Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Cz 676/14

POSTANOWIENIE

Dnia 12 maja 2014.

Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Violetta Osińska

Sędziowie SO Dorota Gamrat – Kubeczak

SO Tomasz Szaj (spr.)

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 12 maja 2014 roku w S.

sprawy z powództwa (...) (...) (...) przy ul. (...)w S.

przeciwko E. L.

o zapłatę

na skutek zażalenia pozwanego

na postanowienie Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie z dnia 10 lipca 2013 r. w sprawie o sygn. akt I Nc 592/13

postanawia:

I.  odrzucić zażalenie na punkt 1 postanowienia z dnia 10 lipca 2013 roku;

II.  oddalić zażalenie w pozostałym zakresie.

SSO Tomasz Szaj SSO Violetta Osińska SSO Dorota Gamrat - Kubeczak

sygn. akt II Cz 676/14

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 10 lipca 2013 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie w punkcie 1 oddalił wniosek pozwanego z dnia 17 czerwca 2013 roku o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu oraz w punkcie 2 odrzucił sprzeciw pozwanego z dnia 17 czerwca 2013 roku wniesiony od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 28 marca 2013 roku. Wskazał, że w dniu 17 czerwca 2014 roku pozwany złożył wniosek o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu od nakazu zapłaty, podnosząc że był przekonany, że termin upływał w dniu 6 maja 2013 roku, a ponadto w dniach 1 – 5 maja musiał pojechać do chorej matki mieszkającej w miejscowości M. w województwie (...), w której to miejscowości urząd pocztowy w soboty nie pracuje. Sąd Rejonowy (powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego) wskazał, że brak winy w niedokonaniu czynności przez stronę przyjmuje się wówczas, gdy wystąpiły przeszkody niezależne od strony, w tym także, gdy strona z powodu choroby błędnie zrozumiała pouczenie o sposobie i terminie dokonania czynności procesowej. Przy ocenie winy strony lub jej braku w uchybieniu terminowi do dokonania czynności procesowej należy brać pod uwagę nie tylko okoliczności, które uniemożliwiły stronie dokonanie tej czynności w terminie, lecz także okoliczności świadczące o podjęciu lub niepodjęciu przez stronę działań mających na celu zabezpieczenie się w dotrzymaniu terminu. Sąd Rejonowy wskazał, że pozwany ze swej winy nie dochował terminu do wniesienia sprzeciwu. Sobota – 4 maja 2013 roku, kiedy to pozwany winien był wnieść sprzeciw nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy i nie jest to święto państwowe. Pozwany nie uprawdopodobnił, że przebywał wówczas u swojej matki w miejscowości M.. Natomiast jeżeli taka sytuacja miała faktycznie miejsce, to miejscowość ta położona jest w pobliżu W., gdzie odległość do urzedu pocztowego przy ul. (...), czynnego w soboty w godzinach 9:00 do 19:00 wynosi 18 km. Jeszcze bliżej położony jest urząd pocztowy w Ś., zaś skoro w miejscowości tej pozwany przebywał od 1 maja 2013 roku mógł dokonać czynności w dniu 2 maja 2013 roku. Z tych względów Sąd oddalił wniosek o przywrócenie terminu, a w konsekwencji ponieważ w myśl art. 502 § 1 k.p.c. sprzeciw od nakazu zapłaty winien być wniesiony w terminie dwóch tygodni od doręczenia pozwanemu nakazu zapłaty, na podstawie art. 504 § 1 k.p.c. Sąd odrzucił sprzeciw jako spóźniony.

Powyższe postanowienie zaskarżył w całości pozwany wnosząc o jego uchylenie i przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu. Zarzucił nietrafną ocenę stanu faktycznego oraz nieuwzględnienie wszystkich okoliczności. Podniósł, że na skutek braku pouczenia o sposobie liczenia terminu do wniesienia sprzeciwu pozwany błędnie zrozumiał jego treść. Brak było w pouczeniu wzmianki o możliwości nadania pisma na poczcie. Nie został pouczony jak ma się zachować, gdy ostatni dzień terminu do złożenia pisma przypada w święto państwowe. Wskazał, że w dniach 3, 4 i 5 maja 2013 roku sądy były nieczynne, a zatem brak było możliwości złożenia pisma. Logicznym zatem jest, że termin ulega przesunięciu na dzień 6 maja 2013 roku. Wskazał na uchwałę siedmiu sędziów (...) I (...) (...) w której wskazano, że sobota jest dniem równorzędnym z dniem ustawowo wolnym od pracy w rozumieniu art. 57 § 4 k.p.a. Wskazał również, że Sąd nie pouczył go o treści art. 115 k.c.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie pozwanego okazało się nieuzasadnione.

Na wstępie wskazać należy, że Sąd Rejonowy w punkcie 1 zaskarżonego postanowienia oddalił wniosek pozwanego o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu od nakazu zapłaty. Wskazać należy, że postanowienie w przedmiocie przywrócenia terminu (oddalające, uwzględniające lub odrzucające wniosek) nie jest postanowieniem kończącym postępowanie w sprawie i nie podlega samodzielnemu zaskarżeniu na podstawie art. 394 § 1 k.p.c., w tym także wtedy, gdy dotyczy terminu do wniesienia środka odwoławczego lub środka zaskarżenia. W przypadku odrzucenia lub oddalenia przez sąd wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia środka odwoławczego lub innego środka zaskarżenia sąd powinien jednocześnie odrzucić środek odwoławczy lub środek zaskarżenia (co w niniejszej sprawie Sąd Rejonowy uczynił w punkcie 2 zaskarżonego postanowienia) i to postanowienie jako kończące postępowanie w sprawie podlega zaskarżeniu na podstawie art. 394 § 1 k.p.c. Rozpatrując zażalenie, sąd może – na wniosek skarżącego – rozpatrzyć także postanowienie odrzucające lub oddalające wniosek o przywrócenie terminu (art. 380 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.). W tym względzie wypowiedział się Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia (...) (...)uchwale 7 sędziów z dnia (...)uchwale z dnia (...)W konsekwencji na podstawie art. 373 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. należało odrzucić zażalenie w zakresie punktu 1 zaskarżonego postanowienia, a argumenty pozwanego podniesione przeciwko rozstrzygnięciu Sądu Rejonowego w zakresie oddalającym wniosek o przywrócenie terminu podlegały rozpatrzeniu w ramach oceny prawidłowości odrzucenia sprzeciwu.

W niniejszej sprawie niewątpliwym jest, że termin do złożenia sprzeciwu od nakazu zapłaty upływał pozwanemu w sobotę w dniu 4 maja 2013 roku. Doręczenie odpisu nakazu zapłaty nastąpiło w piątek w dniu 19 kwietnia 2013 roku, a więc dwutygodniowy termin do wniesienia sprzeciwu upływał w piątek 3 maja 2013 roku. Ponieważ na ten dzień przypada święto państwowe, termin ten, zgodnie z regulacją art. 115 k.c. upływał w dniu następnym, tj. 4 maja 2013 roku. Pozwany zarzucił, że na skutek braku pouczenia o sposobie liczenia terminu do wniesienia sprzeciwu pozwany błędnie zrozumiał jego treść. Wskazał, że nie został pouczony o treści art. 115 k.c. oraz o tym, że ma możliwość nadania pisma na poczcie. Odnosząc się do tej kwestii wskazać należy, że obowiązek udzielania stronom pouczeń wynika z art. 5 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem w razie uzasadnionej potrzeby sąd może udzielić stronom i uczestnikom postępowania występującym w sprawie bez adwokata, radcy prawnego, rzecznika patentowego lub radcy (...)niezbędnych pouczeń co do czynności procesowych. Podkreślić należy postulat zwięzłości i konkretności pouczeń, tak aby były one zrozumiale dla przeciętnego obywatela. W konsekwencji nie sposób jest dokonując pouczeń wskazywać wszelkich przepisów mogących potencjalnie znaleźć zastosowanie, gdyż prowadziłoby to do nadmiernego rozbudowania pouczeń, a w konsekwencji pouczenia traciłyby swój sens. W niniejszej sprawie podnoszone przez pozwanego argumenty o braku wskazanych pouczeń w istocie działają na niekorzyść pozwanego. Po pierwsze bowiem brak pouczenia o treści art. 115 k.c. winien był u pozwanego wyrobić pogląd, że ma obowiązek złożyć sprzeciw od nakazu najpóźniej w dniu 3 maja 2013 roku, tym samym stosując się ściśle do udzielonych pouczeń i wiedząc, że w dniu 3 maja 2013 roku złożenie sprzeciwu nie będzie możliwe, pozwany winien ten sprzeciw złożyć wcześniej. Natomiast brak pouczenia o możliwości nadania pisma w urzędzie pocztowym również nie przeszkodził pozwanemu we wniesieniu sprzeciwu w taki właśnie sposób. Pozwany bowiem w dniu 6 maja 2013 roku nie złożył sprzeciwu osobiście w biurze podawczym Sądu, lecz nadał go w urzędzie pocztowym. W konsekwencji za podniesione jedynie na użytek postępowania należy uznać argumenty, że w dniach 3, 4 i 5 maja 2013 roku sądy były nieczynne, co oznaczać by miało przesunięcie terminu na dzień 6 maja 2013 roku. Wskazanie, że w postępowaniu administracyjnym termin ten uległby przesunięciu na dzień 6 maja 2013 roku, wynika z uchwały siedmiu sędziów (...)z dnia (...), I (...) (...)przy czym zaznaczyć należy, że powyższa uchwała została poddana krytyce w piśmiennictwie (por. glosy (...)jak również w orzecznictwie sądów administracyjnych ((...)w W., z dnia (...), (...) SA/(...) (...), (...)Ponadto wskazać należy, że sam (...)wyraźnie w uzasadnieniu uchwały zaznaczył, że prawo administracyjne stanowi odrębną od prawa cywilnego gałąź prawa, charakteryzującą się odmiennością rozwiązań. W postępowaniu cywilnym kwestie związane z sposobem postępowania w sytuacji gdy koniec terminu przypada na sobotę jednoznacznie wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów, wpisanej do księgi zasad prawnych, z dnia (...)gdzie wskazał, że sobota nie jest dniem uznanym ustawowo za wolny od pracy w rozumieniu art. 115 k.c. w związku z art. 165 § 1 k.p.c. W uzasadnieniu powyższej uchwały Sąd Najwyższy poddał szerokiej analizie obowiązujące przepisy z różnych dziedzin prawa, w szczególności prawa pracy oraz prawa administracyjnego, a także odniósł się do wiążących Polskę konwencji międzynarodowych oraz orzecznictwa (...). Sąd Okręgowy w niniejszym składzie powyższą argumentację podziela. W konsekwencji odniesienie się do poddanego krytyce poglądu z innej dziedziny prawa nie może skutkować uznaniem, że pozwany bez swej winy uchybił terminowi do wniesienia sprzeciwu. W istocie bowiem pozwany w sposób nieuprawniony, a z pewnością nie wynikający z pouczeń udzielonych mu przez Sąd, przyjął, że termin, który upływał w piątek (dzień ustawowo wolny od pracy) uległ przesunięciu aż na poniedziałek. Powyższe nastąpiło z przyczyn zawinionych leżących po stronie pozwanego, co skutkuje oceną, iż Sąd Rejonowy prawidłowo oddalił wniosek pozwanego o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu, a w konsekwencji prawidłowo, na podstawie art. 504 § 1 k.p.c. odrzucił powtórnie wniesiony sprzeciw jako spóźniony.

Zatem, wobec braku podstaw do zmiany zaskarżonego postanowienia w zakresie punktu 2, na podstawie art. 397 § 2 k.p.c. w zw. z art. 385 k.p.c. orzeczono jak na wstępie.

(...)

(...)

1)  (...)

2)  (...)

- (...)

(...)

3)  (...)

4)  (...)

(...)