Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1974/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 12 listopada 2019 roku złożonym przeciwko pozwanym M. B. i S. B., sprecyzowanym przez pełnomocnika powódki pismem z dnia 24 lutego 2020 roku, powódka J. B. wniosła o ustalenie, że strony umowy z dnia 3 marca 2004 roku zawartej w formie aktu notarialnego przed notariuszem M. R.. A Nr (...) zawarły umowę dożywocia. Nadto, w piśmie precyzującym żądanie pozwu pełnomocnik powódki wniósł o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu, jednocześnie oświadczając, że koszy te nie zostały pokryte w całości ani w części.

W uzasadnieniu swojego stanowiska powódka podała, że M. i H. małżonkowie B., na podstawie umowy zatytułowanej „darowizna” z dnia 3 marca 2004 roku zawartej w formie aktu notarialnego przenieśli na nią własność nieruchomości, wpisując w treści tej umowy prawo dożywotniego użytkowania ½ części lokalu. Powódka podała, że zgodną wolą stron było zawarcie umowy dożywocia, czyli przeniesienia własności nieruchomości w zamian za dostarczenie rodzicom utrzymania, ubrania, mieszkania, światła i opału, odpowiedniej pomocy i pielęgnowania w chorobie oraz sprawienia pogrzebu. Powódka podniosła, że miała to być umowa odpłatna, a nie darowizna z prawem dożywotniego użytkowania lokalu oraz, że wola stron została oświadczona notariuszowi, który na tej podstawie sporządził akt notarialny. Nadto podała, że wraz z rodzicami mieli zastrzeżenia do treści tego aktu, ale notariusz sugerowała, że jest on zgodny z treścią umowy dożywocia, chociaż nosi odmienną nazwę. Powódka wskazała, że jako jedyna z rodzeństwa, zgodnie z treścią zawartej z rodzicami umowy dostarczała im pomocy i codziennej pielęgnacji – do 2016 roku rodzice mieszkali w swoim domu i ona odwiedzała ich i pomagała im, a od 2016 roku stali się niezdolni do samodzielnej egzystencji i wtedy podjęła decyzję, że rodzice przeprowadzą się do jej mieszkania, gdzie będzie mogła sprawować nad nimi całodobową opiekę oraz że prosiła braci o pomoc w opiece nad rodzicami, jednak tej pomocy nie otrzymała, a pomocy w opiece nad rodzicami udzielał jej znajomy L. W.. Powódka podniosła, że jej rodzice zmarli – matka w 2018 roku, a ojciec w 2019 roku oraz że po śmierci rodziców zajęła się organizacją pogrzebu oraz postawieniem nagrobków.

Powódka podała, że posiada interes prawny w ustaleniu, że zawarta umowa jest w istocie umową dożywocia, z uwagi na fakt, że umowa dożywocia jako umowa odpłatna nie podlega rozliczeniu z pozostałymi spadkobiercami, w związku z czym jej bracia nie będą uprawnieni do dochodzenia roszczeń z tytułu dziedziczenia po ich wspólnych rodzicach.

(pozew k. 4 – k. 5, pismo przygotowawcze k. 22 – k. 23)

W odpowiedzi na pozew z dnia 27 maja 2020 roku pozwany M. B. wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany przyznał fakt zawarcia przez powódkę w dniu 3 marca 2004 roku z rodzicami M. i H. B. umowy darowizny lokalu mieszkalnego. Zakwestionował jednak okoliczność, że wolą stron było zawarcie innej umowy niż została zawarta, konkretnie umowy dożywocia. Podał, że kwestionowana umowa została zawarta przed notariuszem, a jej charakter i treść wynikają jednoznacznie z zapisów aktu notarialnego – treść aktu została stronom odczytana, a następnie przez nie akceptowana przez złożenie podpisów. Pozwany podniósł też, że gdyby przyjąć za prawdziwe twierdzenia powódki o zamiarze stron co do faktycznej treści umowy, mielibyśmy wtedy do czynienia z umową pozorną na podstawie art. 83 § 1 k.c. i to dawałoby jedynie podstawę do stwierdzenia nieważności umowy darowizny, a żądanie pozwu nadal pozostawałoby bezpodstawne z uwagi na brak zachowania formy aktu notarialnego dla czynności ukrytej, wymaganej przez prawo dla ważności umowy dożywocia.

(odpowiedź na pozew k. 36 – k. 37)

W odpowiedzi na pozew z dnia 10 czerwca 2020 roku pozwany S. B. wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko, pozwany podniósł tożsame kwestie, jakie zostały zawarte w odpowiedzi na pozew złożonej przez pozwanego M. B., a nadto podał, że powódka i rodzice stron nie zawarli umowy dożywocia, wskazując, że dla zawarcia umowy dożywocia konieczne było złożenie oświadczeń przez strony o woli zawarcia umowy i sposobie ukształtowania jej treści w formie aktu notarialnego oraz że umowa dożywocia w odmienny sposób kształtuje prawa i obowiązki stron niż umowa darowizny. Nadto wskazał, że umowa dożywocia wiąże się z odmiennymi kosztami zawarcia tej umowy niż umowa dożywocia, w tym w zakresie kosztów notarialnych, jak i obciążeń podatkowych. Podkreślił, że nie można w drodze interpretacji ustalić, że zamiast umowy darowizny zawarto umowę dożywocia z tego względu, że obdarowany w pewnym czasie opiekował się darczyńcą. Pozwany powołał się też na dokument prywatny w postaci „oświadczenia dotyczącego podziału” z dnia 30 marca 2008 roku, podpisanego przez powódkę i pozwanych, którego przedmiotem było porozumienie co do sposobu podziału majątku pozostawionego przez rodziców stron.

(odpowiedź na pozew k. 45 – k. 47)

Na rozprawie w dniu 2 marca 2021 roku pełnomocnik powódki podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie i wniósł o przyznanie kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu, oświadczając, że koszty nie zostały opłacone w żadnej części.

Pełnomocnik pozwanych zajął stanowisko jak dotychczas.

(stanowiska stron: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:41:00-00:45:16,
k. 64v)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

M. i H. małżonkowie B. mieli córkę J. B. oraz synów: M. B. i S. B.. W 2004 roku M. i H. małżonkowie B. byli zdrowi. Byli w pełni władz umysłowych.

(zeznania powódki: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:14:50-00:28:48,
k. 64)

W 2004 roku rodzice stron zdecydowali się darować mieszkanie nr (...) znajdujące się w Ł. przy ul. (...) pod nr 9 córce J., która miała się nimi opiekować się. Rodzice chcieli też użytkować dożywotnio połowę powyższego mieszkania.

(zeznania powódki: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:14:50-00:28:48,
k. 64)

W dniu 3 marca 2004 roku została zawarta w formie aktu notarialnego przed notariuszem M. G. (Rep. A Nr 346/2004) umowa darowizny, w której M. i H. małżonkowie B. oświadczyli, że należący do nich – na prawach wspólności ustawowej – stanowiący odrębną nieruchomość, samodzielny lokal mieszkalny oznaczony nr (...) zawierający ogólnej powierzchni użytkowej 47,31 m 2 (składający się z 3 pokoi, kuchni, łazienki z ubikacją i przedpokoju) położony w Ł. przy ul. (...) pod
nr 9, uregulowany w księdze wieczystej KW nr (...) wraz z przynależnymi udziałami –
w częściach wspólnych budynku i urządzeń oraz w prawie użytkowania wieczystego działki gruntu nr (...) darują swojej córce J. B. , która oświadczyła, iż powyższą darowiznę przyjmuje. J. B. ponadto oświadczyła, że w związku z darowizną objętą tym aktem i na żądanie M. i H. małżonków B. ustanawia – nieodpłatnie – na ich rzecz prawo dożywotniego użytkowania ½ części opisanego wyżej lokalu nr (...) i że wyraża zgodę na wpisanie w dziale III księgi wieczystej KW nr (...) – wyżej wskazanego prawa na jednostronny wniosek uprawnionych. Strony określiły wartość darowizny na kwotę 57.000 złotych, natomiast roczną wartość ustanowionego tą umową prawa użytkowania ½ części powyższego lokalu na kwotę 1.140 złotych – skapitalizowana wartość wyżej wskazanego prawa wynosi kwotę 12.540 złotych, a zatem po potrąceniu tej kwoty, tak zwana „czysta” wartość darowizny wynosi 44.460 złotych.

(akt notarialny – umowa darowizny k. 6 – k. 7v)

W czasie zawierania powyższego aktu notarialnego, H. B. zorientował się, że nie wpisano do aktu notarialnego kwestii opieki, jednakże notariusz wyjaśniła, że córka będzie z nimi mieszkała i będzie się nimi opiekowała. Po tych wyjaśnieniach notariusza akt notarialny nie został zmieniony. Notariusz odczytała treść aktu notarialnego. Zarówno powódka, jak i jej rodzice znali treść tego aktu i zaakceptowali ją.

(zeznania powódki: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:14:50-00:28:48,
k. 64)

Pozwani nie wiedzieli o podpisywaniu przez powódkę i rodziców aktu notarialnego w 2004 roku. Dowiedzieli się o nim około 2 lata później. Pozwani mieli pretensji do rodziców o zawarcie takiego aktu.

(zeznania powódki: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:14:50-00:28:48,
k. 64, zeznania pozwanego S. B.: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:28:49-00:35:18, k. 64, zeznania pozwanego M. B.: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:35:19-00:40:59, k. 64 – k. 64v)

Strony ustaliły z rodzicami, że powódka otrzymała lokal mieszkalny w bloku oraz że pozwani przejmą wspólnie gospodarstwo rolne wraz z domem. Powódka miała otrzymać też działkę.

(zeznania pozwanego S. B.: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:28:49-00:35:18, k. 64, zeznania pozwanego M. B.: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:35:19-00:40:59, k. 64 – k. 64v)

W dniu 30 marca 2008 roku J. B., M. B. i S. B. podpisali następującej treści oświadczenie dotyczące podziału:

„Dn. 30.03.2008 R. ul. (...) zostało sporządzone pismo

pomiędzy rodzeństwem

J., M. i S. B. dotyczące podziału majątku

rodziców M. i H. B. ziemi i domu położonych w R.

przy ul. (...) (działki (...)).

W związku z wcześniejszym przekazaniem przez rodziców bloków (M-4)

przy ul. (...) w Ł.

dn. 3.03.2004 r. siostrze J. w formie darowizny, posiadłość

mieszczącą się w R. przy ul. (...) po śmierci rodziców przejmą

wspólnie bracia M. i S..

J. otrzymuje działkę o przybliżonej powierzchni 45 m bieżących

długości pola. Pozostała część ziemi ok. 2,20 ha będzie własnością

M. i S..

Rodzeństwo po zapoznaniu się z w/w pismem wyraża na ten podział zgodę.”.

(oświadczenie k. 50, zeznania powódki: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:14:50-00:28:48, k. 64, zeznania pozwanego S. B.: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:28:49-00:35:18, k. 64, zeznania pozwanego M. B.: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:35:19-00:40:59, k. 64 – k. 64v)

Rodzice stron korzystali z całego mieszkania nr (...) znajdującego się w Ł. przy ul. (...) pod nr 9. Gdy stali się osobami schorowanymi i wymagali opieki, opiekę tę w sposób ciągły sprawowała do ich śmierci powódka. Były sytuacje, że powódka dzwoniła do znajomego L. W. i prosiła go o pomoc w opiece nad rodzicami, gdyż sama nie mogła sobie poradzić.

(zeznania powódki: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:14:50-00:28:48, k. 64, zeznania świadka L. W.: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:03:14-00:11:17, k. 63v)

Zdarzało się, że pozwani przychodzili do rodziców i pomagali im. Pozwany S. B. miał utrudnione wizyty u rodziców z uwagi na zachowanie powódki.

(zeznania pozwanego S. B.: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:28:49-00:35:18, k. 64, zeznania pozwanego M. B.: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:35:19-00:40:59, k. 64 – k. 64v)

Własność należącego do rodziców stron gospodarstwo rolne wraz z domem nie została przeniesiona na pozwanych, gdyż matka stron zmarła.

( zeznania pozwanego M. B.: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:35:19-00:40:59, k. 64 – k. 64v)

Powódka jest skonfliktowana z braćmi.

(zeznania powódki: protokół rozprawy z 2.03.2021 r. – czas nagrania: 00:14:50-00:28:48,
k. 64)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy w postaci załączo­nych do akt dokumen­tów, których prawdziwość nie budzi wątpliwości i nie była kwestionowana przez żadną ze stron postępowania, a nadto na podstawie zeznań świadka L. W. oraz zeznań stron, które to zeznania w zakresie ustalonych wyżej faktów uznał za wiarygodne i mające oparcie w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym.

Mając na uwadze fakt, iż strony reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników oprócz wyżej wymienionych dowodów, innych wnio­sków dowodowych nie zgłaszały oraz uwzględniając rządzącą procesem cywilnym zasadę kontradyktoryjno­ści postępowania i nie znajdując podstaw do przeprowadzenia dowodów z urzędu (art. 232 k.p.c.), Sąd rozpoznał sprawę na podstawie wyżej wskazanych dowodów.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo podlega oddaleniu w całości.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że uzasadniając swoje żądanie powódka podała, że posiada interes prawny w ustaleniu, że zawarta umowa jest w istocie umową dożywocia, z uwagi na fakt, że umowa dożywocia jako umowa odpłatna nie podlega rozliczeniu z pozostałymi spadkobiercami, w związku z czym jej bracia nie będą uprawnieni do dochodzenia roszczeń z tytułu dziedziczenia po ich wspólnych rodzicach.

Zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.

Interes prawny w rozumieniu powyższego przepisu występuje wówczas, gdy istnieje niepewność stosunku prawnego lub prawa, a niepewność ta powinna być obiektywna. Zatem interes prawny w takim rozumieniu to obiektywna, czyli rzeczywiście istniejąca, a nie tylko hipotetyczna, czyli w subiektywnym odczuciu strony, potrzeba prawna uzyskania wyroku odpowiedniej treści, występująca wówczas, gdy powstała sytuacja rzeczywistego naruszenia albo zagrożenia naruszenia określonej sfery prawnej. (zob. wyrok SA w Białymstoku z 7.02. (...)., I ACa 08/13, LEX, wyrok SA w Gdańsku z 7.09.2016 r., V ACa 31/16, LEX)

Interes prawny nie istnieje w szczególności wtedy, gdy powód próbuje w drodze powództwa o ustalenie uzyskać dowody lub orzeczenie prejudycjalne na potrzeby innego postępowania sądowego lub administracyjnego, w ramach którego sąd lub organ administracyjny może dokonywać oceny danego stosunku prawnego, badając go jako kwestię wstępną (ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego lub prawa następuje wtedy przesłankowo). (zob. wyrok SA w Poznaniu z 18.12.2013 r., I ACa 1021/13, LEX, wyrok SN z 15.07.1995 r, I PZP 56/94, LEX, wyrok SN z 4.01.2008 r., III CSK 204/07, LEX)

Zaznaczyć też trzeba, że interes prawny jest przesłanką materialnoprawną powództwa wytoczonego na podstawie art. 189 k.p.c. o ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, co oznacza, że istnienie takiego interesu decyduje o dopuszczalności badania prawdziwości twierdzeń powoda, że wymieniony w powództwie stosunek prawny lub prawo istnieje, bądź nie istnieje. Obowiązek wykazania faktów uzasadniających interes prawny obciąża powoda występującego z powództwem o udzielenie ochrony prawnej (art. 6 k.c.). Stwierdzenie zaś braku interesu prawnego w żądaniu ustalenia uzasadnia oddalenie powództwa a limine (zob. wyrok SA w Warszawie z 7.06.2018 r. V ACa 465/17, LEX).

Przechodząc na grunt przedmiotowej sprawy, w oparciu o powyższe rozważania, Sąd uznał, że powódka nie wykazała interesu prawnego w rozumieniu ar. 189 k.p.c. w ustaleniu, że strony umowy z dnia 3 marca 2004 roku zawartej w formie aktu notarialnego przed notariuszem M. R.. A Nr (...) zawarły umowę dożywocia. Przede wszystkim brak jest podstaw do przyjęcia, że istnieje niepewność stosunku prawnego lub prawa o charakterze obiektywnym. Żądanie powódki odnosi się natomiast do faktu zawarcia konkretnej umowy. Nie ulega wątpliwości, że powódka od 2004 roku jest właścicielką lokalu mieszkalnego nr (...) znajdującego się w Ł. przy ul. (...) pod nr 9, a nadto, że w chwili obecnej jej prawo własności w żadnej mierze nie jest zagrożone. Nie mamy do czynienia z sytuacją rzeczywistego naruszenia albo zagrożenia określonej sfery prawnej powódki. Podnoszona natomiast okoliczność, że w sytuacji, gdy kwestionowana umowa jest umową darowizny, a nie – jak wnosi powódka – odpłatną umową dożywocia, bracia powódki mogą być uprawnieni do dochodzenia roszczeń z tytułu dziedziczenia po ich wspólnych rodzicach, nie przesądza o obiektywnie istniejącej niepewności stosunku prawnego. O istnieniu interesu prawnego w zgłoszonym przez powódkę ustaleniu nie przesądza też to, że powódka chce uzyskać dowody na potrzeby innego ewentualnego, przyszłego powództwa, jakie może być wytoczone przeciwko niej przez braci – pozwanych w tej sprawie – co do kwestii majątkowych po rodzicach.

Wobec tego, że powódka nie ma interesu prawnego w rozumieniu art. 189 k.p.c. w ustaleniu, że strony umowy z dnia 3 marca 2004 roku zawartej w formie aktu notarialnego przed notariuszem M. R.. A Nr (...) zawarły umowę dożywocia, niniejsze powództwo już z tej przyczyny zasługuje na oddalenie.

Dodatkowo wskazać należy, że brak jest podstaw do przyjęcia w okolicznościach niniejszej sprawy, że zamiarem powódki i jej rodziców było zawarcie w dniu 3 marca 2004 roku umowy dożywocia, a nie umowy darowizny.

Zgodnie z zasadą swobody umów, strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swojego uznania, byleby jego treść i cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego (art. 353 1 k.c.). Oznacza to, że strony konkretnej umowy mogą w sposób dowolny – uwzględniając wynikające z wyżej wskazanego przepisu ograniczenia – wyrazić swoją wolę, składając oświadczenie określonej treści, które to oświadczenie wyzna­czy zakres ich praw i obowiązków wynikających z danej umowy. Oświadczenie woli – stosownie do treści art. 65 § 1 k.c. – należy tłumaczyć tak, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których zostało złożone, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. Zgodnie z § 2 powyższego przepisu, w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Ustalając rzeczywisty zamiar stron, bierzemy pod uwagę oświadczenia stron czynno­ści prawnej, w których strony wyjaśniają sposób rozumienia tego oświadczenia, a także inne zachowania stron podjęte po złożeniu spornego oświadczenia woli, w szczególności sposób realizowania uprawnień i obowiązków wynikających z tego oświadczenia.

W ocenie Sądu, umowa z dnia 3 marca 2004 roku zawarta w formie aktu notarialnego przez powódkę i jej rodziców – M. i H. małżonków B. jest – zgodnie z jej nazwą – umową darowizny, w której ustanowiona została służebność osobista na rzecz darczyńców (art. 296 k.c.), umożliwiająca im nieodpłatne prawo dożywotniego użytkowania ½ części darowanego powódce lokalu mieszkalnego. Kwestionowana umowa została zawarta przed notariuszem, a jej charakter i treść wynikają jednoznacznie z postanowień aktu notarialnego. Treść aktu została stronom wyjaśniona przez notariusza, a następnie odczytana i ostatecznie zaakceptowana przez strony tej umowy poprzez złożenie podpisów. Z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika, że powódka miała opiekować się rodzicami.

Zdaniem Sądu, wyżej wskazana umowa, nie może zostać zakwalifikowana jako umowa dożywocia określona w art. 908 k.c. i następne, bowiem umowa taka w odmienny sposób kształtuje prawa i obowiązki stron niż umowa darowizny. W zawartej przez powódkę i jej rodziców umowie nie ma postanowień, aby powódka zobowiązała się – w zamian za przeniesienie własności nieruchomości – do dostarczania rodzicom utrzymania, ubrania, mieszkania, światła i opału, odpowiedniej pomocy i pielęgnowania w chorobie oraz sprawienia pogrzebu, co jest istotą umowy dożywocia. Sama okoliczność, że powódka opiekowała się rodzicami i zajęła się ich pochówkiem, nie przesądza o tym, że kwestionowana umową jest umową dożywocia.

Badając charakter wyżej wskazanej umowy z dnia 3 marca 2004 roku, istotne też jest odniesienie się do treści oświadczenia podpisanego przez powódkę i pozwanych w dniu 30 marca 2008 roku, z którego wynika, że wobec tego, iż powódka otrzymała w formie darowizny wcześniej, tj. w dniu 3 marca 2004 toku od rodziców mieszkanie nr (...) przy ul. (...) w Ł. pozwani przejmą po śmierci rodziców ziemię i dom mieszczące się w R. przy ul. (...). Wobec tego, że strony przyznały fakt podpisania takiego oświadczenia, kwestia tego, kto proponował jego treść, pozostaje bez znaczenia. Powyższe oświadczenie świadczy również o tym, że zamiarem zawarcia przez powódkę i jej rodziców w dniu 3 marca 2004 roku umowy była umowa darowizny. Znamienne jest także to, że z przedmiotowym żądaniem ustalenia powódka wystąpiła po 15 latach od zawarcia umowy, a zatem, że przez kilkanaście lat nie kwestionowała jej charakteru.

W takich okoliczności brak jest podstaw do przyjęcia, że rzeczywistym zamiarem powódki i jej rodziców było zawarcie umowy dożywocia, a nie umowy darowizny.

Zaznaczyć też należy, że powódka reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika nie podnosiła ani na etapie wszczęcia niniejszego postępowania, ani też w jego w toku żadnych wad oświadczenia woli przy zawieraniu tej umowy, co mogłoby skutkować badaniem kwestii nieważności przedmiotowej umowy.

Z tych wszystkich względów Sąd oddalił przedmiotowe powództwo w całości.

Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd nie obciążył powódki obowiązkiem zwrotu pozwanym kosztów zastępstwa procesowego, mając na uwadze okoliczności tożsame z okolicznościami, które legły u podstaw zwolnienia powódki od kosztów sądowych w tej sprawie, w tym jej sytuację majątkową, a nadto charakter tej sprawy.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce przez adwokata ustanowionego z urzędu, które to koszty nie zostały opłacone w żadnej części Sąd orzekł na podstawie § 8 pkt. 6 w zw. z § 4 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2016 r poz. 1714 ze zm.), przyznając na rzecz adwokata K. G. ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi wynagrodzenie wraz z podatkiem VAT w kwocie 4.428 złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu.