Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXV C 1287/05

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 grudnia 2022 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Edyta Bryzgalska

Protokolant: sekretarz sądowy Weronika Kutyła

po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2022 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. G. (1) i E. G.

przeciwko K. A.

o zapłatę

I.  zasądza od K. A. na rzecz A. G. (1) kwotę 112.312,50 zł (słownie: sto dwanaście tysięcy trzysta dwanaście złotych pięćdziesiąt groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie:

- od kwoty 76.790,50 zł od dnia 12 grudnia 2019 r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 35.522 zł od dnia 5 grudnia 2022 r. do dnia zapłaty

płatną w terminie 4 miesięcy od dnia uprawomocnienia się wyroku;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  oddala wniosek K. A. o rozłożenie na raty kwoty zasądzonej w pkt I;

IV.  obciąża E. G. i K. A. kosztami procesu po połowie, pozostawiając szczegółowe rozliczenie tych kosztów referendarzowi sądowemu

Sygn. akt XXV C 1287/05

UZASADNIENIE

A. G. (1) i E. G. pozwem z dnia 18 września 2003 r. (data prezentaty) wnieśli o zasądzenie od A. A. (1) kwoty 75.000 zł wraz z odsetkami od dnia wymagalności roszczenia oraz kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu powodowie wskazali, że dochodzona pozwem kwota stanowi należny im zachowek po J. A., która do całości spadku na podstawie testamentu powołała syna A. A. (1). E. G. zakwestionowała skuteczność dokonanego przez spadkodawczynię wydziedziczenia. Jednocześnie
z ostrożności procesowej gdyby Sąd nie podzielił jej argumentów, powodowie wskazali, że
w miejsce wydziedziczonej E. G. do zachowku byłyby uprawnione jej dzieci: syn A. G. (1) i córka L. G.. Córka powódki zmarła w dniu 1 maja 2003 r. w związku z czym należny jej zachowek dziedziczy brat A. G. (1) i matka E. G.. Powodowie wskazali, że w skład spadku wchodzi nieruchomość we wsi B. przy ul. (...), zaś jej wartość powodowie oszacowali na kwotę około 300.000 zł, wskazując, że w przypadku dziedziczenia ustawowego udział spadkowy wydziedziczonej E. G. wynosiłby ½, a więc 150.000 zł. Natomiast należny A. G. (1) zachowek wynosi ½ udziału spadkowego, a zatem ½ z kwoty 150.000 zł, czyli 75.000 zł.

Postanowieniem z dnia 16 lutego 2004 r. Sąd zawiesił postępowanie w sprawie na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. wobec toczącego się przed Sądem Rejonowym
w P. postępowania w sprawie nabycia spadku po zmarłej J. A., sygn. akt I Ns 1349/2000 (postanowienie k.21).

Postanowieniem z dnia 31 maja 2011 r. wobec śmierci pozwanego A. A. (1) Sąd podjął zawieszone postępowanie z udziałem K. A. jako następcy prawnego zmarłego pozwanego (postanowienie k.68).

Postanowieniem z dnia 9 czerwca 2011 r. Sąd zawiesił postępowanie w sprawie na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. wobec toczącego się przed Sądem Rejonowym
w Pruszkowie postępowania o dział spadku, sygn. akt I Ns 167/03 (postanowienie k.78).

Postanowieniem z dnia 5 stycznia 2019 r. Sąd na podstawie art. 180 § 4 pkt 1 k.p.c. podjął zawieszone postępowanie (postanowienie k.183).

Pismem procesowym z dnia 6 lutego 2019 r. (data prezentaty) pozwana wniosła
o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodów na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych (pismo k.191-192). Pozwana zakwestionowała powództwo co do zasady i wysokości, wskazując, że E. G. została skutecznie wydziedziczona przez J. A..

Pismem procesowym z dnia 22 maja 2019 r. (data prezentaty) powodowie dokonali modyfikacji powództwa wnosząc o zasądzenie od K. A. na swoją rzecz kwoty 102.387,33 zł wraz z odsetkami od dnia wniesienia powództwa oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (pismo k.206-210).
W uzasadnieniu modyfikacji wskazali, że w przypadku dziedziczenia ustawowego w kręgu spadkobierców znajdowałyby się dzieci spadkodawczyni: A. A. (1) oraz E. G., a zatem każde z nich nabyłoby 1/2 udziału w spadku. W skład masy spadkowej po J. A. wchodził udział 2/3 w prawie własności nieruchomości przy ul. (...). Mając zatem na uwadze dyspozycję art. 991 § 1 k.c. powódka jest uprawniona do 1/6 wartości udziału spadkowego (połowa z 1/3). Jednocześnie powódka zakwestionowała, aby zaistniały przesłanki do jej wydziedziczenia w testamencie. W przypadku uznania skuteczności wydziedziczenia w miejsce E. G. uprawnionymi do zachowku są jej dzieci: syn A. G. (2) i córka L. G. po 1/2. Na podstawie opinii biegłego wykonanej na potrzeby postępowania działowego prowadzonego przez Sąd Rejonowy
w P. oszacowano wartość nieruchomości na kwotę 614.324 zł. Spadek po L. G. nabyli rodzice E. G. i W. G. po 1/4 oraz brat A. G. (1) 1/2. Tym samym A. G. (1) przypada 3/4 części zachowku, natomiast E. G. i W. G. po 1/8 części zachowku.

Postanowieniem z dnia 28 maja 2019 r. Sąd zawiesił postępowanie w sprawie na podstawie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. wobec niewykonania zobowiązania Sądu w przedmiocie sprecyzowania żądania pozwu poprzez dokładne określenie żądania każdego z powodów (postanowienie wraz z uzasadnieniem k.226-226v).

Pismem procesowym z dnia 19 listopada 2019 r. (data prezentaty, pismo k.235-237) powodowie dokonali modyfikacji powództwa wnosząc o:

1.  zasądzenie od K. A. na rzecz E. G. kwoty 102.387,33 zł wraz z odsetkami od dnia wniesienia powództwa tj. 18 września 2003 r. do dnia zapłaty,

2.  zasądzenie od K. A. na rzecz E. G. kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych,

3.  zasądzenie od K. A. na rzecz A. G. (1) kwoty 76.790,50 zł wraz z odsetkami od dnia wniesienia powództwa tj. 18 września 2003 r. do dnia zapłaty,

4.  zasądzenie od K. A. na rzecz A. G. (1) kosztów procesu,
w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Postanowieniem z dnia 5 stycznia 2019 r. Sąd na podstawie art. 180 § 1 k.p.c. podjął zawieszone postępowanie (postanowienie k.238).

W odpowiedzi na modyfikację powództwa pozwana w piśmie procesowym z dnia 13 stycznia 2020 r. (data prezenty k.249, pismo k.249-255) wniosła o oddalenie powództwa
w całości w stosunku do E. G., uznała powództwo A. G. (1) co do zasady, kwestionując je co do wysokości. Na wypadek uwzględnienia roszczenia pozwana wniosła o jego miarkowanie o połowę na podstawie art. 5 k.c. oraz o rozłożenie zasądzonej kwoty w ratach miesięcznych w wysokości uwzględniającej możliwości majątkowe i sytuację osobistą pozwanej. Odnosząc się do roszczenia odsetkowego wskazała, że odsetki powinny być zasądzone od dnia uprawomocnienia się wyroku w sprawie.

Pismem procesowym złożonym na rozprawie w dniu 5 grudnia 2022 r. powodowie dokonali kolejnej modyfikacji powództwa w stosunku do roszczenia A. G. (1) wnosząc ostatecznie o zasądzenie na jego rzecz od K. A. kwoty 112.312,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty (pismo k.581).

Na rozprawie w dniu 5 grudnia 2022 r. pozwana wniosła o oddalenie powództwa E. G., a w przypadku uwzględnienia roszczenia E. G. o oddalenie powództwa A. G. (1) oraz miarkowanie zachowku o ½ (protokół rozprawy, godz. 01:05:09 k.583).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

J. A. i S. A. od 19 lutego 1946 r. pozostawali w związku małżeńskim. Z dniem 2 stycznia 1985 r. nabyli na zasadach wspólności ustawowej małżeńskiej przez zasiedzenie nieruchomość położoną w B. przy ul. (...), oznaczonej jako działka ewidencyjna nr (...) o powierzchni 0,1409 ha, dla której Sąd Rejonowy w Pruszkowie prowadzi księgę wieczystą o nr (...) (dowód: postanowienie z 28.12.2016 r., sygn. akt I Ns 1581/14 wraz z uzasadnieniem k.138-159).

S. A. zmarł w dniu 9 grudnia 1992 r. w W.. Spadek po nim nabyli na podstawie ustawy żona J. A. oraz dzieci: syn A. A. (1)
i córka E. G. każde w 1/3 części (okoliczności bezsporne). J. A. zmarła w dniu 1 października 2000 r., a spadek po niej nabył w całości na podstawie testamentu syn A. A. (1). Testament został sporządzony własnoręcznie przez J. A. w dniu 22 września 2000 r., w którym spadkodawczyni z powodu bardzo złego traktowania przez pozwaną i jej męża – W. G. wydziedziczyła E. G. i powołała jako jedynego spadkobiercę do całości spadku syna A. A. (1). Wcześniej w dniu 31 lipca 1995 r. J. A. sporządziła w formie aktu notarialnego testament (Rep A nr (...)), na mocy którego powołała do całości spadku syna A. A. (1) w 4/5 częściach i córkę E. G. w 1/5 części.

dowód: postanowienie z 20.10.2010 r. o stwierdzenie nabycia spadku po J. A. w sprawie I Ns 1809/09 k.224, postanowienie z 28.12.2016 r., sygn. akt I Ns 1581/14 wraz z uzasadnieniem k.138-159, testament własnoręczny z 22.09.2000 r. k.14
w sprawie I Ns 1809/09, testament notarialny z 31.07.1995 r. k.13 w sprawie I Ns 1809/09

A. A. (1) zmarł w dniu 2 lipca 2009 r., a spadek po nim na podstawie testamentu własnoręcznego nabyła żona K. A. w całości (dowód: odpis skrócony aktu zgonu A. A. (1) k.64, postanowienie z 26.10.2009 r. o stwierdzenie nabycia spadku po A. A. (1) w sprawie I NS 1108/09 k.67).

Postanowieniem z dnia 28 maja 2018 r. Sąd Rejonowy w Pruszkowie, sygn. akt I Ns 280/11 dokonał podziału majątku wspólnego J. A. i S. A. oraz działu spadku po S. A., w ten sposób, że nieruchomość położoną
w B. przy ul. (...) przyznał na własność K. A., zasądzając jednocześnie na rzecz E. G. od K. A. kwotę 102.387,34 zł tytułem spłaty udziału w spadku przypadającego E. G. (dowód: postanowienie wraz z uzasadnieniem k.175-181v i k.211-223).

E. G. miała dwójkę dzieci: A. G. (2) (powoda) oraz L. G. (okoliczności bezsporne). L. G. zmarła w dniu 1 maja 2003 r.,
a spadek po niej na podstawie ustawy nabyli: rodzice E. G. i W. G. po ¼ części spadku każde z nich oraz brat A. G. (1) w ½ części spadku (dowód: odpis skrócony aktu zgonu L. G. k.4, postanowienie z 08.02.2011 r.
o stwierdzenie nabycia spadku po L. G. w sprawie I Ns 1550/10 k.225).

J. A. mieszkała w nieruchomości położonej w B. przy ul. (...) do chwili śmierci. Mimo swojego wieku spadkodawczyni była osobą bardzo niezależną, prawie do końca życia malowała obrazy, swoje prace prezentowała
i sprzedawała na (...) w W. oraz często obdarowywała nimi członków rodziny, na których sporządzała specjalne dedykacje. Obrazy dostawali również powodowie. W domu przy ul. (...) miała specjalny pokój, w którym malowała oraz wynajęte pomieszczenie na (...), gdzie przechowywała obrazy. W znajdującej się w domu pracowni najczęściej panował bałagan, a spadkodawczyni nie pozwalała sprzątać i dobrze się tam czuła. J. A. nie była znaną artystką, zaś jej prace przedstawiały wartość bardziej sentymentalną niż materialną. Większość nagród – statuetek, dyplomów sama zakupiła. Poza sprzedażą obrazów J. A. nie miała innej pracy – po śmierci męża S. A. pobierała jego emeryturę w wysokości około 1000 zł.

dowód: zeznania świadka M. Ż. k.364-364v, zeznania świadka P. A. k.364v-365, zeznania świadka A. K. k.365-365v, zeznania świadka B. A. k.365v-366, zeznania świadka K. A. k.527v-528, zeznania świadka J. K. I Cps 38/20 k.30-31

Przez wiele lat dom przy ul. (...) był podzielony na 3 oddzielne mieszkania, które zamieszkiwała J. A., A. A. (1) z rodziną oraz E. G.
z rodziną. E. G. wyprowadziła się około 1996/1997 r. i zamieszkała w Z.. Zarówno przed wyprowadzką rodziny powódki z nieruchomości jak i po rodzina G. i A. spędzała święta osobno. A. A. (1) i K. A. opiekowali się spadkodawczynią, pomagali jej w codziennych czynnościach, robili zakupy, zawozili do lekarza, spędzali razem święta. K. A. częstowała ją obiadami. J. A. nie pozwalała wyrzucać swoich rzeczy, sprzątać mieszkania, Pogrzeb J. A. zorganizowała rodzina A..

dowód: zeznania świadka M. Ż. k.364-364v, zeznania świadka P. A. k.364v-365, zeznania świadka A. K. k.365-365v, zeznania świadka B. A. k.365v-366, zeznania świadka K. A. k.527v-528, zeznania świadka J. K. I Cps 38/20 k.30-31

Po wyprowadzce powódki spadkodawczyni miała sporadyczny kontakt z córką. E. G. nie zapraszała matki do nowego domu. Większość wizyt powódki i jej syna oraz męża kończyła się awanturą. Główną przyczyną kłótni były sprawy majątkowe, bałagan
w mieszkaniu spadkodawczyni i brak zgody J. A. na sprzątanie, a także stosowanie przez spadkodawczynię urynokuracji. J. A. bała się córki. Żaliła się sąsiadom także na wnuczka A. A. (3), który jej dokuczał. Po kłótniach z córką J. A. przychodziła roztrzęsiona do syna i synowej, żaliła się na córkę. K. A. dawała teściowej krople walerianowe na uspokojenie. Agresywne zachowanie E. G. i jej rodziny powodowało, że podczas ich sporadycznych przyjazdów J. A. zamykała się w mieszkaniu od środka. W 1999 r. powódka zabrała matkę na pogrzeb jej brata do K.. Spadkodawczyni wróciła roztrzęsiona, synowej powiedziała, że córką ją musztrowała. Ostatnia awantura miała miejsce tuż przed śmiercią J. A.. Do spadkodawczyni przyjechał wówczas A. G. (1) razem
z ojcem. Z mieszkania spadkodawczyni dochodziły krzyki. Mąż powódki uderzył pięścią
w telewizor. Po tym zdarzeniu spadkodawczyni trafiła do szpitala.

dowód: zeznania świadka M. Ż. k.364-364v, zeznania świadka P. A. k.364v-365, zeznania świadka A. K. k.365-365v, zeznania świadka B. A. k.365v-366, zeznania świadka K. A. k.527v-528, zeznania świadka J. K. I Cps 38/20 k.30-31

Wartość rynkowa nieruchomości położonej w B. przy ul. (...), zabudowanej budynkiem mieszkalnym jednorodzinnym i dwoma parterowymi budynkami: garażowym i gospodarczym wg stanu nieruchomości z dnia 1 października 2000 r. oraz cen
i warunków rynkowych na kwiecień 2022 r. wynosi w zaokrągleniu 898.500 zł.

dowód: opinia biegłego sądowego M. G. z zakresu wyceny nieruchomości k.459-509, opinia uzupełniająca k.552-558

K. A. utrzymuje się z renty w wysokości 1.765,16 zł. Spłaca E. G. z jej udziału w nieruchomości przy ul. (...). W tym celu zaciągnęła dwie umowy pożyczki z bankiem (...) i (...). Miesięczne raty wynoszą 986,79 zł i 1040,64 zł. W spłacie pożyczek pozwanej pomaga syn. Termin spłaty pożyczek został określony na grudzień 2024 r. i styczeń 2025 r. Pozwana jest osobą schorowaną, leczy się m.in. na celiakię i wymaga specjalnej diety.

dowód: legitymacja osoby niepełnosprawnej k.256-256v, historia rachunku k.257, zaświadczenie lekarskie k.258, rachunki za gaz k.258-260, harmonogram spłat k.261-263, 264-266, zeznania pozwanej k.527v-528

A. G. (1) pracuje za wynagrodzeniem 4.500 zł. Gospodarstwo domowe prowadzi razem z żoną, która osiąga dochody około 3.000/4.000 zł. Na utrzymaniu mają trojkę dzieci (dowód: zeznania powoda k.582v-583).

Wyrokiem z dnia 2 stycznia 2008 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo E. G. przeciwko A. A. (1) o uznanie za niegodnego (dowód odpis wyroku z uzasadnieniem k.427-452 akt XXV C 2010/05).

Powyższy stan faktyczny został ustalony przede wszystkim na podstawie wyżej wskazanych dokumentów, które nie budziły wątpliwości co do swej autentyczności, wiarygodności i nie były kwestionowane przez strony. Spełniały one również wymagania przepisanej prawem formy.

Podstawę ustaleń faktycznych Sądu stanowiły również zeznania świadków M. Ż., P. A., A. K., B. A., J. K. oraz pozwanej, które Sąd uznał za wiarygodne. Były one bowiem spójne, jasne i logiczne, wzajemnie się uzupełniały. Poza tym były konsekwentne w licznych postępowaniach toczących się pomiędzy stronami, w których składali zeznania. Szczególnie istotne znaczenie miały zeznania świadka M. Ż. – sąsiadki J. A. z uwagi na bezstronność i obiektywizm świadka, niezainteresowanego wynikiem postępowania.

Sąd odmówił wiary zeznaniom powodów E. G. i A. G. (1) co do ich relacji ze spadkodawczynią, uznając je za nieobiektywne i ukierunkowane na osiągnięcie zamierzonego wyniku postępowania. Zeznania powodów pozostawały w dużej mierze
w sprzeczności z zeznaniami świadków, które Sąd uznał za wiarygodne. Poza tym były nielogiczne i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego. Z jednej strony wskazywali na bardzo dobre relacje ze spadkodawczynią, z drugiej jednak przyznawali, że nie akceptowali bałaganu w mieszkaniu J. A. i nie rozumieli dlaczego odmawia kiedy chcieli
u niej posprzątać. Sprzeciwiali się też stosowaniu przez J. A. urynokuracji. E. G. nie była pewna kto organizował pogrzeb jej matki, wskazywała, że spadkodawczyni nigdy nie odwiedziła jej w nowym domu w Z. ani nie pamiętała kiedy ostatnio spędzała z matką święta. Już te twierdzenia powódki podważały twierdzenia o bardzo dobrych stosunkach panujących między nimi. Ponadto z zeznań świadków m.in. M. Ż. i A. K. wynikało, że wszelkie wizyty E. G. u J. A. kończyły się awanturą. Córka nie interesowała się matką, zaś sama spadkodawczyni pod koniec życia z uwagi na agresywne zachowanie córki bała się jej i zamykała się w mieszkaniu. Za niewiarygodne uznać należy także twierdzenia powodów, jakoby A. A. (1) nakłaniał spadkodawczynię do zmiany testamentu i wydziedziczenia powódki oraz aby J. A. nosiła się z zamiarem zapisania nieruchomości dzieciom po połowie. Zdaniem Sądu świadczy o tym fakt, że już w testamencie notarialnym
z dnia 31 lipca 1995 r. J. A. powołała do większości spadku syna A. A. (1) (w 4/5 części). Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwalał na przyjęcie, że z uwagi na późniejsze zachowanie córki J. A. zdecydowała się na zmianę testamentu i jej wydziedziczenie. Powyższe potwierdzały zeznania m.in. M. Ż., w których wskazywała, że J. A. ostatecznie zdecydowała się przekazać cały majątek synowi, z uwagi na jego pomoc i opiekę nad nią. Ponadto zaznaczenia wymaga, że zeznania powodów kilkukrotnie wzajemnie się wykluczały. A. G. (1) wskazywał, że rodzina G. nie miała kontaktu telefonicznego z J. A., gdyż nie posiadała telefonu (protokół rozprawy z 5 grudnia 2022 r., godz. 00:11:55 k.582v), podczas gdy powódka E. G. twierdziła, że często rozmawiała z matką przez telefon (protokół rozprawy z 18 maja 2022 r., godz. 00:12:43 k.526v). We wzajemnej sprzeczności pozostawały także zeznania powodów co do wspólnego spędzania świąt ze spadkodawczynią. E. G. nie pamiętała kiedy ostatnio spędzała z matką święta (protokół rozprawy z 18 maja 2022 r., godz. 00:20:20 k.527), zaś A. G. (1) utrzymywał, że wspólnie je spędzali (np. rok przed jej śmiercią) (protokół rozprawy z 5 grudnia 2022 r., godz. 00:10:15 k.582v). Twierdzenia A. G. (1) w powyższym zakresie pozostawały także w sprzeczności z zeznaniami świadków, z których wynikało, że rodziny G. i A. święta spędzali osobno, zaś sama spadkodawczyni nie była zapraszana do córki nawet kiedy ta mieszkała w tym samym domu.

Sąd nie znalazł natomiast podstaw by zakwestionować prawdziwość zeznań powoda co do jego sytuacji rodzinnej i majątkowej.

Okolicznością bezsporną pomiędzy stronami było zamiłowanie artystyczne spadkodawczyni, która tworzyła obrazy sprzedając je potem na (...) w W. lub obdarowując nimi członków rodziny i zamieszczając spersonalizowane dedykacje. Jak wykazał zgromadzony w sprawie materiał dowodowy obrazy te nie przedstawiały jednak, poza wartością sentymentalną żadnej wartości majątkowej. Powodowie wskazywali także, że spadkodawczyni pozostawiła po sobie pewną sumę dolarów, złotej biżuterii czy złotych carskich monet. Powyższe twierdzenia nie zostały jednak wykazane, w konsekwencji nie mogły one stanowić podstawy ustaleń faktycznych Sądu w tym zakresie.

Za istotny materiał dowodowy służący ustaleniu wartości nieruchomości położonej
w B. przy ul. (...) w gminie S., Sąd przyjął opinię biegłej sądowej M. G., która w sposób rzeczowy, jednoznaczny, przekonujący i jasny, odpowiedziała na pytania objęte zakresem tezy dowodowej. Sąd podzielił w całości wnioski płynące z tej opinii, gdyż została ona sporządzona przez biegłą o specjalności adekwatnej do zleconych w tezie dowodowej czynności. Sposób badań zaprezentowany przez biegłą sądową wskazuje na prawidłowy tok podejmowania przez nią kolejnych czynności analitycznych. Przedmiotowa opinia jest szczegółowa, logiczna i przekonywująca. Biegła
w sposób wyczerpujący odniosła się również do zarzutów powodów do opinii i stanowisko swoje w pełni uargumentowała. W tym stanie rzeczy Sąd nie znalazł podstaw do jej podważania i przyjął ją w pełni za podstawę ustaleń faktycznych.

Zeznania świadka H. G. nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy albowiem świadek nie miała wiedzy na temat relacji powodów ze spadkodawczynią.

Sąd nie dał wiary zeznaniom T. S. co do dobrych relacji E. G. z J. A.. Po pierwsze, jej zeznania pozostawały w sprzeczności
z zeznaniami świadków, które Sąd ocenił jako wiarygodne, a z którymi zmarła miała najczęstszy kontakt. Po drugie, świadek rzadko widywała J. A. i jej córkę (średnio raz w roku), zaś o panujących między nimi relacjach, jak sama zeznała wiedziała jedynie z opowieści powódki. Ostatni raz świadek widziała J. A. na pogrzebie jej ojca w K. w 1999 r. J. A. z pogrzebu wróciła zdenerwowana i żaliła się na córkę, że ta ją cały czas musztrowała. Zaznaczenia przy tym wymaga, że zeznania T. S. stanowiły w głównej mierze jej subiektywne odczucia i opinie niepodparte żadnymi wiarygodnymi dowodami.

Z analogicznych powodów Sąd odmówił wiary zeznaniom świadków J. G. i E. L., uznając je za stronnicze i nieobiektywne.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo wywiedzione przez E. G. podlegało oddaleniu w całości, zaś powództwo A. G. (1) uwzględnieniu w przeważającej części (oddaleniu podlegało jedynie roszczenie odsetkowe).

Powodowie wywodzili swoje roszczenie z treści art. 991 § 1 k.c., przy czym żądanie A. G. (1) było żądaniem ewentualnym na wypadek nie podzielenia twierdzeń powódki o bezskuteczności jej wydziedziczenia.

Zgodnie z treścią art. 991 § 1 k.c. zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek). Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź
w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia (art. 991 § 2 k.c.).

Poza sporem było, że K. A. jest spadkobiercą testamentowym A. A. (1), który z kolei był spadkobiercą testamentowym J. A.. Bezsporne było również, że w chwili śmierci spadkodawczyni była wdową i pozostawiła dwójkę dzieci: E. G. i A. A. (1).

Spór dotyczył skuteczności wydziedziczenia powódki przez matkę w ważnie sporządzonym testamencie, na podstawie którego Sąd Rejonowy w Pruszkowie postanowieniem z dnia 20 października 2010 r., sygn. akt I Ns 1809/09 stwierdził, że spadek po J. A. nabył syn A. A. (1).

Zgodnie z treścią art. 1008 k.c. spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku:

1.  wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;

2.  dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;

3.  uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

Przyczyna wydziedziczenia uprawnionego do zachowku powinna wynikać z treści testamentu, o czym stanowi art. 1009 k.c. Z kolei stosownie do treści art. 1010 § 1 i 2 k.c. spadkodawca nie może wydziedziczyć uprawnionego do zachowku, jeżeli mu przebaczył. Jeżeli w chwili przebaczenia spadkodawca nie miał zdolności do czynności prawnych, przebaczenie jest skuteczne, gdy nastąpiło z dostatecznym rozeznaniem.

Wskazanie w testamencie przyczyny wydziedziczenia nie zawsze przesądza o jego skuteczności. Dana przyczyna musi rzeczywiście istnieć, stąd też spadkobierca bezpodstawnie wydziedziczony może dochodzić zachowku, powołując się na bezzasadność wydziedziczenia. W takiej sytuacji ocena jest ograniczona do przyczyny wskazanej w testamencie i odniesiona do indywidualnych okoliczności sprawy, stosunków rodzinnych i będących ich refleksem relacji między spadkodawcą a uprawnionymi. We własnoręcznie sporządzonym testamencie
z dnia 22 września 2000 r. J. A. wskazała, że z powodu bardzo złego traktowania przez E. G. i jej męża – W. G. wydziedziczyła E. G. i powołała jako jedynego spadkobiercę do całości spadku syna A. A. (1), uzasadniając swoją decyzje faktem, że to A. A. (1) zapewnia jej spokój, bezpieczeństwo i opiekuje się nią. W ocenie Sądu przeprowadzone postępowanie dowodowe nie podważyło skuteczności wydziedziczenia. Zachowanie powódki wobec J. A. odpowiadało przesłankom z art. 1008 pkt 3 k.c. tj. uporczywym nie dopełnianiu względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych. Jak podnosi się w judykaturze w pojęciu „zaniedbywanie wobec spadkodawcy obowiązków rodzinnych”, o którym mowa w art. 1008 pkt 3 k.c., mieści się również takie zachowanie, które prowadzi do faktycznego zerwania ze spadkodawcą kontaktów rodzinnych i ustania więzi uczuciowej, normalnej w stosunkach rodzinnych, brak udziału w jego życiu choćby poprzez wizyty w jego miejscu zamieszkania czy okazywanie zainteresowania jego sprawami, nieudzielaniu opieki, braku pomocy
w chorobie. Może też chodzić o wszczynanie ciągłych awantur, kierowanie pod adresem spadkodawcy nieuzasadnionych i krzywdzących zarzutów. Wymaganie przez ustawodawcę, by działania wydziedziczonego nosiły znamię uporczywości oznacza, że stan tworzący podstawę wydziedziczenia musi charakteryzować się bądź pewną długotrwałością, bądź też powtarzalnością nieprawidłowych zachowań, przy czym nie muszą one być identyczne (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 stycznia 2013 r., VI ACa 978/12, L.). Podkreślić należy, że przesłanka wydziedziczenia o której mowa w art. 1008 pkt 3 k.c. musi występować ze stosownym wyprzedzeniem w stosunku do dokonanego wydziedziczenia, gdyż chodzi o zaniechania czy działania o charakterze ciągłym (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 28 listopada 2013 r., I ACa 965/13, L.).

E. G. jest jedyną córką J. A.. Do około 1996/1997 roku zamieszkiwała wraz z rodziną dom położony przy ul. (...) podzielony na oddzielne mieszkania wspólnie z J. A. oraz A. A. (1) i jego rodziną. Relacje pomiędzy powódką a spadkodawczynią były nieprawidłowe na przestrzeni wielu lat wspólnego zamieszkiwania. Często dochodziło pomiędzy nimi do awantur, których główną przyczyną były kwestie finansowe, bałagan w mieszkaniu spadkodawczyni i brak zgody J. A. na posprzątanie mieszkania, stosowanie przez spadkodawczynię urynoterapii. Po wyprowadzce powódki spadkodawczyni miała sporadyczny kontakt z córką. E. G. nie zapraszała matki do nowego domu w Z.. Wszystkie wizyty powódki i jej męża W. G. kończyły się awanturą. Po kłótniach z córką J. A. przychodziła roztrzęsiona do syna i żaliła się na córkę. Agresywne zachowanie E. G. i jej rodziny powodowało, że podczas ich sporadycznych przyjazdów powódka zamykała się w mieszkaniu od środka. J. A. bała się córki i jej męża i nigdy nie spędzała z nimi żadnych świąt. Z uwagi na podeszły wiek opiekę nad spadkodawczynią sprawował A. A. (1) wraz żoną K. i dziećmi. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwalał ustalić, że konflikt pomiędzy powódką a spadkodawczynią trwał od kilku lat. Świadczy już o tym m.in. treść samego testamentu
z dnia 31 lipca 1995 r. a więc sporządzonego ponad 5 lat wcześniej od obowiązującego testamentu, w którym już wówczas J. A. powoływała do większości spadku syna A. A. (1) (w 4/5 częściach). Ostatecznie nasilenie konfliktu doprowadziło do zmiany testamentu i powołania do całości spadku syna spadkobierczyni, a także wydziedziczenia córki. Zachowanie powódki miało zatem charakter długotrwały i uporczywy. Podkreślić należy, że co prawda E. G. sporadycznie widywała się z matką, czasem zrobiła pranie czy zawiozła ją do lekarza, relacja była jednak trudna i zawsze kończyła się awanturą. Nawet z pogrzebu brata spadkodawczyni wróciła zdenerwowana, gdyż była cały czas musztrowana przez córkę. Nie ma żadnych dowodów potwierdzających zeznania powódki, że pozostawała z matką w dobrych relacjach. Zeznania świadków J. G., E. L. i T. S. Sąd uznał za niewiarygodne, przede wszystkim z uwagi na ich sprzeczność z zeznaniami świadka M. Ż. sąsiadki J. A.. Z zeznań tego świadka wynika, że J. A. często żaliła się na córkę i brak z jej strony jakiejkolwiek pomocy i zainteresowania. Wskazywała także, że często dochodziło między nimi do kłótni i nieporozumień. Także na podstawie zeznań powódki można wnioskować, że kontakt między nią a matką wcale nie był tak dobry jak to powódka przedstawiała w toku postępowania, nie była pewna kto organizował pogrzeb jej matki, wskazywała, że spadkodawczyni nigdy nie odwiedziła jej w nowym domu w Z. ani nie pamiętała kiedy ostatnio spędzała z matką święta.

W konsekwencji uznać należało, że powódka nie podważyła skutecznie wskazanej
w testamencie podstawy wydziedziczenia. Jednocześnie powódka nie przedstawiła żadnych dowodów, że matka jej przebaczyła. Dlatego też powództwo E. G. podlegało oddaleniu.

Jeżeli wydziedziczenie określonej osoby jest skuteczne, to w miejsce wydziedziczonego mogą wejść jego zstępni na zasadach określonych w art. 1011 k.c. Zgodnie z tym przepisem zstępni wydziedziczonego zstępnego są uprawnieni do zachowku, chociażby przeżył on spadkodawcę. W miejsce E. G. do zachowku wchodzą zatem jej dzieci: córka L. G. i A. G. (1) po 1/2. L. G. zmarła w dniu 1 maja
2003 r., a spadek po niej na podstawie ustawy nabyli: rodzice E. G. i W. G. po ¼ części spadku każde z nich oraz brat A. G. (1) w ½ części spadku.

Zgodnie z art. 1002 k.c. roszczenie z tytułu zachowku przechodzi na spadkobiercę osoby uprawnionej do zachowku tylko wtedy, gdy spadkobierca ten należy do osób uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy. Przepis ten statuuje zatem zasadę dziedziczności roszczenia o zachowek, ale według reguł odbiegających od tych, które zostały wyrażone w art. 922 k.c. Krąg podmiotów uprawnionych do dziedziczenia roszczenia
o zachowek został bowiem zawężony do osób uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy (por. wyrok SA w Gdańsku z dnia 9 października 2012 r., I ACa 511/12, LEX nr 1246614). Powyższe rozwiązanie zostało wprowadzone do polskiego porządku prawnego ze względu na cel zachowku, jakim jest ustawowe zabezpieczenie interesów osób najbliższych spadkodawcy poprzez zapewnienie im niezależnie od woli spadkodawcy, nawet wbrew jego woli, roszczenia pieniężnego odpowiadającego określonemu ułamkowi wartości udziału
w spadku, który by mu przypadł przy dziedziczeniu ustawowym. Uprawnienie do zachowku jest oparte na istnieniu bliskiej więzi rodzinnej między spadkodawcą a uprawnionym. Dlatego ustawa zakreśla krąg uprawnionych podmiotów dość wąsko. Zgodnie z art. 991 § 1 k.c. są to jedynie zstępni, małżonek oraz rodzice spadkodawcy. Powstanie uprawnienia do zachowku jest przy tym uzależnione od tego, aby w konkretnym stanie faktycznym osoby te były powołane do spadku z ustawy.

Uprawnienie do zachowku doznaje ograniczenia w związku z treścią art. 1008 k.c., który pozwala spadkodawcy w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku dopuścił się zachowań opisanych w tej normie prawnej. Ustanawiając powyższą normę ustawodawca wyszedł
z założenia, że skoro uprawnienie do zachowku opiera się na istnieniu więzi rodzinnej między spadkodawcą a uprawnionym, to uzasadnione jest pozbawienie prawa do zachowku osoby, która – postępując nieetycznie – naruszyła swoje obowiązki rodzinne względem spadkodawcy albo dotkliwie obraziła jego uczucia.

Jak już wyżej wskazano J. A. skutecznie wydziedziczyła E. G.. Z uwagi na to, że z treści tego przepisu wyraźnie wynika, że roszczenie z tytułu zachowku przechodzi na spadkobiercę osoby uprawnionej do zachowku tylko wtedy, gdy spadkobierca ten należy do osób uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy, obowiązkiem Sądu w pierwszej kolejności było przesądzenie czy E. G. jest uprawniona do zachowku po pierwszym spadkodawcy, a zatem po matce J. A.. W ocenie Sądu powódka nie była uprawniona do zachowku po matce albowiem została skutecznie wydziedziczona. Sąd dokonując wykładni art. 1002 k.c uznał, że kwestię uprawnienia do zachowku po pierwszym spadkodawcy należy odczytywać nie tylko in abstracto, ale in concreto. Przeciwna interpretacja pozostawałaby w sprzeczności nie tylko
z wykładnią językową, ale również wykładnią celowościową. Jak już bowiem wyżej wskazano, nie można tracić z pola widzenia, że przepis art. 1002 k.c. został wprowadzony do kodeksu cywilnego celowo, jako wyjątek od ogólnej zasady dziedziczenia stanowiącej, że cały spadek przechodzi na spadkobierców, z uwagi na szczególny charakter zachowku opierającego się na wyjątkowej więzi łączącej zmarłego ze spadkobiercą i konieczności zapewnienia mu należytej ochrony, w sytuacji kiedy został on pominięty przy dziedziczeniu
i nie został on powołany do spadku czy też został powołany do spadku w mniejszym zakresie. Ochrona praw najbliższej rodziny zmarłego należy bowiem do podstawowych założeń prawa spadkowego. Znajduje ona wyraz w wielu instytucjach uregulowanych w księdze czwartej kodeksu cywilnego, w tym też i w instytucji zachowku (art. 991-1011 k.c.) zapewniającej osobom wskazanym w ustawie określoną korzyść ze spadku nawet wbrew woli zmarłego (por. wyrok SN z dnia 13 czerwca 2013 r., V CSK 385/12, Lex nr 1375506).

W konsekwencji Sąd uznał, że E. G. nie jest uprawniona do dziedziczenia części zachowku jaki przypadał L. G. po J. A..

Udział w spadku po J. A., który przypadłby na mocy ustawy E. G. wyniósłby 1/2 części spadku. W konsekwencji stosownie do treści art. 991 § 1 k.c. zachowek A. G. (1) wynosi 1/2 wartości udziału spadkowego, który przypadłby E. G.. Ponadto dziedziczy on w ½ zachowek, który przypadłby L. G..

Bezspornym w sprawie było, że w chwili śmierci J. A. była właścicielką 2/3 części nieruchomości położonej w B. przy ul. (...), oznaczonej jako działka ewidencyjna nr (...) o powierzchni 0,1409 ha, dla której Sąd Rejonowy
w P. prowadzi księgę wieczystą o nr (...). Wartość tej nieruchomości biegła oszacowała na kwotę 898.500 zł. Strona powodowa nie udowodniła, że w skład spadku wchodziły inne rzeczy i prawa, a taki obowiązek spoczywał na niej stosownie do treści art. 6 k.c.

Substrat zachowku stanowi zatem kwota 599.000 zł (2/3 x 898.500 zł). Należny A. G. (1) zachowek wynosi zatem 74.875 zł (1/2 udziału w zachowku, który przypadłby E. G., gdyby nie została wydziedziczona). Ponadto odziedziczył on ½ części zachowku należnego L. G., czyli kwotę 37.437,50 zł (1/2 x 74.875 zł). W takim bowiem udziale odziedziczył spadek po siostrze. W konsekwencji Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 112.312,50 zł.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. Roszczenie o zachowek jest roszczeniem bezterminowym, do którego ma zastosowanie art. 455 k.c., a więc odsetki ustawowe za opóźnienie należą się od daty wezwania zobowiązanego do zapłaty zachowku,
o ile w tej dacie były znane okoliczności wpływające na wysokość należnego zachowku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 maja 2018 r., V ACa 1303/17). Sąd uznał, że roszczenie A. G. (1) stało się wymagalne dopiero z chwilą, w której pozwana mogła uczynić zadość roszczeniu powoda bez zbędnej zwłoki. Z uwagi na fakt, że sprecyzowanie żądania pozwu poprzez dokładne określenie roszczenia każdego z powodów nastąpiło dopiero w piśmie procesowym z dnia 19 listopada 2019 r., Sąd uznał, że od dnia doręczenia odpisu w/w pisma tj. 12 grudnia 2019 r. pozwana mogła uczynić zadość roszczeniu powoda w zakresie kwoty 76.790,50 zł bez zbędnej zwłoki. W związku
z powyższym Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 76.790,50 zł od dnia 12 grudnia 2019 r. do dnia zapłaty. Natomiast w zakresie pozostałej kwoty tj. 35.522 zł, Sąd zasądził odsetki od dnia 5 grudnia 2022 r., tj. dnia w którym pozwanej doręczono modyfikację powództwa powoda. Sąd nie znalazł uzasadnienia dla zasądzenia odsetek od daty wniesienia pozwu, czyli od dnia 18 września 2003 r. Po pierwsze, roszczenie każdego
z powodów nie było sprecyzowane. Po drugie, nieznany był skład spadku. Po trzecie, na przestrzeni kilkudziesięciu lat nastąpił istotny wzrost cen nieruchomości, co przełożyło się na wysokość zasadzonej kwoty tytułem zachowku.

Za zasadny Sąd uznał częściowo wniosek pozwanej o odroczenie płatności zasądzonej w pkt I kwoty. Zgodnie z treścią art. 320 k.p.c. w szczególnie uzasadnionych przypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia – wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia. Zastosowanie moratorium sędziowskiego może mieć miejsce jedynie w przypadkach szczególnie uzasadnionych, tzn. wyjątkowych. Należy przyjąć, że owe szczególne okoliczności zachodzą wówczas, kiedy natychmiastowe wykonanie wyroku byłoby rażąco sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Na przykład, jeżeli ze względu na stan majątkowy, zdrowotny, rodzinny i inny niezwłoczne spełnienie świadczenia lub jednorazowe spełnienie zasądzonego świadczenia przez pozwaną byłoby niemożliwe, bardzo utrudnione lub narażałoby pozwaną albo jego bliskich na niepowetowaną szkodę. K. A. utrzymuje się z renty w wysokości 1.765,16 zł. Spłaca E. G. z jej udziału w nieruchomości przy ul. (...). W tym celu zaciągnęła dwie umowy pożyczki
z bankiem (...) i (...). Miesięczne raty wynoszą 986,79 zł i 1040,64 zł.
W spłacie pożyczek pozwanej pomaga syn. Termin spłaty pożyczek został określony na grudzień 2024 r. i styczeń 2025 r. Pozwana jest osobą schorowaną, leczy się m.in. na celiakię i wymaga specjalnej diety. Z drugiej jednak strony nie można nie zauważyć, że postępowanie zostało zainicjowane już w 2003 r., a zatem 19 lat temu i pozwana powinna przygotowywać się finansowo do spełnienia ciążącego na niej obowiązku w sytuacji, gdy chciała zachować nieruchomość spadkową. Powód ma prawo uzyskać spłatę należnego mu zachowku
w rozsądnym terminie. Dlatego też Sąd odroczył zapłatę zasądzonej w pkt I wyroku kwoty na okres 4 miesięcy od dnia uprawomocnienia się wyroku. W ocenie Sądu czas ten pozwoli pozwanej na zorganizowanie środków finansowych na spłatę powoda ewentualnie na sprzedaż nieruchomości.

Sąd nie znalazł uzasadnienia dla zastosowania w sprawie art. 5 k.c. W judykaturze oraz w doktrynie utrwalony jest pogląd, że nie jest dopuszczalne oddalenie powództwa
o zachowek na podstawie art. 5 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2018 r., V CSK 428/17). Przepis art. 5 k.c., jako przepis o charakterze wyjątkowym, którego zastosowanie prowadzi do ograniczenia praw, musi być wykładany ściśle oraz stosowany ostrożnie i w wyjątkowych przypadkach, i co do zasady jego zastosowanie nie może prowadzić do trwałej utraty prawa podmiotowego. Wymaga podkreślenia, że w art. 928 k.c.
i art. 1008 k.c. zostały uregulowane przypadki ograniczenia zasady ochrony dziedziczenia, wyrażonej w art. 21 ust. 1 Konstytucji RP. Przepisy te mają charakter wyjątku od ogólnej zasady i zawierają zamknięty katalog przypadków, w jakich może dojść do uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia (art. 928 k.c.) lub do wydziedziczenia, którego skutkiem jest pozbawienie zachowku (art. 1008 k.c.). Zastosowanie art. 5 k.c. oznaczałoby dopuszczenie kolejnej podstawy ograniczenia zasady ochrony dziedziczenia, nieprzewidzianej przez ustawodawcę i prowadziłoby do trwałego pozbawienia udziału
w spadku, gwarantowanego w ustawie zasadniczej.

Dokonując osądu roszczenia o zachowek w aspekcie zasad współżycia społecznego trzeba mieć zatem na uwadze, że celem instytucji zachowku jest ochrona interesów majątkowych – wymienionych w art. 991 § 1 k.c. – najbliższych członków rodziny przez zapewnienie im niezależnie od woli spadkodawcy, a nawet wbrew jego woli, roszczenia pieniężnego odpowiadającego ułamkowi wartości udziału w spadku, który by im przypadł przy dziedziczeniu ustawowym. Zastosowanie art. 5 k.c. nie może udaremniać celów przepisów o zachowku. Odwołanie do zasad współżycia społecznego winno raczej służyć ochronie zobowiązanego do zachowku w sytuacji, gdy jego wysokość będzie nadmierna, np. w wyniku nagłych zmian ekonomicznych, czy innych niezależnych od spadkobiercy zjawisk wpływających na wartość spadku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 18 października 2018 r. VI ACa 854/17).

W ocenie Sądu postępowanie dowodowe nie wykazało też, aby istniały podstawy do miarkowania zachowku należnego A. G. (1). W sprawie brak jest dowodów aby powód dopuścił się względem babci takich ciągłych, intensywnych i negatywnych zachowań, które należałoby ocenić za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, co uzasadniałoby obniżenie kwoty należnego mu zachowku. Takich zachowań nie odnotowała też spadkodawczyni, skoro nie wydziedziczyła wnuka.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. Zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu strony powinny ponieść jego koszty w takim stopniu, w jakim przegrały sprawę, a zatem E. G. i K. A. po połowie. Powód wygrał sprawę w całości. Na mocy art. 108 § 1 k.p.c. Sąd pozostawił szczegółowe wyliczenie tych kosztów referendarzowi sądowemu.