Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 729/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 marca 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA Ewa Stryczyńska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 30 marca 2023 r.

w W.

sprawy (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W.

z udziałem W. K. oraz (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W.

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie XXI Wydział Pracy

i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 24 stycznia 2022 r. sygn. akt XXI U 1168/21

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w Warszawie XXI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Ewa Stryczyńka

Sygn. akt III AUa 729 /22

UZASADNIENIE

Decyzją z 15 września 2020 r., nr (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W. stwierdził, że W. K. w okresie od 1 lutego 2013 r. do 30 kwietnia 2016 r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o.o. w W. z tytułu wykonywania umowy o pracę zawartej z (...) sp. z o.o. w W..

Odwołanie od powyższej decyzji złożyła (...) sp. z o.o., domagając się jej zmiany przez przyjęcie, że ubezpieczony nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w spółce (...) sp. z o.o.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie i zasądzenie na jego rzecz od odwołującej się spółki kosztów procesu według norm przepisanych.

Wyrokiem z 24 stycznia 2022 r., w sprawie o s ygn. akt XXI U 1168/21, Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uchylił zaskarżoną decyzję i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych III Oddziałowi w W., zasądzając od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych III Oddziału w W. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

(...) sp. z o.o. jest zarejestrowana w Rejestrze Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego pod nr (...). (...) sp. z o.o. jest jedynym wspólnikiem spółki (...) sp. z o.o. zarejestrowanej w Rejestrze Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS (...). Głównym przedmiotem działalności obu spółek jest działalność ochroniarska, z wyłączeniem obsługi systemów bezpieczeństwa.

(...) sp. z o.o. i (...) sp. z o.o. nie miały zawartej umowy o współpracę. W umowach, zawartych z podmiotami, na rzecz których usługi ochroniarskie świadczone były przez (...) sp. z o.o. lub łącznie przez (...) sp. z o.o. i (...) sp. z o.o. jako zleceniobiorca, widniały postanowienia o możliwości powierzenia wykonania zobowiązań wynikających z zawieranych umów w całości lub w części, na podstawie cesji lub umowy zlecenia, innej spółce z grupy S..

Obie spółki zajmują się ochroną obiektów. W obu spółkach są osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę, jak też świadczące usługi w oparciu o umowę zlecenie. Obie spółki mają pracowników, których zadaniem jest nadzór nad pracownikami i zleceniobiorcami, przy czym inspektorzy obu spółek zajmują wspólne biuro pod tym samym adresem. Obie firmy należą do jednej grupy kapitałowej, mają tego samego prezesa zarządu, w ich organach zasiadają te same osoby.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził kontrolę płatnika składek (...) sp. z o.o. w zakresie prawidłowości i rzetelności obliczania składek na ubezpieczenie społeczne oraz innych składek, do których pobierania zobowiązany jest zakład oraz zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego. Na podstawie dokumentów zgromadzonych w czasie kontroli ustalono, że ubezpieczeni objęci kontrolą w trakcie wykonywania umów o pracę w (...) sp. z o.o., zostali zgłoszeni do ubezpieczenia zdrowotnego u płatnika składek (...) sp. z o.o. z tytułu zawartej umowy zlecenia. Ubezpieczeni ci podlegali równocześnie ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu z tytułu zawartej umowy o pracę w (...) sp. z o.o. Organ ocenił, że jedynym pracodawcą dla ubezpieczonych, a tym samym płatnikiem składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne jest (...) sp. z o.o.

Ubezpieczony W. K. w spornym okresie był zatrudniony na podstawie umowy o pracę w (...) sp. z o.o.

Zaskarżona decyzja została doręczona ubezpieczonemu oraz (...) sp. z o.o. (...) sp. z o.o. nie został objęty kontrolą, nie był stroną postępowania administracyjnego ani podmiotem wskazanym w decyzji.

Sąd Okręgowy przytoczył treść art. 477 14 § 2 1 k.p.c. konstatując, że przepis ten stwarza możliwość wydania przez sąd orzeczenia o charakterze kasatoryjnym ze względu na rażące naruszenie przepisów postępowania przed organem rentowym. Jeżeli sąd ustali istnienie takiego rodzaju naruszenia, to uchyla decyzję i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania organowi rentowemu.

Sąd Okręgowy dalej wskazał, że decyzja ustalająca podleganie ubezpieczeniom społecznym spełnia przesłankę z art. 477 14 § 2 1 k.p.c., bowiem ma charakter decyzji nakładającej na ubezpieczonego zobowiązanie publicznoprawne w zakresie podlegania ubezpieczeniom społecznym. Zobowiązaniem tym, w sytuacji faktycznej zaistniałej w przedmiotowej sprawie, jest stwierdzenie, że ubezpieczonego i (...) sp. z o.o. łączy stosunek prawny identyczny jak pracownika i płatnika składek, pomimo faktycznego braku jakiejkolwiek umowy stanowiącej tytuł do objęcia ubezpieczeniami społecznymi w rozumieniu art. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Sąd Okręgowy zauważył, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje pogląd prawny, że decyzja wydawana przez ZUS na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych ma charakter deklaratoryjny, a więc potwierdza pewne zdarzenie prawne, które zaistniało z mocy samego prawa. To zdaniem Sądu Najwyższego stwarza możliwość, aby organ rentowy w nieograniczonej perspektywie czasowej mógł wydawać tego rodzaju decyzje. Ponadto podkreśla się, że przedawnieniu ulegają należności z tytułu składek oraz odsetki za zwłokę, koszty egzekucyjne, koszty upomnienia i dodatkowa opłata. Przedawnia się więc jedynie obowiązek składkowy (obowiązek płatniczy, którego treścią jest uiszczenie przez płatnika sumy pieniężnej na pokrycie wymagalnych zobowiązań składkowych). Nie ulega jednak przedawnieniu stwierdzenie obowiązku podlegania ubezpieczeniom społecznym, bo nie przewiduje tego ani ustawa systemowa, ani inne akty prawne z dziedziny ubezpieczeń społecznych. Daje to podstawy do wniosku, że odróżniane są decyzje zobowiązujące dotyczące podlegania ubezpieczeniom społecznym oraz decyzje zobowiązujące płatnika składek do uiszczenia zaległych należności z tytułu składek na ubezpieczenia. Wprawdzie decyzja stwierdzająca podleganie ubezpieczeniom społecznym zasadniczo ma charakter deklaratywny, to jednocześnie tworzy zobowiązanie pomiędzy określonym płatnikiem składek, a ubezpieczonym, z którego wynika obowiązek objęcia takimi ubezpieczeniami.

W świetle omawianego . 477 14 § 2 1 k.p.c. Sąd Okręgowy uznał taką decyzję za nakładającą na ubezpieczonego oraz płatnika składek zobowiązanie dotyczące podlegania przez ubezpieczonego ubezpieczeniom społecznym u określonego płatnika. Zdaniem Sądu Okręgowego, w przedmiotowej sprawie jest to nad wyraz istotne, bowiem mając na uwadze treść art. 6 ustawy systemowej nie istniała żadna umowa pomiędzy stronami, która mogłaby stanowić tytuł do objęcia ubezpieczeniami społecznymi. Decyzja organu rentowego zastępuje więc taki tytuł i nakłada zobowiązanie na ubezpieczonego polegające na traktowaniu określonego podmiotu jako płatnika składek, a więc tworzy prawną więź w zakresie ubezpieczeń społecznych.

Sąd Okręgowy wskazał dalej, że drugą przesłanką z art. 477 14 § 2 1 k.p.c., warunkującą możliwość uchylenia decyzji organu rentowego, jest jej wydanie z rażącym naruszeniem przepisów o postępowaniu przed organem rentowym. W orzecznictwie i doktrynie przyjmuje się, że konstrukcja rażącego naruszenia przepisów o postępowaniu przed organem rentowym, podobnie jak konstrukcja rażącego naruszenia prawa, powinna być stosowana wyjątkowo, jednak sąd powszechny powinien dostrzegać wady decyzji administracyjnej, które decyzję tę dyskwalifikują w stopniu odbierającym jej cechy aktu administracyjnego jako przedmiotu odwołania, w tym również w przypadku oczywistego naruszenia reguł postępowania administracyjnego. W takich przypadkach decyzja jest bowiem bezwzględnie nieważna (nieistniejąca prawnie) i nie wywołuje skutków prawnych (koncepcja tzw. bezwzględnej nieważności decyzji administracyjnej) (np. wyrok Sądu Najwyższego z 21 stycznia 2013 r., sygn. II UK 164/12). W uzasadnieniu druku sejmowego Nr 3137 (Sejm RP VIII kadencji), zwraca się zaś uwagę, że decyzje organów rentowych bywają dotknięte rażącymi wadami w zakresie treści (brak oznaczenia stron, niewskazanie sposobu obliczenia świadczenia lub składki), sposobu wydania (wydanie przez osobę nieuprawnioną) i postępowania je poprzedzającego (bez podstawy prawnej lub przedwcześnie – bez zachowania terminów lub przesłanek wydania). W intencji ustawodawcy rozwiązanie powyższe jest niezależne od tego, czy wady te dotyczą formy, czy treści decyzji. Ich wspólną cechą jest to, że naruszają przepisy o postępowaniu przed organem rentowym w takim stopniu, że konwalidacja decyzji jest niemożliwa. Przyjmuje się, że decyzja jest wydana z rażącym naruszeniem przepisów o postępowaniu przed organem rentowym, gdy w odniesieniu do niej spełnią się kumulatywnie następujące przesłanki: 1) oczywistość naruszenia prawa polegająca na widocznej prima facie, tzn. rzucającej się w oczy, sprzeczności pomiędzy treścią rozstrzygnięcia a przepisem prawa stanowiącym jego podstawę prawną; 2) przepis, który został naruszony, nie wymaga przy jego stosowaniu wykładni prawa; 3) skutki, które wywołuje decyzja, są nie do pogodzenia z wymaganiami praworządności, które należy chronić nawet kosztem obalenia tej decyzji (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego: z 22 maja 2012 r., sygn. III UK 101/11 oraz z 18 lutego 2015 r., sygn. III UK 104/14).

Zdaniem Sądu pierwszej instancji zaskarżona decyzja spełnia wymienione wyżej przesłanki. Ubezpieczonego i (...) sp. z o.o. nie łączy umowa o pracę. Ubezpieczony był zatrudniony (jako pracownik) w (...) sp. z o.o. i to właśnie ten podmiot jako płatnik składek dokonał zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych. Organ rentowy nietrafnie podnosił w odpowiedzi na odwołanie, że podstawą prawną do stwierdzenia, że płatnikiem składek powinien być inny podmiot niż formalny pracodawca ubezpieczonego, jest art. 68 ust. 1 ustawy systemowej. Z powołanego przepisu wynika jedynie, że do zakresu działań ZUS należy m.in. stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych. Natomiast z art. 6 ust. 1 pkt 1 tej ustawy, wynika, że obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami. Pierwszy z przepisów zawiera więc otwarty katalog zadań ZUS, drugi zaś wymienia podmioty objęte obowiązkiem ubezpieczenia emerytalnego i ubezpieczeń rentowych. Z treści tych przepisów nie wynika jednak uprawnienie organu rentowego do dobrowolnego określania płatników składek.

Sąd Okręgowy wskazał, że podziela przy tym zapatrywanie organu rentowego, że obie spółki pozostają w ścisłych relacjach biznesowych. Skoro organ rentowy zdecydował się na określenie jako zobowiązanego pracodawcy (...), którego z ubezpieczonym nie łączyła umowa o pracę, to dokonując ustaleń w tym zakresie powinien przeprowadzić postępowanie administracyjne z udziałem wszystkich podmiotów zainteresowanych, a więc ubezpieczonego, (...) jako pracodawcy oraz (...). Dopiero tak przeprowadzone postępowanie administracyjne pozwalałoby na ewentualne przyjęcie koncepcji „przebicia zasłony osobowości prawnej”, określanej również jako „pomijanie osobowości prawnej”, „pomijanie prawnej odrębności osób prawnych” lub „przebijanie welonu korporacyjnego”, która być może pozwalałaby w miejsce faktycznego pracodawcy wskazać inny podmiot zobowiązany (zob. uchwała Sądu Najwyższego z 23 kwietnia 2006 r., sygn. III PZP 2/06).

Sąd Okręgowy zaznaczył również, przytaczając w tym zakresie pogląd Sądu Najwyższego, że w aktualnym stanie prawnym nie są przewidziane żadne szczególne konstrukcje prawne pozwalające na pomijanie prawnej odrębności osób prawnych. Konieczna jest więc odpowiednia wykładnia obowiązujących przepisów oraz przeprowadzenie odpowiedniego postępowania dowodowego już na etapie postępowania administracyjnego (wyrok Sądu Najwyższego z 18 września 2014 r., sygn. III PK 136/13).

Organ rentowy przedstawił jedynie pewien pogląd prawny, który bez analizy umów łączących ubezpieczonego z obiema spółkami oraz ustaleń co do sposobu wykonywania tej umowy nie jest możliwy do zweryfikowania na podstawie materiału zgromadzonego przez organ rentowy. Zakład Ubezpieczeń Społecznych powinien uprzednio ocenić umowę łączącą ubezpieczonego z (...) sp. z o.o. i ewentualnie stwierdzić niepodleganie ubezpieczeniom społecznym u tego płatnika składek, a dopiero następczo ustalić podmiot, który łączy z ubezpieczonym zobowiązanie do objęcia ubezpieczanymi społecznymi. Natomiast organ rentowy na skutek kontroli przeprowadzonej w podmiocie trzecim, bez udziału podmiotu, z którym ubezpieczony miał zawartą umowę o pracę, ustalił, że to ten właśnie podmiot kontrolowany jest pracodawcą ubezpieczonego, bez analizy dokumentów źródłowych będących podstawą zgłoszenia ubezpieczonego do ubezpieczeń jako pracownika przez płatnika składek.

W kontekście art. 180 § 1 k.p.a. w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych stosuje się przepisy kodeksu, chyba że przepisy dotyczące ubezpieczeń ustalają odmienne zasady postępowania w tych sprawach. Nadrzędną zasadą każdego postępowania administracyjnego (obowiązującą także w postępowaniach dotyczących ubezpieczeń społecznych) jest zasada wynikająca z art. 7 k.p.a., uzupełniona w art. 77 k.p.a. W toku postępowania organy administracji publicznej stoją na straży praworządności, z urzędu lub na wniosek stron podejmują wszelkie czynności niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli. Organ administracji publicznej jest obowiązany w sposób wyczerpujący zebrać i rozpatrzyć cały materiał dowodowy.

Organ rentowy w toku przeprowadzonego postępowania administracyjnego dopuścił się, w ocenie Sądu Okręgowego, rażącego naruszenia przepisów o postępowaniu przed tym organem. W szczególności organ rentowy uchybił art. 28 k.p.a. oraz art. 38 ust. 1 w zw. z art. 83a ust. 1 ustawy systemowej. Podkreślenia wymaga, że stroną postępowania administracyjnego jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek (art. 28 k.p.a.). Natomiast jeżeli w związku z przeprowadzonym postępowaniem wyjaśniającym lub kontrolą wykonywania przez płatników składek obowiązków z zakresu ubezpieczenia społecznego zachodzi konieczność wydania decyzji, o której mowa w art. 83 ust. 1 pkt 1a, Zakład wydaje decyzję podmiotowi zgłaszającemu ubezpieczonych do ubezpieczeń społecznych oraz płatnikowi składek ustalonemu przez Zakład (art. 38 ust. 1 ustawy systemowej). Brak w postępowaniu administracyjnym podmiotu zdefiniowanego jako strona postępowania stanowi rażące uchybienie przepisów o postępowaniu i uzasadnia uchylenie zaskarżonej decyzji.

Dokonując ustalenia podlegania ubezpieczeniom społecznym ubezpieczonego u konkretnego pracodawcy, a w konsekwencji ustaleniu płatnika składek, organ rentowy powinien objąć postępowaniem administracyjnym wszystkie zainteresowane podmioty, a więc ubezpieczonego, podmiot zgłaszający ubezpieczonego oraz podmiot ustalony jako płatnik składek. Wszystkie te podmioty powinny być również wskazane w decyzji jako strony postępowania administracyjnego, a co bardziej istotne powinny zostać objęte czynnościami wyjaśniającymi prowadzonymi przez organ rentowy, co ZUS pominął wydając zaskarżoną decyzję jedynie wobec ustalonego płatnika składek. Czynności tych nie można sanować na etapie postępowania sądowego, gdyż nie daje ono możliwość wprowadzenia dodatkowego podmiotu jako strony postępowania administracyjnego. Wprawdzie przepis art. 477 11 k.p.c. nakazuje zawiadomić każdego zainteresowanego o toczącym się procesie i pouczyć o możliwości zgłoszenia udziału w sprawie, jednak nie stanowi to obowiązku uczestnictwa w procesie i nie może uchylić wskazanych uchybień na etapie postępowania administracyjnego przed organem rentowym.

Sąd Okręgowy przytoczył również pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Łodzi (w wyroku z 29 marca 2021 r., w sprawie o sygn. III AUa 1738/20), w którym podniesiono, że z utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego jasno wynika, że sąd ubezpieczeń społecznych może i powinien dostrzegać jedynie takie wady formalne decyzji administracyjnej, które decyzję tę dyskwalifikują w stopniu odbierającym jej cechy aktu administracyjnego (uchwała Sądu Najwyższego z 21 września 1984 r., III CZP 53/84), jako przedmiotu odwołania. Stwierdzenie takiej wady następuje jednak tylko dla celów postępowania cywilnego i ze skutkami dla tego tylko postępowania. Z powyższego wynika, że sąd ubezpieczeń społecznych może i powinien dostrzegać wady decyzji administracyjnej, które decyzję tę dyskwalifikują w stopniu odbierającym jej cechy aktu administracyjnego jako przedmiotu odwołania, a więc gdy decyzja taka została wydana przez organ niepowołany lub w zakresie przedmiotu orzeczenia bez jakiejkolwiek podstawy w obowiązującym prawie materialnym, względnie z oczywistym naruszeniem reguł postępowania administracyjnego. W takich przypadkach decyzja jest bowiem bezwzględnie nieważna (nieistniejąca prawnie) i nie wywołuje skutków prawnych.

Zdaniem Sądu Okręgowego działanie ZUS doprowadziło do tego, że strona umowy o pracę nie brała udziału w postępowaniu administracyjnym, nie była stroną decyzji stwierdzającej, że nie jest płatnikiem składek. W ocenie Sądu Okręgowego takie działanie organu administracji państwowej stanowi najbardziej podstawowe – rażące naruszenie przepisów prawa. W tej materii wielokrotnie wypowiadały się sądy administracyjne (orzecznictwo sądów powszechnych w tej materii jest ubogie z uwagi na wprowadzenie do porządku prawnego art. 477 14 § 2 1 k.p.c. w listopadzie 2019 r.). Strona musi mieć możliwość wypowiedzenia się w trakcie prowadzonego postępowania, musi mieć prawo do składania wniosków, w tym także dowodowych, musi mieć prawo przeglądania akt (wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego: z 10 marca 2021 r., sygn. II OSK 1918/18, z 18 grudnia 2020 r., sygn. I GSK 1319/20). W niniejszej sprawie, zdaniem Sądu Okręgowego, organ rentowy pozbawił takiej możliwości (...) sp. z o.o.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł organ rentowy, zaskarżając go w całości i zarzucając Sądowi Okręgowemu naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.:

1)  art. 233 § 1 k.p.c. przez uznanie, że zaskarżona decyzja podlega uchyleniu, pomimo że nie nakłada na ubezpieczonego żadnego zobowiązania, ani nic obniża jego świadczenia;

2)  art. 477 14 § 2 1 k.p.c. przez jego zastosowanie, w sytuacji gdy zaskarżona decyzja nie została wydana z rażącym naruszeniem prawa.

W oparciu o te zarzuty organ rentowy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Organ wniósł też o zasądzenie kosztów procesu w instancji odwoławczej według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

apelacja organu rentowego okazała się zasadna, albowiem zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego został wydany z naruszeniem dyspozycji art. 477 14 § 2 1 k.p.c.

Zgodnie z treścią powyższego przepisu, jeżeli decyzja nakładająca na ubezpieczonego zobowiązanie, ustalająca wymiar tego zobowiązania lub obniżająca świadczenie, została wydana z rażącym naruszeniem przepisów o postępowaniu przed organem rentowym, sąd uchyla tę decyzję i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania organowi rentowemu. Cytowany przepis został dodany do art. 477 14 k.p.c. w wyniku nowelizacji z 4 lipca 2019 r. (ustawa z 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw; Dz.U. poz. 1469 ze zm.). Wprowadził on możliwość wydania przez sąd pierwszej instancji orzeczenia o charakterze kasatoryjnym ze względu na rażące naruszenie przepisów postępowania przed organem rentowym. Jeżeli zatem sąd ustali istnienie tego rodzaju naruszenia, to uchyla decyzję i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania organowi rentowemu.

W ujęciu przedmiotowym przepis ten dotyczy jedynie trzech rodzajów decyzji, a mianowicie nakładających na ubezpieczonego zobowiązanie, ustalających wymiar tego zobowiązania lub obniżających świadczenie. W ujęciu podmiotowym przepis ten odnosi się zaś tylko do ubezpieczonego.

Zgodnie z art. 476 § 5 pkt 2 k.p.c. ubezpieczonym jest osoba ubiegającą się o: a) świadczenie z ubezpieczeń społecznych albo o emeryturę lub rentę, b) ustalenie istnienia bądź nieistnienia obowiązku ubezpieczenia, jego zakresu lub wymiaru składki z tego tytułu, c) świadczenia w sprawach należących do właściwości Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, d) świadczenia odszkodowawczego przysługującego w razie wypadku lub choroby pozostającej w związku ze służbą.

W art. 477 11 § 1 k.p.c. zdefiniowano, że stronami postępowania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych są ubezpieczony, osoba odwołująca się od orzeczenia wojewódzkiego zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności, inna osoba, której praw i obowiązków dotyczy zaskarżona decyzja, organ rentowy, wojewódzki zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności i zainteresowany.

Mając na uwadze wskazane rozróżnienie powstaje zasadnicze pytanie, czy wedle stanowiska organu rentowego płatnik składek (odwołujący się w sprawie) posiada status „ubezpieczonego”, czy też jest „inną osobą, której praw i obowiązków dotyczy zaskarżona decyzja”. Przesądzenie tej kwestii ma znaczenie dla dopuszczalności zastosowania art. 477 14 § 2 1 k.p.c.

Zaprezentowany aspekt był już przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego. W postanowieniu z 3 września 2020 r. (w sprawie o sygn. II UZ 12/20) wskazano, że Kodeks postępowania cywilnego w art. 477 11 § 1 k.p.c., ani też w pozostałych przepisach k.p.c. nie definiuje „innej osoby, której praw i obowiązków dotyczy zaskarżona decyzja”, choć z celu regulacji tego przepisu można przyjąć, że chodzi o osobę, na której sferę prawną zaskarżona decyzja oddziałuje bezpośrednio, przy czym jest to podmiot inny od ubezpieczonego oraz od zainteresowanego (którzy zostali zdefiniowani). Niewątpliwie podobnie jak ubezpieczony, podmiot ten jest adresatem decyzji wydanej przez organ rentowy. W odróżnieniu jednak od zainteresowanego jest nią osoba, w stosunku do której decyzja organu rentowego wywołuje bezpośrednie skutki prawne, skoro ten podmiot był już uczestnikiem postępowania przed organem rentowym, to znaczy został co najmniej wymieniony w treści (sentencji) decyzji organu rentowego. Osoba ta nie jest jednak inicjatorem postępowania przed organem, który wydaje względem niej decyzję, działając bez jej wniosku (z urzędu, w wyniku kontroli). Chodzi tu, między innymi, o decyzje wydawane w sprawach o ustalenie istnienia ubezpieczenia i obowiązku uiszczenia składek z tego tytułu (wyroki Sądu Najwyższego: z 5 września 2017 r., sygn. II UK 360/16, z 2 września 2020 r., sygn. I UK 238/19 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z 28 czerwca 2016 r., sygn. II UZ 18/16). W sprawach tego rodzaju, organ rentowy wydaje decyzję z urzędu, a to oznacza, że nie występuje relacja „ubiegania się o ustalenie istnienia bądź nieistnienia obowiązku ubezpieczenia”, która zgodnie z art. 476 § 5 pkt 2 lit. b k.p.c. definiuje „ubezpieczonego”. Znaczy to tyle, że płatnik składek będący adresatem wydanej z urzędu decyzji w przedmiocie ustalenia istnienia bądź nieistnienia obowiązku ubezpieczenia w postępowaniu przed sądem ubezpieczeń społecznych nie ma statusu „ubezpieczonego”. Sumą tego wywodu jest zatem konkluzja, że skoro płatnik składek nie ma w prawie procesowym statusu ubezpieczonego, to w sprawach o objęcie ubezpieczeniem społecznym i określenie wysokości podstawy wymiaru składek art. 477 14 § 2 1 k.p.c. nie znajduje zastosowania. Nie jest to bowiem sprawa, w której wobec ubezpieczonego wydano decyzję nakładającą zobowiązanie, ustalającą wymiar tego zobowiązania lub obniżającą świadczenie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 4 października 2022 r., sygn. II UZ 31/22).

Niniejsza sprawa została zainicjonowana odwołaniem płatnika składek od decyzji organu rentowego, który ustalił, że ubezpieczony W. K. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o.o. w W. z tytułu wykonywania umowy o pracę zawartej z (...) sp. z o.o. w W..

Płatnik składek kwalifikowany jest nie jako ubezpieczony, ale jako inna osoba, której praw i obowiązków dotyczy zaskarżona decyzja (ostatnio w tej kwestii wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z 17 lutego 2021 r., sygn. III USKP 22/21; a wcześniej w wyroku z 5 września 2017 r., sygn. II UK 360/16 – w judykatach tych wskazano na poprzednie zgodne w tej materii orzecznictwo).

Wobec tego, mając na uwadze zakres podmiotowy art. 477 14 § 2 1 k.p.c., przepis ten nie mógł znaleźć zastosowania w niniejszej sprawie i nie mógł stanowić podstawy rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji.

W przedmiotowej sprawie na skutek błędnej wykładni art. 477 14 § 2 1 k.p.c. Sąd Okręgowy odstąpił od merytorycznej oceny sprawy i wydania orzeczenia odnośnie do zaskarżonej decyzji (na podstawie art. 477 14 § 1 lub 2 k.p.c.), a więc nie rozpoznał istoty sprawy, co skutkowało uchyleniem orzeczenia na podstawie art. 386 § 4 k.p.c.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wielokrotnie podnoszono, że nierozpoznanie istoty sprawy jest wadliwością rozstrzygnięcia polegającą na wydaniu przez sąd pierwszej instancji orzeczenia, które nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, bądź zaniechaniu zbadania przez ten sąd materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów stron z powodu bezpodstawnego przyjęcia, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie (postanowienia Sądu Najwyższego: z 23 września 1998 r., sygn. II CKN 897/97; z 12 lutego 2002 r., sygn. I CKN 486/00; z 19 czerwca 2013 r., sygn. I CSK 156/13; z 25 czerwca 2015 r., sygn. V CZ 35/15; z 7 kwietnia 2016 r., sygn. II CZ 6/16; z 10 marca 2021 r., sygn. II CZ 63/20).

Nierozpoznanie istoty sprawy zachodzi także w przypadku dokonania przez sąd pierwszej instancji oceny prawnej żądania bez ustalenia podstawy faktycznej, co wymagałoby poczynienia kluczowych ustaleń po raz pierwszy w instancji odwoławczej; w takiej sytuacji uzasadnione jest uchylenie orzeczenia ze względu na respektowanie uprawnień stron wynikających z zasady dwuinstancyjności postępowania sądowego. Rozpoznanie istoty sprawy wymaga prawidłowego zidentyfikowania jej przedmiotu, a bez tego zabiegu nie jest możliwe dokonanie oceny żądania pozwu w płaszczyźnie prawa materialnego.

W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy, gdyż zaskarżone orzeczenie nie odnosi się do tego co było przedmiotem sprawy i Sąd ten zaniechał zbadania materialnej podstawy roszczenia. Sprawa ponadto wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości odnośnie okoliczności faktycznych związanych z wykonywaniem (bądź nie) przez ubezpieczonego pracy na rzecz płatnika składek (na jakiej podstawie) oraz pozostałych przesłanek podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom, zważywszy, że ubezpieczonego wiązała umowa o pracę z innym, odrębnym podmiotem z grupy S..

Powyższe skutkowało uchyleniem zaskarżonego orzeczenia i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 397 § 3 k.p.c. W zakresie kosztów postępowania Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 108 § 2 k.p.c.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy będzie zobligowany do prawidłowego określenia strony postępowania, stosownie do art. 477 11 § 2 k.p.c., przeprowadzi postępowanie dowodowe w zakresie spornych okoliczności, z których wynikać miałoby podleganie obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym przez W. K. jako pracownika u płatnika składek (...) sp. z o.o. w W. z tytułu wykonywania umowy o pracę, przy braku takiej umowy łączącej ubezpieczonego z tym podmiotem, w sytuacji zawarcia umowy o pracę z (...) sp. z o.o. w W., z poszanowaniem prawa strony do rozpoznania jej wniosków i zarzutów, a następnie dokona analizy zebranego materiału dowodowego przez pryzmat prawa materialnego tj. art. 83 ust. 1 pkt 1 i 3 w zw. z art. 38 ust. 1 i art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. a i c, art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 2, art. 18 ust. 1 i 3, art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art. 81 ust. 1 i 6 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

Sąd Apelacyjny rozpoznał sprawę na posiedzeniu niejawnym. Żadna ze stron nie złożyła wiążącego wniosku o przeprowadzenie rozprawy na podstawie art. 374 k.p.c., a jednocześnie – w ocenie Sądu Apelacyjnego – w sprawie nie ujawniły się żadne okoliczności, które przemawiałyby za koniecznością jej pzreprowadzenia. Nadto, zgodnie z art. 15zzs ( 1) ust. 1 pkt 4 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. z 2020 r. poz. 1842), w brzmieniu nadanym ustawą z 28 maja 2021 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2021 r. poz. 1090), obowiązującym od 3 lipca 2021 r., w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich, w sprawach rozpoznawanych według przepisów kodeksu postępowania cywilnego w pierwszej i drugiej instancji sąd rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego. Zasada ta, zgodnie z art. 6 powołanej ustawy z 28 maja 2021 r., znajduje zastosowanie do wszystkich spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem jej wejścia w życie. Taki stan prawny, zważywszy na datę wydania niniejszego orzeczenia, uzasadniał rozpoznanie przedmiotowej sprawy w składzie jednego sędziego, przy czym sprawy, które przed dniem wejścia w życie nowelizacji z 28 maja 2021 r. sąd rozpoznawał w składzie innym niż jednego sędziego, w dalszym ciągu prowadzone są przez tego sędziego, któremu sprawa została przydzielona jako referentowi, do zakończenia sprawy w danej instancji.

Ewa Stryczyńska