Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 829/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Ewa Staniszewska /spr./

Sędziowie:

SA Mikołaj Tomaszewski

SO del. Ryszard Marchwicki

Protokolant:

st.sekr.sąd. Sylwia Stefańska

po rozpoznaniu w dniu 16 kwietnia 2014 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa M. B.

przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Zakładu Karnego w K. reprezentowanemu przez Prokuratora (...)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 22 maja 2013 r., sygn. akt I C 3218/10

1.  oddala apelację;

2.  nie obciąża powoda kosztami zastępstwa procesowego poniesionymi przez pozwanego w postępowaniu apelacyjnym;

3.  przyznaje od Skarbu Państwa ( Sąd Okręgowy w Poznaniu) na rzecz adwokata K. K. 147,60 zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

/-/ M. Tomaszewski /-/ E. Staniszewska /-/ R. Marchwicki

UZASADNIENIE

Powód M. B. wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa reprezentowanego przez Dyrektora Zakładu Karnego w K. kwoty 580.000 zł tytułem szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej przez Skarb Państwa – Zakład Karny w K. w postaci narażenia go na zarażenie się gruźlicą i zaniechania właściwego leczenia oraz wykonania zdjęcia RTG co spowodowało, że zachorował na gruźlicę w ww. jednostce penitencjarnej, w której przebywał w okresie(...) r. do (...) r.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz obciążenie powoda kosztami procesu.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwo i orzekł o kosztach postępowania. Podstawą tego rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne.

Od (...). do (...)r. powód przebywał 9 -krotnie w zakładach karnych. Dnia (...) trafił do Aresztu Śledczego w P.. Następnie od (...)do (...)r. przebywał w Zakładzie Karnym we W.. Potem został przewieziony do Zakładu Karnego w K., gdzie przebywał od (...) r. do dnia (...) r. Powód był tam osadzony także od (...) do (...)r. i od (...) r. do (...) r. W (...)r. powód został poddany badaniu. Z wywiadu przeprowadzonego w dniu (...)r. wynika, iż co do zasady nie palił, choć zdarzało mu się zapalić kilka papierosów. Nie wyraził on zgody na pobranie krwi celem badania na obecność wirusa (...). Został poinformowany o zagrożeniach wynikających z chorób zakaźnych. Otrzymywał broszurę o postępowaniu przeciwdziałającym zakażeniu. W przeprowadzonym wywiadzie nie wskazał przebytych chorób, ani podatności na uczulenia.

W Zakładzie Karnym we W. powód chorował. Udzielający porady lekarz dr n. medycznych E. Ł. rozpoznała kaszel, ból gardła, a u podstaw płuc stwierdziła „furczenie”. Dnia (...)r. na zlecenie ww. lekarza wykonano RTG klatki piersiowej. Nie stwierdzono zmian radiologicznych narządów klatki piersiowej.

W trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w K. powód korzystał z opieki lekarskiej, zapewnianej przez placówkę penitencjarną. Korzystał z niej 9 krotnie począwszy od (...) r. do (...)r. P. leczeniu z uwagi na dolegliwości będące następstwem przeziębienia, co miało miejsce w dniach (...) r. W sierpniu(...) uskarżał się na dolegliwości związane z kaszlem. W okresie od (...) r. do (...)r. przebywał na izbie chorych z powodu półpaśca, z typowymi objawami tej choroby, objawiającymi się zmianami na klatce piersiowej. Dnia(...) r. zgłosił się do lekarza z powodu zapalenia gardła. Ostatnie badanie wykonano przed opuszczeniem zakładu karnego. Podczas pobytu w Zakładzie Karnym w K. nie wykonano badań kontrolnych, ani badań radiologicznych. Za opiekę lekarską był odpowiedzialny lekarz J. G.. W trakcie pobytu powód nie skarżył się na opiekę lekarską. W 2010 r. powód złożył skargę do Okręgowego Orzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Lekarzy, zarzucając J. G. zaniedbania, zaniechania w procesie leczenia podczas pobytu w Zakładzie Karnym w K.. Postępowanie zostało zakończone w związku ze śmiercią lekarza.

W okresie pomiędzy (...) r. a (...) r. w Izbie (...) Zakładu Karnego we W. przebywało trzech pacjentów, u których stwierdzono badaniem (...)obecność prątków gruźlicy w plwocinie. Do czasu otrzymania wyników skazani ci byli izolowania w Izbie (...) zgodnie z procedurami, a następnie przekazani na Oddział (...)zakładu Karnego w P.. W Zakładzie Karnym w K. w latach (...) zidentyfikowano 2 skazanych skierowanych na obserwację w kierunku gruźlicy. W latach 2007 do 2008 nie przebywali na terenie Zakładu Karnego w K. skazani z czynną gruźlicą. W okresie od (...) r. do(...) r. na Oddziale(...)Szpitala Aresztu Śledczego w P. przebywał jeden osadzony prątkujący.

Po opuszczeniu Zakładu Karnego w K. w dniu (...). powód wpadł w ciąg alkoholowy i pił nieprzerwanie przez 25 dni. W tym czasie spożywał około 1 litra alkoholu na dobę, doliczając do tego nalewki. Po 25 dniach nieprzerwanego spożywania alkoholu, próbował przestać pić, ale wtedy zaczął słyszeć głosy, powtarzające jego myśli. Po pijanemu zatrzymał pociąg hamulcem ręcznym, jednak twierdził, iż spał w tym momencie, a wydawało mu się, że pociąg za szybko jedzie. Powód został skierowany do SP ZOZ Wojewódzki Szpital dla (...) (...) w G.. Przebywał tam od (...) r. do (...) r. Nie był to pierwszy pobyt powoda na oddziale leczenia uzależnień. Pierwszy miał miejsce w (...)roku.

W trakcie pobytu w SP ZOZ Wojewódzki Szpital dla (...) (...) w G. zdiagnozowano u powoda zrosty opłucnej w dolnym polu prawego płuca. Przy wypisie ze szpitala zalecono konsultację pulmonologiczną Powód do Poradni Pulmonologicznej zgłosił się (...) r. Tam został poddany badaniu w kierunku gruźlicy. Stwierdzono wynik potwierdzający obecność gruźlicy. Mimo wezwań wysyłanych przez poradnie nie zgłosił się na kolejną wizytę.

Dnia (...) r. powód trafił do (...) Szpitala (...) z podejrzeniem zapalenia płuc, skierowany w trybie doraźnym z Pogotowia (...). W trakcie pobytu rozpoznano zapalenie płuc. Wykonano badania w kierunku gruźlicy, które w trakcie hospitalizacji były ujemne. Następne badania potwierdziły podejrzenie gruźlicy. Na podstawie skierowania wystawionego przez doktora P. z (...) Szpitala (...) w P., powód trafił w dniu (...) r. do Szpitala w L., gdzie przebywał do (...) r. Następnie leczył się ambulatoryjnie w Poradni (...) w P. pod opieką M. R.. Na listę osób chorych na gruźlicę został wpisany w I kwartale (...)r. Ponownie trafił do (...) Szpitala (...) w dniu (...)r. Gruźlica wskutek podjętych metod leczenia została u powoda zaleczona. Nie został jednak określony moment i odległość w czasie, jaka upłynęła od zakażenia do ujawnienia choroby.

W dniu(...) r. na skutek przebytej choroby i leczenia gruźlicy Miejski (...)w P. zaliczył powoda do grupy z lekkim stopniem niepełnosprawności, wykluczając możliwość pracy w warunkach zapylenia. Zespół stwierdził naruszenie sprawności organizmu, które w istotny sposób obniżają zdolność do wykonywania pracy zawodowej oraz ograniczają pełnienie ról społecznych. Jednocześnie wydano zalecenie, co do korzystania z systemu środowiskowego wsparcia w samodzielnej egzystencji. Orzeczenie zostało wydane na okres do 31.08.2011 r. Biegły powołany w sprawie określił wpływ gruźlicy na zdrowie jako przemijający, a nie długotrwały. W oparciu o wynik badania lekarskiego, stwierdzono, iż powód cierpiał na zapalenia refleksowe przełyku (...)oraz zapalenia błony śluzowej okolicy przedodźwiernikowej żołądka.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd Okręgowy min. z dużą ostrożnością potraktował zeznania powoda, którym towarzyszyło rozgoryczenie i subiektywizm spowodowany nabytą chorobą. Nie dał wiary zeznaniom powoda w odniesieniu do wskazywanych przez niego chorób, które miał przebyć podczas pobytu w zakładzie karnym. Sąd za w pełni przydatną uznał opinię biegłego pulmonologa w części dotyczącej zdiagnozowania choroby, możliwości wcześniejszego wykrycia choroby i metod stosowanych do zidentyfikowania gruźlicy. Uznał, że opinia ta była wyczerpująca i wystarczająca do rozstrzygnięcia sprawy. Sąd oddalił wnioski o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego gastrologa i psychologa, wskazując, że warunkiem dopuszczenia tych dowodów było przesądzenie odpowiedzialności pozwanego za nieprawidłowe leczenie powoda w związku z zakażeniem gruźlicą. Dopiero wówczas można by ustalać wpływ tego na zdrowie powoda pod względem psychicznym i gastrycznym.

Wobec powyższych ustaleń Sąd Okręgowy uznał powództwo za niezasadne. Wskazał, że powód wywiódł swoje roszczenie z art. 77 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz art. 417 § 1 k.c. Ciążył więc na nim dowód wykazania naruszenia prawa przy wykonywaniu władzy publicznej. Skarb Państwa – Dyrektor Zakładu Karnego w K. byłby bowiem odpowiedzialny gdyby szkoda, na którą wskazywał powód pozostała w związku z działaniem lub zaniechaniem państwowej funkcjonującego w zbiorczej strukturze zakładu karnego personelu medycznego, za który odpowiada Skarb Państwa. Wykazując przesłanki niezgodnego z prawem działania, powód podał wprawdzie niezgodne z prawem zaniechanie wykonania badania RTG, nie wykazał jednak naruszenia prawa przy świadczeniu opieki zdrowotnej w pozostałym zakresie. W ocenie Sądu I instancji niewątpliwym jest, że sam fakt naruszenie prawa nie stanowi jeszcze podstawy do uznania zasadności podniesionego roszczenia. Powód zgodnie z zasadami dowodowymi musiał bowiem wykazać pozostałe przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej, czego nie uczynił.

Powód domagał się również zadośćuczynienia tytułem naruszenia dóbr osobistych w postaci zdrowia, przejawiającego się zarażeniem gruźlicą i rozstrojem zdrowia, poprzez niezgodne z prawem działanie w jednostce penitencjarnej w K.. Podstawą tak określonego żądania były przepisy art. 24 k.c. w zw. z art. 444 k.c. w zw. z art. 445 k.c. Jest oczywistym, że warunki odbywania kary muszą zapewnić taki standard, aby nie doszło do pogorszenia stanu zdrowia osadzonych. Nikt nie może być narażony na poniżające i niehumanitarne warunki odbywania kary. Dobra osobiste człowieka pozostają pod ochroną prawa cywilnego, niezależnie o ochrony przewidzianej w innych przepisach (art. 23 k.c.). Zdrowie człowieka, także w rozważanym aspekcie, jest dobrem chronionym nie tylko w ustawie, ale przede wszystkim w Konstytucji oraz w stanowiących część wewnętrznego porządku prawnego, aktach prawa międzynarodowego. Sąd Okręgowy wskazał, że powód dochodzący wyżej wskazanego roszczenia, aby uzyskać żądane zadośćuczynienie musiał wykazać: naruszenie dobra osobistego w postaci zdrowia w przypadku odpowiedzialności Skarbu Państwa za bezprawne zachowanie jego funkcjonariuszy, powstanie krzywdy w określonych rozmiarach, istnienie związku przyczynowego pomiędzy niezgodnym z prawem działaniem a naruszeniem dobra osobistego, a powstałą krzywdą.

Według twierdzeń powoda do naruszenia jego dóbr osobistych miało dojść w trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w K. tj. od (...) r. do(...)r. Sąd I instancji wskazał, że skoro powód nie wykazywał daty naruszenia dóbr to należało przyjąć, iż stan ten trwać miał przez cały okres pobytu w zakładzie karnym. Miał bowiem świadomość bezprawności zachowań funkcjonariuszy pozwanego, na skutek, których doszło do naruszenia jego dóbr osobistych. Z upływem każdego dnia pobytu w jednostce penitencjarnej zaczynał się zatem bieg przedawnienia roszczeń z tego tytułu. Skoro, więc powód wniósł skutecznie pozew dopiero 14 grudnia 2010 r. to Sąd Okręgowy uznał, że jego roszczenia za okres do 14 grudnia 2007 r. są przedawnione.

Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że pozwany nie dopuścił się naruszenie dóbr osobistych poprzez wyrządzenie uszczerbku na zdrowiu, zarażeniu gruźlicą i zaniechaniu leczeniu powoda. Z materiału zgromadzonego w sprawie nie wynika bowiem, że podczas pobytu w placówce penitencjarnej M. B. wielokrotnie i przewlekle chorował na zapalanie płuc i zapalenie oskrzeli, co mogłoby skłonić pozwanego do podjęcia szczegółowych badań diagnostycznych. Powód nie wykazał również, iż wskutek niewłaściwej opieki medycznej, a w szczególności niezgodnego z prawem zaniechania lekarzy Zakładu Karnego w K. doszło do zaostrzenia choroby i zwiększenia odczuwanych dolegliwości. Nie określił także w dostateczny sposób, na czym miało polegać pozbawienie go prawa do opieki medycznej w trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w K. lub utrudnianie swobodnego dostępu do niej. Sąd Okręgowy uznał, że powód wykazał jedynie, że pozbawiono go prawa do wykonania RTG klatki piersiowej, jednakże wbrew jego twierdzeniom na pozwanym nie ciążył obowiązek wykonania tego badania w momencie opuszczenia zakładu karnego, ale z upływem 24 miesięcy od przyjęcie osadzonego do zakładu karnego w celu odbywania kary. O ile należy uznać, iż w zakresie niewykonania badania RTG klatki piersiowej powód wykazał zaniechanie lekarza, to z samego faktu niezgodnego z prawem działania w tym zakresie, nie można przesądzać o wyrządzeniu szkody, do której to naruszenia miałoby doprowadzić niewykonanie RTG. W ocenie Sadu I instancji ze zgromadzonych dowodów wprost wynika, że powód zachorował po opuszczeniu zakładu karnego. Sąd miał przy tym na względzie, iż okres inkubacji choroby może być długi, a najczęściej dochodzi do zaostrzenia choroby po upływie 2 lat od zarażenia. Jednak powód nie wykazał, ani nie uprawdopodobnił, że w trakcie pobytu w zakładzie karnym miał kontakt z osobami prątkującymi. Fakt, iż w tym samym czasie takie osoby przebywały w zakładzie karnym, nie jest dowodem na tę okoliczność, gdyż pozwany wskazał środki przedsięwzięte w celu zapobieżenia rozprzestrzeniania się choroby. Powód nie przedstawił także, żadnych badań z okresu poprzedzającego pobyt w zakładzie penitencjarnym w K., co mogłoby uprawdopodobnić jego stan zdrowia przed osadzeniem. Niewątpliwe jest zaś, że prowadził niehigieniczny tryb życia, nadużywał alkoholu często przy tym tracąc świadomość. Pominął zaś okoliczność uzależnienia od alkoholu w wywiadzie przeprowadzonym w momencie przyjęcia do zakładu karnego, która to okoliczność mogła mieć istotne znaczenie dla leczenia podejmowanego w zakładzie penitencjarnym. Przy ocenie naruszenia zdrowia, Sąd I instancji wziął pod uwagę opinię biegłego pulmonologa, który podkreślił, iż sam fakt braku zmian radiologicznych dowodzi wyłącznie braku ewentualnych objawów klinicznych gruźlicy, a nie jest dowodem na niewątpliwy brak zarażenia gruźlicą w momencie przyjęcia do Zakładu Karnego w K..

O kosztach procesu, Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 102 k.p.c.

Od powyższego wyroku apelację wniósł powód zaskarżając go w części oddalającej powództwo. Apelujący zarzucił naruszenie:

- art. 227 k.p.c. i art. 233 kpc polegające na uznaniu za przydatną do rozstrzygnięcia sprawy, za zgodną z zasadami logiki i wiedzy powszechnej opinię biegłego dr n. med. M. W. (1), uznaniu zeznań złożonych przez powoda za niewiarygodne,

- art. 217 k.p.c. w zw. z art 227 k.p.c. w zw. z art. 233 k.p.c. oraz art. 286 k.p.c. i 278 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku powoda o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego pulmonologa,

- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na ustaleniu, iż leczenie powoda w Zakładzie Karnym w K. było prawidłowe.

Wobec powyższego powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kwoty 580.000 zł oraz kosztów procesu. Ponadto apelujący domagał się dopuszczenia i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego lekarza pulmonologa, biegłego lekarza psychologa oraz biegłego lekarza gastrologa na okoliczność okoliczności w apelacji wskazane.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Uznając zasadność wniosku apelującego co do konieczności częściowego uzupełnienia materiału dowodowego, Sąd Apelacyjny dopuścił w sprawie uzupełniająco dowód z opinii kolejnego biegłego pulmonologa na okoliczność, czy w świetle dokumentacji lekarskiej związanej z prześwietleniem płuc w dniu (...) r. w Szpitalu dla N. (...) (...) D. w G. oraz w (...) w tym przede wszystkim wykonanego tam w listopadzie 2008 r. zdjęcia RTG można stwierdzić, że do zakażenia gruźlicą doszło w okresie od (...). do (...) r. tj. w Zakładzie Karnym w K.; w przypadku wykonania w tym Zakładzie Karnym zdjęcia RTG najdalej do dnia(...) r. (w ciągu 24 miesięcy od ostatniego zdjęcia wykonanego w dniu 5 kwietnia 2006 r.), to zdjęcie to wykazałoby już zmiany związane z chorobą, jeżeli tak, to czy podjęcie leczenia wcześniej miałoby znaczenie dla rozwoju choroby, przebiegu leczenia i jego długotrwałości, z tym, że dowód ten przeprowadzić na koszt Skarbu Państwa (art. 382 k.p.c.).

W opinii z dnia 20 lutego 2014 r. biegła stwierdziła, że nie można stwierdzić, iż do zakażenia prątkami gruźlicy doszło w okresie od (...) r. do(...)r. w Zakładzie Karnym w K.. Wskazała również, że nie można potwierdzić, iż w wypadku wykonania w tym zakładzie zdjęcia RTG klatki piersiowej najdalej do (...)r. zmiany podejrzane o tło gruźlicze mogły być uwidocznione. W razie wcześniejszego rozpoznania choroby przebieg leczenia, jego długotrwałość i podawane leki byłyby takie same. Długoletnia choroba alkoholowa powoda mogła przyczynić się do jego zachorowania. Na podstawie dostępnej dokumentacji medycznej nie można jednak określić, w którym momencie rozpoczęła się gruźlica u powoda. Ponadto na rozprawie w dniu 16 kwietnia 2014 r. biegła dodatkowo wskazała, że nie jest udowodnione naukowo aby leki przeciwprątkowe wywołały ujemne konsekwencje dla przełyku (k. 718).

Opinia biegłej A. J. była przez apelującego kwestionowana jedynie w niewielkim zakresie, w którym następnie została ustnie uzupełniona przez biegłą na rozprawie w dniu 16 kwietnia 2014. Biegła udzieliła odpowiedzi na postawione przez Sąd pytania, a jej wnioski były jasne i logiczne, a tym samym przydatne dla rozstrzygnięcia sprawy. W istocie potwierdzały one prawidłowość opinii sporządzonej w toku postępowania przed Sądem I instancji przez dr. n. med. M. W. i zawartych w niej wniosków. Stąd zarzuty apelującego o braku przydatności tej ostatniej do rozstrzygnięcia sprawy (naruszenie art. 277 k.p.c. w zw. z art. 233 k.p.c.) ostatecznie należało uznać za bezzasadne. Z tych też względów Sąd odwoławczy oddalił zawarte w apelacji wnioski o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego lekarza psychologa i biegłego lekarza gastrologa na okoliczność skutków braku leczenia powoda w Zakładzie Karnym w K. uszczerbku na zdrowiu będącego skutkiem przebytej gruźlicy, skoro opinia biegłego pulmonologa nie potwierdziła podnoszonych przez stronę okoliczności.

Po ponownym przeanalizowaniu całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, oraz przeprowadzonego w toku postępowania odwoławczego uzupełniającego dowodu z opinii biegłego pulmonologa, Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że stanowisko Sądu Okręgowego wyrażone w zaskarżonym wyroku o niezasadności zgłoszonych przez powoda roszczeń było uzasadnione. Sąd odwoławczy podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, przyjmując je za własne.

Zwalczając ustalenia faktyczne Sądu I instancji powód, poza kwestionowaniem ww. opinii biegłego, wskazywał również na bezzasadną odmowę dania wiary jego zeznaniom co do tego, że zgłaszał zastrzeżenia co do otrzymanej pomocy medycznej podczas odbywania kary w Zakładzie Karnym w K.. Tymczasem Sąd I nie tyle nie dał wiary, że apelujący wyrażał niezadowolenie z podejmowanych przez pozwanego działań w tym zakresie, co wskazał, że owe nieprawidłowości nie znajdują potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym i jawią się jedynie jako subiektywne odczucia strony (k. 611). Słusznie przy tym Sąd Okręgowy krytycznie ocenił wiarygodność zeznań powoda. Wystarczy w tym względzie porównać jego twierdzenia z pozwu, w których podał, iż podejrzenie o gruźlicę powziął na podstawie prześwietlenia płuc, które wykonał z własnej inicjatywy w październiku 2008 r. w związku z zamiarem podjęcia dobrze płatnej pracy z rzeczywistym stanem rzeczy, ustalonym w trakcie procesu, według którego nastąpiło to w czasie jego pobytu w Wojewódzkim Szpitalu (...) (...), do którego został przymusowo skierowany po ciągu alkoholowym. W apelacji nie naprowadzono jakichkolwiek argumentów, które prowadziłyby do odmiennych wniosków.

Powód swoje roszczenie wywodzi ze szkody jakiej doznał na zdrowiu, a którą w jego ocenie wywołało zrażenie się gruźlicą w okresie, gdy był osadzony w Zakładzie Karnym w K.. Wskazywał w tym zakresie na fakt, że na podstawie prześwietlenia RTG jakie mu zrobiono w (...) r., a więc w początkowym okresie odbywania kary pozbawienia wolności w ww. zakładzie, nie stwierdzono jakichkolwiek zmian radiologicznych płuc. Tymczasem w świetle nie tylko kwestionowanej przez apelującego opinii biegłego dr. n. med. M. W., ale także A. J., fakt ten nie miał jeszcze przesądzającego znaczenia dla ustalenia, kiedy nastąpiło zarażenie się przez powoda gruźlicą. Obaj biegli wskazali, że nie ma jednoznacznie ustalonych reguł co do tego, jaki czas musi upłynąć między zakażeniem się prątkami gruźlicy a wystąpieniem takich zmian w płucach, które się ujawnią przy prześwietleniu RTG. Tymczasem w świetle prowadzonego przez apelującego trybu życia, już chociażby mając na uwadze tylko okres po opuszczeniu zakładu w K. w(...) r., należy stwierdzić, że istnieje większe prawdopodobieństwo, iż to otoczenie w jakim przebywał w warunkach na wolności i jego zachowanie poza zakładem karnym, doprowadziło do zakażenia się przez apelującego prątkami gruźlicy. Z niekwestionowanych ustaleń Sądu I instancji wynika bowiem, że po opuszczeniu więzienia powód wpadł w ciąg alkoholowy, który trwał nieprzerwalnie 25 dni, w związku ze swoim zachowaniem w stanie nietrzeźwości trafił do szpitala, w którym pierwszy raz zalecono konsultacje pulmonologiczną. Pomimo wykrycia u niego choroby i kierowanych wezwań, nie stawiał się do poradni. Ostatecznie trafił do szpitala w celu leczenia gruźlicy dopiero 20 lutego 2009 r. i to w wyniku ponownych czynności i zaleceń lekarzy podjętych w czasie pobytu powoda w szpitalu, do którego został przyjęty w związku z obrażeniami z pobicia. Nawet zatem będąc już świadomy choroby nie podjął racjonalnych zachowań w celu jej leczenia. Tymczasem podczas odbywania kary pozbawienia wolności miał regularny dostęp do lekarzy i jego stan zdrowia był pod stałą kontrolą. Prawdą jest natomiast, że dopuszczono się podnoszonego przez powoda zaniedbania w zakresie wykonania mu podczas pobytu w Zakładzie Karnym kolejnego zdjęcia RTG po upływie 24 miesięcy, a co najmniej przy opuszczaniu zakładu. Tym niemniej postępowanie pozwanego, nawet z uwzględnieniem ww. uchybienia, nie wywołało żadnych ujemnych skutków dla zdrowia powoda. Nie ma jednoznacznych dowodów wskazujących na to, że do zarażenia gruźlicą doszło w czasie osadzenia w ww. zakładzie. Zgromadzony materiał dowodowy umożliwia jedynie przyjęcie, że wykonanie przez pozwanego kolejnego prześwietlenia RTG, umożliwiałoby podjęcie wcześniejszego leczenia powoda (o ile byłyby to już zmiany w płucach ujawnione na zdjęciach). W świetle opinii biegłej, nie miało to jednak również wpływu na przebieg i uciążliwość procesu leczenia o tyle, że trwałoby ono tak samo długo, a powód przeszedłby taką sama kurację i to przy zastosowaniu tych samych lekarstw. W chwili obecnej pozostały tylko dyskretne zmiany pogruźlicze nie mające istotnego wpływu na aktualny stan zdrowia powoda. Biegła pulmonolog wskazała przy tym, że nie jest udowodnione naukowo, aby przyjmowane przez apelującego leki przeciwprątkowe wywołały ujemne konsekwencje dla przełyku. Przebyta choroba nie będzie powodowała jakichkolwiek ujemnych konsekwencji w przyszłości.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny, podzielając stanowisko wyrażano w zaskarżonym wyroku o braku zasadności żądania powoda, na podstawie art. 385 k.p.c. jego apelację oddalił.

Zważywszy na sytuację majątkową apelującego, oraz fakt, że obiektywnie mógł być on przekonany o zasadności swojego roszczenia, które niezasadność ustalono dopiero po weryfikacji przez pryzmat wiedzy specjalnej powołanych biegłych, na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd Apelacyjny nie obciążył go kosztami zastępstwa procesowego poniesionymi przez pozwanego w postępowaniu odwoławczym.

Nie podzielając poglądu wyrażonego w zaskarżonym wyroku w zakresie stawek wynagrodzenia pełnomocnika powoda ustanowionego z urzędu, Sąd Apelacyjny przyznał mu od Skarbu Państwa 147,60 zł (120 zł 23 % Vat) tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym na podstawie § 2 pkt 3 w zw. z § 11 ust 1 pkt 25 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Zgodnie ze wskazanym przepisem stawka minimalna w sprawie o odszkodowanie lub zadośćuczynienie związane z warunkami wykonywania kary pozbawienia wolności lub tymczasowego aresztowania wynosi właśnie 120 zł. Oczywiste jest przy tym, że przepis ten dotyczy również warunków odbywania kary w kontekście niezapewnienia stronie właściwej opieki medycznej i leczenia, z czym powód wiązał swoje żądanie.

SSA Mikołaj Tomaszewski SSA Ewa Staniszewska SO del. Ryszard Marchwicki