Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 6141/18

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 6 listopada 2018 r. (data nadania przesyłki pocztowej) powódka J. K. wniosła o zasądzenie od pozwanej V. L. Towarzystwo (...) z siedzibą w W. kwoty 10.963,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 6 listopada 2018 r. do dnia zapłaty.

Nadto powódka wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że w dniu 20 lipca 2011 r. przystąpiła do umowy grupowego ubezpieczenia na życie ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną Firma i (...) zawartej pomiędzy (...) S.A., obecnie V. L. Towarzystwo (...) S.A. V. (...), a (...) Bank S.A. z siedzibą w W..

Przedmiotowa umowa uległa rozwiązaniu w dniu 19 lipca 2013 r. W dacie rozwiązania umowy powódka zgromadziła kwotę 11.187,24 zł, a pozwana wypłaciła na jej rzecz jedynie 223,74 zł tytułem świadczenia wykupu.

W ocenie powódki postanowienia, na podstawie których pozwana pobrała część świadczenia wykupu stanowią niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c.

(pozew - k. 36-42)

W odpowiedzi na pozew pozwana V. L. Towarzystwo (...) S. A. V. (...) z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwana podniosła, że powódka przystąpiła do umowy ubezpieczenia jako przedsiębiorca, w związku z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą.

Pozwana podniosła również, że roszczenie powódki jest bezzasadne, ponieważ postanowienia umowy dotyczące świadczenia wykupu określają główne umowne świadczenie pozwanej, a więc nie mogą być przedmiotem kontroli pod kątem abuzywności.

Pozwana wskazała także, iż różnica pomiędzy wartością środków zgromadzonych przez powódkę, a wartością wypłaconego świadczenia wykupu odpowiada rzeczywistym kosztom ponoszonym przez ubezpieczyciela w związku z zawarciem umowy.

(odpowiedź na pozew - k. 48-52)

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:

W dniu 20 lipca 2011 r. J. K. przystąpiła do umowy grupowego ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną Firma i (...), zawartej między (...) Bank S.A. z siedzibą w W. jako ubezpieczającym, a (...) S.A. z siedzibą w W., obecnie działającym jako V. L. Towarzystwo (...) S. A. V. (...) z siedzibą w W..

Składając deklarację przystąpienia, powódka oświadczyła, że zapoznała się i otrzymała, stanowiące integralną część umowy Ogólne Warunki Ubezpieczenia z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną Firma i (...) o indeksie (...)110317n i Regulamin Ubezpieczeniowych Funduszy Kapitałowych o indeksie (...)- (...).

Zawarcie umowy ubezpieczenia (...) S.A. potwierdziła polisą nr (...). Umowa została zawarta na okres 15 lat. J. K. zobowiązała się wpłacać regularną składkę miesięczną w wysokości 500 zł i wpłacała ją sama z własnych środków.

J. K. przystąpiła do umowy ubezpieczenia jako konsument, choć ten konkretny model umowy był dedykowany dla osób prowadzących działalność gospodarczą, a warunkiem przystąpienia do umowy było założenie rachunku bankowego dla przedsiębiorców Firma i (...) w (...) Banku S.A.

W dacie zawarcia umowy J. K. prowadziła działalność gospodarczą z zakresu księgowości. Miała w Idea Banku otwarty rachunek Firma i (...) i wpłacała na ten rachunek składki ubezpieczeniowe.

J. K. nie negocjowała warunków umowy i nie zapoznała się z jej warunkami.

(dowody: deklaracja przystąpienia do umowy ubezpieczenia grupowego – k. 56-56v; potwierdzenie przyjęcia deklaracji – k. 57; polisa – k. 14, zeznania powódki - k. 97-98, OWU – k. 16)

Zgodnie z § 2 ust. 30 OWU Ubezpieczony to osoba fizyczna, która na skutek zawarcia umowy rachunku bankowego przystąpiła do umowy i na dzień przystąpienia prowadziła działalność gospodarczą na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, a której życie jest przedmiotem umowy.

Z kolei w świetle § 2 ust. 18 OWU rachunek bankowy to rachunek dla przedsiębiorców – osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej prowadzonej przez ubezpieczającego, na podstawie zawartej umowy rachunku bankowego Firma i (...).

Zgodnie z § 3 ust. 1 OWU przedmiotem umowy było życie ubezpieczonego oraz inwestowanie środków pochodzących ze składek wpłacanych z tytułu umowy w ramach ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych w okresie, na jaki ubezpieczony przystąpił do umowy. W myśl § 3 ust. 2 OWU zakres ubezpieczenia obejmował następujące zdarzenia ubezpieczeniowe: dożycie przez ubezpieczonego daty dożycia i śmierć ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia.

Zgodnie z § 2 ust. 26 OWU świadczenie wykupu to kwota świadczenia z umowy wpłacana przez ubezpieczyciela w przypadkach określonych w OWU, z przyczyn innych niż dożycie przez ubezpieczonego daty dożycia, śmierć ubezpieczonego lub odstąpienie przez ubezpieczonego od umowy.

Zgodnie z § 11 ust. 1 pkt 2 OWU polisa ulegała wygaśnięciu m.in.: wskutek niezapłacenia składki regularnej – z upływem ostatniego dnia 45-dniowego okresu, za który składka była należna.

Zgodnie z § 11 ust. 3 OWU w przypadku wygaśnięcia umowy z powodu niezapłacenia składki regularnej, ubezpieczyciel wypłaca świadczenie wykupu zgodnie z zasadami wypłaty świadczenia wykupu określonymi w § 24 OWU.

W przypadku przedterminowego rozwiązania umowy z przyczyny wskazanej powyżej wypłacana wartość świadczenia wykupu w zakresie wartości tzw. części bazowej rachunku uwzględnia jej pomniejszenie o koszty poniesione przez ubezpieczyciela związane z zawarciem i wykonywaniem umowy oraz o koszty związane z prowadzoną przez ubezpieczyciela działalnością gospodarczą, które w związku z przedterminowym rozwiązaniem umowy nie mogłyby zostać pokryte z opłat, jakie byłyby pobierane przez ubezpieczyciela w trakcie trwania całego okresu, na jaki umowa została zawarta ( § 11 ust.5 OWU).

Stosownie do § 24 ust. 5 OWU wysokość świadczenia wykupu na dany dzień była równa wartości tzw. części wolnej rachunku oraz określonego procentu tzw. części bazowej rachunku, wskazanego w ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU. Tabela z ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU określała procent tzw. części bazowej rachunku wypłacany ubezpieczonemu w przypadku odpisania jednostek funduszy z części bazowej rachunku w związku z całkowitą lub częściową wypłatą świadczenia wykupu. W przypadku 15 letniego okresu ubezpieczenia, gdy wypłata miała nastąpić w 2 roku trwania umowy było to 2 % części bazowej rachunku.

Z kolei § 24 ust. 6 przewidywał, że wysokość określonego procentu Wartości Części Bazowej Rachunku, o którym mowa w ust. 5, ustalana jest na podstawie okresu ubezpieczenia dla danej umowy, aktualnego na dzień jej zawarcia, oraz roku oznaczającego:

1. w Okresie Bazowym oraz po jego upływie, jeśli nie zostały opłacone Składki Regularne należne za Okres Bazowy: a) w przypadku, gdy nie nastąpiło zawieszenie opłacania Składki Regularnej – Liczbę L. Polisy, za które w pełni zostały zapłacone wszystkie Składki Regularne, powiększoną o 1, jednak nie wyższą niż Rok Polisy, w którym dokonywana jest całkowita lub częściowa wypłata Świadczenia Wykupu, b) w przypadku, gdy nastąpiło zawieszenie opłacania Składki Regularnej – Liczbę L. Polisy, za które w pełni zostały zapłacone wszystkie Składki Regularne, powiększoną o 1, jednak nie wyższą niż Rok Polisy poprzedzający Rok Polisy, w którym dokonywana jest całkowita lub częściowa wypłata Świadczenia Wykupu, jeżeli okres zawieszenia nie rozpoczyna się w Rocznicę Polisy, to okresy, za które zostały zapłacone Składki Regularne w L. Polisy, w których zawieszenie miało miejsce, podlegają sumowaniu;

2. po Okresie Bazowym, pod warunkiem opłacenia Składek Regularnych należnych za Okres Bazowy: a) w przypadku, gdy nie nastąpiło zawieszenie opłacania Składki Regularnej w Okresie Bazowym - Rok Polisy, w którym dokonywana jest całkowita lub częściowa wypłata Świadczenia Wykupu, b) w przypadku, gdy nastąpiło zawieszenie opłacania Składki Regularnej w Okresie Bazowym - Rok Polisy poprzedzający Rok Polisy, w którym dokonywana jest całkowita lub częściowa wypłata Świadczenia Wykupu.

(dowody: OWU wraz z załącznikiem nr 1 – k. 15-26)

Umowa została rozwiązana w dniu 19 lipca 2013 r. z uwagi na niezapłacenie przez J. K. wymagalnej składki. W dacie rozwiązania umowy wartość części bazowej rachunku wynosiła 11.187,24 zł. Z tej kwoty pozwana wypłaciła powódce kwotę 223,74 zł tytułem Świadczenia Wykupu, a zatrzymała łącznie kwotę 10.963,50 zł.

(dowód: rozliczenie z tytułu umowy - k. 28)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił przede wszystkim na podstawie powołanych w jego opisie dokumentów oraz na podstawie przesłuchania stron z ograniczeniem do powódki J. K..

Dokumenty nie były kwestionowane przez żadną ze stron, a w ocenie Sądu nie było podstaw, by poddawać w wątpliwość okoliczności faktyczne wynikające z ich treści.

Za wiarygodne Sąd uznał także zeznania powódki J. K., które ocenił jako szczere i spontaniczne.

Na rozprawie w dniu 31 stycznia 2020 r. Sąd pominął pozostałe wnioski dowodowe powódki zgłoszone przez nią w pozwie, ponieważ prowadzenie tych dowodów było zbędne dla rozstrzygnięcia sprawy. Nadto przedmiotowe wnioski zmierzały do przerzucenia ciężaru dowodu na pozwaną, co jest sprzeczne z art. 6 kc i art. 2323 kpc.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

W niniejszej sprawie okolicznością bezsporną był fakt zawarcia i rozwiązania umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, potwierdzonej polisą numer (...), jak również fakt wypłaty powódce świadczenia wykupu w wysokości 223,74 zł, a zatrzymania przez pozwaną kwoty 10.963,50 zł.

Istota sporu sprowadzała się do tego czy powódka zawarła umowę ubezpieczenia jako konsument i czy są dozwolone postanowienia umowy, na podstawie których pozwana zatrzymała kwotę 10.963,50 zł, w związku z rozwiązaniem łączącej strony umowy ubezpieczenia na życie.

Integralną część przedmiotowej umowy stanowiły Ogólne Warunki Grupowego (...) z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną Firma i (...) – wzorzec umowny ustalony przez ubezpieczyciela, który w świetle art. 384 § 1 k.c. winien być doręczony powódce przed zawarciem umowy, by ją wiązał. Sąd ustalił, że J. K. otrzymała OWU przed zawarciem umowy - powyższa okoliczność nie była sporna pomiędzy stronami postępowania.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które nie zostały z nim indywidualnie uzgodnione, nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to jedynie postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Należy dodać, iż wszystkie przesłanki abuzywności postanowienia umowy muszą zostać spełnione łącznie.

Zgodnie zaś z art. 385 1 § 3 k.c., nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wskazywała, że powódka zawierając przedmiotową umowę nie była konsumentem, ponieważ zawarła umowę jako przedsiębiorca w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej.

Sąd nie podziela tego rodzaju oceny.

Istotnie, zgodnie z OWU, ubezpieczonym mogła być po pierwsze, osoba prowadząca działalność gospodarczą, a po drugie, osoba, która założyła rachunek bankowy dla przedsiębiorców Firma i (...) w (...) Bank S.A., a w więc u ubezpieczającego.

Z drugiej jednak strony, przedmiotem ubezpieczenia było życie i dożycie ubezpieczonego, w tym konkretnym przypadku J. K.. Ponadto, wyplata świadczeń z umowy ubezpieczenia nie była w żaden sposób związana z działalnością gospodarczą – ubezpieczona mogła uposażyć swoje dzieci na wypadek jej śmierci – i zrobiła to.

Zgodnie z art. 22 1 k.c, za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.

W okolicznościach sprawy brak jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia bezpośredniego związku między zawartą przez powódkę umową, a prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą. Z żadnego dokumentu nie wynika, aby składki ubezpieczeniowe były odliczane od kosztów działalności powódki – pozwana tego nie udowodniła. Wnioskowany dowód z ksiąg rachunkowych powódki okazał się niemożliwy do przeprowadzenia, ponieważ z powodu upływu czasu księgi wieczyste zostały zniszczone.

W tym stanie rzeczy, brak podstaw faktycznych do uznania, że umowa ubezpieczenia została zawarta w celach bezpośrednio związanych z działalnością gospodarczą lub zawodową powódki.

Zdaniem Sądu, dedykowanie umowy na tych konkretnych warunkach wyłącznie osobom prowadzącym działalność gospodarczą miało dwojaki cel.

Po pierwsze, stanowiło zachętę do inwestowania pod pretekstem, że jest to produkt dla wybranej i ograniczonej grupy osób, a więc w jakiś sposób lepszy.

Po drugie, miało na celu właśnie wyłącznie kontroli abuzywności tych umów, co byłoby o tyle nieuzasadnione, że z punktu widzenia ubezpieczonego warunki tej umowy zasadniczo są tożsame z warunkami umów, jakie (...) S.A., obecnie V. L. Towarzystwo (...) S.A. oferowała osobom fizycznym.

Wobec powyższego, Sąd uznał, że powódka zawarła analizowaną umowę jako konsument w rozumieniu art. 22 1 k.c. z pozwaną działającą jako przedsiębiorca.

Kwestionowane postanowienia § 24 ust. 5 i 6 OWU oraz Załącznika do OWU nie zostały z powódką uzgodnione indywidualnie. Zostały one bowiem przejęte do umowy stron wprost z wzorca umowy w postaci Ogólnych Warunków Grupowego (...) z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną Firma i (...), a zatem dotyczy ich wprost domniemanie braku indywidulanego uzgodnienia wynikające z art. 385 § 3 k.c.

Mimo ciężaru dowodu ciążącego na niej na podstawie art. 385 § 4 k.c, pozwana nie udowodniła, że przedmiotowe postanowienia umowne zostały z powódką uzgodnione indywidualnie.

W takiej sytuacji należało rozważyć, czy określone w powołanych postanowieniach świadczenie wykupu stanowi główne świadczenie stron.

W ocenie Sądu świadczenie wykupu nie jest świadczeniem głównym.

Wprawdzie ustawodawca nie określił, co należy rozumieć przez sformułowanie główne świadczenia stron, ale należy przyjąć, że są to takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia. Innymi słowy chodzi o klauzule regulujące świadczenia typowe dla danego stosunku prawnego, stanowiące te jego elementy, które konstytuują istotę danego porozumienia. Sąd orzekający w pełni zgadza się z argumentacją zawartą w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2007 r., że brzmienie art. 385 (1) § 1 k.c. nie pozwala na szeroką interpretację formuły postanowień określających główne świadczenia stron i z tego powodu postuluje się, aby sformułowanie to rozumieć wąsko i wszelkie wątpliwości rozstrzygać na rzecz objęcia klauzuli kontrolą merytoryczną (tak uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2007 r. w sprawie III CZP 62/07).

Bez wątpienia, analizowana umowa jest umową mieszaną z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie i postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Niezależnie od tego, który komponent umowy uznać za przeważający, stwierdzić należy, że wypłata świadczenia wykupu w razie zakończenia stosunku prawnego nie stanowi elementu, bez którego umowa ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym nie mogłaby zaistnieć. Zgodnie z § 3 ust. 1 OWU, przedmiotem umowy było życie ubezpieczonego oraz inwestowanie środków pochodzących ze składek w ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe w okresie, na jaki ubezpieczony przystąpił do umowy.

W tym stanie rzeczy, świadczeniami głównymi stron są:

- ze strony pozwanej wypłata świadczenia z tytułu śmierci ubezpieczonego albo dożycia - w zakresie elementu ubezpieczeniowego umowy, a jednocześnie inwestowanie zgromadzonych środków w jednostki uczestnictwa ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych - w zakresie elementu inwestycyjnego umowy;

- ze strony powódki obowiązek zapłaty składki we wskazanej w umowie wysokości.

Należy zatem stwierdzić, że wyłącznie postanowienia dotyczące wyżej wymienionych kwestii regulują główne świadczenia stron.

W konsekwencji nie można zgodzić się z pozwaną, że kwestionowane w sprawie postanowienia dotyczyły świadczeń głównych stron umowy. Przeciwnie, świadczenie wykupu zostało przewidziane jako świadczenie ewentualne, aktualizujące się w wypadku przedterminowego rozwiązania umowy, jak miało to miejsce w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy.

W tym zakresie argumentacja pozwanej jest zresztą wewnętrznie sprzeczna. Z jednej strony pozwana podkreśla, że umowa ubezpieczenia została zawarta na długi, bo piętnastoletni okres, z drugiej jednak podnosi, że świadczenie wykupu zostało w umowie przewidziane jako jedno ze świadczeń głównych. Gdyby to ostatnie twierdzenie przyjąć za prawdziwe, należałoby stwierdzić, że obie strony zakładały rozwiązanie umowy ubezpieczenia przed upływem okresu, na jaki ta umowa została zawarta. Trudno natomiast przyjąć, że celem umowy, założonym przez strony już w chwili jej zawarcia, było wcześniejsze rozwiązanie umowy, a tylko w takim wypadku świadczenie wykupu należałoby traktować jako jedno ze świadczeń głównych ubezpieczyciela. W momencie zawierania umowy na okres piętnastu lat konsument nie ma na celu jej wcześniejszego rozwiązania. Takie działanie byłoby nieracjonalne.

W świetle powyższego stwierdzić należy, że kwestionowane postanowienia OWU nie dotyczą świadczeń głównych stron.

Wypłaty świadczenia wykupu i potrącenia z niego kwoty związanej z zawarciem umowy ubezpieczenia oraz z działalnością gospodarczą pozwanej dotyczą inkorporowane do umowy przepisy § 24 ust. 5-6 OWU oraz ust. 15 załącznika nr 1 do OWU. Zdaniem Sądu, postanowienia te kształtują obowiązki powódki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy, w zakresie, w którym uprawniają ubezpieczyciela do pobrania ze świadczenia wykupu procentowo określonej części, w związku z całkowitą wypłatą świadczenia wykupu.

Uzasadniając powyższe, trzeba wskazać, co następuje:

Po pierwsze, nie ma racji pozwana, o ile twierdzi, że postanowienia kształtujące świadczenie wykupu są jasne i zrozumiałe dla konsumenta.

Przeciwnie, ani z OWU ani z polisy nie wynika w sposób jasny i jednoznaczny, że w razie rozwiązania umowy w pierwszym bądź w drugim roku jej obowiązywania pozwana może zatrzymać 98 % środków zgromadzonych na rachunku umowy.

Postanowienia dotyczące świadczenia wykupu, w oparciu o które pozwana zatrzymywała 2 % bazowej części rachunku w razie rozwiązania umowy przed terminem zostały ujęte w kilku różnych paragrafach, a ich zrozumienie wymagało nie tylko ich powiązania i znajomości specjalistycznych pojęć, ale też uwzględnienia licznych wyjątków i odesłań. Redakcja § 24 ust. 6 OWU i legendy do tabeli z ust. 15 Załącznika nr 1 jest tak złożona, że nawet samo wyczytanie z tabeli właściwego procentu wyjściowego może okazać się skomplikowane, co tym bardziej utrudnia prawidłowe zrozumienie § 24 ust. 5 OWU.

Treść § 24 ust. 6 OWU (powtórzonego w większości w legendzie do tabeli zamieszczonej w ust. 15 Załącznika nr 1), jest w zasadzie niezrozumiała dla przeciętnego konsumenta, co przekłada się z kolei na brak zrozumienia § 24 ust. 5 w zw. z ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU.

Z uwagi na redakcję postanowień § 24 ust. 5 i 6 OWU oraz legendy do tabeli trudno stwierdzić chociażby to, jaki w istocie procent części wartości bazowej rachunku zostanie uwzględniony przy wyliczaniu świadczenia wykupu.

Nadto pojęcie „rok” używane w tabeli z ust. 15 Załącznika nr 1 jest niejasne, bo nie zawsze oznacza aktualny rok trwania umowy ubezpieczenia.

Ostatecznie więc ustalenie w jaki dokładnie sposób wyliczana jest wysokość świadczenia wykupu wykracza, w ocenie Sądu, poza kompetencje poznawcze większości konsumentów.

Zaznaczyć należy, że dobre obyczaje wymagają od przedsiębiorcy lojalności wobec konsumenta oraz jasnych i przejrzystych postanowień umownych, bez zatajania jakichkolwiek okoliczności wpływających na prawną i ekonomiczną sytuację konsumenta, zwłaszcza takich, które w ocenie przedsiębiorcy mogą zniechęcić konsumenta do danego produktu. Zastrzeżenie na rzecz ubezpieczyciela prawa do pobrania niemal wszystkich środków zgromadzonych w części bazowej rachunku miało zasadnicze znaczenie dla ekonomicznej sytuacji ubezpieczającego. Postanowienia dotyczące tej kwestii powinny być więc sformułowane ze szczególną starannością, co pozwana zignorowała.

W rozumieniu art. 385 (1) § 1 k.c., „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się we wprowadzeniu do umowy postanowień, które godzą w równowagę kontraktową stron, zaś „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję na jego niekorzyść praw i obowiązków wynikających z umowy (tak uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 13.08.2015 r., sygn. akt I CSK 611/14, LEX nr 1771389).

Analizowane w sprawie postanowienia § 24 ust. 5 i 6 OWU oraz tabeli z ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU nie tylko są niejasne, ale też godzą w równowagę kontraktową stron, ponieważ ubezpieczyciel jest uprawniony do pobrania 98 % środków zgromadzonych przez ubezpieczonego w części bazowej rachunku, a tylko 2 % zgromadzonych środków jest wypłacane ubezpieczającemu jako świadczenie wykupu.

Należy dodać, iż na podstawie kwestionowanych postanowień umowy pozwana faktycznie zatrzymała 98 % środków znajdujących się na rachunku J. K., a z tytułu świadczenia wykupu wypłaciła jej jedynie 2 % części bazowej rachunku.

Trzeba też zauważyć, iż umowa skonstruowana jest w taki sposób, iż ubezpieczyciel osiąga przychód zatrzymując procentową, znaczoną wartość części bazowej rachunku, (...) Bank S.A. osiąga przychód pobierając opłatę za prowadzenie rachunku Firma i (...), a ubezpieczony otrzymuje jedynie 2 % zgromadzonych przez siebie środków.

Takie postanowienia umowy w najmniejszym stopniu nie uwzględniają interesu konsumenta, co prowadzi do ukształtowania umowy w sposób nierównorzędny i rażąco niekorzystny dla powoda, który i tak jest jej słabszą stroną.

Sąd nie ma również wątpliwości, że taka konstrukcja umowy jest dla ubezpieczonego krzywdząca, ponieważ rażąco narusza jego ekonomiczny interes.

Co więcej, w OWU świadczeniu ubezpieczającego nie nadaje się żadnej nazwy, żadnej etykiety. Z OWU nie wynika też żaden konkretny tytuł dla pobrania środków ubezpieczającego. Takie postanowienia są w sposób oczywisty sprzeczne z dobrymi obyczajami, ponieważ o pobraniu 98 % środków ubezpieczonego nie mówią wprost, ale w sposób ukryty, zawoalowany. Ukształtowanie treści postanowień umowy w wyżej wskazany sposób narusza dobre obyczaje także dlatego, że jest sprzeczne z zasadą lojalności i uczciwości kontraktowej, rzetelności i fachowości oraz szacunku do drugiej strony umowy.

Podkreślenia przy tym wymaga, że w przedmiotowa umowa nie przewiduje ze strony ubezpieczyciela żadnego ekwiwalentu dla ubezpieczającego w zamian za pobranie 98 % jego środków. Pobranie owych środków nie ma żadnego związku ani z ryzykiem ubezpieczeniowym ani z zarządzaniem jednostkami uczestnictwa w funduszach kapitałowych. Pozwana nie spełnia na rzecz ubezpieczonego żadnego dodatkowego świadczenia ani usługi, a jedynie pobiera od niego pieniądze za to, że zrezygnował z umowy.

W konsekwencji, zdaniem Sądu, postanowienia § 24 ust. 5 i 6 OWU w zw. z ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU kształtują obowiązki powódki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy.

Rażące naruszenie interesu konsumenta wynika z wysokości pobieranych środków - ubezpieczyciel pobiera 98 % środków zgromadzonych przez konsumenta. Nie wiadomo przy tym na jaki cel są przeznaczone pobierane środki.

W tym zakresie nie jest trafny argument pozwanej, iż środki pobrane od powódki są przeznaczone na pokrycie kosztów związanych z umową.

W OWU pozwana w żaden sposób nie wyjaśniła ani charakteru środków pobieranych przez ubezpieczyciela, ani przyczyn konkretnej wysokości opłaty ani korelacji pomiędzy wysokością opłaty, a kosztami zawarcia konkretnej umowy, poniesionymi przez ubezpieczyciela. Poza tym pozwana nie wykazała rodzajów i wysokości kosztów, które rzekomo miały zostać skompensowane w wyniku pomniejszenia świadczenia wykupu.

Trudno uznać, że wystarczające wyjaśnienie w tym zakresie stanowi ogólna formuła zawarta w § 11 ust. 5 OWU: W przypadku przedterminowego rozwiązania umowy, na skutek zdarzeń, o których mowa w ust. 1 pkt 1-2 i pkt. 5, wypłacana wysokość świadczenia wykupu w zakresie wartości części bazowej rachunku uwzględnia jego pomniejszenie o koszty poniesione przez ubezpieczyciela związane z dystrybucją i zawarciem umowy oraz o koszty związane z prowadzoną przez ubezpieczyciela działalnością gospodarczą, które w związku z przedterminowym rozwiązaniem umowy, nie będą mogły zostać pokryte z opłat określonych w § 25 ust. 1, jakie byłyby pobierane przez ubezpieczyciela w trakcie całego okresu, na jaki umowa została zawarta.

Cytowane postanowienie jest tak ogólnikowe, że trudno na jego podstawie sformułować konkretne wnioski co do wysokości pobieranych środków i ich przeznaczenia.

Jednocześnie nie można nie zauważyć, iż ubezpieczający opłaca ze swoich składek kilka opłat wyliczonych w § 25 ust. 1 OWU, które mają na celu pokrycie kosztów działalności pozwanej. Są to w szczególności opłata wstępna, opłata za udzielenie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej, oplata za ryzyko, opłata administracyjna, opłata za zarządzanie aktywami rachunku jednostek funduszy, opłata za zarządzanie aktywami portfeli modelowych i oplata operacyjna.

Liczba i wysokość tych opłat w istocie bardzo utrudniają osiągnięcie przez ubezpieczonego zysku, a przecież taki z założenia ma być cel umowy. Aby mógł zostać spełniony cel inwestycyjny umowy z punktu widzenia ubezpieczonego, wzrost wartości jednostek funduszy, w które alokowane były składki, musi być tak istotny, aby po pokryciu wszystkich opłat bieżących pobieranych przez ubezpieczyciela, pozostała jeszcze nadwyżka stanowiącą zysk ubezpieczonego.

W tym stanie rzeczy, pobieranie od ubezpieczonego oprócz wskazanych wyżej opłat, dodatkowego świadczenia z tytułu wypłaty świadczenia wykupu powoduje zasadniczą dysproporcję w zakresie praw i obowiązków powódki i pozwanej jako stron umowy. Z kolei ukształtowanie przepisów umowy w sposób sankcjonujący tego rodzaju dysproporcję jest sprzeczne z dobrymi obyczajami.

W tym miejscu wypada podkreślić, że przepis art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej stanowi o pokrywaniu kosztów działalności ubezpieczeniowej ze składek ubezpieczeniowych. Tymczasem w okolicznościach sprawy postanowienia umowy uprawniały ubezpieczyciela do pobrania tytułem swoistej „opłaty” większości kwoty powstałej z umorzenia jednostek funduszy zapisanych na rachunku polisy ubezpieczającego. (...) ta nie jest więc pobierana bezpośrednio ze składek. W ocenie Sądu nie ma natomiast podstaw do stosowania wykładni rozszerzającej art. 18 ust. 2 ustawy o działalności ubezpieczeniowej.

Zdaniem Sądu, konstrukcja analizowanych postanowień umowy była nastawiona wyłącznie na ochronę interesu ekonomicznego pozwanej, która dążyła do zapewnienia zysków przede wszystkim sobie - i to także w razie rozwiązania umowy przed terminem - nie zważając wcale na to czy ubezpieczony również osiągnie zysk w ramach realizacji inwestycyjnego celu umowy. Z kolei fakt obciążenia ubezpieczonego tak licznymi opłatami zdecydowanie utrudniał osiągnięcie zysku z inwestycji.

Z tych wszystkich względów, dokonując kontroli incydentalnej, Sąd stwierdził, że postanowienia § 11 ust. 5, § 24 ust. 5 i 6 OWU w zw. z ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU – w części uprawniającej ubezpieczyciela do zatrzymania kwoty odpowiadającej 98 % części bazowej rachunku - kształtują obowiązki powódki sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy. W konsekwencji przedmiotowe postanowienia są niedozwolone w rozumieniu art. 385 (1) § 1 k.c., a zatem nie wiążą powódki.

Zgodnie jednak z art. 385 1 § 2 k.c, strony są związane umową w pozostałym zakresie.

Zatem, na podstawie § 11 ust. 3 OWU w zw. z § 24 ust. 5 i 6 ppkt 1 lit. a Sąd zasadził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 10.963,50 zł jako część świadczenia wykupu, potrąconą od powódki na podstawie abuzywnych postanowień umowy.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia w przedmiocie odsetek stanowią przepisy art. 481 § 1 i § 2 k.c.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia w przedmiocie odsetek stanowią przepisy art. 481 § 1 i 2 k.c. W pozwie powódka domagała się zapłaty odsetek od dnia 6 listopada 2018 r. Skoro roszczenie dochodzone przez powódkę jest roszczeniem z umowy, to pełna wartość świadczenia wykupu powinna być wypłacona powódce już w dacie rozwiązania umowy, tj. 19 lipca 2013 r. W tym stanie rzeczy, żądanie zapłaty odsetek od dnia 6 listopada 2018 r. Sąd uznał za uzasadnione i zasądził od pozwanej na rzecz powódki odsetki ustawowe za opóźnienie zgodnie z żądaniem pozwu.

O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie drugim wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę jest obowiązana zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

W związku z tym Sąd zasądził od pozwanej jako strony przegrywającej proces na rzecz powódki zwrot poniesionych przez nią kosztów procesu w wysokości 3.917 zł, na które złożyły się: kwota 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w wysokości stawki minimalnej ustalonej na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia pozwu, kwota 300 zł uiszczona tytułem opłaty od pozwu oraz kwota 17 zł tytułem opłaty skarbowej od dokumentu pełnomocnictwa.

Wobec powyższego, Sąd orzekł jak w sentencji.

ZARZĄDZENIE

1. Odpis wyroku z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikowi pozwanego (bez pouczenia).