Pełny tekst orzeczenia

Pismo umieszczone zostało w Portalu Informacyjnym w celach udostępnienia danych o sprawie i nie wywołuje skutków procesowych.

Sygn. akt VIII Ga 247/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 października 2021 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy,

w składzie:

Przewodniczący:

sędzia Artur Fornal

po rozpoznaniu w dniu 20 października 2021 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa M. R.

przeciwko M. J.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 31 maja 2021 r., sygn. akt VIII GC 334/21 upr

oddala apelację.

Na oryginale właściwy podpis

Sygn. akt VIII Ga 247/21

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 31 maja 2021 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy uwzględniając w całości powództwo M. R. zasądził od pozwanego M. J. na rzecz powoda kwotę 10 351,68 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 3 lutego 2018 r. do dnia zapłaty, a ponadto kwotę 4 367 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami.

Sąd I instancji ustalił, że pozwany w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zlecił powodowi wykonanie serwisu maszyny rolniczej. W dokumencie zlecenia, opatrzonym podpisami obu stron wskazano, że zlecenie ma charakter odpłatny. Powód wykonał powierzone mu zadanie w dniach 22 – 24 stycznia 2018 r., a pozwany odebrał przedmiotową maszynę nie podnosząc w tym przedmiocie żadnych zastrzeżeń. W dniu 26 stycznia 2018 r. powód (usługodawca) wystawił na rzecz pozwanego fakturę VAT z tytułu świadczonej usługi serwisowania na kwotę 10 351,68 zł brutto, z terminem zapłaty w dniu 2 lutego 2018 r. Pozwany nie uregulował powyższej należności, a pismem z dnia 4 lutego 2021 r. złożył powodowi oświadczenie w którym podniósł zarzut przedawnienia.

Sąd Rejonowy zważył, że poza sporem pozostawał fakt wykonania przez powoda na rzecz pozwanego usługi serwisowania ww. maszyny, przy braku jakichkolwiek zastrzeżeń po dokonanym odbiorze.

Odnosząc się do podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia Sąd I instancji wskazał, że strony łączyła umowa o dzieło. Czynności wykonywane przez powoda miały bowiem charakter naprawczy, obejmowały wymianę części z elementów zamontowanych w pojeździe. Sąd a quo odwołując się do treści art. 646 k.c. wskazał, że roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem lat dwóch od dnia oddania dzieła. Skoro zatem powód zakończył realizację zlecenia 24 stycznia 2018 r., w tym właśnie dniu doszło do oddania dzieła. Wobec tego, dwuletni termin przedawnienia dochodzonego roszczenia, rozpoczął bieg dnia następnego, tj. 25 stycznia 2018 r.

Następnie – ustawą z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r., poz. 1104) – istotnie zmodyfikowano zasady przedawnienia roszczeń cywilnoprawnych. Istotne dla rozstrzygnięcia są wprowadzone powyższym aktem prawnym przepisy przejściowe, regulujące kwestię przedawniania roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie przedmiotowej nowelizacji. W ocenie tego Sądu, w przedmiotowej sprawie nie mamy do czynienia z przypadkami, o których mowa w art. 5 ust. 2 zd. 1 ww. ustawy. Przepis ten stanowi, że jeśli termin przedawnienia jest krótszy, niż według przepisów dotychczasowych, bieg terminu rozpoczyna się z dniem wejścia w życie nowych unormowań. W związku z tym w sprawie zastosowanie znajdzie regulacja art. 118 zd. 2 k.c. z której wynika, że koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata. Skoro zaś strony łączyła umowa o dzieło, termin przedawnienia wynosi dwa lata, co oznacza, że nie znajdzie zastosowania przesłanka wyłączająca wydłużenie terminu do końca danego roku kalendarzowego.

Sąd I instancji uznał w konsekwencji, że termin przedawnienia dochodzonego roszczenia upływał 31 grudnia 2020 r., a skoro pozew został wniesiony w dniu 15 maja 2020 r., bieg przedawnienia został skutecznie przerwany.

Odnosząc się natomiast do merytorycznych zarzutów pozwanego, Sąd Rejonowy zważył, że z podpisanego przez pozwanego dokumentu w postaci zlecenia czynności serwisowych wyraźnie wynika, że mają one charakter odpłatny. Pozwany nie zaoferował zaś Sądowi żadnych dowodów, z których wynikałoby, że przedmiotowy ciągnik miał wady i był naprawiany w ramach gwarancji lub rękojmi.

Podstawę takiego rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego stanowiły przepisy art. 627 k.c. i art. 7 ust. 1 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2016 r., poz. 684), a gdy chodzi o rozstrzygnięcie o kosztach procesu art. 98 w zw. z art. 99 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w całości. Domagał się zmiany rozstrzygnięcia poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda zwrotu kosztów postępowania za obie instancje.

Pozwany zarzucił niezastosowanie art. 5 zd. 2 ustawy z 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, co miało skutkować błędem w ustaleniach, polegającym na przyjęciu, że termin przedawnienia dochodzonego roszczenia powoda upłynął z dniem 31 grudnia 2020 r., a nie 24 stycznia 2020 r.

Uzasadniając apelację pozwany wskazał powołany przepis przejściowy ustawy nowelizującej znajdzie zastosowanie w niniejszej sprawie, skoro bieg terminu dochodzonego roszczenia rozpoczął się przez wejściem jej w życie (tj. przed dniem 9 lipca 2018 r.), co oznacza, że nastąpił on z upływem wcześniejszego (dotychczasowego) terminu, a nie dopiero z końcem roku kalendarzowego. Pozwany podniósł także, że przedmiotowa naprawa powinna być dokonana w ramach gwarancji i rękojmi, wobec tego że sprzedawca odpowiada jeżeli wada zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat od zakupu (ten zaś miał miejsce w lipcu 2016). Związane z tym okoliczności pozwany wyjaśniał w piśmie (reklamacji) z dnia 26 lutego 2018 r., wskazując, że czynności w ramach ww. zlecenia serwisowego nie powinny podlegać odpłatności, a wystawiona przez powoda faktura powinna zostać skorygowana.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, które to ustalenia Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne. Stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. skoro w niniejszej sprawie – podlegającej rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym – Sąd II instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie niniejszego wyroku należało ograniczyć do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.

Zgodnie z art. 118 zd. 2 k.c. koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata. Regulacja tej treści obowiązuje od dnia 9 lipca 2018 r. (art. 1 pkt 3 w zw. z art. 8 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw [Dz. U. z 2018, poz. 1104] – dalej jako „ustawa nowelizująca”). Nie budzi wątpliwości, że przed tą datą termin przedawnienia należało obliczać zgodnie z art. 112 k.c., a zatem kończył on bieg z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu.

W związku z tym, że dwuletni termin przedawnienia dochodzonego w niniejszej sprawie roszczenia – liczony od dnia oddania dzieła (art. 646 k.c.) – rozpoczął swój bieg w styczniu 2018 r., nie upłynął on jeszcze w dniu wejścia w życie wskazanej zmiany treści art. 118 k.c., wynikającej z ustawy nowelizującej.

W myśl art. 5 ust. 1 ustawy nowelizującej do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie tej ustawy i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych stosuje się od dnia jej wejścia w życie m.in. przepis art. 118 k.c. w brzmieniu nadanym tą ustawą. Wyjątki od wyrażonej w tym przepisie zasady bezpośredniego działania nowego prawa przewidziano w art. 5 ust. 2 i 3 ustawy nowelizującej – dotyczą one wyłącznie roszczeń których termin przedawnienia jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych (ust. 2) oraz roszczeń przysługujących konsumentowi (ust. 3). Wskazana regulacja odnosi się więc do ogólnego terminu przedawnienia, a ponadto terminu przedawnienia roszczeń stwierdzonych orzeczeniem lub ugodą – które to terminy zostały skrócone z dziesięciu do sześciu lat (w myśl nowego brzmienia art. 118 zd. 1 i art. 125 § 1 k.c.; por. art. 1 pkt 3 i 4 ustawy nowelizującej). Termin przedawnienia roszczeń wynikających z umowy o dzieło nie został skrócony na mocy ustawy nowelizującej – w dalszym ciągu wynosi on dwa lata (art. 646 k.c.). Oznacza to, że do roszczenia z tego tytułu, które w chwili wejścia w życie nowelizacji nie było jeszcze przedawnione, stosuje się przepisy nowe.

Zdaniem Sądu II instancji wyrażona art. 5 ust. 2 zd. 2 ustawy nowelizującej reguła zgodnie z którą jeżeli przedawnienie którego bieg terminu rozpoczął się przed dniem jej wejścia w życie, nastąpiłoby przy uwzględnieniu dotychczasowego terminu przedawnienia wcześniej, to przedawnienie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu – dotyczy wyłącznie opisanych wyżej („dotychczasowych” terminów skróconych ustawą nowelizującą (z dziesięciu do sześciu lat). Ustawodawca przyjął bowiem jako zasadę bezpośrednie działanie nowego prawa, co jest wynikiem akceptowanego dotychczas w tzw. prawie międzyczasowym prywatnym założenia, według którego istotą instytucji prawnych, z zakresu tzw. dawności (np. przedawnienie i zasiedzenie), jest skutek prawny powstający dopiero z upływem przepisanego terminu (por. np. art. XXXV ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Przepisy wprowadzające kodeks cywilny; wyrok SN z dnia 25 maja 2007 r., I CSK 84/07, OSNC-ZD 2008/2, poz. 35).

Jak z tego wynika ustawodawca dopuścił wydłużenie terminu przedawnienia w trakcie biegu tego terminu, czyli przed jego upływem - poprzez zmianę samego tylko sposobu liczenia upływu tego terminu (zob. uzasadnienie projektu ustawy nowelizującej; nr druku VIII.2216). Słusznie wskazuje się zatem w nauce prawa, że przepis art. 5 ust. 2 zd. 1 ustawy nowelizującej – zmieniający moment rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia na dzień jej wejścia w życia, tj. 9 lipca 2018 r. – dotyczy roszczeń wobec których stosuje się podstawowy (ogólny) termin przedawnienia z art. 118 k.c. lub termin przedawnienia, o którym mowa w art. 125 k.c. Regulacja ta doznaje modyfikacji w art. 5 ust. 2 zd. 2 ustawy nowelizującej, co oznacza, że dotyczy tych właśnie roszczeń (M. Fras, M. Habdas, P. Zakrzewski [w:] M. Fras, M. Habdas, P. Zakrzewski, Kodeks cywilny. Komentarz do art. 117-125, LEX/el. 2019, teza 11 do art. 117).

Wobec tego, że przepisy o charakterze wyjątkowym – a takim jest przepis art. 5 ust. 2 ustawy nowelizującej – nie podlegają wykładni rozszerzającej, należy uznać, że do roszczeń o innym terminie przedawnienia zastosowanie znajdzie przepis art. 118 zd. 2 k.c. (w aktualnym brzmieniu), przewidujący że koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego. Prawidłowe jest zatem stanowisko Sądu I instancji, zgodnie z którym w dniu wniesienia pozwu (15 maja 2020 r. – k. 16 akt), dochodzone roszczenie nie było jeszcze przedawnione, gdyż jego termin – dwuletni, określony art. 646 k.c. – upłynąłby w dniu 31 grudnia 2020 r. Poprzez wystąpienie z pozwem doszło zatem do przerwania biegu przedawnienia (art. 123 § 1 pkt 1 i art. 124 k.c.).

Odnosząc się w dalszej kolejności do podniesionego przez pozwanego zarzutu dotyczącego braku podstaw do uznania odpłatności dokonanej naprawy (która – zdaniem skarżącego – powinna być dokonana w ramach rękojmi lub gwarancji) Sąd Okręgowy wskazuje, że w tym zakresie w pełni podziela ustalenia oraz ocenę prawną Sądu I instancji, co czyni zbędnym ich ponowne powtarzanie w niniejszym uzasadnieniu (art. 387 § 2 1 pkt 1 i 2 k.p.c.). Dodać jedynie można, że jedynym dowodem jaki pozwany zaoferował na tą okoliczność jest kopia jego własnego pisma z daty 26 lutego 2018 r. kierowanego do powoda, ze wskazaniem argumentacji tożsamej jak prezentowana w niniejszej sprawie ( zob. k. 72-72v.; sprzeciw od nakazu zapłaty – k. 68-69 akt). Jako dokument prywatny, ma on w niniejszej sprawie wyłącznie wartość twierdzenia samej strony (art. 245 k.p.c.). Twierdzeniom tym powód stanowczo zaprzeczył wskazując na brak dowodu udzielenia gwarancji, a także uzgodnioną między stronami odpłatność dokonywanej naprawy – potwierdzoną w treści zlecenia wpisanymi tam dwukrotnie adnotacjami „płatne”, które pozwany własnoręcznie podpisał (zob. pismo powoda z dnia 11 marca 2021 r. – k. 80-82; zlecenie nr (...) k. 11 akt).

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy oddalił apelację, na podstawie art. 385 k.p.c.

Na oryginale właściwy podpis