Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V AGa 557/18

WYROK WSTĘPNY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 stycznia 2020r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Tomasz Pidzik (spr.)

Sędziowie:

SA Grzegorz Stojek

SA Aleksandra Janas

Protokolant:

Diana Pantuchowicz

po rozpoznaniu w dniu 3 stycznia 2020r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w (...)

przeciwko (...)Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 21 lipca 2016r., sygn. akt X GC 78/16

zmienia zaskarżony wyrok o tyle, że uznaje powództwo (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w (...)za usprawiedliwione co do zasady.

SSA Aleksandra Janas

SSA Tomasz Pidzik

SSA Grzegorz Stojek

Sygn. akt V AGa 557/18

UZASADNIENIE

wyroku wstępnego Sądu Apelacyjnego z dnia 15 stycznia 2020 r.

Powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) wnosiła o zasądzenie od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 33.815.971,91 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 17 lipca 2015 r. oraz kosztami procesu tytułem zapłaty odszkodowania za szkodę poniesioną na skutek pożaru, który miał miejsce w dniach 6 i 7 września 2014 r. w hali produkcyjno-magazynowej w (...) będącej własnością powódki wobec zajścia wypadku przewidzianego w łączącej strony umowie ubezpieczenia.

Sąd Okręgowy w Gliwicach w dniu 28 grudnia 2015 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w którym uwzględnił żądanie powódki. W sprzeciwie od tego nakazu pozwana zaprzeczyła roszczeniu powódki co do zasady jak również co do wysokości, wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu.

Wyrokiem z dnia 21 lipca 2016 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 7.217 zł tytułem kosztów procesu. Wyrok ten wydano w następująco ustalonym stanie faktycznym:

Pomiędzy stronami bezsporne jest to, że strony zawarły dwie umowy ubezpieczenia obejmujące ubezpieczenie budynków, maszyn, urządzeń i wyposażenia oraz środków obrotowych. Nie są sporne także między stronami okoliczności dotyczących spadku obrotów oraz wzrostu kosztów działalności gospodarczej powódki wywołane pożarem hali dniu 6/7 września 2014 r. Powódka jest spółką działającą na rynku motoryzacyjnym, zajmującą się produkcją komponentów z tworzyw sztucznych stanowiące części wyposażenia samochodów, która posiada zakład produkcyjny w (...). W zakładzie tym w hali produkcyjnej na przestrzeni lat 2011-2013, znajdowały się dwie linie lakiernicze nr (...) i (...). Wobec rosnącej liczby klientów i rozwoju spółki, strona powodowa zdecydowała się na przebudowę hali produkcyjno-magazynowej w ten sposób, iż w posiadanej hali zbudowana miała zostać antresola techniczna na której zainstalowane miały zostać docelowo dodatkowe linie lakiernicze nr (...) i (...). Pierwotnie jednak zakresem zaplanowanych prac objęto jedynie budowę antresoli technicznej oraz schodów komunikacyjnych wraz z instalacjami, budowę chodnika i wjazdu do budynku, a także budowę fundamentu zewnętrznego. Zgodnie z tym założeniem strona powodowa uzyskała pozwolenie na przebudowę hali. Wskazane pozwolenie zostało jednak następnie zmienione decyzją Prezydenta Miasta (...) nr (...) z dnia 19 lutego 2014 r. gdzie wprowadzono zmiany dotyczące projektu zagospodarowania terenu w zakresie lokalizacji wjazdu, chodnika oraz dodatkowego fundamentu, zmiany w instalacjach zewnętrznych, zmiany w budynku produkcyjno-magazynowym w zakresie zmiany przeznaczenia powierzchni antresoli z pierwotnie zakładanej magazynowej na służącą zamontowaniu linii lakierniczej nr (...), zmiany w instalacjach wewnętrznych, zmiany w warunkach ochrony pożarowej oraz zmiany charakterystycznych parametrów technicznych. W celu realizacji zaplanowanych robót powódka zawarła umowę z (...) sp. z o.o. w (...). Umowa została zawarta w wyniku złożonej przez (...) sp. z o.o. oferty i obejmowała wykonanie robót budowlanych w tym wykonanie konstrukcji stalowej, robót żelbetonowych oraz robót wykończeniowych dotyczących projektu o nazwie „(...)” oraz dodatkowych, pozostałych prac pomocniczych dla instalacji. Planowane przedsięwzięcie, zgodnie z założeniami, w świetle uzyskanego zmieniającego pozwolenia na budowę oraz zawartej z wykonawcą umowy dotyczyło wykonania antresoli, spełniającej określone parametry, wraz z urządzeniami pomocniczymi w celu zamontowania na niej linii lakierniczej oraz podłączenia jej do wykonanych specjalnie w tym celu instalacji. Wynika to bezpośrednio ze zmieniającego pozwolenia na budowę i dokumentów stanowiących załączniki do decyzji administracyjnej. Zmiany projektu i samego pozwolenia dotyczyły w szczególności zmiany przeznaczenia powierzchni antresoli na potrzeby linii lakierniczej, co wiązało się również ze zmianą obciążeń antresoli. Dalej w decyzji administracyjnej mowa jest również o zmianach instalacji wewnętrznych uwzględniających montaż linii lakierniczej. W konsekwencji zaś w stosunku do pierwotnego pozwolenia na budowę, które montażu linii lakierniczej nie obejmowało, zmianie ulegała także charakterystyka parametrów technicznych obiektu. Z powyższego wynika, że wybudowanie antresoli, wjazdów, dodatkowego fundamentu, instalacji zewnętrznych i wewnętrznych wraz montażem linii lakierniczej i jej zainstalowaniem do antresoli oraz podłączeniem do specjalnie w tym celu wykonanych instalacji, stanowiło funkcjonalo-technologiczną całość.

Ustalił dalej Sąd Okręgowy, że roboty rozpoczęte zostały po dokonaniu ich zgłoszenia, co miało miejsce w dniu 30 października 2013 r. Inspektorowi Nadzoru Budowlanego w (...) i wydaniu przez ten organ dziennika budowy. Nie zostało natomiast złożone Inspektorowi Nadzoru Budowlanego zawiadomienie o zakończeniu robót budowlanych prowadzonych na podstawie pozwolenia na budowę nr (...) oraz pozwoleniem zamiennym nr (...). Pozwolenie na budowę obligowało Inwestora do zawiadomienia organu nadzoru budowlanego o zakończeniu budowy co najmniej 21 dni przed zamierzonym terminem przystąpienia do użytkowania. Okoliczności te wskazują, iż od strony formalnej nie doszło do zakończenia prac związanych z pozwoleniem na budowę i przystąpienia do użytkowania obiektu, wskazanego w decyzji administracyjnej.

Same prace zmierzając do wykonania całej inwestycji prowadzone były etapowo, na co wskazują zapisy załączonego fragmentu dziennika budowy, zaś w ich zakres wchodziła instalacja linii lakierniczej. Znamienny w tym względzie jest ostatni zapis dokonany przez kierownika budowy M. Ł. w dniu 28 lutego 2014 r., który brzmiał: „Zakończono wykonywanie prac budowlanych. Do wykonania pozostała instalacja gazu, wentylacji oraz montaż linii produkcyjnej. Zobowiązuję inwestora do ochrony terenu budowy przed dostępem osób nieupoważnionych. O wznowieniu prac poinformuję osobnym wpisem w dzienniku budowy.”. Pomimo początkowego zapisu, o zakończeniu robót budowlanych, nie zostało zgłoszone zakończenie prac Inspektorowi Nadzoru Budowlanego, nie zwrócono się także o zezwolenie na użytkowanie antresoli, ani też nie doszło do odbioru robót przez inwestora i przekazania mu terenu budowy. Dalej cytowany zapis wskazuje na prace, które pozostały do wykonania, a niewątpliwie obie instalacje tam wymienione – gazu i wentylacji, były objęte pozwoleniem na budowę i projektem budowlanym oraz projektem zmieniającym. Brak jest informacji o wykonaniu tych prac.

Sąd Okręgowy analizując dalsze dokumenty ustalił, iż w projekcie budowlanym zmieniającym wskazane zostało w założeniach w punkcie 1.4, że: „zakres inwestycji obejmuje następujące elementy: budowę antresoli technicznej oraz schodów komunikacyjnych na antresolę wraz z towarzyszącymi instalacjami wewnętrznymi oraz linią lakierniczą nr (...), budowę chodnika oraz wjazdu do budynku z drogi zakładowej, budowę fundamentu zewnętrznego pod jednostką A. T..”. Zapisy te jednoznacznie wskazują, iż podane elementy stanowią całość planowanej inwestycji.

Linia lakiernicza została zamówiona przez stronę powodową w (...) z siedzibą w Korei Północnej. W umowie między (...), a powódką określono, że (...) zobowiązuje się do dostawy oraz instalacji linii lakierniczej w hali produkcyjno- magazynowej w(...), przy czym termin zakończenia prac określono na 16 października 2014 r. zaś termin testów próbnych do dnia 16 listopada 2014 r. Po sprowadzeniu do Polski z Korei Południowej całości linii lakierniczej, w dniu 5 września 2014 r. przystąpiono do kolejnego etapu robót, objętych planowaną inwestycją, polegającego na instalacji linii. W celu stabilnego zainstalowania linii lakierniczej konieczne było wywiercenie otworów w antresoli - czynność ta wykonana została przez– J. S.. W toku dalszych prac konieczne okazało się przerobienie otworów w wannie, która była elemencie linii lakierniczej. (...) przystąpił do przerobienia wanny przy użyciu palnika. Podczas próby przerobienia z wykorzystaniem palnika acetylenowo-tlenowego elementu linii lakierniczej, przez wycięcie otworu w jednym z narożników wanny doszło do przecieku stopionego materiału przez jeden z przewierconych w antresoli otworów. Na skutek tego doszło do zaprószenia ognia w magazynie półproduktów znajdującym się pod antresolą. Załoga podjęła próbę gaszenia ognia, następnie o godz. 10:20 wezwano straż pożarną, która przejęła prowadzenie akcji gaśniczej. Pożar został ugaszony w dniu 7 września 2014 r. około godz. 14. W wyniku pożaru zniszczona została znacząca część hali produkcyjno-magazynowej a także część znajdującego się w niej wyposażenia, maszyn i urządzeń oraz środki obrotowe – surowce i produkty. Pracownik wyrokiem Sądu Rejonowego w Żorach z dnia 6 października 2015 r. został skazany za spowodowanie pożaru. Uzasadnienie wyroku zawiera szczegółowy opis zdarzenia – wykonania otworów w podłożu antresoli, użycia palnika acetylenowego do przecięcia elementu wanny wchodzącej w skład linii lakierniczej, powstania pożaru i jego skutków. Na tej podstawie, uwzględniając pozostałe dokumenty, Sąd Okręgowy uznał, iż okoliczności zdarzenia, powodującego szkodę oraz jego przyczyny i przebieg zostały w uzasadnieniu wyroku karnego ustalone w stopniu umożliwiającym rozpoznania sprawy. Niewątpliwie wanna była elementem linii lakierniczej, która z sposób trwały miała zostać zespolona z antresolą i temu służyło wywiercenie na wylot otworów w podłożu antresoli (ustalenia sądu karnego).

Strona powodowa oszacowała poniesione straty składając dokumenty w postaci umów, rachunków i faktur oraz protokołów. Dokonano zgłoszenia szkody oraz wezwano pozwanego do wypłaty odszkodowania.

Umowy ubezpieczenia mienia i ubezpieczenia utraty zysku, łączące strony w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia zawierały przesłanki wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. W przypadku umowy ubezpieczenia mienia były to § 8, 9 i 20, zaś w odniesieniu do umowy ubezpieczenia utraty zysku § 7.

Sąd Okręgowy wskazał, iż ustalił ten stan faktyczny w oparciu o złożone i wskazane powyżej dokumenty uznając zgromadzony w ten sposób materiał dowodowy za wystarczający, a przeprowadzone postępowanie dowodowe za pozwalające na wyjaśnienie i rozstrzygnięcie sprawy i nie wymagające uzupełnienia.

Odnosząc się do dochodzonego roszczenia, którego podstawą są zawarte umowy ubezpieczenia (art. 805 i nast. k.c.), stwierdził Sąd Okręgowy, że treść stosunku, w tym zakres odpowiedzialności oraz wyłączenia tej odpowiedzialności regulowały ogólne warunku ubezpieczenia, stanowiące integralną część umowy i na tych wyłączeniach opierało się stanowisko pozwanej, uzasadniające żądanie oddalenia powództwa. Ponieważ stwierdzenie zaistnienia przesłanek wyłączających odpowiedzialność pozwanej, rodziło skutek w postaci oddalenia powództwa, w pierwszej kolejności Sąd Okręgowy dokonał analizy przesłanek wyłączających odpowiedzialność pozwanej za zaistniałe zdarzenie i ich subsumpcji do ustalonego stanu faktycznego.

Pozwana wskazywała, iż nie ponosi odpowiedzialności za skutki zaistniałego zdarzenia, ponieważ została na podstawie § 8 pkt 7 OWU Mienia wyłączona odpowiedzialność ubezpieczyciela za szkodę powstałą w związku z prowadzeniem lub w następstwie prowadzenia prac budowlanych, remontowych i modernizacyjnych. Powódka natomiast twierdziła, iż instalacja linii lakierniczej, dokonywana po zakończeniu robót objętych pozwoleniem na budowę nie stanowi prac budowlanych, ani modernizacyjnych. W ocenie Sądu Okręgowego zdarzenie w postaci pożaru, powstałego na skutek zaprószenia ognia podczas przecinania palnikiem acetylenowo-tlenowego elementu wanny, stanowiącej część linii lakierniczej, która miała zostać przytwierdzona do wybudowanej specjalnie antresoli i podłączona do wykonanych w tym celu instalacji, musi być rozpatrywane w kontekście całego przedsięwzięcia realizowanego w hali należącej do powódki. Cała inwestycja dotyczyła modernizacji hali powódki, wykonywana była w określonym celu, którym było zainstalowanie dodatkowej linii lakierniczej. Od strony formalnej nie została ona podzielona na oddzielne etapy takie jak: prace budowlane kończące się odbiorem i uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie samej antresoli a następnie w dalszej kolejności dostarczenie i podłączeniem linii lakierniczej. Zarówno ze zmieniającego pozwolenia na budowę, wykonanych projektów, jak i zapisów w dzienniku budowy wynika jednoznacznie, iż przeprowadzenie całości prac obejmowało także montaż i trwałe zespolenie z antresolą linii lakierniczej (w celu jej stabilizacji). Na to wskazują również same twierdzenia powódki zawarte w uzasadnieniu pozwu. Zmieniającym pozwoleniem na budowę objęta była inwestycja polegająca na budowie antresoli oraz instalacji wewnętrznych powiązanych z linią lakierniczą wraz z montażem urządzeń. Zatem montaż urządzeń stanowił element istotny i cel całej inwestycji, a polegał przy tym na skomplikowanym procesie dotyczącym, nie tylko złożenia i posadowienia poszczególnych elementów, ale także na ich przytwierdzeniu do konstrukcji antresoli i położeniu instalacji wewnętrznych, które następnie miały być połączone z zamontowaną uprzednio linią. Była to zatem całość nierozdzielna, objęta zamiarem inwestora, co potwierdza pismo Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, że prace związane z pozwoleniem na budowę nie zostały zakończone. Zaprojektowana i wykonana antresola musiała spełniać określone parametry wytrzymałościowe i przeciwpożarowe, na co wskazują projekty zamienne. Wanny, które podlegały dopasowaniu do otworów wykonanych w antresoli stanowiły elementy linii produkcyjnej. Ostatni zapis w dzienniku budowy jednoznacznie wskazuje, że prace budowlane będą wznowione, co potwierdzi kierownik budowy odpowiednim wpisem. W dacie 28 lutego 2014 roku niewątpliwie nie doszło zatem do zakończenia wszystkich prac budowlanych (do wykonania pozostały objęte pozwoleniem na budowę instalacje gazu i wentylacji), nie został także przekazany teren budowy inwestorowi. Tak naprawdę odnotowano zatem jedynie przerwę w pracach. To także potwierdza, że montaż linii lakierniczej był elementem nierozerwalnie związanym z prowadzoną modernizacją. Nawet gdyby przyjąć, że montaż linii lakierniczej stanowił przerwę w pracach budowlanych, to jednak po zamontowaniu samej linii prace te musiałyby zostać wznowione aby podłączyć do urządzeń instalacje, gdyż wszystko musiało funkcjonować jako całość.

Samego montażu linii dokonywali nie tylko pracownicy, bezpośrednio za linię odpowiedzialni, ale także inni, którzy wykonali otwory w antresoli. Prowadziło je 13 osób, co wskazuje na skomplikowany charakter czynności związanych z zespoleniem, podłączeniem i dopasowaniem elementów linii do wykonanej antresoli. Oznacza to, że prace były prowadzone zarówno przez osoby montujące linię lakierniczą jak i osoby dokonujące zmian w konstrukcji antresoli. Nic zatem nie wskazuje, co sugerowała powódka, iż doszło do ostatecznego zejścia z budowy firmy realizującej roboty budowlane objęte pozwoleniem. Gdyby przyjąć, jak chce powódka, że zostały zakończone także roboty budowlane związane z instalacjami, to wówczas nic nie stałoby na przeszkodzie aby dokonać odbioru robót, przekazania terenu inwestorowi. Jeśliby natomiast prace instalacyjne w istocie z pracami budowlanymi nie były w żaden sposób powiązane i stanowiły odrębny montaż elementów, które z łatwością mogą zostać przeniesione w inne miejsce, to mogłyby być wykonane po zgłoszeniu zakończenia prac i przystąpieniu do użytkowania. Takie stanowisko nie znajduje poparcia ani w dokumentach, ani rzeczywistym celu prowadzonej modernizacji, która stanowić miała całość ekonomiczno – funkcjonalną.

Podniósł dalej Sąd Okręgowy, iż powódka argumentowała, że prace związane z instalacją linii lakierniczej nie stanowiły prac budowlanych i wykonywane były po zakończeniu robót objętych pozwoleniem na budowę. Nie sposób zgodzić się z takim stanowiskiem w sytuacji, kiedy całość przedsięwzięcia obejmowała szereg prac, które miały doprowadzić do stworzenia pewnej założonej przez inwestora całości funkcjonalnej i stanowiły jedno zadanie inwestycyjne. Za takim rozumieniem przemawia fakt, że inwestor nie przejął placu budowy po zakończeniu praz związanych z budową antresoli, a zatem prace związane z wykonaniem inwestycji jako całości były nadal kontynuowane. Całe zatem przedsięwzięcie musi być traktowane jako prowadzenie prac budowlanych. Linia lakiernicza i jej montaż stanowiła część składową finalnego rezultatu, którym była modernizacja hali, umożliwiająca rozszerzenie zakresu działalności powódki.

Odwołując się pomocniczo do pojęcia robót budowlanych zdefiniowanego w prawie budowlanym stwierdzić trzeba, iż modernizacja budynku hali, jaką zaplanowała powódka jest objęta pojęciem robót budowlanych, a w szczególności kwalifikuje się do wskazanej definicji przebudowy, przez którą zgodnie z art. 3 ust. 7a prawa budowlanego należy rozumieć: wykonywanie robót budowlanych, w wyniku których następuje zmiana parametrów użytkowych lub technicznych istniejącego obiektu budowlanego, z wyjątkiem charakterystycznych parametrów, jak: kubatura, powierzchnia zabudowy, wysokość, długość, szerokość bądź liczba kondygnacji. Modernizacja hali powódki miała prowadzić zarówno do zmiany jej parametrów użytkowych, jak również technicznych w zakresie wykorzystania. Zatem na gruncie prawa budowlanego, dopiero wykonanie całego planowanego przedsięwzięcia, miało doprowadzić do zakończenia praz budowlanych. W konsekwencji zdarzenie, które nastąpiło na etapie montowania linii lakierniczej do antresoli, miało miejsce w trakcie wykonywania prac budowlanych.

W odniesieniu do samego pojęcia obiektu budowlanego, którym jak twierdziła powódka linia lakiernicza być nie może, także można spotkać się ze stanowiskiem prezentowanym w literaturze, że pojęcie to musi być rozpatrywane w kontekście całej inwestycji, a pojęcie budowli, jako zmaterializowanego efektu robót budowlanych musi być traktowane całościowo bez względu na sposób połączenia. Odnosząc to do rozpoznawanej sprawy, Sąd Okręgowy uznał, iż sama antresola, bez zamontowania linii lakierniczej także nie spełniałaby założonego przez inwestora celu. Co za tym idzie prace związane z montażem linii mogą być uznane za roboty budowlane, także w świetle przepisów prawa budowlanego.

Wynika stąd w sposób niebudzący wątpliwości, że do zdarzenia powodującego szkodę doszło podczas wykonywania prac budowlanych, polegających na przebudowie hali produkcyjno-magazynowej, która miała na celu zmianę parametrów użytkowych i technicznych obiektu. Wszystkie prowadzone prace do czasu ukończenia całej inwestycji pozostawały w związku z pracami modernizacyjnymi (przebudową), których celem było dostosowanie hali do nowych potrzeb powódki. Zatem na podstawie § 8 pkt 7 OWU Mienia wyłączona została odpowiedzialność pozwanego za taką szkodę.

Nadto zważył Sąd Okręgowy, iż ochrona ubezpieczeniowa dotyczyła prowadzonej przez powódkę normalnej działalności produkcyjno-usługowej, a nie przedsięwzięcia polegającego na modernizacji istniejącego obiektu i jego przystosowania do rozszerzonego zakresu działalności. W tym kontekście powódka istotnie zaniechała obowiązku notyfikacji przewidzianego w § 20 ust. 4 i 5 OWU Mienia. Niewątpliwie proces związany z modernizacją hali były istotną okolicznością mającą wpływ na ocenę ryzyka przyjętego przez ubezpieczenia oraz zwiększenia prawdopodobieństwa szkody lub jej rozmiarów. Proces rozbudowy hali nie stanowił normalnych warunków prowadzenia działalności, a taki był cel zwartych umów, aby ochroną ubezpieczeniową objąć ryzyka powstałe w sytuacji prowadzenia przez powódkę działalności gospodarczej, w zakresie prowadzonego przedsiębiorstwa. Zatem także na podstawie § 20 ust. 4 i 5 OWU Mienia pozwana mogła odmówić wypłaty odszkodowania.

Wobec stwierdzenia, że zachodziły przesłanki wyłączające odpowiedzialność pozwanej, a także że była ona uprawniona do odmowy wypłaty odszkodowania za podstawie § 20 ust. 4 i 5 OWU Mienia, Sąd Okręgowy wskazał, iż nie badał dalszych przesłanek wyłączających odpowiedzialność pozwanej, które zostały przez niego wskazane jako podstawa żądania oddalenia powództwa. Jedynie na podkreślenie zasługuje okoliczność, że w sytuacji, kiedy nie zostały zakończone prace budowlane i nie doszło do przekazana inwestorowi terenu budowy oraz odbioru robót, za zachowanie bezpieczeństwa odpowiadają osoby, którym teren budowy został przekazany i które na tym terenie prace prowadziły, a nie inwestor.

W dalszej części na podstawie § 7 ust. 1 pkt 1 OWU Zysku wyłączona została ochrona ubezpieczeniowa za szkody powstałe bezpośrednio lub pośrednio na skutek szkody w mieniu, za która ubezpieczyciel nie odpowiada na podstawie OWU Mienia. Z tego względu także w zakresie szkody za utracony przez powódkę zysk, pozwana nie ponosi odpowiedzialności.

Wobec powyższego, z uwagi na wyłączenie odpowiedzialności pozwanej na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia Sąd Okręgowy w oparciu o 805 k.c. oddalił powództwo.

O kosztach procesu orzeczono na mocy art. 98 i 99 k.p.c.

Apelację od tegoż wyroku, zaskarżając go w całości, wniosła powódka zarzucając:

naruszenie przepisów postępowania, mających istotny wpływ na rozstrzygnięcie, tj.: art. 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. i art. 224 § 1 k.p.c. poprzez oczywiście błędne ustalenie poczynione wbrew treści pozwolenia na budowę z dnia 3 kwietnia 2013 r. nr (...) wydanego przez Prezydenta Miasta (...) oraz zmieniającej go decyzji nr (...) wydanej przez Prezydenta Miasta (...) dnia 19 lutego 2014 r., że montaż linii lakierniczej nr (...) był objęty tymże pozwoleniem i w konsekwencji stanowił on roboty budowlane; art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez dokonanie wadliwej i niepełnej oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, co w konsekwencji doprowadziło do wadliwego ustalenia stanu faktycznego, w szczególności poprzez ustalenie, że: antresola oraz montaż linii lakierniczej stanowiły funkcjonalno - technologiczną całość, a przez to należy je zakwalifikować jako jedno zamierzenie budowlane objęte Pozwoleniem na budowę i Pozwoleniem zmieniającym, w sytuacji gdy treść przywołanych dokumentów, zamiennego projektu budowlanego, opinii z dnia 10 czerwca 2016 r. sporządzonej przez prof. A. K. oraz oświadczeń Prezydenta Miasta Ż., Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w (...) oraz Biura (...) sp. z o.o. jednoznacznie wskazują, że Pozwoleniem na budowę i Pozwoleniem zmieniającym objęto jedynie budowę antresoli, która to antresola po jej wybudowaniu mogła funkcjonować samodzielnie zgodnie z przeznaczeniem; przed dniem 6 września 2014 r. nie zakończono prowadzenia w hali Skarżącego robót budowlanych objętych Pozwoleniem na budowę i Pozwoleniem zmieniającym, w sytuacji gdy roboty te - zgodnie z wpisem z dnia 28 lutego 2014 r. do dziennika budowy nr (...) z dnia 30 października 2013 r., dokumentacją powykonawczą wentylacji mechanicznej z dnia 27 sierpnia 2014 r., dokumentacją fotograficzną oraz filmową - zostały zakończone przed dniem 6 września 2014 r.; czynności związane z montażem linii lakierniczej nr (...) były robotami budowlanymi w rozumieniu przepisów Prawa budowlanego, w sytuacji gdy z Pozwolenia na budowę, Pozwolenia zmieniającego, z opinii prof. A. K. z dnia 10 czerwca 2016 r., pisma Prezydenta Miasta (...) z dnia 17 sierpnia 2016 r. oraz pisma Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w (...) z dnia 18 sierpnia 2016 r. jednoznacznie wynika, iż linia lakiernicza nie jest obiektem budowlanym i w konsekwencji jej montaż i prace z nią związane nie mogą być kwalifikowane jako roboty budowlane w rozumieniu przepisów Prawa budowlanego; czynności związane z linią lakierniczą nr (...) prowadzili pracownicy firmy wykonujący roboty budowlane w zakresie antresoli, podczas gdy roboty budowlane dotyczące antresoli zostały zakończone przed dniem 6 września 2014 r., a prace związane z instalacją linii lakierniczej prowadzili wyłącznie pracownicy spółek (...) oraz (...) sp. z o.o., którzy nie wykonywali żadnych robót budowlanych dotyczących antresoli a jedynie dotyczące linii lakierniczej nr(...); szkoda powstała w związku z robotami budowlanymi, podczas gdy roboty budowlane zostały faktycznie zakończone przed przystąpieniem do montażu linii lakierniczej nr (...); art. 217 § 2 i § 3 k.p.c. poprzez oddalenie i pominięcie wniosków o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z: zeznań świadków oraz w piśmie procesowym powoda z dnia 4 kwietnia 2016 r.; przesłuchania stron; dowodów z dokumentów wskazanych w piśmie procesowym powoda z dnia 4 kwietnia 2016 r., z uwagi na „wyjaśnienie sprawy” w sytuacji, gdy ocena przeprowadzonych dowodów prowadziła Sąd do wniosków niekorzystnych dla powołującego oddalone dowody, czym w konsekwencji Sąd pozbawił skarżącej możności udowodnienia swych twierdzeń, podczas gdy przeprowadzenie dowodów wnioskowanych przez powódkę było konieczne dla ustalenia: zakresu i charakteru czynności związanych z linią lakierniczą nr(...), a w konsekwencji istnienia odpowiedzialności pozwanej za powstałą szkodę (w tym braku zaktualizowania się przesłanek wyłączających odpowiedzialność pozwanego za powstałą szkodę) a zatem dla ustalenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy; art. 217 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie przez Sąd wniosków o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych w sytuacji gdy okoliczności na jakie zostały złożone pominięte wnioski dowodowe pozostawały istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, a przeprowadzenie wnioskowanych przez powoda dowodów było konieczne m.in. dla ustalenia: zakończenia prowadzenia robót budowlanych w hali skarżącej przed dniem 6 września 2014 roku; zakresu i charakteru czynności związanych z instalacją linii lakierniczej nr (...) wykonywanych w dniu 6 września 2014 roku; charakteru i zakresu czynności związanych z montażem linii lakierniczej nr (...); art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez ustalenie, że roboty budowlane dotyczące antresoli nie były zakończone we wrześniu 2014 roku, chociaż w trakcie postępowania nie została w tym zakresie sporządzona opinia biegłego a ustalenie dotyczące stopnia zaawansowania i zakończenia robót budowlanych prowadzonych w hali skarżącej wymagało i prace dotyczące instalacji linii lakierniczej nr (...) miały skomplikowany charakter, a ustalenie dotyczące tak zakresu czynności jak i ich charakteru wymagają posiadania wiadomości specjalnych; art. 328 § 2 k.p.c. poprzez: brak dokonania w uzasadnieniu wyroku kategorycznych i jasnych ustaleń faktycznych, w szczególności w zakresie charakteru czynności składających się na montaż linii lakierniczej nr (...); brak wyjaśnienia podstawy prawnej rzekomego obowiązku notyfikacyjnego jaki miał ciążyć na skarżącym; nieustosunkowanie się do podnoszonego przez powódkę w toku postępowania zarzutu sprzeczności § 20 ust. 4 i 5 OWU mienia z art. 815 § 1 i 2 k.c. oraz zarzutu braku obowiązku notyfikacji pozwanej;

przepisów prawa materialnego: tj. art. 815 § 1 i 2 k.c. w zw. z § 20 ust. 4 i 5 OWU Mienia poprzez uznanie, iż na skarżącym spoczywał obowiązek notyfikacji montażu linii lakierniczej nr (...) w sytuacji gdy zgodnie z art. 815 § 1 i 2 k.c. obowiązek notyfikacji może obejmować jedynie okoliczności, o które ubezpieczyciel zapytywał się w formularzu oferty albo przed zawarciem umowy w innych pismach, a o okoliczności te pozwana się nie zapytała przed zawarciem umowy; art. 15 ust. 5 ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej w zw. z art. 6 k.c., przez przyjęcie mimo niejednoznacznego brzmienia § 20 ust. 4 i 5 OWU Mienia, że stanowi on podstawę wyłączenia odpowiedzialności pozwanego w okolicznościach niniejszej sprawy; art. 3 ust. 1. w zw. z art. 33 ust. 1 ustawy Prawo budowlane poprzez uznanie, iż montaż linii lakierniczej nr (...), stanowił wspólnie z budową antresoli funkcjonalno-technologiczną całość, a przez to jedno zamierzenie budowlane w sytuacji, gdy linia lakiernicza nie jest obiektem budowlanym i przez to jej montaż nie wymaga uzyskania pozwolenia na budowę.

Podnosząc te zarzuty powódka wnosząc o ponowne rozpoznanie postanowienia Sądu Okręgowego wydanego na rozprawie w dniu 21 lipca 2016 roku o oddaleniu wszystkich wniosków powoda o dopuszczenie dowodów z osobowych źródeł dowodowych oraz dopuszczenie dowodów z dokumentów wnosiła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania.

Pozwana wnosiła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z dnia 15 grudnia 2017 r. uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia postępowania apelacyjnego uznając, iż Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy, a także wskazał na konieczność przeprowadzenia postępowania apelacyjnego w całości.

W wyniku rozpoznania zażalenia na tenże wyrok wniesionego przez pozwaną w uzasadnieniu którego pozwana wskazywała na brak podstaw do uchylenia zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego określonych w art. 386 § 4 k.p.c. Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 17 maja 2018 r. uchylił zaskarżony wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 15 grudnia 2017 r. pozostawiając rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie. W uzasadnieniu tegoż postanowienia wskazano m.in., że Sąd Apelacyjny, jako sąd działający w ramach apelacji pełnej, obowiązany był odpowiednio uzupełnić postępowanie dowodowe, w tym o wskazany w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku dowód z przesłuchania stron i ewentualnie dowód z opinii biegłego, oraz dokonać niezbędnych ustaleń faktycznych i przeprowadzić ich ocenę prawną w zakresie istoty sporu będącego przedmiotem sprawy.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

apelację powódki należy podzielić w zakresie uznania jej powództwa za usprawiedliwione co do zasady co uzasadniało wydanie wyroku wstępnego.

Przed odniesieniem się do apelacji powódki należy wskazać na wstępie, iż w doktrynie wskazuje się na dopuszczalność, w aktualnym stanie prawnym, wydawania również przez Sąd drugiej instancji wyroków wstępnych w sytuacji gdy w danej sprawie przysługuje skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego. Sąd drugiej instancji może wydać wyrok wstępny zarówno wtedy, gdy przeprowadził postępowanie dowodowe we własnym zakresie jak i wtedy, gdy podstawę rozstrzygnięcia stanowił materiał dowodowy zgromadzony przez Sąd pierwszej instancji. Podkreślić należy nadto, iż przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie uniemożliwiają wydania wyroku wstępnego przez Sąd drugiej instancji, a wydanie przez tenże sąd wyroku wstępnego nie jest sprzeczne z istotą oraz celem postępowania przed tym sądem. Na dopuszczalność wydania takiego wyroku przez Sąd drugiej instancji wskazuje się także w orzecznictwie podnosząc, iż względy ekonomi procesowej przemawiają za dopuszczalnością wydania wyroku wstępnego także w postępowaniu drugoinstancyjnym (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 czerwca 2011 r., sygn. akt I PK 277/10 nie publikowany z odwołaniem się do stanowiska doktryny).

W sprawie niniejszej, zdaniem Sądu Apelacyjnego, zaistniała potrzeba wydania wyroku wstępnego, a to wobec uznania zasadności co do zasady roszczenia powódki dochodzonego w ramach umowy ubezpieczenia. Przypomnieć należy, że istota sporu sprowadza się w sprawie niniejszej do ustalenia odpowiedzialności pozwanej, jako ubezpieczyciela, za powstałą na skutek zdarzenia szkodzącego szkodę. Zgodnie bowiem z regulacją zawartą w art. 805 § 2 pkt 1 k.c. odpowiedzialność ubezpieczyciela wynikająca z umowy ubezpieczenia majątkowego wyraża się w obowiązku spełnienia świadczenia polegającego na wypłacie odszkodowania za szkodę powstałą w wyniku wystąpienia przewidzianego w umowie wypadku. Nadto ocenie podlegało istnienie podstaw do wyłączenia odpowiedzialności pozwanej jako ubezpieczyciela. Potrzebę wydania wyroku wstępnego uzasadnia zaś spór między stronami co do zasady roszczenia w sytuacji gdy sporna jest także wysokość roszczenia, której ustalenie połączone jest z pracochłonnym, długotrwałym i kosztownym postępowaniem dowodowym. W konsekwencji mając na uwadze konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, w tym w zakresie wysokości roszczenia powódki w sytuacji gdy zachodziły podstawy do uznania żądania pozwu za usprawiedliwione w zasadzie zasadnym było w niniejszej sprawie wydanie wyroku wstępnego.

Wydanie tegoż wyroku poprzedzone zostało uzupełniającym postępowaniem dowodowym dotyczącym wykładni zawartych przez strony umów ubezpieczenia, które jak każde umowy podlegają wykładni w tym zwłaszcza w zakresie przesłanek wyłączających odpowiedzialność pozwanej. W oparciu o dowód z zeznań świadków, osób uczestniczących w negocjacjach i zawarciu umów ubezpieczenia, Sąd Apelacyjny ustalił:

Powodowa spółka po otrzymaniu oferty umowy ubezpieczenia chciała się upewnić, iż umowa ubezpieczenia obejmuje wszystkie ryzyka i co do tej kwestii prowadzono rozmowy. Zawarcie umowy między stronami poprzedzone było negocjacjami umowy pomiędzy Centralą (...) w Japonii, a polecaną przez nią firmą (...). Odnośnie tej kwestii pracownicy powódki negocjowali umowę z Panem T. K.. Tematem tych rozmów nie była kwestia robót budowlanych prowadzonych w obiekcie objętym umowami ubezpieczenia. Przedstawiciel (...) rozumiał postanowienia umowy tak, że wszelkie ryzyka, w tym pożar, są objęte ubezpieczeniem od wszelkich ryzyk. W wyniku dokonanych uzgodnień doszło do zawarcia umowy ubezpieczenia z pozwaną wskazaną jako kontrahent przez firmę (...). Zawarcie umowy nastąpiło w ramach Programu Światowego. Pozwana wystawiła polisę, ponieważ firma japońska nie ma oddziału w Polsce i nie może tych dokumentów wystawić. Warunki umowy pomiędzy stronami były uzgadniane przez brokera z reasekuratorem.

Zawarcie umów ubezpieczenia przez powódkę nastąpiło przy pośrednictwie firmy brokerskiej, a przed jej zawarciem nie było kontroli zakładu powódki. Pracownik tejże firmy nie wiedział o prowadzonych pracach modernizacyjnych w ubezpieczonym obiekcie o których dowiedział się później. Pozwana nie kierowała żadnych pytań co do ryzyk w trakcie negocjacji umowy.

Bezpośrednie zawarcie umowy poprzedzone było spotkaniem na którym omawiane były ryzyka. W oparciu o wysłany wniosek pozwana jako ubezpieczyciel wystawiła polisę. Przedstawiciele powódki przed podpisaniem umowy ubezpieczenia nie zaznajamiali się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia pozwanej polegając na zapewnieniu, iż umowa ubezpieczenia obejmuje wszelkie ryzyka. Pozwana dla ubezpieczenia prowadzonych robót budowlanych zawiera umowy w oparciu o inne ogólne warunki umowy ubezpieczenia niż miały zastosowanie w sprawie ninejszej.

Dowód: zeznania świadków: W. S. k. 3316 verte – 3317 akt i e-protokół k. 3318 akt, A. S. k. 3234 verte – 3235 akt i e-protokół k. 3237 akt oraz M. W. k. 3235 akt i e-protokół k. 3237 akt.

Pożar w dniu 6/7 września 2014 r. był wynikiem niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach przez pracownika firmy montującej linię lakierniczą (...) z Korei Poludniowej W. J., mimo że możliwość popełnienia tego czynu mógł przewidzieć, tj. w trakcie cięcia palnikiem acetylenowym metalowego elementu konstrukcyjnego. Elementem linii lakierniczej, który był przerabiany poprzez usunięcie elementu przeszkadzającego w prawidłowym montażu linii lakierniczej była wanna o długości 6 m, szerokości 2,7 m i wysokości 1 m. Sprawca pożaru nie miał uprawnień do wykonywania tego rodzaju prac w Polsce oraz nie miał wyposażenia w środki ochrony indywidualnej.

Dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Żorach z 6 października 2015 r., sygn. akt II K 163/15 z uzasadnieniem k. 462 i 475-477 tychże akt oraz protokół kontroli Państwowej Inspekcji Pracy k. 110-114 tychże akt, opinia C. K. z 16 stycznia 2015 r. k. 345-347 tychże akt.

Poczynione ustalenia faktyczne znajdują oparcie w zebranym materiale dowodowym w postaci zeznań świadków, którym Sąd Apelacyjny dał wiarę w całości oraz w wyroku Sądu Rejonowego w Żorach wraz z uzasadnieniem i dokumentach zawartych w tychże aktach, a które nie były przez strony kwestionowane.

Czyniąc te uzupełniające ustalenia należy wskazać, iż niewątpliwie intencją powódki było zawarcie umowy ubezpieczenia obiektu od wszelkich ryzyk, a pozwana, jako ubezpieczyciel, przed zawarciem umowy nie prowadziła inspekcji ubezpieczanego obiektu, ani też nie zadawała pytań co do jego stanu pomimo tego, iż przedmiot ubezpieczenia i sumy ubezpieczenia były znaczne. Podkreślić należy w tym miejscu, iż sporne umowy ubezpieczenia zostały zawarte w dniu 7 lipca 2014 r. w której to dacie prowadzone w obiekcie roboty budowlane w oparciu o pozwolenie na budowę nie były jeszcze w sposób formalny zakończone. Poza sporem jest także to, iż w sposób formalny nie zakończono robót budowlanych również w dacie pożaru, tj. w nocy z 6/7 września 2014 r.

Przeprowadzone uzupełniające ustalenia nie dają podstaw do uznania, iż warunki umowy ubezpieczenia, były inne niż te które wynikają z polisy i ogólnych warunków ubezpieczenia pamiętając, że powódka zawierając umowę korzystała z usług profesjonalisty brokera. Ustalenia to nie oznaczają jednak, wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji, iż w okolicznościach niniejszej sprawy zachodziły podstawy do wyłączenia odpowiedzialności pozwanej jako ubezpieczenia.

Zawarte przez strony umowy ubezpieczenia w dniu 7 lipca 2014 r. obejmującej ubezpieczenie mienia od wszystkich ryzyk i ubezpieczenie utraty zysku (polisa k. 1068 – 1071 akt) jako umowy szczególnego zaufania winny zawierać postanowienia formułowane przez ubezpieczyciela w sposób jednoznaczny, aby ubezpieczający przed jej zawarciem miał świadomość ryzyk, które nie są objęte ubezpieczeniem oraz przesłanek które ograniczają lub wyłączają odpowiedzialność ubezpieczyciela. Umowy zawarte przez strony obejmowały także ryzyko wystąpienia pożaru, a spór między stronami sprowadza się w sprawie niniejszej w istocie do oceny wystąpienia okoliczności wyłączających odpowiedzialność ubezpieczyciela określonych w ogólnych warunkach umowy ubezpieczenia.

Poza sporem, wobec treści wyroku w sprawie karnej, jest to, że pożar, który wynikł w następstwie użycia palnika acetylowego w trakcie montażu elementów linii lakierniczej w hali produkcyjno-magazynowej, stanowił przyczynę powstania szkody w ubezpieczonym mieniu. Zdarzenie to zaś było objęte umową ubezpieczenia (§ 5 ust. 2 pkt 2 Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia Mienia od zdarzeń losowych [dalej OWU Mienia]).

Oceniając istnienie podstaw do wyłączenia odpowiedzialności pozwanej Sąd pierwszej instancji uznał, iż zachodzi wyłączenie odpowiedzialności określona w § 8 pkt 7 OWU Mienia skoro do zdarzenia powodującego szkodę doszło podczas wykonywania prac budowlanych polegających na przebudowie hali produkcyjno-magazynowej, przy czym wszystkie prace do czasu ukończenia całej inwestycji pozostawały w związku z pracami modernizacyjnymi (przebudową), których celem było dostosowanie hali do nowych potrzeb powódki. Nadto uznał Sąd pierwszej instancji, że skoro ochrona ubezpieczeniowa dotyczyła prowadzonej przez powódkę normalnej działalności produkcyjno-usługowej, a nie przedsięwzięcia polegającego na modernizacji istniejącego obiektu i jego przystosowania do rozszerzonego zakresu działalności to powódka zaniechała obowiązku notyfikacji przewidzianego w § 20 ust. 4 i 5 OWU Mienia, gdyż proces związany z modernizacją hali były istotną okolicznością mającą wpływ na ocenę ryzyka przyjętego przez ubezpieczenia oraz zwiększenia prawdopodobieństwa szkody lub jej rozmiarów. Wobec stwierdzenia, że zachodziły przesłani wyłączające odpowiedzialność pozwanej, a także że była ona uprawniona do odmowy wypłaty odszkodowania za podstawie § 20 ust. 4 i 5 OWU Mienia Sąd pierwszej instancji wskazał także, że nie badał dalszych przesłanek wyłączających odpowiedzialność pozwanej, które zostały przez niego wskazane jako podstawa żądania oddalenia powództwa stwierdzając, iż że w sytuacji kiedy nie zostały zakończone prace budowlane i nie doszło do przekazana inwestorowi terenu budowy oraz odbioru robót, za zachowanie bezpieczeństwa odpowiadają osoby, którym teren budowy został przekazany i które na tym terenie prace prowadziły, a nie inwestor. Jednocześnie uznał Sąd pierwszej instancji na podstawie § 7 ust. 1 pkt 1 Ogólnych Warunków Ubezpieczenia Zysku wyłączona została ochrona ubezpieczeniowa za szkody powstałe bezpośrednio lub pośrednio na skutek szkody w mieniu, za która ubezpieczyciel nie odpowiada na podstawie OWU Mienia.

Stanowisko Sądu pierwszej instancji, zdaniem Sądu Apelacyjnego, nie zasługuje na podzielenie. Przechodząc do omówienia istnienia podstaw do wyłączenia odpowiedzialności pozwanej, a które pozwana syntetycznie wskazała w odpowiedzi na apelację w kolejności w niej wskazanej (k. 2634 – 2635 akt) należy ponieść, iż łącząca strony umowa w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia Mienia od zdarzeń losowych (k. 1098 – 1137 akt) w § 8 pkt 7 wyłączała odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu szkody powstałej „w związku z prowadzeniem lub w następstwie prac budowlanych, remontowych i modernizacyjnych, z zastrzeżeniem postanowień klauzuli 4,”. Wobec braku zdefiniowania w OWU Mienia (§ 2 Definicje) rozumienia określonych w tym postanowieniu umowy prac budowlanych, remontowych i modernizacyjnych odwołać należy się do Prawa budowlanego. Zgodnie z art. 3 pkt 7 Prawa budowlanego obowiązującego w dacie zawarcia umowy ubezpieczenia przez prace roboty budowlane należy rozumieć budowę, a także prace polegające na przebudowie, montażu, remoncie lub rozbiórce obiektu budowlanego. Przy czym zgodnie z ust. 3 pkt 1 Prawa budowlanego należy rozumieć budynek, budowlę bądź obiekt małej architektury, wraz z instalacjami zapewniającymi możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, wzniesiony z użyciem wyrobów budowlanych – art. 3 pkt 1 Prawa budowlanego. Natomiast na podstawie art. 3 pkt 3 Prawa budowlanego przez budowlę należy rozumieć każdy obiekt budowlany niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury, jak: obiekty liniowe, lotniska, mosty, wiadukty, estakady, tunele, przepusty, sieci techniczne, wolno stojące maszty antenowe, wolno stojące trwale związane z gruntem tablice reklamowe i urządzenia reklamowe, budowle ziemne, obronne (fortyfikacje), ochronne, hydrotechniczne, zbiorniki, wolno stojące instalacje przemysłowe lub urządzenia techniczne, oczyszczalnie ścieków, składowiska odpadów, stacje uzdatniania wody, konstrukcje oporowe, nadziemne i podziemne przejścia dla pieszych, sieci uzbrojenia terenu, budowle sportowe, cmentarze, pomniki, a także części budowlane urządzeń technicznych (kotłów, pieców przemysłowych, elektrowni wiatrowych, elektrowni jądrowych i innych urządzeń) oraz fundamenty pod maszyny i urządzenia, jako odrębne pod względem technicznym części przedmiotów składających się na całość użytkową.

Jak to już wskazano bezsporne jest między stronami to, że tak w dacie zawarcia umowy ubezpieczenia, jak i dacie pożaru w sposób formalny roboty budowlane objęte pozwoleniem na budowę z dnia 3 kwietnia 2013 r. zmienionym decyzją Prezydenta Miasta (...) nr (...) z dnia 19 lutego 2014 r. (k. 101-108 akt). Pomimo zmiany decyzji o pozwoleniu na budowę i wskazanie w niej zmiany przeznaczenia powierzchni antresoli z magazynowej na służącą zamontowaniu linii lakierniczej nr (...) skutkującej zmianą parametrów technicznych obiektu nie sposób podzielić stanowiska Sądu pierwszej instancji, że zmieniającym pozwoleniem na budowę objęta była inwestycja polegająca na budowie antresoli oraz instalacji wewnętrznych powiązanych z linią lakierniczą wraz z montażem urządzeń. W konsekwencji zatem zdaniem Sądu pierwszej instancji montaż urządzeń stanowił element istotny i cel całej inwestycji, a polegał przy tym na skomplikowanym procesie dotyczącym, nie tylko złożenia i posadowienia poszczególnych elementów, ale także na ich przytwierdzeniu do konstrukcji antresoli i położeniu instalacji wewnętrznych, które następnie miały być połączone z zamontowaną uprzednio linią. Była to zatem całość nierozdzielna, objęta zamiarem inwestora. Czyniąc te rozważania Sąd pierwszej instancji pomija jednak to, że przecież z zapisów z Dziennika budowy z dnia 28 lutego 2014 r. wynika, że „Zakończono wykonywanie prac budowlanych. Do wykonania pozostała instalacja gazu, wentylacji oraz montaż linii produkcyjnej. Zobowiązuję inwestora do ochrony terenu budowy przed dostępem osób nieupoważnionych. O wznowieniu prac poinformuję osobnym wpisem w dzienniku budowy.”. Do wznowienia tych prac zaś nie doszło, a jedynie miało miejsce podjęcie prac związanych z montażem linii lakierniczej przez zewnętrzną firmę. Zgodnie z przywołanymi przepisami Prawa budowlanego za prace budowlane nie mogą być kwalifikowane prace polegające na montażu innych niż budowlane elementów. Przedmiotem montażu były bowiem maszyny, które stanowiły wyposażenie techniczne, a maszyny nie są budowlami, ani obiektami budowlanymi, ani urządzeniami budowlanymi w rozumieniu przepisów Prawa budowlanego. Zatem nie można uznać montowanej linii lakierniczej za budowlę. Faktu tego nie zmienia konieczność przytwierdzenia wanny stanowiącej część linii lakierniczej do podłoża w celu jej stabilizacji skoro przecież tak samo postępuje się często dla zachowania stabilności szeregu maszyn, czy nawet użytkowanych powszechnie mebli zgodnie z zaleceniami ich producentów.

Poza sporem jest oczywiście to, że prace budowlane w postaci wybudowania antresoli i wykonania instalacji miały umożliwić zamontowanie linii lakierniczej co nie może jednak skutkować utożsamieniem prowadzenia robót budowlanych z pracami montażowymi linii lakierniczej, która przecież mogła być zamontowana w każdym innym odpowiednim do tego celu obiekcie budowlanym, którego budowa była już uprzednio zakończona. Nie sposób tu pominąć tego, iż jak to ustalił Sąd pierwszej instancji w umowie między (...), a powódką określono, że (...) zobowiązuje się do dostawy oraz instalacji linii lakierniczej w hali produkcyjno-magazynowej w (...). Tak określony przedmiot umowy nie może być zaś kwalifikowany jako prace budowlane.

Dodać należy w tym miejscu, iż wymienione w § 8 pkt 7 OWU Mienie prace modernizacyjne należy rozumieć m.in. jako trwałe ulepszenie istniejącego obiektu budowlanego prowadzące do zwiększenia jego wartości użytkowej. Z tego rodzaju pracami w przypadku prac w wyniku prowadzenia których wybuchł pożar nie mamy do czynienia w sprawie niniejszej. Odróżnić należy bowiem prace modernizacyjne w powyższym rozumieniu od prac montażowych z jakimi mamy do czynienia w sprawie niniejszej. Dodać należy w tym miejscu, iż wskazane w § 8 pkt 7 OWU Mienie roboty budowlane, remontowe i modernizacyjne nawiązuje do stosowanych w poprzednio obowiązującym prawie budowlanym rozróżnieniu prac objętych jego przepisami.

Wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji przywołany wpis do dziennika budowy nie świadczy o braku przekazania terenu budowy inwestorowi w istocie przecież prowadzone prace budowlane trwały w istniejącym obiekcie, który był przez powódkę użytkowany, w tym m.in. jako magazyn wyrobów gotowych. Okoliczność ta powoduje, iż nie sposób twierdzić, iż zebrany materiał dowodowy daje podstawę do przyjęcia przekazania terenu budowy w rozumieniu art. 652 k.c. i Prawa budowlanego, a co najwyżej można przyjąć, iż powódka udostępniała tzw. front robót wykonawcy prac budowlanych, a później teren ten udostępniła firmie wykonującej montaż linii lakierniczej.

Nie sposób nadto pominąć tego, że przecież omawiane postanowienie OWU Mienia wiązało wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela z faktem powstania szkody w związku lub następstwie prac budowlanych, remontowych i modernizacyjnych, a nie z faktem ich formalnego nie zakończenia. Tego rodzaju prac nie prowadzono w dacie wypadku ubezpieczeniowego, a pożar był następstwem prowadzonych prac montażowych jednego z elementów linii lakierniczej. Zdaniem Sądu Apelacyjnego rozszerzenie wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkody powstałe w związku z prowadzeniem innych prac lub ich następstw niż prace wymienione w § 8 pkt 7 OWU Mienie nie może zostać podzielone. Odmienna wykładnia mając na uwadze wskazany wyżej charakter umowy ubezpieczenia jako umowy szczególnego zaufania, która winna zawierać postanowienia formułowane w sposób jednoznaczny, aby ubezpieczający przed jej zawarciem miał świadomość ryzyk, które nie są objęte ubezpieczeniem oraz przesłanek które ograniczają lub wyłączają odpowiedzialność ubezpieczyciela, nie jest dopuszczalna. W tak dokonanej wykładni OWU Mienia uwzględnić należy okoliczności zawarcia umowy ubezpieczenia obejmujące dążenie powódki do jak najszerszego ubezpieczenia obejmującego „wszystkie ryzyka” o czym świadczą negocjacje poprzedzające podpisanie polisy, a także fakt prowadzenia prac zmierzających do montażu linii lakierniczej w dacie zawarcia umowy ubezpieczenia.

W konsekwencji tych uwag należy uznać, iż nie mamy do czynienia z wyłączeniem o którym mowa w § 8 pkt 7 OWU Mienia skoro szkodo powstała w związku z wykonywaniem innych prac niż wymienione w tym postanowieniu OWU Mienia.

Podnieść należy w tym miejscu, iż po dokonaniu wykładni postanowień umowy wraz z OWU Mienie, zdaniem Sądu Apelacyjnego, brak było potrzeby przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego co do charakteru prac w wyniku prowadzenia których wybuch pożar pomimo wskazania na taką potrzebę w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15 grudnia 2017 r.

Odnosząc się do pozostałych podstaw wyłączenia odpowiedzialności pozwanej jako ubezpieczyciela należy wskazać, iż brak także podstaw do uznania, wbrew stanowisku pozwanej, iż mamy do czynienia z wyłączeniem wynikającym z § 9 pkt 8 OWU Mienia. Zgodnie z tym postanowieniem OWU Mienia ubezpieczyciel nie odpowiada za szkody powstałe „w mieniu, którego uszkodzenie lub zniszczenie nastąpiło bezpośrednio w wyniku jego produkcji, przetwarzania, wykonywania na nim usługi”. Przez mienie którego dotyczy to postanowienie umowy należy rozumieć więc realizację procesów na mieniu, którego uszkodzenie lub zniszczenie nastąpiło w wyniku jego produkcji, przetwarzania lub wykonania na nim usługi, a więc w istocie w toku w okolicznościach niniejszej sprawy wytwarzania części samochodowych. Wyłączenie to dotyczyć więc mogło mienia, które byłoby przetwarzane na zamontowanej linii technologicznej, a nie mienia w postaci samej linii technologicznej podczas montażu której wybuchł pożar. Linia ta zaś wraz z budynkami i środkami obrotowymi była przedmiotem ubezpieczenia do sum określonych w polisie. Nadto przecież uszkodzenie lub zniszczenie mienia powódki nastąpiło nie bezpośrednio w wyniku jego produkcji, przetwarzania, czy wykonywania na nim usługi lecz było bezpośrednim skutkiem pożaru.

W okolicznościach niniejszej sprawy brak również podstaw do przyjęcia, wbrew twierdzeniom pozwanej i stanowisku Sądu pierwszej instancji, iż powódka naruszyła wynikający z § 20 ust. 4 OWU Mienia obowiązek powiadomienia ubezpieczyciela o każdej zmianie okoliczności „w odniesieniu do normalnych warunków prowadzenia działalności jakimi są np. zmiana procesów technologicznych, prowadzenie prac modernizacyjnych, remontowych powstałych w czasie trwania umowy ubezpieczenia, mających wpływ na ocenę ryzyka przyjętego ubezpieczenia, zwiększenie prawdopodobieństwa powstania szkody lub zwiększenia jej rozmiarów.”. Wynikający z tego postanowienia OWU Mienia obowiązek notyfikacji uregulowany został w art. 815 k.c. Zgodnie ze stanowiskiem orzecznictwa przepis ten określa obowiązki ubezpieczającego i ubezpieczonego w zakresie podawania informacji niezbędnych do określenia ryzyka ubezpieczeniowego oraz przekazywania informacji w czasie trwania umowy, mających wpływ na ocenę ryzyka zajścia wypadku ubezpieczeniowego. Stosownie do § 1 tego przepisu ubezpieczający obowiązany jest podać do wiadomości ubezpieczyciela wszystkie znane sobie okoliczności, o które ubezpieczyciel zapytywał w formularzu oferty albo przed zawarciem umowy w innych pismach. Przy czym w razie zawarcia przez ubezpieczyciela umowy ubezpieczenia mimo braku odpowiedzi na poszczególne pytania, pominięte okoliczności uważa się za nieistotne. W świetle zaś § 2 omawianej regulacji w przypadku zastrzeżenia w umowie, że w czasie jej trwania należy zgłaszać zmiany okoliczności wymienionych w paragrafie poprzedzającym, ubezpieczający obowiązany jest zawiadomić o tych zmianach ubezpieczyciela niezwłocznie po otrzymaniu o nich wiadomości. Z kolei zgodnie z § 3 tego artykułu ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za skutki okoliczności, które z naruszeniem paragrafów poprzedzających, tj. art. 815 § 1-2 k.c., nie zostały podane do jego wiadomości, a jeżeli do naruszenia paragrafów poprzedzających doszło z winy umyślnej, w razie wątpliwości przyjmuje się, że wypadek przewidziany umową i jego następstwa są skutkiem okoliczności, o których mowa w zdaniu poprzedzającym. Wynika więc z tego, że obowiązek ubezpieczającego ogranicza się do udzielenia ubezpieczycielowi przed zawarciem umowy ubezpieczenia rzetelnych informacji, a także bieżącego informowania go o zmianach, o które ten zapytywał przed zawarciem umowy. Konsekwencją natomiast niewykonania przez ubezpieczającego jego obowiązków jest zwolnienie zakładu ubezpieczeń z odpowiedzialności. Istotnym jednak jest, że ciężar dowodu co do tego, że podane przez ubezpieczającego okoliczności nie były zgodne z jego wiedzą spoczywa na ubezpieczycielu. Nadto pomiędzy błędnie podaną okolicznością, a zajściem wypadku ubezpieczeniowego musi istnieć związek przyczynowy. Ubezpieczyciel musi zatem udowodnić, że wypadek ubezpieczeniowy jest następstwem okoliczności, które nie zostały podane do wiadomości zakładu ubezpieczeń z naruszeniem postanowień art. 815 § 1 i 2 k.c. Ustawa wprowadza jedynie domniemanie (wzruszalne) istnienia takiego związku, w przypadku gdy ubezpieczający umyślnie uchybił swoim obowiązkom.

Podnosząc powyższe należy zauważyć, iż strony zawarły umowę w sytuacji kiedy roboty budowlane związane ze zmianą procesów technologicznych i pracami modernizacyjnymi w sposób formalny nie były jeszcze zakończone, a pozwana jako ubezpieczyciel nie przeprowadziła inspekcji obiektu ani też nie pytała o okoliczności wskazywane w omawianym postanowieniu OWU Mienia przed zawarciem umowy powódki. Ta ostatnia okoliczność powoduje, iż brak jest podstaw do podzielenia twierdzenia pozwanej, iż ubezpieczyciel zawierając i wykonując umowę musi z konieczności polegać na informacjach podanych przez ubezpieczającego skoro sama pozwana nie realizowała swego uprawnienia wynikającego z art. 815 § 1 k.c. W konsekwencji tych uwag trudno zarzucić powódce, iż nie informowała ona pozwanej o prowadzonych pracach montażowych linii produkcyjnej skoro prace przygotowawcze do jej montażu przecież trwały w dacie zawierania umowy ubezpieczenia i nie nastąpiła żadna zmiana okoliczności w stosunku do daty zawarcia umowy, a co pominął Sąd pierwszej instancji niezasadnie uznając, iż pozwana z tego tytułu mogła odmówić wypłaty odszkodowania zgodnie z § 20 ust. 5 OWU Mienia.

Zgodzić należy się także z pozwaną, że montowanie linii produkcyjnej mieści się w zakresie „normalnych warunków prowadzonej działalności” o których mowa w omawianym postanowieniu OWU Mienia w stosunku do producenta części samochodowych jakim jest powódka uwzględniając konieczność dostosowania linii produkcyjnych do zmieniających się modeli samochodów i tym samym nie jest to okoliczność nadzwyczajna nie mieszcząca się w zwyklej, normalnej działalności zakładu produkcyjnego.

Podstawą do uwolnienia pozwanej od odpowiedzialności za skutki pożaru nie może być także uznanie, że powódka nie zapewniła przestrzegania powszechnie obowiązujących przepisów w zakresie ochrony przeciwpożarowej naruszając tym § 20 ust. 1 w zw. z § 20 ust. 5 OWU Mienia oraz § 17 ust. 3 w zw. z § 19 ust. 1 OWU Mienia. Pozwana podnosząc ten zarzut pomija to, że powódka minimalne wymagania w zakresie ochrony przeciwpożarowej spełniła co potwierdzają: Decyzja (...) z 2 kwietnia 2014 r. Komendanta Miejskiej Straży Pożarnej w (...) (k. 2437 – 2443 akt) i Protokół ustaleń czynności kontrolno-rozpoznawczych w zakresie ochrony przeciwpożarowej z dnia 21 lipca 2014 r. Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w (...), której zakresem była kontrola wykonania Decyzja (...) z 2 kwietnia 2014 r. (k. 2445 – 2447 akt). Fakt pozytywnej kontroli obiektu powódki powoduje, iż nie sposób czynić jej zarzutu braku spełnienia przez zakład powódki powszechnie obowiązującym przepisom przeciwpożarowym. Inną rzeczą jest zaś to, że w trakcie wykonania montażu linii technologicznej doszło do naruszenia przepisów przeciwpożarowych tyle, że naruszenie to nastąpiło w wyniku działań pracownika osoby trzeciej (firmy montującej linię lakierniczą), a nie powódki. Działania te zostały podjęte przez tego pracownika spontanicznie bez porozumienia z powódką. Trudno także powódce zarzucać, iż mogła ona tego rodzaju działania w ogóle przewidywać skoro powierzyła montaż linii lakierniczej profesjonalnej firmie. W konsekwencji brak podstaw do odwoływania się do tej podstawy wyłączenia odpowiedzialności pozwanej skoro omawiane postanowienia OWU Mienia dotyczyły przestrzegania przepisów przeciwpożarowych przez ubezpieczonego.

Za niezasadne uznać należy także odwoływanie się pozwanej do art. 827 § 1 k.c. i § 8 pkt 2 OWU Mienia jako podstawy wyłączenia jej odpowiedzialności. Zdaniem pozwanej szkoda powstała w wyniku rażącego niedbalstwa powódki poprzez brak właściwego nadzoru nad wykonawcami i podwykonawcami dopuścił do prowadzenia w jej obiekcie prac z rażącym naruszeniem powszechnie obowiązujących przepisów prawa w zakresie ochrony przeciwpożarowej i BHP, a także nieprawidłowo składował niebezpieczne materiały pod antresolą, na której prowadzono prace niebezpieczne pod względem pożarowym co uzasadnia odwołanie się do art. 827 § 1 k.c. i § 8 pkt 2 OWU. Zgodnie z art. 827 § 1 k.c. ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności, jeżeli ubezpieczający wyrządził szkodę umyślnie, a w razie rażącego niedbalstwa odszkodowanie nie należy się, chyba że umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia stanowią inaczej lub zapłata odszkodowania odpowiada w danych okolicznościach względom słuszności. W przywołanym art. 827 § 1 k.c., zgodnie ze stanowiskiem doktryny, podstawową i jednocześnie bezwzględną przesłanką powodującą zwolnienie ubezpieczyciela z odpowiedzialności jest to, że ubezpieczający wyrządził szkodę umyślnie – celowo ( dolus directus) lub ze świadomością i akceptacją wystąpienia możliwości wyrządzenia szkody ( dolus eventualis). Jeśli do wyrządzenia szkody dojdzie na skutek rażącego niedbalstwa, odszkodowanie ubezpieczającemu również się nie należy. Jednak w zakresie tej drugiej okoliczności warunkującej uwolnienie ubezpieczyciela od odpowiedzialności strony mogą w umowie lub ogólnych warunkach ubezpieczenia zawrzeć postanowienia umożliwiające wypłatę odszkodowania, nawet jeśli do wyrządzenia szkody doszło z powodu rażącego niedbalstwa ubezpieczającego. Ma więc ona – w przeciwieństwie do pierwszej – charakter względny. W razie zajścia wypadku na skutek jedynie niedbalstwa przepis art. 827 k.c. nie znajdzie zastosowania nie wystarczy bowiem brak zachowania należytej staranności.

Pozwana podnosząc ten zarzut pomija to, że w § 8 pkt 2 OWU Mienia wskazano na wyłączenie jej odpowiedzialności za szkody wyrządzone umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa reprezentantów ubezpieczającego. W § 2 ust. 31 OWU wskazano zaś na definicję reprezentanta ubezpieczającego, którymi w przypadku powódki są członkowie zarządu, prokurenci i ich pełnomocnicy. Reprezentantom powódki nie sposób zaś zarzucić wyrządzenia szkody umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa poprzez magazynowanie materiałów palnych pod terenem wykonywania robót skoro reprezentanci powódki nie mogą ponosić odpowiedzialności za sposób wykonywania prac montażowych przez firmę której te prace powierzono. Nadto fakt powierzenia prac montażowych firmie specjalistycznej nie daje podstaw do ograniczenia odpowiedzialności pozwanej skoro pożar niewątpliwe nie był następstwem zachowania osób objętych art. 827 k.c.

Do nowelizacji z 2007 r. (Dz. U. Nr 82, poz. 557) przepis ten wyłączał odpowiedzialność ubezpieczyciela także, gdy szkoda została wywołana umyślnym działaniem (również rażącym niedbalstwem) osoby, za którą ubezpieczający lub ubezpieczony ponosi odpowiedzialność. Wykreślenie tej regulacji i w rezultacie milczenie w tej kwestii kodeksu cywilnego świadczy o tym, iż obecnie skutek w postaci wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela wywiera tylko własne umyślne działanie ubezpieczającego bądź ubezpieczonego. Działania zaś osób, za które ponosi on odpowiedzialność na mocy innych przepisów są irrelewantne, chyba że zarazem są to osoby pozostające z nim we wspólnym gospodarstwie domowym (z mocy art. 827 § 3 k.c.). Brak poszerzenia w umowie łączącej strony kręgu osób za których umyślne lub rażąco niedbałe działanie ubezpieczyciel nie odpowiada powoduje, że w sprawie niniejszej art. 827 k.c. nie ma zastosowania skoro dotyczy on wyłączenia odpowiedzialności za szkody wyrządzone bezpośrednio przez ubezpieczającego lub osoby pozostające z nim we wspólnym gospodarstwie domowym, a z takim wypadkiem nie mamy do czynienia w okolicznościach niniejszej sprawy skoro pożar nie został wywołany przez powódkę, a przez pracownika firmy wykonawczej. W aktualnym zaś brzmieniu cytowany przepis w ogóle nie odnosi się do kwestii osób, których działania są zrównane z działaniem własnym ubezpieczającego bądź ubezpieczonego. Zasadnie pozwana co do tej kwestii nadto zauważa na brak możliwości powódki zweryfikowania tego czy dany wykonawca będzie przestrzegał zasad BHP i przepisów przeciwpożarowych.

W sprawie niniejszej brak także podstaw do uznania, iż ma zastosowanie klauzula drobnych robót budowlanych skoro jak to wyżej wskazano prace w następstwie których wybuchł pożar nie mogą być zakwalifikowane jako roboty budowlane.

Wskazując na powyższe podzielić należy zarzuty apelacji powódki tak naruszenia prawa procesowego, jak i prawa materialnego w zakresie w jakim dotyczą one uznania przez Sąd pierwszej instancji, że w sprawie niniejszej zachodzą podstawy do wyłączenia odpowiedzialności pozwanej za zaistniały wypadek ubezpieczeniowy w postaci pożaru. W szczególności podzielić należy zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez dokonanie wadliwej i niepełnej oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i art. 3 ust. 1. w zw. z art. 33 ust. 1 ustawy Prawo budowlane co do przyjęcia, iż montaż linii lakierniczej stanowił roboty budowlane oraz art. 815 § 1 i 2 k.c. w zw. z § 20 ust. 4 i 5 OWU Mienia poprzez uznanie, iż na powódce spoczywał obowiązek notyfikacji montażu linii lakierniczej. Podzielenie tych zarzutów oraz brak podstaw do przyjęcia z przyczyn wyżej wskazanych innych podstaw do wyłączenia odpowiedzialności pozwanej za zaistniały wypadek ubezpieczeniowy powoduje, że uznać należy, iż w ramach umowy ubezpieczenia ponosi pozwana odpowiedzialność za skutki pożaru będącego następstwem wypadku objętego tą umową ubezpieczenia.

Mając powyższe na uwadze orzeczono na mocy art. 318 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. i art. 386 § 1 k.p.c. wydając wyrok wstępny.

SSA Aleksandra Janas

SSA Tomasz Pidzik

SSA Grzegorz Stojek