Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 23 listopada 2021 r.

Sygn. akt VI Ka 218/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny-Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Ludmiła Tułaczko

protokolant: protokolant sądowy - stażysta Adrianna Sadowska

przy udziale prokuratora Agaty Stawiarz

po rozpoznaniu dnia 23 listopada 2021 r.

sprawy T. W., syna R. i B., ur. (...) w W.

oskarżonego o przestępstwo z art. 177 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie

z dnia 16 listopada 2020 r. sygn. akt IV K 254/19

1. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2. zwalnia oskarżonego od uiszczenia kosztów sądowych w drugiej instancji przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

VI Ka 218/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1. CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie

z dnia 16 listopada 2020 r. – sygn. akt IV K 254/19

1.2. Podmiot wnoszący apelację

oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

oskarżyciel posiłkowy

oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ w całości

☒ na korzyść

co do winy

na niekorzyść

w części

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia
albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej
czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada
prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść
orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego
zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

☒ zmiana

2. USTALENIE FAKTÓW W ZWIĄZKU Z (...)
PRZEPROWADZONYMI PRZEZ SĄD ODWOŁAWCZY

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

T. W.

Oskarżony nie był karany.

Karta Karna

415

2.1.1.2.

Oskarżony osiąga średnie dochody.

Dane e- Puap

414

2.1.1.3.

Oskarżony nie był karany za popełnienie wykroczeń w ruchu drogowym.

Dane z ewidencji

417

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu
z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.1.1.1.do

2.1.1.3.

Karta karna, dane e- Puap, dane z ewidencji kierowców .

Dowody o charakterze obiektywnym. Wystawione przez właściwe organy w ramach i kompetencji. Nie były kwestionowane przez oskarżonego.

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające
znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu
z pkt 2.1.
albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3. STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH
ZARZUTÓW I WNIOSKÓW

Lp.

Zarzut

3.1

Obrońca oskarżonego w punkcie II.1 apelacji zarzucił zaskarżonemu wyrokowi obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 7 k.p.k. oraz 201 § 1 k.p.k. poprzez:

a.  przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, polegające na odmowie uznania wyjaśnień oskarżonego za wiarygodne
w części dotyczącej określenia zachowania oskarżonego
i prędkości, z jaką poruszał się motocykl – w sytuacji, gdy wbrew twierdzeniom sądu są one spójne i konsekwentne oraz znajdują potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie, w szczególności w opinii biegłego
z zakresu ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków drogowych, który stwierdził, iż kierujący pojazdem musiał poruszać się z małą prędkością, gdy z zeznań świadka A. R. wynika, iż oskarżony poruszał się z niewielką prędkością, wskutek czego motocykl nie upadł po zderzeniu
i ustąpił pierwszeństwa pozostałym pieszym znajdującym się na przejściu, co świadczy również o zamiarze ustąpienia pierwszeństwa pokrzywdzonej A. B.;

b.  dokonanie całkowicie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodu w postaci opinii sądowo-lekarskiej biegłego z zakresu chirurgii, J. M. (k. 18) wobec uznania jej za wiarygodną i jasną a jej wnioski za niebudzące wątpliwości, podczas gdy z treści opinii wynika, iż obrażenia stwierdzone
u pokrzywdzonej mogły powstać w okolicznościach wskazanych przez pokrzywdzoną, jednocześnie stwierdzając, że z akt sprawy i zeznań pokrzywdzonej wynika, iż A. B. została potrącona przez samochód. Świadczyć to – wedle skarżącego – może o niezapoznaniu się biegłego, w stopniu wystarczającym do wydania opinii, z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. O nieprzydatności opinii świadczyć ma również fakt, iż data jej wystawienia to 25 maja 2015 r.,
a biegły z zakresu chirurgii nie przeprowadził żadnego badania osobistego pokrzywdzonej A. B.. Wbrew stanowisku sądu powyższe ustalenia były kwestionowane przez oskarżonego w mowie końcowej obrony;

c.  zaniechanie powołania ponownie biegłego z zakresu chirurgii
w celu wyjaśnienia nieścisłości stwierdzonych w opinii, na której oparł się sąd I instancji, gdy jest to jedyny dowód, który świadczy o związku przyczynowym pomiędzy zdarzeniem
a uszczerbkiem na zdrowiu, jakiego doznała pokrzywdzona,

d.  uznanie, że wina oskarżonego nie budzi wątpliwości w świetle analizy materiału dowodowego zebranego w sprawie, gdy jedynym wiarygodnym dowodem na temat przebiegu zdarzenia są spójne i zgodne z treścią pozostałego materiału dowodowego wyjaśnienia oskarżonego, w szczególności, gdy sąd I instancji nie dał wiary zeznaniom A. B. co do przebiegu zdarzenia. Na podstawie wyjaśnień oskarżonego – zgodnie ze stanowiskiem skarżącego – nie jest możliwe przesądzenie o winie T. W., gdy z ich analizy wynika, że oskarżony podjął niezbędne czynności w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym oraz zachował się
w zgodnie z zasadami szczególnej ostrożności.

zasadny

częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut jest niezasadny.

W zakresie zarzutu z punktu a.

Sąd I instancji nie naruszył zasad określonych w art. 7 k.p.k., gdyż oparł swoje ustalenia na logicznym rozumowaniu, wskazaniach wiedzy i doświadczeniu życiowym. Materiałem dowodowym, który posłużył sądowi I instancji do ustalenia przebiegu zdarzenia drogowego były wyjaśnienia oskarżonego oraz zeznania świadków – A. B. oraz A. R.. Nadto sąd I instancji oparł się na opinii biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych. Dowód ten okazał się bardzo ważny dla ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie. Biegły wykluczył, aby oskarżony, zbliżając się do przejścia dla pieszych, prowadził motocykl ze stałą prędkości 10 km/h, gdyż biorąc pod uwagę czas przebywania pieszej na jezdni, tj. czas ok. 3 sekund i drogę, jaką piesza pokonała do miejsca potrącenia w środkowej części przejścia dla pieszych, motocykl kierowany przez oskarżonego musiałby ruszyć z ulicy (...) przy palącym się dla jego kierunku ruchu sygnalizatorze czerwonym (k. 328), co pozostaje w sprzeczności z wyjaśnieniami oskarżonego. Oskarżony wyjaśnił, iż ruszył motocyklem z ulicy (...) z zamiarem wykonania manewru skrętu w lewo przy palącym się sygnale zielonym dla jego kierunku ruchu. Istotnie, biegły nie był w stanie konsekwentnie wskazać, w jaki sposób zmieniała się prędkość oskarżonego, podczas przejeżdżania motocyklem przez skrzyżowanie. Nie wykluczył, iż oskarżony, zbliżając się do przejścia dla pieszych, mógł jechać z prędkością 10 km/h, ale na skutek zredukowania jej tuż przed przejściem dla pieszych (k. 328). Oznacza to, iż oskarżony ruszył z prędkością większą niż 10 km/h z ulicy (...), a ewentualnie wyhamował motocykl do takiej prędkości tuż przed przejściem dla pieszych. Nie zatrzymał on jednak motocykla, przed przejściem dla pieszych a pokrzywdzona A. B., przestraszona hałasem motocykla, cofnęła się i następnie została uderzona kołem motocykla w lewą część ciała. Wskutek tego pokrzywdzona przewróciła się i doznała złamania kości pięty nogi prawej i kości strzałkowej nogi prawej. Oskarżony postępując w ten sposób naruszył w sposób rażący art. 26 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. –Prawo o ruchu drogowym, bowiem nie ustąpił pierwszeństwa pieszej znajdującej się na pasach. Obowiązek zachowania szczególnej ostrożności, który ciążył na oskarżonym obejmował zakaz prowadzenia takiego stylu jazdy, który wzbudzałby u przechodniów obawę, czy nie zostaną potrąceni na przejściu dla pieszych. Oskarżony podczas przejazdu przez skrzyżowanie winien zatem należycie ustalić warunki przejazdu, w tym osoby zamierzające przejść po pasach. Następnie powinien zatrzymać się przed przejściem, dopóki piesi nie przejdą poza tor jazdy motocykla. Z obowiązku zachowania szczególnej ostrożności wynika obowiązek oskarżonego, jako motocyklisty upewnienia się, że na jego torze jazdy nie znajduje się już żaden pieszy, ale również, powinien ustalić czy piesi znajdują się w takiej odległości od pojazdu, że jego poruszanie się a także właściwości (w tym również generowany przez niego hałas) nie spowodują nagłego zaburzenia w ruchu pieszych. Z tej powinności oskarżony, jako kierowca motocykla nie wywiązał się gdyż najechał na pieszą A. B. przechodzącą po pasach przejścia przy zapalonym dla jej kierunku ruchu sygnale zielonym. Zawinienie oskarżonego polegało na nieumyślnym naruszeniu przepisu art. 26 prawa o ruchu drogowego bowiem powinien był i mógł przewidzieć, że piesza przestraszona hałasem nadjeżdżającego motocykla, mając go z bliskiej odległości, przestraszy się i cofnie na przejściu dla pieszych. Zagadnieniom tym poświęcona zostanie dalsza część uzasadnienia. Wobec powyższego sąd II instancji nie miał wątpliwości, że styl jazdy oskarżonego polegający na przejeździe bezpośrednio za pieszą był niebezpieczny. Wniosku tego nie zmienia również fakt, że oskarżony mógł rzeczywiście zwolnić bezpośrednio przed przejściem lecz pomimo zredukowania prędkości przejechał przez przejście dla pieszych w sposób nieprawidłowy, nie ustępując pierwszeństwa pokrzywdzonej. Należy podkreślić, że zgodnie z opinią biegłego z zakresu wypadków drogowych pokrzywdzona powinna być widoczna dla oskarżonego przez cały czas od chwili, gdy ruszył z ulicy (...) (k. 317). Oskarżony, ruszając z ulicy (...), miał zatem możliwość takiego ustalenia toru ruchu oraz stylu jazdy motocykla, który respektowałby wszystkie zasady poruszania się w ruchu lądowym, w tym miał możliwość zatrzymania się przed przejściem dla pieszych, tak aby pokrzywdzona A. B. bezpiecznie przeszła na drugą stronę ulicy. Należy wskazać, że warunki na drodze były w pełni sprzyjające – słoneczna pogoda, sucha nawierzchnia. Irrelewantne zatem pozostają wobec powyższych ustaleń zeznania świadka A. R.. Zaobserwowany przez świadka tor jazdy motocykla potwierdza, że oskarżony był w stanie zatrzymać pojazd w sposób bezpieczny przed przejściem dla pieszych i świadczy o niedużej prędkości pojazdu. Nie zmienia to jednakże podstawowego ustalenia, że oskarżony nie zachował w pełni szczególnej ostrożności, zbliżając się do przejścia dla pieszych. Podobnie bez znaczenia pozostaje fakt, że motocykl nie uległ poważniejszym uszkodzeniom. Jak zasadnie przyjął sąd I instancji – okoliczność ta potwierdza wprawdzie, że prędkość motocykla nie była duża, jednakże nie zmienia to ustalenia o nieprawidłowym przejeździe motocyklisty przez przejście dla pieszych.

W zakresie zarzutu z ww. punktu b

Istotnie, opinia biegłego J. M. zawiera nieścisłości co do daty jej sporządzenia oraz stwierdzenia, że A. B. została potrącona przez samochód, co nie jest zgodne z ustalonym materiałem dowodowym. Skarżący nie dostrzega jednak, że opinia biegłego zawiera szereg innych danych faktograficznych, które znajdują potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym, tj. datę zdarzenia, postanowienie będące podstawą powołania biegłego, dane osobowe pokrzywdzonej, a przede wszystkim stwierdzone u niej obrażenia. Zauważone nieścisłości nie mogą zatem przesądzać o niezdatności dowodowej opinii. Sąd I instancji dokonał ustaleń, jakich obrażeń ciała doznała pokrzywdzona na skutek wypadku drogowego, nie tylko w oparciu o opinię biegłego, ale również na podstawie w pełni wiarygodnych dokumentów w postaci karty informacyjnej - pomocy udzielonej w szpitalnym oddziale ratunkowym w dniu 4 maja 2016 r. (k. 13-14). W tym dokumencie stwierdzono u pokrzywdzonej złamanie awulsyjne kostki bocznej prawej oraz złamanie części przedniej kości piętowej. To rozpoznanie znajduje także potwierdzenie w zeznaniach pokrzywdzonej A. B.. Nie jest więc prawdą, czego dowodził skarżący w apelacji, że sąd I instancji oparł się wyłącznie na opinii sądowo-lekarskiej. Wbrew zarzutom obrońcy związek przyczynowo- skutkowy pomiędzy zachowaniem oskarżonego, który najechał na pokrzywdzoną motocyklem, a obrażeniami pokrzywdzonej stwierdzonymi w karcie leczenia jest oczywisty. Gdyby oskarżony nie najechał na pokrzywdzoną, ta nie doznałaby wskazanych obrażeń ciała. Skoro zaś doszło do złamania, to takie obrażenia skutkowały naruszeniem czynności narządu ciała na czas powyżej 7 dni. Dodać również należy, że opinia biegłego została sporządzona we wczesnym stadium postępowania karnego. Tymczasem – co zostało wielokrotnie ujawnione w toku procesu – kość piętowa prawa pokrzywdzonej nie zrosła się, a pokrzywdzona chodziła w obuwiu ortopedycznym oraz o dwóch kulach, co dodatkowo wskazuje na prawidłowość wniosków opinii biegłego sądowego. Piesza bowiem przed uderzeniem w nią motocykla poruszała się sprawnie. Niezasadne jest również domaganie się przez skarżącego, aby biegły samodzielnie przeprowadził badania A. B.. Biegły J. M. miał bowiem do dyspozycji wyżej wspomnianą dokumentację lekarską ze Szpitala (...). Dokumentacja ta jest w pełni wiarygodna i mogła stanowić punkt odniesienia dla opinii sądowo-lekarskiej. Tym samym fakt, że biegły J. M. nie przeprowadził samodzielnie badań pokrzywdzonej nie może przesądzać o nietrafności wniosków zawartych w jego opinii. Mając powyższe na uwadze, należy stwierdzić, że sąd I instancji nie dopuścił się uchybień w zakresie oceny opinii biegłego. Nieścisłości dostrzeżone w jej treści okazały się nie mieć żadnego wpływu na merytoryczną zawartość opinii i ustalony na jej podstawie związek przyczynowo- skutkowy.

W zakresie zarzutu z ww. punktu c.

Sąd I instancji nie był zobowiązany do ponownego dopuszczenia dowodu z opinii biegłego lekarza na okoliczności obrażeń ciała pokrzywdzonej. Dysponował bowiem wiarygodną dokumentacją lekarską, a ponadto na okoliczność doznanych obrażeń ciała zeznawała także sama pokrzywdzona. W toku postępowania przedstawiła ona dalszą dokumentację lekarską, potwierdzającą wnioski opinii biegłego (k. 19). Z pewnością przedmiotowej opinii nie można zarzucić niepełności czy niejasności. Opinia bowiem odnosi się do określonego zdarzenia
i przedstawia jasne, precyzyjne wnioski co do charakteru obrażeń doznanych przez pokrzywdzoną. Opinii nie sposób również zarzucić wewnętrznej sprzeczności, gdyż biegły wyraźnie wskazuje na podstawę swoich ustaleń (akta sprawy oraz dokumentację lekarską), zaś błąd w ustaleniu potrącenia pokrzywdzonej przez samochód należy traktować jako oczywistą omyłkę. Tym samym sąd I instancji nie naruszył art. 201 k.p.k., skoro obrońca nie złożył wskazanego wniosku w toku przewodu sądowego, zaś treść dokumentów medycznych, ocenionych wespół z przedmiotową opinią, potwierdzała wnioski w niej zawarte.

W zakresie zarzutu z ww. punktu d

Ustalenie winy oskarżonego zostało dokonane w sposób prawidłowy na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w niniejszej sprawie. Również wyjaśnienia oskarżonego nie pozostawiają wątpliwości, że naruszył on zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, przez co spowodował nieumyślnie wypadek z udziałem A. B.. Oskarżony opisał swoje postępowanie i sposób prowadzenia motocykla, stwierdzając nadto, że od prawidłowego manewru ominięcia pieszej dzieliło go jedynie 15 – 20 cm (k. 138v). Pozwala to wnioskować, że oskarżony decydując się na wjazd na przejście dla pieszych, nie zachował szczególnej ostrożności i nie upewnił się, że pokrzywdzona znajduje się w odpowiedniej i bezpiecznej odległości od motocykla. Pozwala to stwierdzić rażące naruszenie przez oskarżonego art. 26 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym. Pieszy bowiem, przechodząc przez przejście dla pieszych, korzysta ze szczególnej ochrony, zaś kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, ma obowiązek zachować szczególną ostrożność, a jeżeli na przejściu znajdują się piesi, również odpowiednio zmniejszyć prędkość, aby mógł zatrzymać pojazd, jeżeli kontynuowanie jazdy mogłoby narazić pieszych znajdujących się na przejściu na niebezpieczeństwo lub zmusić ich do zatrzymania się. Oskarżony wiedział nadto, że jego motocykl generuje duży hałas, a więc mógł przewidzieć, że pokrzywdzona może przestraszyć się nadjeżdżającego pojazdu, znajdującego się w bliskiej odległości od niej i może się cofnąć. Oskarżony powinien zatem przewidzieć taką możliwość i zatrzymać motocykl przed przejściem dla pieszych, a nie dokonywać manewru „omijania” pieszej A. B.. Pokrzywdzona cofnęła się, gdyż była przekonana, że prędkość zbliżającego się oskarżonego na motocyklu nie gwarantuje jej szczególnej ochrony. Oskarżony wiedział o tym, że jego motocykl generuje duży hałas. Ustalając zatem winę oskarżonego sąd I instancji nie dopuścił się żadnych uchybień z perspektywy właściwej oceny dowodów zgromadzonych w niniejszej sprawie.

Wniosek

Obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez uniewinnienie oskarżonego, a w razie uznania przez sąd
II instancji winy oskarżonego, wniósł o warunkowe umorzenie postępowania karnego.

zasadny

częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Zarzuty obrońcy oskarżonego okazały się niezasadne i sprowadzały się w zasadzie jedynie do wyrażenia opozycji wobec ustaleń sądu I instancji. Tymczasem sąd I instancji prawidłowo ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i nie uchybił art. 7 k.p.k. ani art. 201 k.p.k. Tym samym sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego. Jednocześnie biorąc pod uwagę okoliczności zdarzenia, w tym fakt iż do potrącenia pieszej doszło na przejściu dla pieszych poprzez niebezpieczny styl jazdy oskarżonego należy podtrzymać stanowisko poprzedniego składu rozpoznającego niniejszą sprawę o braku podstaw do warunkowego umorzenia postępowania.

Lp.

Zarzut

3.2.

Obrońca oskarżonego w punkcie II.2. apelacji zarzucił zaskarżonemu wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, a mianowicie ustalenie, iż:

a.  zachowanie oskarżonego wypełniło znamiona czynu z art. 177 § 1 k.k. w sytuacji, gdy brak jest podstaw do takiego przyjęcia, a oskarżonemu nie sposób zarzucać choćby nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym
i spowodowania wypadku z udziałem pokrzywdzonej;

b.  oskarżony zbliżając się do przejścia dla pieszych, nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa pieszej A. B., przekraczającej jezdnię po przejściu dla pieszych, podczas gdy oskarżony zamierzał przepuścić pokrzywdzoną, a kontakt fizyczny pokrzywdzonej z motocyklem oskarżonego nastąpił na skutek niemożliwego do przewidzenia zachowani się pokrzywdzonej, która prawdopodobnie z uwagi na hałas motocykla cofnęła się i przecięła tor jazdy motocykla;

c.  pokrzywdzona A. B. nie przyczyniła się do spowodowanego wydarzenia, gdy sąd przyznał, iż dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego w przedmiocie nagłego cofnięcia się na przejściu dla pieszych pokrzywdzonej, które to było zachowaniem nieprzewidywalnym i mogło stanowić przyczynienie się do zdarzenia;

d.  w wyniku potrącenia kobieta upadła, doznając obrażeń prawej nogi, które spowodowały naruszenie czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia na okres powyżej 7 dni, podczas gdy
w sprawie brak jest wiarygodnych dowodów potwierdzających związek przyczynowy pomiędzy stwierdzonymi
u pokrzywdzonej obrażeniami a potrąceniem, w szczególności gdy jedyną podstawą takiego założenia jest kwestionowana opinia sądowo – lekarska.

zasadny

częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut nie jest zasadny.

W zakresie ww. punktu a

Sąd I instancji prawidłowo ustalił, że zachowanie oskarżonego wyczerpało znamiona przestępstwa z art. 177 § 1 k.k. Pomiędzy naruszeniem przez oskarżonego art. 26 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym a powstaniem obrażeń ciała pokrzywdzonej zachodzi związek przyczynowo -skutkowy, gdyż – jak wyjaśnił oskarżony – pokrzywdzona cofnęła się i uderzył w nią przednim kołem motocykla. W następstwie tego pokrzywdzona przewróciła się, łamiąc sobie kości, co zostało szczegółowo opisane w dokumentacji lekarskiej oraz opinii sądowo-lekarskiej. Znamieniem czynu zabronionego z art. 177 § 1 k.k. jest już nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Sąd odwoławczy nie miał wątpliwości, że znamię to zostało przez oskarżonego zrealizowane. Wbrew twierdzeniom skarżącego fakt zwolnienia tuż przed przejściem dla pieszych nie był wystarczający, a styl jazdy oskarżonego doprowadził ostatecznie do nieprawidłowego wykonania manewru przejazdu przez przejście dla pieszych. Zachowania oskarżonego nie usprawiedliwia fakt cofnięcia się przez pokrzywdzoną, wystraszoną hałasem motocykla. Znajdowała się ona cały czas na przejściu dla pieszych i stan ten nieustannie obligował oskarżonego do zachowania szczególnej ostrożności. Innymi słowy, jadąc motocyklem generującym ponadprzeciętny hałas w kierunku przejścia dla pieszych i dostrzegając jednocześnie, że na przejściu znajduje się piesza, oskarżony mógł przewidzieć, że piesza A. B. może zareagować zatrzymaniem czy cofnięciem. Dla zachowania zasady szczególnej ostrożności nie jest wystarczające to, że w chwili podjęcia decyzji o wjeździe na pasy, piesza wydawała się nie być już na jego torze ruchu. Zachowanie oskarżonego, który kontynuował jazdę pomimo braku upewnienia się, jak zareaguje pokrzywdzona na jego pojawienie się na przejściu, stanowi wymuszenie pierwszeństwa. Oskarżony, zachowując się zgodnie z art. 26 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym powinien przejechać za pokrzywdzoną, dopiero wtedy, gdy upewni się, że jego manewr będzie bezpieczny. Zbyt bliskie przejeżdżanie obok pokrzywdzonej, przechodzącej na przejściu dla pieszych, należy uznać za niebezpieczne, ryzykowne w stopniu rażącym i wymuszające pierwszeństwo. Tym samym oskarżony w sposób nieumyślny naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, tj. art. 26 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym. Na kanwie przywoływanego przepisu prawa o ruchu drogowym wypowiedział się Sąd Najwyższy, z całą mocą podkreślając pierwszeństwo pieszego na przejściu dla pieszych: „Gdy ustawa wymaga podjęcia przez jego uczestnika dodatkowych środków ostrożności, kontynuowanie jazdy bez upewnienia się, iż jest to możliwe, a przede wszystkim bezpieczne dla posiadających bezwzględne pierwszeństwo innych uczestników ruchu drogowego, ich zlekceważenie przez kierowcę musi zostać ocenione, jako szczególnie naganne, zwłaszcza w sytuacji, gdy obserwacja przejścia ukierunkowana na ustąpienie pierwszeństwa była jego obowiązkiem i do zakresu możliwej obserwacji należało dostosować zachowania własne” (wyrok z dnia 19 marca 2019 r., II DSI 58/18, Lex nr 2640947).

W zakresie ww. punktu b.

Do kontaktu pomiędzy motocyklem oskarżonego a pokrzywdzoną doszło na skutek niezachowania przez oskarżonego szczególnej ostrożności podczas przejazdu przez przejście dla pieszych. Od chwili, w której pokrzywdzona przy zapalonym dla niej zielonym świetle wkroczyła na jezdnię, znajdowała się pod szczególną ochroną przewidzianą prawem o ruchu drogowym. Oskarżony powinien i mógł przewidzieć, iż pokrzywdzona może się cofnąć, skoro nadjeżdżał motocyklem generującym znaczny hałas i zamierzał ją ominąć przejeżdżając za nią, z tyłu, wykonując ten manewr blisko pokrzywdzonej. Tym samym sąd odwoławczy nie dopatrzył się uchybienia sądu I instancji w zakresie prawidłowego ustalenia stanu faktycznego.

W zakresie ww. punktu c.

W niniejszej sprawie nie można zachowania pokrzywdzonej traktować jako przyczynienia się do zaistnienia wypadku drogowego. Jak wskazano już powyżej, osoba piesza znajdująca się na przejściu dla pieszych przy zapalonym dla niej zielonym świetle powinna znajdować w uwadze wszystkich innych jezdnych uczestników ruchu najwyższą pozycję. To po stronie oskarżonego leżało takie rozpoznanie konfiguracji ruchu i pieszych, a nadto takie dobranie stylu jazdy, żeby zapewnić pieszemu niczym nieskrępowane, swobodne i bezpieczne przejście przez drogę. W niniejszej sprawie do potrącenia doszło, kiedy pokrzywdzona była już w połowie przejścia dla pieszych, nieustannie przebywając na „pasach” przy świecącym się zielonym świetle. Nadto, przed pokrzywdzoną przejściem przeszły również inne osoby, zaś ze względu na warunki pogodowe oraz konfigurację skrzyżowania, pokrzywdzona powinna być od samego początku widoczna dla motocyklisty. Wystraszenie się pokrzywdzonej i cofnięcie kroku w żadnej mierze nie może być traktowane jako przyczynienie się, mogące wyłączyć czy zmniejszyć zakres odpowiedzialności karnej oskarżonego.

W zakresie ww. punktu d.

Ustalenie, iż w wyniku potrącenia pokrzywdzona upadła i doznała obrażeń ciała, jest prawidłowe. Wniosek taki można wywieść nie tylko z dokumentacji lekarskiej, opinii biegłego, zeznań pokrzywdzonej, co również z wyjaśnień oskarżonego. Sam bowiem wskazał, że kołem przednim motocykla uderzył w pokrzywdzoną, a pod wpływem tego uderzenia pokrzywdzona się przewróciła (k. 284v). Związek przyczynowo- skutkowy jest oczywisty - gdyby nie uderzenie motocykla, pokrzywdzona nie doznałaby obrażeń ciała. W tym zakresie sąd odwoławczy również nie dopatrzył się uchybień sądu I instancji w zakresie prawidłowego ustalenia stanu faktycznego.

Wniosek

Obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez uniewinnienie oskarżonego, a w razie uznania przez sąd
II instancji winy oskarżonego, wniósł o warunkowe umorzenie postępowania karnego.

zasadny

częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Zarzuty obrońcy oskarżonego okazały się niezasadne. W uznaniu sądu odwoławczego sąd
I instancji prawidłowo ustalił stan faktyczny. Przede wszystkim trafne były ustalenia sądu
I instancji w zakresie naruszenia przez oskarżonego w sposób nieumyślny zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, a także związku przyczynowo -skutkowego pomiędzy stylem jazdy oskarżonego a obrażeniami powstałymi u pokrzywdzonej. Sąd odwoławczy nie miał zatem wątpliwości, że swoim zachowaniem oskarżony zrealizował wszystkie znamiona podmiotowe oraz przedmiotowe występku z art. 177 § 1 k.k. Tym samym sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku w jakimkolwiek zakresie.

Lp.

Zarzut

3.3.

Obrońca oskarżonego w punkcie II.3 zarzucił zaskarżonemu wyrokowi rażącą niewspółmierność orzeczonej kary oraz nawiązki, gdy:

a.  w niniejszej sprawie zasadne jest zastosowanie instytucji warunkowego umorzenia postępowania, ponieważ wina
i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, a oskarżony nie był uprzednio karany za przestępstwo umyślne. Ponadto oskarżony przejawia właściwości i warunki osobiste, które sugerują że będzie przestrzegał w przyszłości porządku prawnego;

b.  w sprawie brak jest jakichkolwiek dowodów na okoliczność kosztów leczenia pokrzywdzonej, oprócz kwot podanych
w apelacji pokrzywdzonej, które to nie zostały udowodnione
w toku rozprawy żadnymi dokumentami;

c.  uznanie przez sąd, iż nawiązka w takiej wysokości jest odpowiednia do sytuacji finansowej i osobistej oskarżonego, gdy kwota 10.000,00 zł jest sumą przekraczającą znacznie zdolności finansowe oskarżonego, który z racji wykonywanego zawodu muzyka i trwającej epidemii C.-19 pozostaje bez pracy i dodatkowo opiekuje się rodzicami w podeszłym wieku.

zasadny

częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

W zakresie ww. punktu a

Sąd odwoławczy podziela stanowisko sądu I instancji w zakresie braku podstaw do warunkowego umorzenia postępowania. Wskazać należy, że po raz pierwszy możliwość zastosowania wobec oskarżonego art. 66 § 1 k.k. została zakwestionowana wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa -Praga w Warszawie z dnia 17 stycznia 2019 r., sygn. akt VI Ka 735/18. Sąd ten w sposób wyraźny wskazał, że wobec ustaleń faktycznych dokonanych w sprawie błędnie oszacowano stopień zawinienia i społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżonego jako nieznaczny. Wskazane w tym orzeczeniu argumenty przeciwko warunkowemu umorzeniu postępowania znalazły pośrednią aprobatę w orzeczeniu Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2019 r., sygn. akt II KS 5/19 bowiem Sąd Najwyższy oddalił skargę obrońcy oskarżonego na orzeczenie sądu odwoławczego, uchylające wyrok warunkowo umarzający postępowanie
i przekazujące sprawę do ponownego rozpoznania. Po ponownym rozpoznaniu sprawy sąd
I instancji dokonał prawidłowej oceny stopnia zawinienia oskarżonego i społecznej szkodliwości czynu, co skutkowało wydaniem wyroku skazującego. To stanowisko podziela sąd odwoławczy. Oskarżony w sposób rażący naruszył podstawowe zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w zakresie przejazdu przez przejście dla pieszych, dla których sygnalizacja drogowa wyświetlała kolor zielony. Z perspektywy zaś pokrzywdzonej, mającej prawo oczekiwać, że jej przejście przez pasy przy zielonym świetle pozostanie niezakłócone, oskarżony wykazał się znacznym niedbalstwem, co doprowadziło do powstania u pokrzywdzonej obrażeń ciała o uciążliwym przebiegu leczenia oraz rehabilitacji. Okoliczności wymienione przez obrońcę oskarżonego w uzasadnieniu apelacji, tj. fakt trwania oskarżonego przy pokrzywdzonej aż do przyjazdu służb ratowniczych po wypadku, wielokrotne przepraszanie pokrzywdzonej czy wyrażenie żalu nie mogą wpływać na ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu, gdyż zgodnie z art. 115 § 2 k.k. nie obejmuje ona okoliczności, które miały miejsce po popełnieniu czynu. Znalazły jednak wyraz w orzeczonej wobec niego karze ograniczenia wolności. W zakresie rozważań nad warunkowym umorzeniem postępowania, sąd odwoławczy przypomina, że art. 66 § 1 k.k. wyznacza dwie odrębne płaszczyzny badania sprawy. Pierwsza obejmuje okoliczności związane ściśle z czynem (zarówno od strony podmiotowej oraz przedmiotowej), zaś druga oscyluje wokół samej osoby oskarżonego. Jest więc rzeczą bezsprzeczną, że samo ustalenie pozytywnej prognozy kryminologicznej oskarżonego nie jest wystarczające do podjęcia decyzji o warunkowym umorzeniu postępowania. Sąd odwoławczy miał na uwadze również fakt, że w obecnie zmotoryzowanym społeczeństwie, częstotliwość zarówno wykroczeń, jak i przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w ruchu lądowym jest znaczna. Tym bardziej więc w wypadku naruszania tak podstawowych zasad, jak udzielenie pierwszeństwa osobie pieszej na pasach przy zapalonym dla niej zielonym świetle, zachowanie sprawcy powinno spotkać się z adekwatną i zdecydowaną reakcją karną, będącą również przestrogą dla innych uczestników ruchu drogowego. Z tych powodów sąd odwoławczy uznał, że wymierzona oskarżonemu kara ograniczenia wolności nie nosi cech „rażącej niewspółmierności” w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k., odpowiada winie oskarżonego oraz ustalonej społecznej szkodliwości popełnionego czynu. Katalog okoliczności obciążających oraz łagodzących, które wziął pod uwagę sąd I instancji podczas wymierzania kary, nie budzi zastrzeżeń sądu odwoławczego.

W zakresie ww. punktu b.

W istocie pokrzywdzona w toku postępowania karnego nie przedstawiła rachunków potwierdzających koszty leczenia oraz rehabilitacji. Wskazywane przez nią sumy miały charakter szacunkowy. Jednocześnie pokrzywdzona wniosła o zasądzenie od oskarżonego kwoty pieniężnej z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Jako wnioskowaną sumę całkowitą pokrzywdzona wskazała kwotę 20.000,00 zł (k. 284v). Z tychże względów zasadnie sąd I instancji swoje rozstrzygnięcie oparł o treść art. 46 § 2 k.k. Przepis ten w aktualnym brzmieniu, w jakim stanowił podstawę prawną orzeczenia w rozpoznawanej sprawie, przewiduje, iż nawiązka, o której w nim mowa, nie jest już (jak poprzednio) środkiem karnym, lecz środkiem kompensacyjnym, orzekanym jako surogat odszkodowania lub zadośćuczynienia. Poprzestać na nawiązce można, gdy orzeczenie obowiązku określonego w art. 46 § 1 k.k. jest znacznie utrudnione. Przy określaniu wysokości nawiązki należy uwzględniać wielkość wyrządzonej szkody (por. wyrok SA w Krakowie z dnia 3 lipca 2018 r., II AKa 136/18, Lex nr 2623920). W niniejszej sprawie na nawiązkę orzeczoną przez sąd I instancji złożyły się bliżej nieokreślone koszty leczenia oraz rehabilitacji, a także oszacowana przez sąd wartość zadośćuczynienia. Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika natomiast, że „odpowiednie” zadośćuczynienie w konkretnej sprawie to taka kwota, która ma charakter kompensacyjny (a więc musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną) i w sposób odnoszący się bezpośrednio do ocenianego przypadku osoby domagającej się zadośćuczynienia, odzwierciedla rozmiar doznanej przez nią krzywdy, na którą składają się jej fizyczne i psychiczne cierpienia. Rodzaj, czas trwania i natężenie, owych cierpień należy każdorazowo określić w kontekście konkretnych (mających na to wpływ) okoliczności ujawnionych na podstawie materiału dowodowego sprawy. Równocześnie baczyć należy i na to, iż wysokość przyznanego zadośćuczynienia powinna być utrzymana w granicach odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (por. wyrok SN z dnia 23 stycznia 2019 r., V KK 263/18, Lex nr 2615849). Wobec powyższego, sam fakt orzeczenia nawiązki z art. 46 § 2 k.k., pomimo braków dokumentacji przedstawiającej poniesione przez pokrzywdzoną wydatki, nie stanowił uchybienia sądu I instancji.

W zakresie ww. punktu c.

Sąd odwoławczy stanął na stanowisku, że nawiązka – pomimo iż stanowi surogat odszkodowania lub zadośćuczynienia – pełni funkcje kompensacyjne, tj. mające na celu naprawienie ogólnie pojmowanej szkody wywołanej przestępstwem, i nie stanowi elementu sądowego wymiaru kary. Argumentem przemawiającym za takim podejściem jest użycie przez ustawodawcę określenia „zamiast” w treści art. 46 § 2 k.k. Tym samym nawiązkę tę należałoby objąć zakresem normowania art. 56 k.k. Przepis ten wyłącza możliwość kierowania się ogólnymi dyrektywami wymiaru kary (art. 53, art. 54 § 1 oraz 55 k.k.) podczas określania wysokości obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. W doktrynie za takim podejściem opowiada się W. Wróbel, wskazując: „Wyłączenie to dotyczy zarówno obowiązków kompensacyjnych orzekanych na podstawie art. 46, jak i art. 67 § 3 oraz art. 72 § 2 k.k.” (W. Wróbel [w:] Kodeks karny. Część ogólna. Tom I. Część II. Komentarz do art. 53-116, wyd. V, red. A. Zoll, Warszawa 2016, art. 56). Nawiązka z art. 46 § 2 k.k. orzekana jest na rzecz pokrzywdzonego zamiast obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia. Środek ten nie może więc mieć charakteru represyjnego wobec oskarżonego, a wysokość nawiązki musi być jednocześnie limitowana zakazem przysporzenia majątku pokrzywdzonego ponad to, co utracił w wyniku przestępstwa (w tym zakresie znamienny wyrok SN z dnia 9 lipca 2013 r., II KK 160/13, Lex nr 1331277). Konsekwencją powyższych rozważań jest przyjęcie, że szacując wysokość nawiązki, sąd nie może mieć na względzie kryteriów sądowego wymiaru kary a prawo materialne cywilne, które co do zasady odrywa wysokość należnej pokrzywdzonemu rekompensaty od możliwości finansowych sprawcy. Wiąże się to bowiem z celem prawa cywilnego, jako narzędzia służącego do wyrównania dóbr, a nie ustanawiania dolegliwości o charakterze majątkowym. Tylko wtedy szkoda powstała po stronie pokrzywdzonej będzie mogła zostać w całości rekompensowana. To z kolei doprowadziło sąd odwoławczy do wniosku, że sąd I instancji, szacując wysokość zadośćuczynienia za doznaną krzywdę nie mógł limitować jej sytuacją majątkową oskarżonego, bowiem zgodnie z przyjętą linią orzeczniczą możliwość miarkowania w oparciu o art. 440 k.c. jest w tym przypadku wyłączona (np. wyrok SA
w Katowicach z dnia 28 lutego 2019 r., II AKa 31/19, Lex nr 2751418). Mając powyższe na uwadze należało zarzut obrońcy uznać za niezasadny. Sąd I instancji ustalił wielkość świadczenia w słusznej wysokości. Wskazać należy chociażby następstwa czynu popełnionego przez oskarżonego: wielotygodniowe poruszanie się pokrzywdzonej w gipsie, a następnie w bucie ortopedycznym, nieodzyskanie przez pokrzywdzoną w pełni sprawności sprzed wypadku, niezrośnięcie się kości piętowej, konieczność chodzenia o dwóch kulach przez okres 6 miesięcy czy nawet konieczność zasięgania pożyczek celem opłacenia kosztów leczenia i rehabilitacji. Wyważenie tych wszystkich okoliczności wskazanych powyżej skutkowało ustaleniem przez sąd
I instancji wysokości nawiązki na kwotę 10.000,00 zł, która zdaniem sądu odwoławczego rekompensuje straty fizyczne i moralne pokrzywdzonej, poniesione w wyniku wypadku .

Wniosek

Obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez uniewinnienie oskarżonego, a w razie uznania przez sąd
II instancji winy oskarżonego, wniósł o warunkowe umorzenie postępowania karnego.

zasadny

częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Zarzuty obrońcy oskarżonego okazały się niezasadne. Wymierzona oskarżonemu kara ograniczenia wolności nie nosi cech rażącej niewspółmierności - odpowiada randze popełnionego czynu i została ustalona w zgodzie ze wszystkimi dyrektywami sądowego wymiaru kary. Sąd I instancji zasadnie orzekł wobec oskarżonego obowiązek uiszczenia nawiązki z art. 46 § 2 k.k. zważywszy, iż ustalenie dokładnej sumy odszkodowania oraz zadośćuczynienie było znacznie utrudnione. Wziął pod uwagę wielotygodniowe poruszanie się pokrzywdzonej w gipsie, a następnie w bucie ortopedycznym, nieodzyskanie przez pokrzywdzoną w pełni sprawności sprzed wypadku, niezrośnięcie się kości piętowej, konieczność chodzenia o dwóch kulach przez okres 6 miesięcy. Wysokość kwoty nawiązki spełnia cele kompensacyjne, które pozwolą na zniwelowanie zdrowotnych skutków wypadku.

Tym samym sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku w jakimkolwiek zakresie.

4. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5. ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zaskarżony wyrok został utrzymany w całości w mocy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Kontrola odwoławcza zaskarżonego wyroku nie potwierdziła trafności zarzutów postawionych przez obrońcę oskarżonego w apelacji. Przede wszystkim sąd odwoławczy nie stwierdził uchybień w zakresie oceny dowodów zgromadzonych przez sąd I instancji – zarówno
w odniesieniu do oceny zeznań świadków oraz wyjaśnień oskarżonego, jak również w zakresie oceny opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej czy rekonstrukcji wypadków samochodowych. Właściwa, zgodna z art. 7 k.p.k., ocena dowodów umożliwiła sądowi I instancji prawidłowe ustalenie stanu faktycznego, stanowiącego podstawę wydania wyroku skazującego. Sąd odwoławczy nie uwzględnił wniosku skarżącego o warunkowe umorzenie postępowania karnego, podzielając stanowisko sądu I instancji o znacznym naruszeniu zasady szczególnej ostrożności w ruchu drogowym przez oskarżonego. Wymierzona oskarżonemu kara ograniczenia wolności nie jest niewspółmierna do zawinienia i została oparta na wnikliwej i wszechstronnej analizie okoliczności obciążających oraz łagodzących. Ze względu na wniosek pokrzywdzonej, złożony w trybie art. 49a k.p.k., sąd I instancji na podstawie art. 46 § 2 k.k. zasadnie orzekł wobec oskarżonego nawiązkę, bowiem ustalenie dokładnej wysokości odszkodowania oraz zadośćuczynienia było znacznie utrudnione. Zdaniem sądu odwoławczego wysokość nawiązki ma na celu zrekompensowanie pokrzywdzonej ujemnych zdrowotnych następstw wypadku. Z tych wszystkich względów zaskarżony wyrok utrzymano w mocy w całości.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt
rozstrzygnięcia
z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6. KOSZTY PROCESU

Punkt
rozstrzygnięcia
z wyroku

Przytoczyć okoliczności

2

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. sąd odwoławczy zwolnił oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, tj. w zakresie wydatków oraz opłaty. Sąd zważył przede wszystkim na zakres obciążenia finansowego oskarżonego w związku z treścią wyroku. W tym stanie rzeczy w uznaniu sądu odwoławczego uiszczenie należnych kosztów sądowych byłoby dla oskarżonego zbyt uciążliwe ze względu na jego sytuację rodzinną, majątkową.

7. PODPIS

Załącznik do formularza UK 2

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie,
którego dotyczy apelacja

wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie IV Wydziału Karnego
z dnia 16 listopada 2020 r. – sygn. akt: IV K 254/19

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ w całości

☒ na korzyść

co do winy

na niekorzyść

w części

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia
albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej
czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść
orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego
zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

☒ zmiana