Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XP 1174/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2013 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia –Śródmieścia Wydział X Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

PRZEWODNICZĄCY: SSR Anna Garncarz

PROTOKOLANT: Marzena Pietrzak

po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2013 r. we Wrocławiu

na rozprawie sprawy

z powództwa E. M.

przeciwko H. K. prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą (...) Przychodnia (...) we W.

o uchylenie kary porządkowej

I.  uchyla karę nagany nałożoną na powódkę E. M. przez pozwanego H. K. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) Przychodnia (...) we W. pismem z dnia 15 października 2012 r.;

II.  koszty sądowe zalicza na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt X P 1174/12

UZASADNIENIE

Powódka E. M. pozwem z dnia 21 listopada 2012 r. (data prezentaty) skierowanym przeciwko pozwanemu H. K. prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą (...) Przychodnia (...) we W., wniosła o uchylenie kary porządkowej – kary nagany, udzielonej jej pismem z dnia 15 października 2012 r.

W uzasadnieniu powództwa powódka podniosła, iż pismem z dnia 1 października 2012 r. pozwany udzielił jej kary nagany za rzekomą odmowę wykonania obowiązków służbowych. W dniu 12 listopada 2012 r. otrzymała decyzję pracodawcy z dnia 25 października 2012 r., w której odrzucił on sprzeciw i podtrzymał decyzję o jej ukaraniu.

Powódka podniosła, iż w dniu 7 listopada 2012 r. rozwiązała umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracodawcy, zaś w dniu 12 listopada 2012 r. odebrała na poczcie pismo pracodawcy z dnia 26 października 2012 r. rozwiązujące z nią umowę o pracę bez wypowiedzenia. Rozwiązanie umowy przez pracodawcę nastąpiło na podstawie jej rzekomych naruszeń obowiązków, wskazanych również w decyzji o ukaraniu.

Powódka podkreśliła, że twierdzenia pozwanego zawarte w wymienionej decyzji i piśmie o nałożeniu na nią kary nagany nie odpowiadają prawdzie. Przede wszystkim w dniu 2 października 2012 r. otrzymała od pracodawcy - H. K. - polecenie pobrania krwi pacjentce. Pobieranie pacjentom krwi nie znajdowało się wśród jej obowiązków – pismo „zadania pielęgniarki instrumentariuszki" otrzymała w dniu 26 września 2012 r., a ponadto nie została przeszkolona z pracy na nowym sprzęcie laboratoryjnym (do próżniowego pobierania krwi). Wskazała wówczas pracodawcy w/w okoliczności, jednak nie uznał ich za uzasadnione i zaczął na nią krzyczeć i wyzywać ją. W tej sytuacji wykonała polecenie służbowe i pobrała pacjentce krew.

Pomimo tego, że wykonała polecenie służbowe pozwany w decyzji o ukaraniu zarzucił jej, że nie pobrała krwi pacjentce w dniu 2 października 2012 r. i zachowała się wobec niej niegrzecznie („wywołała awanturę przy osobach trzecich”). Tymczasem wykonała badanie, a jej zachowanie wobec pacjentki było uprzejme i kulturalne.

Powódka wskazała, iż od roku 2006 u pozwanego zatrudniona była na stanowisku instrumentariuszki, zaś do jej zadań należało przygotowanie pacjenta do zabiegu, współpraca przy zabiegu z lekarzem oraz dbanie o aseptykę narzędzi chirurgicznych - nie należało natomiast pobieranie krwi. W dniu 18 czerwca 2012 r. przeszła operację stopy w związku z czym do 25 września 2012 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim. W dniu 26 września 2012 r., po powrocie do pracy po chorobie otrzymała pismo „uaktualnienie zakresu obowiązków”. Było to pierwsze pismo zakres jej obowiązków w pracy. Zgodnie z tym pismem do jej zadań należało między innymi przygotowanie pacjenta do zabiegu, współpraca przy zabiegu z lekarzem oraz dbanie o aseptykę narzędzi chirurgicznych - nie należało natomiast pobieranie krwi. Dopiero na potrzeby zdarzenia z dnia 2 października 2012 r., kiedy to zwróciła pracodawcy uwagę na to, że w zakresie jej obowiązków nie znajduje się pobieranie krwi pacjentom, otrzymała „uaktualnienie zakresu obowiązków”, w którym wskazano, że ma realizować zadana pielęgniarskie takie jak pobieranie krwi, nakłuwanie pacjentów, zakładanie wenflonów, mierzenie ciśnienia.

W dniu 12 października 2012 r. odbyło się spotkanie wyjaśniające dotyczące zdarzenia z dnia 2 października 2012 r. Sporządzony z tego spotkania protokół nie odzwierciedla rzeczywistości, ponieważ pracodawca mówił nieprawdę i nie pozwalał jej się bronić. Pracodawca nie uwzględniał tego co mówiła, dlatego też chciała złożyć wyjaśnienia na piśmie, czego jej odmówiono.

W dniu 15 października 2012 r. dostała pismo - zawiadomienie o zastosowaniu kary porządkowej. W związku z tym, iż nałożenie kary było niezasadne złożyła sprzeciw, w którym wskazała, że wykonała badanie. Na dowód tego przedstawiła kopię zlecenia badania wykonanego w dniu 2 października 2012 r. o godz. 10:05 oraz pismo jakie dostała maiłem od pacjentki.

W dniu 12 listopada 2012 r. otrzymała od pracodawcy pismo - decyzję, w której pracodawca odrzucił jej sprzeciw i podtrzymał decyzje o ukaraniu. W decyzji tej pracodawca zarzucił jej, że wykorzystała dokumentacje medyczną pracodawcy dla własnych celów, kontaktując się z klientką. Powódka chciała zaznaczyć, że uzyskała wcześniej zgodę pacjentki, która powiedziała jej, że jest gotowa jej pomóc jakbym miała problem i zostawiła jej swoje dane do kontaktu. Dlatego też pisząc sprzeciw od decyzji o ukaraniu zwróciłam się do niej z prośbą o opis swojego zachowania podczas wykonywania zabiegu.

Powódka wyjaśniła, że na krótko przed jej operacją, która miała miejsce 18 czerwca 2012 r., w przychodni został zmieniony sprzęt laboratoryjny służący do pobierania krwi na probówki próżniowe. W liceum pielęgniarskim została przeszkolona do pobierania krwi metodą tradycyjną - za pomocą strzykawki. W trakcie swojej pracy zawodowej, zawsze pracowała jako instrumentariuszka, w związku z czym nie miała do czynienia z zabiegami takimi jak pobieranie krwi i je doświadczenie w tym zakresie było niewielkie. Przed operacją kilka razy pobierała krew na nowym sprzęcie, ale z uwagi na brak przeszkolenia nie miała doświadczenia w wykonywaniu takich zabiegów i dlatego konieczne było kilkukrotne wkłuwanie się w żyłę. Podłączanie probówek próżniowych wymaga wprawy, aby nie powodować u pacjenta dodatkowego bólu. Przed operacją nie miała ustalonego na piśmie zakresu obowiązków, natomiast z jej stanowiska pracy wynikało, iż była instrumentariuszką, a te pracują na sali operacyjnej i nie wykonują pobierania krwi.

Dlatego też odmówiła wykonywania pobierania krwi, na piśmie w dniu 2 października 2012 r. oraz w dniu 9 października 2012r., jednak jej działanie nie było naruszeniem obowiązków pracowniczych i było jak najbardziej uzasadnione. Zgodnie z ustawą o wykonywaniu zawodu pielęgniarki, można odmówić wykonania zlecenia lekarskiego oraz wykonania innego świadczenia zdrowotnego niezgodnego z zakresem posiadanych kwalifikacji, podając niezwłocznie przyczynę odmowy na piśmie przełożonemu lub osobie zlecającej.

Zakres moich obowiązków został zmieniony na potrzeby tego konkretnego zdarzenia i ukarania mnie karą nagany w dniu 2 października 2012 r. Rozszerzony zakres obowiązków otrzymała już po zdarzeniu, tj. po pobraniu krwi pacjentce.

W odczuciu powódki, pozwany udzielając jej kary nagany, szukał pretekstu, aby móc wypowiedzieć jej umowę o pracę. Jego twierdzenia, jakoby miała doświadczenie w pracy z nowym sprzętem laboratoryjnym, czy też że pobieranie krwi należy do obowiązków instrumentariuszki, nie są prawdziwe. Podobnie nie są prawdziwe twierdzenia, jakoby zachowywała się nieodpowiednio w stosunku do pracodawcy w obecności pacjentów (k. 2-5).

W odpowiedzi na pozew, pozwany H. K. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą (...) Przychodnia (...) we W., wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany zarzucił, iż powódka była zatrudniona na stanowisku pielęgniarki instrumentariuszki, a do zakresu wykonywanych przez nią czynności w punkcie 6 należało między innymi realizowanie zadań pielęgniarskich, takich jak pobieranie krwi, nakłuwanie pacjentów i zakładanie wenflonów, mierzenie ciśnienia krwi i tętna.

W dniu 15 października 2012 r. zostało skierowane do powódki pismo o zastosowaniu wobec niej na podstawie art. 108 k.p. kary porządkowej nagany. Powódka złożyła na piśmie sprzeciw od powyższej decyzji zastosowania kary porządkowej, który nie został przez pozwanego uwzględniony, o czym powódka została powiadomiona wraz z uzasadnieniem w piśmie z dnia 25 października 2012 r.

Wbrew twierdzeniom powódki, polecenie otrzymane od pozwanego w dniu 2 października 2012 r. pobrania krwi pacjentce dotyczyło czynności objętej obowiązkami pracowniczymi powódki. Powódka będąc wykwalifikowaną pielęgniarką posiada zarówno uprawnienie jak i umiejętności w zakresie jednej z podstawowych czynności pielęgniarskich, jaką jest wkłuwanie się w naczynia krwionośne pacjentów celem pobrania krwi do badania. Powyższe czynności obejmują zarówno tradycyjny sposób pobrania krwi przy pomocy odpowiedniej strzykawki, jak i pobieranie krwi tzw. metodą próżniową, która różni się od tradycyjnej jedynie tym, że po wkłuciu się do naczynia krwionośnego, krew wpływa do specjalnej próżniowej probówki i stanowi, wydaje się, łatwiejszą metodę pobrania krwi od tradycyjnej.

Powódka w przeszłości wielokrotnie wykonywała czynność pobierania krwi pacjentom, co znajduje potwierdzenie w dokumentach „potwierdzenie odbioru materiału” podpisanych przez powódkę w okresie od lutego do czerwca 2012 r., a więc przed okresem długotrwałego zwolnienia lekarskiego, na którym powódka przebywała w okresie czerwiec - wrzesień 2012 r. Wykonywanie powyższych czynności nie stanowiło dla powódki żadnego problemu zarówno co do mieszczenia się tych czynności w zakresie obowiązków, jak i techniki wykonywania tej czynności.

W świetle powyższego odmowa ze strony powódki w dniu 2 października 2012 r. nie ma żadnego uzasadnienia. Wprawdzie po odmowie wykonania polecenia i niedopuszczalnych, w ocenie pozwanego, głośnych komentarzach w obecności pracowników i pacjentów cyt. „za to mi nie płacą", ostatecznie powódka wykonała czynność pobrania krwi wskazanej pacjentce, to bezsporna jest okoliczność naruszenia przez powódkę obowiązków pracowniczych poprzez wcześniejszą odmowę tej czynności. Swoje stanowisko w zakresie uchylania się przez powódkę od obowiązku pobierania krwi pacjentom, powódka wyraziła w pisemnej odmowie sporządzonej w dniu zdarzenia, w której powołała okoliczności niemające oparcia w faktach, przeczące pobierania krwi w ramach posiadanej praktyki pielęgniarskiej, a nadto niezrozumiały argument o swojej intencji niestresowania pacjentów wskazaną czynnością.

W ocenie pozwanego, nie mogą również znaleźć uznania twierdzenia powódki o przedłożeniu uaktualnionego zakresu obowiązków w dniu 26 września 2012 r. i ponownie w dniu 2 października 2012 r. na potrzeby zdarzenia, które miało miejsce w dniu 2 października 2012 r. Wobec określonych potrzeb pracodawcy wyznaczonych prowadzoną działalnością jest on uprawniony do dookreślania zakresu obowiązków w przypadkach, które mają oparcie z jednej strony w kwalifikacjach pracownika, a z drugiej strony usuwają wątpliwości co do treści tych obowiązków.

Pozwany wskazał, iż nieuzasadniona odmowa wykonania czynności ze strony powódki wynikła z braku zainteresowania powódki kontynuacją zatrudnienia po okresie długotrwałego zwolnienia lekarskiego, czego potwierdzeniem jest okoliczność podjęcia przez powódkę działalności gospodarczej polegającej na prowadzeniu w miejscu zamieszkania gabinetu kosmetycznego (k. 55-58).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka E. M. została zatrudniona przez pozwanego H. K. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) Przychodnia (...) we W., od dnia 1 lutego 2006 r. początkowo na podstawie umowy o pracę na czas określony, a od 1 sierpnia 2006 r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, na stanowisku pielęgniarki instrumentariuszki, a ostatnio na stanowisku pielęgniarki instrumentariuszki – kierownik bloku operacyjnego. Miejscem świadczenia pracy była przychodnia pozwanego położona we W. przy ulicy (...).

Dowody: umowy o pracę (akta osobowe powódki cz. A.).

Każdy zabieg w znieczuleniu ogólnym poprzedzany był pobieraniem krwi do badań. Takich zabiegów w miesiącu było od 4 do 8. W początkowym okresie zatrudnienia powódki, krew pobierała inna pielęgniarka M. P., jednakże odkąd przestała ona pracować, tj. od około 3-4 lat powódka zajmowała się pobieraniem krwi od pacjentów na polecenie pozwanego. Dotychczas powódka pobierała krew metodą tradycyjną, tj. za pomocą strzykawki, natomiast w ostatnim okresie zatrudnienia pozwany zmienił sprzęt laboratoryjny służący do pobierania krwi na próbki próżniowe z czym powódką jednak nie miała wcześniej doczynienia i jej doświadczenie w wykonywaniu takich zabiegów było niewielkie. Krew do badań pobierana była w gabinecie zabiegowym, natomiast zabiegi przeprowadzane były na sali operacyjnej.

Powódka w dniu 18 czerwca 2012 r. przeszła operację stopy w związku z czym do 25 września 2012 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim.

W dniu 26 września 2012 r. po powrocie do pracy powódka otrzymała od pozwanego ustny zakaz wchodzenia na salę zabiegową, natomiast na piśmie „uaktualnienie zakresu obowiązków”. Wcześniej powódka nie miała zakresu obowiązków wyznaczonego na piśmie.

Zgodnie z tym zakresem obowiązków do zadań powódki należało:

1. świadczenie wysokojakościowych, profesjonalnych świadczeń z zakresu pielęgniarstwa operacyjnego w obrębie traktu operacyjnego i poza nim,

2. pełnienie roli koordynatora działań mających na celu przygotowanie oraz sprawne przeprowadzenie zabiegów chirurgicznych i w tym zakresie współpracuje z innymi pracownikami bloku operacyjnego,

3. nadzorowanie i szczególnie dbanie o przestrzeganie zasad aseptyki oraz reżimu sanitarnego przez wszystkie osoby przebywające w bloku operacyjnym,

4. wykonywanie pracy zawsze we współpracy z drugą osobą,

5. realizowanie poleceń kierownika administracji technicznej, kierownika bloku operacyjnego jak i lekarzy, w celu utrzymania wysokiej jakości usług medycznych,

6. do jej zadań należało w szczególności:

- zapoznanie się ze szczegółami planu zabiegów chirurgicznych /ew. dodatkowa konsultacja z lekarzem operującym/,

- przegląd stanu gotowości sal operacyjnych do przeprowadzenia zabiegów zgodnie z zaplanowanymi technikami i sposobami /przygotowanie i rewizja sprawności sprzętu i urządzeń przewidzianych do użycia/,

- przygotowanie odpowiednich narzędzi i materiałów medycznych w ilościach zgodnych ze standardami przyjętymi w bloku operacyjnym,

- przygotowanie sprzętu i środków niezbędnych do wykonywania bieżącej dezynfekcji i mycia narzędzi chirurgicznych,

- realizacja zadań pielęgniarskich,

- przeprowadzanie bieżącej dezynfekcji /mycia oraz przeglądu narzędzi chirurgicznych i aparatury,

- przygotowanie sterylizacji w zakresie i trybie niezbędnym do utrzymania bloku operacyjnego w stanie stałej gotowości do pracy, a także dla potrzeb innych komórek organizacyjnych,

- naświetlanie sali operacyjnej zgodnie z wymogami i zaleceniami Państwowej Inspekcji Sanitarnej,

- mycie i dezynfekcja szaf ze sprzętem operacyjnym, opatrunkowym i farmaceutycznym,

- sprawowanie bieżącego nadzoru nad prawidłowym, zgodnym z przyjętymi standardami, przebiegiem dezynfekcji i sprzątania traktu operacyjnego przez personel pomocniczy.

- kontrolowanie terminów sterylizacji,

- wykonywanie polecenia lekarza prowadzącego, operującego i anestezjologa,

- dopilnowanie aby narzędzia były zawsze dostępne do eksploatacji,

- kontrolowanie zapotrzebowania na środki higieny, medyczne jak i wszelkie inne środki niezbędne co prowadzenia działań operacyjnych w taki sposób żeby zapasy nie były większe niż na 2 tygodnie i mniejsze niż na tydzień,

- sprawowanie nadzór nad zdatnością leków niezbędnych do przeprowadzania zabiegów jak i tych znajdujących się w rezerwie, niezbędnych w nagłych przypadkach,

- cotygodniowe sprawdzanie i zdawanie raportu o stanie narzędzi, protez, leków i środków opatrunkowych,

- określanie priorytetów działań i celów interwencji pielęgniarskiej stosownie do stanu pacjenta,

- organizowanie sprawnego przyjęcia pacjenta zgodnie z przyjętymi procedurami.

Dowody: przesłuchanie powódki E. M. k. 77-78,

potwierdzenie odbioru materiału k. 59 (koperta),

uaktualnienie zakresu obowiązków k. 20-21.

W dniu 2 października 2012 r. rano do przychodni zgłosiła się jedna z pacjentek w celu ustalenia terminu zabiegu i pobrania krwi do badań. Wówczas pozwany poprosił K. W., ażeby przekazała powódce, że ma pobrać krew od pacjentki. K. W. podeszła do powódki, która kończyła akurat mycie chirurgiczne i przygotowywała się do zabiegu i przekazała jej, polecenie pozwanego, na co powódka odparła, ażeby K. M., która w tym czasie przebywała w gabinecie zabiegowym, pobrała krew, gdyż ona jest akurat w trakcie mycia chirurgicznego. Pozwany słysząc rozmowę powódki z K. W., podszedł do powódki i powtórzył jej polecenie pobrania krwi od pacjentki, na co powódka odparła, iż jest już umyta i gotowa do zabiegu. Jednoczenie powiedziała, że skoro ma zakaz wstępu do gabinetu zabiegowego to nie pobierze krwi. Wówczas pozwany polecił K. W., ażeby napisała na piśmie odmowę pobrania krwi. W międzyczasie powódka podeszła do pacjentki i poprosiła ją do gabinetu zabiegowego, gdzie pobrała jej krew zgodnie z poleceniem pozwanego, co miało miejsce o godzinie 10:05, a następnie próbki krwi przekazała K. W., natomiast sama udała się na salę operacyjną i nie podpisała przygotowanego pisma o odmowie wykonania polecenia pobrania krwi pacjentce.

Po tym zdarzeniu, jeszcze tego samego dnia powódka otrzymała drugi zakres obowiązków, który różnił się od poprzedniego tym, iż punkt odnoszący się do realizacji zadań pielęgniarskich uzupełniony był o sformułowanie: „takich jak pobieranie krwi, nakłuwanie pacjentów i zakładanie wenflonów, mierzenie ciśnienia krwi i tętna”. Powódka oświadczyła wówczas, że nie podobają jej się niektóre punkty zakresu obowiązków, na co K. W. odpowiedziała, iż odmowa pobierania krwi musi być sporządzona na piśmie. Powódka poprosiła ją o jej napisanie i około godziny 15:00 własnoręcznie podpisała przygotowane wspólnie z K. W. pismo o odmowie pobierana krwi, uzasadniając to tym, że ma małe doświadczenie w pobieraniu krwi nowym sprzętem laboratoryjnym, gdyż jest instrumentariuszką i w swojej 20-letniej praktyce nie pobierała krwi w pracy oraz przyjmując się do pracy do przychodni nie było to w jej obowiązkach.

W dniu 12 października 2012 r. odbyła się spotkanie powódki i pozwanego w obecności K. W., na którym była omawiana kwestia odmowy pobrania krwi przez powódkę w dniu 2 października 2012 r.

Dowody: zeznania świadka K. M. k. 46-47,

zeznania świadka K. W. k. 76-77,

przesłuchanie powódki E. M. k. 77-78,

częściowo przesłuchanie pozwanego H. K. k. 78-79,

uaktualnienie zakresu obowiązków k. 22-23,

odmowa k. 24,

Pismem z dnia 15 października 2012 r. pozwany nałożył na powódkę karę porządkową – karę nagany. Przyczyną nałożenia kary porządkowej była odmowa wykonania obowiązku służbowego pobrania krwi pacjentowi w dniu 2 października 2012 r., który to obowiązek jest zgodny z powódki kwalifikacjami zawodowymi i obowiązującym u pozwanego zakresem powódki, obowiązków zawodowych, a nadto był dotychczas bez zastrzeżeń wykonywany wielokrotnie, również na obowiązującym w dniu odmowy wykonania obowiązku sprzęcie.

Pismem z dnia 22 października 2012 r., powódka złożyła sprzeciw od wymierzonej kary porządkowej.

Pismem z dnia 25 października 2012 r., wręczonym powódce w dniu 12 listopada 2012 r., pozwany odrzucił sprzeciw powódki i podtrzymał decyzję o ukaraniu powódki karą porządkową – karą nagany.

Dowody: protokół ze spotkania z dnia 12.10.2012 r. k. 9-10,

zawiadomienie o zastosowaniu kary porządkowej z 15.10.2012 r. k. 11,

sprzeciw powódki od wymierzonej kary porządkowej z 22.10.2012 r. k. 12-14,

pismo pozwanego z 25.10.2012 r. w sprawie odrzucenia sprzeciwu powódki i podtrzymaniu decyzji o ukaraniu k. 15-16.

W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne, Sąd zważył co następuje:

Powództwo jako zasadne, zasługiwało na uwzględnienie.

Żądanie pozwu znajduje swoje podstawy prawne w treści art. 112 § 2 k.p., zgodnie z którym, pracownik, który wniósł sprzeciw, może w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia o odrzuceniu tego sprzeciwu wystąpić do sądu pracy o uchylenie zastosowanej wobec niego kary.

Podstawą dla żądania przez pracownika uchylenia kary porządkowej jest naruszenie przez pracodawcę przepisów prawa przy jej stosowaniu.

Odpowiedzialność porządkowa pracowników jest instrumentem reakcji pracodawcy na naruszenie przez pracownika niektórych obowiązków. Spełnia ona zatem funkcję represyjną. Zapobiegając naruszaniu obowiązków pracowniczych, spełnia ona również funkcję prewencyjną. Zgodnie z art. 108 § 1 k.p. za nieprzestrzeganie przez pracownika ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy, przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, przepisów przeciwpożarowych, a także przyjętego sposobu potwierdzania przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności w pracy, pracodawca może stosować karę upomnienia lub karę nagany. Za jedno przekroczenie pracownik może być ukarany tylko jedną z w/w kar.

O zastosowanej karze, co wynika z treści art. 110 k.p., pracodawca zawiadamia pracownika na piśmie, wskazując rodzaj naruszenia obowiązków pracowniczych i datę dopuszczenia się przez pracownika tego naruszenia oraz informując go o prawie zgłoszenia sprzeciwu i terminie jego wniesienia. Odpis zawiadomienia składa się do akt osobowych pracownika.

Przesłankami zastosowania odpowiedzialności porządkowej są: bezprawność zachowania, czyli popełnienie przekroczenia porządkowego, jak też wina pracownika, wyrażająca się subiektywną nagannością jego zachowania, tzn. zamiarem (bezpośrednim lub ewentualnym) popełnienia przekroczenia albo popełnieniem go wskutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że sprawca możliwość taką przewidywał albo mógł przewidzieć (por. art. 9 k.k.). Wina, jako przesłanka odpowiedzialności porządkowej, oznacza negatywną ocenę stosunku pracownika do faktu naruszenia obowiązków pracowniczych. Jest to subiektywna przesłanka odpowiedzialności porządkowej pracownika. Formuła deliktu porządkowego jest natomiast w art. 108 § 1 k.p. konkretyzowana przez odesłanie do obowiązków określonych w przepisach prawa (przepisy bhp, przepisy przeciwpożarowe, przepisy o usprawiedliwianiu nieobecności w pracy) i do obowiązków wynikających z "ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy".

Zgromadzony materiał dowodowy wykazał, iż pozwany zachował wszystkie warunki formalne związane z udzieleniem powódce kary porządkowej wynikające z treści art. 109 k.p., albowiem powziął wiadomość o ewentualnym naruszeniu obowiązków pracowniczych przez powódkę w dniu 2 października 2012 r., natomiast wymierzenie jej kary porządkowej nastąpiło w dniu 15 października 2012 r. po jej uprzednim wysłuchaniu, co miało miejsce w dniu 12 października 2012 r.

W związku z czym, należało ustosunkować się do podanej powódce przyczyny będącej podstawą zastosowania wobec niej kary porządkowej – kary nagany.

Jak wynika z treści pisma pracodawcy, podstawą do nałożenia na powódkę kary porządkowej, była okoliczność, iż w dniu 2 października 2012 r. powódka odmówiła wykonania obowiązku służbowego pobrania krwi od pacjentki w dniu 2 października 2012 r.

W ocenie Sądu, na podstawie zgromadzonego w toku postępowania materiału dowodowego, nałożona przez pozwanego na powódkę kara porządkowa była nieuzasadniona. Jak wykazało bowiem postępowanie dowodowe, wbrew twierdzeniom pozwanego, powódka w dniu 2 października 2012 r. nie naruszyła podstawowych obowiązków pracowniczych poprzez odmowę wykonania polecenia służbowego pobrania od pacjentki krwi do badań. Tego dnia pomiędzy godziną 9:00, a 10:00, powódka przygotowywała się od planowanego zabiegu operacyjnego i kiedy już kończyła mycie do zabiegu i miała wejść na salę operacyjną K. W. przekazała powódce polecenie służbowe pozwanego, ażeby pobrała od pacjentki czekającej w przychodni krew do badań. Wówczas powódka, zwróciła się do K. W., ażeby przekazała to polecenie K. M., gdyż ona jest już gotowa do planowanego zabiegu. Pozwany słysząc rozmowę powódki powtórzył jej osobiście polecenie przekazane przez K. W., iż to właśnie ona ma pobrać krew, na co powódka oświadczyła, iż skoro pozwany wcześniej zakazał jej wstępu do gabinetu zabiegowego to nie pobierze krwi. Wówczas pozwany powiedział, iż odmowa wykonania polecenia musi zostać sporządzona na piśmie, w związku z czym K. W. miała napisać odmowę wykonania polecenia. W trakcie pisania pisma, powódka widząc, iż pacjentka czeka w poczekalni poprosiła ją do gabinetu zabiegowego i pobrała jej krew do badań, co miało miejsce o godzinie 10:05, natomiast pismo sporządzone przez K. W. o odmowie wykonania polecenia podarła. Całe to zdarzenie trwało około 10 minut. Należy tutaj wskazać, iż pozwany miał wiedzę o tym, iż pomimo początkowej odmowy wykonania polecenia pobrania krwi, powódka jednak w niedługim czasie wykonała to polecenie, jednakże pomimo tego nałożył na nią karę porządkową, w uzasadnieniu decyzji podając nieprawdziwe okoliczności.

Sąd dokonał ustaleń stanu faktycznego w niniejszej sprawie, w oparciu o zebrane w sprawie dowody z dokumentów oraz zeznań świadków: K. M. (k. 46-47) i K. W. (k. 76-77) oraz przesłuchania powódki E. M. (k. 77-78) i pozwanego H. K. (k. 78-79).

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy, Sąd dał wiarę przedstawionym w sprawie dowodom z dokumentów, jako że żadna ze stron w toku postępowania nie podważyła ich wiarygodności. W szczególności, Sąd oparł się na dokumencie potwierdzającym pobranie krwi przez powódkę w dniu 2 października 2012 r. o godzinie 10:05, którego wiarygodność pozwany w żaden sposób nie podważył. Odnosząc się natomiast do pisma powódki dotyczącego odmowy wykonania polecenia pobrania krwi należy wskazać, iż wprawdzie zostało ono sporządzone w dniu 2 października 2012 r., jednakże nie odnosi się ono do sytuacji wynikłej około godziny 10:00 tego dnia, lecz zostało ono sporządzone około godziny 15:00 po wykonaniu przez powódkę polecenia pobrania krwi do badań i odnosi się do ewentualnej konieczności pobrania krwi do badań w przyszłości.

Oceny zeznań świadków oraz stron, Sąd dokonał w kontekście całego zebranego w sprawie materiału dowodowego. W ocenie Sądu, zeznania świadków oraz powódki były jasne, logiczne i zbieżne ze sobą, wzajemnie się pokrywały i uzupełniały zgromadzone w sprawie dowody w postaci dokumentów. Przede wszystkim z zeznań tych wynika, iż wprawdzie powódka w dniu 2 października 2012 r. początkowo odmówiła pobrania od pacjentki krwi do badań, jednakże w przeciągu około 10 minut wykonała polecenie i pobrała krew.

Sąd przede wszystkim dał wiarę zeznaniom świadka K. M. słuchanej w drodze zabezpieczenia dowodu w zakresie, w którym świadek ta zeznała, że powódka miała zakaz od pozwanego do wchodzenia do gabinetu zabiegowego, stąd uzasadniona była pierwotnie decyzja powódki o odmowie pobrania krwi właśnie w tym gabinecie zabiegowym, gdyż polecenia pozwanego w tym zakresie były sprzeczne. Jej zeznania były jasne, logiczne i korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności z zeznaniami powódki. Niezależnie jednak od powyższego, podkreślenia wymaga, że powódka po krótkim okresie czasu wykonała polecenie pozwanego w zakresie pobrania krwi, pomimo pierwotnej dezorientacji w zakresie wydawanych jej przez pozwanego poleceń.

Odnośnie zeznań pozwanego H. K., w ocenie Sądu, były one wiarygodne w zakresie w jakim korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym. Przede wszystkim za mało wiarygodne, w ocenie Sądu, należało uznać zeznania pozwanego jakoby powódka w dniu 2 października 2012 r., nie wykonała jego polecenia służbowego i nie pobrała krwi od pacjentki. Zresztą w swoich zeznaniach również sam pozwany poniekąd potwierdza fakt, iż powódka pomimo wcześniejszej odmowy wykonania jego polecenia po niedługim czasie pobrała jednak krew od pacjentki i powoływanie się przez pozwanego przy nakładaniu na powódkę kary nagany na niewykonanie polecenia służbowego, co miało mieć miejsce w dniu 2 października 2012 r., w ocenie Sądu, jest niczym nieuzasadnione. Jednocześnie należy wskazać, iż w świetle konkretnie wskazanej przyczyny nałożenia kary porządkowej, ocenie Sądu nie podlegały inne okoliczności, powoływane przez pozwanego, a więc odmowa pobrania krwi przez powódkę w dniach 8 czy też 9 października 2012 r., albowiem okoliczności te nie były wskazane jako przyczyny nałożenia na powódkę kary porządkowej. W ocenie Sądu, stanowisko pozwanego wynikało w dużej mierze z powziętej przez niego wiadomości, iż powódka w okresie kilkumiesięcznego zwolnienia lekarskiego urządziła w swoim domu gabinet kosmetyczno-pielegniarski i wywołaną tym faktem niechęcią pozwanego do powódki, co przejawiło się chociażby w zakazie wstępu powódki do gabinetu zabiegowego.

Reasumując, należało stwierdzić, iż pozwany nie wykazał w toku postępowania, by powódka rzeczywiście w sposób zawiniony naruszyła w dniu 2 października 2012 r. podstawowe obowiązki pracownicze i dała powód do ukarania ją karą porządkową.

O kosztach sądowych jak w punkcie II sentencji wyroku, rozstrzygnięto w oparciu o art. 102 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tj. Dz. U. z 2010 r., Nr 90, poz. 594 ze zm.) w zakresie kosztów sądowych.

Sąd nie zasądził na rzecz pełnomocnika powódki kosztów zastępstwa procesowego z uwagi na fakt, że pełnomocnik powódki nie zgłosił takiego żądania. (art. 109 kpc)