Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 59/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 marca 2022 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Elżbieta Zalewska – Statuch

po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2022 roku w Sieradzu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa K. W.

przeciwko (...) Spółki Akcyjnej V. (...)
w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Sieradzu

z dnia 22 grudnia 2021 roku, sygn. akt I C 540/20

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz powoda K. W. 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym z ustawowymi odsetkami
za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia wyroku stronie pozwanej do dnia zapłaty.

Sygn. akt I Ca 59/22

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Sieradzu w sprawie z powództwa K. W. przeciwko (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. o zapłatę, zasądził od pozwanej na rzecz powoda
(...),90 złwraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 15 grudnia 2017 roku do dnia zapłaty (pkt 1) oraz 1317 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 2) i nakazał pobrać
od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Sieradzu 1488,80 zł tytułem zwrotu kosztów opinii biegłego (pkt 3).

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski, których istotne elementy przedstawiają się następująco:

W nocy z 5 na 6 października 2017 roku doszło do uszkodzenia pojazdu marki A. (...) o nr rej. (...) należącego do A. R.. W związku z silnym wiatrem występującym na terenie S. (Orkan K.) doszło do przemieszczenia się namiotu myjni samochodowej, należącego do przedsiębiorstwa prowadzonego przez M. B. (1). Wymieniony złożył oświadczenie, iż nie zabezpieczył owego namiotu
w prawidłowy sposób. Złe zabezpieczenie namiotu myjni samochodowej poskutkowało jego przemieszczeniem i uszkodzeniem pojazdu marki A. (...) o nr rej. (...) należącego
do A. R..

Sprawca szkody M. B. (1), prowadzący działalność gospodarczą pod firmą PHU (...) w okresie od 01 czerwca 2017 roku do 31 maja 2018 roku objęty był ochroną ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej u pozwanej.

8 sierpnia 2019 roku poszkodowany A. R. zawarł z powodem K. W. umowę cesji wierzytelności pieniężnej przysługującej mu od pozwanego
w związku z likwidacją szkody nr (...).

W toku postępowania likwidacyjnego pozwana zleciał wykonanie kalkulacji naprawy uszkodzonego pojazdu, którą ustalono na 4707,90 zł. Pozwana 1 marca 2018 roku odmówiła wypłaty odszkodowania, które to stanowisko podtrzymała decyzją z 10 kwietnia 2018 roku podnosząc, iż przyczyną zdarzenia była wichura (Orkan K.) - siła wyższa.

Koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed wystąpienia szkody oszacowano
na 5008,57 zł z podatkiem VAT,

W rejonie (...).10.2017 roku było pochmurno. Maksymalna temperatura osiągała ok. 13,2 C a minimalna 10,1 C. W omawianym rejonie wiatr był początkowo słaby
i umiarkowany, chwilami dość silny. Około 20:00 prędkość wiatru zaczęła wzrastać, kierunek wiatru zaczął skręcać na zachodni. W nocy wiatr początkowo był dość silny, później silny
i bardzo silny, porywisty. (...) Klimatologiczna w S. zarejestrowała najwyższą maksymalną prędkość 22,7 m/s. Pozostałe stacje pomiarowe (...) zlokalizowane
w omawianym rejonie rejestrowały wartości 28-31 m/s.

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie wyżej wskazanych dowodów.

Dokonując ustaleń faktycznych sąd uwzględnił ekspertyzę Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, a także opinię biegłego z zakresu mechaniki samochodowej. Dowody te są na tyle przekonujące, że wystarczająco wyjaśniają zagadnienia wymagające wiadomości specjalnych. Nie zostały także skutecznie podważone przez żadną ze stron procesu. Uwadze sądu nie umknął przy tym fakt, iż biegły sporządził opinię po zapoznaniu się ze wszystkimi niezbędnymi dowodami zgromadzonymi w trakcie postępowania.

Sąd wskazał na art. 822 § 1 i 2 k.c. i art. 415 k.c. podnosząc, że w przedmiotowej sprawie właściciel myjni (...) złożył oświadczenie, w którym wskazał, iż niewłaściwe zabezpieczył namiot myjni.

Między zaniechaniem ubezpieczającego, a szkodą na mieniu A. R. zachodzi adekwatny związek przyczynowy, albowiem w świetle zasad doświadczenia życiowego oczywiste jest, że niewłaściwie zabezpieczony namiot myjni w przypadku gwałtownych porywów wiatru, może skutkować jego zerwaniem, co może doprowadzić do zniszczenia czyjegoś mienia. Zatem spełnione zostały przesłanki z art. 415 k.c. warunkujące odpowiedzialność deliktową pozwanego.

Według sądu powoływanie się przez pozwanego w przedmiotowej sprawie na siłę wyższą, a tym samym zerwanie namiotu na skutek nadzwyczajnej wichury jest jedynie, bezskuteczną próbą uniknięcia odpowiedzialności za przedmiotową szkodę. Sąd podzielił stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w wyroku z 28 września 1971 r., sygn. akt
II CR 388/71 zgodnie, z którym odpowiedzialność deliktowa jest wyłączona z powodu siły wyższej m.in. wówczas, gdy między zdarzeniem mającym cechy siły wyższej a powstaniem szkody zachodzi bezpośredni związek przyczynowy.

Natomiast nie można się powoływać na siłę wyższą jako na okoliczność wyłączającą odpowiedzialność wtedy, gdy szkoda powstała w wyniku nieusunięcia zagrażających bezpieczeństwu skutków działania siły wyższej, jeżeli można im zapobiec przez ich zlikwidowanie lub przez skuteczne ostrzeżenie przed grożącym niebezpieczeństwem za pomocą powszechnie przyjętych środków.

W rozpoznawanej sprawie w ocenie sądu nie chodzi o szkodę spowodowaną siłą wyższą, wprawdzie jak wynika z ekspertyzy nadesłanej przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w nocy z 5 na 6 października 2017 roku na ternie w S. występowała bardzo silny, porywisty wiatr, to jednak strona pozwana nie wykazała,
że wystąpienie tego wiatru, o którym powszechnie ostrzegano, przekraczało w świetle techniki, granice możliwości ludzkich w zapobieżeniu powstania szkody w pojeździe objętym pozwem.

Podsumowując, twierdzenia pozwanego w ocenie sądu co do istnienia siły wyższej jako przesłanki wyłączającej jego odpowiedzialność za zaistniałą szkodę, nie zostały przez niego wykazane za pomocą jakiegokolwiek dowodu. Skarżący nie zdołał także dowieźć istnienia pozostałych przesłanek egzoneracyjnych. Przy ocenie bowiem czy mamy
do czynienia z siłą wyższą należy brać pod uwagę, czy zainteresowana osoba mogła przeciwdziałać i zapobiec działaniu obiektywnych zdarzeń, składających się na siłę wyższą.
W konsekwencji dla sądu za siłę wyższą uznaje się zdarzenie, które jest zewnętrzne, niemożliwe do przewidzenia, o któremu nie można było zapobiec.

W rozpoznawanej zaś sprawie o zbliżającym się do kraju Orkanu K. informowały wszystkie media wskazując na możliwość wystąpienia wiatru i konieczności przygotowania się do nadchodzących warunków pogodowych.

W tych okolicznościach M. B. (2), jako właściciel myjni mieszczącej się pod namiotem winien w dniu wystąpienia wiatru odpowiednio go zabezpieczyć lub zdemontować na czas wystąpienia wichury. Tymczasem wymieniony złożył oświadczenie, w którym jednoznacznie przyznał, że nie zabezpieczył właściwie tego namiotu.

Wobec powyższego uznano, iż pozwany co do zasady jest odpowiedzialny
za zniszczenie pojazdu objętego pozwem.

Przechodząc natomiast do rozważania kwestii wysokości samego roszczenia wskazano na art. 361 § 1 k.c. oraz art. 6 k.c. w zw. z art. 3 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. i stwierdzono,
że to powód musiał w toku postępowania udowodnić przesłanki ponoszenia odpowiedzialności odszkodowawczej, które to dla sądu zostały przez nią wykazane.

Zdaniem sądu ubezpieczający nie dochował należytej staranności, a zatem zdarzenie, które wynikło z jego niedbalstwa jest objęte winą ubezpieczającego. Między zdarzeniem,
a jego następstwem istnieje adekwatny związek przyczynowy, niewątpliwie bowiem
do zniszczenia pojazdu A. doszło na skutek nieprawidłowo zabezpieczonego namiotu. Kolejną przesłanką jest fakt poniesienia szkody – okoliczność jej powstania jest bezsporna,
a koszty związane z przywróceniem pojazdu do stanu poprzedniego stanowiły szkodę
w rozumieniu art. 415 k.c. Wysokość kosztów naprawienia szkody została wyliczona przez samego ubezpieczyciela i następnie w toku procesu potwierdzona przez biegłego, a zatem należało uznać, iż przyznane odszkodowanie w takim zakresie czyniło zadość art. 361 § 2 k.c. w zw. z art. 363 § 1 k.c.

Konkludując uznano, iż powód – zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu – wykazał zasadność dochodzonego roszczenia. Co za tym idzie należało zasądzić od pozwanej na rzecz powoda kwotę dochodzoną pozwem, tj. 4707,90 zł,

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c., a o kosztach w oparciu
o art. 98 k.p.c.

W pkt 3. sentencji wyroku sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Sieradzu 1488,80 zł, orzekając na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy
o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, tytułem zwrotu kosztów opinii biegłego.

Apelację od powyższego złożył pozwany, który zaskarżył orzeczenie w całości, zarzucając:

1/ naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

a/ art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, niewszechstronną, wybiórczą i fragmentaryczną
ocenę materiału dowodowego, co skutkowało ogólną błędną oceną dowodów i pominięciem okoliczności mających istotne znaczenie lub nienadaniem im odpowiedniej wagi,
w szczególności poprzez błędną ocenę dowodu z opinii biegłego w postaci opinii Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej polegającą na uznaniu, że występujący w dniu zdarzenia Orkan K. nie mógł spowodować szkody w majątku poszkodowanego, gdyby namiot ubezpieczonego był należycie zabezpieczony, podczas gdy wiatr wiejący z prędkością
ok. 116 km/h doprowadziłby do zdarzenia szkodzącego nawet przy należytym zabezpieczeniu namiotu;

b/ art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, niewszechstronną, wybiórczą
i fragmentaryczną ocenę materiału dowodowego, co skutkowało ogólną błędną oceną dowodów i pominięciem okoliczności mających istotne znaczenie lub nie nadaniem
im odpowiedniej wagi, w szczególności poprzez błędną ocenę dowodu z załączonych
do pism pozwanego dokumentów wykazujących stopień uszkodzeń spowodowanych przez
Orkan K. jako niedostatecznie wykazujących charakter vis maior Orkanu, podczas gdy zdarzenie miało charakter nagły, a skala uszkodzeń, którą ostatecznie spowodował Orkan K., była mało przewidywalna;

2/ naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a/ art. 415 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że na gruncie niniejszej sprawy spełniły się przesłanki odpowiedzialności deliktowej, oraz uznaniu,
że w ustalonych okolicznościach faktycznych nie doszło do działania siły wyższej,
co doprowadziło do zobowiązania pozwanego do wypłaty odszkodowania w sytuacji,
gdy szkoda powstała wskutek siły wyższej, która jest uznawana w doktrynie za przesłankę egzoneracyjną, wyłączającą odpowiedzialność za zaistnienie zdarzenia powodującego
szkodę.

b/ art. 361 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię, co doprowadziło do zasądzenia
od pozwanego na rzecz powoda odszkodowania przewyższającego normalne następstwa szkody w sytuacji, gdy pozwany nie powinien ponosić odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie z uwagi na przyczynę powstania szkody - zdarzenia żywiołowego,
którego człowiek nie był w stanie opanować.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu I i II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie na rzecz powoda od pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

W odniesieniu do zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. przypomnieć należy,
iż Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że postawienie zarzutu jego obrazy nie może polegać na zaprezentowaniu przez stronę skarżącą stanu faktycznego przyjętego przez nią
na podstawie własnej oceny dowodów; strona skarżąca może tylko wykazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że sąd rażąco naruszył ustanowione
w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i że naruszenie
to miało wpływ na wynik sprawy (por.m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2000/7-8 poz. 139 i z dnia 10 kwietnia 2000 r.,
V CKN 17/2000, OSNC 2000/10 poz. 189). Strona musi wykazać, że ocena ta nie da się pogodzić z zasadami logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego lub też jest ocena niepełną, bo nie biorącą pod rozwagę, w ramach jej dokonywania, istotnej części materiału procesowego.

Powyższe oznacza, że co do zasady określonej tymi granicami rzeczowej polemiki
z oceną materiału dowodowego nie może zastąpić przedstawienie oceny własnej przeprowadzonych w sprawie dowodów i wynikających z niej wniosków w zakresie ustaleń, które to ustalenia (uznawane przez autora zarzutu za odpowiadające rzeczywistemu stanowi rzeczy) są przeciwne konstatacjom faktycznym dokonanym przez sąd. Co więcej zarzut
ten nie byłby usprawiedliwiony nawet wówczas gdy wnioski w zakresie ustaleń sformułowane przez autora tego zarzutu - oparte na dowodach zgromadzonych
w postępowaniu rozpoznawczym były równie usprawiedliwione jak te, które, chociaż odmienne, sformułował sąd na potrzeby orzeczenia poddanego kontroli instancyjnej. Swobodna ocena dowodów jest bowiem jednym z podstawowych atrybutów kompetencji jurysdykcyjnej sądu rozstrzygającego sprawę.

Dlatego też, w okolicznościach sprawy skuteczne odwołanie się przez stronę apelującą do zarzutu naruszenia tej normy, wymagało wykazania na czym polegały nieprawidłowości postępowania sądu w zakresie oceny przeprowadzonych w sprawie dowodów i poczynionych na ich podstawie ustaleń, wyjaśnienia przyczyn dla których oceny konkretnych dowodów
nie da się pogodzić czy to z zasadami doświadczenia życiowego czy logicznego rozumowania albo też wskazania z jakich powodów nie powinna ona zostać zaakceptowana w toku instancji poprzez odwołanie się do reguł procesowych, w tym tych, dotyczących określenia
rangi poszczególnych dowodów dla poczynienia na ich podstawie ustaleń doniosłych
dla rozstrzygnięcia (zobacz: orzeczenie Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2001 r.,
sygn. IV CKN 970/00 i z 6 lipca 2005, sygn. III CK 3/05, za zabiorem Lex nr 52753
i (...)).

Apelacja nie wykazuje uchybień w rozumowaniu sądu, które podważałyby prawidłowość dokonanej oceny, gdyż naruszenie zasad swobodnej oceny dowodów nie może polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, a tylko
na podważeniu przesłanek tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa
lub oczywiście błędna - czego, zdaniem Sądu Okręgowego, skarżący we wniesionej apelacji nie uczynił.

Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy w sposób należyty wyjaśnił sprawę,
a przeprowadzona ocena dowodów jest prawidłowa i odpowiada powyższym kryteriom.

Sąd Rejonowy wyjaśnił szczegółowo przyczyny, dla których w niniejszej sprawie doszedł do przekonania, ze pozwany ubezpieczyciel nie wyłączył odpowiedzialności deliktowej z powodu tzw. siły wyższej.

W przedmiotowej sprawie skarżąca istnienia takiej przesłanki egzoneracyjnej
nie wykazała - "ponadnormatywny wiatr" czyli wiatr z podmuchami o prędkości jaką zarejestrowała (...) Klimatologiczna w S. w dacie zdarzenia (najwyższa 22,7 m/s), czy też pozostałe stacje pomiarowe (...) zlokalizowane w omawianym rejonie (wartości 28 – 31 m/s) odpowiadającymi zwykłej wichurze nie może być uznany w sprawie
za siłę wyższą.

W prawie polskim zdecydowanie przyjmuje się obiektywne ujęcie siły wyższej, zgodnie z którym jest ona zdarzeniem zewnętrznym, którego nie da się przewidzieć,
ani też – nawet w razie przewidzenia – nie da się zapobiec jego skutkom (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 16 września 2011 r., IV CSK 77/11, Lex nr 1084732,
uchwała Sądu Najwyższego z 26 października 2007 r. w sprawie III CZP 30/07, OSNC 2008/5/43).

Siłą wyższą jest zdarzenie spełniające kumulatywnie trzy przesłanki. Po pierwsze, musi to być zdarzenie zewnętrzne, mające swoje źródło poza urządzeniem, z którego funkcjonowaniem związana jest odpowiedzialność odszkodowawcza. Po drugie, musi to być zdarzenie niemożliwe do przewidzenia, przez co rozumieć należy ocenianą w kategoriach obiektywnych niemożność przewidzenia w konkretnej sytuacji skutków siły wyższej. Po trzecie, musi to być zdarzenie niemożliwe do zapobieżenia, przy czym nie chodzi tutaj o niemożliwość zapobieżenia samemu zjawisku, ile o zapobieżenie jego skutkom przy zastosowaniu współczesnej techniki, czyli gdy zapobieżenie takie przekracza granice możliwości ludzkich. Zdarzenie stanowiące siłę wyższą ma więc charakter przemożny, co oznacza, że w tym momencie, w którym siła wyższa występuje, wymyka się ona spod kontroli ludzkiej.

W świetle powyższej definicji oczywistym jest iż wichura o podmuchach wiatru 20 – 30 m/s, która nie jest zjawiskiem niezwykłym, nieprzewidywalnym w strefie klimatycznej, w której jest położona Polska, nie może więc być uznana za siłę wyższą, nie dającą się przewidzieć i której skutkom nie dało się zapobiec.

W sprawie brak jest też materiału dowodowego pozwalającego na czynienie ustaleń, że szkoda wyniknęła ze zdarzenia którego skutkom nie można było zapobiec. Z treści załączonego oświadczenia M. B. (1) wynika jedynie, że szkoda powstała wskutek przemieszczenia się źle zabezpieczonego namiotu myjni samochodowej.

O ile więc namiot przemieścił się w wyniku podmuchu wiatru, to jednak zdarzenie to wiązało się z zaniechaniem odpowiedniego jego zabezpieczenia w sytuacji powszechnie podawanych ostrzeżeń o zbliżających się silnych wiatrach na skutek Orkanu K. i apelach o zabezpieczenie przedmiotów mogących ulec przemieszczeniu, a nie w wyniku tego, że wykorzystano wszelkie dostępne sposoby zabezpieczenia namiotu, a mimo to i tak doszło do powstania szkody.. Pozwany nie wykazał, by zabezpieczenie namiotu przed wiatrem przekraczało granice możliwości uniknięcia skutków zdarzenia

Skoro tak, to zdaniem Sądu Odwoławczego, nie można w żadnym razie przyjąć, iż odpowiedzialność apelującej pozwanej wyłącza siła wyższa.

W tym zakresie, Sąd Rejonowy nie naruszył art. 361 k.c. albowiem zaniechanie
o jakim tutaj mowa, pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem powodującym szkodę w mieniu A. R..

W świetle powyższego zasadnie Sąd Rejonowy uznał, odpowiedzialność deliktową pozwanego ubezpieczyciela w oparciu o art. 415 k.c.

Zarzuty skarżącego dotyczące naruszenia ww. przepisów nie mogły więc odnieść zamierzonego skutku.

Z przytoczonych względów apelacja podlegała oddaleniu w całości na podstawie
art. 385 k.p.c., o czym orzeczono jak w punkcie 1 wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego, należnych od pozwanego na rzecz powoda Sąd Okręgowy orzekł w punkcie 2 wyroku, na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c.
w zw. z art. 99 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, który pozwany przegrał w instancji odwoławczej w całości.

Sąd zasądził więc od pozwanego na rzecz powoda 450 zł z tytułu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym.

Wysokość kosztów profesjonalnego zastępstwa prawnego po stronie powodowej
Sąd Odwoławczy ustalił w oparciu o § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).