Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 85/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lipca 2021 roku

Sąd Okręgowy we Wrocławiu III Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: sędzia Andrzej Lewandowski (spr.)

Sędziowie: sędzia Tomasz Krawczyk

Ławnicy: Edyta Drelich, Włodzimierz Kaszowski, Janina Strusiewicz

Protokolant: Kacper Gąsiorowski

przy udziale Prokuratora: Piotra Surego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 21 maja, 29 czerwca i 9 lipca 2021 roku we Wrocławiu

sprawy:

T. L., syna H. i E. z domu K.

urodzonego w dniu (...) w Ś.

oskarżonego o to, że:

zabił M. G. (1) w ten sposób, że w dniu 19.06.2020r. w Komornikach, działając w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia M. G. (1), ugodził go nożem w klatkę piersiową na wysokości VI żebra, powodując ranę kłutą penetrującą w głąb jamy opłucnowej lewej oraz ranę lewej komory serca z następową tamponadą serca oraz następowym nagłym zatrzymaniem krążenia z powodu utraty krwi, które skutkowało rozległym uszkodzeniem mózgu z powodu jego czasowego niedokrwienia, powodując u pokrzywdzonego chorobę realnie zagrażającą życiu, skutkującą zgonem pokrzywdzonego w dniu 29.07.2020r w Ośrodku (...) w B.,

tj. o przestępstwo z art. 148 § 1 k.k.

* * * * *

I.  uznaje oskarżonego T. L. za winnego tego, że w dniu 19 czerwca 2020 roku w Komornikach, przewidując możliwość pozbawienia życia M. G. (1) i godząc się na to ugodził go nożem w klatkę piersiową na wysokości VI żebra, powodując ranę kłutą penetrującą w głąb jamy opłucnowej lewej oraz ranę lewej komory serca z następową tamponadą serca oraz następowym nagłym zatrzymaniem krążenia z powodu utraty krwi, które skutkowało rozległym uszkodzeniem mózgu z powodu jego czasowego niedokrwienia, skutkującą zgonem pokrzywdzonego w dniu 29 lipca 2020 roku w Ośrodku (...) w B., to jest zbrodni z art. 148 § 1 kk i za to na podstawie art. 148 § 1 k.k. wymierza mu karę 12 (dwunastu) lat pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 63 § 1 i 5 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 19 czerwca 2020 roku, godz. 22:50 do dnia 14 lipca 2021 roku;

III.  na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzeka od oskarżonego T. L. na rzecz pokrzywdzonej H. G. nawiązkę w kwocie 50 000 (pięćdziesięciu tysięcy złotych), a na rzecz pokrzywdzonych M. K. (1), A. H. (1) i M. G. (2) nawiązki w kwocie po 10 000 (dziesięciu tysięcy złotych);

IV.  zasądza od oskarżonego T. L. na rzecz oskarżycielki posiłkowej H. G. poniesione przez nią wydatki, w tym koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2280 zł (dwa tysiące dwieście osiemdziesiąt złotych);

V.  na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 2 ust. 1 pkt. 6 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 10 213,24 zł (dziesięć tysięcy dwieście trzynaście złotych dwadzieścia cztery grosze), w tym wymierza mu opłatę w kwocie 600 (sześćset) złotych.

Edyta Drelich sędzia Andrzej Lewandowski sędzia Tomasz Krawczyk

Włodzimierz Kaszowski Janina Strusiewicz


UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

III K 85/21

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

1.  USTALENIE FAKTÓW

1.1.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.1.1.

T. L.

W dniu 19 czerwca 2020 roku w Komornikach, przewidując możliwość pozbawienia życia M. G. (1) i godząc się na to ugodził go nożem w klatkę piersiową na wysokości VI żebra, powodując ranę kłutą penetrującą w głąb jamy opłucnowej lewej oraz ranę lewej komory serca z następową tamponadą serca oraz następowym nagłym zatrzymaniem krążenia z powodu utraty krwi, które skutkowało rozległym uszkodzeniem mózgu z powodu jego czasowego niedokrwienia, skutkującą zgonem pokrzywdzonego w dniu 29 lipca 2020 roku w Ośrodku (...) w B., to jest zbrodnia z art. 148 § 1 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

1.

T. L. i M. G. (1) znali się od wielu lat, mieszkając w jednej miejscowości K.. Często spotykali się we trójkę z bratem pokrzywdzonego M. G. (2) i wspólne spożywali alkohol. Jednocześnie pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzonym często dochodziło do konfliktów. T. L. często przebywał także w piwnicy budynku, w którym mieszkał pokrzywdzony, w której wspólne z innymi znajomymi spożywali alkohol i słuchali muzyki. Właśnie na tle głośnego zachowywania się T. L. w piwnicy znajdującej się bezpośrednio pod pokojem w mieszkaniu zajmowanym przez M. G. (1) dochodziło do słownych spięć między pokrzywdzonym a oskarżonym. Wymienieni żywili do siebie niechęć, co miało swoje odzwierciedlenie także w innych aspektach, jak poglądy polityczne i światopoglądowe, czy różnice w zarobkach. Z tego też względu często dochodziło pomiędzy nimi do konfliktów słownych, w tym także dzień przed zdarzeniem tj. 18 czerwca 2020 roku.

T. L. zachowywał się agresywnie, był wówczas porywczy i skory do konfliktów. Taka opinia była powszechna wśród jego znajomych.T. L. zamieszczał na portalach społecznościowych nienawistne i pełne wulgaryzmów treści w stosunku do osób o narodowości ukraińskiej oraz do członków jednej z partii politycznej działających w kraju.

częściowe wyjaśnienia T. L.

55-59,

62,

147-148,

356-357,

525v-527

zeznania M. G. (2)

529

zeznania

R. S.

310- 311,

556

wydruki z portalu społecznościowego F.

207-229

zeznania R. J.

169v-171

protokół oględzin akt

365-401

2.

M. G. (1) nadużywał alkoholu. Pod wpływem alkoholu wszczyna awantury domowe, w tym wyzywał swoją matkę i groził jej. Miał też trudne relacje ze swoim bratem M.. Często dochodziło między nimi do kłótni, a nawet rękoczynów, w związku z czym interweniowała Policja. W czasie jednej z takich interwencji pokrzywdzonemu została założona niebieska karta. W dniu 6 stycznia 2020r. pokrzywdzonemu zostały postawione zarzuty znęcania się nad matką i kierowania gróźb karalnych wobec brata M.. W związku z cofnięciem wniosku o ściganie postępowanie to zostało umorzone postanowieniem z dnia 6 marca 2020r.

częściowo zeznania H. G.

122- 123,

553- 554

zeznania świadka A. H. (2)

555

zeznania świadka M. G. (3)

12-13,

542v- 544

zeznania świadka M. G. (2)

7-9,

48-49,

527v- 530

Kopia akt RSD 45/2020

368 -401

3.

W dniu 19 czerwca 2020 roku (piątek), M. G. (2) i R. J., spożywali wspólnie alkohol w postaci piwa. Około godziny dwudziestej dołączył do nich T. L. i J. K.. Wymienieni urządzili głośną imprezę w piwnicy, mieszczącej się bezpośrednio pod mieszkaniem, w którym przebywał M. G. (1). M. G. (2) wraz z T. L. pili alkohol w postaci wódki (wypili 0,7 litra). J. K. był kierowcą i nie spożywał alkoholu. T. L. posiadał w saszetce tzw. nerce, nóż, który zawsze nosił przy sobie. Był to nóź marki (...) o długości 21.5 cm i długości klingi 10 cm. Z uwagi na jego wielkość wystawał on poza część garderoby.

M. G. (1) z uwagi na głośne zachowanie oskarżonego i jego kolegów, wielokrotnie zwracał im uwagę za pośrednictwem wiadomości SMS kierowanych do R. J.. Prośby te nie przyniosły rezultatu, z tego też względu wyłączył im prąd.

Uczestnicy imprezy wyszli na zewnątrz budynku zapalić papierosa, głównie dlatego, że T. L. bardzo głośno się zachowywał i był bardzo pobudzony. R. J. kilkukrotnie bezskutecznie próbował uspokoić oskarżonego. W pewnym momencie z okna swojego mieszkania M. G. (2) krzyczał do zebranych, w tym oskarżonego, żeby „wypierdalali”, bo zadzwoni na Policję. T. L. zaczął wówczas krzyczeć do M. G. (1), używając słów powszechnie uznawanych za obelżywe (na k. 170, 176), prowokując go do tego, by wyszedł na zewnątrz. M. G. (1) otworzył okno i ponownie zaapelował o to, by sobie poszedł. Rozsierdzony T. L. zwrócił się do niego słowami, żeby wyszedł to go zabije, wypowiadając przy tym wiele wulgarnych słów.

R. J. odjechał wtedy do domu na rowerze, zaś M. G. (1) zamknął okno i wybiegł przed budynek do T. L., którego z impetem popchnął, doprowadzając do jego upadku. Gdy oskarżony się podniósł obydwaj zaczęli zadawać sobie ciosy pięściami. Zdarzenie miało miejsce przed godziną 21:55. T. L. miał przewagę nad pokrzywdzonym, który nie był w stanie odpowiedzieć oskarżonemu z równą siłą. M. G. (2) zwrócił się do T. L. ze słowami cyt. "zostaw go - to jest mój brat" zaś M. G. (1) zwrócił się do T. L., żeby się uspokoił. T. L. był jednak bardzo pobudzony i za pomocą noża zadał M. G. (1) cios w okolice klatki piersiowej. M. G. (1) zwrócił się wówczas do T. L. słowami "tym razem przegiąłeś" i udał się w stronę domu.

Po ugodzeniu nożem M. G. (1) i udaniu się przez niego do mieszkania, T. L. oddalił się z miejsca zdarzenia wraz z M. G. (2). Oskarżony pokazał M. G. (2) zakrwawiony nóż, mówiąc, że wbił go pokrzywdzonemu. Opłotkami i poza zabudowaniami oddalali się w kierunku domu R. S.. T. L. wchodząc po schodach do R. S., wyrzucił zakrwawiony nóż na trawnik. R. S. kazał im wyjść, więc udali się na boisko, znajdujące się nieopodal. T. L. zadzwonił po swoją matkę, by po niego przyjechała, co też uczyniła. Po przyjeździe do domu zdjął z siebie zakrwawione ubranie i podął je matce, aby je wyprała. E. L. wrzuciła rzeczy syna do pralki i od razu ją włączyła. Po chwili pojawili się jednak funkcjonariusze Policji i wyjęli mokre rzeczy z pralki.

częściowe wyjaśnienia T. L.

55-58,

62,

148,

357,

525v- 527

częściowe zeznania

M. G. (2)

7-9,

48-49,

527v- 530

zeznania

M. G. (3)

12-13,

542v- 544

zeznania

B. S.

32-33,

544

zeznania

P. B.

91-92

zeznania

I. C.

94-95

zeznania

H. G.

122- 123,

553- 554

zeznania

M. B.

149-152

zeznania

M. W.

155-157

zeznania

R. J.

169- 173,

530- 531

zeznania

J. K.

175- 178,

531- 532

zeznania M. K. (2)

236- 237,

544v- 545

zeznania

A. M.

305- 307,

556

zeznania

R. S.

310- 311,

556

zeznania

M. K. (1)

554

zeznania

A. H. (1)

555

protokół przeszukania (2)

21-23

Protokół oględzin osoby

24-25

protokół oględzin miejsca

29- 30

protokół przeszukania (4)

42-44

protokół oględzin miejsca (2)

45-46

materiał poglądowy- zdjęcia z oględzin miejsca na płycie CD

89

materiał poglądowy- zdjęcia z przeszukania na płycie CD

90

materiał poglądowy- zdjęcia z oględzin miejsca na płycie CD (2)

198

opinia informatyczna z załącznikiem

200-203

protokół eksperymentu procesowego

231-235

płyta DVD z zapisem zgłoszenia alarmowego

243

protokół oględzin zgłoszenia alarmowego z załącznikami

245-255

pośrednio sprawozdanie z sądowo- lekarskich oględzin i sekcji zwłok ludzkich – opinia

257-271

Opinia z zakresu badań biologicznych- DNA

272-281

zapis eksperymentu procesowego

294

protokół oględzin rzeczy- zapisu eksperymentu procesowego

339-353

4.

Po tym jak M. G. (1) został ugodzony przez T. L. nożem, wrócił do mieszkania i wezwał pogotowie ratunkowe oraz policję (godz. 21:56), informując, że został ugodzony nożem w pobliżu serca i krwawi.

M. G. (1) został przyjęty na (...) o godzinie 22:44 lub 22:47, i następnie został poddany operacji chirurgicznej, w czasie której odbarczono tamponadę serca i zszyto ranę serca, jak też wykonano masaż serca z powodu nagłego zatrzymania krążenia. M. G. (1) pozostawał nieprzytomny. W wykonanej tomografii głowy ujawniono masywne zmiany niedokrwienne w zakresie całego mózgowia.

Na skutek zadania ciosu nożem przez oskarżonego M. G. (1) doznał obrażeń w postaci rany kłutej o głębokości 5-6 cm, penetrującej w głąb jamy opłucnowej lewej oraz ranę lewej komory serca o długości około 3 cm i ranę tętnicy międzyżebrowej. Następstwem zadanej rany była tamponada serca (osierdzia) oraz nagłe zatrzymaniem krążenia z powodu utraty krwi. Pomimo podjętego masażu bezpośredniego serca i przywrócenia krążenia, z powodu wcześniejszego zatrzymania krążenia doszło do rozległego uszkodzenia mózgu, skutkującego ostatecznie zgonem pokrzywdzonego w dniu 29 lipca 2020 roku w Ośrodku (...) w B., do którego został przekazany z (...) Szpitala (...) we W., przy ul. (...).

Wyniki sekcji zwłok, badań laboratoryjnych i dane z dokumentacji medycznej świadczą o tym, że przyczyną gwałtownej i powolnej śmierci pokrzywdzonego była rana kłuta serca z następowym krytyczny niedokrwieniem, niedotlenieniem mózgu.

Na podstawie analizy ustalonej w trakcie sekcji zwłok drogi wniknięcia noża w ciało pokrzywdzonego, przy uwzględnieniu długości i kształtu noża należy przyjąć, że rana z takim kanałem nie mogła powstać w wyniku działania biernego – nadziana się upadającego pokrzywdzonego na nóż. Przebieg kanału rany odpowiada ruchowi ręki prawej oskarżonego uzbrojonej w nóż, skierowany skośnie ku tyłowi i górze ciała M. R. powstała w wyniku działania czynnego, czyli zadania pchnięcia nożem przez oskarżonego znajdującego się naprzeciwko pokrzywdzonego. Uderzenie to zostało zadane ze średnią siłą, skośnie od strony bocznej lewej ku górze, przyśrodkowi ciała i jego tyłowi. Wysokość zadanej rany wskazuje, że nóż był trzymany powyżej wysokości biodra oskarżonego.

zeznania

H. G.

122- 123,

553- 554

opinia sądowo- lekarska

107-112

protokół sekcji zwłok

161

płyta DVD z zapisem zgłoszenia alarmowego

243

protokół oględzin zgłoszenia alarmowego z załącznikami

245-255

sprawozdanie z sądowo- lekarskich oględzin i sekcji zwłok ludzkich – opinia

257-271

dokumentacja medyczna dotycząca pokrzywdzonego

odrębny zbiór zł.

5.

W dniu 19 czerwca 2020 roku, o godzinie 22:00, T. L. miał 0,67 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. T. L. zażywał w nieustalonym okresie tj. do 20 godzin przed godziną 02:10 w dniu 20 czerwca 2020 r., środek odurzający w postaci przetworów ziela konopi indyjskiej.

protokół badania stanu trzeźwości

3

opinia toksykologiczna

296-297

6.

T. L., ma wykształcenie zawodowe, z wyuczonym zawodem mechanika samochodowego. Dotychczas nie był karany sądownie. Jest bezdzietnym kawalerem. Nie posiada udokumentowanego stażu pracy. Podejmował się prac dorywczych, sezonowych. Ostatnio pracował jako wulkanizator. Nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie ani odwykowo. W środowisku lokalnym oskarżony sprawiał problemy wychowawcze, utrzymywał kontakty z osobami o ujemnej opinii społecznej, postrzegany był jako osoba wulgarna, także w stosunku do matki.

W czasie zdarzenia nie miał z przyczyn chorobowych zniesionej, ani znacznie ograniczonej zdolności rozpoznawania znaczenia czynu lub kierowania własnym postępowaniem, nie zaistniały okoliczności wskazane w art. 31 § 1 i 2 k.k.

częściowe wyjaśnienia T. L.

55-59,

62,

147-148,

356-357,

525v-527

kwestionariusz wywiadu środowiskowego

185-187

opinia sądowo- psychiatryczna

317- 325

dane o karalności

355

7.

Najbliżsi członkowie rodziny T. L. wnieśli o orzeczenie naprawienia szkody w trybie art. 46 § 1 k.k. I tak, H. G. matka zmarłego T. L. wniosła o zasądzenie na jej rzecz kwoty 500.000 złotych zaś jego rodzeństwo tj. A. H. (1), M. K. (1) i M. G. (2) wnieśli o zasądzenie na ich rzecz kwoty po 200.000 złotych.

zeznania

M. K. (1)

554

zeznania

A. H. (1)

555

zeznania

H. G.

553v

wniosek o naprawienie szkody

A. H. (1)

546

wniosek o naprawienie szkody M. K. (1)

546

wniosek

o naprawienie szkody

H. G.

547- 549

wniosek

o naprawienie szkody M. G. (2)

550

1.2.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.2.1.

T. L.

W dniu 19 czerwca 2020 roku w Komornikach, przewidując możliwość pozbawienia życia M. G. (1) i godząc się na to ugodził go nożem w klatkę piersiową na wysokości VI żebra, powodując ranę kłutą penetrującą w głąb jamy opłucnowej lewej oraz ranę lewej komory serca z następową tamponadą serca oraz następowym nagłym zatrzymaniem krążenia z powodu utraty krwi, które skutkowało rozległym uszkodzeniem mózgu z powodu jego czasowego niedokrwienia, skutkującą zgonem pokrzywdzonego w dniu 29 lipca 2020 roku w Ośrodku (...) w B., to jest zbrodnia z art. 148 § 1 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

Przypadkowe zadanie ciosu nożem.

wyjaśnienia oskarżonego

55-59,

62,

147-148,

356-357,

525v-527

Działanie przez oskarżonego z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia M. G. (1).

brak dowodu

2.  OCena DOWOdów

2.1.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.1.

(1,2,5)

częściowe wyjaśnienia T. L.

Wyjaśnienia T. L. zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności jedynie w części, w której nie są sprzeczne z materiałem dowodowym zgormadzonym w sprawie, któremu Sąd dał wiarę. Sąd zatem uznał za wiarygodny sam fakt ugodzenia M. G. (1) nożem, błyskawiczny czas trwania zdarzenia, przyczynę konfliktu oraz fakt, że oskarżony widział ślady krwi na swoich ubraniach i ostrzu nożu. Sąd daje wiarę także wyjaśnieniom oskarżonego, że wszystko działo się bardzo gwałtownie i temu, że może nie pamięć wszystkich szczegółów. Tym bardziej mając na względzie stan jego upojenia alkoholowego.

Wątpliwości Sądu budzi natomiast ta część wyjaśnień oskarżonego, w której przedstawia przebieg wydarzeń bezpośrednio przed dokonanie zabójstwa oraz samego zadania ciosu nożem i wydarzenia, które nastąpiły zaraz po tym fakcie. Te rozważania Sąd przedstawi jednak w dalszej części uzasadnienia („dowody, które sąd uznał za niewiarygodne”).

1.1.1.

(1,2)

częściowo zeznania M. G. (2)

Zeznania świadka częściowo zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności. Nie może przy tym ujść uwadze ich zmienność na przestrzeni prowadzonego śledztwa, w tym poczynione pierwotnie starania swoistej obrony oskarżonego (kiedy jeszcze nie stawiano mu zarzutu dokonania zabójstwa). Taki sposób relacji świadka wpisuje się w wynikający z innych dowodów obraz relacji M. G. (2) z jego bratem. Pośredni jego potwierdzeniem jest sam fakt, że M. G. (2) oddalił się z miejsca zdarzenia razem z oskarżonym, a nie udzielał pomocy swojemu bratu, mimo że oskarżony pokazał mu zakrwawiony nóż. Sąd uznał jednocześnie, że z uwagi na fakt, iż zdarzenie dotyczy świadka bezpośrednio oraz stan upojenia alkoholowego w dniu krytycznego zdarzenia, zeznania różnią się od siebie na tyle nieznacznie, że mogą być pomocne przy ustalaniu przebiegu zdarzenia, tym bardziej, że w wielu elementach są zbieżne z relacjami pozostałych świadków. Sąd uznał zatem, że w większości relacja opisywana przez świadka jest oparta na prawdzie, bowiem znajduje odzwierciedlenie w pozostałym materiale dowodowym zebranym w sprawie. W zakresie zakwestionowanej części zeznań Sąd odniesie się w dalszej części uzasadnienia.

Sąd miał bezpośredni kontakt ze świadkiem i w oparciu o bezpośrednio spostrzeżenia w czasie składania przez niego zeznań mógł nabrać osobistego przekonania, co do wiarygodności prezentowanych relacji (spostrzeżenia i wrażenia odniesione w trakcie bezpośredniego przesłuchania)

zeznania R. J.

zeznania

J. K.

Zeznania świadków są spójne, logiczne i konsekwentne. Wzajemnie się uzupełniają, tworząc pewną wspólną całość. Sprowadzają się one przede wszystkim do opisania przebiegu spotkania towarzyskiego bezpośrednio przed zdarzenie. Ich relacje korelują z innymi dowodami (częściowo z wyjaśnieniami oskarżonego, dokumentacją policyjną i medyczną).

Ich relacja uwiarygodniona została zasadami logiki i doświadczenia życiowego (wskazują na zachowanie oskarżonego, jego stan emocjonalny, podobnie w przypadku pokrzywdzonego). Zeznania świadków były pomocne w zakresie weryfikacji wyjaśnień oskarżonego i świadka M. G. (2).

Sąd miał bezpośredni kontakt ze świadkami i w oparciu o bezpośrednio spostrzeżenia w czasie składania przez nich zeznań mógł nabrać osobistego przekonania, co do wiarygodności prezentowanych relacji (spostrzeżenia i wrażenia odniesione w trakcie bezpośredniego przesłuchania).

zeznania B. S.

Zeznania spójne i konsekwentne. Świadek opisała zdarzenie, obserwując je przez okno mieszkania, znajdującego się w bloku obok. Świadek znała M. i M. G. (2) od ich dzieciństwa, wobec czego bez problemu ich rozpoznała, także po głosie. Sąd nie miał powodów, by odmówić im wiarygodności. Świadek niczego nie ubarwiała, opisując zdarzenie jedynie w części, w której je zaobserwowała przyznając, że nie rozpoznała oskarżonego z uwagi na ciemność.

Istotne znaczenie dla oceny zeznań świadka był bezpośredni kontakt Sądu ze świadkiem i wynikające z tego możliwość nabrani osobistego przekonania, co do wiarygodności prezentowanych relacji (spostrzeżenia i wrażenia odniesione w trakcie bezpośredniego przesłuchania).

zeznania

M. G. (3)

Zeznania zasługują na wiarę. Świadek obserwował zdarzenie przez okno swojego pokoju, znajdującego się na parterze budynku, opisując jego przebieg w zakresie, w jakim był w stanie go zaobserwować. Świadek w racjonalny i przekonywujący sposób opisuje możliwość dostrzeżenia poszczególnych fragmentów zdarzenia, w tym miejsc, które obejmował zasięgiem swojego wzroku.

Świadek jest całkowicie zdystansowany do całego zdarzenia, którego był jedynie biernym obserwatorem. Podaje jedynie widziane fakty, nie dokonując ich oceny.

Sąd miał bezpośredni kontakt ze świadkiem i w oparciu o bezpośrednio spostrzeżenia w czasie składania przez niego zeznań mógł nabrać osobistego przekonania, co do wiarygodności prezentowanych relacji (spostrzeżenia i wrażenia odniesione w trakcie bezpośredniego przesłuchania)

zeznania

R. S.

Zeznania świadka zasługują na wiarę. R. S. nie był bezpośrednim świadkiem zdarzenia, ale potwierdził, że w noc zabójstwa, T. L. wraz z M. G. (2) byli u niego. Zeznania spójne i konsekwentne.

zeznania

P. B.

zeznania

I. C.

Zeznania świadków P. B. i I. C., będących funkcjonariuszami Policji, którzy w dniu zdarzenia zatrzymali T. L., zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności, jako spójne ze sobą i znajdujące odzwierciedlenie w pozostałym zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd nie kwestionuje ww. zeznań, niemniej jednak relacja przedstawiona świadkom przez T. L., który wskazał, że dźgnął nożem M. G. (1) w obronie własnej, w tym zakresie nie zasługują na wiarę, przyjmując, że jest to tylko i wyłącznie próba usprawiedliwiania i umniejszania odpowiedzialności przez oskarżonego.

zeznania

M. B.

zeznania

M. W.

Sąd przyznał walor wiarygodności zeznaniom M. B. i M. W., którzy rozmawiali z M. G. (1) zaraz po krytycznym zdarzeniu i który wskazał im, że został ugodzony nożem przez T. L.. Świadkowie dokonali zabezpieczenia miejsca zdarzenia, w tym ujawnili kaburę noża pod drzewem na trawie przed budynkiem, i rozpytania pokrzywdzonego oraz świadków zdarzenia.

zeznania M. K. (2)

M. K. (2) nie był świadkiem zdarzenia, ale przedstawił relację przekazaną mu przez M. G. (2), który poinformował go, że T. L. ugodził nożem M. G. (1). Zeznania zgodne z zeznaniami A. M..

zeznania

A. M.

Zeznania A. M. w ocenie Sądu są oparte na prawdzie, jednakże zostały wykorzystane w znikomym zakresie, bowiem wymieniony nie był naocznym świadkiem zdarzenia. Świadek jednak potwierdził zeznania pozostałych świadków, że T. L. po spożyciu alkoholu staje się agresywny i pobudzony.

1.1.1.

(2, 3, 6)

zeznania

H. G.

Zeznania oparte na prawdzie. Świadek wprawdzie nie była naocznym świadkiem zdarzenia, ale opisała relacje zdarzeń, którą usłyszała od innych osób. Zeznania szczegółowe, szczere i spontaniczne. Niewątpliwie z uwagi na więzi emocjonalne z pokrzywdzonym zeznania świadka w dużym zakresie dotyczą emocji i uczuć związanych ze strata osoby najbliższej. Wątpliwości budzą jednak w zakresie opisywanych relacji z pokrzywdzonym, sposobu jego życia przed zdarzeniem.

1.1.1.

(2, 6)

zeznania

M. K. (1)

zeznania

A. H. (1)

Zeznania świadków, będących siostrami pokrzywdzonego zasługują na wiarę, jednakże zostały wykorzystane w znikomej części, bowiem miały one jedynie wiedze ze słyszenia od M. K. (2), który przekazał im informację, że M. G. (1) został ugodzony nożem. Podobnie, jak w przypadku H. G. budzą jednak wątpliwości w zakresie opisywania zachowania pokrzywdzonego przed zdarzanie, w tym przed wszystkim jego relacji rodzinnych.

1.1.1.  (1)

wydruki z portalu społecznościowego F.

Dowód nie budzi wątpliwości. Nie był także kwestionowany w toku postępowania.

(2, 3)

Płyta DVD z zapisem zgłoszenia alarmowego

Dowód nie budzi wątpliwości i świadczy o wezwaniu pomocy przez M. G. (1), i potwierdza że został on ugodzony nożem. Nie był także kwestionowany w toku postępowania.

protokół sekcji zwłok

Biegły na podstawie oględzin i otwarcia zwłok ujawnił ranę kłutą serca, wtórne niedokrwienie, nieodwracalne uszkodzenie mózgu.

dokumentacja medyczna dotycząca pokrzywdzonego

Dowód nie budzi wątpliwości, co do jego autentyczności i wiarygodności.

Sprawozdanie z sądowo- lekarskich oględzin i sekcji zwłok ludzkich – opinia

Dokument sporządzony zgodnie z obowiązującymi zasadami i metodologią. Potwierdzają dokonanie czynności stosownie do przepisów art. 209 § 4 i 5 k.p.k. i art. 200 § 2 k.p.k. W związku z tym, że protokołowana i utrwalona czynność stanowi element wstępny do wydanej przez biegłego opinii, dowody te stanowią spójną całość z opinią biegłego z zakresu medycyny sądowej.

Dokumentacja medyczna

Dowód nie budzi najmniejszych wątpliwości Sądu, ukazując przebieg leczenia M. G. (4).

(1-4)

protokół oględzin miejsca (2)

Oględziny miejsca ujawnienia noża z czarno-pomarańczową rękojeścią firmy (...), na posesji przy ulicy (...) w Komornikach.

protokół przeszukania (4)

Ujawniono nóż z czarno-pomarańczową rękojeścią firmy (...).

materiał poglądowy- zdjęcia z przeszukania na płycie CD

Dowód nie budzi wątpliwości.

materiał poglądowy- zdjęcia z oględzin miejsca na płycie CD (2)

Dowód ukazuje ujawnienie noża na trawniku.

1.1.1.  (4)

protokół badania stanu trzeźwości

Na podstawie badania przeprowadzonego przez uprawniony podmiot, stwierdzono u T. L. w dniu zdarzenia 0,67 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.

1.1.1.  (5)

kwestionariusz wywiadu środowiskowego

Nie budził wątpliwości Sądu opracowany wywiad środowiskowy, gdyż został sporządzony przez uprawniony podmiot i zawiera wszystkie niezbędne elementy.

Dane o karalności

Ustalając wcześniejszą karalność oskarżonego, Sąd oparł się na odpowiedzi z Krajowego Rejestru Karnego, któremu przypisuje walor wiarygodności. Sąd nie znalazł żadnych podstaw, aby zakwestionować wiarygodność przedstawionych danych, które nie budzą najmniejszych zastrzeżeń, co do ich autentyczności i wiarygodności.

(1-4)

Protokoły przeszukania,

Protokoły oględzin osoby,

Protokoły oględzin miejsca,

Protokół sekcji zwłok,

Protokół eksperymentu procesowego,

Protokół oględzin zgłoszenia alarmowego z załącznikiem,

Protokół pobrania materiału porównawczego,

Protokół oględzin rzeczy,

Protokół oględzin akt

Wszelkie czynności procesowe podjęte w przedmiotowej sprawie odbyły się zgodnie z prawem, a z każdej z nich sporządzono stosowne protokoły, a ich wyniki nie budziły żadnych wątpliwości. Podjęte w sprawie czynności zostały przeprowadzone przez uprawnione podmioty zaś sposób przeprowadzenia tych czynności nie był kwestionowany przez stronę postępowania.

opinia informatyczna z załącznikiem

opinia sądowo- psychiatryczna

opinia sądowo- lekarska

sprawozdanie z sądowo- lekarskich oględzin i sekcji zwłok ludzkich – opinia

Opinia z zakresu badań biologicznych- DNA

Opinia toksykologiczna

Wszystkie opinie biegłych sporządzone do niniejszej sprawy zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności. Sąd uznał wydane opinie za odpowiadające wymogom prawa tj. jasne, pełne i nie zawierające sprzeczności oraz oparte na specjalistycznej wiedzy. Powyższe spowodowało, że stanowiły pełnowartościowy materiał dowodowy.

W sporządzonej opinii, uzupełnionej następnie przed Sądem biegły w sposób wyczerpujący i logiczny dokonał oceny obrażeń ciała pokrzywdzonego w tym w okoliczności ich powstania w zestawieniu z opisywanym przez oskarżonego przebiegiem zdarzenia. W swojej opinii oparł się na danych wynikających z zebranego w sprawie materiału dowodowego, a zwłaszcza oględzin i sekcji zwłok ludzkich oraz przeprowadzonego eksperymentu procesowego z udziałem oskarżonych i biegłego.

W ocenie Sądu opinia biegłego uzupełniona na rozprawie sporządzona została w sposób wyczerpujący, spójny i odpowiada wskazaniom wiedzy w tym zakresie. Wnioski sformułowane przez biegłego są logiczne i znajdują oparcie w materiale dowodowym. Opinia wyczerpuje cechy pełnowartościowego dowodu, albowiem jest jasna, spójna, logiczna i niesprzeczna, a u jej podstaw legł wystarczający zakres czynności badawczych. Ponadto zawiera wystarczające uzasadnienie i logiczne wnioski udzielające przekonywających odpowiedzi na pytania formułowane przez organ procesowy i strony. Biegły udzielił odpowiedzi na wszystkie postawione pytania, na które zgodnie z zakresem posiadanych wiadomości specjalnych i posiadanym materiałem dowodowym mógł udzielić odpowiedzi. Jego opinia zawiera wyczerpujące uzasadnienie wyrażonych w niej ocen i poglądów. Zawarte w opinii sformułowania pozwalają na zrozumienie wyrażonych w niej ocen i poglądów oraz sposobu dochodzenia do nich, a nadto biegły posługuje się w niej logicznymi argumentami (podobnie wyrok Sadu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 14 grudnia 2017r. II AKa 355/17, LEX nr 2432037).

Opinia psychiatryczna została sporządzona w sposób kompleksowy, po przeprowadzeniu szczegółowych badań, w tym wywiadu z oskarżonymi. Sformułowane przez biegłych wnioski są logiczne, jasne i należycie uzasadnione. Po uzupełnieniu pisemnej opinii przed Sądem i udzieleniu odpowiedzi na pytania stron i Sądu opinia biegłych jak wyczerpująca, jasna, spójna i kompletna stanowi wiarygodny dowód, pomocny przy ustalaniu okoliczności zdarzenia, w tym stanu psychicznego oskarżonych oraz ich poczytalności.

2.2.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

1.1.1.  (2)

częściowe wyjaśnienia T. L.

Sąd nie daje wiary wyjaśnieniom T. L., że jego działanie było przypadkowe („majtanie nożem”) uznając, że stanowi to jedynie przyjętą linię obrony, mającą na celu umniejszenie jego odpowiedzialności karnej. W ocenie Sądu, działanie oskarżonego było podyktowane stanem nietrzeźwości, w który się wprowadził i który nie pozwalał mu na racjonalną ocenę sytuacji. Mając na względzie zeznania wszystkich świadków, którzy obserwowali zdarzenie, nie sposób dać wiary wyjaśnieniom oskarżonego, że to nie on prowokował pokrzywdzonego do wyjścia. Wersji sposobu zadania ciosu nożem, przedstawianej przez oskarżonego przeczą nie tylko zeznania świadków, ale przede wszystkim analiza charakterystyki żadnej rany dokonana przez biegłego z zakresu medycyny sądowej. W wyczerpujący i przekonywujący sposób wykluczył on wskazywany przez oskarżonego sposób ugodzenia pokrzywdzonego. Przedstawione przez biegłego argumenty i analiza kanału rany w jasny i spójny sposób uzasadniają odmienny od wyjaśnień oskarżonego sposób ugodzenia M. G. (1) nożem.

częściowo zeznania świadka H. G., M. G. (2), M. K. (1), A. H. (1)

Przy okazji oceny wiarygodności relacji tych osób Sad zwrócił uwagę na pojawiające się wątpliwość, co do sposobu opisywania zachowania pokrzywdzonego w środowisku domowym, w tym jego relacji z matka i bratem. Można zaryzykować stwierdzenie, że ta część ich zeznań stanowi realizacje powiedzenia „o zmarłych dobrze albo wcale”. W dość jednostronny i tym samym nieobiektywny sposób starają się przedstawiać sylwetkę pokrzywdzonego, przemilczając lub minimalizując jego negatywne zachowania, jak choćby nadużywanie alkoholu. Fakt ten wynika z zeznań innych osób, a także z dołączonych kopii akt postępowania karnego wszczętego przeciwko M. G. (1) na skutek zawiadomienia złożonego przez jego matkę i brata (o czyny z art. 207 § 1 k.k. i art. 190 § 1 k.k.). Zgromadzone tam dowody, w tym wyjaśnienia samego M. G. (1) pozostają w jaskrawej sprzeczności z przedstawianym szczególnie przez H. G. wizerunkiem oddanego i czułego syna. Sam pokrzywdzony wyjaśnił wówczas, że od dłuższego czasu praktycznie nie rozmawia z matką.

Jak wskazano wyżej w odniesieniu do zeznań M. G. (2) pierwotnie starał się niejako osłaniać oskarżonego. Charakterystyczne jest przy tym to, że mimo bezpośredniej obecności przy starciu oskarżonego z pokrzywdzonym świadek nie potrafi (nie chce) opisać sposobu i momentu zadania ciosu nożem. Jak wynika z analizy ustalonych okoliczności zdarzenia nóż znajdował się w pochwie, która z kolei była w tzw. nerce przewieszonej przez ramię oskarżonego. W takiej sytuacji wyjęcie noża było czynnością dość charakterystyczną i trudno racjonalnie uznać. aby było to niedostrzegalne dla postronnych obserwatorów.

Jak wskazano już wcześniej Sąd zakwestionował jednocześnie częściowo zeznania świadka M. G. (5), a to w zakresie, w którym zeznania te są sprzeczne z zeznaniami pozostałych świadków R. J., R. S. i J. (...). Tym samym, Sąd uznał, że skoro M. G. (2) poinformował od razu po zdarzeniu J. K. o tym, że najprawdopodobniej jego brat "dostał od T. nożem", to nie mógł się o tym dowiedzieć od T. L. dopiero w drodze do R. S.. Podobnie odmiennie od świadka G. opisywał początkowy przebieg zdarzenia, przecząc zadawaniu sobie ciosów przez oskarżonego i pokrzywdzonego.

3.  PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

3.2. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem

pierwszy

T. L.

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

W oparciu o zebrane i ocenione w sposób wskazany wyżej dowody Sąd uznał, że oskarżony w dniu 19 czerwca 2020 roku w Komornikach, przewidując możliwość pozbawienia życia M. G. (1) i godząc się na to ugodził go nożem w klatkę piersiową na wysokości VI żebra, powodując ranę kłutą penetrującą w głąb jamy opłucnowej lewej oraz ranę lewej komory serca z następową tamponadą serca oraz następowym nagłym zatrzymaniem krążenia z powodu utraty krwi, które skutkowało rozległym uszkodzeniem mózgu z powodu jego czasowego niedokrwienia, skutkującą zgonem pokrzywdzonego w dniu 29 lipca 2020 roku w Ośrodku (...) w B., czym dopuścił się zbrodni określonej w art. 148 § 1 k.k. Sąd uznał, że w oparciu o ustalony stan faktyczny sprawstwo i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości.

Analiza zebranych dowodów, w tym wyjaśnień oskarżonego, dokonana w oparciu o pewną chronologię zdarzeń, zestawiona z zasadami logiki i doświadczenia życiowego prowadzi do wniosku, że do zadania śmiertelnego ciosu pokrzywdzonemu doszło w trakcie kłótni z pokrzywdzonym, która za sprawą oskarżonego przekształciła się w ich bezpośrednie fizyczne starcie. Z wyjaśnień oskarżonego można wysnuć racjonalne przypuszczenie, że stan nietrzeźwości, w którym się znajdował, nie pozwalał mu na racjonalną ocenę sytuacji. Jak wskazano wcześniej oskarżony jest osobą wybuchową i impulsywną, skłonną do agresji. W trakcie ostrej wymiany zdań z pokrzywdzonym prowokował go i wręcz wyzywał do wyjścia z mieszkania i zmierzenia się z nim. Groził mu przy tym śmiercią. W tak emocjonalnym i nie do końca kontrolowanym wybuchu agresji, nie wiedziony żadnym racjonalnym powodem wyjął z torby i pochwy nóż, którym następnie ugodził pokrzywdzonego w okolice serca. Jego zachowanie bezpośrednio po zdarzeniu wskazuje przy tym, że wbrew własnym twierdzeniom miał świadomość tego, co zrobił. W ocenie Sądu analiza zebranych dowodów, w tym zeznań świadków, wyjaśnień samego oskarżonego prowadzi do wniosku, że noża nie użył w obawie przed pokrzywdzonym, którego sam wcześniej prowokował do zwarcia.

Przestępstwo z art. 148 § 1 k.k. może zostać popełnione jedynie umyślnie, co wynika wprost ze znamienia czasownikowego użytego w tym przepisie. Chodzi przy tym o obie postaci umyślności, czyli w postaci zamiaru bezpośredniego albo w postaci zamiaru wynikowego. Dość zwięzłe w swojej treści określenie czynności sprawczej (zabija) sprowadza się faktycznie do konieczności ustalenia istnienia po stronie sprawcy takiego zachowania, któremu można będzie obiektywnie przypisać skutek w postaci śmierci człowieka. Ustalenia w zakresie realizacji przez sprawcę znamion tej zbrodni sprowadza się zatem do dokonania oceny istnienia obiektywnego związku między jego zachowaniem a skutkiem w postaci śmierci człowieka oraz wykazania po jego stronie zamiaru (bezpośredniego albo ewentualnego) pozbawienia życia człowieka.

Jak wynika z poczynionych w oparciu o zebrane dowody ustaleń w wyniku działania oskarżonego pokrzywdzony doznał rany kłutej penetrującej w głąb jamy opłucnowej lewej oraz rany lewej komory serca z następową tamponadą serca oraz następowym nagłym zatrzymaniem krążenia z powodu utraty krwi, które skutkowało rozległym uszkodzeniem mózgu z powodu jego czasowego niedokrwienia, która była bezpośrednia przyczyną jego śmierci. Powyższe wskazuje jednoznacznie, iż pomiędzy działaniem T. L. a skutkiem w postaci śmierci pokrzywdzonego istniał związek przyczynowy. Ustalone okoliczności zdarzenia pozwalają jednocześnie na uznanie, że ten związek przyczynowy wpisuje się w model tzw. obiektywnego przypisania. Z jednej strony istnieje bowiem normatywne powiązanie, polegające na stworzeniu ryzyka śmierci pokrzywdzonego poprzez zadanie ciosu nożem w okolicę klatki piersiowej, a to ryzyko urealniło się poprzez śmierć pokrzywdzonego (strona pozytywna obiektywnego przypisania), a z drugiej strony, tzw. negatywnej, wykluczone jest istnienie przesłanek negatywnych, czyli zdarzeń niezależnych od oskarżonego, które zwiększają ryzyko śmierci pokrzywdzonego (D. C., Nauka o obiektywnym przypisaniu skutku w orzecznictwie Sądu Najwyższego i Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, Prokuratura i Prawo 2/2016). Z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej wynika w sposób jednoznaczny, że bezpośrednią przyczyną gwałtownej powolnej śmierci pokrzywdzonego była zadana przez oskarżonego rana kłuta serca z następowym krytycznym niedokrwieniem, nieodtlenieniem mózgu wiodącymi do jego śmierci. Charakter obrażeń spowodowanych przez oskarżonego był na tyle poważny, że pokrzywdzonego nie udało się uratować i to mimo udzielenia mu pomocy medycznej. Z dokumentacji medycznej wynika bowiem, że zabieg operacyjny został przeprowadzony nieco ponad godzinę po zadaniu rany pokrzywdzonemu. Bezpośrednio po zdarzeniu M. G. (1) wezwał karetkę pogotowia, która następnie z uwagi na rodzaj obrażeń zabrała go na (...) we W.. Z karty informacyjnej wynika, że po przyjęciu na (...) pokrzywdzony niezwłocznie został przekazany na blok operacyjny kardiochirurgiczny. Wynika z tego, że między zadaniem ciosu a udzieleniem specjalistycznej pomocy nie zaistniały żadne nieprzewidziane i nadzwyczajne okoliczności, które opóźniłyby leczenie, czy je wręcz uniemożliwiły. Komplikacje, które pojawiły się w związku z obrażeniami (zatrzymanie akcji serca i niedokrwienie mózgu) były naturalnym skutkiem tak zadanej rany, naruszającej newralgiczne dla życia organy (serce, tętnica). Stosunkowo odległy w czasie skutek w postaci śmierci pokrzywdzonego był zatem bezpośrednim następstwem działania oskarżonego. Na marginesie należy wskazać, że ocena zachowania oskarżonego w przypadku „skutecznego” leczenia pokrzywdzonego, sprowadzałaby się do przepisania mu usiłowania dokonania zabójstwa pokrzywdzonego.

Zdaniem Sądu ustalone okoliczności faktyczne ujawnione w toku postępowania, oceniane przez pryzmat właściwości osobistych oskarżonego, sposobu jego działania, zagrożenia dla życia pokrzywdzonego pozwalają na wyprowadzenie wniosku, że podejmując przypisanie mu działanie, zachowaniem swoim ujawnił, że jego skutek w postaci śmierci pokrzywdzonego objęty był jego zgodą, tj. przewidywał możliwość wystąpienia takiego skutku i na to się godził. Sąd przyjął zatem, wbrew stanowisku oskarżyciela, że oskarżony działała w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia M. G. (1). W tym miejscu należy się zatem szczegółowo odnieść do kwestii zamiaru, z jakim działał oskarżony. Ustalenia w zakresie strony podmiotowej czynu są bowiem obowiązkiem Sądu, który przypisuje oskarżonemu sprawstwo i winę w dokonaniu zarzucanego mu czynu.

Art. 9 § 1 k.k. definiuje umyślność w popełnieniu czynu jako istniejący po stronie sprawcy zamiar jego popełnienia, to jest wolę jego popełnienia albo przewidywaną możliwość jego popełnienia z jednoczesnym godzeniem się na to. Pojęcia umyślności, czy zamiaru, którym posługuje się wskazany przepis są jednak specyficznymi pojęciami technicznymi, którym nadano odmienne znaczenie od używanego w języku potocznym (w tym języku są one równoznaczne i oznaczają chęć osiągniecia czegoś). W ujęciu kodeksowym ich zakres jest szerszy od potocznego. Z jednej strony dotyczą właśnie sytuacji, w której sprawca chce popełnić czyn zabroniony (zamiar bezpośredni, czyli tzw. dolus directus), a z drugiej odnoszą się do sytuacji, w której sprawca, przewidując możliwość popełnienia czynu zabronionego, na to się godzi (zamiar wynikowy, tzw. dolus eventualis).

Sam zamiar oznacza zachowanie ukierunkowane na osiągnięciu określonego celu z jednoczesnym sterowaniem takim zachowaniem przez sprawcę (ukierunkowywanie na ten cel). Ponadto w ramach samego zamiaru wyodrębnić można jego elementy składowe w postaci strony intelektualnej i wolutatywnej. ( red. Włodzimierz Wróbel, Andrzej Zoll, Kodeks karny. Część ogólna. Tom I. Cześć I. Komentarz do art. 1-52, wyd. V, WK 2016). Ta pierwsza sprowadza się do wyobrażenia celu i pozwala na rozpoznanie znaczenia czynu, a następnie na zadecydowanie o podjęciu określonego uzewnętrznionego zachowania. Strona wolutatywna oznacza natomiast dążenie do osiągnieciu celu oparte na motywacji, czyli sytuację, w której sprawca rozpoznaje możliwość realizacji określonego zachowania i decyduje się je ostatecznie zrealizować.

Na marginesie należy przy tym zaznaczyć, że termin „chce”, którym posługuje się przepis art. 9 § 1 k.k. nie może być utożsamiany z emocjonalnie nacechowanym pojęciem „pragnie”. Zamiar bezpośredni, na który składa się owo „chcenie” nie musi być bowiem w taki szczególny sposób zabarwiony i wystarczy jedynie, aby sprawca przejawiał w ten sposób akt swojej woli ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2003 r., II KK 232/02, LEX nr 78373). Ponadto ocena zamiaru, z którym działał sprawca winna obejmować analizę jego zachowania z punktu widzenia prawdopodobieństwa wywołania skutku (jednoznaczne zmierzanie do skutku). Bezpośredniego zamiaru spowodowania śmierci nie można bowiem przypisać wyłączne na podstawie stwierdzonej obojętności sprawcy wobec istniejącej u niego świadomości możliwości nastąpienia zgonu pokrzywdzonego (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 9 sierpnia 2013r., II AKa 266/13, Lex 1366152).

W kontekście elementów składowych zamiaru, z którym działa sprawca, dla oceny rodzaju tego zamiaru konieczne jest także dokonanie oceny osoby samego sprawcy. Chodzi tu o jego intelekt, właściwe mu psychofizyczne zdolności do oceny sytuacji oraz kojarzenia i przewidywania określonych skutków ludzkiego zachowania (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 25 maja 1995 r., II AKr 145/95, OSA 1995, z. 6, poz. 31). Skoro pierwszym elementem zamiaru jest jego część intelektualna, czyli umiejętność wyobrażenia sobie celu, która pozwala na rozpoznanie znaczenia czynu, to oczywistym staje się uwzględnienie tych osobistych cech sprawcy dla dokonania właściwej oceny zamiaru, z którym działał.

W okolicznościach, w jakich działał oskarżony konieczne jest wreszcie dostrzeżenie aspektu ewentualnego zakłócania jego procesu decyzyjnego przez stan nietrzeźwości. Z reguły bowiem w przypadku dokonania czynu pod wpływem alkoholu brak jest pełnej struktury procesu decyzyjnego. W takiej sytuacji także jest konieczne w zakresie przyjęcia określonego zamiaru sprawcy, poczynienie ustaleń, co do świadomości możliwości dokonania czynu zabronionego i doprowadzenia się do stanu nietrzeźwości, który osłabia lub wyłącza elementy kontrolne (Andrzej Zoll w: Kwalifikacja prawna czynu i wina niepoczytalnego sprawcy, w: Okoliczności wyłączające winę, red. J. Majewski, Toruń 2010). Do takich ustaleń niezbędna jest przy tym wiedza specjalna i stad też Sąd skorzystał w tym zakresie z opinii biegłych psychiatrów.

Zamiar bezpośredni, którego istnienie po stronie oskarżonej zarzucił w akcie oskarżenia prokurator, definiowany jest jedynie przez element woluntatywny, tj. chęć popełnienia czynu. Dla jego przyjęcia konieczna jest jednak także świadomość sprawcy co do celu i środków do tego prowadzących, czyli znamion czynu zabronionego, a następnie dopiero wola ich realizacji (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2017 r., II KK 104/17, LEX nr 228124). Nie ulega zatem wątpliwości, że w przypadku istnienia po stronie sprawcy pewności, co zrealizowania swoim zachowaniem czynu zabronionego lub wywołania przestępnego skutku, zachodzą podstawy do przyjęcia zamiaru bezpośredniego w jego działaniu.

Druga z postaci zamiaru określona w art. 9 § 1 k.k., czyli zamiar ewentualny polega na tym, że sprawca wprawdzie nie chce popełnić czynu zabronionego, ale przewiduje realną możliwość jego popełnienia i na to się godzi. Zamiar ewentualny jest godzeniem się z możliwością, a nie nieuchronnością popełnienia przestępstwa. Jego istnienie obiektywnie można ustalić w oparciu o okoliczności i sposób działania sprawcy np. liczbę zadanych ciosów, ich siłę, skierowanie tych ciosów na wrażliwe dla życia części ciała. Pozwala to na wnioskowanie o istnieniu po stronie sprawcy świadomości realnej możliwości zaistnienia skutków, które swym zachowaniem finalnie spowodował. Ponadto, jak wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie, samo zachowanie sprawcy i spowodowanie skutku nie dowodzi jeszcze umyślności przestępstwa. "Wniosek dotyczący zamiaru zabójstwa (choćby ewentualnego) nie może opierać się na samym fakcie użycia niebezpiecznego narzędzia oraz sposobu działania polegającego zwłaszcza na godzeniu w ważne dla życia okolice ciała pokrzywdzonego, lecz powinien znaleźć potwierdzenie w całokształcie okoliczności czynu oraz cechach osobowości sprawcy". (wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 30 maja 1995 r., II AKr 153/95, OSA 1998, z. 9, poz. 48).

Jak wynika z powyższych rozważań zamiar to określony proces zachodzący w psychice sprawcy, na który składa się szereg następujących po sobie procesów (intelektualnych i woluntatywnych), z których każdy wymaga wnikliwej analizy i oceny. Ocena ta musi być dokonywana z należytą wnikliwością i opierać się na odtworzeniu rzeczywistych przeżyć psychicznych sprawcy. Pomimo, że zamiar stanowi fakt psychologiczny, to podlega on dowodzeniu jak okoliczności przedmiotowe (postanowienie Sąd Najwyższego z dnia 25 lipca 2005 r., V KK 87/05, LEX nr 152493; M. Rodzynkiewicz, Próba prawnokarnej konstrukcji umyślności, Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny 1990, z. 3–4, s. 71–73). W większości przypadków nie istnieje możliwość rekonstrukcji zaszłości psychicznych i dlatego też konieczne jest oparcie się przy takich ustaleniach na okolicznościach zewnętrznych, przedmiotowych (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 grudnia 2006 r., II KK 92/06 OSNwSK 2006, nr 1, poz. 2576; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 kwietnia 2007 r., V KK 226/06, Prokuratura i Prawo, 2007, nr 12, poz. 19). Dodatkowo pomocne przy ustaleniach strony podmiotowej sprawcy jest także wnioskowanie w oparciu o pewne jego właściwości osobiste (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 1985 r., I KR 320/84, OSNPG 1986, nr 2, poz. 17). Zatem ustalenia postaci zamiaru sprawcy dokonuje się na podstawie wszystkich okoliczności zdarzenia, w tym tych uzewnętrznionych, ze szczególnym uwzględnieniem pobudek zachowania sprawcy, jego właściwości osobistych, charakteru i stopnia rozwoju umysłowego. Jest to konieczne dla rozróżnienia postaci zamiaru, z jakim działa sprawca, co ma fundamentalne znaczenia dla właściwej oceny prawnokarnej takiego zachowania, w tym stopnia zawinienia. W konsekwencji stanowi także element wpływający na wymiar ewentualnej kary.

Nie może ulegać wątpliwości, że oskarżony nie planował popełnienia czynu. Wbrew twierdzeniom oskarżenia nie sposób w oparciu o zebrane dowody ułożyć racjonalny ciąg zdarzeń, zapoczątkowanych kłótnią oskarżonego i pokrzywdzonego w przeddzień tragicznego zajścia. T. L. znalazł się bowiem w bloku pokrzywdzonego zupełnie przypadkowo, korzystając ze spotkania z J. K.. Jego zachowanie nie odbiegało zasadniczo od podobnych wizyt, w trakcie których także spożywał alkohol i zachowywał się głośno i wyzywająco. Sama kłótnia z pokrzywdzonym nie była także czymś nadzwyczajnym, bo jak wynika z zebranych dowodów już wcześniej wielokrotnie M. G. (1) miał do oskarżonego pretensje o głośne zachowanie. Podobnie, jak już to zdarzało się wcześniej, oskarżony wdał się z pokrzywdzonym w kłótnię w związku z uwagami kierowanymi w jego stronę o głośne zachowanie. Jak sam stwierdził wszczął z tego powodu nawet awanturę, w trakcie której mieli wyzywać się wzajemnie z pokrzywdzonym. Abstrahując od intensywności i rzeczywistego charakteru zachowania samego pokrzywdzonego, niewątpliwie należy przyjąć, że bezpośrednim impulsem zachowania samego oskarżonego była kłótnia z pokrzywdzonym, której intensywność stopniowo narastała. Jak wynika z zeznań świadków oskarżony wyzywał wulgarnie pokrzywdzonego, który także podobnie zwracał się do T. L.. Oskarżony prowokował pokrzywdzonego, wywołując go z mieszkania, ewidentnie chcąc się z nim bić. Wystarczy to do przyjęcia, że oskarżony zamiar ataku na pokrzywdzonego podjął pod wpływem emocji, impulsywnie. Jednocześnie nie może ujść uwadze fakt, że to oskarżony niejako podkręcał emocje i prowokował całe zajście. Miał zatem możliwość uniknięcia kontynuacji takiego zachowania. Takie jego zachowanie przeczy podawanej przez niego wersji o działaniu w ramach obrony koniecznej. Analiza zachowania oskarżonego w takich okolicznościach prowadzi do wniosku, że decyzję o zadaniu ciosu pokrzywdzonemu podjął w sposób nagły, pod wpływem towarzyszących mu emocji, bez racjonalnego rozważenia okoliczności. Jest to zatem zachowanie opisywane w orzecznictwie jako tzw. zamiar nagły, stanowiący przeciwieństwo zamiaru przemyślanego (dolus praemeditatus). Przy jego opisywaniu podkreśla się, że sprawca działając pod wpływem emocji, impulsu nie dysponuje czasem i warunkami do przemyślenia swojego zachowania i w takich warunkach podejmuje decyzję, której w odmiennej sytuacji być może by nie podjął (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 października 1995 r., III KRN 118/95, Prokuratura i Prawo 1996, nr 4, poz. 1). W praktyce orzeczniczej taki zamiar oznacza możliwość ustalenia po stronie sprawcy mniejszego stopnia winy. Jednocześnie należy pamiętać o tym, że sposób działania oskarżonego był szczególnie niebezpieczny dla życia i zdrowia pokrzywdzonego. Ugodził on go w okolice serca, a mechanizm zadania tego ciosu był aktywny. Oskarżony nie skierował noża w sposób przypadkowy, czy nawet odruchowy, o czym świadczy miejsce zadania rany, w tym wysokość, na jakiej wbił narzędzie w ciało pokrzywdzonego (oskarżony ma ok. 176 cm wzrostu a rana została zadań na wysokości ok. 140 - 145 cm). Gdyby istotnie trzymał nóż w ręce i niejako odruchowo wbił go w ciało M. G. (1) z dużym prawdopodobieństwem trafiłby go w brzuch. Jednocześnie oskarżony już po samym zadaniu ciosu pozostał bierny. Nie kontynuowała ataku, nie powtarzał ciosów nożem. Jak wynika z zebranych dowodów, po zadanym ciosie pokrzywdzony jeszcze samodzielnie się oddalił i prawdopodobnie nie zdawał sobie sprawy z głębokości rany. Sam oskarżony także nie miał jeszcze świadomości faktycznych konsekwencji swojego działania. Można nawet uznać za prawdopodobne, że był przekonani, iż pokrzywdzony został jedynie przez niego zraniony. Wszystkie te okoliczności każą przyjmować, że oskarżony nie mógł mieć pewności, że dojdzie do śmierci pokrzywdzonego. Należy przy tym wskazać, że zaraz po zdarzeniu sam pokrzywdzony, nie uświadamiał sobie powagi i konsekwencji zdarzenia. Był przytomny, samodzielnie wezwał pomoc, rozmawiał z ratownikami w swoim mieszkaniu. Nie może przy tym ujść uwadze, że na takie jego zachowania mogły mieć wpływ także jego emocje i stan jego nietrzeźwości.

Analiza takich okoliczności, jak intelekt oskarżonego, jego wykształcenie, właściwe psychofizyczne zdolności oceny sytuacji w jakiej się znalazł oraz kojarzenia i przewidywania określonych skutków ludzkiego zachowania się, świadczą o tym, iż oskarżony przewidywał, iż działaniem swoim może spowodować realną możliwość wywołania skutku w postaci śmierci pokrzywdzonego i na skutek przedmiotowy się godził. Zadanie ciosu nożem w okolicę serca pokrzywdzonego musi budzić refleksję, co do możliwych skutków takiego zachowania. Tego rodzaju wiedzę posiada przeciętny człowiek, nie wymaga ona specjalistycznej wiedzy medycznej. Taki sposób działania oskarżonego musiał u niego wywoływać świadomość nie tylko spowodowania ciężkich obrażeń ciała, ale również możliwość wystąpienia skutku w postaci śmierci pokrzywdzonego.

Wszystkie powołane w tym miejscu okoliczności dają podstawę do dokonania logicznego ustalenia, że oskarżony dopuścił się pozbawienia życia pokrzywdzonego działając z zamiarem ewentualnym. Zwłaszcza sposób jego działania daje podstawy do przyjęcia, że miała świadomość możliwości spowodowania śmierci pokrzywdzonego. Zadał cios nożem z bliskiej odległości w okolicę serca pokrzywdzonego, którego to organu lewą komorę faktycznie przebił. Przewidywał zatem taki skutek swoje działania i to akceptował, ale też przewidywał i akceptował, że pokrzywdzony mimo wszystko może pozostać przy życiu. Przyjęcie w tych okolicznościach zamiaru bezpośredniego musiałoby nastąpić z pominięciem powołanych i omawianych wcześniej okoliczności i musiałoby być wynikiem nieobiektywnego traktowania wszystkich tych okoliczności.

Zebrane i ocenione przez Sąd dowody wskazują w sposób nie budzący wątpliwości, że skutek w postaci śmierci M. G. (1) objęty był zgodą oskarżonego. Brak jest podstaw do przyjęcia, zgodnie z twierdzeniami oskarżonego, że działał tylko z zamiarem spowodowania obrażeń ciała pokrzywdzonego, a skutek w postaci śmierci objęty był nieumyślnością. Jak wskazano wyżej, rozstrzygnięcie w zakresie zamiaru sprawcy i postaci tego zamiaru w sytuacji, w której, sprawca kwestionuje umyślność swojego działania i jego skutku, wymaga dokonania rekonstrukcji procesu motywacyjnego zachodzącego w psychice sprawcy na podstawie uzewnętrznionych przejawów jego zachowania. Jak wskazano wyżej analiza tych okoliczności prowadzi do zawartych w rozstrzygnięciu wniosków i nie pozwala na uznanie, aby skutek działania oskarżonego w postaci śmierci pokrzywdzonego był wynikiem tzw. świadomej nieumyślności. Ocena zebranych dowodów wskazuje, że oskarżony musiał uświadamiać sobie wysoki stopień prawdopodobieństwa realizacji znamion czynu zabronionego z art. 148 § 1 k.k. Jeszcze raz należy podkreślić, że zachowaniu oskarżonego towarzyszyło wysokie prawdopodobieństwo realizacji skutku w postaci śmierci pokrzywdzonego. Zdecydowanie się na zadanie ciosu nożem w okolicę serca, musi łączyć się ze świadomością i przewidywaniem, że takie działanie spowoduje śmiertelne obrażenia ciała.

Jak wynika z opinii sądowo – psychiatrycznych sprawność umysłowa oskarżonego mieści się w granicach normy, adekwatnie do warunków środowiska i uzyskanego wykształcenia. U oskarżonego nie stwierdzono choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego. Oskarżony doskonalone zna swoją reakcję na alkohol i skutki jego spożywania, w chwili zdarzenia doszło do tzw. upojenia prostego. Nie ma żadnych podstaw żeby przyjąć, że oskarżony działał w psychozie poalkoholowej. W chwili popełnienia czynu miał zachowaną pełną zdolność rozpoznania jego znaczenia oraz zupełną zdolność pokierowana swoim postępowaniem.

3.3. Warunkowe umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

3.4. Umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

3.5. Uniewinnienie

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

4.  KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i
środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

T. L.

pierwszy

pierwszy

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary określonymi w art. 53 k.k. Tak wymierzona kara jest adekwatna do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości czynu oskarżonego. Spełnia ona również cele prewencji ogólnej i szczególnej. Sąd miał na uwadze to, aby orzeczona kara odzwierciedlała stopień winy oskarżonego, na który niewątpliwie wpływa też postać zamiaru, z jakim działał. W pierwszej kolejności należy podkreślić, że T. L. miał całkowitą swobodę podjęcia decyzji realizacji zachowania zgodnego z prawem. Jak wynika z opinii biegłych psychiatrów miał w chwili popełniania przestępstwa możliwość rozpoznania faktycznego i społecznego znaczenia czynu, którego się dopuścił. Jego rozwój intelektualny, emocjonalny i społeczny dawały mu także możliwość podjęcia decyzji o zachowaniu zgodnym w normami prawa. T. L. miał możliwość sterowania swoim postępowaniem, wręcz rezygnacji z sytuacji stwarzającej samo ryzyko popełnienia przestępstwa (rezygnacja z wywoływania pokrzywdzonego z mieszkania i dążenia do fizycznego z nim starcia, sama rezygnacja z wyjęcia noża).

Przy wymiarze kary Sąd miał ponadto na uwadze wysoki stopień społecznej szkodliwości dokonanego czynu. Rolą kary jest bowiem także spełnianie funkcji sprawiedliwościowej. To właśnie stopień społecznej szkodliwości czynu wpływa na wymiar kary w sposób, który zapewnia, że orzeczona kara z jednej strony nie będzie karą zbyt surową, a z drugiej zapobiegnie wymierzeniu kary zbyt łagodnej, orzeczonej poniżej tego stopnia. Wskazany wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu, oceniany poprzez okoliczności wymienione w art. 115 § 2 k.k. wynika w pierwszej kolejności z rodzaju dobra naruszonego przestępstwem i rozmiarem wyrządzonej przestępstwem szkody. Z całym naciskiem należy bowiem podkreślić, że życie ludzkie jest dobrem i wartością szczególną wśród norm etycznych. Stanowi ono najwyższą wartość w hierarchii dóbr chronionych prawem z perspektywy jednostki i całego społeczeństwa. Stanowi ono jedyne, niepowtarzalne i nieodtwarzalne dobro człowieka (J. Giezek, R. Kokot, Granice ludzkiego życia a jego prawna ochrona, [w:] B. Banaszak, A. Preisner - red., Prawa i wolności obywatelskie w Konstytucji RP, Warszawa 2002, s. 101). Waga tego dobra podkreślona jest poprzez nadanie jego ochronie postaci normy konstytucyjnej (art. 38 Konstytucji RP). Waga tego dobra znajduje także swoje odzwierciedlenie w aksjologii obowiązującego kodeksu karnego, gdzie w przyjętej przez ustawodawcę gradacji dóbr znalazło się ono zaraz za dobrami w postaci bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego państwa.

Kolejnym elementem, składającym się na wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego jest sposób i okoliczności popełnienia czynu. Oskarżony działał pod znacznym wpływem alkoholu, którego oddziaływanie na swój organizm znał. Faktycznym powodem jego zachowania, w oczywisty sposób błahym, patrząc z dalszej perspektywy, była kłótnia z pokrzywdzonym, który miał prawo zwracać uwagę na sprzeczne z zasadami współżycia społecznego zachowanie oskarżonego. Można tutaj pokusić się wręcz o stwierdzanie, którym posługuje się nawet jeden z wykładowców akademickich, że sprawy o zabójstwo nie nadają się w większości na kanwę scenariusza filmowego, albowiem zazwyczaj ich schemat jest prosty: wszyscy wspólnie piją, potem jest kłótnia, pojawia się nóż i ktoś ginie ( (...) - Dział wykładów video katedry prawa karnego UJ). W pewnym uproszczeniu podobnie wyglądała sytuacja z udziałem oskarżonego. Oddaje to jednak klimat i tło całego zdarzenia.

Przy ustalaniu wymiaru kary Sąd miał także Sąd na uwadze postać zamiaru oskarżonego oraz jego motywację. Okolicznościami, które wymierzoną karę kształtowały były wreszcie dotychczasowy sposób życia oskarżonego, jego uprzednia niekaralność.

Oskarżony działał w zamiarze ewentualnym z motywacji, która nie znajduje żadnej akceptacji społecznej. Jak już wskazano przy okazji rozważań na temat zamiaru, jego postać wpływa na wymiar kary. Wynika to choćby wprost z uregulowania zawartego w art. 115 § 2 k.k., gdzie na ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu, stanowiącej jedną z dyrektyw wymiaru kary, wpływa między innymi postać zamiaru. Postać tego zamiaru wpływa także na stopień winy, który także wymienionych jest wśród dyrektyw z art. 53 § 1 k.k. W tym kontekście przyjmuje się niższy stopień społecznej szkodliwości przy zamiarze ewentualnym aniżeli przy zamiarze bezpośrednim.

Motywacja sprawcy oznacza przeżycie psychiczne, stanowiące siłę motoryczną powodującą podjęcie działania, jaka ze stanu statycznego wyobrażenia o celu przenosi sprawcę do stanu dynamicznego jego realizacji (S. Pławski, Prawo karne w zarysie, cz. 1, Warszawa 1965, s. 158-159). W przypadku zachowania oskarżonego takie rozumienie motywacji jego dziania nie pozwala na usprawiedliwienie tego działania. W trakcie kłótni, którą sam sprowokował, zmierzał do bezpośredniego kontaktu fizycznego z pokrzywdzonym. Pod wpływem emocji towarzyszących ich scysji i w ramach tzw. zamiaru nagłego zdecydował się na zadanie pokrzywdzonemu ciosu nożem. Taka sytuacja motywacyjna, w tym postawa samego pokrzywdzonego także w ocenie Sadu wpływają na ocenę sposobu zachowania oskarżonego z punktu widzenia dyrektyw wymiaru kary.

Kary szczególne, jak kara 25 lat pozbawienia wolności, o której wymierzenie wnosił oskarżyciel publiczny i kara dożywotniego pozbawienia wolności, są karami o charakterze eliminacyjnymi. Przy ich wymiarze, oprócz okoliczności związanych z samym czynem Sąd winien żywić przekonanie, że sprawca stanowi tak długie zagrożenie dla porządku prawnego, że perspektywa jego poprawy i resocjalizacji rodzi konieczność tak długiego pozbawienia go wolności.

W odniesieniu do oskarżonego taka sytuacja nie zachodzi. Oskarżony dopuścił się przestępstwa działając w zamiarze ewentualnym, pod wpływem nieakceptowalnego impulsu. W takiej sytuacji, przystępując do wymierzania oskarżonemu kary, Sąd operował w granicach wymiaru kary wyznaczonych z jednej strony dyspozycją art. 148 § 1 k.k. a z drugiej treścią art. 37 k.k. czyli między 8 a 15 latami.

Okoliczności zdarzenia, w tym działanie z zamiarem ewentualnym, przyjmującym postać nagłego, sposób zachowania samego pokrzywdzonego, motywacja oskarżonego, jego dotychczasowy sposób życia, nie uzasadniały wymierzenia mu maksymalnej w tym układzie kary 15 lat pozbawienia wolności.

Przy uwzględnieniu wskazanych wyżej okoliczności Sąd wymierzył oskarżonemu karę 12 lat pozbawienia wolności, mając na uwadze także dyrektywę prewencji indywidualnej oznaczającą konieczność realizacji celów zapobiegawczych i wychowawczych wobec oskarżonego. Cel zapobiegawczy realizowany w stosunku do oskarżonego sprowadza się do jego odstraszenia od ponownego popełnienia przestępstwa. Natomiast oddziaływanie wychowawcze realizowane będzie poprzez ukształtowanie poprzez tak orzeczoną krytycznego stosunek do własnego czynu i do przestępstwa w ogóle.

Wszystkie te okoliczności dają podstawę do przyjęcia, że kara 12 lat pozbawienia wolności orzeczona przez Sąd jest karą uzasadnioną okolicznościami, a przy tym nie nazbyt surową z uwagi stopień winy oskarżonego.

Taka kara czyni zadość dyrektywom sędziowskiego wymiaru kary i winna być traktowana jako sprawiedliwa oraz należycie kształtować świadomość prawną w społeczeństwie.

T. L.

trzeci

pierwszy

Pokrzywdzeni H. G., M. K. (1), A. H. (1) i M. G. (2) w ustawowym terminie złożyli wnioski o orzeczenie wobec oskarżonego obowiązku naprawienia szkody.

Stosownie do treści art. 46 § 1 k.k. w razie skazania sąd może orzec, a na wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby uprawnionej orzeka, stosując przepisy prawa cywilnego, obowiązek naprawienia, w całości albo w części, wyrządzonej przestępstwem szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; przepisów prawa cywilnego o możliwości zasądzenia renty nie stosuje się. Art. 46 § 2 k.k. stanowi natomiast, że jeżeli orzeczenie obowiązku określonego w § 1 jest znacznie utrudnione, sąd może orzec zamiast tego obowiązku nawiązkę w wysokości do 200 000 złotych na rzecz pokrzywdzonego, a w razie jego śmierci w wyniku popełnionego przez skazanego przestępstwa nawiązkę na rzecz osoby najbliższej, której sytuacja życiowa wskutek śmierci pokrzywdzonego uległa znacznemu pogorszeniu. W razie gdy ustalono więcej niż jedną taką osobę, nawiązki orzeka się na rzecz każdej z nich.

W ocenie Sądu z uwag na treść samych wniosków, w tym faktyczny brak wykazania wielkości żądanych kwot odszkodowania, orzeczenie obowiązku określonego w art. 46 § 1 k.k. było właśnie znacznie utrudnione, co uzasadniało z kolei skorzystanie z instytucji przewidzianej w art. 46 § 2 k.k.

Kierując się wskazanymi wyżej regulacjami Sąd na podstawie art. 46 § 2 k.k. Sąd orzekł od oskarżonego na rzecz osób najbliższych dla zmarłego pokrzywdzonego nawiązki, o którym mowa w art. 46 § 2 k.k. W przypadku matki pokrzywdzonego śmierć pokrzywdzonego miała swój wymiar materialny, jak też spowodowała szkodę niemajątkową. Jak wynika z zebranych dowodów prowadziła ona wspólne gospodarstwo domowe z pokrzywdzonym i skutkiem jego śmierci było pogorszenie się jej sytuacji bytowej. Z drugiej strony, podobnie jak w przypadku rodzeństwa pokrzywdzonego jego śmierć spowodowała następstwa w sferze odczuwanych w związku z tym cierpień psychicznych. Oczywistym jest, że nagła śmierć osoby najbliższej jest traumatycznym przeżyciem, powodującym rozpacz, smutek a w dalszej konsekwencji poczucie samotności i pustki. W ocenie Sądu, z uwagi na te okoliczności, jak i dalszych następstw urazów psychicznych należało zasądzić na ich rzecz nawiązki, różnicując ich wysokość w odniesieniu do poszczególnych uprawnionych. Orzeczone kwoty tytułem nawiązki pozwolą chociażby częściowo zrekompensować pokrzywdzonym tak krzywdy, jak i szkody, co oczywiście nie zamyka im drogi w dochodzeniu dalszych roszczeń w sądzie cywilnym.

Orzeczenie nawiązki na rzecz osoby najbliższej dla zmarłego pokrzywdzonego, której sytuacja życiowa wskutek śmierci pokrzywdzonego uległa znacznemu pogorszeniu stanowi formę swoistego zryczałtowanego odszkodowania, przy którego określaniu sąd dokonuje oszacowania jego wysokości w granicach przybliżonych do wysokości wyrządzonej szkody. „Norma dekodowana z art. 46 § 2 k.k. chroni interesy pokrzywdzonego oraz osób, których sytuacja życiowa w wyniku śmierci spowodowanej przestępstwem uległa pogorszeniu i nałożenie nawiązki ma ją w pewnym stopniu zrekompensować, lecz nie zamykać drogi do odszkodowania. Od decyzji poszkodowanych w tej sytuacji zależy, czy będą dochodzić i dowodzić szkody i jej wysokości w dalszym ewentualnym postępowaniu cywilnym” (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 17 maja2018 r., II AKa 106/18, LEX nr 2505792). Przy uwzględnieniu tych okoliczności oraz funkcji środka kompensacyjnego Sąd doszedł do przekonania, że sytuacja życiowa wszystkich najbliższych pokrzywdzonego uległa w sposób oczywisty pogorszeniu. Przepis art. 46 § 2 k.k. w żaden sposób nie definiuje tego pojęcia, a tym samym nie zawęża jego rozumienia jedynie do wymiaru materialnego. W konsekwencji należy przyjąć, że owo pogorszenie oznacza również zmianę komfortu życia wywołaną stratą osoby najbliższej i związanymi z tym cierpieniami psychicznymi, które wpływają również na sposób funkcjonowaniu człowieka w dalszym życiu, po stracie osoby bliskiej. Jak wskazano wyżej w przypadku H. G. pogorszenie sytuacji życiowej przybrało obie te postaci, a w odniesieniu do jego rodzeństwa polega przede wszystkim na negatywnych skutkach w zakresie przeżyć psychicznych i ich wpływu na ich dalsze funkcjonowanie.

5.  Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

T. L.

drugi

pierwszy

Na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności Sąd zaliczył oskarżonej okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia od dnia 19 czerwca 2020r., godz. 22:50 do dnia 14 lipca 2021 roku, przyjmując jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności za równoważny jednemu dniowi kary pozbawienia wolności.

6.  inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,
a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

7.  KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

czwarty

Wydatki na rzecz oskarżycielki posiłkowej stanowiły poniesione przez nią koszty ustanowienia zastępstwa procesowego, które mieszczą się w graniach określonych przepisami rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

piąty

Rozstrzygnięcie o kosztach oparto na treści art. 627 k.p.k. oraz art. 2 ust. 1 pkt. 5 ustawy o opłatach w sprawach karnych. Na koszty sądowe składały się koszty opinii biegłych, koszty informacji z KRK, ryczałt za wezwania, koszty stawiennictwa świadków.

Opłatę oskarżonemu wymierzono w oparciu o przepis art. 2 ust. 1 pkt. 5 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych

7.  Podpis

sędzia Tomasz Krawczyk sędzia Andrzej Lewandowski

ZARZĄDZENIE

1.  Odpis wyroku z pouczeniem doręczyć obrońcy oskarżonego, pełnomocnikowi oskarżycielki posiłkowej i prokuratorowi

2.  Kal. 14 dni od doręczenia