Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 79/20

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Sąd Okręgowy w K.wyrok z (...) r., sygn. akt (...)

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

1.a tiret: 1-5- obraza przepisów postępowania- art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji są prawidłowe, z których wynika, że pokrzywdzony, po zadaniu mu siedmiu ciosów, uderzył po upadku głową o twarde podłoże, widać to na zapisie z monitoringu z godziny (...). O tym uderzeniu w twarde podłoże, po zadaniu mu siedmiu uderzeń prawą i lewą ręką w prawą i lewą skroń, także wyraźnie mówi w swoich zeznaniach biegły z zakresu medycyny sądowej na rozprawie (...)r. [k. 850], który zapoznał się z pełnym zapisem monitoringu [k. 850].

Relacje odnośnie upadku pokrzywdzonego na schodach, bójki na schodach, próby uderzenia J. P. (1) przez pokrzywdzonego, śladów krwi na tych schodach miałyby znaczenie, gdyby nie było dowodu w postaci zapisu monitoringu, który pozwalał odtworzyć przebieg zasadniczego zdarzenia, w tym, mechanizm powstania stwierdzonych u ofiary obrażeń, i co najważniejsze, ustalić obiektywnie związek przyczynowy pomiędzy tymi siedmioma mocnymi uderzeniami oskarżonego, zwłaszcza powodującymi upadek pokrzywdzonego i finalnie uderzenie lewą stroną głowy w twarde podłoże, powodujące przede wszystkim uraz lewej półkuli połączony z lewostronnym krwiakiem podtwardówkowy. Biegły na tej rozprawie wykluczył powstanie tego urazu na schodach, wyjaśnił swoje stanowisko, włącznie z uwzględnieniem opisu zachowania na nich pokrzywdzonego i reakcji jego organizmu, co tylko utwierdzało, że uraz mózgu musiał mieć miejsce wcześniej, a więc tuż po zadaniu mu tych siedmiu uderzeń w obie skronie, co zostało zarejestrowane na monitoringu o wskazanej na nim godzinie: od (...) do (...), przy czym myli się apelujący, że biegły z zakresu medycyny sądowej wykluczył aby działania oskarżonego, polegające na zadaniu siedmiu uderzeń w twarz nie spowodowały sińców okularowych, wręcz biegły podał, że należy wiązać te obrażenia z czynnymi urazami z uwagi na stwierdzenie zadawania mu tych ciosów [k. 849v]. W konsekwencji, trzeba przesądzić, że biegły nie wiązał tych obrażeń wyłącznie z cisami zadawanymi tylko pięścią. Związek przyczynowy, pomiędzy tymi uderzeniami, a obrażeniem o charakterze ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, jest w oczywisty sposób wykazany właśnie zapisem monitoringu oraz analizą materiału dowodowego dokonaną przez biegłego z zakresu medycyny sądowej, połączonej z analizą zeznań świadków oraz wyjaśnień oskarżonego.

Jest jednoznaczne, że zadane pokrzywdzonemu mu stosunkowo silnych uderzeniach w głowę, dokładnie na wysokości obu skroni, co widać na zapisie monitoringu, spowodowały krwiaki okularowe, ich umiejscowienie koreluje logicznie oraz z wiedzą medyczną z lokalizacją zadanych ciosów, właśnie na wysokości zewnętrznych boków obu oczodołów, o czym także mówił w zeznaniach biegły na wspomnianej rozprawie.

Pokrzywdzony był pod wpływem alkoholu, co wykazało badanie krwi pobranej od niego (...)ale nie był on pod jego wpływem na tyle, że miał on kluczowy wpływ na przebieg zdarzenia. Jak widać z zapisu monitoringu, pokrzywdzony stojąc naprzeciwko oskarżonego nie chwieje się i nie wykonuje jakiś ruchów charakterystycznych dla osoby będącej pod jego wpływem, jednocześnie z jego zachowania nie wynika aby był osobą stwarzającą dla oskarżonego fizyczne zagrożenie, które uprawniałoby go do zadania pokrzywdzonemu serii uderzeń, które należałoby uważać obiektywnie jako usprawiedliwiony i adekwatny do sytuacji środek obrony, przy czym, co znamienne, uderzany nawet w czasie zadawania jemu ciosów nie podjął jakiejkolwiek formy obrony, a więc musiał być tym atakiem zaskoczony, a siła pierwszego uderzenia musiała być na tyle dotkliwa, że oskarżony w praktyce zdobył na ofiarą przewagę fizyczną. Z zachowania pokrzywdzonego oraz z zachowania oskarżonego, nie można wysnuć wniosku, że pokrzywdzony stworzył werbalnie stan zagrożenia dla oskarżonego, który był trzeźwy, a nadto posiada on warunki fizyczne oraz umiejętności jako ochroniarz, które dawały mu przewagę nad pokrzywdzonym, tym bardziej, że był on na ,,swoim terenie", miał świadomość obecności kolegów- innych ochroniarzy- i realnie na stanowczą pomoc z ich strony, na którą mógł obiektywnie liczyć. Widać to choćby wtedy gdy jego kolega J. P. (2) tuż po zadaniu ciosów pokrzywdzonemu i jego upadku wyprowadził go z lokalu, co miało miejsce o (...), a z zarejestrowanego obrazu z tej fazy zdarzenia, wyraźnie widać, że pokrzywdzony był w takim stanie fizycznym, że nie mógł na schodach próbować zaatakować wyprowadzającego go ochroniarza.

Relacja N. K., stoi w sprzeczności z zapisem z monitoringu, ustaleń i wniosków poczynionych przez biegłego z zakresu medycyny sądowej, co przedstawił w swojej opinii, jak i zeznaniach złożonych w charakterze biegłego, co zostało prawidłowo ocenione.

Apelujący, popada w wewnętrzną sprzeczność, skoro z jednej strony, wyklucza, aby pokrzywdzony w efekcie uderzeń zadanych przez oskarżonego uderzył głową w twarde podłoże, a więc zarzuca błąd w ustaleniach faktycznych, a z drugiej strony, zarzuca naruszenie prawa materialnego, postulując konieczność przyjęcia, że owe uderzenie głową w twarde podłożę, spowodowane ciosami zadanymi jemu przez oskarżonego, prowadzące do określonych ciężkich obrażeń ciała, muszą być objęte nieumyślnością, a więc nie wiadomo na co decyduje się apelujący i czego w praktyce oczekuje od Sądu II instancji.

W zachowaniu J. P. (1), po zdarzeniu, który zrezygnował z pracy, nie można w tym doszukiwać się przesłanek do przyjęcia, że on odpowiada za obrażenia stwierdzone u pokrzywdzonego. Nie można twierdzić, że porzucił pracę w związku z tym zdarzeniem, skoro został przesłuchany tuż po nim (...)r. [k. 83-84], jak i uczestniczył tego samego dnia w eksperymencie procesowym [k. 94- 95, 239].

Ślady krwi, o których mówi D. G. na schodach jest relacją wątpliwą, co do wiarygodności, skoro na miejscu zdarzenia, policjanci wykonujący czynności dochodzeniowo- śledcze, w postaci oględzin terenu przed klubem [k. 10- 11], zatrzymania zapisów z monitoringu [k. 18-19], oględzin samego klubu (...).” [k. 33- 35]- które to czynności wykonano kilka – kilkanaście godzin po zdarzeniu, to trudno przyjąć, że nie zauważyliby śladów krwi na schodach prowadzących do niego, które w tym ostatnim dokumencie opisali [k. 33v], ale co najważniejsze o krwawych śladach na ciele pokrzywdzonego nie wspomina dokumentacja medyczna. Nie sposób wyobrazić sobie, aby jednostka fachowa- placówka medyczna- tego nie uwzględniła, mając na względzie wagę zdarzenia, co potwierdził w swoich zeznaniach biegły z zakresu medycyny sądowej, na rozprawie (...)r. [k. 849], na co nie wskazuje także dokumentacja zdjęciowa pokrzywdzonego przebywającego w szpitalu [k. 231]. Ślady krwi miały być na schodach, a więc w miejscu, które było zlokalizowane w taki sposób, że nie mogły one umknąć uwadze funkcjonariuszom policji wykonującym czynności dowodowe na miejscu zdarzenia.

Uraz w postaci stłuczenia lewej półkuli połączony z lewostronnym krwiakiem podtwardówkowym, powstał w mechanizmie biernym, na co wskazuje zapis z monitoringu oraz jego analiza pod względem medycznym dokonana przez biegłego z zakresu medycyny sądowej, ale to nie wyłącza odpowiedzialności karnej, przy czym zasadniczą kwestią było przesądzenie, czy mamy do czynienia w przedmiotowej sprawie z umyślnością albo nieumyślnością oskarżonego względem powstania tych powyższych najdotkliwszych i najistotniejszych obrażeń.

Na poziomie spekulacji oraz subiektywnego żywienia przekonania jest oczekiwanie aby po zadanych ciosach i upadku na podłogę, naturalną reakcją miałoby być chwycenie się za głowę przez pokrzywdzonego, nie ma żadnych obiektywnych wykładników, które implikowałyby właśnie taką reakcję osoby w ten sposób uderzonej.

Umiejscowienie uderzeń na wysokości prawej i lewej skroni głowy, a więc bardzo blisko prawego i lewego skraju obu oczodołów prowadzić musiało właśnie do sińców okularowych, zobrazowanych dokumentacją fotograficzną z(...) r. [k. 231], o czym mówi także biegły z zakresu medycyny sądowej w zeznaniach na wspomnianej rozprawie [k. 849- 850].

Rzeczywiście same uderzenia, zadane siedmiokrotnie otwartymi dłońmi, w skronie pokrzywdzonego, powodowały obrażenia o zdecydowanie niższej intensywności czasowej, determinujące ich kwalifikację prawną, o czym zeznał biegły z zakresu medycyny sądowej na rozprawie(...)r. [k. 849v], ale tego faktu nie można ograniczać do samych cisów, albowiem musi to być powiązane z mechanizmem powstania zespołu obrażeń, kwalifikowanych jako ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, co pozostaje w związku przyczynowym, właśnie z zespołem tych uderzeń. Natomiast jest inną kwestią, jaki był stan świadomości oskarżonego, co do możliwości powstania obrażeń
o stwierdzonym zakresie i intensywności, objętych tylko wyobrażeniem o charakterze ogólnym, po zadaniu tych ciosów.

Zdarzenie, które miało miejsce w toalecie, o którym mówią w zeznaniach świadkowie: W. R., J. P. (1), N. K., P. P., I. C., ma ambiwalentną korelację w stosunku do zachowania zarzucanego i finalnie przypisanego oskarżonemu, skoro jest wiadomym, że w toku tego wcześniejszego zajścia pokrzywdzony nie doznał żadnych obrażeń, na co wskazuje zapis monitoringu, poprzedzający samo przedmiotowe zajście, na którym widać, że pokrzywdzony nie miał żadnych obrażeń, a bardziej, nie postępował w sposób, który wskazywałby, że doznał jakieś obrażenia zakłócające jego zachowanie, motorykę.

W praktyce nie ma błędu w ustaleniach faktycznych, o czym była mowa wcześniej, zwłaszcza odwołując się do zapisów monitoringu oraz jego analizy dokonanej przez biegłego z zakresu medycyny sądowej, przy czym Sąd I instancji błędnie przyjął, że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym, co do powstania stwierdzonych obrażeń ciała pokrzywdzonego determinujących, przyjęcie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu.

Wniosek

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Niezasadność zarzutu, w zakresie obrazy przepisów postępowania oraz błędu w ustaleniach faktycznych prowadzi do niezasadności wniosku

3.2.

2.a.b.- obraza przepisów prawa materialnego

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Słuszny jest postulat aby zastosować art. 156§2 k.k., poprzez przyjęcie, że oskarżony skutek w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, wywołał nieumyślnie, w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Sąd I instancji przyjął, że oskarżony działał w tym zakresie z zamiarem ewentualnym, a więc przewidywał wywołanie powyższego skutku uderzając pokrzywdzonego i godził się na jego wywołanie. Jednak zamiar popełnienia czynu polega na ukierunkowaniu zachowania na osiągnięcie określonego celu i sterowaniu tym zachowaniem. Na zamiar składa się strona intelektualna i woluntatywna. Zamiar jest warunkowany wyobrażeniem celu (strona intelektualna) i dążeniem opartym na motywacji jego osiągnięcia (strona woluntatywna). Od strony intelektualnej umyślność wymaga świadomości wszystkich okoliczności przedmiotowych, które składają się na charakterystykę typu czynu zabronionego. Strona woluntatywna zamiaru polega na zaś na tym, że sprawca, rozpoznając możliwość realizacji określonego stanu rzeczy (strona intelektualna) decyduje się go zrealizować [ vide: wyrok SA w Katowicach z 29 listopada 2019 r., II ACa 266/2018, Lex nr 2764356]. Konstrukcja zamiaru ewentualnego, przyjęta w art. 9 § 1 k.k., polega na tym, że sprawca realizując swój cel, który zamierza osiągnąć, przewiduje też realną możliwość popełnienia przestępstwa i godzi się na zaistnienie takiego skutku, jaki w rezultacie jego kierunkowego działania nastąpi. Jednocześnie "zamiar", to określony proces zachodzący w psychice sprawcy, wyrażający się w świadomej woli zrealizowania przedmiotowych znamion czynu zabronionego, przy czym zamiar zarówno bezpośredni, jak i ewentualny oznacza zjawisko obiektywnej rzeczywistości, realny przebieg procesów psychicznych, nie jest zaś pojęciem z dziedziny ocen czy też z dziedziny wartości. Przyjęcie takiej postaci zamiaru musi opierać się na pewnym ustaleniu, że określony skutek był rzeczywiście wyobrażony przez sprawcę, a także iż był przez niego akceptowany. Ustalenia faktyczne dotyczące znamion podmiotowych powinny odwoływać się do całokształtu materiału dowodowego. Zamiar sprawcy, choć istnieje tylko w jego świadomości, jest faktem psychologicznym, zatem podlega dowodzeniu na tych samych zasadach, co fakty z zakresu strony przedmiotowej czynu. Istotnym dowodem są tu wyjaśnienia oskarżonego, w których ocenie oczywiście należy zachować krytycyzm. Skoro umyślność postrzegana jest jako zamiar, podczas gdy nieumyślność to jego brak, to w tym kontekście poszukiwanie granicy tego podziału opierać się powinno na określeniu w konkretnej sprawie stopnia prawdopodobieństwa prognozowania wystąpienia negatywnego skutku. Inaczej mówiąc, im wyższe jest to prawdopodobieństwo wywołane aktywnością sprawcy, tym z większą pewnością przyjmowany jest zamiar. Natomiast spadek prawdopodobieństwa poniżej pewnego progu oznacza brak zamiaru . W przedmiotowej sprawie nie sposób przyjąć, na poziomie pewności, że oskarżony zadając ze stosunkowo dużą siłą, siedem uderzeń otwartymi rękoma, w prawą i lewą skroń pokrzywdzonego, przewidywał i godził się, że spowoduje upadek pokrzywdzonego, a ten doprowadzić musi do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego. Innymi słowy, nie ma żadnych racjonalnych i obiektywnych przesłanek, które prowadziłyby do wniosku, że przewidywał i godził się, choćby na poziome zamiaru ogólnego, na doprowadzenie do powstania u pokrzywdzonego obrażeń głowy, a więc, że dojdzie do uderzenia głową, przez pokrzywdzonego w twarde podłoże. Jednak, mając na względzie świadomość oskarżonego własnej przewagi fizycznej nad pokrzywdzonym, uwzględniając własne warunki fizyczne i nietrzeźwość pokrzywdzonego, mając na uwadze także jego ogólną wiedzę wynikająca z doświadczenia życiowego determinowanego wiekiem [oskarżony w chwili czynu miał ponad (...)lata] i wykształceniem [posiada je na poziomie średnim technicznym], umyślnie zadając siedem ciosów pokrzywdzonemu, które same w sobie prowadziły do lekkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego, w myśl art. 157§2 k.k., w konsekwencji możliwość upadku uderzanej osoby i spowodowania uderzenia, prowadzącego bezpośrednio do określonych ciężkich skutków, właśnie odwołując się do tych determinantów oraz możliwość takiego skutku przewidywał, a więc działał nieumyślnie na poziomie świadomej nieumyślności. Stopień prawdopodobieństwa wystąpienia negatywnego skutku zawsze wymaga stosownej weryfikacji w poszukiwaniu granicy przedziału pomiędzy zamiarem ewentualnym, a nieumyślnością. Jak już wcześniej zaakcentowano, im wyżej prawdopodobieństwo to zostanie oszacowane, a sprawca zdecyduje się na podjęcie określonej aktywności wywołującej skutek, tym łatwiej i z większą pewnością należy przyjąć zamiar ewentualny, a nie tylko nieumyślność. Z kolei, towarzyszący podejmowanemu zachowaniu spadek szacowanego prawdopodobieństwa poniżej pewnego progu prowadzić może do konkluzji braku jakiegokolwiek zamiaru. Stąd kłopotliwa jest sytuacja, w której prawdopodobieństwo negatywnego skutku jest za małe, aby można było uznać, że oskarżonemu zależy na jego wywołaniu, ale jest na tyle duże, aby mógł się on poważnie liczyć z możliwością jego wystąpienia, z czym my do czynienia w przedmiotowej sprawie.

Apelujący we wniosku, nie podał w sposób jednoznaczny i precyzyjny czy zachowanie przypisane oskarżonemu, co do spowodowania zasadniczego uszczerbku na zdrowiu u pokrzywdzonego, ma być na poziomie świadomej nieumyślności albo nieświadomej nieumyślności, skoro we wniosku postuluje przypisanie mu, że ,,uszczerbek oskarżony powinien i mógł przewidzieć”, które to pojęcia są rozłączne.

Wniosek

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Nie można przypisać oskarżonemu zamiaru ewentualnego, ale należy przypisać mu działanie w warunkach świadomej nieumyślności, w odniesieniu do wywołania określonych skutków zdrowotnych u pokrzywdzonego.

3.3.

3.- rażąca niewspółmierność orzeczonej kary

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Z racji przypisania oskarżonemu łagodniejszej formy odpowiedzialności karnej, musiało dojść do złagodzenia represji, w zakresie orzeczonej kary pozbawienia wolności. Kara (...)lat i (...)miesięcy jest adekwatna w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości tak przypisanego oskarżonemu przestępstwa, co artykułowało się w zadaniu aż siedmiu ciosów pokrzywdzonemu z dużą siłą, w newralgiczne miejsce, to jest w głowę, wykorzystanie przewagi fizycznej nad pokrzywdzonym wynikającej zwłaszcza z jego nietrzeźwości, przejawiało się w zakresie i intensywności spowodowanych obrażeń ciała u niego, ich długotrwałości, niepewności co do powrotu pokrzywdzonego do pełnego zdrowia.

Wniosek

Co do kary zasadniczej słuszny, natomiast co do orzeczonego zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonego niezasadny.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Przypisanie oskarżonemu łagodniejszej formy odpowiedzialności karnej, złagodziło represję, w zakresie orzeczonej kary pozbawienia wolności.

3.4.

Co do naruszenia art. 46 k.k.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Słusznie orzeczono (...)zł tytułem zadośćuczynienia wobec pokrzywdzonego, co jest determinowane zakresem powstałych obrażeń, nieprzewidywalnością dalszego lub trwałego występowania stwierdzonych dolegliwości lub pojawienie się nawet dodatkowych, co z pewnością ogranicza wydatnie możliwości zarobkowe pokrzywdzonego i szeroko rozumianej perspektywy pełnej realizacji planów życiowych. Dowody co do stanu zdrowia zostały przeprowadzone, zebrano dokumentację medyczną, poddano ją analizie, przesłuchano pokrzywdzonego oraz jego matkę. Wręcz można uznać, w tych okolicznościach przedmiotowych odnoszących się do poniesionego przez niego uszczerbku na zdrowiu, że inna- wyższa kwota zadośćuczynienia dawałaby się obiektywnie i rzeczowo umotywować. Trzeba przytoczyć, relacje pokrzywdzonego, które złożył na rozprawie (...) r. [k.763- 765], potwierdzone zeznaniami jego matki, złożonymi na tej samej rozprawie [k. 765], w których podał, że ,,Mam niedowład prawej ręki, prawej nogi, słabo widzę na lewe oko i często miewam bóle głowy. Nie mogę do końca podnieść ręki, jest bardzo słaba... Bardzo ciężko jest mi chodzić". Te obrażenia i ich długotrwałość, a być może nawet trwałość, wykluczają na ten moment jego aktywność zawodową, a konieczność leczenia spowodowała jego zadłużenie. Przypisanie oskarżonemu łagodniejszej odpowiedzialności karnej, poprzez przyjęcie świadomej nieumyślności, co do spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u pokrzywdzonego, prowadziła do złagodzenia represji karnej co do orzeczonej kary zasadniczej, ale nie mogło to prowadzić do zmniejszenia kwoty zadośćuczynienia, a tym bardziej, do uchylenia tego rozstrzygnięcia, co byłoby nie tylko niezasadne ale również niesprawiedliwe i pozbawione aksjologicznego uzasadnienia. Zadośćuczynienie ma na celu złagodzenie cierpienia psychicznego wywołanego uszczerbkiem na zdrowiu. Ustalając wymienione okoliczności, a także wysokość zadośćuczynienia, należy brać pod uwagę dramatyzm doznań ofiary, zburzenie u niej poczucie bezpieczeństwa i zaufania do innych osób, co musiało prowadzić do realnego cierpienia i wstrząsu psychicznego, połączonego ze świadomością obawy niemożliwości realizacji swoich zamierzeń życiowych oraz znaczącego uzależnienia od innych osób.

Wniosek

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Niezasadność zarzutu, nie mogła doprowadzić do uchylenia rozstrzygnięcia opartego o art. 46 k.k., albo zmniejszenie zasądzonej kwoty zadośćuczynienia.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Ustalono, że nie można przyjąć aby oskarżony działał z zamiarem ewentualnym w odniesieniu do spowodowania ciężkich obrażeń ciała, a działał nieumyślnie, na poziomie świadomej nieumyślności.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

Wykazano to w pkt 3.2.

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

W zakresie orzeczonego zadośćuczynienia.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Niezasadność zarzutu w odniesieniu do tego rozstrzygnięcia.

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zmieniono zaskarżony wyrok w pkt I w ten sposób, że oskarżonego uznano za winnego tego, że w dniu 12 maja 2019 r. w K., w (...), uderzył z dużą siłą siedmiokrotnie otwartą prawą i lewą dłonią pokrzywdzonego w głowę, na wysokości prawej i lewej skroni, powodując u niego obustronne sińce okularowe oraz stłuczenie tkanek miękkich obu oczodołów, co było naruszeniem czynności narządów ciała pokrzywdzonego na czas poniżej 7 dni, jednocześnie nie mając zamiaru spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu doprowadził do ich powstania na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość ich powstania przewidywał, w ten sposób, że w wyniku ostatniego uderzenia pokrzywdzony upadł, uderzając głową o twarde podłoże, powodując u niego niewielki siniec lewego ramienia, lewostronny krwiak podtwardówkowy, stłuczenie lewej półkuli mózgu, które to obrażenia, w szczególności, lewostronny krwiak podtwardówkowy, wymagał zabiegu operacyjnego ze wskazań życiowych, powodując u pokrzywdzonego ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, to jest dokonania przestępstwa z art. 157§2 k.k. w zb. z art. 156§2 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. i za przestępstwo to na podstawie art. 156§2 k.k. w zw. z art. 11§3 k.k. wymierzono oskarżonemu karę (...)((...)) lat i (...)((...)) miesięcy pozbawienia wolności.

Zwięźle o powodach zmiany

Ustalono, że umyślnie zadał pokrzywdzonemu siedem ciosów w skronie, ale nie można przyjąć aby oskarżony działał z zamiarem ewentualnym w odniesieniu do spowodowania ciężkich obrażeń ciała, bowiem w tym zakresie działał nieumyślnie, na poziomie świadomej nieumyślności. Przypisanie oskarżonemu łagodniejszej formy odpowiedzialności karnej doprowadziło do złagodzenia represji w zakresie orzeczonej kary pozbawienia wolności. Kara (...)lat i (...)miesięcy jest adekwatna w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości tak przypisanego jemu czynu, co wcześniej wykazano.

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

3

Na podstawie art. 624§1 k.p.k. zwolniono oskarżonego z obowiązku zwrotu Skarbowi Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, a na podstawie art. 17 ust. 1 ustawy z 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych [Dz.U. z poz. 223] w tym z opłaty karnej, z uwagi, że w nieodległej przyszłości będzie musiał odbyć resztę kary izolacyjnej, a na bieżąco ciąży na nim obowiązek uiszczenia zadośćuczynienia dla pokrzywdzonego, co z pewnością ogranicza jego możliwości majątkowe i finansowe.

7.  PODPIS

P. M. G. N. M. K.