Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 636/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 marca 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia SA Bogdan Świerczakowski

Protokolant: Małgorzata Szmit

po rozpoznaniu w dniu 2 marca 2022 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa P. K. i I. K.

przeciwko Skarbowi Państwa – Ministrowi (...) oraz G. (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda P. K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 18 czerwca 2021 r., sygn. akt II C 1383/19

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od P. K. na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kwotę 4050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Bogdan Świerczakowski

Sygn. akt V ACa 636/21

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 14 sierpnia 2019 r. P. K. i I. K. wnieśli o zasądzenie solidarnie na ich rzecz od pozwanego Skarbu Państwa – Ministra (...) oraz G. (...) odszkodowania w kwocie 428.542 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 lipca 2019 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu.

Wyrokiem z dnia 18 czerwca 2021 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo i zasądził od powodów na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Podstawa faktyczna i prawna wyroku jest następująca.

W dniu 20 lipca 1998 r. J. G. sprzedała P. i I. K. udział wynoszący ¼ części we współwłasności zabudowanej nieruchomości położonej we wsi S. w gminie R., stanowiącej działki gruntu oznaczone numerami ewidencyjnymi: (...) o łącznej powierzchni 1,17 ha, dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa w Warszawie prowadził księgę wieczystą nr (...) – za cenę w kwocie 150.000 zł, a P. i I. K. udział ten za podaną cenę kupili za fundusze dorobkowe.

Zgodnie z ustaleniami Miejscowego Planu Ogólnego Zagospodarowania Przestrzennego Gminy R., zatwierdzonego uchwałą nr (...) Rady Gminy R. z dnia 9 listopada 1994 r., działka nr (...) położona była na terenie o następującym przeznaczeniu: zachodnia część działki w pasie około 80 m od Al. (...) – tereny usługowo-produkcyjne (U), pozostała część działki – teren zabudowy mieszkaniowej z usługami (MU) i zabudowy zagrodowej (MZ).

W dniu 23 czerwca 1999 r. małżonkowie P. i I. K. zawarli z J. G., S. K., D. K., A. K. i G. K. umowę zniesienia współwłasności w formie aktu notarialnego (Rep. (...)). Na podstawie zawartej umowy doszło do odłączenia z nieruchomości objętej księgą wieczystą nr (...) niezabudowanej działki gruntu oznaczonej nr (...) o powierzchni 3.947 m ( 2), urządzenia dla niej nowej księgi wieczystej oraz dokonania w dziale II tej księgi wieczystej wpisu własności na rzecz małżonków P. i I. K. na zasadach wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej. Działka nr (...) położona była bezpośrednio przy Al. (...), od strony której urządzony był wjazd na działkę.

Powodowie kupili przedmiotową działkę w celu inwestycyjnym. Nie mieli sprecyzowanych planów, rozważali różne warianty inwestycji, np. budowę pawilonów pod wynajem. W chwili zakupu działka była działką rolną. Nie była na niej prowadzona działalność rolnicza. P. K. prowadził i prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą w R. przy ul. (...). I. K. nie pracuje, pomaga mężowi w firmie.

Zarządca drogi Al. (...) D. (...) planowała przeprowadzenie inwestycji pn.: „Budowa odcinka drogi ekspresowej (...) od rejonu węzła (...) na ternie gminy M. (z wyłączeniem tego węzła) do węzła (...) i powiązania z drogą krajową nr (...) do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr (...) w miejscowości M. (wraz z węzłem (...) i ww. skrzyżowaniem). Etap II – odcinek węzeł (...) – skrzyżowanie z (...)”. W ramach inwestycji planowano zbudować kładkę dla pieszych, która miała znaleźć się częściowo na działce nr (...) należącej do P. i I. K. i przebiegać nad Al. (...). Pierwotny projekt kładki dla pieszych wykonała firma (...) sp. z o.o. Projekt ten zakładał wybudowanie kładki czterobiegowej opartej na filarach. Projekt ten nie został ostatecznie zatwierdzony decyzją ZRID z uwagi na zmianę firmy wykonującej projekt.

P. K. zapoznał się z projektem kładki wykonanym przez firmę (...) sp. z o.o. i wysłał do G. (...) pismo datowane na dzień 14 maja 2012 r., w którym zwrócił się do zarządcy drogi z prośbą o zmniejszenie liczby pochylni z czterech do dwóch dla projektowanej kładki dla pieszych w okolicy jego działki.

G. (...) zwróciła się do biura projektowego firmy (...) sp. z o.o. z prośbą o analizę i zaproponowanie rozwiązania satysfakcjonującego P. K. w sprawie projektowanej kładki dla pieszych w obrębie dotychczas wykupionych działek nr (...).

W piśmie z dnia 28 czerwca 2013 r. P. K. poinformował G. (...), że nie wyraża zgody na zwiększenie zajętości jego działki w związku z planowaną budową kładki dla pieszych. Wskazał, że w warunkach kontraktu z wykonawcą zostało zapisane, że kładka zostanie przeprojektowana w taki sposób, aby ograniczyć do minimum zajętość działki. Pismem z dnia 12 lipca 2013 r. G. (...) zawiadomiła P. K. o uzgodnionych i wprowadzonych zmianach dotyczących inwestycji polegającej na budowie kładki dla pieszych oraz o możliwości zapoznania się z nimi w siedzibie inżyniera kontraktu.

W dniu 26 września 2014 r. Wojewoda (...), po rozpatrzeniu wniosku zarządcy drogi – G. (...), wydał decyzję nr (...) ((...)) o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, w tym zatwierdzeniu projektu budowlanego dla inwestycji pn.: „Budowa odcinka drogi ekspresowej (...) od rejonu węzła (...) na ternie gminy M. (z wyłączeniem tego węzła) do węzła (...) i powiązania z drogą krajową nr (...) do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr (...) w miejscowości M. (wraz z węzłem (...) i ww. skrzyżowaniem). Etap II – odcinek węzeł (...) – skrzyżowanie z (...)”. W decyzji wskazano, że działka nr (...), stanowiąca współwłasność małżonków P. i I. K., zostanie przeznaczona pod przebudowę urządzeń infrastruktury technicznej, nie wchodząc w skład projektowanego pasa drogowego. Na potrzeby inwestycji Wojewoda (...) zatwierdził podział działki nr (...) na dwie działki nr (...). Działka nr (...) przeszła z mocy prawa na rzecz Skarbu Państwa z dniem, w którym decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stała się ostateczna. W decyzji wskazano, że zakres inwestycji obejmie m.in. budowę kładki dla pieszych (...).

Działka P. i I. K. nr (...) nie była zagospodarowana i nie prowadzono na niej żadnej działalności gospodarczej.

Załącznikami do decyzji (...) nr (...) z dnia 26 września 2014 r. były m.in.: projekt zagospodarowania terenu oraz projekt architektoniczno-budowlany kładki dla pieszych (...). Projekt architektoniczno-budowlany kładki dla pieszych został wykonany przez firmę (...). W projekcie tym wskazano, że kładka będzie umożliwiała bezkolizyjny ruch pieszych nad drogą krajową nr (...) (DK (...)). Projekt określał wszystkie podstawowe dane techniczne obiektu, takie jak kąt ukosu, długość kładki, ilość przęseł, rozpiętości teoretyczne przęseł, szerokość kładki, szerokość w świetle balustrad, profil podłużny kładki, spadek poprzeczny, długość pochylni, szerokość pochylni w świetle balustrad, spadek podłużny pochylni, spadek poprzeczny na pochylni, długość schodów, szerokość biegu, ilość biegów, powierzchnia użytkowa kładki, powierzchnia użytkowa pochylni, powierzchnia użytkowa schodów oraz wymagana minimalna skrajnia pionowa pod obiektem. W projekcie wskazano, że do budowy kładki będzie używany beton i stal. Określając formę architektoniczną wskazano, że obiekt zaprojektowano jako trzyprzęsłową kładkę o ustroju niosącym zespolonym, posiadającym stałą wysokość konstrukcyjną. Dostęp do kładki miały zapewniać pochylnie i schody. Rozpiętość przęseł dostosowano do projektowanego przekroju drogowego oraz wymagań skrajni drogowej.

P. i I. K. nie zapoznali się z projektem architektoniczno-budowlanym kładki wykonanym przez firmę (...) przed wydaniem decyzji (...) nr (...), mimo iż mieli możliwość wglądu do dokumentacji.

Decyzją z dnia 16 lutego 2015 r. ((...), (...)) Minister (...) po rozpatrzeniu odwołań od decyzji Wojewody (...) nr (...) z dnia 26 września 2014 r. uchylił w części decyzję ZRID i orzekł w tym zakresie co do istoty sprawy poprzez ustalenie w sentencji decyzji zapisu dotyczącego terminu wydania nieruchomości, a w pozostałym zakresie utrzymał powyższą decyzję w mocy.

W dniu 15 kwietnia 2015 r. G. (...) złożył do Wojewody (...) wniosek o zmianę decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej nr (...) z dnia 26 września 2014 r. z powodu wprowadzenia istotnych zmian w projektowanym układzie drogowym, tj. budowy węzła (...) i wynikającymi z tego powodu zmianami m.in. w zakresie robót mostowych w postaci budowy kładki dla pieszych (...).

23 kwietnia 2015 r. P. i I. K. wystosowali pismo do G. (...), w którym wnieśli o zmianę realizowanego projektu w zakresie technologii wykonania i wybudowania najazdów przy kładce dla pieszych na działce nr (...). W piśmie z 6 maja 2015 r. G. (...) poinformowała powodów, że budynek ze ścianą bez otworów nie może być zlokalizowany w odległości mniejszej niż 3 m od granicy działki i że projektowana ściana oporowa wzdłuż pochylni na dojściu do (...) zlokalizowana jest w odległości 3 m od granicy działki nr (...) (po podziale) w związku z czym spełnia wymagania rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dyrekcja wskazała również, że P. i I. K. nie zgłaszali żadnych uwag do projektu budowlanego, jak również na etapie prowadzenia procedury ZRID. Dyrekcja poinformowała, że zmiany postulowane przez P. i I. K. pociągają za sobą zmianę decyzji ZRID oraz konieczność określenia dodatkowego wynagrodzenia dla wykonawcy, a także ewentualnego przedłużenia czasu na ukończenie. Ostatecznie Dyrekcja wskazała, że z uwagi na zaawansowanie robót wprowadzenie zmian jest niemożliwe.

14 maja 2015 r. P. i I. K. wystosowali kolejne pismo do G. (...), w którym ponownie wnieśli o zmianę technologii wykonania i wybudowania najazdów przy kładce dla pieszych na działce nr (...). W odpowiedzi na pismo G. (...) poinformowała, że inwestycja drogowa jest realizowana zgodzie z zatwierdzonym projektem budowlanym, zaś postulowane przez nich zmiany pociągają za sobą zmianę decyzji ZRID, wydłużenie czasu oraz zwiększenie kosztów budowy.

W dniu 18 maja 2015 r. P. i I. K. złożyli do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w W. wniosek o wszczęcie procedury wyjaśniającej i wstrzymanie wykonywania prac budowlanych w postaci budowy kładki dla pieszych.

Odpowiadając na kolejne pismo powodów G. (...) w piśmie z dnia 2 czerwca 2015 r. wskazała, że na etapie uzgadniania zjazdów przez projektanta odmówili oni podjęcia rozmów w tym zakresie. Inwestor wskazał, że zapewnił zjazd na działkę nr (...) z ul. (...).

8 czerwca 2015 r. P. i I. K. wystosowali kolejne pismo do G. (...) dotyczące budowy kładki (...) przy granicy działki. Inwestor w piśmie z dnia 23 czerwca 2015 r. poinformował, że lokalizacja pochylni w odległości 3 m od granicy działki jest zgodna z przepisami.

16 lipca 2015 r. P. i I. K. wystąpili do (...) Urzędu Nadzoru Budowlanego z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli w zakresie zasadności odmowy wszczęcia postępowania przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w W. oraz zasadności odmowy udzielenia wyjaśnień dotyczących przesłanek, którymi kierował się Inspektor w tej sprawie.

W dniu 4 września 2015 r. Wojewoda (...) wydał decyzję nr (...) ((...) zm.), na podstawie której zmienił swoją wcześniejszą decyzję nr (...) z dnia 26 września 2014 r., w tym zatwierdził „zamienny” projekt budowlany i udzielił zezwolenia na realizację inwestycji drogowej wg „zamiennego” projektu budowlanego. Załącznikiem do tej decyzji jest projekt architektoniczno-budowlany kładki dla pieszych (...). W projekcie wskazano, że na skutek zmiany projektu budowlanego zmianie uległo jedynie usytuowanie filara (...) oraz rozpiętość przęseł. Długość kładki, usytuowanie podpór skrajnych oraz pochylni pozostało bez zmian.

P. i I. K. w licznych pismach kierowanych do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w W. zwracali się z prośbą o wyjaśnienie kwestii związanych z legalnością i zasadnością wykonywania inwestycji w zakresie budowy kładki dla pieszych. Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w W. informował powodów, że wyjaśnienie wątpliwości dotyczących projektu i zawartych w nim rozwiązań, w tym dotyczących schodów i najazdów kładki może udzielić wyłącznie autor zatwierdzonego projektu budowlanego. P. i I. K. zwracali się do (...) Urzędu Nadzoru Budowlanego z wnioskami o przeprowadzenie ponownych kontroli.

W pismach z 1 grudnia 2015 r. i z 29 stycznia 2016 r. (...) Urząd Nadzoru Budowlanego poinformował P. i I. K. o braku podstaw do uznania za zasadne stawianych przez nich zarzutów wobec (...) WINB dotyczących braku odpowiedzi i odmowy udzielenia stosownych wyjaśnień. Jedynie z piśmie z dnia 14 sierpnia 2015 r. (...) Urząd Nadzoru Budowlanego uznał, że podnoszony zarzut odmowy udzielenia wyjaśnień należało uznać za zasadny w zakresie pism sporządzonych przez WINB w dniach 15 czerwca 2015 r. i 1 lipca 2015 r.

Wójt Gminy R. zwrócił się dwukrotnie do G. (...) z wnioskiem o wybudowanie kładki jako konstrukcji samonośnej. Wójt wskazał, że ażurowa konstrukcja zdecydowanie polepsza bezpieczeństwo podróżnych poprzez zwiększenie widoczności dla pieszych i pojazdów.

P. i I. K. złożyli odwołanie od decyzji Wojewody (...) nr (...) z dnia 4 września 2015 r. Minister (...) w decyzji z dnia 6 lutego 2017 r. ((...), (...)) utrzymał z mocy zaskarżoną decyzję. P. K. wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na decyzję Ministra (...) z dnia 6 lutego 2017 r. Wyrokiem z dnia 26 lipca 2017 r., wydanym w sprawie o sygn. akt VII SA/Wa 703/17, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę.

We wniosku z dnia 30 sierpnia 2017 r. P. i I. K. wnieśli o zawezwanie Skarbu Państwa, reprezentowanego przez G. (...), Wojewody (...) oraz Ministra (...) do próby ugodowej w sprawie o zapłatę odszkodowania w kwocie 428.542 zł z tytułu szkody polegającej na obniżeniu wartości nieruchomości objętej księgą wieczystą nr (...).

Na skutek skargi kasacyjnej wniesionej przez P. K. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 26 lipca 2017 r., Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 6 grudnia 2017 r., wydanym w sprawie o sygn. akt II OSK 2514/17, uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie do ponownego rozpoznania.

20 grudnia 2017 r. na posiedzeniu jawnym przed Sądem Rejonowym dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie, sygn. akt I Co 2546/17, nie doszło do zawarcia ugody pomiędzy P. i I. K. a Skarbem Państwa, reprezentowanym przez G. (...), Wojewodę (...) oraz Ministra (...).

Po ponownym rozpoznaniu sprawy ze skargi P. K. na decyzję Ministra (...) z dnia 6 lutego 2017 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2018 r., sygn. akt VII SA/Wa 464/18, oddalił skargę. W uzasadnieniu Sąd ten wskazał, że interes skarżącego polegający na sugerowanym zmniejszeniu wartości nieruchomości poprzez ograniczenie jej użyteczności gospodarczej (np. w zakresie reklamy usług świadczonych przez skarżącego) nie może stanowić przeszkody dla wydania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej lub wydania decyzji zmieniającej decyzję ZRID. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że interes skarżącego polegający na zapewnieniu mu „lepszej widoczności miejsca prowadzenia usług” nie mieści się w pojęciu „uzasadnionych interesów osób trzecich” i nie musi być brany pod uwagę jako rozstrzygający w procesie ustalania warunków zmiany decyzji ZRID. W ocenie Sądu w postępowaniu prowadzącym do wydania zaskarżonej decyzji nie doszło do naruszenia przepisów prawa regulujących wydawanie zezwoleń na realizację inwestycji drogowych, w tym przewidzianych w nich standardów ochrony interesów osób trzecich.

P. K. wniósł skargę kasacyjną od powyższego wyroku. Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 1 lutego 2019 r., sygn. akt II OSK 3191/18, uchylił zaskarżony wyrok i stwierdził, że zaskarżona decyzja Ministra (...) z dnia 6 lutego 2017 r. została wydana z naruszeniem prawa. W uzasadnieniu NSA wskazał, że niedopuszczalne jest powtórne wykorzystanie postanowienia uzgadniającego wydanego w ramach postępowania głównego (w ramach postępowania poprzedzającego wydanie zezwolenia realizacyjnego) i odwoływanie się do niego w postępowaniu o zmianę decyzji. W ocenie Sądu skoro projekt zamienny powstał już po wydaniu postanowienia uzgadniającego, to siłą rzeczy nie mogło to postanowienie oceniać przyszłych rozwiązań projektowych. Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że skoro przed wydaniem zaskarżonej decyzji nie została przeprowadzona ponowna ocena, a inwestor nie przedstawił nowej decyzji środowiskowej, to należy przyznać rację skarżącemu, że odwoływanie się do postanowienia uzgadniającego RDOŚ z dnia 27 maja 2014 r. stanowiło naruszenie art. 145 § 1 pkt 6 k.p.a. Zdaniem Sądu, zaskarżona decyzja wydana została zatem bez uzyskania wymaganego prawem stanowiska innych organów, przy czym w przedmiotowej sprawie bezprzedmiotowe było przesądzanie czy konieczne było uzyskanie nowej decyzji środowiskowej czy też wyłącznie postanowienia uzgadniającego, ponieważ inwestor nie przedstawił żadnego z tych dokumentów. Za niezasadny Sąd uznał natomiast drugi z zarzutów skargi kasacyjnej wskazując, że obniżenie wartości nieruchomości wskutek lokalizacji kładki nie narusza prawa skarżącego w stopniu mającym wpływ na legalność decyzji. Zdaniem Sądu zezwolenie realizacyjne może oddziaływać na wartość nieruchomości sąsiednich w różny sposób, niemniej żaden przepis nie uzależnia legalności zezwolenia od nieobniżania wartości nieruchomości przyległych.

We wniosku z dnia 15 maja 2019 r. P. i I. K. zwrócili się do Ministra (...) o zapłatę odszkodowania w kwocie 428.542 zł z tytułu szkody polegającej na obniżeniu wartości należącej do nich nieruchomości (działka nr (...)). Minister (...) odpowiedział, że zasada odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przy wykonywaniu władzy publicznej uregulowana jest w art. 417 § 1 k.c. a dochodzenie ewentualnych roszczeń od podmiotu, który wykonuje władzę publiczną na podstawie art. 417 § 1 k.c. może nastąpić wyłącznie w procesie cywilnym według przepisów k.p.c., a właściwym do oceny zasadności takich roszczeń jest sąd powszechny.

W decyzji nr (...) ((...)) z 31 października 2019 r. Wojewoda (...) orzekł o ustaleniu odszkodowania za prawo własności nieruchomości położonej w powiecie (...), w gminie R., w obrębie (...) S., oznaczonej jako działka nr (...) o powierzchni 0,0266 ha (wydzielona z działki nr (...)), objętej decyzją Wojewody (...) nr (...) z dnia 26 września 2014 r. o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej w wysokości 88.998 zł na rzecz P. i I. K. na zasadach wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej.

Kładka dla pieszych znajdująca się częściowo na działce nr (...) i przebiegająca nad Al. (...) była potrzebna lokalnej społeczności. Przed jej wybudowaniem na trasie Al. (...) zdarzały się wypadki z udziałem pieszych.

Niezabudowana działka gruntu nr (...), położona we wsi S. przy Al. (...), gmina R., powiat (...), o powierzchni 0,3681 ha, dla której Sąd Rejonowy w Pruszkowie prowadzi księgę wieczystą nr (...), stanowi aktualnie współwłasność P. i I. K. na zasadzie małżeńskiej wspólności majątkowej. Działka nr (...) stanowi grunt orny. Dojazd do działki możliwy jest wyłącznie od ul. (...). Po wybudowaniu kładki dla pieszych działka nr (...) stała się mniej widoczna od strony Al. (...). Obecnie P. i I. K. nie prowadzą na działce nr (...) żadnej działalności gospodarczej.

Teren, na którym znajduje się działka nr (...) objęty jest planem zagospodarowania przestrzennego uchwalonym uchwałą nr (...) Rady Gminy R. z dnia 28 maja 2015 r. w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części terenów położonych we wsi S. po wschodniej stronie Al. (...) w Gminie R. – rejon ul. (...). Działka nr (...) położona jest na terenie zabudowy usługowej (2U), na terenie zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej i usług (MN-U), w liniach rozgraniczających drogi publicznej klasy lokalnej (Al. (...)KD-L) i przy drodze publicznej klasy lokalnej (ul. (...)KD-1).

W ramach oceny dowodów Sąd stwierdził, że nie uznał przedstawionej przez powodów prywatnej opinii określającej wysokość odszkodowania z tytułu obniżenia wartości nieruchomości gruntowej (k. 160-207) za dowód w sprawie, albowiem została ona sporządzona na zlecenie powodów, którzy byli bezpośrednio zainteresowani wynikiem procesu. Przedstawione przez powodów pisemne stanowisko osoby będącej ekspertem w konkretnej dziedzinie wiedzy, podpisane przez tę osobę, ocenił jako dokument prywatny, który korzysta z domniemania autentyczności określonego w art. 245 k.p.c. Dokument taki nie stanowi natomiast dowodu w zakresie wiadomości specjalnych, których stwierdzeniu służy wyłącznie dowód z opinii biegłego (art. 278 k.p.c.). Strona może wprawdzie domagać się dopuszczenia dowodu z takiej ekspertyzy jako dokumentu prywatnego, jednak dowód taki może służyć wykazaniu jedynie tego, że osoba, która podpisała się pod ekspertyzą, złożyła oświadczenie zawarte w jej treści (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 sierpnia 2019 r., II CSK 352/18). Poza tym nie było potrzebne prowadzenie postępowania w kierunku ustalenia obniżenia wartości nieruchomości ponieważ roszczenie nie zasługiwało na uwzględnienie co do zasady.

Powodowie ostatecznie wskazali jako podstawę swojego żądania art. 415 k.c. w zw. z art. 144 k.c. Powództwo podlegało oddaleniu z kilku powodów. Po pierwsze, powodowie nie wykazali zaistnienia jednej z przesłanek odpowiedzialności deliktowej przewidzianej w art. 415 k.c., tj. nie wykazali, aby działanie pozwanego było bezprawne. Po drugie, sposób korzystania przez pozwanego z przysługującego mu prawa własności do działki gruntu nr (...) nie wyczerpuje dyspozycji wynikającej z normy prawnej opisanej w art. 144 k.c., a tym samym nie stanowi niedozwolonej immisji, która zakłócałaby powodom korzystanie z ich nieruchomości. Po trzecie, wybudowanie kładki w bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości powodów było usprawiedliwione realizacją celu społecznie pożądanego.

Zgodnie z treścią art. 415 k.c., kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę obowiązany jest do jej naprawienia. Po myśli zaś art. 144 k.c., właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

Do powstania odpowiedzialności deliktowej konieczne jest spełnienie trzech przesłanek: powstania szkody, zawinionego zachowania sprawcy oraz związku przyczynowego pomiędzy szkodą a czynem sprawcy. Zachowanie będące źródłem szkody musi być bezprawne i zawinione. Dla przyjęcia odpowiedzialności na zasadzie winy nie jest konieczne wystąpienie winy umyślnej czy też rażącego niedbalstwa, wystarczające jest niedołożenie ogólnej staranności.

Sama dopuszczalność dochodzenia odszkodowania na podstawie art. 415 k.c. w zw. z art. 144 k.c. za szkodę poniesioną na skutek immisji zakłócających korzystanie z nieruchomości ponad przeciętną miarę nie budzi żadnych wątpliwości. W takiej sytuacji sąd samodzielnie ustala i ocenia wszystkie przesłanki odpowiedzialności deliktowej, a więc także to, czy kwestionowane działanie jest bezprawne, co wymaga oceny zarówno z punktu widzenia przepisów prawa, jak i zasad współżycia społecznego. Sam fakt, iż właściciel nieruchomości dokonuje jej zabudowy na podstawie ostatecznej decyzji administracyjnej, nie wyklucza możliwości wyrządzenia przez taką budowę szkody, nawet jeżeli jest ona realizowana zgodnie z decyzją administracyjną.

Zdaniem Sądu Okręgowego powodowie nie wykazali aby działanie pozwanego było bezprawne. Z uzasadnienia powołanego wyżej wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego wynika, że podstawą do wydania orzeczenia kasatoryjnego było naruszenie art. 145 § 1 pkt 6 k.p.c. NSA stwierdził, że zaskarżona decyzja została wydana bez uzyskania wymaganego prawem stanowiska innych organów, natomiast za niezasadny uznał drugi z zarzutów skargi kasacyjnej - dotyczący obniżenia wartości działki należącej do powodów. NSA wyjaśnił, że obniżenie wartości nieruchomości wskutek lokalizacji kładki nie narusza prawa skarżącego P. K. w stopniu mającym wpływ na legalność decyzji. Zezwolenie realizacyjne może oddziaływać na wartość nieruchomości sąsiednich w różny sposób, niemniej żaden przepis nie uzależnia legalności zezwolenia od nieobniżania wartości nieruchomości przyległych. Stwierdzone naruszenie prawa dotyczyło zatem kwestii związanej z brakiem stanowiska organu w trybie ustawy środowiskowej, nie zaś uzasadnionych interesów osób trzecich.

Uzasadniając roszczenie powodowie wyraźnie powołali się na obniżenie wartości należącej do nich nieruchomości na skutek wybudowania kładki dla pieszych. Zdaniem powodów kładka uniemożliwia bezpośredni wjazd na działkę od strony Al. (...), a ponadto zasłania działkę, nie pozwalając tym samym na reklamowanie z niej usług. P. i I. K. nie wiązali natomiast szkody z brakiem uzyskania przez inwestora oceny oddziaływania na środowisko w ramach postępowania o zmianę zezwolenia realizacyjnego. Sąd był taką podstawą faktyczną związany. W ocenie Sądu okoliczność w postaci zmniejszenia wartości nieruchomości poprzez ograniczenie jej użyteczności gospodarczej nie może stanowić przeszkody dla wydania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej lub jak to miało miejsce w niniejszej sprawie – wydania decyzji zmieniającej decyzję ZRID. Brak jest jakiegokolwiek przepisu prawnego, który zabraniałby realizowania inwestycji drogowej w przypadku zmniejszenia wartości nieruchomości sąsiadujących z terenem zamierzonej inwestycji. Niemożliwym byłoby wówczas przeprowadzenie jakiejkolwiek budowy bądź modernizacji drogi lub innego obiektu służącego ogółowi społeczeństwa. Ustawodawca przewidział, że w takich sytuacjach osobom poszkodowanym przysługują określone roszczenia. Dla przykładu można wskazać roszczenie uregulowane w art. 124 ust. 4 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami czy też art. 13 ust. 3 ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych.

Reasumując Sąd uznał, że działanie pozwanego polegające na budowie kładki dla pieszych nie było bezprawne. G. (...) na podstawie art. 11a ust. 1 ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych wystąpiła do Wojewody (...) z wnioskiem o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, a następnie o zatwierdzenie „zamiennego” projektu budowlanego i udzielenie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej wg „zamiennego” projektu budowlanego. W prowadzonym postępowaniu sądowo administracyjnym nie stwierdzono, aby doszło do naruszenia przepisów prawa regulujących kwestie związane z ochroną interesów osób trzecich przy wydawaniu zezwoleń na realizację inwestycji drogowych. Również sama kwestia zgodności przedmiotowej kładki z przepisami technicznymi nie budziła żadnych wątpliwości. Powodowie zarzucali jedynie, że początkowo kładka miała być ażurowa, później zaś okazało się, że kładka będzie miała konstrukcję ziemno-betonową.

Jako pozwanego wskazano Skarb Państwa, co oznacza, że oceny jego ewentualnej odpowiedzialności należało dokonać na podstawie art. 417 § 1 k.c. Zgodnie z treścią wskazanego wyżej przepisu, za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Przesłankę bezprawności należy ujmować ściśle, jako zaprzeczenie zachowania uwzględniającego nakazy bądź zakazy wynikające z normy prawnej. Pozwanemu nie można przypisać odpowiedzialności na podstawie art. 417 § 1 k.c., albowiem jak już wyżej wskazano, powodowie nie wykazali, aby doszło do zachowania bezprawnego.

Sąd Okręgowy uznał poza tym, że ustalony w sprawie sposób korzystania przez pozwanego z przysługującego mu prawa własności do działki nr (...) nie wyczerpuje dyspozycji wynikającej z normy prawnej opisanej w art. 144 k.c., tj. nie stanowi niedozwolonej immisji, która zakłócałaby powodom korzystanie z ich nieruchomości.

Powodowie wskazywali, że nabyli działkę nr (...) w celach inwestycyjnych i że na skutek wybudowania kładki dla pieszych utracili możliwość reklamowania usług. Jednakże nie wykazali, aby prowadzili na działce nr (...) jakąkolwiek działalność. Po pierwsze, zdjęcia załączone przez pozwanego do odpowiedzi na pozew przedstawiają działkę powodów, która jest zaniedbana, porośniętą wysoką trawą, drzewami i innymi krzakami. Na nieruchomości nie ma żadnych banerów reklamowych czy innych oznak wskazujących na prowadzenie jakiejkolwiek działalności (k. 358-360). Wprawdzie zdjęcia te pochodzą z sierpnia 2011 r., to jednak wątpliwym jest, aby powodowie w okresie od sierpnia 2011 r. do czasu rozpoczęcia budowy kładki dla pieszych rozpoczęli tam działalność reklamową. Jeżeli nie czynili tego od czasu nabycia działki (1998 r.), tj. przez 13 lat, to nie jest prawdopodobnym, że działalność tę w ogóle rozpoczęli. W serwisie internetowym Google Maps dostępne są również zdjęcia działki powodów z września 2012 r. Stan działki z tego okresu jest identyczny ze stanem nieruchomości z sierpnia 2011 r. Zdaniem Sądu, gdyby powodowie udostępnili swoją działkę na cele reklamowe, to przedłożyliby do akt niniejszej sprawy np. umowę zawartą w tym celu bądź potwierdzenia przelewów dokonywanych przez potencjalnych przedsiębiorców pragnących reklamować swoje produkty bądź usługi na działce powodów. Takich dokumentów nie załączyli. Po drugie, przesłuchany w niniejszej sprawie świadek E. G. (1) wskazała, że pracowała przy przedmiotowej inwestycji z ramienia G. (...) jako kierownik projektu. E. G. (2) dodała, że przed rozpoczęciem inwestycji była na działce powodów i że działka ta nie była zagospodarowana.

Strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, co oznacza obowiązek wyraźnego powołania konkretnego środka dowodowego. Ciężar udowodnienia twierdzenia o istnieniu określonego faktu spoczywa na tej stronie, która podnosi takie twierdzenia, a nie na tej, która im zaprzecza. Oznacza to, iż ten kto, powołując się na przysługujące mu prawo, żąda czegoś od innej osoby, obowiązany jest udowodnić okoliczności faktyczne uzasadniające to żądanie, a także, że sąd orzekający nie jest obciążony odpowiedzialnością za rezultat postępowania dowodowego, którego dysponentem są strony. Powodowie, na których, zgodnie z art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., spoczywał ciężar udowodnienia faktów, z których wywodzili skutki prawne, nie wykazali, że przed wybudowaniem kładki dla pieszych prowadzili na swojej działce działalność reklamową. Nawet z samych zeznań powoda P. K. wynika, iż na działce nie była prowadzona żadna działalność, zaś powodowie zakupili działkę w bliżej niesprecyzowanym celu inwestycyjnym.

Sąd uznał ponadto, że betonowa kładka oddziałując pośrednio na nieruchomość powodów nie zakłóca im korzystania z tej nieruchomości, ponieważ nie wykracza ponad przeciętną miarę.

Za oddaleniem powództwa przemawiał również cel wybudowania kładki dla pieszych w bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości powodów. Aleja (...) stanowi odcinek wylotowej arterii w kierunku K. i występuje na niej ruch o bardzo dużym natężeniu. Zbudowanie kładki dla pieszych nad Al. (...) miało zatem na celu umożliwienie pieszym bezpiecznego przejścia na drugą stronę ulicy, wyeliminowanie wypadków komunikacyjnych, do których dochodziło z udziałem pieszych oraz zapewnienie jak największej przepustowości drogi. Rozwiązanie to znalazło zastosowanie nie tylko w pobliżu działki powodów ale również nad Al. (...) w miejscowości R. w pobliżu ul. (...) oraz w miejscowości S. nad Al. (...) przy skrzyżowaniu z ul. (...). Tradycyjne przejścia dla pieszych przez jezdnię organizuje się w miejscach o dobrej widoczności, przy małym i średnim natężeniu ruchu pieszych i umiarkowanym natężeniu ruchu pojazdów. W sytuacji natomiast, gdy występują wielopasmowe drogi o dopuszczalnej dużej prędkości oraz dużym natężeniu ruchu pojazdów stosuje się kładki dla pieszych i przejścia podziemne. Takie rozwiązanie z jednej strony gwarantuje największy poziom bezpieczeństwa dla pieszych uczestników ruchu, z drugiej zaś strony ułatwia organizację ruchu i zwiększa przepustowość drogi. Wybudowanie kładki w bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości powodów było zatem usprawiedliwione realizacją celu społecznie pożądanego. Lokalna społeczność zyskała bezpieczne przejście nad ruchliwą arterią komunikacyjną, kierowcy zaś uczęszczający tą trasą możliwość szybszego pokonania drogi.

Sąd zauważył jeszcze, że powodom mogłoby przysługiwać roszczenie o wykup tzw. „resztówki”, gdyby wykazali, że niewywłaszczona część działki nie nadaje się do wykorzystania na dotychczasowe cele. Zgodnie z treścią art. 13 ust. 3 ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, w przypadku, o którym mowa w art. 12 ust. 4, jeżeli przejęta jest część nieruchomości, a pozostała część nie nadaje się do prawidłowego wykorzystania na dotychczasowe cele, właściwy zarządca drogi jest obowiązany do nabycia, na wniosek właściciela lub użytkownika wieczystego nieruchomości, w imieniu i na rzecz Skarbu Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego tej części nieruchomości. Przesłanką roszczenia właściciela nieruchomości o nabycie niewywłaszczonej na cele budowy dróg części tej nieruchomości jest wyłącznie niemożność prawidłowego jej wykorzystania na dotychczasowe cele, będąca następstwem odłączenia od niej części wywłaszczonej. Zwrot „dotychczasowe cele” dotyczy czynienia z pozostałej części nieruchomości użytku odpowiadającego wcześniejszemu założeniu. Określenie tych celów dokonywane jest drogą analizy korzystania z nieruchomości zanim doszło do podziału i przejęcia jej części oraz możliwości jego kontynuacji (tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 5 czerwca 2018 r., VI ACa 126/17, por. też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2015 r., IV CSK 702/14).

W piśmie procesowym z dnia 8 stycznia 2020 r. powodowie wskazali, że żądanie wykupu działki jest czymś „więcej” niż żądanie odszkodowania za obniżenie jej wartości. Powodowie podkreślili przy tym, że jeżeli mogliby żądać „więcej”, to tym bardziej mogą żądać „mniej”. Takie rozumowanie jest nieprawidłowe. Art. 13 ust. 3 tzw. specustawy drogowej należy tak interpretować, że jedyne dopuszczalne jest żądanie o wykup (przy spełnieniu przesłanek), a więc już nie o odszkodowanie za obniżenie wartości nieruchomości.

Jak już wskazano, jako podstawę prawną swojego roszczenia powodowie wskazali art. 415 k.c. w zw. z art. 144 k.c. Aby mówić o odpowiedzialności pozwanego na tej podstawie, abstrahując od podstawy odpowiedzialności Skarbu Państwa przewidzianej w art. 417 k.c., powodowie musieliby wykazać m.in., że działanie pozwanego będące źródłem szkody (realizacja inwestycji drogowej, w tym budowa kładki) było bezprawne i że korzystanie przez Skarb Państwa z działki nr (...) oddziałuje pośrednio na nieruchomość powodów ponad przeciętną miarę zakłócając im korzystanie z niej. Natomiast w przypadku wystąpienia z żądaniem wykupu niewywłaszczonej części działki na podstawie art. 13 ust. 3 tzw. specustawy drogowej, powodowie nie musieliby wykazywać przesłanki bezprawności zachowania pozwanego będącego źródłem szkody. Wystarczające byłoby wykazanie, że nie mogą oni wykorzystywać niewywłaszczonej części działki na dotychczasowe cele.

Mając na uwadze powyższe rozważania faktyczne i prawne, Sąd orzekł jak w sentencji oddalając powództwo jako niezasadne. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w. z art. 99 k.p.c.

Powód wniósł apelację od powyższego wyroku, skarżąc wyrok w części, w jakiej Sąd oddalił powództwo o zapłatę kwoty 200.000 zł. Zarzucił:

1. naruszenie art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. poprzez niezasadne oddalenie wniosku powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy w sytuacji, gdy wniosek ten był kluczowy dla ustalenia istnienia szkody i jej wielkości, a brak jego uwzględnienia spowodował nierozpoznanie istoty sprawy przez Sąd;

2. naruszenie art. 415 k.c. oraz art. 144 k.c. poprzez niezasadne uznanie, że powodom nie przysługuje roszczenie o odszkodowanie i że pozwana nie działała bezprawnie w sytuacji, gdy istnienie po stronie powodów szkody było ewidentne i pozostawało w oczywistym związku przyczynowym z działaniem pozwanej, zaś sam Sąd I instancji w uzasadnieniu skarżonego orzeczenia przyznał powodom rację, że „sam fakt, iż właściciel nieruchomości dokonuje jej zabudowy na podstawie ostatecznej decyzji administracyjnej, nie wyklucza możliwości wyrządzenia przez taką budowę szkody, nawet jeżeli jest ona realizowana zgodnie z decyzją administracyjną”.

Powód wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w zaskarżonej części, ewentualnie zmianę wyroku i uwzględnienie powództwa w zaskarżonym zakresie (na rozprawie apelacyjnej powód wnioskował ewentualnie o zasądzenie kwoty 200.000 zł tylko na swoją rzecz. Wniósł też o zasądzenie kosztów procesu za obie instancje i o rozpoznanie niezaskarżalnego postanowienia wydanego przez Sąd I instancji na rozprawie dnia 18 czerwca 2021 r. w przedmiocie oddalenia wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego i uwzględnienie tego wniosku.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa – PGRP.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Zarzut procesowy zwykle powinien być rozpatrywany w pierwszej kolejności, ponieważ odnosi się do podstawy faktycznej wyroku, która dopiero w prawidłowej postaci podlega subsumpcji. Niemniej o kwestionowanym nieuwzględnieniu wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego zadecydowała przede wszystkim negatywna ocena prawna roszczenia, co implikuje w tym wypadku potrzebę odniesienia się najpierw do kwestii materialnoprawnych, poruszonych w zarzucie drugim.

Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej analizy możliwych podstaw prawnych rozstrzygnięcia, nie pomijając regulacji prawnych dotyczących naprawienia szkód zawartych w ustawie o gospodarce nieruchomościami i w ustawie o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, które to przepisy stanowiły zresztą zarówno podstawę ustalenia odszkodowania należnego powodom za prawo własności nieruchomości, jak i potencjalnie mogłyby prowadzić do uwzględnienia roszczenia o wykup, na podstawie art. 13 ust. 3 w zw. z art. 12 ust. 4 drugiej z wymienionych ustaw - z dnia 10 kwietnia 2003 r. Słusznie też Sąd I instancji przy tym zidentyfikował podstawę żądania poza zagadnieniem, które legło u podstaw wydania wyroku kasatoryjnego przez Naczelny Sąd Administracyjny - dotyczącym nieuzyskania przez inwestora oceny oddziaływania na środowisko w ramach postępowania o zmianę zezwolenia realizacyjnego.

Apelujący zarzucił naruszenie art. 415 k.c. oraz art. 144 k.c., a zatem poszukuje odpowiedzialności pozwanego w przepisie, który ogranicza właściciela nieruchomości przy wykonywaniu prawa własności. Ma przy tym rację, że kwestia bezprawności nie może być w tym kontekście badana wyłącznie przez pryzmat legalności decyzji administracyjnej. Innymi słowy, nawet działanie oparte na decyzji administracyjnej może w pewnych warunkach być traktowane jako naruszenie art. 144 k.c. (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2008 r., I CSK 191/08). Niemniej, należy zauważyć, że Sąd Okręgowy dokonał takiej właśnie wykładni wskazanych przepisów (str. 16 uzasadnienia wyroku). Trzy zasadnicze przyczyny oddalenia powództwa podane na wstępie rozważań prawnych w uzasadnieniu wyroku nie pozostają w opozycji do zaprezentowanych przez skarżącego interpretacji reguł odpowiedzialności właściciela nieruchomości sąsiedniej.

Stwierdzenie przez Sąd I instancji, że działanie pozwanego nie było bezprawne, wskazuje przede wszystkim na regułę ciężaru dowodu. Sąd ten wyjaśnił, że nie da się w tym przypadku wywieść bezprawności z przebiegu ani wyniku postępowania administracyjnego, a więc było rzeczą powodów wykazanie bezprawności na innej podstawie. W dalszej części rozważań poruszona więc została kwestia odpowiedzialności sąsiedzkiej, jednak z negatywnym dla powodów skutkiem, co z kolei rzutowało na zbędność ustalania ewentualnego obniżenia wartości nieruchomości po wybudowaniu kładki dla pieszych. Słusznie, ponieważ z ustawy z 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych (Dz.U.2022.176 t.j.) wynika jedynie, że nieruchomość w określonych sytuacjach podlega wywłaszczeniu pod drogę (art. 12 ust. 4) a w takim przypadku, czyli gdy przejęta jest część nieruchomości, a pozostała część nie nadaje się do prawidłowego wykorzystania na dotychczasowe cele, właściwy zarządca drogi jest obowiązany do nabycia, na wniosek właściciela lub użytkownika wieczystego nieruchomości, w imieniu i na rzecz Skarbu Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego tej części nieruchomości (art. 13 ust. 3). Ustawodawca zatem zdecydował o zakresie odpowiedzialności w przypadku, gdy „pozostała część nie nadaje się do prawidłowego wykorzystania na dotychczasowe cele” i nie jest to odpowiedzialność odszkodowawcza. Jeśli zatem powodowie domagają się jednak odszkodowania, nie próbując nawet uprzednio skorzystać ze ścieżki prawnej przewidzianej ustawą, to zdani są wyłącznie na wykazanie odpowiedzialności na zasadach ogólnych. Można w tym miejscu odnotować, że o ile doszłoby do złożenia stosownego wniosku, to okoliczność, że nieruchomość nie była wykorzystywana w sposób, z którego potencjalną szkodę wywodzą jej właściciele, byłaby brana pod uwagę i mogła zaważyć na oddaleniu wniosku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2015 r., IV CSK 702/14).

Powód twierdzi, że skoro mogliby z żoną „więcej”, tzn. mogliby domagać się wykupu pozostałej części działki, to tym bardziej mogą „mniej”, czyli domagać się odszkodowania. W obliczu takiego sposobu argumentacji trudno byłoby uzasadnić zaniechanie brania pod uwagę dotychczasowego sposobu korzystania z nieruchomości w celu ustalenia, czy szkoda w ogóle powstała. Tymczasem powodowie nie wykazali, by czerpali z nieruchomości jakiekolwiek dochody, w tym oczywiście także takie, które miałyby się wiązać z jej położeniem przy ruchliwym ciągu komunikacyjnym. Nawet nie próbowali dowodzić, że przysługiwałoby im roszczenie o wykup. Nie podjął takiej próby także powód w postępowaniu apelacyjnym.

Zgodnie z art. 144 k.c. właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Sąd Okręgowy słusznie więc badał, czy zakłócenie z korzystania z nieruchomości powodów przekracza przeciętną miarę w kontekście społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

Skarżący powołał się na pogląd doktryny, w myśl którego każde zachowanie naruszające dobra podmiotu prawa cywilnego, z którego wynika szkoda, jest bezprawne tak długo, jak długo nie zachodzi dodatkowa okoliczność, z którą przepis prawa lub powszechnie uznane zasady prawa wiążą wyłączenie bezprawności. W tym wypadku zachodzi wszakże okoliczność wyłączająca bezprawność w postaci określonej w art. 144 k.c., którą słusznie wyeksponował Sąd Okręgowy w końcowej części uzasadnienia. Sąd Apelacyjny w pełni podziela i za swój przyjmuje wywód prawny przytoczony w części sprawozdawczej niniejszego uzasadnienia, zawierający konkluzję, że wybudowanie kładki w bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości powodów było usprawiedliwione realizacją celu społecznie pożądanego, służąc zarówno zapewnieniu wygody jak i bezpieczeństwa lokalnej społeczności, jak i zmotoryzowanym użytkownikom drogi. Pozwany nie ponosi odpowiedzialności, skoro nie ustalono w sprawie, ani nie było do tego podstaw w materiale dowodowym, że wybudowanie kładki nad jezdnią zakłóciło korzystanie z nieruchomości powodów ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

Należy jeszcze zauważyć, że ani dołączona do pozwu opinia sporządzona na zlecenie powodów ani lakoniczny w istocie wniosek dowodowy, nie wykraczały poza zagadnienie obniżenia wartości nieruchomości, co nie przystaje do podstawowej przesłanki z art. 144 k.c., jaką jest „zakłócanie z korzystania z nieruchomości”. Zdaniem Sądu Apelacyjnego wykazanie takiej okoliczności nie mogło się dokonać w drodze prostego porównania wartości nieruchomości przed i po zainstalowaniu kładki dla pieszych. Wymagałoby dowodzenia w kierunku także wprawdzie wskazywanym w procesie, ale nie popartym wnioskami dowodowymi ani nawet wyliczeniem szkody, dotyczącym uszczerbku majątkowego wywołanego nową inwestycją drogową, a więc uszczerbku wynikającego na przykład z braku możliwości wynajmu powierzchni reklamowych wzdłuż drogi, czy ze zmian w zakresie dostępu do działki.

Przedstawione argumenty sprzeciwiają się w oczywisty sposób uznaniu zasadności zarzutu pierwszego, dotyczącego oddalenia wniosku dowodowego i zarazem uwzględnieniu wniosku złożonego w apelacji w trybie art. 380 k.p.c.

Z przedstawionych względów, przyjmując za swoje ustalenia Sądu I instancji, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił, orzekając o kosztach na zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu (art. 99 w zw. z art. 98 k.p.c.). Koszty te obejmują wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika Skarbu Państwa w stawce minimalnej.

Bogdan Świerczakowski