Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXVI GC 205/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 grudnia 2022 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVI Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

SSO Joanna Jasińska

Protokolant:

Aneta Dygas

po rozpoznaniu 9 listopada 2022 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa W. Z.

przeciwko (...) Bank (...) Spółka akcyjna z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 100 000,00 zł (sto tysięcy złotych) wraz z odsetkami w wysokości ustawowej od dnia 28 marca 2019 r. do dnia zapłaty,

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10 417,00 zł (dziesięć tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 5 417,00 zł (pięć tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt XXVI GC 205/19

UZASADNIENIE

Powód W. Z. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Bank (...) Spółka akcyjna z siedzibą w W. kwoty 100 000,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Na wypadek nieuwzględnienia powyższego żądania powód wniósł na podstawie art. 357 1 k.c. o ukształtowanie stosunku prawnego pomiędzy stronami poprzez orzeczenie o rozwiązaniu umowy kredytu nr (...) z 13 września 2006 r. oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 100 000,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Powód wniósł ponadto o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W piśmie z dnia 11 grudnia 2019r. powód sprecyzował, iż kwota 100 000,00 zł wynika z wpłat pobranych przez pozwanego w okresie od 30 marca 2018 r. do 30 lipca 2018 r.:

a)  22 096,84 zł z 30 marca 2018 r.;

b)  21 881,40 zł z 30 kwietnia 2018 r.;

c)  26 571,37 zł z 30 maja 2018 r.;

d)  23 809,13 zł z 2 lipca 2018 r.;

e)  22 359,01 zł z 30 lipca 2018 r.

Suma powyższych kwot wynosi 116 717,75 zł, jednakże powód dochodzi części tej kwoty (pismo – k. 320).

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwany udzielił kredytu powiązanego z kursem franka szwajcarskiego. Powód został poinformowany przez pozwanego, że kredyt waloryzowany do CHF jest kredytem bezpiecznym, atrakcyjnym oraz tańszym niż kredyt w PLN. Ponadto powód wskazał, że nie został poinformowany przez pozwanego o zagrożeniach wynikających ze zmian kursu oraz o tym, w jaki sposób ustalany będzie kurs CHF. W wyniku wystąpienia wydarzeń, które były niemożliwe do przewidzenia w chwili zawierania umowy kredytu, a które spowodowały zmianę kursu CHF z około 2,00 zł do nawet 5,00 zł doszło do sytuacji w której powód pomimo spłaty nominalnej wartości kredytu w chwili wniesienia powództwa, dalej spłaca kredyt, który według banku wynosił 710 000 CHF.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że kredyt udzielony powodowi jest kredytem denominowanym, co oznacza, że kwota zobowiązania została wyrażona w walucie obcej, a wypłaty i spłaty następowały w walucie polskiej z zastosowaniem bieżącego kursu wymiany walut. Powód miał wpływ na treść umowy kredytu i nie zaoferował materiału dowodowego, z którego wynikałby, że został kredyt waloryzowany do CHF został mu przedstawiony jako kredyt bezpieczny, atrakcyjny i tańszy od kredytu w PLN. Ponadto pozwany w momencie podpisywania umowy kredytowej nie miał interesu ani uprawnień, aby przekonywać powoda do zaciągnięcia zobowiązania kredytowego w jakiejkolwiek walucie. Następnie pozwany wskazał, że powód jako przedsiębiorca samodzielnie i bez przymusu zwrócił się do pozwanego z wnioskiem o przyznanie kredytu.

W piśmie procesowym z dnia 13 listopada 2020r. pozwany podtrzymał zarzut przedawnienia wszystkich roszczeń powoda oraz zarzut przedawnienia roszczeń powoda ewentualnie przed inną datą ustaloną przez sąd. Dodatkowo pozwany wskazał, że żądanie odsetek od kwoty wskazanej w pozwie jest nieuzasadnione z uwagi na niesprecyzowanie roszczenia w pozwie (pismo procesowe pozwanego k. 346-348).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 13 września 2006 r. W. Z., prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...), zawarł (...) Bankiem (...) Spółka akcyjna w W. umowę kredytu nr (...). Zgodnie z § 2 ust. 1 umowy bank oddał do dyspozycji kredytobiorcy kredyt w wysokości 1 406 213 CHF, jednak nie więcej niż 3 576 000,00 PLN, a kredytobiorca zobowiązał się do wykorzystania i spłaty kredytu wraz z odsetkami i innymi należnościami banku na warunkach określonych w umowie. Stosownie do § 2 ust. 2 umowy kwota kredytu miała zostać przeznaczona na refinansowanie kapitału zaangażowanego w nieruchomości opisane w § 1 ust. 4 umowy z przeznaczeniem na działalność gospodarczą oraz na spłatę zobowiązania wobec Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa w kwocie 617 014,00 zł, a pozostała kwota około 2 850 000,00 zł miała zostać przeznaczona na bieżącą działalność gospodarczą kredytobiorcy i nowe akwizycje na rynku nieruchomości. Kredyt został oddany do dyspozycji kredytobiorcy na okres 300 miesięcy licząc od dni wypłaty pierwszej transzy (§ 3).

Zgodnie z § 5 umowy oprocentowanie kredytu było zmienne i obowiązywało w całym kresie kredytowania. Na dzień sporządzania umowy wynosiło 4,36% w stosunku rocznym i obowiązywało do dnia wypłaty kredytu. Oprocentowanie kredytu stanowiło sumę stopy LIBOR 6M oraz marży w wysokości 2,50% w skali roku. Oprocentowanie było ustalane w dniu wypłaty kredytu, a jego zmiana następowała co 6 miesięcy. Zgodnie z § 5 ust. 6 umowy oprocentowanie aktualne na dzień spłaty zostało podane w harmonogramie spłaty, który miał zostać przesłany kredytobiorcy w terminie 14 dni od dnia wypłaty kredytu. Zgodnie z § 5 ust. 7 umowy oprocentowanie kredytu podlegało podwyższeniu o 1,5 punktu procentowego w skali roku do dnia poprzedzającego pierwszy okres naliczania odsetek, następujący po dniu dostarczenia przez kredytobiorcę do banku odpisu z księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości, potwierdzającego wpis hipotek na rzecz banku. Ponadto uprawnienie do obniżenia oprocentowania przysługiwać miało wtedy, gdy odpis z księgi wieczystej nieruchomości został wydany przez sąd po upływie co najmniej 21 dni od dnia wpisu hipotek i brak na nim wzmianki świadczącej, że wpis został zaskarżony, chyba że kredytobiorca przedstawi dowody uprawomocnienia się wpisu przed tym terminem.

Kwota kredytu miała zostać wypłacona w złotych po przeliczeniu zgodnie z kursem kupna CHF obowiązującym w banku na dwa dni robocze przed dniem wypłaty kredytu zgodnie z tabelą kursów z godz. 9:00. (§ 9 ust. 7). Spłata kredytu miała następować w PLN po przeliczeniu zgodnie z kursem sprzedaży waluty kredytu obowiązującym w banku na dwa dni robocze przed terminem wymagalności spłaty zgodnie z tabelą kursu z godz. 9:00.

(umowa kredytu nr (...) z 13 września 2006 r. k. 43-57)

W. Z. w dniu 23 listopada 2006 r. wniósł o wypłatę pierwszej transzy kredytu na rzecz Agencji Nieruchomości Rolnych w wysokości 637 164,47 zł (kwota wypłaty w walucie nominalnej 269 232,01 CHF z ustalonym kursem walutowym CHF/PLN 2,3666) z tytułu spłaty umowy nr (...) z 17 grudnia 2002r., oraz wypłatę 72 000 zł z tytułu wpłaty kaucji.

(wnioski o wypłatę transzy kredytu z dnia 23 listopada 2006 r. k. 228-229, dowód wypłaty kredytu k. 230)

W dniu 20 grudnia 2006 r. kredytobiorca wniósł o wypłatę drugiej transzy kredytu w kwocie pozostającej do jego dyspozycji. W dniu 9 stycznia 2007 r. bank wypłacił drugą transzę kredytu w kwocie 2 573 093,30 zł (kwota wypłaty w walucie nominalnej 1 088 587,09 CHF z ustalonym kursem walutowym CHF/PLN 2,3637).

(wniosek o wypłatę transzy kredytu k. 58, potwierdzenie otrzymanego przelewu k. 59, wypłata kredytu k. 236)

Umowa kredytu nr (...)została zawarta na warunkach przedstawionych przez bank według standardowego wzoru, zaś kredytobiorca mógł negocjować jedynie wysokość prowizji banku i oprocentowanie. Przed zawarciem umowy przedstawiciel banku zachęcał kredytobiorcę do zawarcia umowy o kredyt w walucie obcej, co miało być korzystne z uwagi na wysokość sumy kredytowej. Ponadto przedstawiał kredyt we franku szwajcarskim jako znacznie korzystniejszy niż w walucie Euro, w szczególności co do wysokości raty kredytowej, co było okolicznością decydującą dla W. Z.. Przedstawiciel banku przekonywał również, że frank szwajcarski jest walutą stabilną, a wahania kursu nie powinny przekraczać 10%. Nie zostały natomiast kredytobiorcy przedstawione zasady ustalania kursu kupna-sprzedaży waluty.

(zeznania świadka D. P. – k. 317-319, zeznania powoda – k. 353v-354v)

W okresie od 29 grudnia 2006 r. do 1 lutego 2021 r. kredytobiorca uiścił na rzecz banku łącznie kwotę 4 219 288,50 zł.

(zestawienie spłat - k. 349-350)

Na dzień 7 czerwca 2019r. wierzytelność banku wobec W. Z. wynosiła: 705 458,55 CHF kapitału niewymagalnego oraz 304,13 CHF odsetek naliczonych od kapitału niewymagalnego.

(wyciąg z ksiąg banku k. 289).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dowodów.

Sąd pominął wniosek powoda o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu finansów i ekonomii na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. i art. 227 k.p.c.

Sąd zważył, co następuje:

Roszczenie powoda o zapłatę kwoty 100 000,00 zł z wywodzić należy z przepisów kodeksu cywilnego o nienależnym świadczeniu. Powód podnosił bowiem, że świadczenia w postaci rat kapitałowo – odsetkowych zapłaconych w okresie od 30 marca 2018 r. do 30 lipca 2018 r. zostały spełnione w wykonaniu nieważnej umowy kredytu.

Zgodnie z art. 410 § 2 k.c., świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Wskazać też należy, że zbędne jest w tym przypadku badanie, czy doszło do wzbogacenia po stronie banku. Jak zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 listopada 2011 r., w sprawie o sygn. akt I CSK 66/11, ogólne przesłanki bezpodstawnego wzbogacenia należy rozumieć specyficznie w przypadku nienależnego świadczenia. Sam fakt spełnienia nienależnego świadczenia uzasadnia roszczenie kondykcyjne. W takim też przypadku nie zachodzi potrzeba badania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło osobę, na rzecz której świadczenie zostało spełnione ( accipiensa), jak również, czy majątek spełniającego świadczenie ( solvensa) uległ zmniejszeniu. Uzyskanie nienależnego świadczenia wypełnia bowiem przesłankę powstania wzbogacenia, a spełnienie tego świadczenia przesłankę zubożenia. Z chwilą też spełnienia świadczenia nienależnego powstaje roszczenie kondykcyjne, którego treścią jest obowiązek dokonania czynności faktycznej lub prawnej, stanowiącej świadczenie przeciwne do spełnionego. Podobne stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 9 sierpnia 2012 r., V CSK 372/11, z dnia 28 sierpnia 2013 r., V CSK 362/12, a nadto w uchwale z dnia 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20. Zarzuty pozwanego banku, iż nie doszło do jego stronie do wzbogacenia w rozumieniu art. 405 k.c. są zatem irrelewantne dla rozpoznania niniejszej sprawy.

Powód argumentował, iż umowa kredytu (...) zawarta w dniu 13 września 2006 r. jest nieważna w całości lub w części z uwagi na określenie w umowie świadczenia w sposób naruszający granice swobody umów, w ten sposób, że jednej ze stron przyznane zostało prawo do określenia wysokości świadczenia. W ocenie powoda, miernik wartości służący do waloryzacji zobowiązania nie został przy tym określony w sposób precyzyjny i obiektywny. Umowa pozostawiała zatem bankowi zupełną dowolność w określeniu wysokości zarówno zobowiązania banku tj. wysokości kapitału pozostawionego do dyspozycji kredytobiorcy, jak i zobowiązania kredytobiorcy tj. wysokości rat kapitałowo – odsetkowych.

Stosownie do art. 58 § 1 i 2 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Nieważna jest również czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego (art. 353 1 k.c.). Zgodnie natomiast z art. 69 ustawy - Prawo bankowe (w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy), przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

W spornej umowie świadczenia stron zostały określone w następujący sposób: kwota kredytu oddana do dyspozycji powoda – 1 406 213 CHF, nie więcej niż 3 576 000,00 zł (§ 3), raty obejmujące kapitał i odsetki według harmonogramu rat wyrażonych w CHF, przy czym spłata następować miała w złotych po przeliczeniu zgodnie z kursem sprzedaży waluty kredytu obowiązującym w banku na dwa dni robocze przed terminem wymagalności spłaty zgodnie z Tabelą Kursów Banku z godz. 9:00 (§ 10). Również kwota kredytu miała zostać wypłacona w złotych po przeliczeniu zgodnie z kursem kupna waluty kredytu obowiązującym w banku na dwa dni robocze przed dniem wypłaty zgodnie z Tabelą Kursów Banku z godz. 9:00 (§ 9 ust. 7 umowy). Sąd podziela pogląd strony powodowej, że takie określenie w umowie świadczeń stron stawia bank w pozycji strony dominującej, która jednostronnie określa zarówno wysokość własnego świadczenia, jak i świadczenia kredytobiorcy. Wskazać należy, że pomimo odwołania się w umowie do „ kursu sprzedaży/kupna waluty obowiązującego w banku” ani umowa ani jakikolwiek inny dokument nie definiuje zasad ustalenia „ kursu obowiązującego”. Zasady te tworzy bowiem bank, bez wiedzy i udziału kredytobiorcy. Strony w tej mierze nie odwołują się też do obiektywnych i weryfikowalnych kryteriów ustalania kursów walut. Jak zeznała świadek D. P. – księgowa w przedsiębiorstwie powoda, to bank wskazywał każdorazowo danego dnia kurs sprzedaży CHF na cele obliczenia raty i na tej podstawie uiszczana była przez powoda rata kapitałowo – odsetkowa. W wyroku z dnia 16 listopada 2022 r., sygn. akt I ACa 286/22 Sąd Apelacyjny w Poznaniu zważył, że jeśli umowa w żadnym ze swoich postanowień nie precyzuje parametrów, według których bank będzie kształtował kursy kupna/sprzedaży waluty, to należy przyjąć, że sposób tworzenia tabeli kursowej banku nie został określony, co stwarzało możliwość podejmowania działań o znamionach dowolności. Dotyczy to w szczególności tabel kursów zmienianych w czasie realizacji umowy jednostronnie przez bank, określających wartość waluty stosowaną dla rozliczania mających z założenia trwać wiele lat umów kredytowych, w których granice zmienności kursów w żaden sposób nie zostały w umowie uregulowane. Powyższe poglądy Sąd rozpoznający sprawę podziela.

W ocenie Sądu, takie ukształtowane świadczeń stron umowy kredytu prowadzi do wniosku, iż umowa ta jest nieważna z uwagi na sprzeczność z naturą tego stosunku obligacyjnego. Artykuł 353 k.c., wyrażający zasadę wolności umów, zarysowuje trzy granice tej wolności, są nimi: natura stosunku, ustawa i zasady współżycia społecznego. Natura umowy gospodarczej i generowanego przez nią stosunku sprowadza się generalnie do tego, że wyraża ona i pozwala realizować interes każdej ze stron, ponieważ zaś interesy te bywają przeciwstawne, istotę umowy stanowi uzgodnienie woli stron, wyrażającej ich interesy. Zgoda obydwu stron jest oczywistym wymogiem tak przy zawarciu umowy, jak i przy zmianach jej treści, stąd też nawet przy najdalej idących ułatwieniach w realizacji inicjatywy zmian (jak np. w art. 385 § 3 k.c.) pozostawiona jest drugiej stronie możliwość odmowy zgody na zmiany. W tym stanie rzeczy za sprzeczne z naturą umowy gospodarczej należy uznać pozostawienie w ręku jednej tylko strony możliwości dowolnej zmiany jej warunków (Uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 22 maja 1991r., III CZP 15/91). Jak już wyżej wskazano, zarówno kwota kredytu, jak i raty kapitałowo – odsetkowej miały zostać wypłacone w złotych po przeliczeniu według kursu kupna lub sprzedaży CHF ustalonego przez bank stosownie do tzw. kursu obowiązującego w banku według Tabeli Kursów Banku. Umowa nie przewidywała przy tym możliwości zapłaty raty kredytowej w walucie CHF. Umowa zastrzegała zatem dla jednej z jej stron uprawnienie do jednostronnego określenia zarówno kwoty kapitału wypłaconego tytułem kredytu (stosownie do § 2 ust. 1 i § 9 ust. 7 umowy), jak i sposobu jego spłaty (stosownie do § 10 ust. 5 umowy). Bez znaczenia jest też argument, że Tabela Kursów Banków tworzona jest w oparciu o wskaźniki rynkowe. Sąd podziela bowiem argumentację i wnioski przywołane w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 16 grudnia 2021r., sygn. akt V ACa 587/20, w którym Sąd Apelacyjny stwierdził: „Uprawnienie do jednostronnego narzucenia wysokości zobowiązania własnego i świadczeń obciążających kredytobiorców w możliwie najgłębszy sposób narusza zasadę konsensualności oraz wzajemności w stosunkach kontraktowych. Pozostaje tym samym w skrajnie rażącej sprzeczności z zasadą swobody umów uregulowaną w art. 353 1 k.c. Sprzeczność spornej umowy z tym przepisem również uzasadniała ustalenie jej nieważności w całości i ze skutkiem ex tunc. Ważność takich umów oceniać można wyłącznie pod kątem ich treści ustalonej w dacie ich zawarcia. W tym zakresie nie może mieć żadnego znaczenia sposób ich wykonywania, nawet ustalania przez bank kursów kupna i sprzedaży, nieznacznie tylko odbiegających od kursów stosowanych w innych instytucjach rynku kapitałowego i bankowego. Sprzeczności z art. 353 1 KC można byłoby uniknąć, gdyby mechanizm ustalania wysokości wskazanych świadczeń został oparty o zastosowanie do przeliczenia kursu innego podmiotu niż banku udzielającego kredytu, w tym przede wszystkim średniego kursu ogłaszanego przez NBP, który jednak nie został użyty w spornej umowie”. To mechanizm ustalania kursu kupna/sprzedaży waluty był niejasny i bez znaczenia pozostaje fakt, że tego typu tabele kursów tworzone przez banki są co do zasady podawane do wiadomości klientów banków. Stwierdzenie, że umowa kredytu zawarta przez strony w dniu 13 września 2006 r. jest nieważna ze skutkiem ex tunc czyni zbędnym rozważania co do tego, czy powód zawierał uprzednio inne umowy indeksowane do kursu waluty obcej, świadomości powoda co do możliwości wzrostu kursy waluty przez czas trwania umowy czy też dostatecznego wypełnienia przez bank obowiązków informacyjnych. Na przeszkodzie uznania umowy za nieważną nie stoi również fakt, że została ona zawarta przez podmioty gospodarczej, przy czym znamiennym jest, iż udzielanie kredytów pozostaje wyłącznie w zakresie działalności gospodarczej strony pozwanej. Odnosząc się do wysokości roszczenia wskazać należy, że w zakresie objętym żądaniem pozwu nie zostało ono zakwestionowane. Pozwany nie zaprzeczył bowiem skutecznie, że w okresie od 30 marca 2018 r. do 30 lipca 2018 r. powód spełnił na rzecz banku świadczenia w wysokości 100 000,00 zł z tytułu rat kapitałowo – odsetkowych kredytu. Mając zatem na uwadze procesowy obowiązek przytaczania przez strony twierdzeń i wskazywania dowodów na ich potwierdzenie, a w konsekwencji utrwalony już w orzecznictwie pogląd o nieskuteczności ogólnikowego, zaprzeczenia roszczeniu, czy jego wysokości, Sąd uznał za wykazaną łączną kwotę świadczeń spełnionych przez kredytobiorcę w ww. okresie na podstawie nieważnej umowy kredytu. W ocenie Sądu, wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i ekonomii na okoliczności wskazane w pkt 8 wniosków dowodowych (k. 38-38v) było zbędne dla rozstrzygnięcia sprawy i przyczynić się mogło jedynie do zwiększenia kosztów postępowania. W szczególności zbędne i niecelowe jest w ocenie Sądu dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego celem ustosunkowania się przez biegłego do stanowisk zawartych w prywatnych opiniach dołączonych do akt sprawy. Rolą biegłego sądowego zgodnie z art. 278 k.p.c. jest bowiem wyjaśnienie ustalonych w sprawie okoliczności faktycznych z punktu widzenia wiadomości specjalnych. Poglądy wyrażane przez autorów owych opinii prywatnych nie stanowią elementu stanu faktycznego i z tych względów nie podlegają też ocenie przez biegłego sądowego. Niezależnie zatem od braku potrzeby sięgnięcia po wiadomości specjalne w niniejszej sprawie, teza dowodowa została przez stronę powodową przynajmniej w części wadliwie skonstruowana.

Nietrafny jest zdaniem Sądu zarzut przedawnienia roszczenia powoda. W piśmie z dnia 11 grudnia 2019r. powód sprecyzował, iż kwota 100 000,00 zł wynika z wpłat pobranych przez pozwanego w okresie od 30 marca 2018 r. do 30 lipca 2018 r. Początek biegu przedawnienia roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia spełnionego w wykonaniu nieważnej czynności prawnej należy utożsamiać z terminem spełnienia świadczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2019 r. V CSK 642/16). Pozew został wniesiony w dniu 28 marca 2019 r., co oznacza, że powód skutecznie przerwał bieg 3 – letniego terminu przedawnienia roszczeń o zwrot nienależnego świadczenia.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. i w zw. z art. 58 k.c., Sąd zasądził na rzecz powoda od pozwanego kwotę 100 000,00 zł tytułem zwrotu nienależnego świadczenia. Wobec uwzględnienia roszczenia głównego Sąd pominął rozważania dotyczące roszczenia ewentualnego o ukształtowanie o na podstawie art. 357 1 k.c. stosunku prawnego pomiędzy stronami poprzez orzeczenie o rozwiązaniu umowy oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 100 000,00 zł.

Na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. Sąd zasądził na rzecz powoda odsetki ustawowe za opóźnienia od dnia wniesienia powództwa tj. od dnia 28 marca 2019 r.

O kosztach postępowania Sąd orzekł stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik procesu wyrażonej w art. 98 k.p.c. Na zasądzone na rzecz powoda od pozwanego koszty postępowania składają się: opłata od pozwu – 5 000,00 zł, opłata skarbowa – 17,00 zł oraz koszty zastępstwa procesowego – 5 000,00 zł.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)