Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 20/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 lutego 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku, V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Teresa Karczyńska-Szumilas

po rozpoznaniu w dniu 28 lutego 2022 r. w Gdańsku

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództw D. G. i W. G.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu

z dnia 23 listopada 2021 r., sygn. akt I C 132/21

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwotę 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Teresa Karczyńska-Szumilas

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt V ACa 20/22

UZASADNIENIE

Powodowie W. G. i D. G. wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwot po 80.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 3 grudnia 2020 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią córki na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. Powodowie wskazali, że zawarta przez strony w dniu 9 kwietnia 2010 r. ugoda pozasądowa dotyczyła wyłącznie odszkodowania przysługującego im na podstawie art. 446 § 3 k.c. z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej i nie obejmowała roszczenia z tytułu zadośćuczynienia, gdyż nie posiadali oni wiedzy o takim roszczeniu, nie było ono przedmiotem negocjacji, co wyklucza możliwość zrzeczenia się go przez nich w treści ugody.

Pozwany wniósł o oddalenie powództw, podnosząc zarzut rzeczy ugodzonej i twierdząc, że zawarta przez strony w dniu 9 kwietnia 2010 r. ugoda objęła całość roszczeń powodów w związku ze zdarzeniem z dnia 20 marca 2007 r., zarówno majątkowych, jak i niemajątkowych.

Sąd Okręgowy w Elblągu wyrokiem z dnia 23 listopada 2021 r. zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwoty po 80.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 3 grudnia 2020 r. do dnia zapłaty oraz rozstrzygnął o kosztach procesu.

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 20 marca 2007 r. w M. S. S., kierując samochodem osobowym, naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że jadąc w warunkach ograniczonej widoczności i zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych, nie dostosował prędkości do możliwości identyfikacji pieszych na jezdni i potrącił przechodzącą przez jezdnię J. G., w wyniku czego doznała ona ciężkiego urazu czaszkowo – mózgowego z masywnym obrzękiem tkanki mózgowej i uszkodzeniem pnia mózgu, na skutek którego w dniu (...) r. nastąpił jej zgon.

Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostródzie sygn. akt II K 402/07 sprawca zdarzenia został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 177 § 2 k.k. i za to skazany na karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 5 lat.

Posiadacz pojazdu, którym kierował sprawca zdarzenia w dacie wypadku korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej z (...) S.A.

Pismem z dnia 10 marca 2009 r. powodowie wystąpili do pozwanego o wypłatę na ich rzecz, jako matki i ojca zmarłej J. G., kwot po 50.000 zł z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej po śmierci córki, wskazując podstawę prawną art. 446 § 3 k.c. oraz o zwrot kosztów pogrzebu w łącznej kwocie 22.798,55 zł, wskazując podstawę prawną art. 446 § 1 k.c. Po uwzględnieniu żądań w części, w toku postępowania likwidacyjnego pismami z dnia 18 czerwca 2009 r., a następnie z dnia 10 lutego 2010 r., powodowie ponownie zwrócili się do pozwanego o dopłatę kwot po 25.000 zł na rzecz każdego z nich z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej po śmierci córki, ponownie wskazując podstawę prawną art. 446 § 3 k.c.

W toku postępowania likwidacyjnego powodowie reprezentowani byli przez profesjonalnego pełnomocnika.

W dniu 9 kwietnia 2010 r. powodowie zawarli z pozwanym ugodę, w treści której wskazano m.in. że „w związku wypadkiem komunikacyjnym z dnia 20.03.2007r. (…) w następstwie którego Pani J. G. poniosła śmierć wskutek doznanych obrażeń ciała, (...) S.A zobowiązuje się wypłacić poszkodowanym tytułem odszkodowania kwotę ogółem 84.798,55 zł tytułem zaspokojenia wszelkich majątkowych i niemajątkowych konsekwencji szkody na osobie wywołanej wypadkiem komunikacyjnym z dnia 20.03.2007r.” (§ 1), „poszkodowany oświadcza, że wraz z wypłatą odszkodowania, wszelkie swoje roszczenia odszkodowawcze z tytułu szkody (…) z dnia 20.03.2007r. wobec (...) oraz wszelkich osób, którym (...) udziela ochrony ubezpieczeniowej (w ramach OC …) uznają za zaspokojone w całości i nie będą z tego tytułu podnosić żadnych roszczeń w przyszłości” (§ 2), „strony zgodnie oświadczają, że z dniem dokonania płatności, wszelkie wzajemne zobowiązania z tytułu (…) zostają zaspokojone” (§ 4). Kwota wskazana w treści ugody została pomniejszona o wypłaconą wcześniej bezsporną część „świadczeń odszkodowawczych” w łącznej wysokości 64.798,55 zł i do wypłaty przekazano kwotę 20.000 zł (§ 3).

Zmarła J. G. w chwili śmierci miała niespełna 17 lat i była uczennicą. Powodów łączyły z córką bardzo bliskie, serdeczne relacje, silna więź emocjonalna, mieszkali razem, wspólnie spędzali wolny czas, wyjeżdżali razem na wakacje.

J. G. bardzo dobrze się uczyła, była wysportowana, brała udział w imprezach szkolnych i sportowych, trenowała taekwondo, należała do sekcji tanecznej w Domu Kultury. Za swoje osiągnięcia sportowe uzyskała wiele nagród i wyróżnień, była też społeczniczką.

Powodowie dowiedzieli się o wypadku chwilę po zdarzeniu, odwiedzali dziecko w szpitalu przez kolejne dni po wypadku, byli świadkami odchodzenia córki, która nie odzyskała świadomości. Rodzice musieli zmierzyć się z decyzją o pobraniu organów na transplantację, na co wyrazili zgodę. Bardzo silnie emocjonalnie przeżyli śmierć córki i pomimo upływu lat nadal silnie przeżywają utratę dziecka. Powodowie odwiedzali i nadal odwiedzają grób córki, początkowo kilka razy w tygodniu, z czasem raz w tygodniu. Podczas świąt i uroczystości rodzinnych wspominają córkę, stawiają jej zdjęcie, nadal w ich mieszkaniu jest pokój córki. Dziecko zginęło na przejściu dla pieszych w pobliżu ich mieszkania, co jest dodatkową traumą dla rodziców. J. była najmłodszym dzieckiem powodów, poza nią mają dwóch synów starszych o 3 i 7 lat. Synowie są obecnie samodzielni, jeden mieszka zagranicą.

Pismem z dnia 26 października 2020 r. powodowie zgłosili pozwanemu roszczenia w kwotach po 80.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę pozostającą w związku ze śmiercią córki J. G.. Pozwany odebrał pismo w dniu 2 listopada 2020 r., zaś decyzją z dnia 10 listopada 2020 r. odmówił wypłaty zadośćuczynienia na rzecz powodów, powołując się na zawartą w dniu 9 kwietnia 2010 r. ugodę.

Sąd Okręgowy stwierdził, że ustalone okoliczności stanu faktycznego były bezsporne pomiędzy stronami, poza kwestią wykładni oświadczeń stron w ugodzie z dnia 9 kwietnia 2010 r. co do zaspokojenia także roszczenia o szkodę niemajątkową.

Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne dowody z dokumentów oraz przesłuchania powodów co do zakresu roszczeń stanowiących przedmiot ugody, ich wiedzy i świadomości w dacie zawarcia ugody co do przysługujących im roszczeń, a także opisu więzi łączącej powodów ze zmarłą tragicznie córką i następstw wypadku.

W ocenie Sądu I instancji powództwa zasługiwały na uwzględnienie.

Najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r., tj. przed dniem wejścia w życie przepisu art. 446 § 4 k.c.

Analiza treści ugody z dnia 9 kwietnia 2010 r., dokumentów zgromadzonych w toku ówczesnego postępowania likwidacji szkody, jak i zamiaru stron, opisywanego przez powodów w toku przesłuchania wyraźnie wskazuje, że roszczenia objęte ugodą dotyczyły wyłącznie odszkodowania z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej oraz zwrotu kosztów pochówku, przysługujących na podstawie art. 446 § 1 i 3 k.c.

Sąd Okręgowy przytaczając przepis art. 65 k.c. oraz wskazując na tzw. kombinowaną metodę wykładni podkreślił, że istotą ugody w rozumieniu art. 917 k.c. pozostaje czynienie sobie wzajemnych ustępstw.

W ocenie Sądu I instancji dokumenty dotyczące przebiegu postępowania likwidacyjnego, zakończonego ugodą z dnia 9 kwietnia 2010 r., jednoznacznie wskazują, że powodowie zgłosili wówczas wyłącznie roszczenia odszkodowawcze z tytułu odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej oraz zwrotu kosztów pochówku, przysługujące na podstawie art. 446 § 1 i 3 k.c., co wyraźnie wskazali w kilku pismach w toku prowadzonego przez pozwanego postępowania. Na rekompensowanie ustaloną w ugodzie kwotą (nota bene wyrażoną łącznie dla obojga powodów, pomimo przysługujących im odrębnie roszczeń i takiego ich wcześniejszego formułowania) wyłącznie odszkodowania z art. 446 § 3 k.c. i kosztów pochówku z art. 446 § 1 k.c. wskazuje także niepodważalnie porównanie wysokości wnioskowanych kwot, tj. po 50.000 zł dla każdego z powodów z tytułu odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej oraz 22.798,55 zł łącznie z tytułu kosztów pochówku, z określoną w ugodzie kwotą 84.798,55 zł. Pomniejszenie tej kwoty o koszty pochówku 22.798,55 zł (84.798,55 – 22.798,55) daje wynik 62.000 zł, czyli po 31.000 zł odszkodowania dla każdego z powodów, co stanowi kwoty niższe niż wnioskowane w pismach kierowanych do pozwanego (po 50.000 zł) wyraźnie identyfikowane jako odszkodowania z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej powodów (art. 446 § 3 k.c.). Przy takim określeniu wysokości kwoty objętej ugodą brak miejsca na inne ustępstwa ze strony powodów, o których można by przekonująco twierdzić, że objęte były zgodnym zamiarem stron ugody. Ustalona kwota (pomijając zrekompensowane w całości koszty pochówku, co niesporne) jedynie w nieco ponad połowie pokrywa zgłoszone przez powodów wówczas roszczenia z tytułu odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej, z wyraźnie określoną podstawą prawną żądania (art. 446 § 3 k.c.).

Jednocześnie powodowie słusznie podnieśli, że strona pozwana w żaden sposób nie wykazała, jakie okoliczności istotne dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia należnego powodom, a dotyczące zmian w sferze ich dóbr niematerialnych, miałyby być już uwzględnione przy ustalaniu odszkodowania objętego przedmiotową ugodą pozasądową.

Ponadto o czynieniu ustępstw na rzecz drugiej strony ugody można mówić wtedy, gdy decyzja taka oparta jest na świadomości przysługujących stronie roszczeń i woli rezygnacji z niektórych z nich w części lub całości. Nie można w sposób prawnie wiążący mówić o ustępstwie, czy zrzeczeniu się roszczeń, co do których strona nie posiada wiedzy o ich istnieniu, a taki stan jednoznacznie wynika z treści przesłuchania powodów, które koresponduje z treścią dokumentów z postępowania likwidacyjnego przeprowadzonego przez pozwanego w latach 2009 – 2010.

Zarzuty pozwanego co do objęcia ugodą także zadośćuczynienia z art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c., co miałoby wynikać z użytych i zaakceptowanych przez powodów sformułowań ugody o „wszelkich roszczeniach odszkodowawczych” i „wszelkich wzajemnych zobowiązaniach z tytułu szkody” dla zaspokojenia „wszelkich majątkowych i niemajątkowych konsekwencji szkody”, budzą zastrzeżenia także z uwagi na ogólnikowość tych sformułowań i brak sprecyzowania ich podstawy, zwłaszcza co do oczekiwanego przez pozwanego skutku dotyczącego „niemajątkowych konsekwencji szkody”. Jeśli istotnie zakresem ugody miałoby być objęte roszczenie z tytułu zadośćuczynienia, to od pozwanego jako profesjonalisty należało oczekiwać takiego sformułowania postanowień ugody, które nie pozostawiałyby w tym zakresie żadnych wątpliwości.

Roszczenie o zadośćuczynienie za zerwanie więzi rodzinnej przyznawane na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. jest rodzajowo i normatywnie odmienne od roszczenia zmierzającego do naprawienia szkody majątkowej, opartego na art. 446 § 3 k.c. Zadośćuczynienie jest oderwane od sytuacji majątkowej pokrzywdzonego oraz od konsekwencji, jakie śmierć osoby bliskiej powoduje w szeroko rozumianej sferze interesów majątkowych powoda; ma na celu złagodzenie cierpienia psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej, traumatycznych przeżyć z nią związanych oraz ułatwienie przystosowania się do zmienionej sytuacji życiowej. Przewidziane w art. 446 § 3 k.c. odszkodowanie obejmuje natomiast szeroko pojęte szkody majątkowe, często nieuchwytne lub trudne do precyzyjnego wyliczenia, prowadzące do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osoby najbliższej, przy czy ocena znacznego pogorszenia sytuacji życiowej zależna jest od rozmiarów ujemnych następstw natury majątkowej, zarówno już istniejących, jak i dających się przewidzieć, w świetle zasad doświadczenia życiowego, w przyszłości, z uwzględnieniem stanu zdrowia osoby uprawnionej, jej wieku, warunków i trudności życiowych, stosunków rodzinnych i majątkowych. Istotne jest również porównanie tej sytuacji ze stanem, w jakim uprawniony znajdowałby się, gdyby nie doszło do śmierci osoby bliskiej; podstawą przyznania odszkodowania z art. 446 § 3 k.c. jest „znaczne pogorszenie sytuacji życiowej”, a więc nie tylko obecnej sytuacji materialnej, lecz także utrata realnej możliwości polepszenia materialnych warunków życia i realizacji planów życiowych w przyszłości.

W ocenie Sądu Okręgowego wyniki postępowania dowodowego nie dają podstaw do przyjęcia stanowiska pozwanego o objęciu roszczeń powodów z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego członków rodziny zmarłego w postaci szczególnej więzi rodzinnej spowodowane śmiercią córki ugodą z dnia 9 kwietnia 2010 r., co uzasadnia rozstrzygnięcie na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c.

Przytaczając treść przepisu art. 24 § 1 k.c. oraz art. 448 k.c. Sąd Okręgowy stwierdził, że zadośćuczynienie za krzywdę jest swoistą postacią odszkodowania, którego celem jest rekompensowanie uszczerbku w dobrach osobistych (szkody niemajątkowej), oczywiście w takim zakresie, w jakim taka rekompensata, ze względu na szczególny charakter tych dóbr, jest możliwa za pomocą świadczeń pieniężnych. Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę pełni przede wszystkim funkcję kompensacyjną, gdyż stanowi przybliżony ekwiwalent za doznaną przez pokrzywdzonego szkodę niemajątkową (krzywdę), powinno ono wynagrodzić doznane przez pokrzywdzonego cierpienia, utratę radości życia oraz ułatwić mu przezwyciężenie ujemnych przeżyć psychicznych. Odpowiednia kwota zadośćuczynienia ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, nie być źródłem wzbogacenia i powinna odpowiadać aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.

Oceniając wysokość należnego każdemu z powodów zadośćuczynienia w świetle powołanych kryteriów i zasad wykładni art. 448 k.c. i art. 24 § 1 k.c., Sąd Okręgowy stwierdził, że powodowie wykazali, że śmierć ich 17 – letniej córki na skutek zdarzenia z dnia 20 marca 2007 r. i zerwanie więzi ze zmarłym przedwcześnie dzieckiem spowodowało ogromny ból, cierpienie i zrodziło u powodów pustkę, a uczucia te są silne nadal, pomimo upływu czasu, co wyraźne było podczas ich przesłuchania. Powodowie stracili najmłodsze dziecko, jedyną córkę, z którą wiązali swoje nadzieje, możliwość obserwowania i wspierania jej w rozwoju, podtrzymywania zwyczajnych kontaktów i więzi rodzinnych, kształcenia, wkraczania w dorosłość, może wnuków i pomocy na starość. Poczucie krzywdy i traumę rodziców wywołaną stratą dziecka w tak młodym wieku wzmagają okoliczności potrącenia dziecka na przejściu dla pieszych, a więc w strefie szczególnej ochrony, w pobliżu ich miejsca zamieszkania, z czym mierzą się do dziś. Dodatkowo rodzice byli świadkami cierpienia dziecka, odchodzenia, musieli podjąć decyzję o zgodzie na pobranie organów do transplantacji. Tym samym śmierć dziecka spowodowała naruszenie dobra osobistego każdego z powodów, związanych emocjonalnie z córką, w postaci zerwania szczególnej więzi rodzinnej i powodowie są uprawnieni do dochodzenia naprawienia własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie ich dobra osobistego.

Określając wysokość adekwatnych kwot zadośćuczynienia Sąd I instancji odwołał się do kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, którego głównym celem jest zatarcie lub co najmniej złagodzenie następstw naruszenia dóbr osobistych, uwzględniając cierpienia psychiczne powodów, ból, żal, poczucie osamotnienie wywołane stratą dziecka, bezsilność wobec sytuacji życiowej, a także ich stopień zażyłości i bliskości z dzieckiem oraz, posiłkowo, funkcję represyjną zadośćuczynienia wobec sprawcy naruszenia i konieczności ustalenia sumy „odpowiedniej”, uwzględniającej wszystkie okoliczności sprawy, z dostosowaniem do aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa i utrzymaniem kwoty w rozsądnych granicach.

Śmierć dziecka zawsze stanowi silne traumatyczne wydarzenie, które odciska piętno na długi czas, a życie dziecka jest dla rodzica bezcenne. Śmierć córki była dla powodów ciosem, po którym nie mogli przez dłuży okres czasu prawidłowo funkcjonować, co wynika z ich niekwestionowanych i szczerych zeznań.

Pomimo pewnej różnicy w opisach powodów co do sposobu przeżywania straty dziecka, radzenia sobie z żałobą, reakcji emocjonalnych (u powódki silnej potrzeby odwiedzin grobu i wsparcia religijnego, u powoda zamknięcia w sobie i konieczności pracy), brak w ocenie Sądu I instancji podstaw do różnicowania sytuacji powodów i wysokości należnego świadczenia mającego służyć rekompensacie krzywdy. Nasilenie poczucia krzywdy u obojga powodów jest podobne i nie osłabło pomimo upływu lat od zdarzenia. Przedwczesna utrata dziecka jest największą traumą dla rodziców, z którą powodowie będą musieli mierzyć się do własnej śmierci.

Sąd Okręgowy uznał, że żądana przez każdego z powodów kwota 80.000 zł zadośćuczynienia jest adekwatna do stopnia krzywdy wynikającej z naruszenia dóbr osobistych powodów w postaci zerwania więzi rodzinnej spowodowanej śmiercią ich córki i jednocześnie wyważona w aspekcie stosunków majątkowych w społeczeństwie i sytuacji ekonomicznej, co uzasadniało uwzględnienie obu żądań w pełnej wysokości na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. oraz art. 822 k.c. w zw. z art. 805 § 1 k.c. i art. 436 § 2 k.c.

O odsetkach ustawowych za opóźnienie od zasądzonych kwot Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, wskazując, że pozwany odebrał wezwanie do zapłaty zadośćuczynienia w dniu 2 listopada 2020 r., a zatem po upływie 30 dni od tego dnia roszczenie stało się wymagalne i od dnia 3 grudnia 2020 r. powodowie mogą skutecznie dochodzić odsetek za opóźnienie.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015.1800 ze zm.).

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wywiódł pozwany, zaskarżając go w całości i zarzucając naruszenie:

1. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:

- dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i bezzasadne uznanie, że podniesiony przez pozwanego zarzut powagi rzeczy ugodzonej, z uwagi na treść ugody z dnia 9 kwietnia 2010 r., w zakresie roszczenia o zadośćuczynienie za doznana krzywdę pozostającą w związku ze śmiercią córki powodów, jest niezasadny,

- przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na uznaniu, że zapisy ugody z dnia 9 kwietnia 2010 r. stanowiące o wyczerpaniu w całości wszelkich roszczeń powodów wynikających ze szkody z dnia 20 marca 2007 r., jak również zrzeczenie jakichkolwiek roszczeń z tego tytuły na przyszłość, budzą zastrzeżenia z uwagi na ogólnikowość sformułowań,

- niewłaściwą ocenę przesłuchania powodów, które wskazywały na fakt, że zawierając ugodę w dniu 9 kwietnia 2010 r. nie miało dla nich znaczenia użyte określenie dla otrzymanego świadczenia, bowiem stanowiło ono zaspokojenie roszczeń powodów oraz, że powodowie chcieli zakończyć spór bez występowania na drogę postępowania sądowego i z w związku z tym zawarli ugodę,

- dowolną ocenę materiału dowodowego w zakresie sytuacji życiowej powodów oraz rozmiaru cierpień, jakich doznali oni w związku ze zdarzeniem sprzed blisko 14 lat, pominięcie, iż powodowie stanowili dla siebie nawzajem wsparcie oraz mieli wsparcie pozostałych członków rodziny, co nie pozostawało bez znaczenia dla przebiegu procesu żałoby jak również rozmiaru cierpień, a tym samym dokonanie niewłaściwej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w odniesieniu do rozmiaru krzywdy powodów, która właściwie oceniona winna prowadzić do zmniejszenia przyznanej kwoty zadośćuczynienia,

- przekroczenie przez sąd granic swobodnej oceny dowodów, nierozważenie ich w sposób wszechstronny, ujawniające się w szczególności poprzez niewystarczające uwzględnienie faktu, że z zebranego w niniejszym postępowaniu materiału dowodowego nie wynika, aby więzi powodów ze zmarłą oraz upływ czasu od zdarzenie skutkowały przyznaniem na rzecz każdego z powodów kwoty po 80.000 zł, mając na względzie także dotychczas wypłacone świadczenia, co powoduje, że przyznane przez sąd zadośćuczynienia na poziomie 80.000 zł są rażąco wygórowane i nie znajdują odzwierciedlenia w zebranym w sprawie materiale dowodowym;

2. art. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 917 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że wolą stron przy zawieraniu ugody pozasądowej z dnia 9 kwietnia 2010 r. nie było objęcie wszelkich roszczeń związanych ze śmiercią córki powodów, a jedynie odszkodowania, podczas gdy taka wykładnia jest sprzeczna z literalnym brzmieniem zawartej przez strony ugody;

3 . art. 917 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że zawarta przez powodów ugoda nie obejmuje swym zakresem roszczenia z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych związanych ze śmiercią osoby najbliższej, w sytuacji, gdy z treści samej ugody wynika jednoznacznie, że powodowie zawierając przedmiotową ugodę czynili to tytułem zaspokojenia wszelkich roszczeń majątkowych i niemajątkowych oraz zrzekli się dalszych roszczeń wobec pozwanego, w tym mogących powstać w przyszłości;

4. art. 446 § 3 k.c. poprzez przyjęcie, że w stanie prawnym obowiązującym momencie podpisania ugody sądowej z dnia 9 kwietnia 2010 r. strony tej umowy nie brały pod uwagę także elementu niematerialnego, który był w tamtym czasie istotnym aspektem przyznania ugodzonej kwoty 84.798,55 zł, albowiem poszkodowana była 17-letnią uczennicą pozostającą na utrzymaniu rodziny;

5. art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie na rzecz powodów kwot zadośćuczynienia nie będących świadczeniem odpowiednim, lecz rażąco niewspółmiernym i wygórowanym w stosunku do rozmiaru krzywd powodów, a tym samym prowadzącym do ich wzbogacenia, nie zaś do kompensacji doznanej krzywdy i załagodzenia ich cierpień, pominięcie, iż od zdarzenie upłynęło już 14 lat, powodowie nie korzystali z pomocy fachowego wsparcia psychologicznego, jak również, tego, że to nie samo zerwanie więzi rodzinnej podlega ochronie, a jedynie negatywne skutki w postaci rozstroju zdrowia, uszczerbku na zdrowiu, jaka w sferze psychicznej, fizycznej danej osoby powstała.

Skarżący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództw w całości oraz obciążenie każdego z powodów kosztami postępowania za obie instancje.

W uzasadnieniu apelacji skarżący nadto wskazał między innymi, że Sąd I instancji nie uwzględnił okoliczności, że w trakcie postępowania likwidacyjnego prowadzonego w roku 2009 i 2010 powodowie byli reprezentowani przez fachowego pełnomocnika, a nadto w pismach z dnia 10 marca 2009 r. oraz z dnia 18 czerwca 2009 r. zgłaszając roszczenia opisywali oni relacje, które łączyły ich z córką, akcentując, iż jej nagła śmierć była dla nich tragedią.

W ocenie skarżącego treść ugody z dnia 9 kwietnia 2010 r. treść nie pozostawia wątpliwości, iż zamiarem stron było zaspokojenie całości roszczeń powodów w związku ze zdarzeniem z dnia 20 marca 2007 roku, zarówno majątkowych, jak i niemajątkowych, przy czym do takiego wniosku prowadzi analiza literalnych zapisów ugody, a jej celem uniknięcie sporu sądowego dotyczącego roszczeń powodów, przy czym nie ma żadnego powodu, by twierdzić, że strony chciały wyłączyć jakiekolwiek roszczenia spod zakresu ugody.

Zgodny zamiar stron należy badać na dzień zawierania ugody, a nie na okres przypadający kilkanaście lat później.

Podkreślił skarżący, że w roku 2010 istnienie roszczeń opartych na art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. było od wielu lat ugruntowane; obowiązywał już wówczas także art. 446 §4 k.c.

Skarżący, przytaczając treść wyroku Sądu Najwyższego z 26 czerwca 2008 r. w sprawie II CSK 98/08, stwierdził także, że jeżeli została zawarta ugoda, a z jej treści nie wynika, że objęto nią jedynie część łączącego strony stosunku prawnego (np. tylko niektóre z roszczeń), należy przyjąć, że strony uregulowały wszystkie elementy łączącego je stosunku, zaś wykonanie takiego zmodyfikowanego ugodą zobowiązania prowadzi do wygaśnięcia stosunku prawnego łączącego strony ugody; nie mogą zatem powstać nowe roszczenia, wynikające z tych samych stosunków prawnych, co roszczenia już objęte ugodą.

Skarżący wskazał także, że ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby powodowie doznali krzywdy (w tym krzywdy psychicznej) na skutek śmierci J. G., której skutki były długotrwałe, intensywne, nieodwracalne, miały wpływ na obecne i przyszłe funkcjonowanie powodów, a przy tym dawały podstawę do przyznania na rzecz każdego z nich kwoty 80.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia.

W ocenie pozwanego zasądzone przez Sąd I instancji kwoty nie uwzględniają, iż od śmierci J. G. minęło już 14 lat, powodowie nie korzystali przy tym ze wsparcia psychologa bądź psychiatry, a obecnie prawidłowo funkcjonują w życiu rodzinnym, społecznym i zawodowym.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, wskazując na niezasadność podniesionych przez skarżącego zarzutów.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja pozwanego nie jest zasadna.

Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia stanu faktycznego sprawy, które Sąd Apelacyjny podziela, nie jest przy tym konieczne ich ponowne przytaczanie.

Zarzut naruszenia swobodnej oceny materiału dowodowego w zakresie prowadzącym do wniosku, że ugodą zawartą przez strony nie są objęte roszczenia stanowiące przedmiot postępowania skarżący formułuje w odniesieniu do treści samej ugody oraz przesłuchania powodów.

Niewątpliwie literalna treść ugody zawartej przez strony odnosi się do wszelkich majątkowych i niemajątkowych konsekwencji szkody, ale jednocześnie profesjonalny podmiot jakim jest ubezpieczyciel posłużył się w tej treści wyłącznie pojęciami odszkodowania i roszczeń odszkodowawczych, podczas gdy w dacie jej zawierania możliwość dochodzenia w związku ze śmiercią osoby bliskiej zadośćuczynienia pozostawała oczywista, co podkreśla sam skarzący. W pismach składanych w toku postępowania likwidacyjnego profesjonalny pełnomocnik reprezentujący powodów wprost i w sposób nie budzący żadnych wątpliwości wskazywał na podstawy prawne zgłaszanych roszczeń, przy czym nie wymieniał w nich przepisu art. 448 k.c., ani art. 24 § 1 k.c.; wyjaśnić również należy, że opis skutków związanych ze śmiercią córki mógł być przytoczony także celem wykazania zasadności roszczenia opartego na przepisie art. 446 § 3 k.c. ograniczającego się jednak do możliwości naprawy jedynie szkody majątkowej.

Sam fakt, że powodów w toku postępowania likwidacyjnego reprezentował profesjonalny pełnomocnik oraz, że nie wyrażali oni woli prowadzenia postępowania sądowego nie może w okolicznościach sprawy przesądzać o tym, że ugoda zawarta przez strony objęła również roszczenia o zadośćuczynienie

Nie można również nie zgodzić się ze stanowiskiem Sądu I instancji, że ugoda dotyczyć może jedynie tych roszczeń, które są objęte świadomością i wolą osób ją zawierających, przy czym nie można wykluczyć takiej sytuacji, że strony nie objęły ugodą wszystkich roszczeń wynikających z danego stosunku prawnego, a jedynie niektóre z nich, jak w przedmiotowej sprawie.

Pozwany, obciążony w analizowanym zakresie ciężarem dowodzenia, zgodnie z art. 6 k.c., nie wykazał, aby ugoda stron dotyczyła również objętych przedmiotem postępowania roszczeń o zapłatę zadośćuczynienia.

Nie jest zatem zasadny również zarzut skarżącego w odniesieniu do naruszenia art. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 917 k.c. oraz art. 353 1 k.c. i art. 917 k.c. albowiem słusznie Sąd I instancji uznał, że ugoda zawarta przez strony nie dotyczy roszczeń o zadośćuczynienie, które stanowią przedmiot postępowania.

Sąd Okręgowy nie naruszył także przepisu art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. uznając, że zadośćuczynienie należne powodom w związku ze śmiercią córki powinno wynieść po 80.000 zł; kwota ta pozostaje kwotą odpowiednią w znaczeniu przepisu art. 445 k.c.

Przede wszystkim wyjaśnić trzeba, że ustawodawca nie wskazuje zasad ustalania wysokości zadośćuczynienia wskazanego w art. 448 k.c. ograniczając się do stwierdzenia, że ma to być suma odpowiednia; niewątpliwie też krzywdę związaną z zerwaniem więzi rodzinnej bardzo trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. W judykaturze dotyczącej zasad ustalania wysokości zadośćuczynienia konsekwentnie wskazuje się, że każdy przypadek zasądzenia zadośćuczynienia powinien być traktowany indywidualnie, z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy. Wpływ na ustalenie jaka kwota zadośćuczynienia w okolicznościach sprawy pozostawać będzie kwotą odpowiednią mieć będzie charakter i rozmiar szkody doznanej przez poszkodowanego, wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, wiek pokrzywdzonego i jego zdolność do zaakceptowania nowej rzeczywistości oraz umiejętność odnalezienia się w niej, możliwość korzystania ze wsparcia osób bliskich, trwałe następstwa obrażeń w sferze psychicznej oraz ewentualne ograniczenia, jakie wywołują one w dotychczasowym życiu. Zadośćuczynienie przewidziane w art. 448 k.c. jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, która, jak słusznie wskazuje się w literaturze i orzecznictwie, nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego. Rozmiar zadośćuczynienia może być zatem odnoszony jedynie do przeciętnej stopy życiowej ogółu społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar. Przesłanka „przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa" ma charakter uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników kształtujących jego rozmiar (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00 i wyrok z dnia 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10). Rolą zadośćuczynienia jest bowiem złagodzenie doznanej, niewymiernej krzywdy poprzez wypłacenie nie nadmiernej, lecz sumy w stosunku do niej odpowiedniej. Ustalenie jej wysokości powinno być dokonane w ramach rozsądnych granic, odpowiadających aktualnym warunkom i sytuacji majątkowej społeczeństwa, przy uwzględnieniu jednak, że wysokość zadośćuczynienia musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności dotyczących charakteru i rozmiaru krzywdy doznanej przez powodów wskazywanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a i podnoszonych przez skarżącego, należało dojść do przekonania, że przyznane powodom kwoty nie pozostają rażąco zawyżone, co uzasadniałoby zmianę ich wysokości. Ze względu na niewymierność krzywdy, określenie w danym przypadku odpowiedniej sumy pozostawione zostało sądowi, który dysponuje w takim wypadku większym zakresem swobody niż przy ustalaniu szkody majątkowej i odszkodowania koniecznego do jej naprawienia. Innymi słowy charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenie, jaka konkretnie kwota jest odpowiednia z istoty swej należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, lecz nie może to być uznanie dowolne. Podkreślić należy, że w świetle ugruntowanego poglądu judykatury, korekta kwoty przyznanej z tytułu zadośćuczynienia jest uzasadniona tylko jeżeli w okolicznościach sprawy kwota ta jest rażąco wygórowana lub rażąco niska ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2000 r., II CKN 651/98).

Nie ulega wątpliwości, że poczucie krzywdy zwykle stopniowo zmniejsza się wraz z upływem czasu, jednakże pozostaje to także równoznaczne ze stwierdzeniem, że bezpośrednio po zdarzeniu, z którym pozostaje w związku, było odpowiednio większe i jako takie powinno być uwzględnione przy ustalaniu wysokości odpowiedniego zadośćuczynienia.

Na konieczność zmniejszenia kwoty zasądzonego na rzecz powodów zadośćuczynienia nie wskazuje także fakt, że powodowie bezpośrednio po zdarzeniu nie korzystali z pomocy psychiatry lub psychologa, skoro odczuwanie potrzeby w tym zakresie pozostaje indywidualne oraz, że obecnie prawidłowo funkcjonują oni w życiu społecznym i rodzinnym, skoro może to być związane choćby z upływem czasu od zdarzenia.

Podobnie ocenić należy twierdzenia skarżącego w zakresie możliwości znalezienia oparcia przez powodów w pozostałych członkach rodziny; nawet istnienie takiej możliwości nie wskazuje, aby na rzecz powodów zostało zasądzone zadośćuczynienie w rażąco wygórowanej wysokości.

Wyjaśnić także należy, że na rzecz powodów nie zostało wypłacone przez pozwanego jakiekolwiek świadczenie z tytułu zadośćuczynienia, które powinno być obecnie uwzględnione przy ocenie zasadności powództwa, zaś podstawa prawna zaskarżonego wyroku nie dotyczy art. 446 § 3 k.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekła na mocy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz art. 108 § 1 k.p.c. i § 2 ust. 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. poz. 1800 z późn. zm.).

SSA Teresa Karczyńska – Szumilas

Na oryginale właściwy podpis.