Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 605/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 marca 2021 r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Zbigniew Krupa

Protokolant:

sekr. sąd. Renata Borkowska

po rozpoznaniu w dniu 4 marca 2021 r. w Nowym Sączu na rozprawie

sprawy z powództwa A. G.

przeciwko (...) S.A. V. (...)

w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. V. (...) w W. na rzecz powoda A. G. kwotę 66.400 zł ( sześćdziesiąt sześć tysięcy czterysta zł) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 marca 2021r. do dnia zapłaty,

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

III.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa ( Sąd Okręgowy w Nowym Sączu) od pozwanego (...) S.A. V. (...) w W. kwotę 906 zł (dziewięćset sześć zł) tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa,

IV.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa ( Sąd Okręgowy w Nowym Sączu) od powoda A. G. kwotę 388 zł ( trzysta osiemdziesiąt osiem zł) tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa,

V.  zasądza od pozwanego (...) S.A. V. (...) w W. na rzecz powoda A. G. kwotę 7701 zł (siedem tysięcy siedemset jeden zł) tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu w tym kwotę 3570 zł ( trzy tysiące pięćset siedemdziesiąt zł ) tytułem zwrotu opłaty od pozwu, kwotę 340 zł (trzysta czterdzieści zł) tytułem zwrotu wydatków oraz kwotę 3791( trzy tysiące siedemset dziewięćdziesiąt jeden zł) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego

VI.  zasądza od powoda A. G. na rzecz pozwanego (...) S.A. V. (...) w W. kwotę 1620 zł ( tysiąc sześćset dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego.

SSO Zbigniew Krupa

I C 605/19

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 4.03.2021 roku

Pozwem inicjującym przedmiotowe postępowanie powód A. G. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) SA V. (...) kwoty 102.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13.05.2016 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenia od strony pozwanej na jego rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Motywując pozew powód podniósł, że w dniu 7 lutego 2016 roku, w miejscowości Ł. doszło do wypadku drogowego, w którym doznał obrażeń. Wypadek spowodował R. H., kierujący pojazdem A. (...), który potrącił powoda na oznakowanym przejściu dla pieszych. W chwili zdarzenia R. H. znajdował się w stanie nietrzeźwości, a stężenie alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu wynosiło 1,09 mg/l. W konsekwencji przedsięwziętego przez siebie zachowania R. H. został uznany przez Sąd Rejonowy w (...) II Wydział Karny winnym popełnienia przestępstwa z art. 177 § 1 w zw. z art. 178a § 1 kk. Powód zaznaczył, że w wyniku wypadku doznał szeregu niebezpiecznych dla zdrowia i życia obrażeń. Stwierdzono u niego : złamanie kości podudzia prawego i lewego, rozerwanie oskrzela prawego, krwiak przymózgowy nad prawym płatem czołowym, urazowy krwotok podpajęczynówkowy, złamanie łuski kości czołowej, wielokrotne złamania kości czaszki i twarzoczaszki, urazową odmę opłucnową z krwotokiem do jamy opłucnowej, otwartą ranę kolana. Zgodnie z opinią lekarską z dnia 29 lipca 2016 roku, sporządzoną przez dr hab. med. L. B., uszczerbek na zdrowiu powoda powstały w następstwie przebytego wypadku wyniósł 40%. Nadto powód doznał rozstroju zdrowia psychicznego i stąd do dnia dzisiejszego pozostaje pod opieką psychologa. Powód zaznaczył, że ubezpieczyciel przyznał mu zadośćuczynienie w kwocie 36.000 zł, które pomniejszył o 50% przyczynienia powoda do skutków wypadku. Wypłacił mu zatem 18.000 zł. Zdaniem powoda odpowiedzialność odszkodowawcza ubezpieczyciela nie budzi wątpliwości, skoro w toku postępowania likwidacyjnego nie zaprzeczył tej odpowiedzialności. Odpowiedzialność kierowcy samochodu R. H. wynika z art. 415 k.c. Czyn popełniony przez niego należy uznać za niedozwolony. Ponadto fakt, że R. H. został skazany prawomocnym wyrokiem sądowym wiąże Sąd w postępowaniu cywilnym zgodnie z art. 11 kpc. Jako podstawę żądania zadośćuczynienia powód wskazał art. 445 § 1 k.c. Zadośćuczynienie wg powoda powinno mieć także charakter całościowy, a więc obejmować swoim zakresem zarówno cierpienia fizyczne jak i psychiczne związane z doznaną krzywdą. Zdaniem powoda zadośćuczynienie dotychczas wypłacone przez pozwaną nie spełniła swojej ustawowej funkcji, tj. nie zrekompensowało mu doznanej krzywdy. W konsekwencji wypadku powód doznał poważnego i długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości co najmniej 40%. Powód wymagał ponad miesięcznej hospitalizacji, następnie przez kolejne 3 miesiące poruszał się z pomocą osób trzecich przy pomocy wózka inwalidzkiego, a następnie poruszał się o kulach. W okresie rekonwalescencji miał trudności z wykonywaniem nawet podstawowych czynności. Wiązało się to dla niego jako młodego mężczyzny z poczuciem upokorzenia związanego z całkowitym uzależnieniem w czynnościach życia codziennego od pomocy osób trzecich, nawet w tak podstawowych kwestiach jak mycie się, ubieranie czy korzystanie z toalety. Skutkiem poniesionych obrażeń powód do dnia dzisiejszego odczuwa dolegliwości w postaci bólów przeciążeniowych, bólów głowy, trudności w koncentracji, zaburzeń snu oraz stanów depresyjnych i lękowych. Następstwami wypadku, są więc odczuwalne przez powoda dolegliwości zarówno na płaszczyźnie fizycznej jak i w sferze psychicznej. Powód nie tylko nie może podejmować aktywności właściwych dla osób w jego wieku, np. uprawiać sportu, lecz również będąc świadomym nieodwracalności następstw przebytego wypadku, od długiego już czasu, walczy z depresją i napadami stanów lękowych. Zatem zasądzenie na jego rzecz dodatkowej kwoty zadośćuczynienia w wysokości 102.000 zł jest uzasadnione. Żądanie odsetek ustawowych za opóźnienie powód oparł na regulacji art. 481 k.c. i art. 14 ust 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (...) i (...), licząc 30 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie dnia 12.04.2016 roku.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jej rzecz od powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwana podniosła zarzut przyczynienia się powoda do powstania szkody w 50%. Według pozwanej powód w pozwie całkowicie pominął całokształt zdarzenia z dnia 7.02.2016 roku. Pominął przede wszystkim to, że razem z R. H. spożywał alkohol na imprezie urodzinowej koleżanki. Gdy R. H. w stanie nietrzeźwości udał się do domu po samochód, którym postanowił wrócić na przyjęcie oraz po tym jak pomagał mu wypchnąć ten samochód z rowu mimo to widząc, że w/w będzie wracał tym samochodem do remizy stanął na przejściu dla pieszych, gdzie zamierzał zatrzymać R. H.. Widząc z jaką prędkością poruszał się R. H., T. W. ostrzegł powoda i powiedział mu żeby zszedł z jezdni, powód jednak dalej tam stał, zwrócony przodem od nadjeżdżającego samochodu. Powód zgodnie z opinią biegłego ds. rekonstrukcji wypadków ze sprawy karnej mógł i powinien dostrzec światła, a także sylwetkę pojazdu na oświetlonym odcinku drogi. Zachowanie powoda było obiektywnie nieprawidłowe, bo powód ze sprawcą spożywali razem alkohol, obaj byli pod jego wpływem i mieli tego świadomość. Ponadto powód stał na przejściu dla pieszych czym naruszył art. 14 ust 3 ustawy prawo o ruchu drogowym, bo próbował zatrzymać nadjeżdżającego R. H.. Pozwany zakwestionował kwotę zadośćuczynienia wskazaną w pozwie. Jego zdaniem wypłacone z tego tytułu 18.000 zł rekompensuje krzywdę powoda. Wszystkie żądania ponad tą kwotę winny być oddalone jako bezzasadne. Pozwany powołał się też na to, że sąd karny zasadził na rzecz powoda nawiązkę w kwocie 5.000 zł, co również skompensowało krzywdę powoda. Pozwany podał też, że nie pozostaje w opóźnieniu od dnia 13.05.2016 roku. Toczyło się postępowanie karne zakończone wyrokiem z dnia 27.02.2017 roku. Z uwagi na złożony stan faktyczny nie istniała możliwość przyjęcia odpowiedzialności pozwanego w terminie 30 dni od zawiadomienia o zdarzeniu. Ponadto wezwanie do zapłaty ograniczało się do kwoty 75.000 zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W nocy z 6 na 7 lutego 2016 roku w budynku remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Ł. nr (...), odbywały się osiemnaste urodziny O. K.. Wśród zaproszonych gości byli między innymi jej koledzy: M. J., R. H., A. G., T. W., A. H.. W czasie imprezy urodzinowej zarówno R. H. jak i A. G. pili alkohol. Remiza położona jest przy drodze powiatowej nr K-1651, W.M.. Znajduje się tam oznaczone znakami poziomymi oraz pionowymi przejście dla pieszych, które oświetla uliczna lampa sodowa, zamontowana na słupie przelotowym napowietrznej linii eklektycznej oznaczonym numerem 3/86. Lampa ta w chwili zdarzenia świeciła. Nawierzchnia w miejscu zdarzenia była asfaltowa, jezdnia miała 4,8 metra szerokości. W miejscu zdarzenia obowiązywało ograniczenie prędkości do 60 km/h.

Około północy R. H. wrócił z przyjęcia w remizie do swojego miejsca zamieszkania i zabrał stamtąd samochód osobowy A. (...) nr rej. (...), chcąc wrócić na imprezę. Był wtedy nietrzeźwy. A. G. wiedział, że R. H. jest nietrzeźwy. R. H. po wyciągnięciu samochodu z rowu, szybko odjechał kawałek w stronę M. i po zawróceniu w rejonie kościoła w Ł. z powrotem skierował się w stronę remizy. Gdy R. H. jechał w kierunku remizy, był nietrzeźwy. W tym czasie A. G. stał na przejściu dla pieszych przed remizą, przy osi jezdni. A. G. zamierzał zatrzymać jadącego R. H. i stał na przejściu dla pieszych. Widząc z jaką prędkością jedzie R. H., T. W. mówił A. G., żeby się odsunął, lecz ten odpowiedział mu, że zatrzyma R. H.. Wówczas to T. W. zszedł z jezdni, zaś A. G. stał dalej przodem do zbliżającego się do niego pojazdu.

Około godziny 1.00 w nocy, R. H. będąc w stanie nietrzeźwości, gdzie stężenie alkoholu w jego organizmie wynosiło 1,09 mg/l jechał w stronę remizy i nie obserwował należycie drogi, jak również rozwijał on prędkość niedostosowaną do warunków atmosferyczno-drogowych. Na skutek tego potrącił on stojącego na oznakowanym przejściu dla pieszych A. G.. Prędkość pojazdu A. w chwili uderzenia wynosiła około 47 km/h. Na skutek potrącenia A. G. doznał obrażeń ciała w postaci: stłuczenia głowy, złamania zatoki czołowej, złamania podstawy czaszki, krwiaka przymózgowego po stronie prawej, stłuczenia klatki piersiowej, stłuczenia płuca prawego, odmy opłucnowej po stronie prawej, złamania trzonu kości piszczelowej prawej, złamania strzałki prawej, rany okolicy bocznej kolana prawego penetrującej do stawu, wieloodłamowego złamania przynasad bliższych kości podudzia lewego, licznych otarć naskórka stawu kolanowego. Obrażenia te stanowiły chorobę realnie zagrażającą życiu w myśl art. 156 par 1 pkt 2 k.k. A. G. stał na jezdni pomimo tego, że mógł i powinien dostrzec światła, a nawet sylwetkę, na oświetlonym odcinku drogi, nadjeżdżającego samochodu marki A. (...). Zachowanie to stanowiło naruszenie zasad bezpieczeństwa przez pieszego, będące okolicznością stanowiącą przyczynienie się A. G. do zaistniałego wypadku. R. H. powinien dostrzec A. G. ze znacznie większej odległości niż odległość oświetlenia przez światła pojazdu. Miejsce gdzie doszło do potrącenia było w zasięgu plamy światła jakie emitowała lampa uliczna. R. H. przed wypadkiem kierował samochodem w sposób brawurowy i lekceważący w stosunku do innych użytkowników drogi, nienależycie obserwował on drogę przed pojazdem i spóźnił się z reakcją na stan zagrożenia wytworzony przez A. G. znajdującego się na środku jezdni, którego powinien zauważyć. R. H. powinien spodziewać się pieszych na jezdni. Przyczyny upośledzenia zdolności skupienia uwagi, zaburzania postrzegania, opóźnienie reakcji i zniesienie reakcji na bodźce należy upatrywać w obecności alkoholu we krwi oskarżonego, o stężeniu przekraczającym 2 promile. Powyższe naruszenia zasad ruchu drogowego stanowiły zasadniczą przyczynę wypadku drogowego.

(dowód: częściowo zeznania świadka R. H. k. 115/2 00:10:26, częściowo zeznania powoda k. 115-116 00:22:11 i k. 193-194 00:21:54, w aktach II K (...): notatka urzędowa k. 1-2, protokół oględziny k. 3-5, protokół badania trzeźwości k.7 , karta informacyjna k. 18, protokoły przesłuchania świadków k. 20-30 i k. 36-37 i k. 40-42 i 47-49, i k. 93-95, protokół oględzin pojazdu k. 53-66, protokół oględzin odzieży k.90-99, opinia biegłego ds. rekonstrukcji wypadków J. O. (1) k. 144-164 i opinia uzupełniająca k. 253-261)

R. H. oskarżono o to, że: w dniu 7 lutego 2016 r. w Ł., rejonu (...), kierował samochodem m-ki A. (...) o nr. rej. (...), w stanie nietrzeźwości po drodze publicznej, a stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu wyniosło 1,09 mg/l, tj. o przestępstwo z art. 178a § 1 kk oraz o to, że działając w miejscu i czasie jak w punkcie I, kierując samochodem m-ki A. (...) o nr. rej. (...), naruszył umyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości, a stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu wyniosło 1,09 mg/l, nie obserwując w sposób prawidłowy jezdni i rozwijając prędkość niedostosowaną do panujących warunków atmosferyczno - drogowych, potrącił stojącego na przejściu dla pieszych A. G., czym nieumyślnie spowodował u niego obrażenia ciała w postaci: stłuczenia głowy, złamania zatoki czołowej, złamania podstawy czaszki, krwiaka przymózgowego po stronie prawej, stłuczenia klatki piersiowej, stłuczenia płuca prawego, odmy opłucnowej po stronie prawej, złamania trzonu kości piszczelowej prawej, złamania strzałki prawej, rany okolicy bocznej kolana prawego penetrującej do stawu, wieloodłamowego złamania przynasad bliższych kości podudzia lewego, licznych otarć naskórka stawu kolanowego, które stanowiły chorobę realnie zagrażającą życiu, tj. o przestępstwo z art. 177 § 2 kk w zw. z art. 178 § 1 kk.

Sąd Rejonowy w Limanowej wyrokiem z dnia 27 lutego 2017 r. sygn. akt II K 253/16 uznał R. H. za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie I aktu oskarżenia, stanowiącego przestępstwo z art. 178a § 1 kk. Sąd Rejonowy w Limanowej uznał też R. H. za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie II akty oskarżenia, stanowiącego przestępstwo z art. 177 § 2 kk w zw. z art. 178 § 1 kk, za co na mocy powołanych przepisów przy zastosowaniu art. 37b kk wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności i karę 2 lat ograniczenia wolności, polegającą na obowiązku wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 24 godzin w stosunku miesięcznym oraz na mocy art. 47 § 3 kk orzekł wobec oskarżonego nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego A. G. w kwocie 5.000 zł. Powyższy wyrok został utrzymany w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego w nowym Sączu z dnia 23.05.2017 roku do sygn. II Ka (...).

(dowód: wyrok z dnia 27.02.2017 roku z uzasadnieniem k. 74-82, dokumenty w aktach II K (...))

Samochód, którym poruszał się R. H., objęty był przez stronę pozwaną ochroną ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej, co potwierdza dokument polisy ubezpieczeniowej nr (...).

(okoliczność niesporna)

Bezpośrednio po wypadku, powód został przewieziony do Szpitala w L., gdzie w dniu 7.02.2016 roku został poddany operacji stabilizacji złamania podudzia prawego stabilizatorem zewnętrznym, opracowano rany, wykonano drenaż przepływowy stanu kolanowego prawego oraz zastosowano wyciąg bezpośredni na kość piętową lewą. Do tego szpitala powód trafił z rozpoznaniem: urazu wielonarządowego, złamaniem zatoki czołowej, złamaniem podstawy czaszki, stłuczeniem płuca prawego, odmą opłucnowa po stronie prawej, segmentalnym złamaniem trzonu kości piszczelowej prawej, złamaniem strzałki prawej, raną szarpaną okolicy kolana prawego z częściowym uszkodzeniem rozcięgna mięśnia czworogłowego uda oraz brzuśca, mięśnia obszernego przyśrodkowego penetrującego do stawu kolanowego, ran okolicy stawu kolanowego prawego, wieloodłamowym załamaniem przynasad bliższych kości podudzia lewego i otarciem ciała.

Ze względu na bardzo poważny charakter odniesionych obrażeń tego samego dnia powód został o przetransportowany do Szpitala (...) w K. na Oddział Kliniczny Chirurgii Ogólnej i Obrażeń Wielonarządowych, a następnie Oddział Kliniczny Anestezjologii I Intensywnej Terapii, gdzie przebywał do 18.02.2016 roku. Tam zdiagnozowano u niego mnogie złamania podudzi oraz urazowy krwotok podpajęczynówkowy. Bezpośrednio po przewiezieniu do (...) szpitala powód był doraźnie operowany z powodu odmokrwiaka po stronie prawej, spowodowanego rozerwaniem miąższu płuca - wykonano torakotomię i opatrzono obrażenia, wykonano rekonstrukcję drzewa oskrzelowego, klinowej resekcji płuca prawego. Po zabiegu powód został przeniesiony na Oddział Intensywnej Terapii, gdzie leżał nieprzytomny i był mechanicznie wentylowany. Dnia 9.02.2016 roku wykonano u powoda stabilizację zewnętrzną podudzia lewego i odłączono go od respiratora. Poddano go konsultacji neurochirurgicznej, trakochirurgicznej, chirurga szczękowo-twarzowego oraz ortopedycznie. Po poprawie stanu zdrowia powoda i jego rozintubowaniu, został on przeniesiony na Oddział Chirurgii Ogólnej, gdzie przebywał do dnia 4.03.2016 roku z urazową odmą opłucnową z krwotokiem do jamy opłucnowej i otwartą rana kolana. Po wybudzeniu powoda karmiono pozajelitowo. Nie mógł wstawać, co go bardzo przeciążało

Dnia 24.02.2016 roku operacyjnie zamknięto nastawienie złamania lewej kości piszczelowej, usunięto też stabilizator zewnętrzny z prawego podudzia. Dnia 2.03.2016 roku przeprowadzono operację zespolenia piszczeli prawej gwoździem śródszpikowym. Ze szpitala powoda wypisano w stanie dobrym, poruszającego się na wózku inwalidzkim.

Powód po tym leczeniu szpitalnym trafił do domu jako osoba leżąca, wymagająca pomocy swoich rodziców we wszystkich czynnościach życiowych. To również obciążało psychicznie powoda, bo nawet w czynnościach intymnych wymagał pomocy.

W okresie od dnia 23.06.2016 roku do dnia 3.08.2016 roku powód przebywał w ośrodku (...) w L. na oddziale rehabilitacji dziennej celem leczenia usprawniającego po urazie wielonarządowym. Wdrożono kompleksowe leczenie rehabilitacyjne. Uzyskano zmniejszenie dolegliwości bólowych oraz znaczącą poprawę sprawności ogólnej i jakości chodu. Od tej rehabilitacji powód poruszał się bez kul.

W okresie od 11.07.2019 do 13.07.2019 roku powód przebywał w Szpitalu (...) w K. w celu usunięcia zespolenia wewnętrznego w obrębie podudzi ( 2 śrub blokujących dystlnie gwóźdź śródszpikowy po prawej stronie) oraz w całości zespolenie wewnętrzne po lewej stronie (9 śrub i płyty).

Powód starał się o operację w klinice w Salzburgu, ostatecznie jednak poddał się operacji w K..

(dowód: częściowo zeznania powoda k. 115-116 00:22:11 i k. 193-194 00:21:54, dokumentacja dotycząca leczenia k. 18-43 i k. 101 i k. 105-106, dokumentu z ZUS k. 102-104, faktury za zakup leków k. 107-108)

Powód od maja 2016 roku kontynuuje terapię psychologiczna prywatnie u psychologa klinicznego J. Ś. z powodu zaburzeń depresyjno-lękowych pourazowych. Powód miewa lęki, budzi się w nocy oblany potami. Boi się przechodzenia przez jezdnię.

(dowód: zaświadczenie od psychologa k. 44 i k. 110 i k.202, częściowo zeznania powoda k. 115-116 00:22:11 i k. 193-194 00:21:54)

Leczenie powypadkowe spowodowało, że powód często korzystał z silnych leków p.bólowych. W związku z tym obecnie uskarża się na problemy z żołądkiem. Powód cały czas kontynuuje leczenie, co wynika z urazów kończyn dolnych i założonych mu wcześniej stabilizacji. Czeka na kolejną operację usunięcia zespolenia. Okresowo uskarża się na ból kończyn dolnych i dla jego złagodzenia zażywa leki p.bólowe.

Przed wypadkiem powód był młodym 20 letnim aktywnym mężczyzną. Uprawiał sporty, trenował piłkę nożną w klubie (...). Jeździł na motocrossie. Chodził po górach, pływał, teraz nie może aktywnie uprawiać sportu. Przed wypadkiem nie leczył się specjalistycznie. Powód był uśmiechniętym młodzieńcem, teraz jest przygnębiony i ponury.

Powód aktualnie mieszka i pracuje w Austrii, gdzie na budowach wykonuje lekkie prace. Posiada narzeczoną. Powód wstydzi się blizn i obecnego wyglądu, nie chodzi z tego powodu na basen, plażę. Unika w ten sposób komentarzy i spojrzeń obcych.

(dowód: częściowo zeznania powoda k. 115-116 00:22:11 i k. 193-194 00:21:54, zdjęcia powoda k. 144)

Powód działając przez zawodowego pełnomocnika, pismem z dnia 5 kwietnia 2016 roku, które ubezpieczyciel odebrał dnia 12.04.2016 roku wystąpił z wnioskiem o wypłatę zadośćuczynienia w kwocie 75.000 zł w terminie 30 dni od zgłoszenia roszczenia.

Decyzją z dnia 8 lipca 2016 roku, strona pozwana przyznała powodowi w zadośćuczynienie w wysokości 36.000 zł, którą obniżyła o 50% przyczynienia powoda do wypadku. Wypłacono powodowi 18 000 zł.

Powód pismem z dnia 8 sierpnia 2016 roku, odwołał się od decyzji ubezpieczyciela. Strona pozwana nie zmieniła jednak zajętego stanowiska.

(dowód: pismo z dnia 5.04.2016 roku k. 45-50, decyzja z dnia 8.07.2016 roku k. 51, odwołanie z dnia 8.08.2016 roku k. 52-60, decyzja z dnia 22.08.2016 roku k. 61, dokumentacja w aktach likwidacji szkody k. 83)

Według prywatnej opinii lekarskiej L. B. wydanej dnia 29.07.2016 roku dla firmy prawniczej (...) w wyniku wypadku z dnia 7.02.2016 roku powód doznał ciężkich mnogich obrażeń ciała. Wypadek spowodował konieczność hospitalizacji, operacji trakochirurgicznej oraz kilkukrotnych zabiegów ortopedycznych, leczenia w warunkach IT, w tym sztucznej wentylacji oraz drenażu jamy opłucnowej prawej, przetaczania krwi i innych płynów, intensywnej, uciążliwej rehabilitacji. W opinii stwierdzono, że nadal utrzymują się u powoda bóle operowanych kończyn i niesprawność chodu. Trwałym następstwem są też blizny pourazowe i pooperacyjne. Uszczerbek na zdrowiu powoda ten lekarz określił na 40 % ( 10 % uszkodzenie sklepienia i podstawy czaszki, 10 % uszkodzenie płuc i opłucnej, 5% uszkodzenie skóry mięśni i ścięgien, 10 % złamanie podudzia, 5% załamanie podudzia). Lekarz ten stwierdził bóle przeciążeniowe kończyn u powoda w związku ze złamaniami, chód kulejący.

(dowód: prywatna opinia lekarska k. 15-17)

W badaniu przedmiotowym powoda stwierdzono niesymetrycznie wysklepioną klatkę piersiową z powodu skoliozy, blizny po drenażu klatki piersiowej i torakotomii po prawej stronie. Na kończynach dolnych występują blizny w okolicy kolana prawego ( blizna wygojona przez ziarninowanie, deformacja obrysów piszczeli lewej w 1/3 bliższej).

W dniu 07.02.2016 powód doznał urazu wielonarządowego, urazu głowy, krwiaka przymózgowego, okolicy czołowej prawej, pourazowego krwotoku podpajęczynówkowego, złamania łuski kości czołowej po prawej, przechodzącego na komorę zatoki czołowej, ścianę przednią i tylną, schodzącego przez przyśrodkową ścianę oczodołu na przednią ścianę zatoki szczękowej prawej, wielokrotnych złamań kości czaszki i twarzoczaszki, stłuczenia płuc, odmy opłucnowej obustronnej z krwotokiem do jamy opłucnowej, oderwania oskrzela głównego prawego, rozerwania miąższu płata górnego płuca prawego, rozedmy podskórnej, odmy śródpiersia, złamania bliższej 1/3 obu kości podudzia prawego, złamania bliższej 1/3 obu kości podudzia lewego, rany okolicy kolana prawego, złamania wieloodłamowego kości podudzia lewego. Przebyty uraz spowodował u powoda trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 5 %, jako następstwa złamania kości podudzia prawego, w wysokości 6 % jako następstwa złamania kości podudzia lewego oraz w wysokości 1 % jako następstwa zranienia okolicy kolana prawego. Łączny, trwały uszczerbek na zdrowiu powoda, spowodowany uszkodzeniami w obrębie układu ruchu wynosi 12 %. Powód aktualnie odczuwa nieznaczne dolegliwości bólowe po przebytych złamaniach kończyn dolnych, następstwa urazów układu ruchu w nieznacznym stopniu ograniczają aktywność powoda, powodują jedynie niezdolność do wykonywania bardzo ciężkiej pracy fizycznej i uprawiania sportów w znacznym stopniu obciążających kończyny dolne. Uszczerbek na zdrowiu powoda w zakresie układu ruchu należy uznać za trwały, niemożliwy jest zatem pełen powrót do zdrowia. Z punktu widzenia ortopedy powód był leczony prawidłowo i w trakcie leczenia stosował się do zaleceń lekarzy. Odchylenia od normy w obrębie układu ruchu u powoda wynikają wyłącznie ze skutków wypadku, nie są przyczyną schorzeń samoistnych i wcześniejszych urazów.

Długotrwały uszczerbek na zdrowiu powoda spowodowany urazem klatki piersiowej wynosi 10% ( uszkodzenie płuc i opłucnej).

W ocenie neurologicznej powód w wyniku wypadku komunikacyjnego w dniu 07.02.2016r doznał urazu wielonarządowego z urazem głowy oraz niewielkim krwiakiem mózgowym okolicy czołowej prawej z pourazowym krwotokiem podpajęczynówkowy i wielołamowego złamania kości czaszki. Przebyte urazy nie spowodowały trwałego ani też długotrwałego uszczerbku na zdrowiu u powoda, który po zakończeniu leczenia szpitalnego nie zgłaszał i nadal nie zgłasza dolegliwości ze strony układu nerwowego. Nie był leczony neologicznie i nie wymagał takiego leczenia. U powoda nie występowały i nie występują powikłania przebytego złamania kości czaszki. W badaniu neurologicznym u powoda nie stwierdzono objawów uszkodzenia zarówno ośrodkowego jak i obwodowego układu nerwowego. W zakresie układu nerwowego nie stwierdza się u powoda następstw zdarzenia z dnia 07.02.2016r, które ograniczają jego aktywność życiową lub mogłyby wpłynąć na aktywność życiową w przyszłości.

(dowód: opinia biegłego ortopedy traumatologa k. 124, opinia biegłego chirurga ogólnego k. 142-143 z ustną opinią uzupełniającą k. 193, opinia neurologa k. 164-166)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zgromadzone w aktach dowody z dokumentów oraz w oparciu o dokumenty zalegające w aktach sprawy karnej i likwidacji szkody na płycie CD. W/w dowody z dokumentów nie budziły wątpliwości tut. Sądu.

Jako zbędny dla rozstrzygnięcia tej sprawy Sąd pominął wniosek dowodowy pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ds. rekonstrukcji wypadków na okoliczność przebiegu i przyczyn wypadku, określenia który z uczestników wypadku naruszył zasady w ruchu drogowym i w jakim zakresie miało to wpływ na zaistnienie wypadku oraz ustalenie jakim zakresie uczestnicy wypadku przyczynili się do jego zaistnienia. Wszystkie w/w kwestie były przedmiotem opiniowania biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków w sprawie karnej mgr inż. J. a O.. Wnioski tej opinii z opiniami uzupełniającymi Sąd uznał za przekonywujące, profesjonalne i wyczerpujące, dlatego nie znalazł podstaw do zlecania kolejnej opinii, która opierałaby się w zasadzie na zebranym w sprawie karnej materiale dowodowym, który dokładnie zgłębił biegły J. O. (1). Kolejne opiniowanie Sąd uznał zatem w okolicznościach tej sprawy za niecelowe i zmierzające tylko do przewłoki postępowania, zwarzywszy, iż biegły O. wskazywał precyzyjnie, że powód przyczynił się do zaistnienia wypadku i jasno wyjaśnił na czym to przyczynienie do powstania wypadku polegało.

Na tej samej podstawie Sąd pominął dowody z zeznań świadków T. W., A. H., W. K., J. K. zawnioskowanych przez pozwanego. W/w osoby złożyły obszerne zeznania na potrzeby postępowania przygotowawczego i sprawy karnej, na które również pozwany w toku tej sprawy się powołał, a które Sąd uwzględnił w materiale dowodowym. Powtórne zeznawanie w/w osób nie zmieniłoby nic w ustaleniach poczynionych przez sąd karny, co do przyczyn i skutków wypadku samochodowego.

Jako nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy Sąd uznał dowód z opinii biegłego psychologa, bowiem powód przedstawił dokumenty potwierdzające odbywanie terapii psychologicznej. Nie budziło też wątpliwości Sądu, że wypadek przeżył w sposób traumatyczny. Natomiast psycholog nie jest lekarzem uprawnionym do stwierdzenia stopnia rozstroju zdrowia psychicznego. Zbędne dla rozstrzygnięcia było też opiniowanie biegłego chirurga i ortopedy wg wniosku pozwanego z pkt Xb odpowiedzi na pozew.

Ustaleń w zakresie aktualnego stanu zdrowia powoda po wypadku, trwałego uszczerbku na zdrowiu, rokowań na przyszłość Sąd dokonał na podstawie opinii biegłego ortopedy traumatologa W. S., chirurga ogólnego M.T., neurologa R. C., których wnioski jako jasne, precyzyjne i wyczerpująco uzasadnione w pełni podzielił. Na zarzuty powoda ustną opinię uzupełniają złożył M.T.. Sąd nie przeprowadził ustnej opinii uzupełniającej biegłego neurologa, bo powodowi dano możliwość zadawania biegłemu pytań na rozprawie w dniu 17.02.2021 roku, jego pełnomocnik był jednak nie przygotowany. Dowód z opinii uzupełniającej zatem pominięto.

Zeznania świadka R. H. i powoda A. G. co do przebiegu i przyczyn wypadku Sąd podzielił tylko częściowo mając na uwadze fakt, że obaj podczas zdarzenia byli pijani i szczegółów wypadku nie pamiętali. Powód natomiast wiarygodnie zrelacjonował przebieg leczenia oraz obecne ograniczenia zdrowotne.

Sąd zważył, co następuje:

Na podstawie ustalonego stanu faktycznego Sąd uznał za uzasadnione w części żądanie powoda.

Podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej strony pozwanej stanowi umowa odpowiedzialności cywilnej dotycząca samochodu marki A. -prowadzonego w dniu 7.02.2016 roku przez R. H., w ramach której ubezpieczyciel przejął odpowiedzialność za szkody powstałe w związku z ruchem tego pojazdu. Jak wynika z wyroku SR w (...) z dnia 27.02.2017 roku (sygn. akt II K (...)), utrzymanego w mocy przez sąd odwoławczy, w/w kierowcę prawomocnie skazano za przestępstwo z art. 177 § 2 kk w zw z art. 178 § 1 k.k., którego skutkiem były poważne obrażania ciała powoda. Wyrok ten na zasadzie art. 11 kpc wiąże sąd w postępowaniu cywilnym.

Podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej strony pozwanej stanowi art. 436 § 1 w zw. z art. 822 k.c. w związku z art. 34 i 35 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z dnia 22.05.2003 roku. Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Natomiast § 4 stanowi, że uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela. Na mocy art. 34 ust 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych: z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ponadto ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu (art. 35).

Strona pozwana nie kwestionowała co do zasady swojej subsydiarnej odpowiedzialności za sprawcę wypadku komunikacyjnego. Spór stron koncentrował się na wysokości roszczenia zadośćuczynienia przysługującego powodowi.

Strona pozwana zasadnie przyjęła jednak przyczynienie powoda do skutków wypadku. Sąd zweryfikował jednak stopień przyczynienia się powoda do powstania szkody na 30%. Zgodnie z art. 362 kc. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody stanowi kwestię prawną podlegającą uwzględnieniu przez sąd zawsze wtedy, gdy ustalony w sprawie stan faktyczny uzasadnia pozytywną ocenę w tym zakresie, nawet w sytuacji, gdy istnieje prawomocny wyrok skazujący, co do popełnienia przestępstwa. Przepis art. 362 k.c. zawiera, zatem normę adresowaną do sądu (norma kompetencyjna), nakazującą mu zmniejszenie odszkodowania ustalonego zgodnie z art. 361 k.c. w razie, gdy poszkodowany przyczynił się do powstania (lub zwiększenia) szkody. Stopień redukcji sąd ma ustalić stosownie do stopnia winy obu stron- por. wyrok SN z dnia 7.05.2010 r. III CSK 229/09.

W ocenie Sądu nie można przyjąć 50% przyczynienia powoda do skutków wypadku, jak chciał ubezpieczyciel, bowiem jak wynika z opinii rekonstruującej wypadek J. O. sporządzonej do sprawy karnej bezpośrednią przyczyną wypadku było nieprawidłowe zachowanie kierowcy samochodu a nie powoda. Już to powodowało, że kierowcy samochodu należy przypisać więcej niż 50% skutków za wywołanie zdarzenia. To kierowca R. H. przed wypadkiem prowadził samochód w sposób brawurowy i lekceważący w stosunku do innych użytkowników drogi. Ponadto zbliżając się do oświetlonego lampami i oznakowanego przejścia dla pieszych nienależycie obserwował drogę przed sobą, nie zareagował lub spóźnił się z reakcją na stan zagrożenia wytworzony przez pieszego, znajdującego się na jezdni, którego powinien był zauważyć. Ponadto jak wynika z materiału zgromadzonego w aktach karnych kierowca ten powinien spodziewać się pieszych na jezdni. Dodać należy, że na upośledzenie uwagi kierowcy i jego opóźnienie w reakcji wpływ miało stężenie alkoholu we krwi w stężeniu przekraczającym 2 promile.

Niniejsze postępowanie wykazało, że powód stał na jezdni w okolicy jej osi i mógł dostrzec światła samochodu. Próbował zatrzymać samochód, chociaż koledzy zwracali mu uwagę na niebezpieczeństwo. Ponadto nadjechanie samochodu, którego kierowca znajdował się w stanie nietrzeźwości nie powinno być dla niego zaskoczeniem, to winno skłonić powoda do niezwłocznego opuszczenia jezdni czego nie uczynił. Ponadto sam powód był również nietrzeźwy, co także miało wpływ na jego postrzeganie i percepcję. Wszystkie te okoliczności pozwalają zdaniem Sądu przypisać powodowi przyczynienie tylko na poziomie 30%.

Art. 445 § 1 kc pozwala na zasądzenie odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę ujmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) oraz cierpienia psychiczne (tj. ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia). Wielkość zadośćuczynienia zależy od oceny całokształtu okoliczności, w tym rozmiaru doznanych cierpień, ich intensywności, trwałości czy nieodwracalnego charakteru. Przy ustalaniu rozmiaru cierpień i ujemnych doznań psychicznych powinny być przede wszystkim uwzględniane zobiektywizowane kryteria oceny, jednakże w relacji do indywidualnych okoliczności danego przypadku. Ponadto zadośćuczynienie ma posiadać charakter kompensacyjny i obiektywnie rzecz biorąc musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Nie jest możliwe zatem zasądzenie kwoty symbolicznej (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 15 lutego 2006r., IV CK 384/05; por. także wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 8 listopada 2005r., I Aca 329/05). Z drugiej jednak strony zadośćuczynienie nie może być zbyt wygórowane, bo prowadziłoby to do nieuzasadnionego wzbogacenia osoby poszkodowanej. Jego kwota winna być tak dobrana, aby odpowiadała aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001r., III CKN 427/00).

Sąd uznał, że dla złagodzenia cierpień fizycznych i psychicznych powoda należy przyznać mu zadośćuczynienie w żądanej kwocie 102.000 zł, ponad wypłacone przez ubezpieczyciela 18.000 zł, pomniejszone o 30% przyczynienia powoda do wypadku co, dało 71.400 zł ( 102.000 zł *30%=102.000-30.600 zł). Kwotę tą należało też pomniejszyć o przyznaną wyrokiem karnym nawiązkę w kwocie 5000 zł. Do zasądzenia pozostało zatem 66.400 zł.

W okolicznościach niniejszej sprawy, biorąc pod uwagę wysokość roszczenia zgłoszonego przez powoda jego obrażenia powypadkowe tj uraz wielonarządowy, uraz głowy, krwiak przymózgowy okolicy czołowej prawej, pourazowy krwotok podpajęczynówkowy, złamanie łuski kości czołowej po prawej, stłuczenie płuc, odmę opłucnową z krwotokiem do jamy opłucnowej, oderwania oskrzela głównego prawego, rozerwania miąższu płata górnego płuca prawego, rozedmy podskórnej, odmy śródpiersia, złamania bliższej 1/3 obu kości podudzia prawego, złamania bliższej 1/3 obu kości podudzia lewego, rany okolicy kolana prawego, złamania wieloodłamowego kości podudzia lewego Sąd uznał, że funkcję kompensacyjną zadośćuczynienia spełni w jego przypadku żądana kwota 102.000 zł ponad wypłacone przez ubezpieczyciela świadczenie w kwocie 18.000 zł. Ta suma zadośćuczynienia w ocenie Sądu zważywszy na trwały powypadkowy uszczerbek powoda, który biegli ocenili na 22% nie jest wygórowana. Przeciwnie jest adekwatna do poniesionej przez niego krzywdy psychicznej i fizycznej. Wypłacona w toku likwidacji szkody kwota 18.000 zł przez pozwanego ubezpieczyciela nie spełniała funkcji kompensacyjnej zadośćuczynienia. Szacując adekwatną kwotę zadośćuczynienia dla powoda Sąd wziął pod uwagę w/w trwały uszczerbek na zdrowiu powoda oraz uwzględnił wszystkie indywidualne okoliczności tej sprawy, ponieważ sam procentowo określony uszczerbek na zdrowiu ma jedynie charakter orientacyjny i pomocniczy, a nie wyznaczający wysokość zadośćuczynienia (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 11 lutego 2015 r. I ACa 735/14), w związku z czym nie może być przyjmowany przez sąd jako jedyna przesłanka ustalenia wysokości zadośćuczynienia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.04.1974 r. sygn. II CR 123/74). Sąd w szczególności zważył, że stan zdrowia powoda w wyniku wypadku znacznie się pogorszył. Sam okres bezpośredniego leczenia powypadkowego trwał około półtorej miesiąca i był dla powoda bardzo bolesny. Powód przeszedł też bolesną rehabilitację, która pozwoliła mu na chodzenie bez kul. W kolejnych latach powód wymagał kontynuacji leczenia, w tym operacji usunięcia zespolenia. Obrażenia powypadkowe skutkują cały czas ograniczeniami powoda w zakresie podejmowania cięższego wysiłku, sportów, ograniczają go też jeśli chodzi o zarobkowanie, bo nie jest w stanie wykonać cięższych prac. Powód mając w momencie wypadku 20 lat z osoby sprawnej stał się osobą ograniczoną ruchowo, bez perspektyw poprawy w przyszłości. Nie może uprawiać aktywnie tych sportów, które z pasją podejmował przed wypadkiem. Obrażenie powypadkowe powoda były bardzo poważne. Sąd wziął pod uwagę, że obrażenia powypadkowe powoda są dla niego dalej źródłem cierpień fizycznych. Powód cały czas uskarża się na dolegliwości bólowe w miejscach złamań, doraźnie stosuje leki p. bólowe.

Niewątpliwe skutki urazu wpłynęły też w sposób znaczący na sposób funkcjonowania powoda i jego dotychczasowe życie, znacznie obniżając jego jakość. Są zatem źródłem cierpień psychicznych. U powoda cały czas utrzymuje się dyskomfort psychiczny na tle występujących dolegliwości bólowych związanych z urazami oraz z obecnym wyglądem fizycznym. To również obniża jego jakość życia w sensie psychologicznym. Powód cierpi z powodu niemożności prowadzenia aktywnego trybu życia, tak jak przed wypadkiem.

Sąd zważył, że w sądownictwie istnieją rozbieżności co do odliczenia nawiązki zasądzonej w wyroku karnym od roszczeń uwzględnionych w procesie cywilnym. Zasądzona nawiązka ma charakter głównie penalny, ale na gruncie niniejszej sprawy, nawiązka ta w części zrekompensowała krzywdę powoda. Zasądzona nawiązka spełnia zatem tą samą funkcję co roszczenia zadośćuczynienia, dlatego sąd ją odliczył w tym postępowaniu.

Ustawowe odsetki za opóźnienie od kwoty zadośćuczynienia przyznano od dnia wyroku ponieważ strona pozwana wypłaciła w terminie niesporną części zadośćuczynienia. Okoliczności wypadku były jednak złożone, ponieważ sam powód do wypadku się przyczyniał. Prowadzono postępowania karne, które zakończyło się prawomocnie dopiero w dniu 23.05.2017 roku. Także dopiero w toku tego postępowania ustalono trwały uszczerbek na zdrowiu powoda, bo część z jego obrażeń była w latach 2016-2021 leczona. To wszystko skłoniło Sąd do przyjęcia jako daty początkowej naliczenia odsetek, daty wyroku.

O kosztach postępowania Sąd orzekł zgodnie z art. 100 kpc stosunkowo je rozdzielając, mając na uwadze, że powód wygrał proces w 70%, a przegrał w 30%.

W sprawie przeprowadzono opinie biegłych, których koszt tymczasowo pokryty ze środków SP wyniósł 1293,64 zł. Kwotę tą stosunkowo rozdzielono między strony postępowania stosownie do wyniku postępowania. Dlatego powód na rzecz SP poniesie kwotę 388 zł (1293,64 zł *30%), a pozwany ubezpieczyciel 906 zł (1293,64 zł* 70%). Pozwany zwróci też powodowi uiszczoną opłatę od uwzględnionego roszczenia tj 3.570 zł, pokryte przez niego wydatki w kwocie 340 zł (485,85 zł * 70%) oraz koszty zastępstwa prawnego wg stawek taryfowych tj. 3791 zł (5417 zł * 70%). Powód natomiast stosownie do przegranego procesu zapłaci ubezpieczycielowi 1620 zł jako 30% taryfowych stawek zastępstwa procesowego.

SSO Zbigniew Krupa