Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: IV RC 441/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 kwietnia 2021r.

Sąd Rejonowy w Rybniku Wydział IV Rodzinny i Nieletnich

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Jakub Paciorek

Protokolant: st. sekr. sąd. Iwona Turska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 kwietnia 2021 r.w R.

sprawy z powództwa J. M.

przeciwko D. M.

o alimenty

1)  za okres od 1 listopada 2020 r. do 31 marca 2021 r. zasądza od pozwanego na rzecz powódki alimenty w kwocie po 300 (trzysta) złotych miesięcznie, płatne z góry do dnia 15. każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w terminie płatności którejkolwiek z rat,

2)  zasądza od pozwanego na rzecz powódki alimenty w kwocie po 900 (dziewięćset) złotych miesięcznie, płatne z góry do dnia 15. każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w terminie płatności którejkolwiek z rat, począwszy od dnia 1 kwietnia 2021 r.;

3)  oddala powództwo w pozostałej części;

4)  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1 600 (jeden tysiąc sześćset) złotych z tytułu zwrotu części kosztów procesu;

5)  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Prezesa Sądu Rejonowego w Rybniku kwotę 400 (czterysta) złotych z tytułu części nieuiszczonych kosztów sądowych;

6)  nadaje wyrokowi w punkcie 1. i 2. rygor natychmiastowej wykonalności.

Sygn. akt IV RC 441/20

UZASADNIENIE

wyroku z 16 kwietnia 2021 r.

W niniejszej sprawie powódka J. M., pozwem z dnia 22 października 2020 r., domagała się zasądzenia alimentów na swoją rzecz od pozwanego D. M. w wysokości 1 000 zł miesięcznie, płatnych do dnia 15. każdego miesiąca wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie zwłoki w płatności, począwszy od 1 października 2020 r. Wniosła również o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu.

Na uzasadnienie wskazała, że pomimo ukończenia dwudziestego roku życia nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać. Od października 2020 r. rozpoczęła studia stacjonarne na kierunku kynologia w S.. Z powodu stanu epidemii nie ma możliwości podjęcia pracy tymczasowej. Kwoty przekazywane przez ojca na jej utrzymanie nie wystarczają na pokrycie jej usprawiedliwionych potrzeb. Miesięczne koszty utrzymania oznaczyła na poziomie kwoty około 2 100 zł. Wskazała, że koszty te w niezaspokojonym zakresie ponosi jej matka, która uzyskuje dochód w wysokości około 2 800 zł.

Ponadto podała, że pozwany jest zatrudniony w przedsiębiorstwie wodociągów w wymiarze ¾ etatu za wynagrodzeniem około 3 200 zł miesięcznie. Prowadzi także jednoosobową działalność gospodarczą. Matka nie jest w stanie pokryć jej kosztów utrzymania (pozew k. 3-6).

W odpowiedzi na pozew pozwany uznał żądanie powódki do kwoty po 600 zł miesięcznie domagając się oddalenia powództwa w pozostałym zakresie. Wniósł także o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu wskazał, iż w pełni wykorzystuje swoje możliwości zarobkowe i majątkowe. Osiąga dochód na poziomie 4 267,93 zł średniomiesięcznie, przy czym wynagrodzenie zasadnicze wynosi 2 250 zł miesięcznie, a nadwyżka stanowi dodatkowe wynagrodzenie za przepracowane nadgodziny. Z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej pozwany osiągnął w 2020 r. dochody na poziomie 878 zł miesięcznie. Z kolei koszty miesięcznego utrzymania pozwanego oscylują w granicach kwoty około 5 100 zł (odpowiedź na pozew k.111-112v).

Postanowieniem z dnia 29 października 2020 r. Sąd Rejonowy udzielił powódce zabezpieczenia przez zobowiązanie pozwanego do łożenia na rzecz powódki kwoty 600 zł miesięcznie, na czas trwania postępowania, począwszy od listopada 2020 r. (postanowienie k. 24).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny.

Powódka J. M. pochodzi ze związku małżeńskiego pozwanego D. M. i A. M..

(odpis zupełny aktu urodzenia k. - 12)

Małżeństwo rodziców powódki zostało rozwiązane przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka (...) w R. z dnia 8 października 2019 r., sygn. akt II RC 283/18. W orzeczeniu tym nie rozstrzygnięto o alimentach należnych powódce od ojca. W trakcie procesu rozwodowego ojciec powódki, postanowieniem Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka (...) w R. z dnia 11 września 2018 r., został zobowiązany do łożenia na jej rzecz alimentów w kwocie po 600 zł miesięcznie płatnych począwszy od września 2018 r. do czasu prawomocnego zakończenia postępowania.

(wyrok znajdujący się w aktach sprawy II RC 283/18 - 219, postanowienie znajdujące się w aktach sprawy II RC 283/18 - k. 199 )

Powódka ma 20 lat. Studiuje stacjonarnie na pierwszym roku na (...) Uniwersytecie Technologicznym w S. na kierunku kynologia. Studia trwają 3,5 roku. Powódka osiąga dobre wyniki w nauce. Zaliczyła planowo wszystkie egzaminy w pierwszej sesji egzaminacyjnej. Zajęcia odbywają się od połowy października 2020 r. w formie zdalnej. Mają one miejsce od poniedziałku do piątku zazwyczaj od godziny 8:00 do godziny 16:00, 17:00. Powódka poświęca na naukę również wieczory, zwłaszcza na ćwiczenia w ramach zajęć typu laboratorium. Od października 2020 r. była na uczelni około pięć razy. W okresie wakacyjnym 2020 r. pracowała w sklepie (...) przy wykładaniu towaru. Zarobiła wówczas łącznie około 1 900 zł. Po przeprowadzce do S. nie była w stanie podjąć kolejnej pracy tymczasowej z uwagi na epidemię (...)19 i wstrzymanie działalności restauracji i sklepów w galeriach handlowych. Obecnie nie jest w stanie pogodzić pracy z nauką na uczelni. Powódka cierpi na bóle kręgosłupa. Okresowo korzysta z rehabilitacji. W styczniu 2021 r. poniosła koszty badania ginekologicznego (150 zł) oraz krwi (170 zł) oraz skorzystała z usługi stomatologicznej (950 zł) i fizjoterapeutycznej (200 zł). W przyszłości powódka chciałaby wyjechać ze znajomymi na wakacje. Powódka wynajmuje pokój w mieszkaniu wielopokojowym, który zajmuje samodzielnie. Opłata z tego tytułu wynosi 780 zł miesięcznie. Powódka wystąpiła z wnioskiem o przyznanie miejsca w domu studenckim, jednak nie został on uwzględniony. Pozostałe średniomiesięczne koszty utrzymania powódki obejmują koszty zakupu żywności ( 500 zł), odzieży ( 150 zł), biletu miesięcznego ( 50 zł), kosmetyków, środków higienicznych i czystości ( 100 zł), książek ( 50 zł), wakacji ( 70 zł), dojazdów do R. ( 25 zł), ubezpieczenia ( 4 zł), leczenia, w tym zakupu lekarstw ( 150 zł), a także wydatki związane z nauką ( 50 zł). Łącznie więc wynoszą one około 1 900 zł miesięcznie.

Pozwany przekazuje na konto bankowe powódki kwotę 600 zł miesięcznie. Matka opłaca jej koszty mieszkaniowe oraz dodatkowo wspomaga ją kwotą około 500 zł miesięcznie w zależności od bieżących potrzeb.

(zeznania powódki k. 198, zeznania świadka A. M. k. 197, umowa najmu k.9, zaświadczenie z uczelni k. 11, umowa cywilnoprawna o współpracy k. 44, potwierdzenia wypłaty wynagrodzenia k. 48-50, potwierdzenia uiszczenia opłaty mieszkaniowych k. 51-52, umowa najmu k. 53-54, polisa ubezpieczeniowa k. 55-57, bilet kolejowy relacji S.-G. k. 58, rachunek za badania k. 177, rachunek za usługę stomatologiczną k. 178, rachunek za badanie ginekologiczne k. 185, rachunek za usługę fizjoterapeutyczną k. 186, wniosek o przyznanie miejsca w domu studenckim k. 190)

Pozwany D. M. ma 48 lat. Jest zatrudniony w Spółce (...) Sp. z o.o. w Z. w wymiarze ¾ etatu. Jego zasadnicze wynagrodzenie wynosi 2 250 zł, zaś średniomiesięczny zarobek obejmuje kwotę 4 267,93 zł. Wynagrodzenie to jest uzyskiwane w tej wysokości dzięki znacznej ilości nadgodzin.

Pozwany prowadzi również jednoosobową działalność gospodarczą polegającą na naprawie sprzętu pływającego i pośrednictwie w sprzedaży żagli. Posiada stałego zleceniodawcę w zakresie wykonywanych przez niego remontów i napraw. W 2020 r. z powodu epidemii (...)19 osiągnął niższe dochody niż w poprzednich latach. Za 2020 r. dochód ten wyniósł 10 544,47 zł, czyli średniomiesięcznie około 875 zł. Przy czym pozwany wykonywał tę działalność jedynie w okresie od maja do grudnia 2020 r. W aktualnym okresie zimowo-wiosennym otrzymał do naprawy 5 przyczep, wykonał też usługi naprawy żagla. Z tego tytułu wystawił między innymi fakturę na kwotę około 3 000 zł. Poza tym pozostały mu do wykonania usługi naprawy silnika motorówki i dwóch kadłubów łodzi. W skład kosztów uzyskania przychodów związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą wchodzą wszelkie zakupione materiały oraz telefon w kwocie 50 zł, jak również rata za szlifierkę w wysokości 186 zł.

Pozwany w dniu 28 sierpnia 2020 r. zawarł ze Z. M. umowę najmu lokalu położonego przy ul. (...). Umowa została zawarta na czas oznaczony do 1 września 2021 r. Czynsz wynosi 1 200 zł. Zgodnie z treścią tego dokumentu pozwany zobowiązany był do wpłaty kaucji w kwocie 2 400 zł. Opłaty związane z używaniem mieszkania wynoszą 138 zł. Pozwany w dniu 26 października 2020 r. zaciągnął zobowiązanie kredytowe na zakup suszarki z miesięczną ratą w wysokości 111,47 zł. Urządzenie zostało umieszczone w lokalu znajdującym się w R. przy ul. (...), zajmowanym przez bliską znajomą pozwanego M. M., będącą jednocześnie córką Z. M.. Ponadto w dniu 10 lutego 2020 r. pozwany zaciągnął kredyt na zakup sprzętu AGD (zmywarki, pralki, piekarnika, płyty indukcyjnej). Miesięczna rata z tytułu tego zobowiązania wynosi 153,05 zł. Pozwany posiada samochód C. V., wyprodukowany w 2001 r. Ruchomość ta znajduje się obecnie na parkingu zlokalizowanym w R. przy ul. (...).

Pozostałe średniomiesięczne koszty utrzymania pozwanego obejmują koszty zakupu wyżywienia ( 625 zł), środków czystości ( 43 zł), ubrań ( 103 zł), paliwa ( 200 zł), telefonu i Internetu ( 150 zł), opłaty ZUS ( 380 zł), alimenty na rzecz córki M. ( 600 zł) oraz byłej małżonki A. M. ( 500 zł). Pozwany ponosi także wydatki związane z użytkowaniem samochodu ( 200 zł). Łączne koszty utrzymania pozwanego, z wyłączeniem kosztów prowadzenia działalności gospodarczej oraz zobowiązań kredytowych wynoszą około 4 150 zł.

Pozwany rozpoczął rehabilitację stawu biodrowego. Koszt jednego zabiegu wynosi 125 zł. Pozwany jak dotąd odbył dwie wizyty. Pozwany poza regularnymi alimentami przekazuje powódce drobne prezenty okolicznościowe oraz pomaga w kosztach utrzymania jej psa. Za usługi weterynaryjne w 2020 r. zapłacił około 500 zł. Utrzymuje z powódką regularny kontakt telefoniczny, lecz bliższą styczność posiada z drugą córką M..

(zeznania pozwanego k. 212 v.-213v., zeznania powódki k. 198 v.-199, aneks do umowy o pracę k 113, zaświadczenie z zakładu pracy k. 114, zeznanie podatkowe PIT k. 115-119, informacja z biura rachunkowego k. 122, umowa najmu lokalu mieszkalnego k. 123, potwierdzenia wpłat za mieszkanie k. 127-129, potwierdzenie wpłaty spółdzielni mieszkaniowej k. 130, potwierdzenie uiszczania alimentów k. 131-139, potwierdzenie opłacania składek ZUS k. 134-145, potwierdzenie zapłaty za usługi weterynaryjne k. 148-150, umowa kredytowa na zakup suszarki k. 151, umowa kredytowa na zakup sprzętu AGD k. 152-154)

Matka powódki A. M. jest nauczycielem. Osiąga wynagrodzenie, które po potrąceniu kosztów z tytułu spłaty pożyczki zaciągniętej w kasie zapomogowo-pożyczkowej (wysokość raty 500 zł miesięcznie) wynosi około 2 800 zł miesięcznie. W czerwcu 2020 r. uzyskała dodatkowe świadczenie z zakładu pracy w kwocie około 1 600 zł. W okresie Świąt Bożego Narodzenia otrzymała dodatkową kwotę w wysokości 600-700 zł. Otrzymała także dodatkowe miesięczne wynagrodzenie, tzw. „13-stkę”. Te dodatkowe środki były przeznaczane na zakup zmywarki, kotła centralnego ogrzewania oraz napraw samochodu. Matka powódki otrzymuje również od pozwanego alimenty w kwocie po 500 zł miesięcznie, zasądzone w wyroku rozwodowym. A. M. poza opłacaniem mieszkania i alimentowaniem powódki w kwocie 500 zł miesięcznie, pokrywa ponadto koszty utrzymania córki podczas jej pobytu w domu. W 2020 r. przekazała powódce kwotę 1 500 zł na zakup laptopa przeznaczonego do nauki zdalnej, jak również wpłaciła kaucję za mieszkanie w kwocie 750 zł. W styczniu 2021 r. opłaciła powódce koszty badań i wizyt lekarskich w łącznej wysokości około 1 500 zł. Utrzymuje stały kontakt z powódką i jest zorientowana w jej aktualnej sytuacji życiowej.

(zeznania świadka A. M. k. 197v – 198v, zaświadczenie o zarobkach k. 17, rachunek za badania k. 177, rachunek za usługę stomatologiczną k. 178, rachunek za badanie ginekologiczne k. 185, rachunek za usługę fizjoterapeutyczną k. 186, rachunki k. 187, 191, 192, 193, potwierdzenie uiszczenia alimentów k. 189).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o wyżej opisane dowody, które Sąd uznał za spójne logiczne i w przeważającej mierze nie budzące wątpliwości. Zeznania stron oraz świadka zasadniczo w szerokim zakresie korespondowały z pozostałymi dowodami, a ponadto w znaczącej części nie były ze sobą sprzeczne.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka A. M. w zakresie w jakim oznaczyła koszty utrzymania powódki z tytułu zakupu środków czystości (200 zł), odzieży (do 200 zł) oraz pomocy naukowych (od 150 zł do 200 zł). Z uwagi na fakt zamieszkiwania przez powódkę w znacznej odległości od miejsca zamieszkania świadka, jak również biorąc pod uwagę to, iż powódka samodzielnie realizuje zakupy związane z własnym utrzymaniem, brak jest podstaw do uznania, iż świadek posiada tak szczegółową wiedzę w zakresie tychże wydatków.

W odniesieniu do podanych w toku dowodu z przesłuchania stron wydatków powódki Sąd częściowo uznał za niewiarygodne jej zeznania w zakresie w jakim oznaczyła wysokość ponoszonych przez nią wydatków na wyżywienie (600 zł), kosmetyki (150 zł), potrzeby naukowe (100-150 zł) i książki (100 zł). Zdaniem Sądu te wydatki w tym wymiarze mają ponadprzeciętny charakter, wobec czego strona dochodząca alimentów ma obowiązek wykazania ich wysokości. Tymczasem powódka w niniejszej sprawie nie zaoferowała jakiegokolwiek materiału dowodowego, który potwierdzałby, że ponosi ona te wydatki w opisanej wyżej wysokości. Za nie przekonywujące uznać w tym względzie należy także wyjaśnienia powódki, iż wskazany koszt zaspokojenia potrzeb naukowych związany jest z koniecznością zaopatrzenia jej w kartki, segregatory, długopisy i zakreślacze. W ocenie Sądu biorąc pod uwagę nieznaczny koszt tych materiałów, jak również długi okres, na który część z tych przyborów wystarcza, uwzględniając także fakt, iż w tym roku akademickim powódka na podręczniki wydatkowała kwotę wynoszącą około 100-150 zł, to brak było podstaw do uznania za udowodnione, iż z tego tytułu ponosi koszty na poziomie wyższym od kwoty 50 zł miesięcznie. Sąd ustalił, że pozostałe, zakwestionowane koszty powódka ponosi na zwykłym poziomie (tj. w odniesieniu do żywności – 500 zł, w zakresie wydatków na kosmetyki, środki higieniczne i czystości – 100 zł, a odnośnie do książek – 50 zł).

Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanego w zakresie w jakim podał, iż suszarka, na którą zaciągnął kredyt na podstawie umowy z 26 października 2020 r. została dostarczona do miejsca zamieszkania jego znajomej tylko na pewien okres. Biorąc bowiem pod uwagę fakt, że pozwany od dwóch miesięcy przed zawarciem tej umowy miał zamieszkiwać w wynajmowanym lokum, relacje łączące go z M. M., jak również uwzględniając trudności i koszty związane z ewentualnym transportem tego urządzenia do innego lokalu, uznaniu tych wyjaśnień za usprawiedliwione sprzeciwiały się względy logiki.

Sąd również za niewiarygodne uznał jego zeznania wskazujące na to, iż pozostały sprzęt AGD, na który także zaciągnął kredyt stanowiły nakład na wynajmowaną nieruchomość, a ponadto fakt ich zakupu wpłynął korzystnie na wysokość czynszu. Okoliczności tego rodzaju nie zostały przezeń wykazane, a ponadto nie wynikają ze zgromadzonego materiału procesowego, zwłaszcza zaś złożonej umowy najmu. Wątpliwości odnośnie tych zeznań wzmacnia to, że pozwany miał dokonywać kupna tego wartościowego sprzętu w okresie znacznie poprzedzającym datę zawarcia tej umowy.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Zgodnie z regulacją art. 133 § 1 k.r.o. każdy z rodziców obowiązany jest do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania
i wychowania. Należy w tym miejscu zauważyć, że zgodnie z treścią art. 133 § 3 k.r.o., rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się. Z przytoczonego przepisu wynika zatem, że nie tyle wiek dziecka przesądza o istnieniu bądź nieistnieniu obowiązku alimentacyjnego, lecz możliwości dziecka do samodzielnego utrzymania się i dochody z jego majątku.

Zakres świadczeń alimentacyjnych ustawodawca określił w art. 135 § 1 k.r.o., uzależniając go z jednej strony od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego, z drugiej zaś od możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego. Przez usprawiedliwione potrzeby należy rozumieć te, których zaspokojenie zapewni podmiotowi uprawnionemu do alimentów odpowiedni rozwój fizyczny i duchowy. Będą to zatem nie tylko elementarne potrzeby polegające na zapewnieniu minimum egzystencji lecz również te, których celem jest stworzenie warunków bytowania stosownie do wieku uprawnionego, stanu jego zdrowia i innych okoliczności, których uprawniony nie jest w stanie własnymi siłami sobie zapewnić.

Należy przy tym podkreślić, że opisane, usprawiedliwione potrzeby w przypadku dziecka uprawnionego do alimentów powinny być przy tym oceniane całościowo, a zatem nie tylko na podstawie wieku, lecz również miejsca pobytu dziecka, jego środowiska, możliwości zarobkowych podmiotów zobowiązanych do jego utrzymania i całego szeregu okoliczności każdego konkretnego wypadku. Pojęcia usprawiedliwionych potrzeb nie można przy tym - co jednoznacznie wskazano w orzecznictwie Sądu Najwyższego - odrywać od pojęcia zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Pojęcia te (usprawiedliwione potrzeby uprawnionego i możliwości majątkowe oraz zarobkowe zobowiązanego) w praktyce pozostają bowiem we wzajemnej zależności i obie te przesłanki wzajemnie na siebie rzutują, zwłaszcza przy ustaleniu przez sąd wysokości alimentów (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 października 1969 roku, III CRN 350/69, OSNPG 1970/2/15).

Do możliwości zarobkowania poza podstawowym wynagrodzeniem wlicza się ponadto wszelkiego rodzaju premie, nagrody, świadczenia z funduszu socjalnego, dodatki itp. Sąd określając status zarobkowy zobowiązanego nie opiera się wyłącznie na kwotach aktualnie osiąganych dochodów, lecz przede wszystkim sprawdza jego możliwości zarobkowe oraz to czy zostały one w pełni wykorzystane. (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 1959 roku, III CR 212/58). Obowiązek alimentacyjny drugiego z rodziców, również nie pozostaje bez znaczenia dla określenia kwoty świadczeń alimentacyjnych.

Podzielić należy wyrażony w judykaturze pogląd, iż obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dziecka stanowi uszczegółowienie ogólnego obowiązku "troszczenia się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka" i należytego przygotowania go, odpowiednio do jego uzdolnień, do pracy zawodowej (art. 96 k.r.o.). Obowiązek ten nie jest ograniczony przez żaden sztywny termin, a w szczególności – przez termin dojścia przez alimentowanego do pełnoletności. Nie jest także związany ze stopniem wykształcenia w tym sensie, że nie ustaje z chwilą osiągnięcia przez alimentowanego określonego stopnia podstawowego lub średniego wykształcenia. Jedyną miarodajną okolicznością, od której zależy trwanie bądź ustanie tego obowiązku, jest to, czy dziecko może utrzymać się samodzielnie. Z tej przyczyny w odniesieniu do dzieci, które osiągnęły pełnoletność, brać należy pod uwagę to, czy wykazują chęć dalszej nauki oraz czy osobiste zdolności i cechy charakteru pozwalają na rzeczywiste kontynuowanie nauki. Przeciwne stanowisko prowadziłoby do zahamowywania, a co najmniej znacznego utrudniania, dalszego rozwoju dziecka, a to przez pozbawianie go środków materialnych, niezbędnych do kontynuowania nauki po osiągnięciu pełnoletności, pozostawałoby zatem w sprzeczności ze wspomnianym wyżej podstawowym obowiązkiem rodzicielskim (wyrok SN z 14 listopada 1997 r., III CKN 257/97).

Zaaprobować również należy stanowisko, iż osiągnięcie samodzielności przez dziecko, w rozumieniu art. 133 § 1 k.r.o., zakłada zdobycie przez nie odpowiadających jego uzdolnieniom i predyspozycjom kwalifikacji zawodowych. Rodzice winni zatem łożyć na utrzymanie i wykształcenia także pełnoletniego dziecka, zdobywającego kwalifikacje zawodowe, odpowiadające jego uzdolnieniom i predyspozycjom, np. uczącego się w szkole pomaturalnej lub studiującego na wyższej uczelni. Warunkiem jest tylko, by był to czas rzeczywistej nauki (por. wyrok SN z 26 listopada 1998 r., I CKN 898/97). Sąd podziela również pogląd, iż w sytuacji gdy wiek i wykształcenie uprawnionego do alimentów pozwalają mu na podjęcie pracy i uzyskania za nią wynagrodzenia zapewniającego mu utrzymanie, to nie można takiej osobie zarzucić, iż nie wykorzystuje posiadanych możliwości zarobkowych i przerzuca na rodzica ciężar swego utrzymania. Skoro uprawniony do alimentów bezpośrednio po ukończeniu szkoły średniej kontynuuje naukę w obranym kierunku w szkole wyższej – co nie jest naganne, ale wprost przeciwnie, zasługuje na aprobatę – nie można wymagać, by jednocześnie pracował zarobkowo osiągając dochody wystarczające na jego utrzymanie (por. wyrok SN z 11 marca 1999 r., III CKN 1175/98).

Wreszcie podkreślenia wymaga, że stosownie do przepisu art. 133 § 1 k.r.o. przesłanką obowiązku alimentacyjnego rodziców względem dziecka jest brak zdolności dziecka do samodzielnego utrzymania się. Oznacza to, że o wygaśnięciu obowiązku alimentacyjnego decyduje kryterium osiągnięcia przez dziecko zdolności do samodzielnego utrzymania się. Spełnienie tego kryterium zależy od okoliczności faktycznych (wyrok SN z 1 października 1998 r., I CKN 853/97).

W niniejszej sprawie powódka kontynuuje naukę na kierunku kynologia w trybie stacjonarnym. Powódka dotychczas swoje obowiązki związane z edukacją wykonywała sumiennie, rzetelnie i systematycznie, czego dowodem jest zaliczenie sesji egzaminacyjnej. W ocenie Sądu w tych okolicznościach, w kontekście obowiązku alimentacyjnego pozwanego, nie należało wymagać od powódki podjęcia zatrudnienia w trakcie roku akademickiego. Podjęty przez nią kierunek studiów wymaga bowiem z pewnością znacznego zaangażowania w związku z koniecznością przygotowania się do zajęć, czy bieżących egzaminów. Dla powódki niezbędny jest także odpoczynek, aby z powodzeniem mogła realizować swoje obowiązki na uczelni. Dodatkową okolicznością utrudniającą powódce znacznie możliwość pogodzenia nauki z pracą stanowi to, że jej zajęcia odbywają się codziennie od poniedziałku do piątku i są one rozplanowane do późnych godzin popołudniowych.

Powyższe nie oznacza jednak, iż powódka nie ma możliwości częściowego samodzielnego utrzymania. Wskazać w tym względzie trzeba, że powódka w okresie wolnym od nauki świadczyła pracę tymczasową w galerii handlowej, z której uzyskała łączny dochód w wysokości 1 900 zł miesięcznie. Na marginesie zwrócić należy uwagę na fakt, iż w obecnej sytuacji gospodarczej kraju, na której ukształtowanie wpływ ma wprowadzony stan epidemii, przy ocenie możliwości majątkowych powódki uwzględnić należało zarobki uzyskane przez nią w ostatnim roku. W każdym zaś razie w niniejszej sprawie, w braku inicjatywy strony pozwanej w tym zakresie, nie sposób było przyjąć za udowodnione, że powódka może osiągnąć dochód z tej pracy tymczasowej na wyższym poziomie.

W konsekwencji powyższego dalsze zabezpieczenie uzasadnionych potrzeb powódki uzależnione jest od możliwości zarobkowych i majątkowych jej rodziców. Konieczne jest przy tym wskazanie, że ze względu na wiek powódki osobiste starania o jej wychowanie i opiekę są już niemalże wykluczone. Rodzice powinni zatem każdy według własnych możliwości przyczynić się do zabezpieczenia potrzeb materialnych córki.

Jak wyżej wskazano koszty utrzymania powódki wynoszą około 1 900 zł miesięcznie. Nie stanowią one przejawu zbytku uprawnionej, a wynikają przede wszystkim z konieczności zaspokojenia jej najniezbędniejszych potrzeb związanych np. z mieszkaniem, wyżywieniem, kontynuacją nauki czy ubraniem. W szczególności stwierdzić przyjdzie, że powódka wykazała fakt ponoszenia wydatków mieszkaniowych w wysokości 780 zł. W ocenie Sądu wydatek tego rodzaju odpowiada zasadzie równej stopy życiowej, a ponadto nie odbiega znacząco od cen rynkowych. Zauważyć w tym kontekście wypada, że powódka starała się o miejsce w domu studenckim, w którym być może mogłaby liczyć na niższy czynsz, tym nie mniej nie zostało ono jej przyznane. Brak jest również podstaw do uznania, że ten wydatek jest niezasadny z uwagi na wprowadzoną na uczelni naukę zdalną Po pierwsze, ten tryb nauczania został wprowadzony już po rozpoczęciu roku akademickiego, a zatem zawarcie umowy najmu w dniu 28 września 2020 r. był jak najbardziej uzasadnione. Po wtóre, biorąc pod uwagę fakt, iż regulacje prawne dotyczące tego trybu nie oznaczały jednoznacznie okresu jego trwania, czasu tego nie sposób także antycypować z uwagi na wielość zmian regulacji prawnych uzależnionych od sytuacji epidemicznej w kraju, to nie można było oczekiwać od powódki działań zmierzających do zakończenia tego stosunku prawnego. Zwrócić wreszcie należy uwagę na fakt, że powódka kilkakrotnie, pomimo nauki zdalnej, była na uczelni. Mieszkanie w S. pozwala jej również na odbycie konsultacji (z których wprawdzie dotychczas nie korzystała), wspólną naukę z koleżankami, czy uczestnictwo w zajęciach terenowych.

W zakresie kosztów dojazdów powódki z S. do miejsca zamieszkania matki, to Sąd uznał je za uzasadnione w zakresie kwoty średnio 25 zł miesięcznie (około 300 zł rocznie). Jak bowiem wynika z zeznań świadka A. M. oraz zgromadzonych w sprawie dokumentów (k. 58), koszt biletu kolejowego wynosi około 35 zł w jedną stronę. Przy czym treść zeznań tego świadka nie może prowadzić do wniosku, że powódka odbywa tego rodzaju podróż częściej niż 4 razy w ciągu roku.

Sąd uwzględnił także koszty leczenia powódki na poziomie kwoty około 150 zł miesięcznie (około 1 800 zł rocznie). W tym kontekście należało mieć na uwadze fakt, iż powódka wykazała, że w 2021 r. koszt ten wyniósł około 1 500 zł, jak również zaordynowano jej lekarstwa związane ze schorzeniami ginekologicznymi, wiążące się z wydatkami w kwocie 40 zł miesięcznie.

Sąd uwzględnił także wydatki powódki na wyjazd wakacyjny w kwocie 800 zł rocznie (około 70 zł miesięcznie). Wydatek ten mieści się bowiem z pewnością w kategorii usprawiedliwionych potrzeb powódki, jego charakter oraz wysokość – mając na względzie sytuację materialną pozwanego - nie wykracza zaś poza granicę wyznaczaną przez zasadę równej stopy życiowej. Jeśli chodzi o koszty potrzeb naukowych, zaopatrzenia w kosmetyki, środki higieniczne i czystości oraz książki, Sąd uznał je za usprawiedliwione – z przyczyn wyżej opisanych – w łącznej kwocie 200 zł.

W tych okolicznościach, biorąc pod uwagę wysokość tych uzasadnionych kosztów utrzymania powódki jak również fakt, iż samodzielnie może ona je pokrywać z kwoty około 160 zł średniomiesięcznie leżącej w granicach jej możliwości zarobkowych (około 1 900 zł rocznie), to uznać należało, że pozostają one niezaspokojone w zakresie kwoty około 1 750 zł miesięcznie.

Analiza zgromadzonego w sprawie materiału procesowego prowadziła do jednoznacznych wniosków, że zobowiązanie pozwanego do łożenia kwoty 900 zł odpowiada jego możliwościom finansowym. Wskazać należy, że jego łączny średni miesięczny dochód oscyluje wokół kwoty 5 150 zł, zaś wszelkie wydatki związane z zaspokojeniem jego potrzeb oraz opłaceniem alimentów na rzecz córki M. oraz byłej małżonki zamykają się w kwocie 4 150 zł. Nie ulega więc jakichkolwiek wątpliwości, że z tej nadwyżki wynoszącej około 1 000 zł pozwany jest w sprawie zabezpieczać potrzeby powódki w zakresie opisanej wyżej kwoty.

Wskazać w tym kontekście trzeba, że Sąd ustalając wysokość tych wydatków związanych z utrzymaniem pozwanego pominął rachunek za telefon (50 zł) oraz ratę kredytu zaciągniętego na zakup szlifierki (186 zł), albowiem stanowią one koszty prowadzenia działalności gospodarczej, pomniejszające uzyskiwany z tego tytułu dochód. Sąd nie uwzględnił także w tym zakresie rat kredytów w łącznej wysokości około 250 zł, które to zobowiązania powstały w celu nabycia przez pozwanego suszarki oraz sprzętu AGD. Jeżeli idzie o te pierwsze urządzenie to stwierdzić należy, iż w ocenie Sądu jego zakup stanowi przejaw zbytku. Względy doświadczenia życiowego nakazują bowiem uznać, że tego rodzaju sprzęt nie stanowi wyposażenia przeciętnego gospodarstwa domowego, zwłaszcza zaś prowadzonego przez osoby o sytuacji materialnej zbliżonej do kondycji ekonomicznej pozwanego. Nie sposób także uznać, że uzasadniony był zakup pralki, zmywarki, piekarnika oraz płyty indukcyjnej. Jak wynika z zeznań pozwanego, w chwili gdy ów zakup był przezeń dokonywany mieszkał on z ojcem na ul. (...), na który to adres urządzenia te nie były dostarczone. Niewiarygodne były przy tym zeznania pozwanego w zakresie w jakim wskazał, iż ich kupno miało przysporzyć mu korzyści w kontekście treści umowy najmu. W tych okolicznościach uznać trzeba, że zawarcie tych umów w chwili, kiedy pozwany był zobowiązany do świadczeń alimentacyjnych na rzecz powódki, nie mogło wpływać na zakres tego obowiązku.

Do ewentualnego zmniejszenia ustalonego przez Sąd zakresu obowiązku alimentacyjnego nie mogła także prowadzić okoliczność, iż pozwany posiada debet na koncie w wysokości około 14 500 zł. Nie sposób przede wszystkim uznać, w braku inicjatywy dowodowej pozwanego w tym zakresie, że zadłużenie to powstało wskutek poniesienia wydatków, które w kontekście ciążącego nań obowiązku były usprawiedliwione. Ponadto tego rodzaju instrument finansowy co do zasady wiąże się z koniecznością spłaty powstałego długu w pewnym zakresie, z jednoczesną możliwością korzystania z dodatkowych środków (równych spłacanemu zobowiązaniu) w kolejnym, oznaczonym okresie rozliczeniowym. Pozwany nie wykazał przy tym, że z tytułu korzystania z tego produktu ponosi jakiekolwiek opłaty.

Niezależnie od powyższego podzielić należy wyrażony w judykaturze pogląd, zgodnie z którym zadłużenie bankowe pozwanego nie może powodować ograniczenia należnych uprawnionemu do alimentów środków utrzymania i wychowania. Osoba bowiem, na której ciąży obowiązek alimentacyjny, musi się z tym liczyć przy podejmowaniu wydatków na zakup mebli, telewizora, lodówki itp. i ich wysokość planować stosownie do posiadanych możliwości z uwzględnieniem wspomnianego obowiązku alimentacyjnego (wyrok Sądu Najwyższego z 12 listopada 1976 r., III CRN 236/76).

W zakresie kosztów najmu to wprawdzie budziło wątpliwości to, iż pozwany nie był w stanie w takcie przeprowadzania dowodu z przesłuchania stron prawidłowo oznaczyć pełnego adresu lokalu, w którym wedle jego deklaracji mieszka, ani właściwie podać warunków umowy (np. co do czasu jej zawarcia). Tym nie mniej, biorąc pod uwagę fakt, że zostało przez pozwanego udowodnione, iż regularnie płacił czynsz najmu oraz opłaty do wspólnoty mieszkaniowej, a jedno z potwierdzeń transakcji pochodzi z daty przed dniem dowiedzenia się przez pozwanego o wytoczeniu rozpoznawanego w niniejszej sprawie powództwa, to brak było podstaw do kwestionowania tego wydatku.

Sąd nie uwzględnił w zakresie stałych wydatków pozwanego kosztów jego rehabilitacji. Z treści jego zeznań nie wynikało bowiem, że będzie on ponosił w przyszłości regularne wydatki z tego tytułu. W każdym zaś razie strona pozwana nie wykazała wysokości tego wydatku, ani tego, że ów koszt wchodzi w skład stałych jego kosztów utrzymania.

Argumentację o tym, iż zasądzona kwota leży w granicach możliwości majątkowych pozwanego wzmacnia fakt, że jest wysoce prawdopodobne, iż jego dochód z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej obecnie może być wyższy od średnio miesięcznego dochodu w roku 2020 w kwocie 875 zł. W tym względzie zwrócić należy uwagę na fakt, że dochód ten obejmuje jedynie zarobek za 8 miesięcy pracy w 2020 r. W okresie prowadzenia działalności w tymże roku (tj. od maja 2020 r.) wyniósł więc on średnio miesięcznie około 1 300 zł. Nie może także umknąć uwagi, że pozwany zeznał, iż poprzedni rok był niekorzystny jeżeli chodzi o dochodowość jego działalności gospodarczej. Zwrócić także należy uwagę na fakt, że pozwany w okresie zimowo-wiosennym 2021 r. realizuje zlecenia w ramach tej działalności, co biorąc pod uwagę, że w czasie tym w roku poprzednim nie była ona przezeń prowadzona, winno przełożyć się na wyższą dochodowość jego przedsiębiorstwa w roku bieżącym.

Zobowiązanie pozwanego do łożenia na rzecz powódki kwoty 900 zł spowoduje, iż przy założeniu, że ponosi on także koszt korzystania przez nią z telefonu w wysokości około 50 zł, będzie on zaspokajać jej potrzeby w zakresie kwoty 950 zł, zaś matka – 850 zł. W ocenie Sądu dysproporcję tę usprawiedliwia większe zaangażowanie A. M. w udzielaniu wsparcia córce - objawiające się w pomocy w uzyskaniu świadczeń lekarskich, zorganizowaniu życia w miejscu podjęcia przez powódkę studiów, prowadzeniu z nią rozmów - przy porównywalnym z pozwanym dochodem (z przypadku obu stron, po przekazaniu alimentów przez pozwanego małżonce oraz na rzecz córki M. wynoszą one około 4 000 zł).

Z uwagi na fakt, że świadczenie w zakresie kwoty 600 zł było począwszy od listopada 2020 r. zaspokajane przez pozwanego, to Sąd zasądził za okres od 1 listopada 2020 r. do 31 marca 2021 r. alimenty w kwocie po 300 zł. Jako, że termin spełnienia świadczenia za kwiecień w dniu zamknięcia rozprawy jeszcze nie upłynął, Sąd zasadził alimenty na poziomie kwoty po 900 zł miesięcznie za okres począwszy od dnia 1 kwietnia 2021 r.

Sąd nie uwzględnił żądania zasądzenia alimentów za miesiąc październik 2020 r., a więc częściowo za okres przed dniem wytoczenia powództwa, albowiem strona powodowa nie wykazała, że posiada za ten okres niezaspokojone koszty utrzymania, ewentualnie, iż zaciągnęła w celu zabezpieczenia tego rodzaju wydatków zobowiązania, które pozostają aktualnie niespłacone.

Reasumując zatem wszystkie powyższe ustalenia faktyczne i rozważania prawne, Sąd doszedł do przekonania, że podtrzymane przed Sądem przez powódkę żądanie zasądzenia alimentów na jej rzecz zasługiwało na uwzględnienie w znacznej części. W ocenie Sądu zasądzona kwota jest adekwatna do możliwości majątkowych i zarobkowych pozwanego oraz usprawiedliwionych potrzeb powódki, a nadto uwzględnia obowiązek alimentacyjny matki tej uprawnionej. W pozostałej części powództwo podlegało oddaleniu.

O odsetkach na wypadek opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat alimentacyjnych orzeczono w myśl przepisu art. 481 § 1 i 2 k.c., natomiast o natychmiastowej wykonalności wyroku Sąd orzekł na mocy art. 333 § 1 pkt. 1 k.p.c.

W niniejszej sprawie koszty podlegały stosunkowemu rozdzieleniu na podstawie art. 100 k.p.c. Powódka w niniejszej sprawie uległa co do 10 % roszczenia i w tym zakresie powinna była ponieść koszty procesu. Na koszty strony powodowej składały się koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3 600 zł (§ 4 ust. 4 w zw. § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie) Z kolei koszty pozwanej obejmowały koszty zastępstwa w wysokości 120 zł (§ 4 ust. 1 pkt 9 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie). Łącznie wyniosły więc one 3 720 zł. Skoro zatem powódka winna była ponieść te koszty w zakresie kwoty 372 zł (3720 x 0,10) w rzeczywistości zaś pokryła je w kwocie 3 600 zł, to pozwany winien jej zwrócić należną różnicę w kwocie 3 228 zł. Mając na uwadze, że pozwany przy pierwszej czynności procesowej w większej części uznał żądanie pozwu i przed wytoczeniem powództwa, jak również w jego trakcie regularnie łożył alimenty w kwocie 600 zł, Sąd kierując się zasadą słuszności wyrażoną w dyspozycji art. 102 k.p.c. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1 600 zł z tytułu zwrotu części kosztów procesu.

1)Ponadto z mocy art. 113 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd, wziąwszy pod uwagę sytuację materialną pozwanego, nakazał pobrać od niego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 400 zł z tytułu części nieuiszczonych kosztów sądowych w niniejszej sprawie, a obciążających tę stronę.

SSR Jakub Paciorek

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować uzasadnienie:

2.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełn. stron;

3.  kal. 21 dni lub z wpływem.

R., dn. 28 kwietnia 2021 r.

SSR Jakub Paciorek