Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1504/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 września 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grażyna Czyżak

Sędziowie:

SA Małgorzata Gerszewska

SA Daria Stanek

Protokolant:

st. sekr. sądowy Angelika Czaban

po rozpoznaniu w dniu 9 września 2020 r. w Gdańsku

sprawy A. D.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

od wyroku Sądu Okręgowego we Włocławku IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 września 2019 r., sygn. akt IV U 495/18

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. na rzecz A. D. kwotę 240,00 (dwieście czterdzieści 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję oraz kwotę 330,64 (trzysta trzydzieści 64/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSA Daria Stanek SSA Grażyna Czyżak SSA Małgorzata Gerszewska

Sygn. akt III AUa 1504/19

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 17 lipca 2018 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. odmówił przyznania A. D. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Organ rentowy uzasadnił, że ubezpieczony nie spełnia warunków dla przyznania świadczenia, albowiem komisja lekarska ZUS ustaliła, że jest on co prawda częściowo niezdolny do pracy, ale niezdolność ta powstała przed dniem 1 stycznia 2018 r., czyli później niż 18 miesięcy od ustania okresów składkowych i nieskładkowych. Jednocześnie organ rentowy uznał za udowodnione 22 lata, 1 miesiąc i 7 dni okresów składkowych i nieskładkowych.

Odwołanie od powyżej decyzji wniósł ubezpieczony podnosząc, że jest niezdolny do pracy.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy we Włocławku IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 18 września 2019 r. w sprawie IV U 495/18 zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przywrócił ubezpieczonemu A. D. prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy na okres od dnia 1 marca 2018 r. do dnia 28 lutego 2021 r. (punkt pierwszy), stwierdził odpowiedzialność Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji (punkt drugi) oraz zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. na rzecz ubezpieczonego A. D. kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt trzeci).

A. D. w dniu 27 listopada 2002 r. uległ wypadkowi przy pracy. W dniu 5 sierpnia 2003 r. złożył w organie rentowym wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy. Decyzją z dnia 23 marca 2003 r. przyznano ubezpieczonemu prawo do świadczenia rehabilitacyjnego. W dniu 21 maja 2004 r. ubezpieczony złożył ponowny wniosek o rentę wypadkową. Od dnia 20 maja 2004 r. do dnia 28 lutego 2018 r. A. D. uprawniony był do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Niezdolność do pracy spowodowana była urazem kości piętowej lewej i powstała od dnia 27 listopada 2002 r. Na dzień przyznania prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, tj. na 20 maja 2014 r. ubezpieczony legitymował się okresami składkowymi i nieskładkowymi w wymiarze 22 lat, 4 miesiące i 16 dni, natomiast w dziesięcioleciu poprzedzającym datę powstania niezdolności do pracy okresy te wyniosły ponad 5 lat. W okresie pobierania ww. świadczenia ubezpieczony pozostawał w zatrudnieniu od dnia 15 czerwca 2013 r. do dnia 31 marca 2014 r. Decyzją z dnia 24 maja 2018 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu przywrócenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy. Podstawą decyzji było orzeczenie komisji lekarskiej ZUS z dnia 24 kwietnia 2018 r., gdzie stwierdzono, że ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy z ogólnego stanu zdrowia z powodu napadowego migotania przedsionków oraz obturacyjnego bezdechu sennego. Jednocześnie przebyte w wyniku wypadku przy pracy z dnia 27 listopada 2002 r. złamanie kości piętowej nie uzasadnia dalszego orzeczenia o związku częściowej niezdolności do pracy z wypadkiem przy pracy. W sprawie renty wypadkowej toczyło się postępowanie w sprawie IV U 402/18 zakończone oddaleniem odwołania. Ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy z ogólnego stanu zdrowia od dnia 1 stycznia 2018 r. do dnia 28 lutego 2021 r. Podstawą orzeczenia niezdolności do pracy jest obturacyjny bezdech senny- postać ciężka, napadowe migotanie przedsionków.

Kwestią sporną pozostawała ocena prawna, czy organ rentowy zaskarżoną decyzją zasadnie odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Żadna ze stron nie kwestionowała bowiem wniosków opinii biegłych. Sąd Okręgowy odwołał się do treści art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 53 ze zm.; dalej ustawa emerytalna) wskazując, że organ rentowy uznał, że ubezpieczony nie spełnia przesłanek dla przyznania mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, albowiem od ustania ostatniego okresu ubezpieczenia, tj. 31 marca 2014 r. do dnia powstania niezdolności do pracy, tj. 1 stycznia 2018 r. upłynęło ponad 18 miesięcy. Zdaniem Sądu Okręgowego wniosek ubezpieczonego z dnia 11 czerwca 2018 r. o przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolność do pracy winien być rozpoznany jako wniosek o przywrócenie prawa do renty na podstawie art. 61 ustawy emerytalnej z uwagi na specyficzną sytuację w jakiej znalazł się ubezpieczony. Ubezpieczony już od dnia 27 listopada 2002 r., tj. od dnia wypadku przy pracy był jednocześnie niezdolny do pracy z ogólnego stanu zdrowia, jak i w związku w wypadkiem przy pracy - z powodu złamania kości piętowej lewej). Przed ustaniem tej niezdolności (28 lutego 2018 r.) u ubezpieczonego wystąpiły inne schorzenia (pulmonologiczne i kardiologiczne), które od dnia 1 stycznia 2018 r. także powodują częściową niezdolność do pracy. Ubezpieczony na dzień wystąpienia niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy spełniał warunki dla przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia, określone w art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej, albowiem w ostatnim dziesięcioleciu przed powstaniem niezdolności do pracy ubezpieczony legitymował się ponad pięcioletnim okresem ubezpieczenia, a niezdolność do pracy powstała dnia 27 listopada 2002 r., tj. w okresie podlegania ubezpieczeniu. W tej sytuacji prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy podlegało przywróceniu, na podstawie regulacji art. 61 ustawy emerytalnej, chociaż już bez związku z wypadkiem przy pracy. Odmienna interpretacja przepisu art. 61 ustawy emerytalnej i rozpoznawanie wniosku ubezpieczonego tak, jak uczynił to organ rentowy w zaskarżonej decyzji, prowadziłaby do sytuacji, w której ubezpieczony, który przez ponad 10 lat pobierał rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem pry pracy, po ustaniu tej niezdolności (wyleczeniu złamania kości piętowej) mógłby nabyć prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia wyłącznie pod warunkiem kontynuowania zatrudnienia w całym okresie pobierania renty wypadkowej, aby zapewnić sobie w przyszłości prawo do świadczenia na wypadek ewentualnego wystąpienia niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia. Powyższy wymóg stoi w sprzeczności z celem świadczenia rentowego, którego przyznanie ma na celu przede wszystkim zapewnienie środków utrzymania osobie, która do wykonywania pracy nie jest zdolna. Z powyższych względów Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję przywracając ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia od dnia 1 marca 2018 r., tj. od ustania prawa do renty wypadkowej od dnia 28 lutego 2021 r. Z uwagi na to, że organowi rentowemu w momencie wydawania zaskarżonej decyzji znane były wszystkie okoliczności niezbędne do wydania decyzji, Sąd I instancji na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy emerytalnej stwierdził odpowiedzialność organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. O kosztach procesu orzeczono na podstawie at. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 265; dalej rozporządzenie).

Apelację od wyroku wywiódł organ rentowy zaskarżając go w całości i zarzucił mu naruszenie prawa materialnego, tj. art. 61 i art. 118 ust. 1a ustawy emerytalnej, a także art. 98 § 1 k.p.c. w związku z § 9 ust. 2 rozporządzenia i wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.

Pozwany w uzasadnieniu apelacji przedstawił argumenty na poparcie podniesionych zarzutów.

Ubezpieczony w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postpowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za II instancję według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja orangu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie.

Przedmiotem sporu było prawo A. D. do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od dnia 1 marca 2018 r. do dnia 28 lutego 2021 r.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, w powyższym zakresie Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił on też błędów w rozumowaniu w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, które uzasadniałyby zmianę bądź uchylenie rozstrzygnięcia. Całość podjętych ustaleń faktycznych Sądu I instancji przedstawiona w pisemnym uzasadnieniu wyroku zasługuje na akceptację. Ustalenia te jako prawidłowe, a nadto nie wymagające zmiany ani uzupełnienia Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne (art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c.).

Sąd Odwoławczy w pełni podziela także ocenę prawną, jakiej dokonał Sąd pierwszej instancji, uznając ją za wyczerpującą. Przyjmując za własne dokonane w tym zakresie oceny Sądu I instancji, Sąd Odwoławczy nie widzi potrzeby powtarzania w całości trafnego wywodu prawnego (art. 387 § 2 1 pkt 2 k.p.c.).

Zdaniem Sądu II instancji zarzuty naruszenia prawa materialnego podniesione przez organ rentowy w apelacji okazały się bezpodstawne.

Zgodnie z art. 61 ustawy emerytalnej prawo do renty, które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy, z zastrzeżeniem art. 101a.

W doktrynie wskazuje się, że w zakresie dopuszczalności zastosowania przywrócenia prawa do renty pewne wątpliwości mogą się pojawić w przypadku renty z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową (tzw. renta wypadkowa). Nie ulega wątpliwości, że prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową, które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, przywraca się w razie ponownego powstania tej niezdolności bez względu na okres, jaki upłynął od ustania prawa do renty (art. 17 ust. 4 ustawy wypadkowej). Powstaje jednak pytanie: spełnienia jakich przesłanek należałoby oczekiwać od osoby, która miała uprzednio ustalone prawo do tzw. renty wypadkowej, które następnie utraciła wskutek ustania przesłanki niezdolności do pracy, a następnie w ciągu 18 miesięcy ponownie stała się niezdolna do pracy, lecz bez związku z wypadkiem (chorobą zawodową)? Wydaje się, że w takim przypadku należałoby ustalić, czy ubezpieczony spełniał przesłanki z art. 57 ust. 1 pkt 2 i 3 na dzień powstania prawa do renty wypadkowej. Gdyby bowiem okazało się, że ubezpieczony, który obecnie przesłanek z art. 57 ust. 1 pkt 2 i 3 nie spełnia, ale spełniał je na dzień ustalenia prawa do renty wypadkowej, to w takim przypadku można byłoby mówić o przywróceniu prawa do renty, o ile ubezpieczony stałby się niezdolny do pracy w rozumieniu art. 12 w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty wypadkowej. (…) złożenie wniosku nie jest warunkiem koniecznym przywrócenia prawa do renty. Innymi słowy - fakt, iż ubezpieczony, który wcześniej miał ustalone prawo do tzw. renty wypadkowej i nie ubiegał się jednocześnie o rentę z tytułu niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia (co jest o tyle zrozumiałe, że nie można tych świadczeń pobierać jednocześnie), nie przesądza o tym, czy w przyszłości będzie mógł skorzystać z przywrócenia prawa do renty, o ile okaże się, że w dacie ustalenia prawa do renty wypadkowej spełniał jednocześnie warunki z art. 57 ust. 1 pkt 2 i 3. Należy przy tym zwrócić uwagę, że każda osoba niezdolna do pracy w związku z wypadkiem (chorobą zawodową) jest jednocześnie niezdolna do pracy z ogólnego stanu zdrowia w rozumieniu art. 12 (K. Antonów, Komentarz do ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, [w:] Emerytury i renty z FUS. Emerytury pomostowe. Okresowe emerytury kapitałowe. Komentarz do trzech ustaw emerytalnych, wyd. I, LEX/el. 2019).

Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie podzielił stanowisko Sądu Najwyższego, który w wyroku z dnia 16 stycznia 2014 r., I UK 347/13, LEX nr 1646111 wyjaśnił, że niezdolność do pracy ma to samo znaczenie w sensie biologicznym, jako przesłanka renty z ogólnego stanu zdrowia czy renty z tytułu wypadku przy pracy. Także w ujęciu prawnym pojęcie niezdolności do pracy jest jednakie dla obu rent, a więc niezależnie, czy stanowi przesłankę prawa do renty wypadkowej, czy renty z ogólnego stanu zdrowia (art. 12 i 13 w związku z art. 57 ust. 1 pkt 1 ustawy oraz art. 6 ust. 1 pkt 6 i art. 17 ust. 1 ustawy wypadkowej). Odmienność przy rencie wypadkowej wynika zasadniczo z braku warunków dotyczących uprzedniego stażu i ochrony ubezpieczeniowej, takich właśnie jak w art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej. Renta wypadkowa, czyli z tytułu niezdolności do pracy skutkiem wypadku przy pracy, przysługuje niezależnie od długości okresu ubezpieczenia wypadkowego oraz bez względu na datę powstania niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową (art. 17 ust. 2 ustawy wypadkowej). (…) Sąd Najwyższy wskazał także, że wykładni przepisu art. 61 ustawy nie można redukować tylko do wykładani literalnej o przywróceniu prawa do tej samej renty. W przypadku renty wypadkowej regulacja ta może być bezprzedmiotowa, skoro renta ta nie zależy od warunku określonego (minimalnego) uprzedniego ubezpieczenia. Uprawnione jest więc dalsze stwierdzenie, że z art. 61 wynika także dalsza norma (argumentum a maiori ad minus). Skoro warunkiem przywrócenia prawa do renty jest powstanie ponownie niezdolności do pracy w okresie 18 miesięcy, to właśnie ta ponowna niezdolność do pracy ma wpływ na stosowanie (niestosowanie) warunków z art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy. W regulacji z art. 61 ustawy znaczenie pierwszoplanowe ma zapewnienie ochrony ubezpieczeniowej, ze względu na ponowną niezdolność do pracy w okresie takiej samej temporalnie ochrony ubezpieczeniowej jak w art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy. Okres 18 miesięcy jest wspólnym łącznikiem obu regulacji, dlatego dalszą ochronę ubezpieczeniową zapewnia się ze względu na niezdolność do pracy a nie ze względu na rodzaj uprzedniej renty (wypadkowej czy ogólnej). Nie można uznać, że regulacja ta działa tylko z ograniczeniem do tego samego rodzaju renty, to znaczy tylko w sekwencji tej samej renty z ogólnego stanu zdrowia. Regulację z art. 61 można więc stosować do oceny warunku z art. 57 ust. 1 pkt 3 w sytuacji wystąpienia niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia po rencie wypadkowej. Tak jak wskazano niezdolność do pracy, jako przesłanka renty wypadkowej czy renty z ogólnego stanu zdrowia nie różni się w aspekcie biologicznym (…). Natomiast różnica obu rent to konstrukcja prawna, w której dla renty wypadkowej wprowadzono odstępstwa od warunków zwykłej renty z art. 57 ust. 1 pkt 3 (art. 17 ust. 2 ustawy wypadkowej). W takiej sytuacji uprawnione i konieczne jest wnioskowanie, że norma z art. 61 w przypadku wystąpienia kolejnej niezdolności do pracy przed upływem 18 miesięcy od ustania niezdolności do pracy w ramach renty wypadkowej przesuwa badanie warunku renty z ogólnego stanu zdrowia, w tym przypadku z art. 57 ust. 1 pkt 3, na początek niezdolności do pracy wywołanej wypadkiem przy pracy, dlatego że trudno wymagać, aby w okresie niezdolności do pracy wynikającej z wypadku przy pracy ubezpieczony pracował i zapewnił sobie kolejne ubezpieczenie - wymagane do renty z ogólnego stanu zdrowia. Z reguły w czasie renty wypadkowej (niezdolności do pracy) nie uzyskuje kolejnego ubezpieczenia i już tylko z takiej przyczyny, w istocie niezależnej, bo wynikającej z wypadku, jest w gorszej sytuacji niż ubezpieczony, który nie uległ wypadkowi. Innymi słowy nie zapewnia sobie odpowiedniego okresu ubezpieczenia na wypadek wystąpienia niezdolności z ogólnego stanu zdrowia po rencie wypadkowej. Zaliczanie okresu niezdolności do pracy (w tym także w przypadku renty wypadkowej) jest akceptowane w określonym zakresie na użytek prawa do emerytury i ratio takiej regulacji z art. 10a ustawy wydaje się podobne do wyżej przedstawionej.

Mając na względzie powyższe zgodne stanowisko judykatury i doktryny uznać należy, że Sąd Okręgowy prawidłowo przywrócił ubezpieczonemu prawo do renty z ogólnego stanu zdrowia.

Bezspornym było, że ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy z ogólnego stanu zdrowia od dnia 1 stycznia 2018 r. do dnia 28 lutego 2021 r. z powodu obturacyjnego bezdechu sennego- postać ciężka, napadowe migotanie przedsionków. Od dnia 20 maja 2004 r. do dnia 28 lutego 2018 r. A. D. uprawniony był do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy z dnia 27 listopada 2002 r. (uraz kości piętowej lewej). Częściowa niezdolność do pracy z ogólnego stanu zdrowia powstała od dnia 1 stycznia 2018 r., czyli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty wypadkowej, co pozwala na zastosowanie w niniejszej sprawie art. 61 ustawy emerytalnej.

Ubezpieczony na dzień wystąpienia niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy spełniał warunki do przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia, określone w art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej, albowiem w ostatnim dziesięcioleciu przed powstaniem niezdolności do pracy legitymował się ponad pięcioletnim okresem ubezpieczenia, a niezdolność do pracy (27 listopada 2002 r.) powstała w okresie podlegania ubezpieczeniu.

Zatem Sąd Odwoławczy uznał, że zaskarżony wyrok jest prawidłowy zarówno w zakresie przywrócenia prawa do świadczenia rentowego, orzeczenia o odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji (pozwany dokonał bowiem błędnej oceny prawnej), jak również w zakresie kosztów zastępstwa procesowego, które znajduje oparcie w obowiązujących przepisach prawa.

Pozwany trafnie podniósł w apelacji, że Sąd I instancji w sentencji wyroku nie wskazał stopnia niezdolności do pracy ubezpieczonego. Jednakże skoro treść decyzji, od której wniesiono odwołanie wyznacza przedmiot i zakres rozpoznania oraz orzeczenia sądu (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia: 13 maja 1999 r., II UZ 52/99, OSN 2000, nr 15, poz. 601; 23 listopada 1999 r., II UKN 204/99, OSN 2001, nr 5, poz. 169), to niewątpliwie Sąd Okręgowy w punkcie pierwszym wyroku przywrócił ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od dnia 1 marca 2018 r. do dnia 28 lutego 2021 r.

Biorąc pod uwagę poczynione wyżej ustalenia i rozważania w ocenie Sądu Odwoławczego apelacja pozwanego była nieuzasadniona, wobec czego na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł, jak w punkcie pierwszym sentencji wyroku.

O kosztach procesu za II instancję Sąd Apelacyjny orzekł w punkcie drugim wyroku uwzględniając zasadę odpowiedzialności za wynik procesu – art. 98 § 1, 2 i 3 k.p.c., art. 99 k.p.c. oraz art. 108 zd. 1 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 265) zasądzając od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. na rzecz A. D. kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję oraz kwotę 330,64 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (koszty dojazdu pełnomocnika na rozprawę na trasie L.-G. w obie strony samochodem o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm 3 ).

SSA Daria Stanek SSA Grażyna Czyżak SSA Małgorzata Gerszewska