Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt IC 1981/19

WYROK W IMIENIU

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 grudnia 2020 roku

Sąd Rejonowy w Częstochowie Wydział I Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Mariusz Wąsowicz

Protokolant: Iwona Bardzińska

po rozpoznaniu w dniu 03 grudnia 2020 roku w Częstochowie na rozprawie

sprawy z powództwa E. C.

przeciwko (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W.

o zadośćuczynienie

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki E. C. kwotę 3.022,20 zł. (trzy tysiące dwadzieścia dwa złote i dwadzieścia groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia 11 września 2018 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.257,95 zł. (jeden tysiąc dwieście pięćdziesiąt siedem złotych i dziewięćdziesiąt pięć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  nakazuje zwrócić powódce oraz pozwanemu kwoty po 28,05 zł. (dwadzieścia osiem złotych i pięć groszy) tytułem zwrotu nadpłaconych zaliczek na koszt opinii biegłego, które wypłacić ze Skarbu Państwa.

Sygn. akt I C 1981/19

UZASADNIENIE

Powódka E. C. wniosła o zasądzenia od pozwanego (...) S.A. V. (...) (poprzednio (...) S.A. Z siedzibą w W.) kwoty 3.022,20 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia 11 września 2018 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania. Wniosła również o zasądzenie zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu wskazała, że w dniu 9 czerwca 2018 roku doszło do wypadku komunikacyjnego, w trakcie którego sprawca wypadku wjechał w pojazd prowadzony przez powódkę. W chwili zdarzenia sprawca posiadał ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. Powódka podała, że w wyniku tego wypadku doznała stłuczenia głowy oraz skręcenia kręgosłupa szyjnego i zmuszona była poddać się procesowi leczenia. Korzystała z kołnierza ortopedycznego i musiała prowadzić oszczędny tryb życia. Otrzymała zwolnienie z zajęć lekcyjnych w okresie od 9 czerwca do 17 czerwca 2018 roku. Następnie odbyła serię zabiegów rehabilitacyjnych. Podniosła, że w konsekwencji przedmiotowego zdarzenia odczuwała lęki komunikacyjne. Nadto wskazała, że po tym wypadku nie wróciła już do uprawiania siatkówki w klubie sportowym.

Pismem z dnia 26 lipca 2018 roku zgłosiła do pozwanego roszczenie o wypłatę zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Decyzją z dnia 28 sierpnia 2018 roku pozwany odmówił wypłaty zadośćuczynienia. Odwołanie wniesione przez powódkę nie przyniosło zmiany decyzji pozwanego. Zdaniem powódki żądana przez nią kwota zadośćuczynienia będzie stanowić satysfakcjonujący dla niej sposób naprawienia krzywdy. Kwota 22.20 złotych stanowiła poniesiony przez nią koszt leczenia tj. zakupu leków. Uzasadniając roszczenie w zakresie odsetek wskazała, że jest ono uzasadnione od dnia 11 września 2018 roku tj. od dnia następnego po upływie 30 dniowego terminu likwidacji szkody wynikającego z art. 817 par. 1 k.c. przy uwzględnieniu, iż szkoda została zgłoszona pozwanemu w dniu 9 sierpnia 2018 roku.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania. Podtrzymał swoje stanowisko i argumentację wyrażoną w toku likwidacji szkody. Zakwestionował roszczenie powódki tak co do zasady jak i wysokości. Zdaniem pozwanego analiza dokumentacji medycznej potwierdza, że zdarzenie z 9 czerwca 2018 roku nie pozostawiło u powódki trwałych następstw i rozstroju zdrowia.

Według pozwanego powódka nie wykazała doznania krzywdy w wyniku wypadku. Doznane przez nią w wyniku kolizji obrażenia miały charakter przejściowy i nie powodowały trwałych następstw. Zaznaczył, że zadośćuczynienie nie jest świadczeniem obligatoryjnym. Podniósł, że powódka nie wykazała aby w chwili obecnej kontynuowała leczenie i rehabilitację. Leczenie powódki zakończyło się bez powikłań. Powódka powróciła do sprawności sprzed przedmiotowego zdarzenia, a proces rekonwalescencji zakończył się. W ocenie pozwanego opisywane przez nią dolegliwości bólowe nie stanowią następstw pourazowych a mogą być m.in. wynikiem występujących uprzednio zmian zwyrodnieniowych o charakterze samoistnym. Pozwany zarzucił, że przedłożony przez powódkę skan faktury VAT, który ma dokumentować poniesiony koszt leczenia jest nieczytelny i nie stanowi oryginału.

Pozwany zaznaczył, iż odsetki od dochodzonej kwoty zadośćuczynienia powinny być zasądzone od daty wyrokowania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 9 czerwca 2018 roku w C. powódka uległa wypadkowi komunikacyjnemu. Sprawca wypadku prowadzący samochód marki O. (...) o nr rej. (...) najechał na samochód kierowany przez powódkę. W dacie zdarzenia sprawca wypadku był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego.

Powódka została zabrana przez Pogotowie (...) do Wojewódzkiego Szpitala (...) im. (...) w C.. Udzielono jej pomocy w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. U powódki rozpoznano stłuczenie głowy oraz skręcenie kręgosłupa szyjnego. Powódce założono kołnierz ortopedyczny usztywniający kręgosłup szyjny i zalecono oszczędny tryb życia oraz kontrolę w poradni ortopedycznej. Dalsze leczenie powódka prowadziła w Poradni Lekarza Rodzinnego. W leczeniu stosowała leki przeciwbólowe. Kołnierz ortopedyczny nosiła przez okres 2,5 tygodnia. W okresie od 27 lipca 2018 roku do 31 lipca 2018 roku przebyła 10 zabiegów fizykoterapii w Centrum Medycznym (...) w C.. Przez okres 9 dni miała zwolnienie z zajęć na studiach. Po przedmiotowym zdarzeniu zrezygnowała z uprawiania siatkówki w klubie sportowym. W trakcie procesu leczenia korzystała z pomocy mamy i siostry.

Pismem z dnia 9 sierpnia 2018 roku powódka dokonała zgłoszenia szkody pozwanemu z żądaniem zapłaty kwoty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku z z wypadkiem z dnia 9 czerwca 2018 roku.

Pozwany w piśmie z dnia 28 sierpnia 2018 roku odmówił wypłaty takiego zadośćuczynienia. Powódka pismem z dnia 20 stycznia 2019 roku wniosła odwołanie od tej decyzji. Decyzją z dnia 12 lutego 2019 roku pozwany podtrzymał swe dotychczasowe stanowisko o odmowie uznania żądania powódki.

Z opinii biegłego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii D. K. wynika, że powódka w wyniku przedmiotowego wypadku nie doznała trwałego ani długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Doszło natomiast do skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa oraz stłuczenia głowy. Powódka w leczeniu skutków wypadku przebyła leczenie zachowawcze, które polegało na stosowaniu środków przeciwbólowych i rozluźniających. Leki te były stosowane systematycznie przez okres około miesiąca, a potem okazjonalnie. Jak już wyżej zaznaczono, powódka stosowała też kołnierz ortopedyczny usztywniający oraz przez miesiąc prowadziła rehabilitację. Leczenie skutków wypadku trwało przez okres około 2 miesięcy. Według biegłego nie będzie musiała w przyszłości poddawać się dodatkowemu leczeniu i rehabilitacji w związku z niwelowaniem skutków wypadku z 9 czerwca 2018 roku. Biegły wskazał, że po tym wypadku powódka miała ograniczenia w życiu codziennym. Sprowadzały się one do dolegliwości bólowych i ograniczeń sprawności ruchowej kręgosłupa w odcinku szyjnym oraz bólów głowy. Spowodowało to ograniczenia w swobodnym poruszaniu się, ograniczenia w ruchomości kręgosłupa. W związku z tym powódka wymagała pomocy osób trzecich przy czynnościach dnia codziennego takich jak kąpiel, ubieranie się, sprzątanie, dowożenie do lekarza. Biegły określił, że pomoc ta była konieczna przez okres około tygodnia po wypadku w wymiarze 1 godziny dziennie. Wskazał także, iż w przypadku powódki dolegliwości bólowe o dużym natężeniu mogły trwać przez okres około tygodnia, dolegliwości bólowe o średnim natężeniu przez okres około 2 tygodni, a dolegliwości bólowe o lekkim natężeniu przez okres 3-4 tygodni. Biegły określił obecny stan zdrowia powódki jako dobry, podobnie jak rokowania na przyszłość. Zaznaczył, że powódka przed przedmiotowym wypadkiem miała schorzenie samoistne w postaci wady rozwojowej kręgosłupa szyjnego tj. nieprawidłowej kyfozy szyjnej. Zmiany te do dnia wypadku nie musiały dawać żadnych dolegliwości bólowych. Dolegliwości mogły się uaktywnić po wypadku, gdy doszło do skręcenia kręgosłupa szyjnego. Mogły również wpłynąć na przedłużenie procesu leczenia skutków wypadku o 2-3 tygodnie. Biegły wskazał w swej opinii, że obrażenia i dolegliwości na które powołała się powódka pozostają w głównej mierze w związku przyczynowo-skutkowym ze zdarzeniem z dnia 9 czerwca 2018 roku. Podkreślił także, iż wskazane przez powódkę koszty leczenia na kwotę 22,20 złotych pozostawały w wyłącznym związku z tym wypadkiem.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o materiał dowodowy zgromadzony w aktach, w szczególności w oparciu o dokumenty, których forma i treść nie budziły wątpliwości oraz nie były kwestionowane przez strony, opinię biegłego, którą ocenić należało jako rzetelną, pełną i przekonującą. Opinia ta nie była również kwestionowana przez strony postępowania.

( d. dokumentacja medyczna powódki k. 17-21, zgłoszenie szkody k. 22-23, pismo pozwanego z dnia 3 sierpnia 2018 roku k. 26, pismo pozwanego z dnia 28 sierpnia 2018 roku k. 27, odwołanie powódki z dnia 20 stycznia 2019 roku k. 28-31, pismo pozwanego z dnia 12 lutego 2019 roku k.32-33, faktura VAT z dnia 13 czerwca 2018 roku k. 34, akta szkodowe k.50, zeznania świadków: B. C. k. 53, A. N. k. 53 verte-54, opinia biegłego D. K. k. 65-69, zeznania powódki k. 80-81 ).

Sąd zważył co następuje :

Powództwo z którym wystąpiła powódka należało uznać za zasadne.

Bezsporne w sprawie było, iż powódka w wyniku przedmiotowego zdarzenia doznała wyżej opisanych urazów. Niesporne było również, iż odpowiedzialny za powstanie tego wypadku sprawca był w dacie zdarzenia ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego.

Jak już wyżej wskazano pozwany kwestionował wystąpienie krzywdy u powódki uzasadniającej przyznanie jej zadośćuczynienia.

W ocenie sądu nie ma żadnych podstaw do kwestionowania okoliczności przedmiotowego zdarzenia. Wersja przebiegu zdarzenia, które wywołało wyżej opisane skutki w zakresie stanu zdrowia powódki znajduje pełne oparcie w materiale dowodowym. Uzasadnia to tym samym odpowiedzialność za powstałą szkodę pozwanego jako ubezpieczyciela jej sprawcy.

Na podstawie przepisów art. 34 ust. 1 w zw. z art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, poszkodowanemu w wyniku wypadku drogowego przysługuje odszkodowanie z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Poszkodowanemu przysługuje zatem odszkodowanie z ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego, jeżeli tylko posiadacz bądź kierujący pojazdem mechanicznym jest obowiązany do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę.

Należne odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym. Zakres ubezpieczenia obejmuje szkody majątkowe wyrządzone na osobie, będące wynikiem uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia lub śmierci, a wywołane wypadkiem pojazdu mechanicznego, szkody na mieniu powstałej wskutek uszkodzenia, utraty lub zniszczenia rzeczy ruchomej. W sytuacjach, gdy poszkodowany dozna uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, przysługuje mu również zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę. Regulacja ta nawiązuje wprost do treści art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.k., na podstawie których posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody, w przypadku zderzenia się mechanicznych środków komunikacji, ponosi odpowiedzialność za szkody związane z ruchem tego pojazdu na zasadach ogólnych, a zatem na zasadzie winy. Odpowiedzialność wedle tego reżimu prawnego zakłada, że ten, kto powoduje wskutek swojego zawinionego zachowania powstanie szkody, ten winien jest ją naprawić.

Dopuszczalne jest zatem domaganie się w oparciu o art. 445 § 1 k.c. aby sąd przyznał poszkodowanemu stosowne zadośćuczynienie tytułem wynagrodzenia za szkody i krzywdy doznane w związku z uszkodzeniem ciała i rozstrojem zdrowia.

W świetle dokonanych w sprawie ustaleń nie może budzić wątpliwości, że powódka doznała krzywdy w następstwie przedmiotowego wypadku.

Krzywda, której naprawienia może domagać się poszkodowany na podstawie art. 445 k.c., stanowi niemajątkowy skutek naruszenia dóbr osobistych, wywołany uszkodzeniem ciała, rozstrojem zdrowia, pozbawieniem wolności lub skłonieniem za pomocą podstępu, gwałtu lub nadużycia stosunku zależności do poddania się czynowi nierządnemu. Uszczerbki te mogą polegać na fizycznych dolegliwościach i psychicznych cierpieniach bezpośrednio związanych ze stanem zdrowia, ale też z jego dalszymi następstwami w postaci odczuwanego dyskomfortu w wyglądzie, mobilności, poczuciu osamotnienia, nieprzydatności społecznej, bądź nawet wykluczenia. W judykaturze i doktrynie dość powszechnie przyjmuje się wyłącznie kompensacyjny charakter ochrony majątkowej udzielanej pokrzywdzonemu i niedopuszczalność przypisywania jej funkcji represyjnych. Kompensata majątkowa ma na celu przezwyciężenie przykrych doznań.

Przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy za konieczne uważa się uwzględnienie rodzaju naruszonego dobra, zakresu (tj. natężenia i czasu trwania) naruszenia, trwałości skutków naruszenia i stopnia ich uciążliwości, charakteru obrażeń, stopnia nasilenia bólu, okresu leczenia, liczby zabiegów, trwałych następstw wypadku, stanu ogólnej niezdolności fizycznej i psychicznej, ujemnych uczuć przeżywanych w związku z cierpieniami fizycznymi lub w związku z następstwami uszkodzeń ciała lub rozstroju zdrowia, stresu pourazowego, niemożności wykonywania zawodu lub innej działalności, ale też typowej codziennej aktywności, stopnia wyłączenia z normalnego życia, a także stopnia pozbawienia radości z życia, stopnia winy sprawcy i jego zachowania po dokonaniu naruszenia, sytuacji osobistej, wieku i związanego z nim poziomu wrażliwości psychicznej, zawodu poszkodowanego, a także jego stosunków majątkowych.

Powódka w wyniku zaistniałego zdarzenia doznała cierpień fizycznych i obrażeń ciała w postaci stłuczenia głowy i skręcenia kręgosłupa szyjnego. chociaż nie doznała trwałego ani długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Podobne sytuacje znajdują odzwierciedlenie w orzecznictwie m.in. w treści wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 31 stycznia 2008 r. Sygn. akt III Ca 1315/07 „ przejściowy charakter dolegliwości powoda nie wyłącza zasądzenia zadośćuczynienia , gdyż ma on rekompensować doznaną krzywdę, która ze swej istoty nie musi mieć charakteru trwałego” czy treść wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 1967 r. sygn. akt. I PR 118/67 „ w razie stwierdzenia , iż poszkodowany doznał cierpień fizycznych i rozstroju zdrowia, które przez krótki nawet okres czasu wytraciły go z równowagi i zakłóciły tok jego życia i pracy, przyznanie mu przewidzianego w przepisie art. 445 § 1 k.c. zadośćuczynienie będzie z reguły uzasadnione.

Doznane przez powódkę urazy spowodowały, że przez okres około tygodnia wymagała ona pomocy osób trzecich przy czynnościach dnia codziennego. Tak jak już wyżej wskazano, dolegliwości bólowe o dużym natężeniu, a następnie średnim i lekkim trwały łącznie przez okres około 6-7 tygodni. Po tym okresie nadal występowały sporadyczne, dolegliwości bólowe wywołane np. zmianą warunków atmosferycznych, czy przeciążeniem kręgosłupa. Przez okres 2,5 tygodnia powódka musiała korzystać z gorsetu ortopedycznego szyjnego, co niewątpliwie stanowiło istotny dyskomfort dla niej w codziennym życiu. W początkowym okresie urazy odniesione przez powódki spowodowały utrudnienia w jej życiu codziennym absencję w zajęciach na uczelni, a także ograniczenie jej aktywności życiowej. Nie można również pominąć okoliczności, iż powódka po wypadku przez pewien okres czasu odczuwała obawę i lęk przed poruszaniem się samochodem.

Analizując omówione wyżej skutki zdarzenia w ocenie sądu dochodzona przez powódkę kwota zadośćuczynienia w wysokości 3.000 złotych jest adekwatna do rozmiaru doznanej przez nią krzywdy. Kwota ta stanowić będzie wymierną ekonomicznie wartość, pozwalającą na wynagrodzenie powódce odczuwanego przez nią na skutek zdarzenia bólu i cierpienia. Kwota ta nie pozostaje przy tym nadmierna w powiązaniu z zakresem doznanych przez nią krzywd fizycznych i psychicznych. Jednocześnie wartość ta uwzględnia aktualne warunki i przeciętną stopę życiową społeczeństwa w taki sposób, by nie podważyć funkcji kompensacyjnej zadośćuczynienia. Uwzględnia też charakter i rozmiar doznanych przez powódkę obrażeń i ich skutki dla stanu jej zdrowia i codziennego życia, okres trwania leczenia, występowania dolegliwości bólowych przez okres kilku miesięcy po wypadku.

Przy uwzględnieniu wszystkich tych okoliczności żądanie powódki zasądzenia zadośćuczynienia w takiej wysokości należało uznać za zasadne.

Zasadne było także jej żądanie w zakresie kwoty odszkodowania. Znajduje ono oparcie w materiale dowodowym, a w szczególności w przedłożonej przez powódkę kopii faktury. Biegły w sposób jednoznaczny w swej opinii wskazał, że koszty te pozostawały w związku z przedmiotowym wypadkiem, a zatem były uzasadnione.

Mając na uwadze przytoczone okoliczności faktyczne i prawne Sąd orzekł jak w sentencji na podstawie przepisów powołanych w treści uzasadnienia.

Podstawą prawną rozstrzygnięcia odnośnie odsetek jest art. 481 k.c. który stanowi, iż wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego. Stwierdzić należy, że żądanie powódki zasądzenia odsetek od daty wskazanej w pozwie znajduje to oparcie w art. 14 ust 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz w treści art. 817 k.c. Za początkowy dzień 30 - dniowego terminu likwidacji szkody tj. wypłaty zadośćuczynienia należało przyjąć datę zgłoszenia szkody pozwanemu tj. 9 sierpnia 2018 roku Należy zauważyć, iż w tej dacie proces leczenia powódki był zakończony. W trakcie procesu nie doszło do istotnych zmian w stanie zdrowia powódki, nie zaszły okoliczności które wpłynęłyby na zmianę oceny zakresu szkody i rozmiaru należnego powódce zadośćuczynienia. ( patrz wyrok SA w Katowicach z dnia 7 września 2007 r., I ACa 458/07, LEX nr 337315 oraz wyrok SA w Katowicach z dnia 29 lipca 2014 roku I ACa 514/14).

O kosztach orzeczono na mocy art. 98 k.p.c.