Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI GC 964/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 grudnia 2020 roku

Sąd Rejonowy w Rybniku VI Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Ewa Janik

po rozpoznaniu w dniu 31 grudnia 2020 roku w Rybniku

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa W. D. (1)

przeciwko (...)S.A. w W.

o zapłatę

1)  zasądza od pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda W. D. (1) kwotę 2.157,59 zł (dwa tysiące sto pięćdziesiąt siedem złotych pięćdziesiąt dziewięć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwot:

a) 1.657,59 zł od dnia 22 lutego 2019 roku do dnia zapłaty,

b) 500,00 zł od dnia 4 sierpnia 2020 roku do dnia zapłaty;

2)  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3)  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.265,56 zł (jeden tysiąc dwieście sześćdziesiąt pięć złotych pięćdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

4)  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Rybniku tytułem nieuiszczonej zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego:

a)  od powoda kwotę 0,21 zł (zero złotych dwadzieścia jeden groszy),

b)  od pozwanej kwotę 1,50 zł (jeden złotych pięćdziesiąt groszy);

5)  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Rybniku tytułem brakującej opłaty od pozwu:

a)  od powoda kwotę 3,60 zł (trzy złote sześćdziesiąt groszy),

b)  od pozwanej kwotę 26,40 zł (dwadzieścia sześć złotych czterdzieści groszy).

sędzia

Sygn. akt VI GC 964/19

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 31 grudnia 2020 r.

Pozwem wniesionym dnia 30 listopada 2018 r. powód W. D. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanej (...) S.A. w W. kwoty 1.958 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 1.657,59 zł od dnia 22 marca 2018 r. oraz zwrot kosztów procesu. Podniósł, że jako cesjonariusz dochodzi odszkodowania za skutki kolizji drogowej, której sprawca był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanej. Pozwana ostatecznie zakwalifikowała szkodę jako częściową i wypłaciła odszkodowanie w kwocie 6.242,41 zł. Według powoda szkoda powinna zostać zakwalifikowana jako całkowita, a należne odszkodowanie powinno wynosić 7.900 zł. Powód żądał różnicy pomiędzy odszkodowaniem należnym a wypłaconym, powiększonym o koszt sporządzenia kalkulacji w kwocie 300 zł. (k. 2-4)

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z 23 stycznia 2019 r. uwzględniono powództwo. (k. 27)

W sprzeciwie pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zwrot kosztów procesu. Zarzuciła nieważność umowy cesji podając, że umowa została zawarta jedynie wobec ubezpieczyciela, a nie również wobec sprawcy szkody. Wskazała, ż zakwalifikowała szkodę jako częściową. Podała, że naprawa pojazdu nie powinna odbyć się za pomocą oryginalnych części zamiennych z uwagi na wiek pojazdu w dacie szkody. Zarzuciła też, że odsetki powinny rozpocząć swój bieg po upływie 14 dni od dnia doręczenia pozwanej odpisu pozwu. Zanegowała wreszcie zwrot kosztów sporządzenia kalkulacji. (k. 33-40)

Pismem z 21 maja 2020 r. powód rozszerzył powództwo o kwotę 500 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 22 marca 2018 r. tytułem odszkodowania za szkodę w pojeździe. (k. 188)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

W wyniku zdarzenia z 19 lutego 2018 r. uszkodzeniu uległ samochód marki M. (...) (nr rej. (...), rok produkcji 2003), którego właścicielem była I. M.. Sprawca zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanej – (...) S.A. w W.. Szkoda została zgłoszona pozwanej w dniu 21 lutego 2018 r. Poszkodowana nie była podatnikiem podatku VAT.

bezsporne i dowód: świadczenie k. 97

Decyzjami z 27 lutego 2018 r., 6 marca 2018 r. i 9 marca 2018 r. pozwana przyznała łącznie 6.242,41 zł odszkodowania, ostatecznie kwalifikując szkodę jako częściową. Wartość pojazdu przed szkodą ustaliła na 10.400 zł.

dowód: decyzja z 27 lutego 2018 r. z kalkulacją k. 59-64, decyzja z 6 marca 2018 r. k. 66, decyzja z 9 marca 2018 r. z kalkulacją k. 71-77, raporty z aukcji k. 56-58

W dniu 15 listopada 2018 r. poszkodowana przelała na rzecz powoda W. D. (1) wierzytelność przysługującą jej z tytułu szkody we wskazanym pojeździe względem pozwanej i sprawcy szkody.

dowód: umowa cesji z pełnomocnictwem k. 7-8, pokwitowanie k. 98

Według kalkulacji z 29 listopada 2018 r. sporządzonej na zlecenie powoda wartość pojazdu przed szkodą opiewała na kwotę 14.100 zł brutto. Wartość pozostałości wynosiła 6.200 zł brutto, a koszty naprawy wyniosłyby 14.878,79 zł brutto. Za sporządzenie kalkulacji powód został obciążony kwotą 300 zł netto wynagrodzenia.

dowód: kalkulacja sporządzona na zlecenie powoda k. 9-20, faktura k. 21

W dacie szkody wartość rynkowa pojazdu w stanie nieuszkodzonym wynosiła 14.300 zł brutto, zaś wartość rynkowa pojazdu uszkodzonego wynosiła 5.900 zł brutto.

Koszt naprawy samochodu przy użyciu części nowych i oryginalnych pochodzących od producenta pojazdu (typu (...)) z zastosowaniem średniej stawki z rynku lokalnego w wysokości 101 zł netto za prace blacharskie i 105 zł za prace lakiernicze wyniósłby 15.647,81 zł brutto.

Koszt naprawy samochodu przy użyciu części zamiennych (typu (...)) z zastosowaniem średniej stawki z rynku lokalnego w wysokości 101 zł netto za prace blacharskie i 105 zł za prace lakiernicze 15.176,39 zł brutto.

dowód: opinia biegłego k. 119-158, akta szkody na płycie CD k. 114, dokumentacja zdjęciowa k. 48-55

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o wymienione powyżej dowody, których autentyczności nie kwestionowała żadna ze stron, a nie było podstaw, by podważać ich wiarygodność z urzędu. Oparto się przede wszystkim na opinii biegłego z zakresu motoryzacji mgr K. S., jako że opinia została sporządzona rzetelnie, z wykorzystaniem wiedzy fachowej i doświadczenia zawodowego, została logicznie uzasadniona oraz oparta na znajomości akt sprawy i akt szkody. Co więcej, opinia nie została zakwestionowana przez żadną ze stron.

Sąd oddalił wniosek powoda o przeprowadzenie dowodu z orzeczeń wydanych w innych sprawach, ponieważ każda sprawa wymaga indywidualnej oceny, stosownie do jej okoliczności.

Oddalono również wniosek pozwanej o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka I. M., ponieważ okoliczności, na które świadek został powołany nie były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy (sposób naprawy, koszty naprawy, okoliczności zawarcia umowy cesji, zbycie pojazdu i za jaką cenę). Sąd z tego samego powodu oddalił także wniosek o dowód z opinii biegłego z zakresu techniki motoryzacyjnej w części nie uwzględnionej postanowieniem z 18 października 2019 r. (k. 83)

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

W myśl art. 436 k.c. odpowiedzialność za szkodę spowodowaną w związku z ruchem mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi samoistny posiadacz tegoż środka. Jednakże zasada ta może ulec modyfikacji o tyle, że w miejsce jednego podmiotu obok niego może odpowiadać także inny podmiot. Tak się dzieje, gdy podmiot odpowiedzialny za naprawienie szkody zawrze umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (art. 805 k.c.) Odpowiedzialność ta jest ograniczona zakresem normalnych następstw działania lub zaniechania, z których szkoda wynikała.

Podstawę prawną roszczenia względem ubezpieczyciela stanowił przepis art. 822 § 1 k.c., który stwarza po stronie ubezpieczyciela obowiązek zapłacenia określonego w umowie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej odszkodowania za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej, wobec której odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Zgodnie z § 2 wymienionego przepisu, umowa obejmuje szkody będące następstwem przewidzianego w niej zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. Przesłankami powstania odpowiedzialności odszkodowawczej ubezpieczyciela są zatem: zaistnienie zdarzenia, z którym umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wiąże odpowiedzialność odszkodowawczą ubezpieczającego lub ubezpieczonego (tj. zdarzenie ubezpieczeniowe), szkoda oraz adekwatny związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy szkodą a przedmiotowym zdarzeniem.

Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych precyzuje, że umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje odpowiedzialność cywilną podmiotu objętego obowiązkiem ubezpieczenia za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym oraz wynikłe z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, o ile nie sprzeciwia się to ustawie lub właściwości (naturze) danego rodzaju stosunków. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, obejmuje również szkody wyrządzone umyślnie lub w wyniku rażącego niedbalstwa ubezpieczającego lub osób, za które ponosi on odpowiedzialność (art. 9 ust. 1 i 2 ustawy). Umowa ubezpieczenia obejmuje przy tym szkody, które są następstwem zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (art. 9a ustawy). Zgodnie z art. 34 powołanej ustawy, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Przepis ust. 2 stanowi nadto, że za szkodę powstałą w związku z ruchem pojazdu mechanicznego uważa się również szkodę powstałą podczas i w związku z 1) wsiadaniem do pojazdu mechanicznego lub wysiadaniem z niego; 2) bezpośrednim załadowywaniem lub rozładowywaniem pojazdu mechanicznego; 3) zatrzymaniem lub postojem pojazdu mechanicznego. Ubezpieczyciel ustala i wypłaca odszkodowanie w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej (art. 36 ustawy).

W rozpoznawanej sprawie zdarzenie ubezpieczeniowe i odpowiedzialność pozwanej z umowy ubezpieczenia (...) pozostawały poza sporem. Spór koncentrował się wokół legitymacji czynnej powoda, wysokości szkody i daty początkowej naliczania odsetek.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że zarzut braku legitymacji czynnej powoda okazał się bezzasadny.

Stosownie do art. 509 § 1 i 2 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

W niniejszej sprawie powód skutecznie nabył od poszkodowanej wierzytelność z tytułu naprawienia szkody, jaka została wyrządzona w jej pojeździe w wypadku komunikacyjnym z 19 lutego 2018 r.

Umowa cesji obejmowała wierzytelność przysługującą poszkodowanej zarówno względem pozwanej, jak i względem sprawcy szkody. Nawet jednak, gdyby w treści umowy wskazano jedynie ubezpieczyciela, zarzut pozwanej w tym zakresie nie zostałby uwzględniony. Poszkodowanym wskutek kolizji drogowej przysługują bowiem pozostające w ścisłej zależności dwa roszczenia o zapłatę, w stosunku do dwóch różnych dłużników, tj. w stosunku do sprawcy kolizji drogowej oraz w stosunku do ubezpieczyciela (...) sprawcy. Oba te roszczenia istnieją obok siebie dopóty, dopóki jedno z nich nie zostanie zaspokojone, a każde z nich zmierza do naprawienia tej samej szkody, przy czym poszkodowanym przysługuje wybór podmiotu, od którego będą dochodzili naprawienia szkody. Zaspokojenie wierzyciela przez jednego z dłużników zwalnia drugiego (por. uzas. wyr. Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2014 r., III CSK 224/13). Okoliczność braku nabycia wierzytelności względem sprawcy zdarzenia mogłaby zatem mieć tylko takie znaczenie, że spełnienie świadczenia przez sprawcę wobec poszkodowanych zwolniłoby pozwaną z odpowiedzialności za zapłatę odszkodowania względem powoda.

Wskazać też należy, że wierzytelność została w umowie oznaczona w sposób wystarczający dla jej jednoznacznego zidentyfikowania. W treści umowy precyzyjnie określono wierzytelność przysługującą względem towarzystwa ubezpieczeń określając zdarzenie, stanowiące źródło szkody, ubezpieczyciela, numer szkody i uszkodzony pojazd. Dodatkowo wskazać należy, ze dopuszczalna jest cesja wierzytelności przyszłej.

W myśl art. 361 § 2 k.c., w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Szkoda jest rozumiana jako utrata lub zmniejszenie aktywów, bądź powstanie lub zwiększenie pasywów osoby poszkodowanej. Przy ustaleniu szkody stosuje się ogólne zasady prawa odszkodowawczego, choć odszkodowanie należne od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej zawsze wypłaca się w pieniądzu. Zasadą jest całkowita kompensata doznanego uszczerbku, wykluczone jest jednak nieuzasadnione wzbogacenie się poszkodowanego. Stosownie do art. 361 § 1 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Normalny związek przyczynowy zachodzi wtedy, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajowym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności, szkoda jest rezultatem typowym, w zwykłej kolejności rzeczy, a więc niebędącym rezultatem jakiegoś zupełnie wyjątkowego zbiegu okoliczności.

Zarówno z okoliczności postępowania likwidacyjnego jak i z opinii biegłego wynika, że w rozpoznawanym przypadku doszło do tzw. szkody całkowitej w pojeździe, niezależnie od tego, czy pojazd zostałby naprawiony częściami oryginalnymi o jakości (...), czy zamiennymi o jakości (...). Gdy w konkretnych okolicznościach sprawy zostanie stwierdzony brak ekonomicznego uzasadnienia naprawienia szkody we wskazany sposób, roszczenie strony poszkodowanej ogranicza się do innej formy odszkodowania. Polega ona na zapłaceniu kwoty wyrównującej uszczerbek majątkowy wyrażający się różnicą pomiędzy wartością samochodu przed i po uszkodzeniu. Typową sytuacją, w której tak trzeba będzie określić zakres obowiązku odszkodowawczego, jest taka, w której koszt naprawy samochodu wydatnie, znacznie, przekraczałby wartość samochodu przed wypadkiem. W takim wypadku przywrócenie stanu poprzedniego (wyłożenie kosztów takiego przywrócenia) pociągałoby za sobą dla poszkodowanego nadmierne koszty (art. 363 § 1 k.c.). Gdyby więc koszt naprawy samochodu był znacznie wyższy od wartości samochodu przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku. Takie ustalenie wysokości szkody („strat, które poszkodowany poniósł”) i sposobu jej naprawienia nie pozostaje w sprzeczności z zasadami określonymi w art. 361 § 2 i 363 § 1 k.c., ani w art. 822 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2002 r., V CKN 903/00).

Koszty naprawy pojazdu przekraczały wartość pojazdu przed zdarzeniem z dnia 19 lutego 2018 r., zatem jego naprawa była ekonomicznie nieuzasadniona. Biegły sądowy ustalił wartość pojazdu przed zdarzeniem na kwotę 14.300 zł, a wartość pozostałości na 5.900 zł. Pozwana winna zatem wypłacić odszkodowanie w łącznej kwocie 8.400 zł brutto, jednakże w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła jedynie kwotę 6.242,41 zł brutto. Wobec nieopłacalności naprawy do zapłaty na rzecz powoda jako cesjonariusza poszkodowanego (art. 509 k.c.) pozostała zatem kwota 2.157,59 zł. Powód z tytułu szkody w pojeździe - po rozszerzeniu powództwa - żądał kwoty 2.157,59 zł, zatem żądanie w tym zakresie należało uwzględnić.

Drugim elementem sporu była odpowiedzialność pozwanego w zakresie kosztu sporządzenia na zlecenie powoda kalkulacji naprawy pojazdu. W uchwale Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004 roku (sygn. akt. III CZP 24/04, publ. OSNC 2005, Nr 7-8, poz. 117, str. 35) stwierdzono, iż odszkodowanie, przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, może - stosownie do okoliczności sprawy – obejmować także koszty ekspertyzy prywatnej (art. 361 k.c.). W ocenie sądu w niniejszej sprawie brak było jednak podstaw do zasądzenia na rzecz powoda należności z faktury z dnia 29 listopada 2018 roku. W przytoczonej uchwale mowa jest o kosztach poniesionych przez poszkodowanego, tymczasem, to nie strona poszkodowana została obciążona kosztami kosztorysu, lecz powód. Poniesienie tego wydatku nie było obiektywnie uzasadnione i konieczne. Koszty te nie mieszczą się w ramach szkody i normalnego związku przyczynowego. Ocena opłacalności podejmowanych przez powoda decyzji o zawieraniu umów cesji z poszkodowanymi, mającymi wierzytelności wobec ubezpieczycieli, stanowi ryzyko prowadzenia przedsiębiorstwa. Powód prowadzi działalność gospodarczą związaną m.in. z oceną ryzyka i szacowaniem strat, a wszak w związku z prowadzeniem tej działalności pod nazwą (...) W. D. (1)nabył wierzytelność z tytułu szkody w pojeździe M. (...) (nr rej. (...)). Koszt ten należy więc uznać za pozostający w związku z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą. Wykonanie kalkulacji miało miejsce po cesji wierzytelności, nie zachodził więc adekwatny związek przyczynowy pomiędzy szkodą, a poniesionymi kosztami kalkulacji Ponadto powód nie wykazał poniesienia realnego wydatku na poczet sporządzenia kalkulacji, gdyż nie przedstawił potwierdzenia zapłaty należności za jej wykonanie. Z powyższych względów roszczenie powoda sąd uznał za bezzasadne i dlatego powództwo w tym zakresie zostało oddalone.

Odsetki ustawowe za opóźnienie zasądzono od kwoty 1.657,59 zł od dnia 22 lutego 2019 r., a od kwoty 500 zł od dnia 4 sierpnia 2020 r., tj. po upływie 14 dni od dnia sprecyzowania żądanych kwot przez powoda w pozwie oraz w piśmie z rozszerzeniem powództwa. O odsetkach orzeczono zgodnie z art. 481 § 1 i 2 k.c. i art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Wzięto przy tym pod uwagę, że świadczenia odszkodowawcze zakładu ubezpieczeń są terminowe, co oznacza, że zakład ubezpieczeń nie pozostaje w opóźnieniu co do kwot objętych decyzją, jeżeli poszkodowany po jej otrzymaniu lub wcześniej nie określił kwotowo swego roszczenia (zob. uzas. wyr. Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 1999 r., III CKN 315/98). Poszkodowana, ani powód przed wytoczeniem powództwa nie wzywali pozwanej do zapłaty poprzez wskazanie sprecyzowanej kwoty, dlatego w pozostałym zakresie powództwo w zakresie odsetek należało oddalić.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., dokonując ich stosunkowego rozdzielenia. Powód wygrał sprawę w 88% i w takiej części pozwana powinna ponieść koszty procesu. Koszty postępowania w sumie wyniosły 3.162 zł i składały się na nie: opłata od pozwu w kwocie 128 zł, wynagrodzenie biegłego w łącznej kwocie 1.200 zł, koszty zastępstwa procesowego kwocie po 900 zł oraz opłata od pełnomocnictwa po 17 zł. Pozwana poniosła koszty procesu w łącznej kwocie 1.517 zł, a powinna w kwocie 2.782,56 zł. Należało zatem zasądzić od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.265,56 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Wysokość wynagrodzenia pełnomocników wynikała z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

W niniejszej sprawie strony uiściły zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego po 600 zł. Wynagrodzenie biegłego wyniosło 1.201,71 zł i zostało wypłacone z zaliczki wpłaconej przez strony (1.200 zł) oraz tymczasowo z funduszu Skarbu Państwa (1,71 zł). Dlatego na podstawie art. 83 ust. 2 w zw. z art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 r. Sąd nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Rybniku, stosownie do wyniku postępowania, od powoda kwotę 0,21 zł (12% z 1,71 zł) i od pozwanej kwotę 1,50 zł (88% z 1,71 zł).

Na podstawie art. 25a w zw. z art. 13 ust. 1 pkt 1 u.k.s.c. nakazano pobrać stosownie do wyniku postępowania od powoda kwotę 3,60 zł (12% z 30 zł), a od pozwanej kwotę 26,40 zł (88% z 30 zł).