Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 626/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

27 marca 2014 roku

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia

SO Maria Leszczyńska

Sędzia

Sędzia

SO Tomasz Adamski (spr.)

SO Janusz Kasnowski

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 18 marca 2014 r.

w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa L. K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 7 maja 2013

sygn. akt. I C 1858/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w całości w ten sposób, że:

1.  oddala powództwo,

2.  zasadza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1217 zł (tysiąc dwieście siedemnaście złotych ) tytułem zwrotu kosztów procesu,

3.  nakazuje zwrócić pozwanemu ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem niewykorzystanej zaliczki,

4.  nakazuje zwrócić powodowi ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 98,65 zł (dziewięćdziesiąt osiem złotych sześćdziesiąt pięć groszy) tytułem niewykorzystanej zaliczki,

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1100 zł (tysiąc sto złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 626/13

UZASADNIENIE

Powód L. K. w pozwie przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W. wniósł o zapłatę na swoją rzecz od pozwanej kwoty 10.000 zł oraz o zasądzenie od pozwanej zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu powód podał, że w 2009 r. przystąpił do grupowego ubezpieczenia na życie, które obejmowało zakresem trwałą niezdolność do pracy w wykonywanym zawodzie spowodowaną bezpośrednią chorobą lub nieszczęśliwym wypadkiem, zaistniałym w okresie udzielania ochrony ubezpieczeniowej. W dniu 19.08.20l0r. powód utracił zdolność do pracy na zajmowanym stanowisku maszynisty. Powód wskazał, że w związku z tym nabył prawo do otrzymania świadczenia w wysokości 13.000 zł.

Pozwana potwierdziła, że przyczyną trwałej niezdolności do pracy jest choroba oczu -III kategoria wzroku, lecz pismem z 15.02.20100 r. odmówiła wypłaty odszkodowania uzasadniając, że choroba powoda zaistniała przed zawarciem umowy grupowego ubezpieczenia na życie. Pozwana podtrzymała to stanowisko także w postępowaniu o zawezwanie do próby ugodowej. Powód podkreślił, że w czasie badań w 2008 r. był zdolny do pracy, choroba, która spowodowała trwałą niezdolność do pracy została stwierdzona w 2010 r., a tym samym choroba ta zaistniała w okresie objętym ochroną ubezpieczeniową. Powód wskazał, że z uwagi na treść przepisu art. 815 § 1 kc nieuzasadnione jest powoływanie się przez ubezpieczyciela na to, że choroba powoda zaistniała przed przystąpieniem do ubezpieczenia. Powód wskazał, że w niniejszej sprawie dochodzi kwoty 10.000 zł zastrzegając, że nie zrzeka się pozostałej kwoty 3000 zł.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wskazała, że nie jest legitymowana biernie do udziału w sprawie, gdyż stronami umowy grupowego ubezpieczenia na życie była (...) Spółka Akcyjna, nie zaś (...) S.A.

Powód w piśmie z 29.05.2012 r. wniósł o wezwanie (...) Spółkę Akcyjną w W..

Na rozprawie w dniu 31.05.2012 r. Sąd postanowił wezwać do udziału w sprawie (...) Spółkę Akcyjną w W. oraz zwolnił od udziału w sprawie (...) Spółkę Akcyjną w W..

Pozwana (...) Spółka Akcyjna w W. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na

1

rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu. Pozwana wskazała, że niezdolność ubezpieczonego do pracy powoduje wypłatę świadczeń, jeśli została spowodowana chorobą powstałą w okresie udzielania ochrony. Pozwana wskazała, że z podstawowych zasad dotyczących stosunku ubezpieczenia wynika, że pozwana nie udziela ochrony od skutków zdarzeń przeszłych. Pozwany wskazał, że powołany przez powoda argument z art. 815 kc nie ma znaczenia, gdyż skoro choroba oczu powoda istniała przed objęciem powoda ubezpieczeniem, nie ma znaczenia, czy pozwany spytałby o występowanie tej choroby, czy też nie.

W toku postępowania strony podtrzymały swoje stanowiska.

Wyrokiem z dnia 7 maja 2013 roku Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10.000 zł /punkt 1 /. Ponadto zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1717 zł tytułem zwrotu kosztów procesu /punkt 2 / oraz nakazał zwrócić powodowi ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 300 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki /punkt 3/ oraz nakazał zwrócić pozwanemu ze Skarbu Państwa -Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 98,65 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania natury prawnej.

Powód L. K. w dniu 1.04.2009 r. przystąpił do grupowego (...). Umowa generalna w sprawie grupowego (...) została zawarta między (...) Spółką Akcyjną w W. a Krajową Radą Związku (...) w Polsce z siedzibą w W..

Zgodnie z § 13 tej umowy przedmiotem ubezpieczenia jest zdrowie ubezpieczonego. Zakres ubezpieczenia obejmuje trwałą niezdolność ubezpieczonego do pracy w wykonywanym zawodzie spowodowaną bezpośrednio chorobą lub nieszczęśliwym wypadkiem, zaistniałych w okresie udzielania ochrony ubezpieczeniowej.

W celu ustalenia prawa do świadczenia ubezpieczony miał m.in. obowiązek doręczenia aktualnych badań okresowych lub kontrolnych oraz ostatniego zaświadczenia lekarskiego, w którym uznano ubezpieczonego za zdolnego do pracy w wykonywanym zawodzie oraz stwierdzono brak przeciwwskazań zdrowotnych do tej pracy i na podstawie których ubezpieczony faktycznie pracował w wykonywanym zawodzie w okresie bezpośrednio poprzedzającym wystąpienie trwałej niezdolności ubezpieczonego do pracy w

2

wykonywanym zawodzie.

Suma ubezpieczenia w razie powstania trwalej niezdolności do pracy w wykonywanym zawodzie w wypadku powoda wynosiła 13.000 zł.

Powód L. K. w chwili przystępowania do ubezpieczenia grupowego był zdolny do wykonywania pracy na stanowisku maszynisty kolejowego.

Powód ma wadę wzroku - nadwzroczność obu oczu. Wada ta miała charakter wrodzony, ale jej manifestacja następowała z czasem z uwagi na wyczerpywanie się zdolności akomodacyjnych oczu. W 2010 r. u powoda stwierdzono wadę OP +3,5 Dsph i OL + 4,0 Dsph. Wada taka dyskwalifikowała powoda od wykonywania zawodu maszynisty kolejowego. Spowodowało to trwałą utratę zdolności do pracy w wykonywanym zawodzie.

Powód zwrócił się do pozwanej o wypłatę świadczenia z tytułu powstania trwałej niezdolności do pracy. W dniu 15 lutego 2011 r. pozwana odmówiła powodowi wypłaty świadczenia wskazując, że podstawą odmowy jest § 13 ust. 2 umowy generalnej. Wskazano, że powód ubezpieczeniem został objęty od 1.04.2009r., zaś z dokumentacji medycznej wynikało, że przewlekłe choroby oczu (wada wzroku) będące przyczyną wystawienia zaświadczenia o niezdolności do pracy w zawodzie maszynisty leczone są od co najmniej 2008 r., czyli przed objęciem powoda ochroną ubezpieczeniową. Powód złożył odwołanie od tej decyzji, ale pozwana podtrzymała swoje stanowisko.

Powód wezwał pozwaną (...) Spółkę Akcyjną w W. o zawezwanie do próby ugodowej w sprawie o zapłatę kwoty 13.000 zł na podstawie umowy ubezpieczenia grupowego, ale do zawarcia ugody nie doszło.

Stan faktyczny w sprawie ustalił na podstawie bezspornych twierdzeń stron, dokumentów przedłożonych przez strony, zeznań powoda oraz opinii biegłej - lekarza okulisty. W ocenie Sądu wiarygodność dokumentów przedłożonych przez strony nie budziła wątpliwości, nie była ona także kwestionowana przez strony.

Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom powoda, gdyż były one jasne i korelowały z pozostałym materiałem dowodowym w postaci dokumentów i opinii biegłej.

Sąd Rejonowy podzielił opinię biegłej K. K., która w pisemnej opinii wykonanej po analizie dokumentacji medycznej i badaniu powoda wskazała, że wada

3

wzroku powoda miała charakter wrodzony, a zaczęła się manifestować na skutek wyczerpywania się zdolności akomodacyjnych. Biegła potwierdziła też, że w 2010 r. stwierdzono u powoda wadę wzroku powodującą jego niezdolność do wykonywania pracy na stanowisku maszynisty kolejowego. Należy też wskazać, że żadna ze stron nie wniosła zastrzeżeń do tej opinii.

W przedmiotowej sprawie nie było sporne, że powód przystąpił do ubezpieczenia grupowego ukształtowanego umową generalną pozwanej i związku zawodowego maszynistów kolejowych. Nie było też kwestionowane, że po objęciu ochroną ubezpieczeniową powód na skutek choroby - wady wzroku III kategorii - utracił trwale zdolność do wykonywania pracy w zawodzie maszynisty kolejowego. Sporne pozostawało, czy powodowi należy się zapłata odszkodowania, szczególnie w świetle zapisu § 13 ust. 2 umowy generalnej. Pozwana wywodziła bowiem, że choroba powoda powstała przed objęciem go ochroną ubezpieczeniową i z tego względu zasadna jest odmowa wypłaty świadczenia. Powód wskazywał zaś, że choroba uniemożliwiająca dalszą pracę na stanowisku maszynisty zaistniała w okresie objętym ochroną ubezpieczeniową, wcześniej bowiem wada wzroku nie powodowała niezdolności do pracy w wykonywanym zawodzie.

W pierwszej kolejności wskazał Sąd I instancji, że zgodnie z art. 805 kc przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Umowy ubezpieczenia grupowego są zawierane między ubezpieczycielem a ubezpieczającym, który pozostaje w jakimś powiązaniu z osobami ubezpieczonymi. Zgodnie z art. 808 kc ubezpieczający może zawrzeć umowę ubezpieczenia na cudzy rachunek. Zgodnie z § 5 tego przepisu jeśli umowa ubezpieczenia nie wiąże się bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową ubezpieczonej osoby fizycznej, art. 385 1 - 385 3 stosuje się odpowiednio w zakresie, w jakim umowa dotyczy praw i obowiązków ubezpieczonego.

Na podstawie umowy generalnej pozwana zawarła ze związkiem zawodowym umowę w celu ustalenia zasad ochrony ubezpieczeniowej udzielanej członkom tego związku zawodowego oraz małżonkom i pełnoletnim dzieciom tych członków. § 13 ust. 2 umowy generalnej stanowił, że zakres ubezpieczenia obejmuje trwałą niezdolność ubezpieczonego do pracy w wykonywanym zawodzie spowodowaną bezpośrednio chorobą lub nieszczęśliwym wypadkiem, zaistniałych w okresie udzielania ochrony ubezpieczeniowej. W ocenie Sądu Rejonowego wbrew twierdzeniom pozwanej z literalnej wykładni tego przepisu nie wynika,

4

że choroba powodująca trwałą niezdolność do pracy winna powstać w okresie udzielania ochrony ubezpieczeniowej. Umowa określa, że chodzi o niezdolność do pracy w wyniku choroby, która to choroba „zaistniała" w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej. Posługuje się wyrażeniem „zaistniała", nie zaś „powstała". Określenie to pozwala zatem na przyjęcie, źe wystarczy, aby choroba powodująca trwałą niezdolność do pracy zaistniała w okresie ubezpieczenia, to znaczy aby choroba w okresie ubezpieczenia doprowadziła do powstania trwałej niezdolności do pracy. Bez znaczenia pozostaje zatem okoliczność, iż powód już wcześniej miał wadę wzroku, skoro nie powodowała ona wówczas niezdolności do pracy na zajmowanym stanowisku. Biegła w sposób jednoznaczny wskazała, że niezdolność do pracy w wykonywanym przez powoda zawodzie wynikała z choroby oczu i powstała w 2010 roku.

Wskazał Sąd Rejonowy, iż gdyby przyjąć, że sporny zapis może być także interpretowany w sposób przedstawiany przez pozwaną, należałoby uznać, że zapis jest niejednoznaczny i może prowadzić do bardzo różnych interpretacji. Należy wskazać, że do umów ubezpieczenia grupowego stosuje się regulacje dotyczące ochrony konsumenckiej. Zgodnie z art. 385 § 2 kpc wzorzec umowy powinien być sformułowany w sposób jednoznaczny i zrozumiały. Postanowienia niejednoznaczne tłumaczy się na korzyść konsumenta. Ponadto zgodnie z przepisem art. 12 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (Dz.U. 2010, nr 11, poz. 66 j.t. ze zm.) ogólne warunki ubezpieczenia oraz umowa ubezpieczenia powinny być formułowane jednoznacznie i w sposób zrozumiały. Postanowienia sformułowane niejednoznacznie interpretuje się na korzyść ubezpieczającego, ubezpieczonego, uposażonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia. Jeśli zatem sporny zapis można tłumaczyć na różne sposoby, należy przyjąć taki sposób, który będzie korzystny dla ubezpieczonego, czyli powoda. Nie ma bowiem wątpliwości, że do 2010 r. wada wzroku powoda nie powodowała jego niezdolności do pracy na zajmowanym stanowisku, to badania wykonane w tym roku stwierdziły III kat. wzroku. Niezdolność do pracy wywołana tą chorobą zaistniała zatem w okresie trwania ubezpieczenia i nie ma podstaw do dokonywania niekorzystnej dla powoda interpretacji spornego zapisu.

W tym stanie rzeczy, zdaniem Sądu I instancji powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości na podstawie art. 805 kc w zw. z art. 808 kc. Powód od żądanej kwoty nie domagał się odsetek, a zatem o nich nie orzeczono.

O kosztach procesu orzekł Sąd Rejonowy na podstawie art. 98 kpc w zw. z art. 99 kpc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Powód poniósł koszty w łącznej kwocie 1.717 zł, na które składają się: opłata od pozwu w kwocie 500 zł, wynagrodzenie

5

pełnomocnika w kwocie 1200 zł zgodnie z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163 z 2002 r., poz. 1349 ze zm.), opłata skarbowa od pełnomocnictwa kwocie 17 zł.

Na podstawie art. 84 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. 2010, nr 90, poz. 594 t.j.) Sąd zwrócił powodowi całość niewykorzystanej zaliczki w kwocie 300 zł, zaś pozwanemu kwotę 98,65 zł, która stanowi różnicę pomiędzy wysokością zaliczki, a rzeczywistym kosztem opinii biegłej. Pozwana jako strona przegrywająca powinna w całości ponieść koszt opinii biegłej wynoszący 201,35 zł.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany zaskarżając wyrok w całości, zarzucając mu naruszenie art. 805 kc i art. 6 kc poprzez zasądzenie na rzecz powoda świadczenia z tytułu umowy ubezpieczenia, pomimo nie wykazania przez powoda zajścia zdarzenia uzasadniającego wypłatę tego świadczenia oraz w sytuacji gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że jeżeli nawet powód jest niezdolny do pracy w wykonywanym zawodzie, to jest to spowodowane chorobą istniejącą już przed rozpoczęciem okresu ubezpieczenia. Ponadto skarżący zarzucił naruszenie art. 12 ust. 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o działalności ubezpieczeniowej poprzez jego zastosowanie w sytuacji gdy postanowienia (...) zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się zasadna, co skutkowało zmianą wyroku w postulowanym zakresie.

Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia stanu faktycznego przedmiotowej sprawy, wyciągnął jednak następnie niewłaściwe wnioski natury prawnej.

Niewątpliwie pozwany, jako ubezpieczyciel zawarł w dniu 27 lutego 2009 roku z Krajową Radą Związku Zawodowego (...) generalną umowę

6

grupowego ubezpieczenia na życie. Od dnia 1 kwietnia 2009 roku powód został objęty ochroną ubezpieczeniową.

W dniu 19 sierpnia 2010 roku na skutek badań okresowych stwierdzono, iż powód utracił zdolność do wykonywania dotychczasowej pracy na stanowisku maszynisty.

Powód uznał, iż utrata prawa do wykonywania zawodu, na skutek choroby oczu, stanowiła podstawę do wypłaty odszkodowania w myśl § 13 umowy generalnej zawartej umowy ubezpieczenia.

Z literalnej wykładni postanowienia zawartego w § 13 umowy generalnej wynika, iż „zakres ubezpieczenia obejmuje trwałą niezdolność Ubezpieczonego do pracy w wykonywanym zawodzie spowodowaną bezpośrednio chorobą lub nieszczęśliwym wypadkiem, zaistniałych w okresie udzielania ochrony ubezpieczeniowej".

Wbrew temu co ustalił Sąd Rejonowy, powód nie wykazał, aby niezdolność do pracy w wykonywanym zawodzie, wskutek orzeczenia kategorii III wady wzroku, uzasadniała otrzymanie świadczenia ubezpieczeniowego. Choroba stwierdzona u powoda nie spełniała bowiem koniecznych kryteriów.

Przede wszystkim u powoda występowała przewlekła choroba oczu już przed zawarciem umowy. Powód był leczony z powodu wady wzroku już od 2008 roku, a zatem przed objęciem go ochroną ubezpieczeniową przez pozwanego. Wynika to jednoznacznie z opinii biegłej, która stwierdziła, iż powód miał wrodzoną wadę wzroku, która się pogłębiała, co w efekcie doprowadziło do powstania wady uniemożliwiającej powodowi wykonywanie zawodu maszynisty.

W przekonaniu Sądu Okręgowego nie oznacza to jednak w żadnym razie, iż choroba powoda powstała dopiero z chwilą stwierdzenia III kategorii wady wzroku. Nie ulega wątpliwości, iż nie można zgodzić się z tym, że choroba powstaje dopiero wówczas, gdy jej natężenie staje się tak duże, iż uniemożliwia potencjalnemu chorującemu wykonywanie pracy. Słusznie więc, podnosił pozwany, że choroba powstała już przed objęciem ochroną ubezpieczeniową. To, że okoliczności leżące u podstaw utraty prawa wykonywania zawodu zaistniały po zawarciu umowy, nie zmienia faktu, iż nadal ich źródłem była już istniejąca choroba, która jedynie się pogłębiła. Stwierdzenie trzeciej kategorii wady wzroku, której ustalenie spowodowało orzeczenie niezdolności do pracy wskazuje, iż choroba oczu istniała wcześniej. Bez wątpienia orzeczenie takiej kategorii wady wzroku nie mogło nie być poprzedzone już istniejącą wadą aparatu widzenia.

Podobnie okoliczność, iż wcześniej powód był zdolny do wykonywania zawodu na stanowisku maszynisty, mimo istniejącej wady wzroku, pozostaje bez znaczenia dla treści

7

rozstrzygnięcia. Nadal nie zmienia to bowiem faktu, iż choroba już istniała w chwili zawierania umowy, a jedynie jej forma, objawy, czy nasilenie nie uniemożliwiały powodowi pracy.

Należy na tym tle podkreślić, iż zgodnie z treścią § 13 umowy generalnej dla oceny, tego które zdarzenia powodują powstanie odpowiedzialności po stronie pozwanego decydujące znaczenie ma początek choroby, a nie nasilenie się jej objawów, inaczej niż np. w przypadku ubezpieczenia od poważnego zachorowania zdefiniowanego w § 14 umowy generalnej, gdzie zakres ubezpieczenia obejmował zachorowanie ubezpieczonego, którego pierwsze rozpoznanie (a nie zaistnienie choroby) miało miejsce w okresie udzielania ochrony ubezpieczeniowej.

Gdyby zaś uznać za zasadną interpretację, że dla powstania odpowiedzialności po stronie pozwanego wystarczające jest nasilenie się objawów istniejącej już choroby, która jednak wcześniej nie dyskwalifikowała chorego do wykonywania określonej pracy, oznaczałoby to nałożenie na pozwanego niewspółmiernie wysokiego ryzyka. Albowiem jakakolwiek choroba istniejąca u potencjalnego ubezpieczonego, której objawy dopiero się nasiliły w okresie ubezpieczenia powodowałaby konieczność wypłaty odszkodowania. Nałożenie tak wysokiego ryzyka ekonomicznego na ubezpieczyciela byłoby sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego, w szczególności przy uwzględnieniu profesjonalnego charakteru działalności ubezpieczycieli, dążących jednak do ograniczenia ryzyka po swojej stronie.

Nie można również podzielić argumentacji Sądu Rejonowego, iż używając w treści §13 umowy generalnej sformułowania „zaistniała" pozwany miał na myśli co innego niż „powstanie choroby". Jak słusznie zauważa skarżący pojęcia „zaistniały", „powstały" są w istocie tożsame.

Nie można również zgodzić się z Sądem I instancji, iż przyjęcie zasadności interpretacji pozwanego sprawia, że zapis zawarty w umowie miałby być niejednoznaczny. Zapis umowy o czasokresie zaistnienia choroby jest bowiem zrozumiały i jednoznaczny, a odmienna interpretacja sprowadziła się w istocie jedynie do rozumienia pojęcia choroby, a nie tylko momentu jej powstania. Albowiem Sąd Rejonowy uznał, iż chorobą u pozwanego było dopiero nasilenia się wady wzroku do kategorii III, pomijając zupełnie fakt uprzedniego już istnienia stale pogłębiającej się wady wzroku. Niewątpliwie jednak zawarta umowa ubezpieczenia obejmowała swoim zakresem potencjalną przyszłą chorobę, a nie sytuacją pogorszenia się istniejących wcześniej stanów chorobowych.

Reasumując powyższe, niezdolność do pracy powoda, co prawda zaistniała w okresie

8

objętym ubezpieczeniem, ale na skutek już istniejącej choroby, która jedynie się rozwinęła, nasilając objawy, ostatecznie wykluczając powoda z możliwości wykonywania zawodu. Nie prowadzi to jednak do wniosku, że sama choroba powstała w okresie ubezpieczenia, czego dla powstania odpowiedzialności po stronie pozwanego wymagał zapis § 13 umowy ubezpieczenia. W okresie ubezpieczenia stwierdzona została jedynie niezdolność do wykonywania zawodu, na skutek nasilenia się choroby, co nie stanowiło wystarczającej podstawy do uznania, iż powodowi należy się odszkodowanie na podstawie § 13 zawartej umowy ubezpieczenia.

Dlatego też zasądzenie świadczenia, mimo nie ziszczenia się wypadku ubezpieczeniowego narusza treść art. 805 kc. W tym stanie rzeczy, mając na uwadze powyższe rozważania powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd wskazuje nadto, że nie dopatruje się w odmowie wypłaty świadczenia naruszenia dyspozycji art. 815 § 1 kc, skoro pozwany nie zadawał pytań powodowi o jego stan zdrowia przed zawarciem umowy ubezpieczenia.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 kpc zmienił zaskarżony wyrok i oddalił powództwo.

Konsekwencją zmiany wyroku i oddalenia powództwa była konieczność zmiany orzeczenia o kosztach postępowania. Sąd Okręgowy o kosztach procesu orzekł na podstawie art. 98 kpc w zw. z art. 99 kpc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Pozwany poniósł koszty w łącznej kwocie 1217 zł, na które składają się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1200 zł zgodnie z § 6 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu i opłata skarbowa od pełnomocnictwa kwocie 17 zł.

Na podstawie art. 84 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd zwrócił pozwanemu całość niewykorzystanej zaliczki w kwocie 300 zł, zaś powodowi kwotę 98,65 zł, która stanowi różnicę pomiędzy wysokością zaliczki, a rzeczywistym kosztem opinii biegłej. Powód jako strona przegrywająca powinien w całości ponieść koszt opinii biegłej wynoszący 201,35 zł.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy również orzekł na podstawie art. 98 kpc statuującego zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Z uwagi na

9

uwzględnienie w całości apelacji pozwanego, to pozwanego należy uznać za wygrywającego spór i w związku z tym należy mu się od powoda zwrot kosztów w wysokości 1100 zł, na które to koszty powstałe po stronie pozwanego złożyła się opłata od apelacji w kwocie 500 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym zgodnie z § 12 ust. 1 pkt 1 z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - 600 zł.