Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 979/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 stycznia 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Dariusz Małkiński

Protokolant

:

Monika Jaroszko

po rozpoznaniu w dniu 26 stycznia 2022 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Banku (...) S.A. w W.

przeciwko M. W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie

z dnia 31 stycznia 2018 r. sygn. akt I C 572/17

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 8.100 (osiem tysięcy sto) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej i postępowaniu kasacyjnym;

III.  nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Olsztynie kwotę 1.000 ( jeden tysiąc) zł tytułem nieuiszczonej opłaty od skargi kasacyjnej pozwanego.

(...)

UZASADNIENIE

Powód: (...) Bank (...) S.A. w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego M. W. kwoty 99.075,84 zł z odsetkami umownymi od 7 czerwca 2016 roku do 2 czerwca 2017 roku w kwocie 11.234,57 zł oraz dalszymi odsetkami od 3 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty. Podał, że dochodzone pozwem roszczenia wywodzi z wypowiedzianej pozwanemu umowy o wydanie i używanie karty kredytowej nr (...).

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 28 sierpnia 2017 roku Sąd Okręgowy uwzględnił żądanie pozwu w całości.

Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty, negując fakt skutecznego wypowiedzenia mu umowy, domagał się oddalenia powództwa oraz zasądzenia od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 31 stycznia 2018 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt: I C 572/17, Sąd Okręgowy w Olsztynie oddalił powództwo, zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Wyrok ten został wydany w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i ocenę prawną:

W dniu 9 lutego 2006 roku M. W. zawarł z (...) Bank (...) S.A. w W. umowę nr (...) o wydanie i używanie karty kredytowej (...) S.A. uprawniającej do transakcji płatniczych w ramach limitu ustalonego na kwotę 100.000 zł.

Zgodnie z § 19 ust. 1 umowy Bank mógł wypowiedzieć umowę z miesięcznym (30-dniowym) wypowiedzeniem z ważnych powodów, w szczególności, gdy posiadacz/użytkownik karty rażąco narusza postanowienia Regulaminu lub umowy, bądź też w przypadku utraty przez niego zdolności kredytowej.

Z kolei w § 19 ust. 2 przyjęto, że wypowiedzenie umowy przez Bank może nastąpić w przypadku, gdy posiadacz karty zalega ze spłatą dwóch minimalnych kwot do zapłaty, przy czym w opisanym przypadku wypowiedzenie powinno być poprzedzone wezwaniem do zapłaty w terminie 7 dni pod rygorem wypowiedzenia umowy.

M. W. nie regulował od czerwca do września 2016 r. minimalnych kwot spłaty zadłużenia karty. Zaległa minimalna kwota wynosiła: 8 lipca 2016 r. - 8.732,12 zł, 8 sierpnia 2016 r. – 13.509,41 zł, 9 września 2016 r. – 18.502,71 zł. Kwota całkowitego zadłużenia w dniu 9 września 2017 roku wyniosła 102.438,64 zł.

Informacje dotyczące rozliczeń operacji na karcie kredytowej były wysyłane na adres zamieszkania pozwanego (ul. (...) w D.).

Bank (...) S.A. w piśmie z 12 września 2016 roku skierował do pozwanego oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o wydanie i używanie karty kredytowej (...) S.A. za 2-miesięcznym okresem wypowiedzenia. Jako przyczynę wypowiedzenia wskazał negatywną ocenę zdolności kredytowej.

Mając to na uwadze, Sąd I instancji uznał, że powodowy Bank nie wykazał, że doszło do skutecznego wypowiedzenia umowy nr (...) z 9 lutego 2006 roku. Wskazał, że wprawdzie pozwanemu zostało doręczone pismo z 12 września 2016 roku, zawierające oświadczenie Banku o wypowiedzeniu umowy o wydanie i używanie karty kredytowej, niemniej nie zostało ono poprzedzone procedurą opisaną w § 19 umowy, czyli wezwaniem do zapłaty w terminie 7 dni zaległości w postaci dwóch minimalnych kwot do zapłaty. Zaznaczył, że dowodem na doręczenie pozwanemu takiego wezwania nie mogło być pismo wygenerowane z systemu teleinformatycznego Banku datowane na dzień 5 stycznia 2018 roku. Widniejąca w nim kwota zadłużenia (4.699,03 zł) różni się bowiem od wysokości zaległości na wyciągu z operacji bankowych (8.732,12 zł), a nadto data na tym piśmie (5 stycznia 2018 roku) nie pozwala na przyjęcie, że zostało ono wysłane przed wypowiedzeniem (14 września 2016 roku).

Apelację od tego wyroku wniósł powód, który zarzucił Sądowi I instancji naruszenie:

1) art. 6 k.c. przez uznanie, że nie udowodnił zasadności i wymagalności roszczenia dochodzonego pozwem, a w szczególności zasadności i skuteczności wypowiedzenia umowy o wydanie i używanie karty kredytowej;

2) art. 354 § 1 k.c. przez uznanie, że brak spłaty wielu wymagalnych należności z tytułu realizacji bez pokrycia transakcji kart kredytowych, nie powoduje wymagalności tego świadczenia, nawet jeżeli umowa została niewłaściwie wypowiedziana;

3) art. 227 k.p.c., art. 232 k.p.c. i art. 233 k.p.c. przez pominięcie istotnych faktów dla rozstrzygnięcia sprawy, znajdujących się w zgromadzonym materiale dowodowym w zakresie zasadności i skuteczności wypowiedzenia umowy o wydanie i używanie karty kredytowej oraz wymagalności długu.

Wnosił o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa.

W wyniku rozpoznania apelacji powoda, Sąd Apelacyjny w Białymstoku wyrokiem z dnia 26 lipca 2018 roku o sygn. akt: I A Ca 269/18 zmienił zaskarżony wyrok w pkt. I w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 110.310,41 zł wraz z odsetkami w wysokości 4- krotności stopy lombardowej NBP, jednak nie wyższych niż wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie od kwoty 99.075,84 zł do dnia zapłaty; w pkt II w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10.371 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 9.004 zł tytułem zwrotu kosztów instancji odwoławczej.

Stwierdził, że Sąd I instancji błędnie uznał, iż przedłożone przez Bank dokumenty nie pozwalają na uznanie, że doszło do skutecznego wypowiedzenia łączącej strony umowy, a co za tym idzie i wymagalności roszczenia. Zwrócił uwagę, że w aktach sprawy znajduje się dokument wypowiedzenia umowy z 12 września 2016 roku, z którego wynika, że wypowiedzenie nastąpiło z powodu negatywnej oceny jego zdolności kredytowej, a zatem na podstawie art. 19 ust. 1 umowy. W takim zaś przypadku nie istniał wymóg uprzedniego wzywania pozwanego do zapłaty długu.

Dodał, że istniała również podstawa do wypowiedzenia określona w § 19 ust. 2 umowy, albowiem z okoliczności sprawy wynikało, iż pozwany nie realizował zadłużenia od co najmniej 2 miesięcy przed wypowiedzeniem. Powód zaś wzywał go do spłaty długu w terminie 7 dni pod rygorem wypowiedzenia umowy w związku z zaległością dwóch kwot minimalnych w płatności za ostatnie dwa pełne okresy rozliczeniowe. Zdaniem Sądu Apelacyjny widniejąca na tym dokumencie data „5 stycznia 2018 r." odzwierciedlała jedynie moment jego wydruku z systemu, a w rzeczywistości był on nadany przesyłką z 11 lipca 2016 roku.

W wyniku rozpoznania skargi kasacyjnej pozwanego, Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 26 maja 2021 roku, (...) 2/21, uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Zwrócił uwagę, że postanowienia łączącej strony umowy o wydanie i używanie karty kredytowej regulowały samodzielnie i odrębnie dwie kategorie okoliczności, w zależności od wystąpienia których Bank był uprawniony do dokonania wypowiedzenia. Pierwsza dotyczyła przypadku utraty (przez posiadacza karty) zdolności kredytowej, a druga zalegania ze spłatą dwóch minimalnych kwot do zapłaty. W związku z tym niezbędne było przede wszystkim ustalenie okoliczności stanowiącej przyczynę wypowiedzenia.

Zaznaczył przy tym, w okolicznościach niniejszej sprawie nie znajdowała uzasadnienia teza, jakoby wypowiedzenie mogło nastąpić z powodu utraty zdolności kredytowej przez skarżącego. Podał, że negatywna ocena zdolności kredytowej nie jest tożsama z utratą tej zdolności, a tylko w takim przypadku § 19 ust. 1 umowy przewidywał możliwość wypowiedzenia bez zachowania obowiązku odrębnego uprzedniego wezwania do zapłaty. Wyjaśnił, że „negatywna ocena” może wiązać się z szeregiem okoliczności faktycznych bądź nową sytuacją prawną drugiej strony, które w subiektywnym (choć podlegającym weryfikacji zgodnie z obiektywnymi kryteriami) przekonaniu banku wpływają na obniżenie zdolności kredytowej dłużnika. „Utrata zdolności kredytowej” stanowi natomiast okoliczność w zupełności obiektywną i jednoznacznie weryfikowalną. Nadto pojęcie to zostało zdefiniowane w art. 70 ust. 1 zd. 2 ustawy Prawo bankowe, jako zdolność do spłaty zaciągniętego kredytu wraz z odsetkami w terminach określonych w umowie.

Sąd Najwyższy zwrócił także uwagę, że ustawa Prawo bankowe w art. 75 c ust. 1, w przypadku opóźnienia się kredytobiorcy ze spłatą zobowiązania, nakłada na bank obowiązek wezwania dłużnika do dokonania spłaty, z jednoczesnym wyznaczeniem termin nie krótszego niż 14 dni roboczych, a także udzielenia informacji o możliwości złożenia, w terminie 14 dni roboczych od dnia otrzymania wezwania, wniosku o restrukturyzację zadłużenia. Dlatego też ocena zachowania dłużnika, powinna być poprzedzona zbadaniem, czy Bank przed wypowiedzeniem umowy, dopełnił obowiązków, które nakładała na niego umowa stron oraz przepisy ustawy prawo bankowe.

Rozpoznając kolejny apelację powoda, Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługuje na uwzględnienie.

Wstępnie wskazać trzeba, że zgodnie z art. 398 20 k.p.c. sąd, któremu sprawa została przekazana na skutek uwzględnienia skargi kasacyjnej, związany jest wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie przez Sąd Najwyższy. Związanie oceną prawną innego sądu jest wyjątkiem od zasady samodzielnego dokonywania wykładni prawa przez sąd orzekający i ogranicza się do sytuacji, w której sąd wyższej instancji lub Sąd Najwyższy uchyla zaskarżone orzeczenie i przekazuje sprawę sądowi niższej instancji do ponownego rozpozna.

W okolicznościach niniejszej sprawy oznacza to zaś, że Sąd Apelacyjny rozpoznając ponownie apelację pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 31 stycznia 2018 roku, nie może przepisów prawa (czy to materialnego czy procesowego) interpretować odmiennie, niż to wynika z uzasadnienia orzeczenia zapadłego przed Sądem Najwyższym.

Sąd ten w uzasadnieniu wyroku z dnia 26 maja 2021 roku analizując treść pisma (...) S.A. z dnia 10 sierpnia 2016 roku (k. 74) wskazał m.in., że powołana w nim przesłanka wypowiedzenia łączącej strony umowy w postaci „negatywnej oceny zdolności kredytowej”, nie jest równoznaczna z użytym w § 19 ust. 1 umowy pojęciem „utraty zdolności kredytowej”. Tym samym przesądził niejako, że sporne wypowiedzenie nie mogło nastąpić w trybie § 19 ust. 1 umowy, a co za tym idzie bez odrębnego uprzedniego wezwania posiadacza karty do spłaty powstałych zaległości.

Oznacza to zaś, że skuteczność oświadczenia Banku o wypowiedzeniu umowy należało oceniać w kontekście treści § 19 ust. 2 umowy, który nakładał na Bank obowiązek poprzedzenia wypowiedzenia umowy wezwaniem do zapłaty powstałych zaległości.

W świetle powyższego, podniesione w apelacji zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, należało rozważyć w świetle stanowiska pozwanego, który konsekwentnie w toku postępowania kwestionował skuteczność wypowiedzenia umowy kredytu nr (...), właśnie z uwagi na brak wcześniejszego wezwania go do zapłaty. Nad tak postawionym zarzutem należało pochylić się ze szczególną uwagą, albowiem jedynie skuteczne wdrożenie procedury zmierzającej do wypowiedzenia umowy kredytu, mogło skutkować powstaniem wymagalności roszczenia Banku obejmującego niespłacone raty kredytu oraz odsetki kapitałowe i odsetki za opóźnienie.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy przypomnieć przede wszystkim należy, że na podstawie upoważnienia ustawowego, zawartego w art. 75 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (tj. - Dz.U. z 2018 r. poz. 2187) bank może wypowiedzieć umowę kredytu w razie niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu lub w razie utraty przez kredytobiorcę zdolności kredytowej.

W sprawie bezspornym jest, że zawarta przez strony w dniu 9 lutego 2006 r. umowa nr (...) o wydanie i używanie karty kredytowej (...) S.A., w § 19 przewidywała uprawnienie Banku do wypowiedzenia tej umowy z ważnych powodów, w szczególności, gdy posiadacz/użytkownik karty rażąco narusza postanowienia Regulaminu lub umowy, bądź też w przypadku utraty przez niego zdolności kredytowej (ust. 1), a także gdy posiadacz karty zalega ze spłatą dwóch minimalnych kwot do zapłaty (ust. 2). Jak wyraźnie zaznaczył Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 26 maja 2021 r. wypowiedzenie dokonane oświadczeniem z dnia 12 września 2016 r., w którym jako przyczynę wypowiedzenia wskazano „negatywną ocenę zdolności kredytowej”, należy interpretować jako dokonane w trybie § 19 ust. 2 umowy, co oznacza że wypowiedzenie mogło nastąpić jedynie po uprzednim wezwaniu posiadacza karty do spłaty zadłużenia w terminie 7 dni pod rygorem wypowiedzenia umowy.

Takie sformułowanie przytoczonych regulacji wymusza konkluzję, że wypowiedzenie umowy przez Bank wymagało podjęcia dwóch odrębnych czynności, wpierw sporządzenia i doręczenia wezwania do zapłaty zaległej płatności pod rygorem wypowiedzenia umowy, a następnie, gdyby wezwanie to nie przyniosło skutku, sporządzenia i doręczenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Nie powinno budzić przy tym wątpliwości, że zarówno wezwanie do zapłaty, jak i oświadczenie o wypowiedzeniu umowy winny zostać skierowane do pozwanego w taki sposób, aby po ich wystosowaniu mógł się on z nimi zapoznać. Wymóg ten wynika wprost z treści art. 61 § 1 k.c.

Skoro zaś w niniejszej sprawie pozwany zaprzeczył twierdzeniom Banku, jakoby przed wypowiedzeniem umowy doręczono mu wezwanie do zapłaty, o którym mowa w § 19 ust. 2 umowy, zatem to na powodzie, jako stronie wywodzącej z tego faktu skutki prawne (art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c.), ciążył obowiązek wykazania, iż takowe „wezwanie” zostało wysłane do kredytobiorcy (pozwanego) i ten miał możliwość zapoznania się z jego treścią.

Tymczasem w niniejszej sprawie Bank – jak słusznie dostrzegł to Sąd I instancji – nie wykazał, że pozwany otrzymał w stosownym czasie pismo zawierające wezwanie do zapłaty zadłużenia. Podkreślić należy, że w celu wykazania tego faktu, powód zaoferował wyłącznie dowód w postaci kopii wyciągu z listy nadawczej, z którego wynikało, że w dniu 11 lipca 2016 roku na adres M. W. (ul. (...), (...)-(...) D.) za pośrednictwem Poczty Polskiej została skierowana przesyłka o nr nadawczym (...), która nie została podjęta przez adresata (k. 173-175). Bank nie przedłożył jednak żadnego dowodu potwierdzającego treść pisma ( czego owo pismo dotyczyło i czy w zawierało ono wezwanie do zapłaty). Zgodzić się należało z Sądem Okręgowym, że takim dowodem nie mogło być pismo zatytułowane (...), albowiem z jego treści wprost wynika, że zostało nie tylko wygenerowane z systemu bankowego, ale również nadane do pozwanego w dniu 5 stycznia 2018 roku (k. 171), a zatem nie mogło znajdować się w przesyłce z 11 lipca 2016 roku.

Wobec powyższego brak jest dowodów wskazujących na to, że powodowy Bank dokonał wezwania pozwanego do spłaty zadłużenia przed złożeniem oświadczenia o wypowiedzeniu umowy, a co za tym idzie, że zostały faktycznie spełnione warunki do wypowiedzenia umowy. W konsekwencji nie sposób uznać, że oświadczenie (...) S.A. z dnia 10 sierpnia 2016 roku o wypowiedzeniu umowy o wydanie i używanie karty kredytowej było skuteczne i doprowadziło do definitywnego rozwiązania stosunku umownego zawartego w dniu 9 lutego 2006 roku.

Podkreślić należy, że powyższa ocena jest zgodna z utrwalonym zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie stanowiskiem, że bank nie może swobodnie wypowiedzieć umowy kredytowej, gdy kredytobiorca popadł w opóźnienie ze spłatą kredytu, jeśli nie wdrożył uprzednio tzw. działań upominawczych. Dokonanie wypowiedzenia umowy kredytowej nie może być bowiem czynnością nagłą, zaskakującą dla kredytobiorcy nawet jeśli istnieją podstawy do podjęcia takiego działania zgodnie z treścią umowy. Jest to najbardziej dotkliwa sankcja dla kredytobiorcy, dlatego skorzystanie z niego powinno nastąpić po wyczerpaniu środków mniej dolegliwych, odpowiednich wezwań (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2016 r., sygn. akt II CSK 750/15).

Reasumując, wbrew postulatom skarżącego, zgodzić się należało z oceną Sądu I instancji, że umowa o wydanie i używanie karty kredytowej nie została przez powoda skutecznie wypowiedziana. W konsekwencji nie było podstaw do domagania się od pozwanego zasądzenia kwoty należności głównej z tytułu niespłaconego kredytu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od tej kwoty i kwoty odsetek umownych. Skoro bowiem Bank przed złożeniem oświadczenie o wypowiedzeniu umowy nie wezwał pozwanego do dobrowolnego uregulowania zaległej należności, zatem wypowiedzenie niby było skuteczne, a w konsekwencji dochodzone pozwem roszczenia nie stały się wymagalne. Tym samym zawarta przez strony umowa obowiązuje nadal, a zgłoszone w niniejszym postępowaniu roszczenie było przedwczesne.

Nie znajdując zatem podstaw do uwzględnienia apelacji powoda, Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

O kosztach postępowania przed Sądem Najwyższym oraz w instancji odwoławczej, Sąd postanowił zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 § 1 i 3 k.p.c.), zasądzając od powoda na rzecz pozwanego poniesione koszty zastępstwa procesowego (§ 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 oraz § 10 ust. 4 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych – 2 x 4.050 zł).

Zgodnie z art. 113 ust. 1 ustawy O kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. nakazano pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.000 zł tytułem opłaty od skargi kasacyjnej, od obowiązku uiszczania której pozwany został zwolniony.

(...)