Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1425/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 marca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Sławomir Buras (spr.)

Sędziowie: SO Barbara Dziewięcka

SO Rafał Adamczyk

Protokolant: protokolant sądowy Iwona Cierpikowska

po rozpoznaniu w dniu 20 marca 2014 r. w Kielcach

na rozprawie

sprawy z powództwa A. D.

przeciwko W. K.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Sandomierzu

z dnia 20 sierpnia 2013 r., sygn. VI C 161/13

zmienia zaskarżony wyrok w punktach: II (drugim) w ten sposób, że zasądza od W. K.na rzecz A. D.dalszą kwotę 38 100 (trzydzieści osiem tysięcy sto) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 10 kwietnia 2013 roku oraz III (trzecim) w całości i zasądza od W. K.na rzecz A. D.kwotę 4362 (cztery tysiące trzysta sześćdziesiąt dwa) złote tytułem kosztów procesu; oddala apelację w pozostałej części; zasądza od W. K.na rzecz A. D.kwotę 1200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego; nakazuje pobrać od W. K.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Sandomierzu kwotę 1905 (jeden tysiąc dziewięćset pięć) złotych tytułem kosztów sądowych.

II Ca 1425/13

UZASADNIENIE

Powódka A. D. domagała się w pozwie zasądzenia od W. K. kwoty 38.900 złotych wraz z odsetkami ustawowymi od powyższej kwoty od dnia 1 lutego 2013 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenia zwrotu kosztów procesu.

W odpowiedzi na pozew pozwany W. K. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Na rozprawie w dniu 20 sierpnia 2013 roku pozwany przyznał, że powódka wyłożyła 15.000 złotych na remont jego domu.

Wyrokiem z dnia 20 sierpnia 2013 roku Sąd Rejonowy w Sandomierzu VI Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Staszowie zasądził od pozwanego W. K.na rzecz powódki A. D.kwotę 800 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lutego 2013 roku do dnia zapłaty. W pkt II Sąd Rejonowy oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Sąd Rejonowy zasądził nadto od powódki A. D.na rzecz pozwanego W. K.kwotę 2.400 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o następujący stan faktyczny:

Powódka A. D. i pozwany W. K. zaręczyli się w lutym 2012 roku, zaś na dzień 25 sierpnia 2012 roku zaplanowano ślub. Powódka i pozwany zaplanowali, że po ślubie zamieszkają w miejscowości C. w domu pozwanego. W trakcie narzeczeństwa powódka pracowała za granicą i część dochodów przeznaczyła na remont domu należącego do pozwanego. A. D. pracując za granicą, zarabiała ok. 5-6 tysięcy złotych w przeliczeniu na polską walutę. Powódka przyjeżdżała do Polski 3-4 razy do roku na trzy tygodnie. A. D. część zakupów związanych z remontem domu pozwanego dokonywała sama, otrzymując rachunek lub fakturę na własne nazwisko, część opłacał powód za pieniądze, które otrzymał od powódki i wówczas na fakturze widniało jego nazwisko. Czasami powódka dzwoniła zza granicy do rodziców i prosiła ich, aby przekazali należące do niej pieniądze pozwanemu. W taki sposób został sfinansowany zakup szamba za 3.000 złotych. Za drzwi zapłaciła matka powódki z należących do niej pieniędzy, był to koszt 3.000 złotych, a faktura została wystawiona na pozwanego. Powódka dołożyła do zakupu i zamontowania pieca kwotę 6.000 złotych, zakupiła też płytki do łazienki na kwotę 3.000 złotych, sfinansowała panele ścienne korytarza w kwocie 3.151 złotych, zapłaciła za materiał rozprowadzający wodę. Powódka pokryła zakup piachu do budowy łazienki w kwocie 400 złotych, zakupiła pustaki i cement do budowy łazienki – 2.500 złotych, drut zbrojeniowy na stropy – 700 złotych, wyposażenie łazienki – 2.800 złotych, grzejnik do łazienki – 448 złotych. Powódka uregulowała rachunki na 146 złotych, 746 złotych i 264,53 złotych. Powódka zapłaciła też za styropian na ocieplenie łazienki kwotę 1.082 złotych. Powódka sfinansowała też zalanie stropu. Łączna kwota, jaką powódka zainwestowała w dom pozwanego wynosi 38.900 złotych. A. D. nigdy nie zamieszkała w domu pozwanego. Powódka zapłaciła też 800 złotych tytułem zaliczki na zakup obrączek, które odebrał powód i które są w jego posiadaniu. Kilka dni przed ślubem powód wycofał się, argumentując, że nie jest jeszcze gotowy na małżeństwo. Na spotkaniu stron w Kancelarii Adwokackiej (...) w K. w dniu 29 grudnia 2012 roku W. K. zaproponował, że zwróci A. D. kwotę 25.000 złotych, płatną w miesięcznych ratach po 500 złotych, ale powódka odrzuciła tę propozycję, domagając się zwrotu 35.000 złotych.

Na podstawie powyższych ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy wskazał, że całokształt materiału dowodowego wskazuje, że powódka poniosła wydatki na kwotę, której domagała się z pozwie. Sąd Rejonowy podniósł, że świadczenie powódki należało rozpatrywać pod kątem spełnienia przesłanek nienależnego świadczenia z art. 410 k.c. Sąd Rejonowy stwierdził jednak, że powódka świadczyła na rzecz pozwanego, pomimo że nie była do tego zobowiązana, stron nie łączyła żadna umowa, a powódka planowała jedynie z pozwanym wspólną przyszłość, licząc że po ślubie zamieszka w wyremontowanym wspólnie domu. Wskazano ponadto, że powódka nie wykazała, że spełniła świadczenie z zastrzeżeniem jego zwrotu albo w celu uniknięcia przymusu lub w wykonaniu nieważnej czynności prawnej ( art. 411 pkt 1 k.c.). Sąd uwzględnił powództwo jedynie w zakresie zwrotu kwoty 800 złotych, jaką powódka przekazała pozwanemu na zakup obrączki, która to kwota została przekazana w ramach konkretnej umowy, której W. K. nie wykonał. Sąd zasądził odsetki od tej kwoty zgodnie z żądaniem pozwu. Orzekając o kosztach Sąd Rejonowy oparł się na art. 98 k.p.c w zw. z art. 100 k.p.c. i uznając, że pozwany uległ jedynie co do nieznacznej części powództwa, zasądził koszty zastępstwa procesowego na jego rzecz.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła powódka zaskarżając orzeczenie w części oddalającej powództwo i podnosząc następujące zarzuty:

-naruszenie prawa materialnego - art. 411 pkt 1 k.c. poprzez bezzasadne uznanie, że choć spełnione zostały przesłanki bezpodstawnego wzbogacenia, to powódka pozbawiła się możliwości zwrotu wydanych na rzecz nieruchomości pozwanego pieniędzy, albowiem wiedziała, że nie była do świadczenia zobowiązana,

- naruszenie art. 213 § 2 k., albowiem Sąd nie wydał wyroku z uznania roszczenia przez pozwanego przynajmniej w części,

-naruszenie art. 415 k.c. oraz przepisów o zniesieniu współwłasności jako alternatywnych dla dokonania zwrotu świadczenia, choć Sąd miał możliwość zastosowania tych przepisów, co wynika z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego.

Wskazując powyższe skarżący domagał się zmiany wyroku poprzez zasądzenie na rzecz powódki kwoty 38.100 złotych wraz z odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenia na rzecz powódki kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Na rozprawie apelacyjnej pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się o tyle zasadna, że doprowadziła do zmiany zaskarżonego wyroku w sposób wskazany w sentencji orzeczenia Sądu Okręgowego.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że Sąd Okręgowy przyjmuje ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego za własne, czyniąc podstawą dalszych rozważań. Stan faktyczny w niniejszej sprawie został ustalony niewadliwie, jednak jego ocena prawna nie zasługuje na aprobatę.

Na uwzględnienie zasługiwał zarzut opisany w pkt I apelacji w zakresie, w jakim kwestionował uznanie przez Sąd Rejonowy, że powódka nie miała podstaw, by domagać się spełnionego przez siebie świadczenia. W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego stwierdzić należy, że strony przedmiotowej sprawy łączyło szczególnego rodzaju porozumienie, którego treścią było zawarcie związku małżeńskiego, do czego jednak nie doszło. Bezspornym jest również fakt dokonania rzez powódkę szeregu świadczeń finansowych związanych z przeprowadzeniem remontu domu pozwanego. Stosownie do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2006 roku, II CK 342/05, porozumienie stron, będące przesłanką żądania świadczenia w związku z nieosiągnięciem zamierzonego celu, dotyczyć może tylko samej podstawy świadczenia, a nie jego ewentualnego zwrotu. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy stwierdził, że z konstrukcji przewidzianej w art. 410 § 2 k.c. może skorzystać osoba, którą z odbiorcą świadczenia nie łączy taki stosunek obligacyjny, z którego obowiązek świadczenia wynika, a ponadto, że przyjmujący świadczenie nie jest ani po otrzymaniu świadczenia, ani nie był wcześniej zobowiązany do spełnienia oczekiwanego od niego świadczenia. Porozumieniem stron powinna być objęta podstawa świadczenia, w tym sensie, że odbiorca świadczenia powinien znać cel świadczącego i przez przyjęcie świadczenia dać wyraz, że go aprobuje. W niniejszej sprawie celem świadczenia, którego zwrotu żąda powódka, było zawarcie związku małżeńskiego. Powódka, spełniając świadczenie, miała na celu uzyskanie od pozwanego świadczenia, do którego nie był on prawnie zobowiązany, a którym było zawarcie z nią związku małżeńskiego. Brak realizacji tego celu sam w sobie powoduje, że żądanie zwrotu przez powódkę spełnionego przez siebie świadczenia jest uzasadnione, mimo że strony nie umówiły się do jego ewentualnego zwrotu. Roszczenie powódki ma podstawę prawną w treści art. 410 § 2 k.c. ( por. wyrok Sadu Najwyższego z 12 stycznia 2006 roku, II CK 342/05, OSNC 2006/10/170 i Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 6 czerwca 2006 roku, I Ca 131/06, Lex nr 215627).

Wysokość świadczenia została przez Sąd Rejonowy ustalona prawidłowo. Sąd Rejonowy słusznie dał wiarę zeznaniom powódki, która precyzyjnie i szczegółowo opisała zakres przeprowadzonych prac remontowych, rodzaj zakupionych przedmiotów oraz ich cenę, a nawet miejsce, gdzie zostały nabyte. Jej zeznania znajdują w tym zakresie potwierdzenie w zeznaniach świadków M. D. i R. D.. Sąd Rejonowy w sposób należyty ocenił też stanowisko pozwanego, który przecząc żądaniu powódki co do zasady, przyznał jednocześnie, że dokonała ona nakładów na jego dom przekraczających wysokość wynikającą z przedstawionych przez nią faktur, tj. w wysokości 15.000 złotych. W piśmie sporządzonym w dniu 29 grudnia 2012 roku przed adwokatem Z. K. zadeklarował ponadto chęć zapłaty na rzecz powódki kwoty 25.000 złotych z tytułu poniesionych przez nią nakładów na jego dom. W świetle całokształtu materiału dowodowego należało zatem uznać zeznania A. D. w całości za wiarygodne i stwierdzić, że podana przez powódkę kwota odpowiadała kwocie rzeczywiście poniesionych przez nią na remont domu pozwanego wydatków. Mając na uwadze powyższe należało zasądzić na rzecz powódki kwotę 38.100 złotych. Sąd Okręgowy oddalił apelację powódki jedynie w zakresie, w jakim domagała się ona odsetek od zasądzonej kwoty od dnia wniesienia pozwu. W związku z faktem, że pozwany nie był uprzednio wzywany przez powódkę do spełnienia świadczenia, należało zasądzić odsetki dopiero od dnia doręczenia mu odpisu pozwu, tj. od dnia 10 kwietnia 2013 roku.

Nie był trafny zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 213 § 2 k.p.c., ponieważ przyznania przez pozwanego w toku jego zeznań na rozprawie w dniu 20 sierpnia 2013 roku, że powódka wyłożyła na remont jego domu kwotę 15.000 złotych nie można traktować jako oświadczenia procesowego o uznaniu powództwa. Pozwany był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika i gdyby chciał uznać powództwo co do kwoty 15.000 złotych, uczyniłby to wyraźnie.

Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 415 k.c. oraz przepisów o zniesieniu współwłasności jako alternatywnych dla dokonania zwrotu świadczenia. W pierwszej kolejności, aby domagać się świadczenia na podstawie art. 415 k.c., trzeba udowodnić szkodę, winę pozwanego oraz związek przyczynowy pomiędzy jego zachowaniem a szkodą poniesioną przez powódkę. Należy zwrócić uwagę, że pozew w swoim uzasadnieniu faktycznym dotyczył zupełnie innych okoliczności. Sąd nie ma także wbrew twierdzeniom skarżącego możliwości zmiany rozpatrywania sprawy o zapłatę na sprawę o zniesienie współwłasności. Dla wskazanych wyżej spraw przewidziane są dwa różne tryby postępowania, a w niniejszej sprawie powódka nie wystąpiła z żądaniem dokonania zniesienia współwłasności. Należy ponadto zauważyć, że strony nie pozostawały w konkubinacie, nie powstała między nimi współwłasność jakiegokolwiek majątku.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. należało orzec jak w sentencji wyroku.

Na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. należało obciążyć pozwanego kwotą 4.362 złotych tytułem kosztów procesu, na którą składa się opłata sądowa w wysokości 1.945 złotych wynikająca z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz kwota 2.417 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wynikająca z § 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. należało obciążyć pozwanego kwotą 1.200 złotych tytułem kosztów procesu, wynikająca z § 6 pkt 5 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd Okręgowy nakazał ściągnąć od pozwanego kwotę 1.905 złotych tytułem opłaty sądowej od apelacji, od uiszczenia której powódka była zwolniona.