek może powoływać się względem innych osób na umowę majątkową małżeńską, gdy jej zawarcie oraz rodzaj były tym osobom wiadome ( por. art. 47 1 k.r.o.).

Za spłatę rat kredytu po ustaniu pożycia stron ,zważywszy na łączący małżonków ustrój majątkowy , odpowiadali oboje małżonkowie. Kredyt mieszkaniowy miał być udzielony na zakup nieruchomości lokalowej ,która miała przynależeć do majątków osobistych kupujących , aczkolwiek w samej umowie nie zostało to wyartykułowane. Związek małżeński stron został rozwiany wyrokiem z dnia 25.01.2012 r. W. S. i M. F. (1) lokal mieszkalny nabyty w okresie małżeństwa za kwotę 420 tyś. zł sprzedali w dniu 31.07.2013 r. za cenę 262 tyś. zł , z czego otrzymali dla siebie 8,5 tyś. zł , reszta została zapłacona bezpośrednio na rzecz kredytującego zakup lokalu mieszkalnego banku. Z działu III księgi wieczystej prowadzonej dla lokalu stron nie wynika by była do niego skierowana egzekucja. Stąd można jedynie wnioskować ,iż była to wspólna decyzja właścicieli lokalu podjęta z kredytującym bankiem , w sytuacji zaniechania spłaty rat kredytu . Powód rozszerzając żądanie zapłaty o kwotę 204 tyś. zł. domagał się od pozwanej odszkodowania za to ,iż doszło do niejako przymusowej sprzedaży mieszkania , według powoda , poniżej jego wartości rynkowej. Zawinienie pozwanej miało polegać na tym ,iż nie spłacała ona rat kredytu oraz na tym ,że jej ojciec zwolnił powoda z pracy. Jest oczywiste ,że pozwana nie odpowiada za decyzje ojca jako pracodawcy jej b. męża. Brak też podstaw by z faktu nie spłacania przez pozwaną rat kredytu mieszkaniowego ,którego zresztą powód po utracie pracy u teścia ( a w praktyce utracie możliwości dalszego prowadzenia działalności gospodarczej ) też nie spłacał, wywodzić jej odpowiedzialność za to ,iż mieszkania zakupione w 2009 r. za 420 tyś. zł w 2013 roku udało się sprzedać za 262 tyś. zł .Powód nie wykazał ,że wyniku - czy to deliktu ze strony pozwanej czy to naruszenia określonego kontraktu doznał szkody określonej na 204 tyś. zł . Skoro powód nie wykazał spełnienia przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanej zbędne było ustalanie przy pomocy biegłego wartości rynkowej sprzedanego przez strony ( jako współwłaścicieli ) mieszkania. W apelacji brak szczegółowych zarzutów co do oddalenia powództwa o zapłatę w pozostałej części ( z dochodzonej kwoty 86.892,04 zł) , z tej już tyko przyczyny , przy nie dostrzeżeniu uchybień w ustaleniach i konkluzjach Sądu pierwszej instancji , należało je zaakceptować jako właściwe .

Reasumując : zmiana w trakcie małżeństwa ustroju majątkowego w formie zawartej przez małżonków umowy w zasadzie nie powinna niczego zmieniać w zakresie praw i obowiązków małżonków, wynikających z art. 23, 27 i 28 1 k.r.o. Zmiana ustroju majątkowego - ze wspólności ustawowej na rozdzielność majątkową - nie może być przyjmowana jako zerwanie więzi gospodarczej , co zdawał się zakładać powód konstruując swoje roszczenie o zapłatę Skoro małżonkowie ustalili , że w trakcie trwania ich pożycia to powód będzie finansował z własnej działalności wysokie raty kredytu i opłaty za użytkowanie lokalu, to nie może on obecnie czynić zarzutu ,że pozwana w trakcie tegoż pożycia nie przyczyniała się do finansowania zakupionego lokalu i nie ponosiła połowy kosztów obciążających lokal. Z kolei pozwana ma obowiązek dokonania rozliczenia z byłem mężem za podany przez niego okres , poczynając jednak od daty gdy zerwała wspólne pożycia i wyprowadziła się od niego z dzieckiem do swoich rodziców.

Co do rozstrzygnięcia o kosztach procesu - Sąd pierwszej instancji kierował się jego wynikiem, w oparciu o art. 98 k.p.c. Instytucja odstąpienia od obciążania kosztami strony, która winna je ponieść zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy stanowi wyjątek, który można stosować jedynie w przypadkach szczególnie uzasadnionych . Wypadek szczególnie uzasadniony, o którym mowa w treści art. 102 k.p.c. oznacza sytuacje procesowe odbiegające od normy, zawierające elementy społecznie nieuzasadnionego pokrzywdzenia i naruszające poczucie sprawiedliwości ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 2011 r. o sygn. akt I CZ 52/11, Lex nr 1084690). Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 15 czerwca 2011 r. w sprawie o sygn.. akt V CZ 23/11 ( Lex nr 864028) wskazał, iż sposób skorzystania z art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem sądu orzekającego i od oceny tego sądu należy przesądzenie, że taki szczególnie uzasadniony wypadek nastąpił w rozpoznawanej sprawie oraz usprawiedliwia odstąpienie od obowiązku ponoszenia kosztów procesu. Zakwalifikowanie przypadku jako "szczególnie uzasadnionego" wymaga rozważenia całokształtu okoliczności faktycznych sprawy. Ingerencja w to uprawnienie, w ramach rozpoznawania środka zaskarżenia od rozstrzygnięcia o kosztach procesu, następuje jedynie w sytuacji stwierdzenia, że dokonana ocena jest dowolna, oczywiście pozbawiona uzasadnionych podstaw.

Powód podkreślił ,że jest schorowany i nie ma obecnie żadnych własnych dochodów , jednocześnie przyznał że pozostaje w związku konkubenckim korzystając z środków swojej partnerki , a nadto uzyskuje pomoc od swojej macochy. Powód został przy tym uznany za osobę bezrobotną dopiero w połowie 2012 r. Powód jest przy tym młodym człowiekiem , utracił posiadaną w przeszłości rentę inwalidzką .Sam brak stałych dochodów, czy też nieposiadanie majątku nie stanowi jednak automatycznie podstawy odstąpienia przez Sąd od stosowania - podstawowej w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu- zasady odpowiedzialności za wynik sprawy. Gdyby intencją ustawodawcy było uzależnienie powstania obowiązku zwrotu przeciwnikowi kosztów procesu od sytuacji majątkowej zobowiązanego, to z pewnością nie wprowadziłby on do ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych przepisu art. 108, wskazującego, że od obowiązku tego nie zwalnia nawet zwolnienie strony od kosztów sądowych. Aby sytuacja majątkowa implikować mogła zastosowaniem art. 102 k.p.c., konieczne jest stwierdzenie, iż zaistniały jeszcze inne związane z przebiegiem procesu, bądź pozostające na zewnątrz fakty, zasługujące na miano szczególnych. Powód winien liczyć się - w przypadku przegrania procesu – z ujemnymi konsekwencjami majątkowymi w postaci konieczności zwrotu przeciwnikowi poniesionych przez niego celowych kosztów procesu dla obrony jego praw. Od daty wydania orzeczenia przez Sąd pierwszej instancji upłynął okres pół roku , stąd powód miał pewien czas by przygotować się do zapłaty pozwanej kosztów procesu. Na koszty te składało się zresztą jedynie część wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika procesowego pozwanej ,przyznane w najniższej stawce urzędowej.

Z tych względów Sąd Apelacyjny uznał, że w sprawie nie ma szczególnych okoliczności pozwalających na częściowe odstąpienie od obciążania powoda kosztami postępowania poniesionymi przez pozwaną, o których mowa w treści art. 102 k.p.c.Powód winien pokryć koszty postępowania pozwanej , w zakresie w jakim przegrał proces.

Sąd Apelacyjny ostatecznie uznał ,że obie apelacje stron, jako nieuzasadnione , podlegają oddaleniu w oparciu o art. 385 k.p.c.

Co do kosztów postępowania apelacyjnego ( przy oddaleniu obu apelacji i posiadaniu przez każda ze stron profesjonalnego pełnomocnika procesowego ) - Sąd postanowił w tym wypadku ostatecznie zastosować art. 102 k.p.c. i nie obciążać powoda kosztami postępowania apelacyjnego z przyczyny dalszego pogarszania się jego sytuacji , w tym szczególności zdrowotnej i zarobkowej , co powód przedstawił w toku rozprawy apelacyjnej .

SSA Wiesława Kaźmierska SSA Mirosława Gołuńska SSA Dariusz Rystał.