Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 465/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grażyna Czyżak

Sędziowie:

SSA Maciej Piankowski

SSO del. Beata Golba-Kilian

Protokolant:

sekr. sądowy Angelika Czaban

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2019 r. w Gdańsku

sprawy R. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji R. K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 6 lutego 2019 r., sygn. akt VII U 3170/18

oddala apelację.

SSO del. Beata Golba – Kilian SSA Grażyna Czyżak SSA Maciej Piankowski

Sygn. akt: III AUa 465/19

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 16 sierpnia 2018 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił R. K. prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z uwagi na brak wymaganego przepisami prawa stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych.

Ubezpieczony odwołał się od powyższej decyzji wskazując, iż w okresach wymienionych w decyzji, a nie zaliczonych przez pozwanego wykonywał pracę w warunkach szczególnych.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm prawem przepisanych

Na rozprawie w dniu 23 stycznia 2019 r. ubezpieczony wyjaśnił, iż jego wniosek dotyczy ponownego rozpatrzenia prawa do emerytury, z uwagi na ukończenie 60 roku życia i pracy w warunkach szczególnych zaliczanych do wykazu A Rozporządzenia Rady Ministrów z 1983 r.

Wyrokiem z dnia 6 lutego 2019 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w punkcie 1 oddalił odwołanie i w punkcie 2 zasądził od R. K. na rzecz pozwanego kwotę 180,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Uzasadniając swoje stanowisko, Sąd wskazał, że ubezpieczony, urodzony (...) r., w dniu 20 kwietnia 2018 r. złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. wniosek o emeryturę w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach.

Ubezpieczony nie jest członkiem Otwartego Funduszu Emerytalnego.

W toku postępowania przed organem rentowym ubezpieczony, według stanu na dzień 31 grudnia 1998 r., udowodnił ponad 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych.

Decyzją z dnia 16 sierpnia 2018 r. pozwany odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z uwagi na nieudowodnienie 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych.

Analizując trafność decyzji pozwanego, Sąd zważył, iż nie był to pierwszy wniosek ubezpieczonego w przedmiocie prawa do wcześniejszej emerytury. Wcześniej, decyzją z dnia 16 sierpnia 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił R. K. prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy w szczególnych warunkach. Do stażu pracy w warunkach szczególnych organ nie zaliczył wówczas ubezpieczonemu okresu zatrudnienia od 1 października 1975 r. do 13 marca 1976 r. oraz od 15 kwietnia 1980 r. do 30 czerwca 1993 r. w (...) – Spółdzielni (...) w S. i od 1 lipca 1993 r. do 31 grudnia 1998 r. w Spółdzielni (...) w K., wskazując, iż praca w szczególnych warunkach we wskazanych okresach nie była wykonywana w portach morskich, o których mowa w dziale II wykazu B poz. 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. i Zarządzeniu Ministra Transportu Urzędu Gospodarki Morskiej nr 24 z dnia 15 sierpnia 1983 r. (SP VIII 1/1840/4/83).

Wyrokiem z dnia 16 kwietnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie ubezpieczonego od powyższej decyzji. Wyrokiem z dnia 11 lutego 2015 r. sygn. akt III AUa 1246/14 Sąd Apelacyjny w Gdańsku III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił apelację.

Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego ustalił, że ubezpieczony w okresie od dnia 1 października 1975 r. do 13 marca 1976 r. był zatrudniony w Spółdzielni (...) na stanowisku pomocnika magazyniera magazynu rybnego, a następnie, od dnia 15 kwietnia 1980 r. do 30 czerwca 1993 r. - w Spółdzielni (...) na stanowisku magazyniera - klasyfikatora ryb.

Początkowo ubezpieczony został zatrudniony na stanowisku pomocnika magazyniera – robotnika przeładunkowego, od dnia 1 listopada 1980 r. na stanowisku robotnika przeładunkowego, a od dnia 1 lutego 1982 r. na stanowisku magazyniera. Następnie, od dnia 1 października 1985 r. ubezpieczony pracował na stanowisku klasyfikatora ryb, od dnia 1 czerwca 1989 r. na stanowisku magazyniera - klasyfikatora, od dnia 1 października 1989 r. na stanowisku magazyniera, a od dnia 1 września 1991 r. na stanowisku magazyniera klasyfikatora ryb.

Ubezpieczony w początkowym okresie zatrudnienia był pomocnikiem ojca i pracował z nim w magazynach Do jego obowiązków należało m.in. przyjmowanie ryb od rybaków oraz klasyfikacja tych ryb pod względem asortymentowym, jakościowym i wielkościowym w oparciu o obowiązujące normy oraz płukanie, ładowanie, przechowywanie ryb przygotowanych do wysyłki zgodnie z normami oraz dokonywanie wysyłki ryb. Następnie dokonywał ich załadunku na samochody. Praca wykonywana była ręcznie. Nie było żadnych urządzeń portowych. Nadto, do zakresu obowiązków ubezpieczonego należało dbanie o stan i bezpieczeństwo magazynu, terminowe zgłaszanie do Zarządu zapotrzebowania na transport, prowadzenie ewidencji przyjmowanych i wydawanych ryb oraz przydzielanie zadań dla podległych pracowników i prowadzenie kart pracy.

W okresach od 25 maja 1982 r. do 30 września 1982 r., od 15 marca 1983 r. do 31 grudnia 1983 r., od 1 stycznia 1986 r. do 31 grudnia 1986 r. oraz od 2 stycznia 1987 r. ubezpieczony wykonywał dodatkowe prace na rzecz Spółdzielni, tj. na podstawie umowy zlecenia został zobowiązany do sprzedaży ryb z połowów własnych. Ubezpieczony w spornym okresie podpisywał umowy zlecenia, dotyczące sprzedaży ryb z połowów własnych na cele konsumpcyjne. Zarząd spółdzielni zlecił i zobowiązał ubezpieczonego do ich sprzedaży. Dotyczyło to hurtowej sprzedaży do barów oraz smażalni które składały zamówienia, odstawiało się określoną liczbę ryb i następnie je odbierano.

Następnie w okresie od 1 lipca 1993 r. do 30 kwietnia 2000 r. ubezpieczony pracował na rzecz Spółdzielni (...)na stanowisku magazynier -klasyfikator ryb.

W 1994 r. przyznano ubezpieczonemu dodatkową premię w wysokości 1% wartości obrotu rybą na bazie. W pozostałym zakresie, obowiązki ubezpieczonego były tożsame jak w okresie zatrudnienia na stanowisku magazyniera.

Spór w sprawie sprowadzał się do ustalenia, czy za zatrudnienie w szczególnych warunkach przy pracach przeładunkowych w portach i stoczniach (łącznie z pracami trymerów, sztauerów oraz obsługą urządzeń przeładunkowych, sprzętu zmechanizowanego i składów) – uznać można było sporne okresy zatrudnienia ubezpieczonego: od 1 października 1975 r. do 13 marca 1976 r. w (...) w Spółdzielni (...) w S., od 15 kwietnia 1980 r. do 30 czerwca 1993 r. w(...) w Spółdzielni (...) w S. oraz od 1 lipca 1993 r. do 31 grudnia 1998 r. w Spółdzielni (...)w K..

W pierwszej kolejności, Sąd przypomniał, iż w wyrokiem z dnia 16 kwietnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie ubezpieczonego od decyzji z dnia 16 sierpnia 2013 r., która dotyczyła co prawda tych samych okresów spornych, jednakże ubezpieczony domagał się ich zakwalifikowania z wykazu B dział II poz. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., jako prac robotnika składowego przeładunków morskich. § 6 w/w warunkuje, aby osiągnięcie wieku 55 lat nastąpiło w czasie zatrudnienia w warunkach szczególnych lub w czasie zatrudnienia, do którego pracownik został skierowany stosownie do zalecenia lekarza. Powołany przepis odnosi się do szczególnego rodzaju prac ograniczonych do wykazu B działu II rozporządzenia i pozwala na wyjątkowo wczesne przejście na emeryturę - w wieku 55 lat, przy powszechnie obowiązującym dla mężczyzn wieku - 65 lat, a więc o 10 lat wcześniej. To szczególne uregulowanie wynikało z faktu, iż wymienione w wykazie B prace były wykonywane w szczególnie trudnych warunkach i pracownicy przy nich zatrudnieni nie byliby w stanie pracować dłużej. Jednocześnie, w sposób jednoznaczny związano osiągnięcie wieku 55 lat z aktualnym wykonywaniem tego szczególnego zatrudnienia, co oznacza, że jest to możliwość stworzona pracownikom pozostającym w tym szczególnym zatrudnieniu. Sąd uznał wówczas, iż ubezpieczony po pierwsze nie ukończył 55 lat życia, a nadto praca przez niego wykonywana nie dawała się sklasyfikować, jako praca robotnika składowego przeładunków morskich.

W wyniku przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że również w niniejszej sprawie brak było podstaw do uznania za zatrudnienie w szczególnych warunkach, o których mowa w wykazie A rozporządzenia spornych okresów zatrudnienia ubezpieczonego w Spółdzielni (...) oraz w Spółdzielni (...).

Z treści zgromadzonej w niniejszej sprawie dokumentacji wynikało niewątpliwie, że ubezpieczony był zatrudniony w w/w zakładach pracy kolejno w okresie od 1 października 1975 r. do 13 marca 1976 r. na stanowisku pomocnika magazyniera magazynu rybnego, od 15 kwietnia 1980 r. na stanowisku pomocnika magazyniera - robotnika przeładunkowego, od 1 listopada 1980 r. na stanowisku robotnika przeładunkowego, od 1 lutego 1982 r. na stanowisku magazyniera, od 1 października 1985 r. na stanowisku klasyfikatora ryb, od 1 czerwca 1989 r. na stanowisku magazyniera – klasyfikatora, od 1 października 1989 r. na stanowisku magazyniera, a od 1 września 1991 r. do 30 czerwca 1993 r. na stanowisku magazyniera klasyfikatora ryb. Ponadto w okresach od 25 maja 1982 r. do 30 września 1982 r., od 15 marca 1983 r. do 31 grudnia 1983 r., od 1 stycznia 1986 r. do 31 grudnia 1986 r. oraz od 2 stycznia 1987 r. ubezpieczony wykonywał dodatkowe prace na rzecz Spółdzielni, tj. na podstawie umowy zlecenia został zobowiązany do sprzedaży ryb z połowów własnych. Kolejno, w okresie od 1 lipca 1993 r. do 30 kwietnia 2000 r. wnioskodawca pracował również na stanowisku magazynier - klasyfikator ryb. Charakter pracy został ustalony m.in. w oparciu o treść zeznań samego ubezpieczonego, w których opisał on, na czym polegała jego praca. Ubezpieczony więc stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował na stanowisku magazyniera klasyfikatora ryb na lądzie w portach morskich. Do jego obowiązków na tym stanowisku należało m.in. przyjmowanie ryb od rybaków oraz klasyfikacja tych ryb pod względem asortymentowym, jakościowym i wielkościowym w oparciu o obowiązujące normy oraz płukanie, ładowanie, przechowywanie ryb przygotowanych do wysyłki zgodnie z normami oraz dokonywanie wysyłki ryb. Następnie dokonywał ich załadunku na samochody. Nadto, do zakresu obowiązków ubezpieczonego należało dbanie o stan i bezpieczeństwo magazynu, terminowe zgłaszanie do Zarządu zapotrzebowania na transport, prowadzenie ewidencji przyjmowanych i wydawanych ryb oraz przydzielanie zadań dla podległych pracowników i prowadzenie kart pracy. Ubezpieczony zajmował się także na podstawie zawartej umowy zlecenia sprzedażą ryb.

Mając na uwadze poczynione ustalenia Sąd Okręgowy uznał, iż nie ulega wątpliwości, że w spornych okresach ubezpieczony nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach na stanowisku wymienionym w wykazie A w dziale VIII (w transporcie) pod pozycją 11, gdzie wskazano prace przeładunkowe w portach i stoczniach (łącznie z pracami trymerów, sztauerów oraz obsługą urządzeń przeładunkowych, sprzętu zmechanizowanego i składów). Zdaniem Sądu charakter pracy ubezpieczonego nie poddaje się takiej klasyfikacji - ubezpieczony bowiem w głównej mierze zajmował się szeroko pojętym klasyfikowaniem ryb, płucząc je, dbając o ich należyte przechowywanie, klasyfikując. Pomocniczo zważyć należało, iż prace przykładowo wymienione w w/w punkcie wykazu to m.in. sztauer czy trymer, tj. wykwalifikowani robotnicy portowi, zajmujący się załadunkiem towarów drobnicowych na statek, ich rozmieszczaniem w ładowniach i wyładowywaniem. Ubezpieczony tymczasem - choć zajmował się również ładowaniem ryb i ich rozmieszczaniem - w przeważającej mierze dbał o zaopatrzenie magazynu m.in. w lód oraz zajmował się klasyfikacją ryb, ich myciem oraz przechowywaniem. Nie można zatem uznać, że prace o których mowa w w/w przepisie były wykonywane przez niego w pełnym wymiarze czasu pracy.

Z tych względów, przy uwzględnieniu treści art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 2 i § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, Sąd Okręgowy na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c., orzekł jak w sentencji wyroku.

O kosztach zastępstwa prawnego Sąd orzekł zgodnie z art. 98 k.p.c. oraz przepisami rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Apelację od wyroku wywiódł wnioskodawca wniósł o jego zmianę poprzez przyznanie mu prawa do żądanego świadczenia.

W uzasadnieniu skarżący podniósł, iż wszyscy jego koledzy, z którymi wykonywał pracę na magazynie otrzymali emeryturę w wieku obniżonym, dlatego nie rozumie, z jakiego powodu został pozbawiony tego prawa. Podkreślił, że praca w magazynie rybnym była bardzo uciążliwa chociażby z uwagi na przykry zapach. Nadto zaznaczył, że zakład pracy wielokrotnie był kontrolowany przez ZUS, który nigdy nie wnosił zastrzeżeń co do prawidłowości dokumentacji osobowej.

Odnosząc się do sprzedaży ryb po cenach detalicznych, skarżący zaznaczył, że była to czynność sporadyczna i marginalna, realizowana na potrzeby okolicznych barów oraz smażalni. Osoby prywatne nie mogły wchodzić do magazynu, ponieważ zabraniały tego rygorystyczne przepisy BHP i sanitarne. Podkreślił, że nie jest również prawdą, że prowadził karty pracy pracowników. Były to bowiem wyłącznie listy obecności, na których odnotowywany był czas pracy, które co miesiąc oddawane były do biura.

Apelujący wyjaśnił, że w jego ocenie, po 20 latach pracy - doliczając nadgodziny i pracę w soboty i niedzielę – wykazał około 30 lat pracy, przyjmując normatywny czas pracy w miesiącu. Dowodem na powyższe jest jego zarobek z 10 lat pracy w wysokości 114,8% średniej krajowej. Zaznaczył, że czuje się oszukany, dlatego prosi o ponowne rozpoznanie sprawy przez Sąd Apelacyjny i przeprowadzenie rozprawy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie.

Przedmiotem niniejszego postępowania było ustalenie, czy R. K. spełnia przesłankę co najmniej 15 lat zatrudnienia w warunkach szczególnych, warunkującą nabycie prawa do emerytury na podstawie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2018 r., poz. 1270), a w szczególności, czy możliwym jest zaliczenie do stażu szczególnego ubezpieczonego, okresu jego zatrudnienia od 1 października 1975 r. do 13 marca 1976 r. i od 15 kwietnia 1980 r. do 30 czerwca 1993 r. w Spółdzielni (...)w S. oraz od 1 lipca 1993 r. do 31 grudnia 1998 r. w Spółdzielni (...) w K..

Analizując powyższe, w pierwszej kolejności wskazać należy, że zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, prawo do emerytury w wieku obniżonym przysługuje osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 r. po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (tj. co najmniej 25 lat dla mężczyzn). W myśl ust. 2 emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego względnie złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Spór między stronami dotyczył spełnienia przez wnioskodawcę warunku wynikającego z przepisu art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej w zw. z § 4 ust. 1 pkt 3 przywołanego wyżej rozporządzenia, a mianowicie legitymowania się okresem pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 15 lat, która to kwestia stała się przedmiotem sporu na etapie postępowania sądowego.

Podkreślić należy, że cechą niezbędną do uznania danego zatrudnienia za wykonywane w szczególnych warunkach w rozumieniu rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. jest wykonywanie pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. Intencją ustawodawcy było zawężenie zakresu okresów szczególnych tylko do tych okresów zatrudnienia, w których praca była faktycznie wykonywana, a nie do samego pozostawania w zatrudnieniu. Zaznaczyć bowiem trzeba, że tylko okresy wykonywania zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy kreują i wypełniają weryfikowalne kryterium uznania pracy o cechach znacznej szkodliwości dla zdrowia lub znacznego stopnia uciążliwości, lub wymagającej wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Taki sam warunek odnosi się do wymagania stałego wykonywania takich prac, co oznacza, że krótsze dobowo (nie w pełnym wymiarze obowiązującego czasu pracy na danym stanowisku), i nie stałe świadczenie pracy wyklucza dopuszczalność uznania pracy za świadczoną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wskutek niespełnienia warunku stałej znacznej szkodliwości dla zdrowia lub stałego znacznego stopnia uciążliwości wykonywanego zatrudnienia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 września 2007 r., III UK 38/07, OSNP 2008/21-22/329).

Wnioskodawca domagał się zaliczenia mu do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia od 1 października 1975 r. do 13 marca 1976 r. i od 15 kwietnia 1980 r. do 30 czerwca 1993 r. w Spółdzielni (...) w S. oraz od 1 lipca 1993 r. do 31 grudnia 1998 r. w Spółdzielni (...) w K. podnosząc, iż stanowisko pracy, na którym był zatrudniony zostało wymienione w wykazie A, dział VIII, poz. 11 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (prace przeładunkowe w portach i stoczniach (łącznie z pracami trymerów, sztauerów oraz obsługą urządzeń przeładunkowych, sprzętu zmechanizowanego i składów)).

Sąd Okręgowy analizując trafność żądania wnioskodawcy prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe dopuszczając dowód zarówno z wyjaśnień wnioskodawcy, jak i akt osobowych z okresu zatrudnienia ubezpieczonego w Spółdzielni (...) w S., a następnie Spółdzielni (...)w K. na okoliczność ustalenia, czy istotnie od 1 października 1975 r. do 13 marca 1976 r. i od 15 kwietnia 1980 r. do 30 czerwca 1993 r. oraz od 1 lipca 1993 r. do 31 grudnia 1998 r. wykonywał on zatrudnienie w szczególnych warunkach i na podstawie zebranego materiału wyprowadził trafny wniosek, że zatrudnienia to nie miało charakteru szczególnego.

Sąd I instancji trafnie bowiem wskazał, że wnioskodawca w spornym okresie będąc zatrudnionym na stanowisku pomocnika magazyniera - robotnika przeładunkowego - klasyfikatora ryb zajmował się zarówno pracami przeładunkowymi w magazynie, jak i myciem ryb, obkładaniem lodem, pakowaniem i przygotowaniem do transportu, a także sprzedażą detaliczną ryb, która to czynność nie miała charakteru epizodycznego i - jak wynika z akt - stanowiła dość znaczącą część realizowanych przez niego obowiązków pracowniczych, za które od września 1990 r. pobierał dodatkowe wynagrodzenie. Jak wynika z akt osobowych, które – co znamienne – były prowadzone przez pracodawcę szczegółowo i dokładnie, R. K. został zatrudniony w Spółdzielni (...) w dniu 15 kwietnia 1980 r. na stanowisku pomocnik magazyniera – robotnik przeładunkowy. Już w dniu 25 maja 1982 r. wnioskodawca zawarł ze Spółdzielnią pierwszą umowę zlecenia na okres do 30 września 1982 r., na podstawie której zobowiązał się do sprzedaży ryb z połowów własnych. Kolejna umowa została zawarta w dniu 10 marca 1983 r. na okres do 31 grudnia 1983 r. Następna w dniu 2 stycznia 1986 r. na okres do 31 grudnia 1986 r. W dniu 15 stycznia 1986 r. ubezpieczony podpisał dokument zatytułowany: „zasady sprzedaży detalicznej ryb świeżych”, z którego wynika m.in., że sprzedaży ryb należy dokonywać codziennie do godziny 12-ej w zależności od posiadanego surowca; sprzedaż może być dokonywana dla odbiorców indywidualnych, ośrodków wczasowych, kolonii, obozów, itp., a na drzwiach magazynu winna być umieszczona wywieszka „Sprzedaż ryb - detaliczna” z zaznaczeniem godzin sprzedaży. Nadto w umowie zlecenia z dnia 2 stycznia 1986 r. w § 7 Zarząd Spółdzielni zobowiązał pracownika do przestrzegania - przy sprzedaży detalicznej ryb - między innymi następujących zasad: sprzedaż ryb odbywać się będzie w godz. 7-15.00 w ramach wolnego czasu między przyjmowaniem od rybaków a wydawaniem z magazynu ryb Centrali Rybnej lub innym odbiorcom; na drzwiach magazynu winna być umieszczona tablica „Sprzedaż ryb - detaliczna” z zaznaczeniem godzin sprzedaży. Kolejna umowa zlecenie została zawarta w dniu 2 stycznia 1987 r. na czas nieokreślony. W dniu 1 września 1990 r. wnioskodawca otrzymał aneks do umowy zlecenia z dnia 2 stycznia 1986 r., zmieniający § 10 umowy w ten sposób, że „Przyjmujący zlecenie będzie otrzymywał prowizję w wysokości 1% od wartości sprzedanej ryby wg cen detalicznych po zakończeniu roku kalendarzowego”.

Poczynione na podstawie akt osobowych ustalenia pozostają zatem w sprzeczności z wyjaśnieniami złożonymi przez ubezpieczonego na rozprawie w dniu 23 stycznia 2019 r. oraz na rozprawie apelacyjnej w dniu 26 września 2019 r., a w szczególności z twierdzeniami, że osoby z zewnątrz nie miały prawa wstępu na magazyn oraz, że mógł on odmówić sprzedaży ryb podmiotom indywidualnym, w sytuacji, gdyby sprzedaż ta kolidowała z podstawowym zakresem powierzonych mu obowiązków magazyniera. Trudno jest wyjaśnienia te uznać za wiarygodne, w sytuacji, gdy – jak wynika z akt – na drzwiach magazynu została umieszczona informacja o godzinach sprzedaży, a sam wnioskodawca podpisał umowę zlecenia, w której zobowiązał się - za dodatkowym wynagrodzeniem - do sprzedaży ryb codziennie do godziny 12-ej lub do godziny 15 w zależności od posiadanego surowca.

Do obowiązków R. K. - poza sprzedażą detaliczną ryb - należało również - jak wynika z akt - przyjmowanie ryb od rybaków oraz klasyfikacja tych ryb pod względem asortymentowym, jakościowym i wielkościowym w oparciu o obowiązujące normy oraz płukanie, ładowanie, przechowywanie ryb przygotowanych do wysyłki zgodnie z normami, załadunek na samochody oraz wysyłka. Poza tym był zobligowany do dbania o stan i bezpieczeństwo magazynu, terminowego zgłaszania do Zarządu zapotrzebowania na transport, prowadzenia ewidencji przyjmowanych i wydawanych ryb oraz przydzielania zadań dla podległych pracowników i prowadzenia kart pracy.

Analiza akt osobowych zasadnie zatem doprowadziła Sąd I instancji do wniosku, że czynności związane z klasyfikacją ryb, ich sprzedażą detaliczną oraz należytym utrzymaniem magazynu zajmowały wnioskodawcy znaczącą część czasu pracy i dlatego sporne okresy zatrudnienia nie mogły zostać uznane za okresy pracy wykonywanej w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu. Okoliczność ta była już zresztą przedmiotem analizy Sądu w sprawie z odwołania ubezpieczonego od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 16 sierpnia 2013 r. (VIIU 2071/13; III AUa 1246/14). Sąd Apelacyjny, oddalając apelację wnioskodawcy od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 16 kwietnia 2014 r. wskazał w uzasadnieniu, że „sprzedaż detaliczna ryb również nie mieści się w zakresie prac robotnika składowego przeładunków morskich. Bez znaczenia przy tym pozostaje fakt, że ubezpieczony wykonywał czynności sprzedaży ryb na podstawie cywilnoprawnych umów „zlecenia”, skoro nie jest przedmiotem sporu i nie budzi wątpliwości ich dokonywanie w godzinach pracy świadczonej w ramach godzin pracy. Ponadto ubezpieczony przyznał, że we wszystkich spornych okresach wykonywał również prace przy patroszeniu niektórych przyjętych ryb, tj. łososi i dorszy. Zasady logiki i doświadczenia życiowego nakazują przyjęcie, że prace te wchodzą w zakres: prac rybaków morskich, ewentualnie prac przy bezpośredniej produkcji w zakładach przetwórstwa ryb, a nie w zakres prac robotnika składowego przeładunków morskich”.

Powyższe przy ustaleniu, że warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku, nie wykonuje czynności pracowniczych nie związanych z tym stanowiskiem, ale stale tj. ciągle wykonuje prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, nie pozwala na uznanie spornych okresów za okresy wykonywania przez ubezpieczonego pracy tzw. „szczególnej”. Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lutego 2012 r. ( I UK 227/11, LEX nr 1157544) wskazując, że z przywileju przejścia na emeryturę w niższym wieku emerytalnym, przysługującego pracownikom zatrudnionym w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, mogą korzystać wyłącznie pracownicy, którzy byli rzeczywiście zatrudnieni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szkodliwych warunkach pracy. Nie jest więc dopuszczalne uwzględnianie do okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wymaganych do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika, z czego a contrario wynika, że mogą i powinny być uwzględnione takie równocześnie wykonywane czynności, które miały szkodliwy wpływ na zdrowie zatrudnionego, bo zostały uznane przez ustawodawcę za pracę w warunkach szczególnych (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 30 stycznia 2001 r., III AUa 1887/0, PP 2002, nr 9, wyroki Sądu Najwyższego: z 15 grudnia 1997 r., II UKN 417/97, OSNAPiUS 1998/21/638 i z 21 listopada 2001 r., II UKN 598/00, OSNPUSiSP 2003/17/419).

Mając na uwadze poczynione ustalenia uznać należało, że ubezpieczony nie spełnił podstawowego warunku, o którym mowa w art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tj. nie wykazał piętnastoletniego stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych, a co za tym idzie nie spełnił wszystkich, koniecznych do przyznania wcześniejszej emerytury warunków (wieku 60 lat, 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych), określonych w przepisie art. 184 i art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U z 2013 r., poz. 1440) oraz rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U nr 8, poz.43), dlatego też nie uprawnionym było przyznanie mu prawa do żądanego świadczenia.

Z tych względów Sąd Apelacyjny, podzielając stanowisko Sądu I instancji i uznając apelację ubezpieczonego za bezzasadną, orzekł, na mocy art. 385 k.p.c., jak w sentencji.

SSA Grażyna Czyżak SSA Maciej Piankowski SSO del. Beata Golba - Kilian