Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 114/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 marca 2023 roku

Sąd Apelacyjny w Warszawie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSA Sławomir Machnio (spr.)

Sędziowie : SA Przemysław Filipkowski

SO (del.) Piotr Bojarczuk

Protokolant Katarzyna Wójcik

przy udziale Prokuratora Gabrieli Marczyńskiej- Tomali oraz oskarżycieli posiłkowych M. G. (1), E. G., P. G. i M. G. (2)

po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2023 roku sprawy K. O. (1) syna M. i M. z domu K., urodzonego (...) w W.

oskarżonego o czyn z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 160 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora, obrońców oskarżonego i pełnomocników oskarżycieli posiłkowych

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 22 listopada 2021 roku, sygn. akt XII K 1/21

orzeka:

1.  Zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego K. O. (1) w ten sposób, że:

a)  w opisie czynu przyjmuje, że kierując samochodem osobowym marki B. o nr rej (...), oskarżony nie zastosował się do znaku drogowego B-33, poruszając się z prędkością około 126,5 km/h i przekraczając o około 76,5 km/h dopuszczalną w tym miejscu prędkość wynoszącą 50 km/h a pokrzywdzony A. G. (1) nie zachowując w pełni szczególnej ostrożności przy przechodzeniu przez jezdnię wymaganej przepisem art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku prawo o ruchu drogowym w brzmieniu sprzed dnia 1 czerwca 2021 roku, w niewielkim stopniu przyczynił się do zaistnienia przedmiotowego wypadku,

b)  obniża do 7 (siedmiu) lat i 6 (sześciu) miesięcy orzeczoną wobec K. O. (1) karę pozbawienia wolności.

2.  Utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części.

3.  Zalicza oskarżonemu K. O. (1) na poczet kary pozbawienia wolności okresy rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 20 października 2019 roku godz. 21:00 do dnia 21 października 2019 roku godz. 19:59 oraz od dnia 30 października 2019 roku godz. 12:20 do dnia 13 marca 2023 roku.

4.  Zwalnia oskarżonego K. O. (1) od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając nimi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 114/22

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

4

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

Oznaczenia zapadłych wyroków

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie wydany w dniu 22 listopada 2021 roku w sprawie sygn. akt XII K 1/21.

Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny

☒ pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońcy

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny- wnioskodawca w sprawie o odszkodowanie

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji.

art. 438 pkt 1 k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. - obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. - rażąca niewspółmierności kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

☒ uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami

przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Wskazać oskarżonego.

Wskazać fakt.

Dowód ze wskazaniem numeru karty, na której znajduje się dowód.

1.

K. O. (1)

1.  Jest mało prawdopodobnym, aby kierując samochodem B. i powodując przedmiotowy wypadek, K.M. O. został oślepiony przez promienie słoneczne padające skośnie z lewej strony nadwozia tego pojazdu.

2.  Ze względu na stwierdzony stopień ingerencji w konstrukcję układów kierowniczego, jezdnego, hamulcowego ww. pojazdu, oraz jego zawieszenie i stan ogumienia, był on niesprawny technicznie, „ jako taki nie powinien w ogóle poruszać się po drogach publicznych” i to „ niezależnie od tego, że posiadał ważne badania techniczne dopuszczenia do ruchu”.

3.  Ponieważ ww. stopień ingerencji „ następował poza rozwiązania konstrukcyjne przewidziane przez producenta pojazdu, poza dopuszczenia wynikające z jego homologacji- bez homologacji, stąd też pojazd w ekstremalnych okolicznościach drogowych, mógł zachować się w sposób niewynikający z zamiaru kierującego tym pojazdem”.

4.  „ Ze względu na przeprowadzone w nadwoziu samochodu B. modyfikacje- wykraczające poza modele matematyczne”, ruch punktu materialnego jakim był samochód kierowany przez oskarżonego i stan współpracy jego koła ogumionego z podłożem, w przeprowadzonej przez biegłego symulacji wypadku drogowego „ w oparciu o specjalistyczny program do dynamicznej rekonstrukcji zdarzeń drogowych- (...) ” nie uwzględniał „ wielu- nieznanych zmiennych”. Tym samym, przebieg wypadku, „ należy traktować jako (…) wysoce prawdopodobny, wobec wizualnego obrazu jego przebiegu uwidocznionego w stosownych nagraniach” i „ nie jesteśmy w stanie wskazać, ani opisać za pomocą znanych zależności matematycznych dlaczego pojazd pozostawał jednocześnie w stanie hamowania i w stanie uślizgu. Jest to konsekwencja nadmiernej prędkości tego pojazdu w chwili zaistnienia faktu gwałtownego hamowania”. Jednocześnie przy tym, „ Nie jesteśmy w stanie jednoznacznie wskazać, że samochód oskarżonego w pełni sprawny mógłby wykonać manewry omijające tych pieszych”.

5.  „ W okolicznościach charakterystycznych dla miejsca i czasu zdarzenia drogowego z dnia 20.10.2019r. kierujący samochodem B. poruszając się z prędkością oszacowaną wartościowo na około (…) 126,5 km · h -1 pozbawił się możliwości pełnego panowania nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków w jakich ruch się odbywa, a w szczególności rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu”. Tak więc, „ Główną przyczyną zaistnienia wypadku byłą nadmierna prędkość samochodu ”.

6.  W chwili bezpośrednio przed rozpoczęciem znaczenia śladów hamowania kół pojazdu na nawierzchni jezdni, jego prędkość wynosiła około 121,5 km · h -1 .

7.  „… praktycznie w każdym- weryfikowalnym przez nagranie z kamery monitoringu wizyjnego pozostającej na elewacji budynku przy ul. (...) w W., położeniu nadwozia samochodu B., kierujący tym pojazdem, nie byłby w stanie zatrzymać się przed obszarem przejścia dla pieszych” (…) a piesi- nie zdający sobie sprawy z realnego niebezpieczeństwa, mogli kontynuować przechodzenie przez obszar przejścia dla pieszych”. „ Przedkolizyjna prędkość ruchu samochodu B. była nadmierna, nie dostosowana do zmiennej sytuacji drogowej w ciągu komunikacyjnym ulicy (...) w W., nie uwzględniająca praw innych użytkowników i uczestników ruchu, a nade wszystko nie pozwalająca na pełne panowanie nad pojazdem w zmieniających się dynamicznie okolicznościach i wymuszeniach ”.

8.  „ W chwili bezpośrednio przed zaistnieniem zderzenia kolizyjnego samochodu B. z pieszych przechodzącym przez obszar przejścia dla pieszych, samochód ten mógł poruszać się z prędkością wynoszącą około (…) 91,0 km · h -1”.

9.  „ W chwili bezpośrednio po zaistnieniu zderzenia kolizyjnego samochodu B. z pieszych przechodzącym przez obszar przejścia dla pieszych, samochód ten mógł poruszać się z prędkością wynoszącą około (…) 86,0 km · h -1 ”.

Opinie biegłego mgr inż. A. B. (1) - pisemna k.2.099- 2.146, t.XI i ustna k.2.171-2.175, t.XI

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Wskazać oskarżonego.

Wskazać fakt.

Dowód ze wskazaniem numeru karty, na której znajduje się dowód.

1.

K. O. (1)

Pieszy A. G. w okolicznościach charakterystycznych dla miejsca i czasu zaistnienia zdarzenia drogowego z dnia 20.10.2019r. (…) w żaden sposób nie przyczynił się do zaistnienia zdarzenia drogowego”.

Opinie biegłego mgr inż. A. B. (1) - pisemna k.2.099- 2.146 i ustna k.2.171-2.175, t.XI

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Wskazać fakt

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu.

Opisane w punkcie 2.1.1.

Opinie biegłego mgr inż. A. B. (1) - pisemna k.2.099- 2.146 i ustna k.2.171-2.175, t.XI

Opinie, które stanowiły podstawę ustaleń sądu w I instancji, sporządzone zostały przez biegłego inż. A. P. (1). Osoba ta, jako cywilny pracownik (...), uczestniczyła w czynnościach na miejscu zaistnienia przedmiotowego wypadku drogowego, których celem było zebranie i zabezpieczenie śladów. W sytuacji, gdy „ częścią rzetelnej i kompleksowej opinii rekonstrukcyjnej musi być obiektywna, oparta o posiadane wiadomości specjalne ocena poprawności działań kryminalistycznych, podjętych na miejscu zdarzenia, w tym także prawidłowość zebrania i zabezpieczenia dowodów” (vide apelacja adw. T. O., k. 1.767, t.IX), uzasadniało to przyjęcie, że inż. A. P. z ważnych, wskazanych tu powodów, nie powinien był wydawać takiej opinii.

W tych warunkach, uwzględniając treść art. 196 § 3 k.p.k., sąd odwoławczy dopuścił dowód z opinii innego biegłego, to jest mgr inż. A. B. (1). Opinie tej osoby- pisemna i ustna, oparte zostały na całokształcie, zebranego w sprawie materiału dowodowego i w sposób bardzo szczegółowy, jasny, rzeczowy oraz zasadniczo wewnętrznie spójny i konsekwentny odpowiadały na postawione do rozstrzygnięcia kwestie, wymagające posiadania wiadomości specjalnych. Żadna ze stron nie zgłosiła jakichkolwiek zastrzeżeń co do kompletności rozważań biegłego oraz podważających zaufanie do wiedzy i kompetencji tej osoby w zakresie badań przebiegu wypadków drogowych. Dodać należy, że po odebraniu ustnej opinii, r.pr. H. M. nie podtrzymał wniosku zawartego we własnej apelacji o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka dr inż. P. K., który sporządził w sprawie opinię prywatną a drugi obrońca i oskarżony, do tego stanowiska się przyłączyli.

Tak więc należało przyjąć, że opinie A. B., z zastrzeżeniem o którym mowa niżej, zasługują na uwzględnienie i jako takie mogą stanowić podstawę przy dokonywaniu ustaleń faktycznych w sprawie.

Zwrócenia uwagi wymaga też okoliczność, że treść tych opinii, co do swojej istoty, nie odbiegała od zawartości opinii biegłego inż. A. P.. W opiniach tych biegłych występowały nieznaczne różnice w wyliczeniach matematycznych ale zawierały takie same wnioski co do przebiegu wypadku i jego przyczyn. Tym samym, co do zasady, ustalenia sądu I instancji nie traciły na swojej aktualności a stanowiska stron skarżących zawarte w wyroku rozstrzygnięcia, wskutek zmiany biegłego, nie stawały się bezprzedmiotowe.

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Wskazać fakt

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu.

Opisany w punkcie 2.1.2.

Opinie biegłego mgr inż. A. B. (1) - pisemna k.2.099- 2.146 i ustna k.2.171-2.175, t.XI

Powody nieuwzględnienia tego dowodu będą omówione w dalszej części uzasadnienia.

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzuty

Apelacja Prokuratury Rejonowej W.- Ż. w W.- na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. i art. 438 pkt. 2 i 3 k.p.k.:

- obraza przepisów postępowania mająca wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. polegająca na oparciu treści wyroku na niepełnym materiale dowodowym i braku przyznania należytego waloru dowodowi w postaci pierwszych wyjaśnień K. O. (1), w których ten wskazał, że hamowanie rozpoczął odruchowo- na widok pojazdu z przodu, bez odniesienia się do tych depozycji w uzasadnieniu, w wyniku czego niewłaściwie oceniono sferę wolicjonalną oskarżonego co do czynu będącego przedmiotem postępowania,

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na niesłusznym uznaniu, iż K. O. (1) kierując w dniu 20 października 2019 roku samochodem, co do którego zdawał sobie sprawę, że jego stan techniczny zagraża jego użytkownikowi i innym osobom, a przy tym drastycznie naruszając zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w szczególności nie stosując się do znaku drogowego B- 33, przekraczając o 84 km/h dopuszczalną prędkość i nie zachowując ani szczególnej, ani nawet jakiejkolwiek ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych, nie godził się na skutek swojego zachowania w postaci śmierci człowieka, wynikły z przyłożenia przez Sąd nadmiernej wagi do okoliczności mających wskazywać na próby zapobiegnięcia przez oskarżonego skutkowi stanowiącemu znamię zbrodni, a będącymi odruchowymi, jak wskazał w wyjaśnieniach sam oskarżony, co w konsekwencji skutkowało zmianą przez Sąd kwalifikacji czynu będącego przedmiotem oskarżenia i uznaniem, że stanowił on wypadek ze skutkiem śmiertelnym w miejsce zabójstwa z zamiarem ewentualnym podczas gdy prawidłowa ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prowadzić winna do skazania oskarżonego za czyn z art. 148 § 1 k.k. i inne.

☐ zasadny

częściowo zasadne

☒ niezasadne

Apelacja adw. M. Z. pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych M. G. (1), E. G., M. G. (2) i P. G.- na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. i art. 438 pkt. 2 i pkt. 3 k.p.k.:

1.  Obraza przepisu postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 7 k.p.k. poprzez sprzeczną z ich treścią oraz ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego ocenę dowodów:

a)  z wyjaśnień oskarżonego poprzez uznanie za wiarygodne w części w jakiej oskarżony podał, że wykonał manewr obronny w postaci chęci uniknięcia potrącenia pieszego, gdy tymczasem wyjaśnienia te, złożone na rozprawie, pozostają w sprzeczności z pierwszymi wyjaśnieniami złożonymi w toku postępowania przygotowawczego, w których oskarżony podał, że manewr hamowania wykonał odruchowo,

b)  z wyjaśnień oskarżonego poprzez uznanie za wiarygodne w części w jakiej oskarżony twierdził, że tuż przed wypadkiem został oślepiony przez słońce, gdy tymczasem pozostaje to w sprzeczności z pozostałymi wyjaśnieniami oskarżonego, w których podał, że dostrzegł zatrzymujący się pojazd na prawym pasie ruchu oraz wychodzącą spoza pojazdu sylwetkę, jak również pozostaje w sprzeczności z zeznaniami świadków W. R. i J. S., którzy zaprzeczyli w swoich zeznaniach faktowi oślepiającego działania słońca dla kierowców zmierzających w tym kierunku co oskarżony:

c)  z wyjaśnień oskarżonego poprzez uznanie za wiarygodne w części, w której oskarżony podał, że nie dokonywał żadnych przeróbek w samochodzie, gdy tymczasem pozostaje to w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego, logiki oraz z zeznaniami świadka M. L. (1), które to zeznania z kolei sąd bezpodstawnie uznał za niewiarygodne w części w jakiej świadek twierdził, że pojazd oskarżonego po przeróbkach nie przeszedłby pozytywnie u świadka badań technicznych

co w efekcie tych naruszeń doprowadziło sąd do niewłaściwych ustaleń faktycznych natury podmiotowej dotyczących sfery wolicjonalnej oskarżonego co do czynu będącego przedmiotem przestępstwa.

2.  Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku i mające wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że oskarżony dopuścił się popełnienia czynu z art. 177 § 2 kk, gdy tymczasem prawidłowa analiza szeregu okoliczności faktycznych ustalonych przez sąd, tj. faktu kierowania autem, którego stan techniczny był znany oskarżonemu i nie pozwalał na dopuszczenie do ruchu, faktu przekroczenia prędkości pojazdu aż o 84 km/h w obszarze zabudowanym, faktu niezachowania ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych prowadzi do wniosku, że w tych warunkach oskarżony przewidywał możliwość zabicia pieszego i godził się na to, popełniając przestępstwo stypizowane w art. 148 § 1 kk w zb. z art. 160 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadne

☐ niezasadne

Apelacja r.pr. A. M. pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego M. G. (2)- na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. i art. 438 pkt. 2 i pkt. 3 k.p.k.: obraza przepisów postępowania mogąca mieć wpływ na treść orzeczenia oraz błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, tj. art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k.:

1.  Przez nieuwzględnienie przy orzekaniu całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej a jedynie części zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, tj. pominięcie dowodu w postaci pierwszych wyjaśnień K. O. (1), w których tenże wyjaśnił, że hamowanie rozpoczął odruchowo na widok pojazdu z przodu, o czym świadczy brak jakiejkolwiek oceny tychże wyjaśnień w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, co skutkowało nieprawidłową oceną sfery woluntarnej oskarżonego w zakresie przedmiotu przestępstwa i błędnym ustaleniem stojącym w sprzeczności z całokształtem ujawnionych okoliczności, że K. O. (1) całkowicie lekceważąc zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 20 ustr. 1, art. 26 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku prawo o ruchu drogowym w brzmieniu sprzed dnia 1 czerwca 2021 roku, kierując samochodem osobowym marki B. o nr rej. (...), którego stan techniczny nie pozwalał na dopuszczenie go do ruchu, jadąc ul. (...) w kierunku ulicy (...), na wysokości oznakowanego przejścia dla pieszych wyznaczonego na jezdni przed posesją na wysokości ul. (...), nie zastosował się do znaku drogowego B-33, przekraczając o 84 km/h dopuszczalną wówczas w tym miejscu prędkość wynoszącą 50 km/h na obszarze zabudowanym, tj. jadąc z prędkością 134 km/h i nie zachowując szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych, w sposób rażący łamiąc zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym nie godził się na skutek swojego zachowania w postaci spowodowania śmierci człowieka. Ustalenie to zostało wywołane również błędną i jednostronną oceną okoliczności zdaniem sądu I instancji rzekomo wskazujących na próby zapobiegania przez oskarżonego skutkowi stanowiącemu znamię przestępstwa z art. 148 § 1 k.k., mimo, że jak wskazał w wyjaśnieniach sam oskarżony, było działaniem odruchowym,

2.  Przez dowolną, sprzeczną z ich treścią oraz ze wskazaniami logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego ocenę dowodów:

a)  z wyjaśnień oskarżonego poprzez uznanie ich za wiarygodne w tej części, w jakiej oskarżony wyjaśnił, że wykonał manewr obronny w chęci uniknięcia potrącenia pieszego, podczas gdy wyjaśnienia te, złożone na rozprawie, pozostają w oczywistej sprzeczności z pierwszymi wyjaśnieniami złożonymi w toku postępowania przygotowawczego, w których oskarżony wyjaśnił, że manewr hamowania wykonał odruchowo,

b)  z wyjaśnień oskarżonego poprzez uznanie ich za wiarygodne w tej części, w jakiej oskarżony wyjaśnił, że tuż przed wypadkiem został oślepiony przez słońce, podczas gdy pozostaje to w sprzeczności z pozostałymi wyjaśnieniami oskarżonego, w których podał, że dostrzegł zatrzymujący się pojazd na prawym pasie ruchu oraz wychodzącą spoza pojazdu sylwetkę, jak również pozostaje w sprzeczności z zeznaniami świadków W. R. i J. S., którzy zaprzeczyli w swoich zeznaniach faktowi oślepiającego działania słońca dla kierowców zmierzających w tym kierunku co oskarżony,

c)  wyjaśnień oskarżonego poprzez uznanie ich za wiarygodne w tej części, w jakiej oskarżony wyjaśnił, że nie dokonywał żadnych przeróbek w samochodzie, gdy tymczasem pozostaje to w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego, logiki oraz z zeznaniami świadka M. L. (1), które to zeznania z kolei sąd bezpodstawnie uznał za niewiarygodne w części, w jakiej świadek twierdził, że pojazd oskarżonego po przeróbkach nie przeszedłby pozytywnie u świadka badań technicznych

co w konsekwencji skutkowało zmianą prawnej kwalifikacji czynu, będącego przedmiotem oskarżenia i uznaniem, że oskarżony spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym, podczas gdy prawidłowa ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prowadzić winna do uznania, że oskarżony dopuścił się zabójstwa z zamiarem ewentualnym i do skazania oskarżonego za przestępstwo z art. 148 § 1 k.k.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadne

☐ niezasadne

Apelacja adw. T. O. - obrońcy oskarżonego K. O. (1)- na zasadzie art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 438 k.p.k.:

a)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, polegający na dowolnym, a przy tym niezgodnym z zebranym w sprawie materiałem dowodowym przyjęcie, że zachowanie pieszego A. G. (1) było w pełni prawidłowe i nie przyczynił się on do wypadku; błąd ten miał wpływ na treść orzeczenia, ponieważ doprowadził w konsekwencji do wadliwego ustalenia rozmiarów zawinienia oskarżonego,

b)  mająca wpływ na treść orzeczenia obraza przepisów postępowania, tj. art. 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. w zw. z art. 193 k.p.k. w zw. z art. 196 § 1, 2 i 3 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. polegająca na oddaleniu wniosku o zasięgnięcie opinii nowego biegłego, podczas gdy występujący w charakterze biegłego A. P. (1) podlegał wyłączeniu, jako uczestniczący w czynnościach kryminalistycznych na miejscu zdarzenia w warunkach podległości służbowej w stosunku do przebywających na miejscu funkcjonariuszy Policji; ponadto wadliwe było niedopuszczenie nowej opinii w sytuacji, gdy dowód z dokumentu prywatnego- opinii dr inż. P. K. zawierał wiarygodne wiadomości specjalne o konieczności wykorzystania do prawidłowego sporządzenia opinii rekonstrukcyjnej nagrań z monitoringu, pominiętych przez biegłego P.. Błąd ten miał wpływ na treść orzeczenia, ponieważ doprowadził do przypisania oskarżonemu zawyżonej prędkości jazdy,

c)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na sprzecznym w dowodami zgromadzonymi w sprawie ustaleniu, że oskarżony został zatrzymany 20 października 2019r. o godzinie 21, podczas gdy do zatrzymania O. doszło bezpośrednio po wypadku, a zatrzymanie z godziny 21 było drugim zatrzymaniem oskarżonego tego dnia; uchybienie to miało wpływ na treść orzeczenia, ponieważ skutkowało wadliwym zaliczeniem okresu rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie,

d)  rażąca surowość orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności, a także rażąca surowość środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów,

e)  obraza przepisów postępowania, tj. art. 624 § 1 k.p.k. polegająca na wadliwym niezastosowaniu, podczas gdy prawidłowe ustalenia odnośnie do stanu majątkowego, rodzinnego i zawodowego oskarżonego przemawiają za zwolnieniem go od ponoszenia kosztów postępowania; uchybienie to miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, ponieważ doprowadziło do obciążenia oskarżonego kosztami, których nie będzie w stanie ponieść.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadne

☐ niezasadne

Apelacja r.pr. H. M. (2) - obrońcy oskarżonego K. O. (1)-

1. Na zasadzie art. 438 pkt. 2 i 3 k.p.k. obraza:

a)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego w postaci zeznań świadków: M. B. (k.185-186, 1264-1265v), K. K. (1) (k.194-195, 1155v-1157), W. R. (k.182-184, 1149-1150) oraz M. O. (2) (k.81v, 1265v-1266), a także zapisu monitoringu ze skrzyżowania ul. (...), ul. (...) oraz ul. (...) wraz z protokołami ich oględzin (k.226-227, 277-278), przeprowadzoną wbrew wskazaniom wiedzy i zasadom doświadczenia życiowego oraz prawidłowego rozumowania, skutkująca błędnym uznaniem wiarygodności oraz spójności tych zeznań oraz zapisu monitoringu w zakresie, w jakim dotyczą sposobu poruszania się K. O. (1) samochodem B. po ul. (...) w W. bezpośrednio przed samym wypadkiem; Sąd błędnie ocenił te zeznania jako spójne i wzajemnie uzupełniające się, co w konsekwencji doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jakoby K. P. B. lawirował pomiędzy samochodami”. Powyższe uchybienia miały wpływ na wynik sprawy, albowiem istotnie zaważyły na stopniu negatywnej oceny zachowania oskarżonego tuż przed wypadkiem i w konsekwencji zaważyły na negatywnej ocenie stopnia winy oskarżonego, społecznej szkodliwości czynu oraz wysokości wymierzonej mu kary i środków karnych,

b)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego w postaci wyjaśnień K. O. (1) (k.101-103, 1122-1124), opinii biegłego R. C. wraz z przeprowadzonymi badaniami pojazdu (k.409-433, 1269v-1271v), protokołu oględzin pojazdu (k.5-6), wydruku z CEPiK dotyczącego pojazdu oraz zaświadczenia o przeprowadzeniu badania technicznego pojazdu (k.346-347, 1298), przeprowadzoną wbrew wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego oraz prawidłowego rozumowania , skutkującego błędnym uznaniem istnienia rzekomej świadomości K. O. (1), że prowadzony przez niego samochód B. nie powinien zostać dopuszczony do jazdy z uwagi na nieprzewidziane przez producenta przerobienie samochodu z wersji przystosowanej do ruchu prawostronnego na pojazd do ruchu lewostronnego ( przerobienie ściany grodziowej, zmiana i modyfikacja układu hamulcowego- po stronie konstrukcyjnej zawieszenia przedniego m.in. nie zamontowano czujnika ABS, przez co układ ABS nie był sprawny, o czym informowała paląca się kontrolka na desce rozdzielczej pojazdu; zmianę i modyfikację układu kierowniczego, przez co przy maksymalnym skręcie w lewo lub prawo blokowały się przednie koła; rozwiercone otwory technologiczne gniazd amortyzatorów z przodu, w celu zmiany pochylenia kół, co w konsekwencji doprowadziło do zmiany geometrii kół); Powyższe doprowadziło sąd do błędu w ustaleniu faktycznym przyjętym za podstawę orzeczenia, jakoby oskarżony K. O. (1) w dniu zdarzenia poruszał się pojazdem, co do którego miał świadomość, że nie powinien być dopuszczony do ruchu. Tymczasem samochód posiadał ważne badanie diagnostyczne a ponadto sąd ustalił, że nie ma żadnych dowodów na fakt dokonania przeróbek samochodu przez K. O. (1). W konsekwencji sąd błędnie uznał, iż umyślnością naruszenia przez K. O. (1) zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym objęta jest również jego rzekoma wiedza i godzenie się na to, że stan techniczny wynikający z przeróbek nie pozwalał na poruszanie się po drogach publicznych. Powyższe uchybienia miały wpływ na wynik sprawy, albowiem istotnie zaważyły na stopniu negatywnej oceny zachowania oskarżonego tuż przed wypadkiem i w konsekwencji negatywnie zaważyły na ocenie stopnia winy oskarżonego, społecznej szkodliwości czynu oraz wysokości wymierzonej mu kary i środków karnych,

c)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego w postaci opinii pisemnej oraz ustnej biegłego A. P. (1) (k.458-477, 1271-1275, 1301-1306), przeprowadzoną wbrew wskazaniom wiedzy i zasadom doświadczenia życiowego oraz prawidłowego rozumowania, skutkującą błędnym uznaniem, że opinia jest jasna, kompletna, rzeczowa i wewnętrznie spójna- w szczególności w zakresie, w jakim dotyczy ustalenia prędkości, z jaką oskarżony K. O. (1) poruszał się samochodem B. bezpośrednio przed wypadkiem. Bezkrytycznemu przyjęciu przez sąd, że K. O. (1) poruszał się z prędkością 136 km/h bezpośrednio przed podjęciem manewru hamowania przeczył nawet sam biegły A. P. (1) stwierdzając na rozprawie, że na podstawie dokonanych wyliczeń prędkość B. mogła być mniejsza niż przedstawiona w pisemnej opinii. W konsekwencji skutkowało to błędem w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jakoby K. O. (1) poruszał się z prędkością 136 km/h bezpośrednio przed podjęciem manewru hamowania. Powyższe uchybienia miały wpływ na wynik sprawy, albowiem istotnie zaważyły na stopniu negatywnej oceny zachowania oskarżonego tuż przed wypadkiem i w konsekwencji negatywnie zaważyły na ocenie stopnia winy oskarżonego, społecznej szkodliwości czynu oraz wysokości wymierzonej mu kary i środków karnych,

d)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego w postaci wyjaśnień oskarżonego (k.101-103, 1122-1124) oraz dokumentu prywatnego w postaci opinii prywatnej sporządzonej przez P. K. (k.1386-1417), przeprowadzoną wbrew wskazaniom wiedzy i zasadom doświadczenia życiowego oraz prawidłowego rozumowania, skutkująca odmową uznania, że K. O. (1) poruszał się w momencie wypadku z prędkością niższą niż 136 km/h, a średnia prędkość B. przed rozpoczęciem hamowania wynosiła 124 km/h (prędkość w momencie rozpoczęcia intensywnego hamowania wynosiła 117 km/h), co skutkowało błędem w ustaleniu faktycznym przyjętym za podstawę orzeczenia, jakoby oskarżony K. O. (1) poruszał się z prędkością 136 km/h. Powyższe uchybienia miały wpływ na wynik sprawy, albowiem istotnie zaważyły na stopniu negatywnej oceny zachowania oskarżonego tuż przed wypadkiem i w konsekwencji negatywnie zaważyły na ocenie stopnia winy oskarżonego, społecznej szkodliwości czynu oraz wysokości wymierzonej mu kary i środków karnych,

e)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. poprzez przeprowadzoną wbrew wskazaniom wiedzy i zasadom doświadczenia życiowego oraz prawidłowego rozumowania ocenę zeznań świadków- rodziców oskarżonego, tj. M. O. (3) i M. O. (4), skutkującą błędnym uznaniem, że zeznania te nie dostarczyły żadnych istotnych informacji w związku z ustaleniem stanu faktycznego sprawy. Zeznania te, co zresztą zauważył sąd, dotyczyły m.in. właściwości osobistych oskarżonego oraz jego zachowania przed popełnieniem czynu jak i bezpośrednio po popełnieniu. W zestawieniu z pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności z faktem niekaralności (w tym niekaralności za wykroczenia drogowe) oraz pisemnymi opiniami prywatnymi dotyczącymi oskarżonego, które zostały złożone do akt sprawy, zeznania te, wbrew uznaniu sądu, mają istotny walor dowodowy w kontekście warunków i właściwości osobistych oskarżonego K. O. (1), które w konsekwencji Sąd winien uwzględnić stosując dyrektywy wymiaru kary i środków karnych. Konsekwencją tego uchybienia było też bezpodstawne nieuwzględnienie tych zeznań przy ustalaniu faktów. Powyższe uchybienia miały wpływ na wynik sprawy, albowiem istotnie zaważyły na stopniu negatywnej oceny zachowania oskarżonego tuż przed wypadkiem i w konsekwencji negatywnie zaważyły na ocenie stopnia winy oskarżonego, społecznej szkodliwości czynu oraz wysokości wymierzonej mu kary i środków karnych,

f)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. poprzez nie wzięcie pod uwagę przy ustalaniu stanu faktycznego stanowiącego podstawę orzeczenia złożonej przez obronę opinii prywatnej sporządzonej przez P. K. oraz sprzeczne z zasadami wiedzy i prawidłowego rozumowania przyjęcie, że dokument w postaci opinii prywatnej P. K. w żaden sposób nie podważa ustaleń opinii A. P. (1), w szczególności w zakresie oceny prędkości pojazdu, którym poruszał się oskarżony K. O. (1) oraz kwestii przyczynienia się uczestników zdarzenia do samego wypadku. Powyższe uchybienia miały wpływ na wynik sprawy, albowiem wobec przyznania przez A. P. (1) możliwości poruszania się samochodu B. z inna prędkością niż wyliczył, Sąd pozbawił się możliwości oceny i rozważenia, czy oskarżony rzeczywiście mógł poruszać się z prędkością istotnie niższą niż zakładał biegły A. P. (1), co z kolei przekłada się na stopień oceny zachowania się oskarżonego tuż przed wypadkiem i stopień winy oskarżonego istotnie zaważyły na stopniu negatywnej oceny zachowania oskarżonego tuż przed wypadkiem i w konsekwencji negatywnie zaważyły na ocenie stopnia winy oskarżonego, społecznej szkodliwości czynu oraz wysokości wymierzonej mu kary i środków karnych,

g)  błąd w ustaleniu faktycznym przyjętym za podstawę orzeczenia środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na maksymalny okres 15 lat, wyrażający się w bezpodstawnym uznaniu, że prowadzenie pojazdu przez oskarżonego K. O. (1) zagraża bezpieczeństwu w komunikacji. Taka konstatacja Sądu jest nieuprawniona z uwagi na fakt, że sam Sąd przyznał, że z materiału dowodowego i całokształtu okoliczności nie ma podstaw do twierdzenia, jakoby oskarżony wcześniej kiedykolwiek prowadził pojazd w niebezpieczny sposób, a wszelkie spekulacje podnoszone na rozprawie i pojawiające się w przestrzeni publicznej co do „ piractwa drogowego” oskarżonego są tylko domniemaniami z racji posiadanego przez oskarżonego rodzaju samochodu oraz oceny jego jednorazowego zachowania w tym feralnym dniu. Błąd ten miał wpływ na treść orzeczenia, albowiem oceniając sprawę z uwzględnieniem prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego, Sąd nie powinien na podstawie tego jednostkowego (aczkolwiek bardzo tragicznego) zachowania oskarżonego wywodzić przekonanie, że jego poruszanie się po drogach publicznych w przyszłości będzie stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa w stopniu maksymalnym i tym samym nie powinien orzekać środka karnego w tak surowym wymiarze zważywszy w szczególności, że zakaz taki zacznie obowiązywać dopiero po odbyciu kary pozbawienia wolności,

h)  art. 2 k.p.k. w zw. z art. 9 § 1 k.p.k. w zw. z art. 167 § 1 k.p.k. w zw. z art. 170 § 1 pkt. 2 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. i art. 201 k.p.k. a contrario w zw. z art. 170 § 1 pkt. 5 k.p.k. poprzez zaniechanie realizacji zasady dążenia do wykrycia prawdy materialnej i zaniechanie wyjaśnienia okoliczności dotyczących zarzucanych oskarżonemu czynów, które to okoliczności nasuwały poważne wątpliwości, a ich wyjaśnienie mogłoby doprowadzić do odmiennej oceny staniu faktycznego sprawy w zakresie popełnienia przez oskarżonego inkryminowanych czynów , a także niezasadne oddalenie istotnych dla wyjaśnienia sprawy wniosków dowodowych, mianowicie o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka dr P. K. na okoliczność sporządzenia przez niego opinii oraz na okoliczność jej treści, wobec błędnego uznania przez sąd, wskazane okoliczności są już udowodnione zgodnie z twierdzeniem wnioskodawcy a także poprzez niezasadne oddalenie wniosku dowodowego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego rzeczoznawcy niż A. P. (1) z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych na okoliczność prędkości z jaką poruszał się pojazd kierowany przez oskarżonego oraz na okoliczność czy uczestnicy przyczynili się do zaistnienia wypadku, wobec błędnego uznania przez Sąd, że wniosek dowodowy w sposób oczywisty zmierza do przedłużenia postępowania, a opinia pisemna i ustna A. P. (1) jest pełna, jasna i wewnętrznie niesprzeczna. Uchybienia te miały wpływ na wynik sprawy, ponieważ doprowadziły do błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku- w szczególności wobec faktu, że sam biegły A. P. (1) stwierdził na rozprawie, że na podstawie dokonanych wyliczeń prędkość B. mogła być mniejsza niż przedstawiona w jego pisemnej opinii i nie wykluczył metodologii proponowanej przez obronę, natomiast ustalenie faktu w postaci prędkości pojazdu jest kluczowym elementem mającym wpływ na treść orzeczenia,

2. Na podstawie art. 438 pkt. 1a k.p.k. obraza:

a)  art. 4 w zw. z art. 13 ust. 1 w zw. z art. 14 pkt. 1 lit. „a” i „b” ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. 2021.450 t.j. ze zm.) w brzmieniu obowiązującym przed 1 czerwca 2021 roku poprzez ich błędną wykładnię i niezastosowanie- wyrażające się w przyjęciu, że osoba przechodząca przez przejście dla pieszych w ramach absolutnego pierwszeństwa nie jest obowiązana do obserwacji zbliżających się pojazdów, nawet jadących nieprzepisowo, w szczególności jeżeli osoba taka znajduje się już na przejściu i wychodzi spoza pojazdu ustępującego pierwszeństwo, co w konsekwencji doprowadziło do błędu w ustaleniu faktycznym przyjętym za podstawę orzeczenia, jakoby sposób poruszania się pokrzywdzonego T. G. na pasach nie stanowił w żadnym razie przyczynienia się do powstania wypadku,

b)  art. 42 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 15 lat pomimo, że z materiału dowodowego i okoliczności sprawy nie wynika, że prowadzenie pojazdów mechanicznych przez oskarżonego w przyszłości z pewnością będzie zagrażać bezpieczeństwu w komunikacji,

c)  art. 44 § 2 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i orzeczenie przepadku dowodu rzeczowego w postaci samochodu należącego do oskarżonego w tym w szczególności wobec ustalenia w toku postępowania, że stan techniczny samochodu w żaden sposób nie wpłynął na wystąpienie wypadku.

3.Na podstawie art. 427 § 3 k.p.k. w zw. z art. 453 § 2 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. wnioski o:

a)  dopuszczenie dowodu z zeznań świadka dr inż. P. K. (adres Biuro (...) dr inż. P. K., ul. (...), (...)-(...) K.) na okoliczność sporządzenia przez niego opinii z dnia 28 lipca 2021 roku oraz na okoliczność jej treści, w tym w szczególności na okoliczność ustalenia autora co do prędkości, z jaką poruszał się pojazd kierowany przez oskarżonego, w oparciu o materiał video zalegający w aktach sprawy oraz czy uczestnicy przyczynili się do zaistnienia wypadku, a to wobec odmienności wyników obliczeń co do prędkości pojazdu w sporządzonej przez niego opinii z opinia p. A. P. (1), co pozwoli Sądowi na ocenę dowodu z opinii biegłego A. P. (1) w zakresie dotyczącym należytego ustalenia prędkości pojazdu,

b)  dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego rzeczoznawcy z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych na okoliczność prędkości, z jaką poruszał się pojazd kierowany przez oskarżonego, ustalonej w oparciu o materiał video zalegający w aktach sprawy oraz na okoliczność czy uczestnicy przyczynili się do zaistnienia wypadku, w szczególności wobec odmienności wyników obliczeń co do prędkości pojazdu w załączonej do niniejszego pisma opinii z opinią p. A. P. (1).

4.Z ostrożności procesowej na wypadek, gdyby Sąd nie podzielił argumentacji zarzutów z pkt I i II powyżej, na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 pkt. 5 k.p.k., zarzut rażącej niewspółmierności kary pozbawienia wolności oraz środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 15 lat, a także przepadku samochodu, albowiem z materiału zgromadzonego w trakcie postępowania i uwzględnionego przez Sąd I instancji przy wydaniu orzeczenia wynika, że oskarżony K. O. (1) jest młodym człowiekiem nie pochodzącym z patologicznych środowisk, nigdy nie wchodził w konflikt z prawem, a w szczególności będąc kierowca od dłuższego czasu nigdy nie był notowany za żadne wykroczenia drogowe, brak jest najmniejszych dowodów na to, że wcześniej oskarżony prowadził pojazd w sposób niebezpieczny; Oskarżony nie oddalił się z miejsca wypadku, dzwonił po pogotowie, wyraził głęboką skruchę i przeprosił pokrzywdzonych. Nie bez znaczenia jest również fakt, że posiada bardzo dobrą opinię w miejscu zamieszkania, oraz fakt, że oczywiście negatywny i agresywny wydźwięk medialny sprawił, że jego obraz jako człowieka został niebywale wręcz wypaczony.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadne

☐ niezasadne

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny lub niezasadny.

Zarzuty apelacyjne tylko w niewielkim zakresie okazały się zasadne.

1.  Na wstępie tego fragmentu uzasadnienia wskazać należy, że strony nie skarżyły rozstrzygnięcia sądu I instancji o zrealizowaniu przez K.M. O., w zbiegu kumulatywnym o którym mowa w art. 11 § 2 k.k., znamion przestępstwa z art. 160 § 1 k.k. Tym samym, kwestia ta nie będzie stanowiła podstawy dalszych rozważań.

Stanowisko skarżących- prokuratora i pełnomocników oskarżycieli posiłkowych co do nieprawidłowego przyjęcia przez sąd I instancji, że oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona art. 177 § 2 k.k. a nie, w zamiarze ewentualnym, znamiona art. 148 § 1 k.k., w pierwszej kolejności opierało się na tezie, że manewr hamowania przed przejściem dla pieszych, oskarżony rozpoczął w sposób odruchowy. Przy czym sąd ten, z obrazą przepisów art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k., miał pominąć w swoich rozważaniach fragment wyjaśnień K.M. O., w którym oskarżony mówił o hamowaniu jako odruchowej reakcji „ na widok pojazdu z przodu” (vide apelacja prokuratora, k.1.677, t.IX) i błędnie oparł się na innych wypowiedziach tej osoby świadczących o podjęciu tego manewru w sposób przemyślany i motywowany chęcią uniknięcia wypadku mimo, że podyktowane one były wyłącznie „ chęcią obrony i przedstawienia siebie w najlepszym, możliwym świetle”. Tymczasem „ Wobec, wskazanego przez samego oskarżonego, odruchowego charakteru manewrów poprzedzających uderzenie w A. G. (1), nie można mówić o towarzyszących im przemyśleniach dotyczących kwestii godzenia się, czy też nie godzenia się, na zabicie pieszego” (ibidem k.1.677v, t.IX).

Innym argumentem, który miał świadczyć o zamiarze zabicia tej osoby przez oskarżonego, był znany oskarżonemu, od jakiegoś czasu występujący, zły stan samochodu, który brał udział w wypadku. Przy czym, wynikał on także z celowego jego przerobienia, w sposób nieprzewidziany przez producenta, „ z wersji przystosowanej do ruchu lewostronnego (tzw. „anglik”) na pojazd do ruchu prawostronnego...” (vide apelacja r.pr. A.M., k.1.745-1.746v, t.IX). Jak zauważała adw. M. Z., „… już samo przypisanie przez sąd świadomości oskarżonego co do stanu w jakim był pojazd, stanowi- wbrew stanowisku sądu- istotny element strony podmiotowej, który świadczy o działaniu oskarżonego z zamiarem ewentualnym zabójstwa” dodając, że „ Okoliczność wpływu bądź nie stanu technicznego pojazdu na zdarzenie ma znaczenie w sytuacji, gdy mamy do czynienia z wypadkiem drogowym. Przy ocenie czy mamy do czynienia z przestępstwem zabójstwa w zamiarze ewentualnym, znaczenie ma sama świadomość i wiedza kierującego, że pojazd znajduje się w takim stanie, że zagraża on bezpieczeństwu w komunikacji, bowiem zamiar ten kierujący podjął wcześniej niż doszło do samego zdarzenia” (apelacja, k.1.700, t.IX). Podobne rozważania zamieszczone zostały w apelacji prokuratora, to jest, że „ Faktycznie w trakcie zdarzenia (…) akurat cechy konstrukcyjne samochodu nie miały wpływu na jego zaistnienie. Tym niemniej, w każdej chwili mogły one doprowadzić do zdarzenia podobnego, zwłaszcza przy kolosalnej prędkości, z jaką poruszał się samochód B. ” (apelacja prokuratora, k.1.677v, t.IX).

Kolejną wreszcie okolicznością, która zdaniem skarżących świadczyć miała o zamiarze ewentualnym, z jakim oskarżony dokonał zabicia pokrzywdzonego, było właśnie to rażące naruszanie przez oskarżonego przepisów ruchu drogowego. Wyrażało się ono nie tylko w znacznym przekroczeniu dopuszczalnej prędkości i nie zwracaniu uwagi na znaki drogowe, ale i poprzez przyjętą technikę jazdy, a w tym wyprzedzanie innych pojazdów i lawirowanie między nimi.

Podsumowaniem rozważań stron skarżących przyjętą przez sąd I instancji kwalifikację było stanowisko, że w istocie K.M. O. było obojętne, czy skutek jego jazdy samochodem w postaci popełnienia przestępstwa zabicia człowieka nastąpi, czy też nie. Skoro więc w dniu 20.10.2019r. dysponował on „ pełną poczytalnością (…) a jego poziom intelektualny mieści się na poziomie przeciętnym”, to „ Niezbicie świadczy to o jego świadomości, że sposób jazdy prezentowany przez niego w dniu zdarzenia, w znanym mu dobrze miejscu, gdzie wiedział o położeniu pasów dla pieszych, zwłaszcza przy poruszaniu się tym konkretnym samochodem, może doprowadzić do zabicia człowieka” (ibidem, k.1.678, t.IX).

Oceniając uwagi zawarte w omawianych apelacjach należy wskazać na ich polemiczny charakter, nie uzasadniający zmiany zaskarżonego wyroku poprzez zakwalifikowanie przedmiotowego zdarzenia jako realizowanego przez oskarżonego, z zamiarem ewentualnym, zabójstwa A. G.. Sąd I instancji przedstawił w tym zakresie rozważania (vide k.1.635 i nast., t.IX), które w efekcie przeprowadzonego postępowania odwoławczego, poza niewielkim zastrzeżeniem, w pełni zasługują na uwzględnienie. Należy przy tym dodać, że jakkolwiek zarzuty oskarżenia wskazywały w omawianym zakresie, w sposób mający wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, zarówno na obrazę przepisów postępowania, tj. art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. jak i na błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę, to tym niemniej, w istocie akcentowały tę obrazę, jako uchybienie pierwotne, którego skutkiem był wskazany tu błąd, jako uchybienie wtórne.

Przechodząc w tym miejscu do rozważań sądu I instancji odnoszących się do zamiaru, z jakim K.M. O. dopuścił się zarzucanego mu czynu, którego skutkiem była śmierć A. G., to niewątpliwie miał rację zarówno ten sąd jak i skarżący wydany w sprawie wyrok na niekorzyść oskarżonego, że kierował ona samochodem, „ w sposób umyślny, rażący i jaskrawy” naruszając przepisy art. 20 ust. 1 i 26 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. 2021.450 t.j. ze zm.; dalej będzie używany skrót „ p.r.d.”) w brzmieniu obowiązującym przed 1 czerwca 2021 roku. Podkreślenia wymagają trafne uwagi zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że „ Nie było żadnych okoliczności, które w jakikolwiek sposób uniemożliwiałyby czy utrudniałyby dochowanie przez oskarżonego wskazanych przepisów ruchu drogowego, była ładna pogoda, środek dnia, jezdnia sucha, deszcz nie padał, świeciło słońce”.

Odnośnie oślepienia słońcem przed wypadkiem, o czym wyjaśnił oskarżony i które to zostało następnie wskazane w tym uzasadnieniu jako z jednej strony okoliczność, która mogła „ przeszkodzić mu w obserwowaniu tego, co się dzieje na drodze” a z drugiej jako taka, która nie mogła cokolwiek zmienić „ w kwestii zapobieżenia wystąpienia skutku w postaci potrącenia pieszego”, należy zauważyć, że okoliczność ta została w istotny sposób podważona bardzo szczegółowymi ustaleniami zawartymi w opinii biegłego A. B. (k. 2.100v-2.102, t.XI). Uwzględniając treść tej opinii oraz uwagi zawarte w apelacjach pełnomocników oskarżycieli posiłkowych należy przyjąć, że okoliczność ta stanowiła wyłącznie, nie potwierdzony jakimikolwiek dowodami, element linii obrony oskarżonego, która rzeczywiście nie wpłynęła na przebieg wypadku. Przy czym paradoksalnie, jako składająca się na nieostrożność tej osoby, mogłaby ona zostać poczytana na niekorzyść K.M. O., gdyby wbrew ustaleniu sądu I instancji i czynionym w tym miejscu rozważaniom, jej wystąpienie uniemożliwiałoby podjęcie skutecznego manewru zapobiegającego potrąceniu A. G..

Z drugiej strony miał rację ten sąd podkreślając, że samochód kierowany przez oskarżonego stwarzał niebezpieczeństwo na drodze, w tym dla pieszych oraz, że osoba ta była tego świadoma. K.M. O., jak zostało to słusznie zauważone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, jest z zawodu mechanikiem samochodowym, dbał o tej pojazd, pielęgnował go i systematycznie użytkował. Nadto, co wymaga dodania, samochód ten, poza zmienionymi z nim układami zawieszenia, kierowania i hamowania, co wskazywało na ich dokonanie przez osobę posiadającą specjalistyczną wiedzę z zakresu mechaniki pojazdu, posiadał też tak oczywiste mankamenty jak łyse opony, które stanowią przeszkodę do prowadzenia pojazdów nawet dla osób, które na tej mechanice się nie znają.

Całokształt tych okoliczności, którym sąd I instancji nadał prawidłową wagę, uzasadnił przyjęcie, że K.M. O. dopuścił się przestępstwa kwalifikowanego z art. 177 § 2 k.k. i art. 160 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. Jak więc sąd ten zasadnie przyjął, w efekcie „ tak nieostrożnego zachowania oskarżonego, doszło do potrącenia pieszego- pokrzywdzonego A. G. (1) przechodzącego przez przejście dla pieszych, a spowodowane obrażenia wielonarządowe skutkowały jego zgonem na miejscu zdarzenia i narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo

ciężkiego uszczerbku na zdrowiu M. G. (1) i T. G.,

którzy poruszali się po tym samym przejściu, tuż za A. G. (1) …”.

Miał też rację sąd I instancji wskazując na trudności w odróżnieniu pojęcia „ godzenie się”, jako elementu winy umyślnej, to jest zamiaru popełnienia czynu zabronionego (art. 9 § 1 k.k.) od niezachowania przez daną osobę „ ostrożności wymaganej w danych okolicznościach”, przy braku zamiaru popełnienia czynu zabronionego, oznaczającego winę nieumyślną (art. 9 § 2 k.k.). Przy czym, co za tym sądem wymaga podkreślenia, „ Nie można domniemywać godzenia się sprawcy na popełnienie czynu zabronionego, a więc zamiaru nie można domniemywać ani domyślać się i jakiekolwiek wątpliwości w tej mierze, których usunąć nie można, podlegają rozstrzygnięciu w oparciu o przepis art. 5 § 2 k.p.k. (in dubio pro reo)”.

Należy też przyjąć, że nagromadzenie elementów składających się na niezachowanie przez daną osobę ostrożności wymaganej w danych okolicznościach i ich bardzo duży ciężar gatunkowy, co miało miejsce w niniejszej sprawie, nie powoduje przekształcenia się formy winy z nieumyślnej w umyślną. Nadto, prawdopodobieństwo wystąpienia skutku jest okolicznością stopniowalną, ale niezależną od formy winy, w jakiej działał sprawca czynu. Oznacza to, że działanie z wysokim stopniem tego prawdopodobieństwa, nie wyklucza przyjęcie winy nieumyślnej. Miał więc rację sąd I instancji podkreślając, że „ Istotą nieumyślności jest brak zamiaru. Nieumyślność polega na zachowaniu nieostrożnym w danych okolicznościach, nawet skrajnie lekkomyślnym”. W tych warunkach, jako w pełni zasadne, przyjąć należy oparcie się przez ten sąd (vide k.1.636-1.636v, t.IX) na tezie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 grudnia 2018r. (II KK 104/18), wyjaśniającej „ różnicę pomiędzy zamiarem ewentualnym a lekkomyślnością” oraz na dominującym w doktrynie prawa poglądzie zaprezentowanym m.in. przez W. W. („W sprawie tzw. zamiaru ewentualnego”, NP. 1957/5, s.53), że „ zamiar ewentualny wykluczony będzie wszędzie tam, gdzie sprawca zamanifestował chęć uniknięcia popełnienia czynu zabronionego (…) Skoro (…) sprawca zdając sobie sprawę z własnej nieostrożności oraz wynikającej z niej możliwości popełnienia czynu zabronionego- zachowa się w sposób wskazujący na zamiar uniknięcia jego potencjalnych negatywnych konsekwencji, to charakterystykę strony podmiotowej stanowić będzie tzw. świadoma nieumyślność (lekkomyślność)”.

Prokurator i pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych kwestionując to ustalenie, a nawet, jak r.pr. A.M., określając go jako odwołanie się przez sąd I instancji „ jedynie do zaakceptowanego przez siebie poglądu doktryny, a w zasadzie wyrwanego z kontekstu cytatu”, nie przedstawili rozważań, które w sposób przekonujący, wprost odnosiły się do okoliczności przedmiotowej sprawy. Wręcz przeciwnie, akcentowali w nich obojętność K.M. O. co do tego, czy określony, wywołany jego zachowaniem czyn nastąpi, czy nie, co nie pozostawało w zgodności z rzeczywistym przebiegiem zdarzenia.

Należy dodać, że w pełni uzasadnioną podstawą do przyjęcia przez sąd I instancji działania oskarżonego jako realizującego znamiona art. 177 § 2 k.k. były, wskazane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, takie okoliczności jak:

a)  konsekwentne wyjaśnienia, w których K.M. O. nie przyznawał się do popełnienia czynu z art. 148 § 1 k.k.,

b)  podjęcie przez tę osobę, tuż przed śmiertelnym potrąceniem, manewrów obronnych polegających na gwałtownym hamowaniu i skręcie przednimi kołami w lewo,

c)  rozpoczęcie hamowania jeszcze przed zobaczeniem pokrzywdzonego na przejściu, wskutek zachowania kierowcy samochodu R. który zaczął zwalniać widząc pieszych wchodzących na przejście”,

d)  główną przyczyną zaistnienia wypadku była nadmierna prędkość samochodu kierowanego przez oskarżonego (vide także opinia biegłego A. B., k.2.171- 2.172, t.XI) a więc, nie był nim stan techniczny tego pojazdu,

e)  po popełnieniu przestępstwa, „ oskarżony zatrzymał pojazd, wysiadł, podbiegł do pokrzywdzonego (…) był na miejscu zdarzenia, nie oddalił się. Dzwonił na pogotowie” co również świadczyło o tym, że osoba ta nie miała zamiaru zabicia pokrzywdzonego i nie godziła się na jego śmierć.

Odnosząc te argumenty do stanowiska zajętego w apelacjach prokuratora i pełnomocników oskarżycieli posiłkowych, należy zauważyć, co następuje.

Jakkolwiek tezy, wskazanych w tych środkach odwoławczych orzeczeń oraz poglądów doktryny podzielane są przez sąd odwoławczy, to jednak oparte na nich rozważania, nie mogą znaleźć zastosowania w okolicznościach przedmiotowej sprawy jako potwierdzające wystąpienie u oskarżonego zamiaru ewentualnego zabójstwa A. G.. I tak, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w sprawie II AKa 295/18 dotyczył sytuacji, w której oskarżony „… wjechał na przejście dla pieszych, nie wykonując pomimo możliwości żadnego manewru zmierzającego do uniknięcia potrącenia pieszego…”. Tymczasem, K.M. O. takie manewry podjął, czyli mając świadomość wysokiego prawdopodobieństwa zaistnienia negatywnych skutków, starał się nim przeciwdziałać. Niewątpliwie więc, nie wykazał całkowitej obojętności wobec „ uświadomionej sobie możliwości nastąpienia skutku przestępczego” (argumenty a contrario do tezy ww. wyroku oraz do tezy wyroku ww. sądu o sygn. akt II AKa 210/12). Następnie, co zostało wskazane w tezie innego wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu (II AKa 281/17), istnienie zamiaru zabójstwa może zostać ustalone „ na podstawie analizy najbardziej uchwytnych, widocznych elementów zachowania się sprawcy” a więc także tych, dla tej osoby korzystnych.

Nie mają racji ww. skarżący, zarzucając sądowi I instancji pominięcie

pierwszych wyjaśnień oskarżonego, w których mówił on o odruchowym

rozpoczęciu hamowania, gdy tymczasem, okoliczność ta została przez ten sąd omówiona i uwzględniona przy dokonywaniu ustalenia, o którym mowa wyżej, w pkt. c). Jednocześnie, argumentacje zawarte w apelacjach wskazują, że prokurator i pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych, traktowali to wyjaśnienie jako wiarygodne. Uwzględniając tę ocenę, zwrócenia uwagi wymaga fakt, że niewątpliwie, gdyby oskarżony odruchem tym zareagował odpowiednio wcześniej (proces analizy sytuacji drogowej- zagrożenia, rozpoczął się u oskarżonego na około 79,7 m przed linią pasów drogowych i „ bezpośrednio przed potrąceniem pieszego, samochód B. podlegał gwałtownemu hamowania na odcinku drogi o długości wynoszącej: Sh = 27,7 m, jak i uślizgowi (zarzucaniu) na odcinku drogi o długości wynoszącej: Sz = 10,2 m”, opinia biegłego k.2.133v, t.XI plus załącznik nr 2, k.2.146, t.XI), mógłby uniknąć potrącenia pokrzywdzonego na pasach. Reakcja ta, choć nieuświadamiana, była więc prawidłowa, ale biorąc pod uwagę prędkość rozwijaną przez samochód kierowany przez oskarżonego, zgodzić się należy z r.pr. A.M., że nastąpiła zbyt późno („ Samochód B. poruszający się (…) pierwotną najazdową prędkością określoną wartościowo na (…) 126,5 km ˑ h -1 hamując w sposób jak ujawniono to w przedmiotowej sprawie, potrzebowałby do zatrzymania się odcinka drogi (…) 125,0 m z czego odcinek drogi o długości (…) 35,14 m, to odcinek drogi przejechany przez ten pojazd w czasie reakcji kierującego tym pojazdem na widoczne oznaki powstającego stanu zagrożenia wypadkowego, podczas gdy odcinek drogi o długości wynoszącej (….) 89,91 m, to odcinek drogi, w którym dochodziłoby do pełnego- blokującego, hamowania tego pojazdu ”, ibidem, k.2.134- 2.134v, t.XI). Przy czym, z żadnych dowodów nie wynikało, że ten odruch oskarżonego nie nastąpił w chwili wystąpienia widocznego dla niego zagrożenia, ale był jeszcze przez tę osobę odwlekany. Z tych powodów, rozpoczęcie manewru gwałtownego hamowania w odruchowej reakcji, nie może zostać uwzględnione na niekorzyść K.M. O.. Dodać należy, co pomijali w swoich rozważaniach skarżący, że niewątpliwie, ten odruchowy manewr nie trwał do zatrzymania pojazdu. Jak wynikało z innych wyjaśnień tej osoby, w pewnym momencie, już w sposób w pełni świadomy był kontynuowany i zakończył się po śmiertelnym potrąceniu pieszego. Następnie oskarżony wysiadł z samochodu, zadzwonił po pogotowie i nie próbując podjąć ucieczki, pozostał na miejscu, aż do przyjazdu policji. K.M. O. takim zachowaniem zamanifestował, że los pokrzywdzonego nie był mu obcy a odnoszące się do tej fazy wypadku wyjaśnienia tej osoby, które jako linię obrony kwestionowali skarżący, pochopnie twierdząc, że nie pozostawały one w zgodności z zasadami logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego, znajdowały potwierdzenie w jego rzeczywistym przebiegu. Zestawiając ze sobą wyjaśnienia K.M. O. co do przyczyny odruchowego rozpoczęcia hamowania oraz co do w pełni świadomego kontynuowania tego manewru w zamiarze uniknięcia wypadku i oceniając je jako odpowiadające prawdzie, należy przyjąć, że mają one względem siebie charakter dopełniający, gdyż odnosiły się one do dwóch różnych faz reakcji tej osoby na to samo zagrożenie.

Należy dodać, że prokurator i pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych nie wskazali, w którym momencie odruchowa a jednocześnie prawidłowa reakcja tej osoby, której celem było przerwanie ciągu zdarzeń zmierzających do zaistnienia wypadku i która stanowiła oczywistą próbę jego uniknięcia, przekształciła się w zamiar ewentualny zabicia A. G. a zwłaszcza, w czym się on przejawił. Nie można bowiem uznać, jak przyjmowali to ww. skarżący, że niezmienną cechą charakteryzującą zachowanie K.M. O., od momentu rozpoczęcia dalece nieostrożnej jazdy, była chęć zrealizowania przez tę osobę znamion przestępstwa z art. 148 k.k. Omawianych w tym miejscu okoliczności strony podmiotowej nie można domniemywać na niekorzyść tej osoby i bezpodstawnie zarzucać, jak uczynił to prokurator, że ustalenia sądu I instancji były niejako „ zero- jedynkowe” gdy tymczasem „ stan obojętności i godzenia się przez oskarżonego na popełnienie tego właśnie przestępstwa” stanowiły „ Najbardziej prawdopodobne przeżycie psychiczne oskarżonego bezpośrednio przed tym zdarzeniem”.

2.  Nie mają racji ww. skarżący twierdząc, że już określony zły stan techniczny samochodu, którego świadomy był oskarżony i którym poruszał się po drogach jak i samo znaczne przekroczenie przez niego prędkości „ w znanym mu dobrze miejscu, gdzie wiedział o położeniu pasów dla pieszych (…) która uniemożliwiła prawidłową reakcję na pojawienie się przeszkody, przy wiedzy, że poruszają się po niej inni użytkownicy”), również świadczyły o zamiarze ewentualnym dokonania przez tę osobę zabójstwa. Stwierdzenia te opierały się wyłącznie na domniemaniu, które nie zostało zrelacjonowane do określonego zdarzenia, będącego skutkiem takiej jazdy i jako takie, nie mogły przesądzać występowania u oskarżonego znamion przestępstwa charakteryzującego się określonym zamiarem. Należy zauważyć, że codzienność dostarcza wielu przykładów skrajnie nieodpowiedzialnych zachowań kierowców samochodów, w które wpisać należy także umyślne i rażące naruszanie przepisów ruchu drogowego przez K.M. O.. Sąd odwoławczy podziela w tym zakresie pogląd zaprezentowany w apelacji prokuratora, że cechy konstrukcyjne samochodu tej osoby „ w każdej chwili mogły (…) doprowadzić do zdarzenia podobnego, zwłaszcza przy kolosalnej prędkości, z jaką poruszał się samochód B. ”. Należy się też zgodzić z adw. M. Z., powtarzającą za sądem I instancji ustalenie wynikające z zeznań świadków, a w tym z depozycji K. K., że „ jadąc ulicą (...) „kierowca poruszał się szybko, wyprzedzał inne pojazdy, lawirował między nimi” (k.1.699, t.IX). Taki sposób poruszania się był oczywistą konsekwencją znacznie wyższej prędkości, jaką rozwijał samochód kierowany przez oskarżonego w stosunku do innych, znacznie wolniejszych od niego samochodów. Argumenty przeciwne do tego ustalenia, zaprezentowane w punktach 11- 15 apelacji r.pr. H. M. (k.1.720-1.721, t.IX), podważające to „ lawirowanie”, miały wyłącznie charakter polemiczny. W efekcie tych rozważań przyjąć należy prawidłowość tezy prezentowanej przez sąd I instancji jak i przez ww. skarżących, że oskarżony zdawał sobie sprawę z tego, że jego sposób jazdy samochodem może doprowadzić do popełnienia czynu zabronionego, a w tym śmierci innej osoby. Przy czym, ustalenie to jeszcze nie przesądza, z jaką postacią zamiaru dana osoba działała. Można założyć, że gdyby w dniu zdarzenia, jeszcze przed wypadkiem, K.M. O. został zatrzymany do kontroli drogowej, to przy uwzględnieniu ww. okoliczności, zachowanie tej osoby zakwalifikowane zostałoby jako wykroczenia drogowe skutkujące wysoką karą połączoną zapewne z zatrzymaniem prawa jazdy i zabezpieczeniem pojazdu. O realizacji przez K.M. O. znamion przestępstwa przesądzał wyłącznie nieumyślny skutek takiej jazdy odniesiony do konkretnego zdarzenia, to jest pozbawienia życia pieszego przechodzącego przez pasy i spowodowania narażenia innych osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

3.  Wbrew twierdzeniom zawartym w apelacjach pełnomocników oskarżycieli posiłkowych, brak jest dowodów na przyjęcie, że to K.M. O. dokonywał przeróbek we własnym samochodzie. Ustalenia jakie w tym zakresie poczynił sąd I instancji, wskazujące na brak jakichkolwiek dowodów, które by tę okoliczność potwierdzały, były więc w pełni prawidłowe. Dodatkowo, wbrew twierdzeniom zawartym w apelacjach pełnomocników oskarżycieli posiłkowych, sąd ten dokonał właściwej, zgodnej z zasadami doświadczenia życiowego oceny zeznań świadka M. L., to jest, że z określonych, wskazanych w uzasadnieniu przyczyn, nie był on „ do końca szczery” twierdząc, że „ taki pojazd jak na pokazywanych mu zdjęciach nie przeszedłby u niego pozytywnie badań technicznych, a w czasie badania tego samochodu przez niego, ten pojazd nie mógł tak wyglądać” (k.1.630v, t.IX).

Jako w pełni prawidłowe ocenić należało też stanowisko tego sądu, z którym, w pełnej zgodności pozostawała opinia biegłego A. B., że samochód którym kierował oskarżony, mimo ważnego badania technicznego, ze względu na jego rzeczywisty, bardzo zły stan techniczny, nie powinien być dopuszczony do ruchu.

4.  Zarówno sąd I instancji jak i biegły mgr inż. A. B., kwestię przyczynienia się A. G. do zaistnienia wypadku, oceniali przede wszystkim z punktu widzenia zasad ruchu drogowego, których popełniając przestępstwo, bezspornie nie przestrzegał oskarżony. Dość ogólnie, głównie przez pryzmat podkreślanej zwłaszcza w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku zasady „ bezwzględnego” i „absolutnego” pierwszeństwa pieszego na przejściu dla pieszych (vide k.1.632, 1.638v, t.IX), oceniane było natomiast zachowanie się ww. pokrzywdzonego. W tym zakresie sąd I instancji zauważył, że A. G. nie znalazł się „ w sposób nagły i niespodziewany na torze ruchu B. ” i „ nie można mówić aby wtargnął na przejście” (k.1.638v, t.IX).

Stanowiska te nie były prawidłowe. Miał rację adw. T. O. podkreślając, że „ Zasada pierwszeństwa pieszego na przejściu nie rzutuje (…) na obowiązek zachowania szczególnej ostrożności przez cały czas znajdowania się na przejściu” (k.1.765, t.IX).

Zasada pierwszeństwa pieszego na przejściu dla pieszych, w dacie zaistnienia przedmiotowego wypadku, wynikała z przepisu art. 13 ust. 1 in fine p.r.d., to jest, że „ Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem”. Należy jednocześnie dodać, że ten sam przepis, w pierwszym zdaniu wówczas stanowił, że „ Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych”.

Pierwszeństwo pieszego na tzw. „ pasach” nie miało więc charakteru bezwzględnego i podlegało, jak i nadal podlega, wskazanemu w tym przepisie ograniczeniu. Niewątpliwie przy tym, obowiązek zachowania „ szczególnej ostrożności” dotyczy zwłaszcza zachowania pieszych na przejściach bez sygnalizacji świetlnej a więc takim, po którym, tempore criminis, poruszali się A. G. z żoną i dzieckiem. Prawidłowe zachowanie się pieszego na przejściu dla pieszych oznacza respektowanie przez taką osobę także innej zasady, wskazanej w przepisie art. 4 tej ustawy, to jest, że „ Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania”. Oceniając kwestię przyczynienia się A. G. do zaistnienia wypadku, należy to więc czynić z uwzględnieniem ww. przepisów i stopnia, w jakim osoba ta podporządkowała się zawartym w nich zasadom.

Zachowanie szczególnej ostrożności na przejściu dla pieszych oznacza przede wszystkim konieczność obserwowania przez pieszego odcinka drogi, przez który przechodzi i w konsekwencji tego, jak zostało to wskazane w tezie 2 w: M. Ł., Prawo o ruchu drogowym. Komentarz (opublikowano: Lexis Nexis 2012), „ powinien on zwiększyć uwagę i dostosować swoje zachowanie do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie. Przed wejściem na jezdnię powinien on dokonać oceny sytuacji, pamiętając jednocześnie o obowiązkach wynikających z art. 14 p.r.d. Pieszy powinien także uwzględnić prędkość, z jaką poruszają się pojazdy znajdujące się na drodze (…)”.

Tymczasem, jak wynikało z zapisów kamery monitoringu (vide choćby k.360), pokrzywdzony na chodniku, na kilka metrów przed przejściem dla pieszych, na moment zatrzymał się i rozejrzał, w tym, w lewą stronę. Miał więc wówczas możliwość zauważenia, zbliżającego się w jego kierunku samochodu kierowanego przez oskarżonego, wyróżniającego się nie tylko bardzo agresywnym stylem jazdy ale i jaskrawym kolorem. Następnie A. G. podszedł do tego przejścia, zwolnił kroku, aby przepuścić przejeżdżający ulicą autobus i nie czekając na zatrzymanie się samochodu R., który poruszał się prawym pasem jezdni w kierunku ulicy (...), wszedł na „pasy” i jednostajnym krokiem przechodził na drugą stronę. Do momentu wypadku, co wynikało z obliczeń biegłego A. B., poruszał się on w obszarze tego przejścia „w przedziale czasu wynoszącym około Δt= 4,920 s, pokonując odcinek drogi o długości wynoszącej około: ΔS= ΔL” czyli około 4,4 m (k. 2.142v, t.XI). Taki czas przebywania na pasach, jak słusznie zauważył to adw. T. O., „ o ile zgodnie z nałożonym na pieszego obowiązkiem szczególnej ostrożności poświęcony był na dokładną obserwację pasa jezdni, był czasem dostatecznym, aby zidentyfikować potencjalne zagrożenie (pojazd zbliżający się do przejścia z prędkością, rozpoznaną przez niemal wszystkich świadków jako nadmierną) i odpowiednio na nie zareagować” (k.1.766 t.IX). Innymi słowy, w tym okresie, pokrzywdzony w dalszym ciągu miał możliwość zauważenia samochodu kierowanego przez oskarżonego gdyż, jak stwierdził to biegły, „ miał możliwość zobaczyć samochód B. nawet z perspektywy ponad dachem samochodu R. ” (k. 2.175, t.XI).

Zwracają w tym miejscu uwagę wypowiedzi biegłego, że A. G. przed wypadkiem, będąc w bliżej nieokreślonym miejscu, prawdopodobnie pomiędzy dwoma pasami jezdni w tym samym kierunku („ praktycznie dochodząc do środka tej części jezdni”) spojrzał w lewo i zobaczył „ samochód w perspektywie około 80m” oraz „ Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy dochodząc do połowy przejścia, a więc wychodząc za obrys samochodu R. czy pieszy spojrzał się w lewą stronę”. Nie sposób ich nie ocenić jako sprzecznych, co oznacza, że nie można na ich podstawie twierdzić, że A. G. w sposób prawidłowy prowadził obserwację ruchu drogowego. Jak słusznie wskazał r.pr. H. M., „ pokrzywdzony A. G. (1) wyszedł zza obrysu samochodu R. (...) w sposób płynny, nie patrząc w lewą stronę” (k.1.722, t.IX). Miał też rację adw. T. O. podkreślając, że „ Wkroczenie na lewy pas jezdni(…) w takiej sytuacji stanowiło niedostosowanie zachowania do zmieniającej się sytuacji”.

Idąc dalej, gdy A. G. znajdował się już na lewym pasie jezdni w kierunku ul. (...), na torze jazdy samochodu kierowanego przez oskarżonego, to zareagował on dopiero wtedy, gdy pojazd ten, już od jakiegoś czasu gwałtownie hamował. Z obrazu z monitoringu wynika, że w tym momencie pokrzywdzony był zaskoczony widokiem tego pojazdu i nieprzygotowany do podjęcia skutecznej obrony przed potrąceniem. Przy czym, jak wskazał to biegły A. B.: „ Pisk hamujących opon pieszy mógł usłyszeć na mniej niż 30 metrów przed potrąceniem. Pieszy mógł usłyszeć hamujący samochód na 1,2 sekundy przed uderzeniem pomniejszone o 1/10 wynikające z prędkości rozchodzenia się fali dźwiękowej” (k.2.175, t.XI). Był to więc już zbyt krótki czas, aby przedsięwziąć przed ruchem tego samochodu jakiekolwiek, skuteczne manewry obronne (w opinii biegłego czytamy: „ Z nagrania widzimy, że pieszy przechodzi, nagle się zatrzymuje i podejmuje manewr cofnięcia poprzez próbę odskoku. Na monitoringu jest to dobrze uwidocznione”, k.2.175, t.XI).

Należy przyjąć, że prawdopodobnie A. G. nie zauważył wcześniej samochodu kierowanego przez K.M. O. mimo, że nie tylko mógł, ale wręcz powinien zwrócić na niego uwagę (choćby na skutek akcentowanego w zeznaniach świadków „ ryku silnika”) oraz zidentyfikować oczywiste zagrożenie, którego źródłem było przemieszczanie się tego pojazdu po drodze. W takich warunkach, zachowanie pokrzywdzonego powinno polegać na niezwłocznym przerwaniu manewru przechodzenia przez pasy a nawet, cofnięciu się na chodnik. Kontynuując przechodzenie przez przejście dla pieszych i z nieznanych powodów w żaden, adekwatny sposób nie reagując na takie oczywiste i naganne zachowanie K.M. O., A. G. nie zachował więc szczególnej ostrożności w prezentowanym w niniejszym uzasadnieniu rozumieniu tego pojęcia. Tak więc nie ma znaczenia uwaga zawarta w opinii biegłego A. B., że ze względu na to, że „ tory ruchu pieszego i samochodu B. były praktycznie prostopadłe”, A. G. miałby „ ograniczoną możliwość dokonania skutecznej oceny prędkości samochodu B. ” (k.2.175, t.XI). W niniejszej sprawie, nie znajduje ona odniesienia do zachowania pokrzywdzonego na pasach, a więc do warunków, w jakich przedmiotowy wypadek zaistniał.

Ustalenia te w szczególności potwierdzone są zeznaniami W. B. z rozprawy sądowej, gdzie świadek ten m.in. powiedział, że „ Pamiętam ten hałas jaki się pojawił w związku z nadjeżdżaniem samochodu, był głośny, przejmujący, zwróciłem uwagę na ten hałas. Później moja uwaga zaczęła się koncentrować między tymi ludźmi na przejściu a samochodem (…) Przeraziłem się, bo widziałem, że ci ludzie się chyba nie zatrzymują, a ten samochód również nie zdąży się zatrzymać (…) wówczas byłem po przeciwległej stronie przejścia, jeszcze na chodniku (…) 5-7 metrów od przejścia (…) to wejście tej rodziny na ulice było dosyć takie pewne i energiczne. Przeraziła mnie ta pewność wejścia na ulicę w związku z tym hałasem, który nagle się pojawił. Doszedłem do przekonania, że nic dobrego nie może się wydarzyć (…) Wiem, że jak byli na przejściu dla pieszych, już słyszałem ten samochód. Najpierw go usłyszałem (…) Nie zaobserwowałem żadnych ruchów pieszych dotyczących tego, czy oni sprawdzają co się dzieje na pasie obok…” (k.1.152-1.153v, t.VI). Należy dodać, że świadek ten, w zbieżności z opinią A. B. oraz zapisem z kamery monitoringu wskazał też (k.1.153, t.VI), że samochód kierowany przez oskarżonego zaczął hamować „ może 30 metrów od przejścia”. Także i ta okoliczność wskazuje na precyzję wypowiedzi świadka, które to, przez sąd I instancji, zostały uznane za wiarygodne (k.1.631, t.IX).

Brak zwrócenia uwagi przez A. G. na ruch pojazdu oskarżonego w istocie wynikał też z opinii biegłego A. B., to jest wypowiedzi tej osoby, że ocena co do możliwości bezpiecznego przejścia przez pasy, dla pokrzywdzonego wynikała nie z tego, że obserwował samochód oskarżonego i był gotów do niezwłocznego podjęcia prawidłowych decyzji związanych z jego ruchem co z doświadczenia życiowego, to jest z sytuacji, „ gdy widząc po swojej lewej stronie zatrzymujący się samochód R. ” (…) również może być pewny, że jego kontynuowanie przejścia przez pasy jest bezpieczne” (k.2.174-2.175, t.XI). Wbrew stanowisku tej osoby należy powtórzyć, że opieranie się przez A. G. na wrażeniu wynikającym z prawidłowej reakcji kierowcy R., w warunkach niniejszej sprawy, gdy nieprzestrzeganie przez oskarżonego przepisów ruchu drogowego było i rażące i dostrzegalne dla innych użytkowników ruchu, nie uzasadniało przyjęcia, że zachował się na pasach w sposób szczególnie ostrożny.

W tych warunkach należało przyjąć, że jakkolwiek winnym zaistnienia przedmiotowego wypadku był K.M. O., to jednak A. G., gdyby zachował się w pełni w sposób uwzględniający dyspozycję przepisu art. 13 ust. 1 p.r.d., mógł i powinien go uniknąć. Stąd stanowisko sądu, że w niewielkim stopniu on również przyczynił się do jego zaistnienia.

5.  Odnośnie wymiaru kary pozbawienia wolności za przestępstwo, którego dopuścił się K.M. O., to ustalenia, jakie w tym zakresie przeprowadził sąd I instancji i wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, w pełni zasługiwały na uwzględnienie. Tym samym, biorąc pod uwagę bardzo wysoki stopień winy tej osoby i społecznej szkodliwości popełnionego czynu, a w tym spowodowanie śmierci innej osoby i narażenie dwóch innych osób na utratę życia lub zdrowia oraz sposób i okoliczności w jakich, do niego doszło, „ waga naruszonych przez sprawcę obowiązków, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia”, K.M. O. zasługiwał na bardzo surową karę pozbawienia wolności. Tylko w bardzo niewielkim zakresie, ciężar tych wyjątkowo wręcz niekorzystnych dla oskarżonego okoliczności, łagodziły rzeczywiście mające miejsce względy, dla tej osoby korzystne, które również zostały wskazane w uzasadnieniu wyroku oraz dowody z zeznań M. O. (3) i M. O. (4), jako obrazujące właściwości osobiste ich syna oraz jego „ zachowanie przed popełnieniem przestępstwa i bezpośrednio po popełnieniu, w jaki sposób przeżył to traumatyczne doświadczenie” (apelacja r.pr.H. M., k. 1.723, t.IX), które to, mimo braku ku temu przeszkód, nie zostały uwzględnione. Dodać do nich należy niewielkie, na tle stopnia zawinienia oskarżonego, przyczynienie się pokrzywdzonego A. G. do zaistnienia przedmiotowego wypadku. W tych warunkach, ani kara wymierzona tej osobie przez sąd I instancji ani kara ostatecznie wymierzona wskutek przeprowadzenia postępowania apelacyjnego, w przekonaniu sądu odwoławczego, nie nosiła i nie nosi cech rażącej surowości. Niewątpliwie, jako w pełni sprawiedliwa i wbrew twierdzeniu r.pr. H. M. nie naruszająca zasady humanitaryzmu, kara 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, spełni wszystkie dyrektywy jej wymiaru, a w tym potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa oraz cele zapobiegawcze i wychowawcze. Stanowiska tego nie zmieniały wskazane w apelacji r.pr. H. M. wyroki sądów, które ze względu na nieznajomość szczegółów spraw, w których zapadły a więc brak podstaw do przyjęcia ich adekwatności w stosunku do niniejszej sprawy, nie mogły stanowić jakiegokolwiek punktu odniesienia do rozstrzygnięcia, jakie w tym zakresie wobec K.M. O. zapadło.

6.  Odnośnie orzeczenia przez sąd I instancji wobec K.M. O. środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na maksymalny okres 15 lat, to rozstrzygnięcie to, w pełni zasługuje na uwzględnienie. Sposób, w jaki osoba ta dopuściła się popełnienia przypisanego jej czynu, a w tym przekroczenie o ponad 76 km/h prędkości dopuszczalnej w terenie zabudowanym „ oraz brak zachowania szczególnej ostrożności przed dojeżdżaniem do przejścia dla pieszych i nie ustąpienia pierwszeństwa pieszym znajdującym się na przejściu, a przede wszystkim spowodowany skutek” (k.1.640, t.IX) rzeczywiście wskazują, tak jak przyjął to ten sąd, że oskarżony jest osobą wyjątkowo nieodpowiedzialną i lekkomyślną a przez to nie zasługującą na zaufanie w kontekście zapewnienia z jego strony bezpieczeństwa w komunikacji i przy użyciu jakiegokolwiek pojazdu mechanicznego.

7.  Żadnych błędów sąd I instancji nie dopuścił się orzekając przepadek przedmiotu- samochodu, którym tempore criminis poruszał się oskarżony. Decyzja ta, w prawidłowy sposób, została uzasadniona sposobem jego ówczesnego prowadzenia przez K.M. O. i bardzo złym stanem technicznym tego pojazdu, który w rozumieniu przepisu art. 160 § 1 k.k. niewątpliwie stworzył bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu znajdujących się na przejściu dla pieszych M. G. (1) i T. G. ” (vide k.1.640v, t.IX). Obrońca tej osoby- r.pr. H. M., który kwestionował to rozstrzygnięcie, w sposób nie odpowiadający argumentacji sądu I instancji, odnosił stan tego pojazdu do zrealizowania przez oskarżonego znamion przestępstwa z art. 177 § 2 k.k. W tych warunkach, stanowisko to nie mogło doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku w sposób wnioskowany przez tę osobę.

8.  Zatrzymanie danej osoby jest to czynność, która dla prawidłowego przeprowadzenia, wymaga także prawidłowego jej udokumentowania. Zgodnie z art. 244 § 3 k.p.k.: „ Z zatrzymania sporządza się protokół, w którym należy podać imię, nazwisko i funkcję dokonującego tej czynności, imię i nazwisko osoby zatrzymanej, a w razie niemożności ustalenia tożsamości - jej rysopis oraz dzień, godzinę, miejsce i przyczynę zatrzymania z podaniem, o jakie przestępstwo się ją podejrzewa. Należy także wciągnąć do protokołu złożone przez zatrzymanego oświadczenia oraz zaznaczyć udzielenie mu informacji o przysługujących prawach. Odpis protokołu doręcza się zatrzymanemu”.

Niewątpliwie, wymogu sporządzenia protokołu nie zastępuje zeznanie świadka- policjanta, który miał przeprowadzić tę czynność bądź wzmianka czy dopisek o zatrzymaniu danej osoby w notatce urzędowej.

W niniejszej sprawie, wymogi prawidłowo przeprowadzonej czynności zatrzymania, także pod względem formalnym, spełnione zostały wobec K.M. O. w dniu 20.10.2019r. o godz. 21.00 (vide protokół zatrzymania, k.50). Nadto, oceniając zeznania policjanta R. K. (k.69-70, t.I)- autora notatki z k.1., w której znalazła się wzmianka o zatrzymaniu oskarżonego, należy mieć wątpliwości, czy tuż po wypadku, osoba ta została pozbawiona wolności czy tylko, wolność jej została ograniczona. W tym okresie czasu oskarżony został wyłącznie wylegitymowany i rozpytany oraz zostało dokonane badanie jego stanu trzeźwości oraz na zawartość środków odurzających. Po tych czynnościach, prokurator „ polecił zwolnić kierującego K. O. (1) oraz wydać mężczyźnie samochód m- ki B. ”. Należy zauważyć, że „W ocenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu punktem wyjścia przy rozstrzygnięciu kwestii, czy miało miejsce pozbawienie wolności, musi być konkretne położenie danej osoby, a pod uwagę należy wziąć szereg czynników zachodzących w konkretnej sprawie, takich jak rodzaj, czas trwania, skutki oraz sposób wykonania przedmiotowego środka. Różnica między pozbawieniem wolności a jej ograniczeniem widoczna jest jedynie w zakresie stopnia i intensywności, a nie charakteru lub treści. Proces kwalifikowania do którejś z tych kategorii niekiedy okazuje się niełatwym zadaniem w tym sensie, że niektóre z przypadków granicznych mają charakter czysto uznaniowy. W sytuacji gdy określona osoba została doprowadzona na posterunek Policji pod groźbą użycia siły i nie mogła opuścić pomieszczeń posterunku bez zgody funkcjonariuszy Policji, według Trybunału należy uznać, że miał tu miejsce element przymusu, który pomimo krótkiego okresu zatrzymania stanowił element pozbawienia wolności, a zatem w takich okolicznościach miało miejsce zatrzymanie (wyrok ETPC z 21.06.2011 r., 30194/09, Shimovolos v. Rosja, LEX nr 846288).”. Uwzględniając treść tego orzeczenia i odnosząc go do okoliczności przedmiotowej sprawy przyjąć należy, że wolność K.M. O. tuż po wypadku została ograniczona, poprzez wykonywanie wobec tej osoby wyłącznie rutynowych czynności. Tym samym, zarzut zawarty w podpunkcie c) apelacji adw. T. O., nie zasługiwał na uwzględnienie.

9.  Odnośnie zasądzenia przez sąd I instancji od K.M. O. kosztów sądowych, to przepis art. 624 § 1 k.p.k. daje możliwość zwolnienia oskarżonego od ich uiszczenia przy spełnieniu określonych warunków. Sąd ten z możliwości tej nie skorzystał słusznie oceniając, że warunki te w niniejszej sprawie, na etapie prowadzonego przed nim postępowania, nie zachodziły.

Ze stanowiskiem tym należy się w pełni zgodzić.

Oskarżony jest jeszcze osobą młodą, nie cierpiącą na schorzenia uniemożliwiające wykonywanie pracy oraz ma przygotowanie zawodowe do bycia mechanikiem samochodowym, a więc do wykonywania bardzo dobrze opłacanego zawodu. Tym samym, biorąc te okoliczności pod uwagę, K.M. O. jest w stanie uiścić koszty sądowe za postępowanie przed sądem I instancji. Uwagi poczynione w apelacji przez adw. T. O., mają w tym zakresie wyłącznie polemiczny charakter i jako takie, nie skutkują zmianą zaskarżonego wyroku.

Wnioski

Apelacja Prokuratury Rejonowej Warszawa- Żoliborz w Warszawie- na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. i art. 437 § 1 i 2 k.p.k.- o zmianę przedmiotowego wyroku poprzez uznanie K. O. (1) za winnego czynu z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 160 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i dokonanie dalszych zmian w zakresie orzeczonych kary i środków karnych, wynikających z tak przyjętej kwalifikacji prawnej, uwzględniając wnioski złożone przez oskarżyciela publicznego w toku rozprawy.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadne

☒ niezasadny

Apelacja adw. M. Z. pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych M. G. (1), E. G., M. G. (2) i P. G.- na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. i art. 437 k.p.k. o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uznanie oskarżonego K. O. (1) za winnego popełnienia czynu zgodnie z treścią aktu oskarżenia, tj. z art. 148 § 1 kk w zb. z art. 160 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i orzeczenie kary i środków karnych zgodnie z właściwą kwalifikacją prawną czynu, zgodnie z wnioskiem oskarżyciela publicznego złożonym na rozprawie w dniu 12.11.2021r.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadne

☒ niezasadny

Apelacja r.pr. A. M. pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego M. G. (2)- na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. i art. 437 § 1 i 2 k.p.k. o:

a)  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uznanie K. O. za winnego czynu z art. 148 § 1 kk w zb. z art. 160 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i dokonanie dalszych zmian w zakresie orzeczonych kar i środków karnych wynikających z przyjętej kwalifikacji prawnej, orzeczenie kary pozbawienia wolności w wymiarze wskazanym w akcie oskarżenia tj. kary pozbawienia wolności na okres 15 lat,

b)  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadne

☒ niezasadny

Apelacja adw. T. O. - obrońcy oskarżonego K. O. (1)- o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, ewentualnie o jego zmianę, poprzez wymierzenie oskarżonemu kary 4 lat pozbawienia wolności, orzeczenie środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów na 5 lat oraz zwolnienie oskarżonego od ponoszenia kosztów postępowania.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadne

niezasadne

Apelacja r.pr. H. M. (2) - obrońcy oskarżonego K. O. (1), na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. oraz art. 437 § 1 i 2 k.p.k. wnioski o:

1.  Zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu K. O. (1) na podstawie art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. kary pozbawienia wolności w granicy nie przekraczającej połowy ustawowego zagrożenia, tj. do 4 lat pozbawienia wolności i nieorzekanie środka karnego w postaci zakazu oraz nieorzekanie przepadku dowodu rzeczowego w postaci samochodu

ewentualnie

2.  Orzeczenie tytułem środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 5 (pięciu) lat.

3.  Uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadne

☒ niezasadne

Zwięźle o powodach uznania wniosków za zasadne lub niezasadne.

W poprzednich częściach uzasadnienia sąd przedstawił powody, dla których nie można było dokonać zmiany zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie surowszej kwalifikacji karnej czynu przypisanego K.M. O., ze wszystkimi tego konsekwencjami, wskazanymi w apelacjach prokuratora i pełnomocników oskarżycieli posiłkowych bądź jego uchylenia czy złagodzenia wymierzonych tej osobie kar i środków karnych, w sposób postulowany przez obrońców tej osoby. Uwzględnieniu podlegał tylko wniosek adw. T. O. o zwolnienie oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

Wskazać wszystkie okoliczności, które sąd uwzględnił z urzędu, niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów (art. 439 k.p.k., art. 440 k.p.k.).

1. 

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności.

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1

Przedmiot utrzymania w mocy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy.

5.2. Zmiana wyroku

1.

Przedmiot i zakres zmiany

1.  Przyjęcie w opisie czynu, że kierując samochodem osobowym marki B. o nr rej (...), oskarżony nie zastosował się do znaku drogowego B-33, poruszając się z prędkością około 126,5 km/h i przekraczając o około 76,5 km/h dopuszczalną w tym miejscu prędkość wynoszącą 50 km/h a pokrzywdzony A. G. (1) nie zachowując w pełni szczególnej ostrożności przy przechodzeniu przez jezdnię wymaganej przepisem art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku prawo o ruchu drogowym w brzmieniu sprzed dnia 1 czerwca 2021 roku, w niewielkim stopniu przyczynił się do zaistnienia przedmiotowego wypadku oraz

2.  Obniżenie do 7 lat i 6 miesięcy orzeczonej wobec K. O. (1) kary pozbawienia wolności.

Zwięźle o powodach zmiany.

Z przyczyn, jak wyżej.

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1. 

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia.

4.

Konieczność warunkowego umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i warunkowego umorzenia ze wskazaniem podstawy prawnej warunkowego umorzenia postępowania.

5.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia.

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

5.4. Inne rozstrzygnięcia z wyroku

Lp.

Wskazać punkt rozstrzygnięcia z wyroku.

Przytoczyć okoliczności.

1.

3.

Na podstawie art. 63 § 1 k.k., zaliczenie oskarżonemu K. O. (3) na poczet kary pozbawienia wolności okresów rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 20 października 2019 roku godz. 21:00 do dnia 21 października 2019 roku godz. 19:59 oraz od dnia 30 października 2019 roku godz. 12:20 do dnia 13 marca 2023 roku.

6.  Koszty Procesu

Wskazać oskarżonego.

Wskazać punkt rozstrzygnięcia z wyroku.

Przytoczyć okoliczności.

K. O. (1)

4.

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k., ze względu na aktualne, niekorzystne warunki majątkowe K. O. (1) i brak dochodów, zwolnienie tej osoby od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze i obciążenie nimi Skarbu Państwa.

7.  PODPISY

Sławomir Machnio

Przemysław Filipkowski Piotr Bojarczuk

8.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

Oznaczenia zapadłych wyroków

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie wydany w dniu 22 listopada 2021 roku w sprawie sygn. akt XII K 1/21.

Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny- wnioskodawca w sprawie o odszkodowanie

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji.

art. 438 pkt 1 k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. - obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. - rażąca niewspółmierności kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Oznaczenia zapadłych wyroków

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie wydany w dniu 22 listopada 2021 roku w sprawie sygn. akt XII K 1/21.

Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny

☒ pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych adw. M. Z.

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny- wnioskodawca w sprawie o odszkodowanie

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji.

art. 438 pkt 1 k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. - obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. - rażąca niewspółmierności kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

☐ uchylenie

zmiana

Oznaczenia zapadłych wyroków

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie wydany w dniu 22 listopada 2021 roku w sprawie sygn. akt XII K 1/21.

Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny

☒ pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego r.pr. A. M.

☐ oskarżyciel prywatny

obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny- wnioskodawca w sprawie o odszkodowanie

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji.

art. 438 pkt 1 k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. - obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. - rażąca niewspółmierności kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

☒ uchylenie

zmiana

Oznaczenia zapadłych wyroków

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie wydany w dniu 22 listopada 2021 roku w sprawie sygn. akt XII K 1/21.

Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca adw. T. O.

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny- wnioskodawca w sprawie o odszkodowanie

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji.

art. 438 pkt 1 k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. - obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. - rażąca niewspółmierności kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

☒ uchylenie

zmiana

Oznaczenia zapadłych wyroków

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie wydany w dniu 22 listopada 2021 roku w sprawie sygn. akt XII K 1/21.

Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca r.pr. H. M. (2)

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny- wnioskodawca w sprawie o odszkodowanie

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji.

art. 438 pkt 1 k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. - obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. - obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. - błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. - rażąca niewspółmierności kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

☒ uchylenie

zmiana