Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 104/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 lutego 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Krzysztof Chojnowski

Sędziowie

:

SSA Elżbieta Kuczyńska

SSA Dariusz Małkiński (spr.)

Protokolant

:

Iwona Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 24 lutego 2021 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) S.A. w B.

przeciwko (...) S.A. w B.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 24 czerwca 2020 r. sygn. akt VII GC 304/19

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów instancji odwoławczej.

(...)

UZASADNIENIE

Powód: (...) Spółka Akcyjna w B. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego: (...) S.A. w B. kwoty 134.341,20 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 lipca 2019 roku do dnia zapłaty z tytułu bezumownego korzystania z tunelu technicznego, zlokalizowanego pod budynkiem położonym na działce nr (...), której użytkownikiem wieczystym jest powód. Ponadto domagał się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania sądowego z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 24 czerwca 2020 roku Sąd Okręgowy w Białymstoku oddalił powództwo oraz orzekł o kosztach postępowania.

Orzeczenie to zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

W dniu 8 czerwca 2000 roku (...) Spółka Akcyjna w B. (dalej jako: (...)) przeniósł na rzecz (...) Sp. z o.o. w O. (obecnie: (...) S.A.- dalej jako (...)) prawo użytkowania wieczystego działki nr (...) na podstawie umowy przeniesienia prawa wieczystego użytkowania nieruchomości oraz odrębnej własności budynków. Z § 7 w/w aktu notarialnego wynikało, że powód ustanowił na rzecz działki nr (...) służebność drogi koniecznej, zapewniającą dostęp do ww. działki. Umowa ta poprzedzona była umową przedwstępną z dnia 2 marca 2000 roku oraz warunkową umową sprzedaży z 5 maja 2000 roku Służebność obciążała ówczesne działki nr: (...). Zgodnie z § 10 ww. umowy strony postanowiły, iż służebność na długości tzw. „tunelu" nie wygaśnie i istnieć będzie przez czas nieoznaczony. W ówczesnym czasie koniecznym i niezbędnym warunkiem zawarcia opisanej umowy było zagwarantowanie M.- owi dostępu do nieruchomości poprzez tzw. tunel, dający jedyną możliwość dostępu zarówno do nieruchomości jak i budynku firmy. Wobec dalszych decyzji podziałowych dotyczących działki nr (...), służebność drogi koniecznej obciąża obecnie działkę nr (...).

W oparciu o umowę przeniesienia prawa wieczystego użytkowania nieruchomości i odrębnej własności budynku zawartej w dniu 31 grudnia 2002 roku M. nabył prawo wieczystego użytkowania nieruchomości położonej w B. przy ul. (...). W. A. (...) o powierzchni 0,5124 ha, oznaczonej w ewidencji gruntów numerami geodezyjnymi: (...)oraz odrębną własność części dwukondygnacyjnej hali produkcyjnej. Na podstawie § 9 umowy (...) ustanowiła na rzecz nieruchomości służebność drogi koniecznej, zapewniającą dostęp do zakupionej nieruchomości, obciążającą działki oznaczone w ewidencji gruntów numerami geodezyjnymi: (...). Obecnie, w związku z zaistniałymi podziałami i zmianą numeracji, są to działki oznaczone numerami: (...)oraz (...). Opisywana wyżej służebność drogi koniecznej jest nieprzerwanie wykonywana przez M. od jej ustanowienia do dzisiaj.

W oparciu o porozumienie z dnia 22 grudnia 2003 roku pozwany ułożył kostkę brukową na drodze koniecznej, obejmującej m.in. tzw. tunel technologiczny.

Sporny tunel stanowi przestrzeń pomiędzy dwoma budynkami, zabudowaną dachem. W środku znajdują się drzwi, z których możliwe jest wejście do budynku stanowiącego własność M.-u. W momencie przekazania tunelu w posiadanie pozwanemu w 2000 roku, wzmiankowane zabudowania już istniały, a tunel już wtedy był przestrzenią zamkniętą i posiadał dwie bramy wjazdowo - wyjazdowe.

Przez 19 lat obie strony przechowywały w tunelu swoje ruchomości, również powód niejednokrotnie korzystał z tego pomieszczenia w celach magazynowych. Tunel jest utrzymywany w stanie umożliwiającym wykonywanie prawa przechodu i przejazdu, z którego to prawa powód nie korzystał, ponieważ koniec tunelu wychodzi na użytkowany i ogrodzony przez M. teren. Nad drzwiami (bramą) umieszczona jest tablica z napisem: „Wejście tylko dla pracowników M.”. Na ścianach tunelu znajdowały się też oznaczenia, wskazujące jakie rzeczy zostały w tych miejscach złożone. Pozwany sporadycznie przechowywał ruchomości w tunelu celem ich przeładowania, nigdy nie użył do tego całej jego powierzchni. Tunel był również wykorzystywany przez pozwanego jako przestrzeń przemieszczania się pracowników do siedziby firmy i jako przestrzeń przeznaczona na załadunek i rozładunek. Kluczami do bramy tunelu dysponują obie strony. (...) składowało w tunelu urządzenia wentylacyjne, natomiast pracownicy powoda korzystali z tunelu, aby mieć dostęp do stacji transformatorowej. Współpraca stron w zakresie korzystania z tunelu przez szereg lat układała się pomyślnie i nie było sporów na tym tle. Do pogorszenia relacji doszło w 2019 roku, kiedy to powód podjął działania zmierzające do wykreślenia służebności drogi koniecznej ustanowionej na niektórych jego działkach w związku z nadaniem dla nieruchomości obejmującej działkę nr (...) statusu drogi gminnej. Pismem z dnia 22 lipca 2019 roku wezwał pozwanego do zapłaty wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z tunelu technicznego, który był wykorzystywany, jego zdaniem, niezgodnie z ustanowioną służebnością drogi koniecznej.

W ocenie Sądu Okręgowego żądanie powoda nie zasługiwało na uwzględnienie. Wskazał, że zgodnie z przepisem art. 224 § 2 k.c. i art. 225 k.c. właścicielowi wobec posiadacza samoistnego przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy; na podstawie art. 230 k.c. podobne żądanie może zostać wystosowane przez właściciela wobec posiadacza zależnego. Jako, że pozwanemu przysługuje skuteczne uprawnienie do władania tunelem (służebność drogi koniecznej), to ewentualne rozważania o bezumownym korzystaniu z rzeczy należałoby opierać o przepis art. 230 k.c., który dotyczy stosunków właściciela rzeczy z posiadaczem zależnym w zakresie wzajemnych rozliczeń. Jednakże ww. przepis dotyczy takiego posiadacza zależnego, który włada rzeczą bez tytułu prawnego. Jeżeli posiadaczowi zależnemu przysługuje prawo do władania rzeczą w danym zakresie, to rozliczenia między nim a właścicielem mogą nastąpić tylko na zasadach określonych treścią stosunku będącego podstawą prawną posiadania. W takim wypadku w pierwszej kolejności mają zastosowanie postanowienia umowy, a w razie jej braku lub odpadnięcia tytułu, przepisy Kodeksu cywilnego w części dot. zobowiązań.

W okolicznościach niniejszej sprawy sporny był zakres łączącej strony umowy, albowiem pozwany wskazywał na jej szerszy zakres, niż wynikałoby to z umowy ustanowienia służebności drogi koniecznej. Z kolei powód temu zaprzeczał.

Zdaniem Sądu Okręgowego z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, w tym również zawnioskowanych przez powoda (zeznania świadka A. K. k. 203, zeznania świadka J. C. k. 203, zeznania świadka K. T. k. 251v-252), wynikało, że tunel nigdy nie służył do przejazdu samochodów powoda lub do przejścia na inną nieruchomość, znajdującą się po jego drugiej stronie, a do wjazdu i rozładunku w tunelu samochodów przywożących towary na potrzeby biur i pomieszczeń magazynowych pozwanego, do których wejście znajduje się właśnie od strony tunelu. Powód korzystał z tego miejsca jedynie w zakresie dostępu do urządzeń transformatorowych. Sąd zgodził się z pozwanym, iż w praktyce niemożliwym i bezcelowym byłoby korzystanie przez ostatniego z wymienionych z tunelu na potrzeby przewidziane w umowie ustanawiającej służebność, jeżeli nie miałby on jednocześnie uprawnienia do wyładowywania w tunelu transportowanych ładunków. Świadczy o tym fakt, że budynek stanowiący własność pozwanego to wielkoprzemysłowe magazyny. Bez tunelu i możliwości przeładunku w jego przestrzeni nieruchomość do niego przyległa nie miałaby dla pozwanego żadnego znaczenia gospodarczego. Sąd podkreślił, że służebność została ustanowiona, zaś powód przez wiele lat nie kwestionował takiego sposobu korzystania przez pozwanego z nieruchomości obciążonej.

Zdaniem Sądu okoliczności sprawy wskazują, że tunel od początku miał służyć pozwanemu jako środek dostępu do magazynu, a zatem nie była to klasyczna służebność drogi koniecznej, lecz użytkowanie w sposób umożliwiający rozładunek i okazjonalne składowanie ruchomości. Zgromadzony w sprawie materiał procesowy potwierdził, że tunel nie był przez pozwanego przeznaczony na cele magazynowe, a jedynie okresowo strony przechowywały tam swoje rzeczy. Zarówno istnienie tabliczki z napisem informującym o możliwości wejścia do tunelu jedynie pracowników M.- u, jak też podpisanie miejsc składowania określonych odpadów, nie mogą podważać powyższej konkluzji. Ponadto powód nie wykazał, aby miał jakiekolwiek problemy z dostępem do tunelu.

Sąd Okręgowy za niezasadny uznał zarzut powoda, jakoby uzyskanie informacji w zakresie sposobu korzystania ze służebności za pomocą dowodu z zeznań świadków naruszało art. 247 k.p.c. Sąd powołał się w tej mierze na wyrok z dnia 25 marca 2019 roku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku o sygn. akt: V A Ca 206/2018, z którego wynika, że domniemania płynące z art. 247 k.p.c. nie zwalniają sądu z obowiązku zinterpretowania oświadczeń woli zawartych w akcie notarialnym, a ograniczenia dowodowe wskazane w art. 247 k.p.c. nie wykluczają prowadzenia dowodów zmierzających do wykładni zawartych w akcie notarialnym oświadczeń woli. Zabiegi te nie są skierowane przeciw treści lub ponad treść aktu notarialnego, lecz dotyczą samej osnowy dokumentu, stąd dopuszczalny jest w tym zakresie dowód z zeznań świadków. W konsekwencji uznał, że dowody z zeznań świadków nie zostały przeprowadzone ponad osnowę umowy z dnia 8 czerwca 2000 roku, a dostarczyły jedynie informacji o współpracy stron w zakresie korzystania ze spornego tunelu na przestrzeni kilkunastu lat.

W ocenie Sądu I instancji M. od początku wykonywania służebności pozostawał w dobrej wierze co do sposobu korzystania z tunelu. Dowodem są zeznania przesłuchanych w sprawie świadków, którzy zgodnie potwierdzili, że do 2019 roku współpraca stron układała się bezproblemowo i obejmowała rozładunek i przeładunek towarów oraz ich okresowe składowanie w tunelu. Powód nie wykazał złej wiary po stronie pozwanego, co wyłącza możliwość uznania żądania pozwu za zasadne. Podkreślił, że właściciel - (...) miał nieutrudniony dostęp do tunelu, zarówno w spornym okresie jak i wcześniej, a ponadto okresowo sam korzystał z tunelu nie jako z ciągu komunikacyjnego, lecz do celów magazynowych. Sąd zgodził się również ze stanowiskiem pozwanego, który wskazywał, że istotne znaczenie dla oceny roszczenia powoda ma fakt ustanowienia w tym miejscu służebności drogi koniecznej. Powyższe oznacza, że gdyby nawet tunel nie był w posiadaniu M.- u, to i tak (...) nie mogłoby swobodnie nim dysponować, ponieważ każdoczesny właściciel nieruchomości obejmującej działkę nr: (...) (nieruchomość władnąca) miałby prawo wykonywać tamtędy prawo przechodu i przejazdu.

Zwrócił również uwagę, że powód nie wykazał też swojego roszczenia co do wysokości. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie potwierdził, aby w spornym okresie, czy też wcześniej, cała powierzchnia, bądź też oznaczona cześć tunelu, była wykorzystywana przez pozwanego wyłącznie na cele magazynowe.

Zdaniem Sadu Okręgowego brak jest również podstaw do uwzględnienia roszczenia na gruncie art. 415 k.c., albowiem powód nie udowodnił przesłanek odpowiedzialności pozwanego w postaci szkody oraz winy.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 98 k.p.c., obciążając nimi powoda, jako stronę, która przegrała spór.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, który zaskarżając wyrok w całości zarzucił:

1. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

art. 224 i art. 225 k.c., poprzez jego niezastosowanie na skutek błędnego przyjęcia, że pozwany nie jest zobowiązany do zapłaty powodowi wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z należącej do powoda powierzchni, tj. z tzw. tunelu technicznego, zlokalizowanego na należącej do powoda działce nr (...), pomimo, że pozwany korzystał z tej powierzchni w sposób znamienny dla prawa własności lub wynikający z umowy najmu (dzierżawy), bez podstawy prawnej (bez umowy), utrzymując tunel zamknięty i składując w nim ruchomości, a więc w sposób wykraczający poza zakres ustanowionej służebności drogi koniecznej;

art. 65 k.c. poprzez błędne zastosowanie i dokonywanie wykładni zapisów dotyczących ustanowienia i zakresu służebności zawartych w akcie notarialnym z dnia 08.06.2000 r„ Rep A Nr 1881/2000, a w konsekwencji nieuprawnione rozszerzenie zakresu i sposobu wykonywania służebności i przyjęcie, że celem ustanowionej w ww. umowie służebności drogi koniecznej było umożliwienie pozwanemu korzystania z tunelu w szerszym zakresie, niż wynika to z umowy służebności, oraz że pomiędzy stronami istniało porozumienie w zakresie sposobu korzystania z tunelu, wykraczające poza ramy umowy o ustanowienie drogi koniecznej, w konsekwencji uznanie służebności drogi koniecznej jako tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości na potrzeby składowania i magazynowania ruchomości;

2. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

art. 232 i 233 k.p.c. poprzez dokonanie ustaleń sprzecznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, błędną interpretację tego materiału i przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, skutkujące błędem w ustaleniach faktycznych i niewłaściwym uznaniem, że przy ustanowieniu służebności drogi koniecznej stronom nie chodziło tylko o przejście i przejazd w zakresie służebności, ale także o umożliwienie pozwanemu korzystania z tunelu w szerszym zakresie niż wynika to z umowy; że ukształtowanie i położenie tunelu powoduje, że w praktyce niemożliwym i bezcelowym byłoby dla pozwanego korzystanie z tunelu na potrzeby przewidziane w umowie ustanawiającej służebność, tym samym funkcjonujące porozumienie w zakresie sposobu korzystania z tunelu wykraczało poza ramy umowy o ustanowienie

drogi koniecznej, a więc naruszenie w/w przepisów poprzez bezpodstawne uznanie służebności drogi koniecznej jako tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości na potrzeby składowania i magazynowania ruchomości, na podstawie domniemań i zeznań świadków; uznanie, że z materiału dowodowego nie wynika, że tunel był przez pozwanego przeznaczony na cele magazynowe, że załączone w sprawie zdjęcia potwierdzają fakt, że nawet jeśli okresowo w tunelu zdarzało się przechowywanie różnego rodzaju towarów przez pozwanego, to mogły być one sprawnie, w przeciągu kilku godzin, usunięte i nie stanowiło to przeszkody w możliwości przechodu lub przejazdu przez tunel, pomimo, że na zdjęciach załączonych w sprawie widać tablicę (którą umieścił pozwany) nad drzwiami do tunelu z napisem „Wejście tylko dla pracowników M." oraz widać oznakowania na ścianach tunelu (tabliczki umieścił także pozwany) wskazujące, co w danym miejscu jest złożone, np. (...) itp., co ewidentnie świadczy o intencjach pozwanego w zakresie sposobu wykorzystania powierzchni jak właściciel, a ponadto o wykorzystaniu i o zajęciu całej powierzchni tunelu, jak również świadczy o tym, że umieszczenie oznakowań, które są znamienne dla powierzchni magazynowej dowodzi charakteru tego pomieszczenia, że nie chodzi tylko o sporadyczne składowanie ruchomości i na krótką chwilę, ale na potrzeby funkcjonującego magazynu, tym bardziej, że ze zdjęć wykonanych w różnych okresach wynika, że ruchomości są składowane w tunelu w sposób stały i ciągły;

art. 247 k.p.c. poprzez przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków ponad osnowę dokumentu co do zakresu służebności

art. 278 k.p.c., poprzez oddalenie wniosku powoda w przedmiocie dopuszczenia dowodu z opinii biegłego, na okoliczność sposobu korzystania przez pozwanego z tunelu, tj. niezgodnie z zakresem ustanowionej umownie służebności oraz wysokości wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania; powód złożył zastrzeżenie w trybie art. 162 k.p.c. na rozprawie w dniu 24.06.2020 r.

Wskazując na powyższe zarzuty, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie w całości żądania pozwu oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania za II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

Jakkolwiek złożony środek odwoławczy w pierwszej kolejności formułował zarzut naruszenia prawa materialnego, to jednak rozważania Sądu Apelacyjnego wypada rozpocząć od oceny trafności zarzutów prawa procesowego. Przestrzeganie przepisów prawa procesowego przez Sąd pierwszej instancji ma bowiem wpływ na prawidłowe ustalanie stanu faktycznego. Nie bez znaczenia jest też to, że tylko prawidłowo zrekonstruowany stan faktyczny może stanowić podstawę do oceny poprawności zastosowania prawa materialnego.

Analizując podniesione zarzuty o charakterze procesowym, w pierwszej kolejności należało odnieść się do sugerowanego naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c., którego dyspozycja stanowi, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza ogólnikowe zarzucenie braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Niezbędne jest wskazanie, jakie kryteria naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, stwierdzając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie uznając je za wiarygodne i posiadające moc dowodową, wskazanie, że sąd pominął w swojej ocenie niektóre dowody, ewentualnie wykazanie, że przy ocenie dowodów uchybił on zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego.

Ustalając stan faktyczny, Sąd Okręgowy odwołał się przede wszystkim do twierdzeń stron, świadków a także wziął pod uwagę przedłożone w sprawie dokumenty, w tym umowę z dnia 8 czerwca 2000 roku o przeniesieniu prawa użytkowania wieczystego nieruchomości oraz odrębnej własności budynków, w oparciu o którą powód ustanowił w § 7 na rzecz nabytej przez M. nieruchomości służebność drogi koniecznej (k. 25-28). Powód apelując w istocie nie zakwestionował tych ustaleń, a jedynie wywodził, że akt notarialny winien być odczytywany literalnie, co prowadzić ma do wniosku, że pomiędzy stronami została zawarta jedynie umowa ustanowienia służebności drogi koniecznej sensu stricto. Spór w sprawie sprowadzał się zatem nie tyle do kwestii faktycznych, ile do oceny prawnej stanu faktycznego. Formułowanie zarzutu w tak przyjęty sposób nie mogło zatem prowadzić do podważenia ustaleń Sądu pierwszej instancji, ani tym bardziej dowodzić przypisywanej mu przez stronę powodową wadliwości. Ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego były prawidłowe i wystarczające do wydania trafnego rozstrzygnięcia oddalającego powództwo. Sąd Apelacyjny za własne uznał więc wszystkie ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, były one bowiem wystarczające również dla rozstrzygnięcia zasadności apelacji, która została oparta na bezpodstawnych zarzutach.

Wbrew stanowisku skarżącego przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków nie prowadziło do obrazy art. 247 k.p.c. Poglądy judykatury w tym zakresie są spójne i wskazują, że zgłaszane w takim przypadku dowody nie są skierowane przeciwko osnowie lub ponad osnowę dokumentu urzędowego a jedynie służą ustaleniu w drodze wykładni jego zapisów ( por. wyrok SA w Warszawie z 24.01.2019r. ,V A Ca 828/17 , wyr. SA w Katowicach z dnia 11 stycznia 2019 roku ,V A Ga 630/18). W niniejszej sprawie analiza zarówno tez dowodowych zakreślonych przez strony a odnoszących się do osobowych źródeł dowodowych, jak i treść samych zeznań świadków, prowadzi do jednoznacznego wniosku, że tak rozumiana regulacja art. 247 k.p.c. nie została w żadnym przypadku naruszona. Nie sposób uznać, jak chce tego strona skarżąca, że dowody te zmierzały do wykreowania nowej treści umowy z dnia 8 czerwca 2000 roku, a tym samym znacznie poza wymienioną treść wykraczały, że zmierzały do nadinterpretacji zawartych w niej zapisów, które w ogóle w umowie nie zostały zawarte i które nie były objęte zamiarem stron.

Nie jest przy tym uprawnione stanowisko, że umowa nie wymagała w ogóle zabiegów interpretacyjnych z uwagi na jej literalne brzmienie. Przedmiotem przeprowadzonego przez Sąd I instancji postępowania dowodowego nie było więc uzupełnienie treści umowy o brakujące w niej elementy dotyczące wzajemnych praw i obowiązków stron. Jak jednoznacznie wynika z treści dowodów oraz uzasadnienia zaskarżonego wyroku, dowody te zmierzały do interpretacji postanowień umowy zawartych w jej § 7, odnoszącym się do treści i zakresu ustanowionego ograniczonego prawa rzeczowego, w kontekście jego wykonywania przez pozwanego, a także w kontekście zapisu znajdującego się w umowie, mówiącego „o dostępie do nieruchomości w zakresie niezbędnym do korzystania z nieruchomości”. Dowody zmierzały do określenia, jak obie strony ostatecznie rozumiały zakres umowy w świetle powyższych postanowień. Nie jest więc tak, że nie istniał w umowie jakikolwiek zapis odnoszący się do tej kwestii, a tym samym zeznania świadków, czy stron miały za zadanie przedstawienie, czy wprowadzenie nowych elementów, czy też nowych postanowień umownych nie objętych wolą stron. Właśnie istnienie stosownych zapisów i konieczność ich wykładni skutkowała przeprowadzeniem postępowania dowodowego.

Nie doszło także do uchybienia art. 278 § 1 k.p.c., postawionego w związku z oddaleniem wniosku skarżącego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność sposobu korzystania przez pozwanego z tunelu. Przede wszystkim dowód ten - jak słusznie zauważył Sąd I instancji - okazał się zbędny, gdyż powyższe okoliczności były ustalane przez Sąd w oparciu o zeznania świadków zawnioskowanych przez obie strony i nie zachodziła w tym zakresie potrzebna posiłkowania się wiedzą specjalisty. Wskazać bowiem należy, iż w świetle art. 278 § 1 k.p.c. opinia biegłego ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranych w sprawie dowodów wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Nie może być ona natomiast sama źródłem materiału faktycznego sprawy, ani tym bardziej stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłego (zob. wyrok S.N. z dnia 11 lipca 1969 r., I CR 150/69, opubl. OSNC 1970 nr 5, poz. 85 i wyrok S.N. z dnia 19 grudnia 2006 r., V CSK 360/06, opubl. Lex nr 238973).

Odnosząc się do apelacji w jej aspekcie materialnoprawnym, należy podkreślić, że roszczenie powoda nie znajduje oparcia w art. 224 i art. 225 k.c.

Pomimo rozbieżności komentatorskich, w judykaturze w zasadzie jednolicie przyjęto, że art. 225 i art. 224 § 2 k.c. w zw. z art. 352 § 2 i art. 230 k.c. mogą mieć odpowiednie zastosowanie do rozliczeń między właścicielem i posiadaczem służebności, a więc także służebności drogowej (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 18.10. 2017 roku, I A Ca 412/17, Legalis nr: 1743771, postanowienie Sądu Najwyższego z 8 września 2017 roku, II CZ 53/17, Legalis nr: 1692573, uchwała Sądu Najwyższego z 24 lipca 2013 roku, III CZP 36/13, Legalis nr: 703854).

Wprawdzie adresatem roszczenia jest zgodnie z przepisami posiadacz samoistny rzeczy, jednakże może nim być również posiadacz służebności czynnej na nieruchomości obciążonej, ingerującej w treść prawa własności i w takim ograniczonym zakresie spełniającej cechy władztwa nad rzeczą. Jest tak dlatego, że do posiadania służebności stosuje się odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy (art. 352 § 2 k.c.), co sprawia, że możliwość zastosowania przepisów art. 224 § 2 k.c. i art. 225 k.c. nie została wyłączona.

Generalnie jednak sama tylko zasada nie przesądza treści rozstrzygnięcia, pomimo tego, że w umowie notarialnej z 8 czerwca 2000 roku strony nazwały służebność przysługującą pozwanej Spółce „służebnością drogi koniecznej”, samo nazewnictwo nie przesądza bowiem jeszcze charakteru danego prawa, jego zawartości oraz treści.

W świetle art. 285 k.c. ograniczone prawa rzeczowe, a zatem również i służebności gruntowe mogą być ustalane w dowolny sposób. W tej mierze obowiązuje swoboda umów, chociaż nie oznacza to przełamania zasady zamkniętego charakteru katalogu praw rzeczowych. Dopuszczalne jest bowiem powołanie do życia każdego rodzaju służebności, jeżeli swoją treścią nie wykracza ona poza ramy określone przez Kodeks cywilny, a jej ustanowienie jest zgodne z ustawą i zasadami współżycia społecznego. Powyższe wskazuje, że strony mogą nazwać umowę o ustanowienie „służebności drogi koniecznej”, ale jednocześnie poszerzyć jej przedmiot o takie elementy, które nie dadzą się skodyfikować w ramach tej nazwy.

Z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie, w której spór koncentrował się wokół wykładni postanowień umowy z dnia 8 czerwca 2000 roku odnoszących się do treści ustanowionej służebności drogi koniecznej.

Art. 65 § 1 i 2 k.c., którego naruszenie w tym kontekście zarzuca skarżący, określa ogólne zasady dokonywania wykładni oświadczeń woli, a zawarte w nim dyrektywy interpretacyjne odnoszą się zarówno do wszystkich kategorii czynności prawnych (§ 1), jak i wyłącznie do umów (§ 2). Konsekwencją tego unormowania jest konieczność dokonania wykładni umów na trzech poziomach, tj. poziomie ustalenia literalnego brzmienia umowy, poziomie ustalenia treści oświadczeń woli przy zastosowaniu reguł określonych w art. 65 § 1 k.c. oraz poziomie ustalenie sensu złożonych oświadczeń woli poprzez odwołanie się do zgodnego zamiaru stron i celu umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 stycznia 2011 r., V CSK 204/10, niepubl.).

O zasadach dokonywania wykładni oświadczeń woli Sąd Najwyższy szczegółowo wypowiedział się w wyroku z 8 października 2004 roku, V CK 670/03 (OSNC 2005, nr 9, poz. 162), a poglądy wyrażone w uzasadnieniu tego wyroku w całości podziela Sąd Apelacyjny w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę. Przyjęta na tle art. 65 k.c. tzw. kombinowana metoda wykładni w przypadku oświadczeń woli składanych innej osobie przyznaje pierwszeństwo temu znaczeniu oświadczenia, które rzeczywiście nadawały mu obie strony w chwili jego złożenia (subiektywny wzorzec wykładni). Pierwszeństwo to jest wyprowadzane z zawartego w art. 65 § 2 k.c. nakazu badania raczej jaki był zgodny zamiar stron umowy, aniżeli opierania się na dosłownym brzmieniu umowy (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 29 czerwca 1995 roku, III CZP 66/95, OSNC 1995, nr 12, poz. 168). Zgodnie z art. 65 § 1 k.c., oprócz kontekstu językowego, przy interpretacji oświadczenia woli powinno się brać pod uwagę także okoliczności złożenia oświadczenia woli, czyli tzw. kontekst sytuacyjny, na który składają się w szczególności dotychczasowe doświadczenia stron (por. wyrok Sądu Najwyższego z 4 lipca 1975 roku, III CRN 160/75, OSPiKA 1977, nr 1, poz. 6), ich status, przebieg negocjacji (por. wyrok Sądu Najwyższego z 3 września 1998 roku, I CKN 815/97, OSNC 1999, nr 2, poz. 38). Niezależnie od tego z art. 65 § 2 k.c. wynika nakaz kierowania się przy wykładni umowy jej celem; dotyczy to zresztą wszelkich oświadczeń woli składanych innej osobie (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 11 września 1997 roku, III CZP 39/97, OSNC 1997, nr 12, poz. 191). Nie jest konieczne, aby był to cel uzgodniony przez strony, wystarczy – przez analogię do art. 491 § 2, art. 492 i art. 493 k.c. – cel zamierzony przez jedną stronę, który jest wiadomy drugiej. Wątpliwości interpretacyjne, które nie dają się usunąć w drodze ogólnych dyrektyw wykładni oświadczeń woli, powinny być rozstrzygnięte na niekorzyść strony, która zredagowała tekst je wywołujący (in dubio contra proferentem).

Wbrew zarzutom apelacji Sąd Okręgowy prawidłowo zastosował powyższe metody wykładni oświadczeń woli w odniesieniu do § 7 umowy z dnia 8 czerwca 2000 roku. W § 7 umowy przedstawiciele powodowej Spółki ustanowili na rzecz nieruchomości o nr. 190/4 nabytej przez pozwaną Spółkę służebność drogi koniecznej, z tym zastrzeżeniem, że ma ona zapewniać dostęp do zakupionej nieruchomości w zakresie niezbędnym do korzystania z niej ( k. 27). Kluczowe znaczenie ma zatem określenie „w zakresie niezbędnym do korzystania z tej nieruchomości”.

Sąd I instancji ustalając właściwy sens tego zapisu trafnie zauważył, że ze względu na specyfikę tunelu, jego położenie oraz bezpośrednie połączenie z budynkiem stanowiącym własność pozwanego, nie można było ograniczyć zakresu wykonywania służebności gruntowej jedynie do przejścia i przejazdu. Na to, że tak nie było i że strony same uważały, że tak należy wykładać umowę, wskazują zeznania świadków, w tym również zawnioskowanych przez powoda: A. K. ( protokół z 30 października 2019 r. 01:56:27 – 02:07:00), J. C. (protokół z 30 października 2019 r. 02:22:42- 02:30:11), a także K. T. ( protokół z 18 grudnia 2019 r.00:54:45:01:07:44). Powyższe zeznania potwierdziły w sposób nie budzący wątpliwości, że tunel nigdy nie służył do przejazdu samochodów powoda lub przejścia na inną nieruchomość, a jedynie do wjazdu i czynności związanych z rozładunkiem towarów oraz następnie ich przemieszczaniem do magazynów pozwanego. Ponadto świadkowie wskazywali, że tunel nie był wyłącznie wykorzystywany jako powierzchnia magazynowa; towary były pozostawiane przez pozwanego, ale tylko na określony czas. Ustalenia te były bezsporne i nie zostały zakwestionowane również na etapie postępowania apelacyjnego. W konsekwencji również zdjęcia przedstawione przez apelującego na okoliczność, że w tunelu zalegały odpady, palety, towary, nie dokumentowały przekroczenia granic korzystania w ramach ustanowionego ograniczonego prawa rzeczowego, skoro tak naprawdę odbywało się to za zgodą i wiedzą skarżącego. Warto podkreślić, że pracownicy powodowej Spółki nie mieli trudności z wjazdem lub wejściem na jego teren, do którego de facto posiadali klucze. Współpraca między stronami przez wiele lat układała się zresztą bezproblemowo, zaś apelujący nigdy wcześniej nie kwestionował takiego sposobu korzystania z nieruchomości obciążonej przez pozwanego. Skoro zatem strony przez wiele lat działały w oparciu o wypracowane wcześniej porozumienie, zaś strona powodowa nie zgłaszała zastrzeżeń co do sposobu wykorzystywania powierzchni tunelu, to przyjąć trzeba, że przedmiotowa umowa miała w istocie szerszy charakter, aniżeli tylko prawo przechodu i przejazdu.

Podkreślić wypada, że stosownie do regulacji zawartej w przepisie art. 65 § 2 k.c. przy interpretacji umów, obok kryteriów ogólnych należy stosować również dodatkowe kryteria w postaci zgodnego zamiaru stron i celu umowy, które przeważają na jej dosłownym brzmieniem. Skoro nieruchomość pozwanego nie miała żadnego faktycznego dojazdu oraz żadnego urządzonego i dostępnego placu manewrowego, to bezcelowym byłby zakup nieruchomość, do której nie można byłoby dowieźć czegokolwiek ani też wywieźć. Taki cel miały też strony niniejszej umowy, zważywszy, że bez opisanej możliwości budynek magazynowy M.- u, do którego wchodzi się z tunelu, nie miałby dla niego żadnego znaczenia gospodarczego. Przeciwne rozumienie zakresu omawianej służebności przedstawione przez apelującego jest więc niewiarygodne.

W świetle poczynionych ustaleń faktycznych przyjąć należy, że te czynności, które powód interpretuje jako przekroczenie uprawnień wynikających ze służebności drogi koniecznej, tak naprawdę mieściły się w granicach tychże uprawnień, wynikających ze służebności ustanowionej przez strony, która nota bene nie odpowiadała kanonicznej formie służebności drogi koniecznej. Całkowicie nieuprawnione są zatem twierdzenia powoda, jakoby służebność była realizowana niezgodnie z zapisami umowy z dnia 8 czerwca 2020 roku i wbrew jego woli.

W kontekście powyższych argumentów nie sposób uznać, że spełnione zostały warunki do żądania wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z tunelu technicznego. Stąd też podniesione w apelacji zarzuty naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 224 i art. 225 k.c. oraz art. 65 k.c. uznać należało za chybione.

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny stwierdził, iż zaskarżony wyrok odpowiada prawu i na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako pozbawioną uzasadnionych zarzutów.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu. Wysokość należnych pozwanemu kosztów zastępstwa procesowego ustalono w oparciu o § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2018 r. 265 j.t.).

(...)