Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 16/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 05 czerwca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w III Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSO Marek Buczek

Ławnicy Piotr Smyczek, Maria Seliga

Protokolant Joanna Matejkowska

w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze – Krzysztofa

Świątek

po rozpoznaniu w dniach: 08 maja 2014 r., 05 czerwca 2014 r.

sprawy karnej

R. N. ur. (...)

w J. syna A. i E. zd. N.

oskarżonego o to, że:

I.  w bliżej nie ustalonym dniu w październiku 2013r. w S., po uprzednim zerwaniu, przy pomocy łomu, kłódki zabezpieczającej wejście do szopy znajdującej się na nieruchomości położonej w S. przy ul. (...), należącej do R. N. (1), wdarł się do jej wnętrza skąd zabrał w celu przywłaszczenia piłę marki N. o wartości 200 zł, czym działał na szkodę R. N. (1), co stanowi wypadek mniejszej wagi,

tj. o czyn z art. 279 §1 kk w zw. z art. 283 kk

II.  w dniu 15 listopada 2013r. w S., wdarł się do mieszkania S. S. przy ul. (...) poprzez zerwanie zapornicy łańcuchowej, a następnie po uprzednim użyciu wobec S. S. przemocy polegającej na wywróceniu jej na podłogę i użyciu niebezpiecznego narzędzia w postaci noża kuchennego przystawionego w okolice głowy, grożąc jej zabójstwem, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 350 zł, czym działał na szkodę S. S. S.,

tj. o czyn z art. 280 § 2 kk

I.  uznaje R. N. za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie I części wstępnej wyroku stanowiącego przestępstwo z art. 279 §1 kk w zw. z art. 283 kk i za to na podstawie art. 283 kk wymierza mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  uznaje R. N. za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie II części wstępnej wyroku stanowiącego przestępstwo z art. 280 § 2 kk i za to na podstawie art. 280 § 2 kk wymierza mu karę 3 (trzech) lat i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 kk wymierza R. N. karę łączną 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

IV.  na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zalicza R. N. okres tymczasowego aresztowania od dnia 21 listopada 2013 r. do dnia 05 czerwca 2014 r. przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi kary pozbawienia wolności;

V.  na podstawie art. 230 § 2 kpk zwraca R. N. trzewiki koloru czarnego;

VI.  na podstawie art. 44 § 2 kk orzeka przepadek noża z niebieską rękojeścią;

VII.  zasądza od Skarbu Państwa tytułem nieopłaconych kosztów obrony udzielonej z urzędu na rzecz adw. E. G. kwotę 720 złotych i dalsze 165,60 złotych tytułem podatku VAT;

VIII.  na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia R. N. w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

R. N. zamieszkuje w S.. Ma obecnie 36 lat. Jest kawalerem, ojcem dwojga dzieci, pochodzących z jego wcześniejszego nieformalnego związku. Przed zatrzymaniem nie pracował zarobkowo, okazjonalnie podejmował prace dorywcze. Zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczał głównie na zakup alkoholu. Nie miał stałego miejsca zamieszkania.

Dowód: wywiad środowiskowy sporządzony w miejscu zamieszkania oskarżonego k. 104-107

W tej samej miejscowości zamieszkiwała samotnie w parterowym budynku jednorodzinnym osiemdziesięcioletnia S. S.. Jej mieszkanie składa się z pokoju i kuchni. R. N. z racji wspólnego zamieszkania z S. S. w niewielkiej miejscowości, jaką jest S., posiadał wiedzę odnośnie jej samotnego zamieszkiwania, od bliżej nieustalonej osoby pozyskał również informację odnośnie posiadanych przez nią środków finansowych. R. N. miał liczne zobowiązania finansowe wobec bliżej nieustalonych osób.

Dowód: zeznania S. S. S. k. 6 – 9, k. 82-83, k.182v.-183v.,częściowo wyjaśnienia R. N. k. 31 – 32.

W dniu 15 listopada 2013r.od około godziny 11 do godziny 15 przebywała z wizytą u S. S. S. jej córka A. K. (1) wraz z mężem. Po ich wyjeździe S. S. pozostała sama w domu.

Dowód: zeznania S. S. S. k. 6 -9, k.182v.-183v.,zeznania A. K. (1) k. 85- 86, k. 184-184v.

Około godziny 19 S. S. znajdowała się w pokoju i oglądała telewizję. W tym czasie pod jej dom przyszedł R. N.. Przed wejściem do środka założył na głowę kaptur od bluzy, który związał pod szyją sznurkiem tak, że widoczne były jedynie jego oczy i nos. W ten sposób R. N. chciał uniemożliwić S. S. rozpoznanie jego osoby.

Dowód: zeznania S. S. S. k. 6 - 9, k. 82-83, k.182v.-183v.,wyjaśnienia R. N. k. 31 – 32.

R. N. początkowo zapukał w okno pomieszczenia, w którym przebywała S. S., jednak była ona zajęta oglądaniem telewizji i nie zareagowała na pukanie. Wówczas R. N. podszedł do drzwi wejściowych do budynku i poprzez ich mocne szarpnięcie zerwał znajdującą się na nich tzw. zapornicę łańcuchową, a następnie wszedł do przedsionka i zapukał do drzwi prowadzących do kuchni. Kiedy S. S. otworzyła kluczem zamek, R. N. popchnął drzwi do środka, co spowodowało, że stojąca bezpośrednio za nimi S. S. upadła na podłogę, a następnie sam wszedł do wewnątrz mieszkania. W międzyczasie R. N. wyciągnął przyniesiony ze sobą nóż kuchenny i przystawiając go S. S. w okolice głowy zażądał, aby wydała mu pieniądze, straszył ją pozbawieniem życia.

Dowód: zeznania S. S. S. k. 6 - 9, k. 82-83, k.182v.-183v.,zeznania A. K. (1) k. 85- 86, k. 184-184v., zeznania M. Z. k. 90-91, 184v.- 185, częściowo wyjaśnienia R. N. k. 31 – 32, k. 44-46, protokół oględzin miejsca zdarzenia wraz z dokumentacją fotograficzną k. 12-15a, protokół oględzin miejsca znalezienia noża wraz z materiałem fotograficznym k. 50-52.

S. S. zgodziła się na wydanie pieniędzy, jednak powiedziała do R. N., że musi wstać, aby wyjąć portfel. R. N. przystał na to, najpierw jednak zgasił światło w pokoju i w kuchni, pozostawiając włączony jedynie telewizor. Po podniesieniu się z podłogi S. S. udała się do kuchni po portfel, z którego wyciągnęła wszystkie pieniądze w łącznej kwocie 350 zł i oddała je R. N.. Po ich przeliczeniu R. N. stwierdził, że to mało, chciał, aby S. S. dała mu więcej, ale ona odpowiedziała, że to wszystko co posiada. R. N., chcąc uniemożliwić S. S. powiadomieniu o zdarzeniu z jego udziałem organów ścigania, przeciął trzymanym w ręku nożem drut telefoniczny od znajdującego się w pokoju telefonu stacjonarnego. Potem R. N. kazał S. S. położyć się na łóżku i leżeć oraz nigdzie nie dzwonić i nie zawiadamiać policji, a następnie wyszedł z mieszkania.

Dowód: zeznania S. S. S. k. 6 - 9, k. 82-83, k.182v.-183v.,zeznania A. K. (1) k. 86, k. 184-184v., zeznania M. Z. k. 90-91, 184v.- 185, częściowo wyjaśnienia R. N. k. 31 – 32, k. 45-46, protokół oględzin miejsca zdarzenia wraz z dokumentacją fotograficzną k. 12-15a, protokół oględzin miejsca znalezienia noża wraz z materiałem fotograficznym k. 50-52.

Po opuszczeniu mieszkania S. S. S. R. N. wyrzucił nóż na znajdujące się po drugiej stronie drogi pole.

Dowód: wyjaśnienia R. N. k. 31 – 32, k. 45-46, protokół oględzin miejsca znalezienia noża k. 50 - 52.

S. S. po około 10 minutach od wyjścia R. N. udała się do miejsca zamieszkania swojej sąsiadki M. Z., która na jej prośbę telefonicznie skontaktowała się z policją, której pokrzywdzona przedstawiła okoliczności zdarzenia.

Dowód: zeznania S. S. S. k. 6 - 9, k. 82-83, k.182v.-183v.,zeznania M. Z. k. 90-91, k. 184v. – 185, protokół odtworzenia utrwalonego zapisu z płyty CD z nagraniem zgłoszenia dyżurnego KMP J. k. 102-103.

Bliżej nieustalonego dnia w miesiącu październiku 2013r. R. N. przy pomocy łomu wyłamał kłódkę w drzwiach wejściowych do pomieszczenia gospodarczego należącego do R. N. (1), znajdującego się na nieruchomości przy ul. (...) w S.. Następnie R. N. zabrał stamtąd piłę marki N. o wartości nie większej niż 200 zł. R. N. przed tym zdarzeniem przez jakiś czas pracował u R. N. (1). Kiedy R. N. (1) zorientował się, że R. N. dokonał włamania do jego pomieszczenia gospodarczego i kradzieży piły zażądał jej zwrotu. Po pewnym czasie R. N. (2) oddal piłę R. N. (1).

Dowód: zeznania R. N. (1) k. 76-77, wyjaśnienia R. N. k. 120 – 121, k.123.

Oskarżony nie był uprzednio karany.

Dowód: dane o karalności R. N. k. 66.

Oskarżony R. N. w toku postępowania przyznał się do kradzieży z włamaniem na szkodę R. N. (1) i w tym zakresie potwierdził prawdziwość relacji przedstawionej przez pokrzywdzonego. W zakresie przebiegu drugiego z zarzucanych mu przestępstw, tj. rozboju popełnionego na szkodę S. S. S. zaprzeczył, aby w jego trakcie, chcąc skłonić pokrzywdzoną do wydania pieniędzy, posługiwał się nożem, okazywał go pokrzywdzonej i groził jej pozbawieniem życia. Wyjaśnił, że jedynie „wymachiwał przed nią” łańcuchem, który wcześniej wyrwał z drzwi wejściowych prowadzących do przedsionka. Oskarżony podał, że w trakcie zdarzenia dokonał przy pomocy noża jedynie przecięcia kabla od telefonu stacjonarnego, jednakże był to nóż, który znalazł w miejscu zamieszkania S. S. S.. Po wyjściu z mieszkania pokrzywdzonej wyrzucił ten nóż na znajdujące się nieopodal pole. (k. 31-32, k. 44-46, k. 53, k. 120-121, k. 123, k. 181v.-182).

Sąd zważył, co następuje:

Sąd dał w całości wiarę tym wyjaśnieniom oskarżonego R. N., w których przyznał się do dokonania kradzieży z włamaniem piły na szkodę R. N. (1). Były one bowiem przede wszystkim zgodne z relacją pokrzywdzonego R. N. (1), potwierdzały przytaczane przez pokrzywdzonego w zeznaniach okoliczności towarzyszące zajściu, w szczególności te dotyczące sposobu dostania się oskarżonego do pomieszczenia gospodarczego, pokonania przez niego zabezpieczenia, czy też przedmiotu kradzieży. Finalnie również zarówno R. N. (1), jak i R. N. zgodnie potwierdzili, że oskarżony po wezwaniu go przez pokrzywdzonego do zwrotu przedmiotu kradzieży, zwrócił mu piłę.

Z kolei krytycznie należało ocenić wyjaśnienia R. N. odnoszące się do drugiego z zarzucanych mu czynów, tj. rozboju dokonanego na osobie S. S. S., w których zaprzeczył posługiwaniu się w jego trakcie nożem, czy też wyrażania wobec pokrzywdzonej gróźb pozbawienia życia. Zdaniem Sądu taka wersja oskarżonego stanowi przyjętą przez niego linię obrony, zmierzającą w ewidentny sposób do umniejszania jego odpowiedzialności za kwalifikowaną postać rozboju.

Przede wszystkim taka relacja oskarżonego R. N. stoi w całkowitej sprzeczności z zeznaniami pokrzywdzonej S. S. S.. Pokrzywdzona w toku całego postępowania, tj. zarówno w postępowaniu przygotowawczym, w tym podczas telefonicznej rozmowy z policją, kiedy to informowała policję o okolicznościach zdarzenia, jak i przed Sądem w sposób stanowczy, kategoryczny i jednoznaczny wskazywała na to, że w trakcie, kiedy oskarżony zażądał od niej wydania pieniędzy i straszył ją pozbawieniem życia trzymał w ręku nóż i przystawiał go w okolicy jej głowy.

Wiarygodność relacji S. S. S. znajduje dodatkowe potwierdzenie w zeznaniach złożonych przez M. Z. i A. K. (1). Pierwsza jest sąsiadką S. S. S., do której pokrzywdzona udała się bezpośrednio po krytycznym zdarzeniu i niejako „na gorąco” zrelacjonowała jej jego przebieg. Z kolei druga to córka pokrzywdzonej. Zarówno M. Z., jaki i A. K. (2) zgodnie w toku całego postępowania wskazywały na to, że S. S. mówiła im o tym, że w trakcie rozboju oskarżony posługiwał się nożem, przystawiał go w okolice głowy pokrzywdzonej, a następnie żądał od niej wydania pieniędzy.

Podkreślić należy także i to, że oskarżony bezpośrednio po zatrzymaniu sam wskazał miejsce, gdzie wyrzucił nóż po rozboju, jednakże utrzymywał, że był to nóż, który znalazł w miejscu zamieszkania S. S. S. i posłużył mu on jedynie do przecięcia kabla od telefonu stacjonarnego. Zdaniem Sądu, gdyby w rzeczywistości było tak, jak na to wskazywał oskarżony, bez wątpienia nie podjąłby on działań, mających na celu najpierw usunięcia noża z miejsca zamieszkania pokrzywdzonej, a następnie do jego ukrycia. Jakkolwiek bowiem bez wątpienia zachowanie, polegające na odcięciu kabla i tym samym uniemożliwienie pokrzywdzonej m.in. wezwanie na miejsce zdarzenia pomocy jest karygodne, to trudno uznać, że powodowałoby tak daleko idące środki ostrożności powzięte przez R. N., mające na celu ukrycie noża, usunięcie wszelkich śladów związanych z jego użyciem względem pokrzywdzonej.

Ponadto nie sposób nie zauważyć, że nóż znaleziony w trakcie oględzin miejsca wskazanego przez oskarżonego został okazany S. S. oraz A. K. (1). Podczas tej czynności obie zgodnie zaprzeczyły, aby stanowił on własność pokrzywdzonej i przed zdarzeniem znajdował się w jednym z zajmowanych przez nią pomieszczeń. Trudno tu mówić o jakiejkolwiek pomyłce, bowiem przedmiotowy nóż był nożem kuchennym, a zatem oczywistym jest, że, gdyby w rzeczywistości był własnością pokrzywdzonej, to byłby jednym z najczęściej używanych przez nią, w tym także przez jej córkę, w gospodarstwie domowym. Obie kobiety zatem bez problemu rozpoznałyby go podczas okazania.

Dokonanej oceny zeznań pokrzywdzonej S. S. S. nie zmienia okoliczność, że ostatecznie nie rozpoznała ona znalezionego w trakcie oględzin z dnia 22 listopada 2013r. noża, jako tego, którym posługiwał się podczas rozboju R. N.. Nóż ten był bowiem zgodny z ogólnym opisem, jaki pokrzywdzona przedstawiła w trakcie składanych w sprawie zeznań. Poza tym nie sposób tracić z pola widzenia dynamicznego przebiegu krytycznego zdarzenia, faktu, że rozgrywało się ono przez pewien czas w półmroku, jedynie przy świetle emitowanym przez włączony odbiornik telewizyjny, co bez wątpienia utrudniało S. S. zarejestrowanie dokładnych szczegółów, jakimi charakteryzował się nóż, którym posługiwał się R. N..

Podnieść należy także to, że S. S. przed krytycznym zdarzeniem nie znała R. N., nie była z nim w jakikolwiek sposób skonfliktowana. Nie miała więc żadnego interesu w jego pomawianiu, powoływaniu okoliczności dla niego niekorzystnych. Co więcej w toku postępowania wskazywała na to, że nie żywi żadnej złości i urazy wobec oskarżonego, wybaczyła mu jego czyn. Wskazywała nawet na to, że na wiadomość o zatrzymaniu i aresztowaniu R. N. poczuła współczucie wobec jego osoby. Tej treści oświadczenia i deklaracje pokrzywdzonej były jak najbardziej autentyczne i szczere.

Wyjaśnienia oskarżonego, w których wskazywał on na okoliczności towarzyszące czynowi zabronionemu popełnionemu na szkodę S. S. S., w pozostałym zakresie uznać należało za wiarygodne. Korespondowały one z zeznaniami pokrzywdzonej.

Nie budzi żadnych wątpliwości wiarygodność protokołów przeszukań i protokołów oględzin przeprowadzonych w toku niniejszego postępowania, jak również sporządzonych opinii daktyloskopijnej i traseologicznej. Pochodzą od uprawnionych, posiadających wymagana wiedzę do ich sporządzenia, nie były kwestionowana przez żadną ze stron. Także pozostałe znajdujące się w aktach sprawy dokumenty zasługują na danie im wiary. Sporządzone zostały przez powołane do tego osoby w sposób przewidziany prawem, w toku wykonywania czynności, których dotyczyły. Są staranne i rzetelne, korespondują z dowodami osobowymi oraz wzajemnie ze sobą.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd uznał, że sprawstwo R. N. w niniejszej sprawie w zakresie obu zarzucanych mu czynów nie budzi wątpliwości.

W dniu 15 listopada 2013r. w S. R. N. po uprzednim wdarciu się do miejsca zamieszkania S. S. S., użył wobec niej przemocy, polegającej na pchnięciu jej drzwiami wejściowymi i przewrócenie jej na podłogę, a następnie posłużył się wobec niej nożem kuchennym, w ten sposób, że przystawił go w okolice jej głowy i groził pozbawieniem życia, żądając od pokrzywdzonej wydania posiadanych środków finansowych, a następnie zabrał jej pieniądze w kwocie 350 złotych.

Zachowanie oskarżonego R. N. stanowiło przestępstwo kwalifikowanego rozboju. W celu zaboru pieniędzy pokrzywdzonej posłużył się bowiem nożem, o którym wprost stanowi przepis art. 280 § 2 k.k.

Z uwagi na to, że R. N. podczas krytycznego zdarzenia w sposób celowy demonstrował S. S. nóż, przykładał go w okolice jej głowy, aby wzbudzić w niej przeświadczenie o realnym niebezpieczeństwie grożącym z jego strony, należało przyjąć, że posłużył się tym narzędziem w trakcie rozboju (vide m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12.11. 1985 r. w sprawie IV KR 274/85).

Nie ma również wątpliwości, iż zachowanie opisane przez pokrzywdzonego R. N. (1), do którego przyznał się R. N. należy kwalifikować jako przestępstwo z art. 279 §1 kk. Oskarżony bowiem w bliżej nieustalonym dniu w październiku 2013r. w S. najpierw przy pomocy łomu usunął zabezpieczenie w postaci kłódki, znajdującej się na pomieszczeniu gospodarczym, a następnie dostał się do jego wewnątrz, skąd zabrał w celu przywłaszczenia piłę marki N. o wartości 200 złotych, stanowiącej własność R. N. (1).

Z uwagi na stosunkowo niewielką wartość przedmiotu przestępstwa, sposób działania oskarżonego, który nie spowodował wielkich szkód w mieniu pokrzywdzonego, zachowanie to należało zakwalifikować jako wypadek mniejszej wagi, o jakim stanowi przepis art. 283 kk.

Oskarżony R. N. jest zdolny do zawinienia. W czasie popełnienia przypisanych mu czynów nie działał pod wpływem błędu, przymusu, groźby. Nie pojawiły się w jego przypadku żadne okoliczności wyłączające odpowiedzialność karną o jakich mowa w rozdziale III Kodeksu Karnego.

Jako znaczny należało zakwalifikować stopień społecznej szkodliwości czynu popełnionego na szkodę S. S. S.. Oskarżony zaatakował osobę starszą, 80 – letnią kobietę, która dodatkowo zamieszkiwała samotnie. Działał w sposób zaplanowany, z niskich pobudek, z chęci szybkiego wzbogacenia się. Do dokonania rozboju na osobie pokrzywdzonej doszło w miejscu jej zamieszkania, a więc tam, gdzie miała prawo czuć się najbezpieczniej. Oskarżony ma negatywna opinię w miejscu zamieszkania, postrzegany jest przez najbliższych oraz współmieszkańców za osobę nadużywającą alkoholu, prowadzącą pasożytniczy tryb życia. Zdecydowanie mniejszym stopniem społecznej szkodliwości charakteryzował się drugi z czynów przypisanych oskarżonemu, czemu dał Sąd wyraz przyjmując, że stanowi on wypadek mniejszej wagi. Jako okoliczność łagodzącą Sąd uznał w przypadku oskarżonego jego przyznanie się do popełnienia przestępstwa kradzieży z włamaniem, fakt, ze naprawił szkodę wyrządzona R. N. (1), oddajac mu skradzioną piłę oraz jego częściowe przyznanie się do popełnienia przestępstwa rozboju. Oskarżony nie był wcześniej karany.

Łącząc wymienione wyżej okoliczności z dyrektywami wymiaru kary z art. 53 § 1 i 2 kk Sąd uznał, że karą adekwatną do stopnia społecznej szkodliwości i uwzględniającą stopień winy oskarżonego za przestępstwo z art. 280 § 2 k.k. popełnione na szkodę S. S. S. będzie kara 3 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności. Wymierzając karę w takim wymiarze Sąd miał na uwadze z jednej strony fakt, że oskarżony dopuścił się tej zbrodni na osobie starszej, samotnej kobiety, z drugiej zaś, że działania przez niego podejmowane w trakcie krytycznego zdarzenia nie były bardzo brutalne, nie osiągnęły znacznego natężenia, nie spowodowały także większych obrażeń u pokrzywdzonej, a S. S. ostatecznie przebaczyła R. N..

Z kolei za drugi z przypisanych oskarżonemu czynów Sąd wymierzył mu karę 4 miesięcy pozbawienia wolności, mając na uwadze przede wszystkim to, że stanowił on wypadek mniejszej wagi.

Oskarżony R. N. został skazany za dwa przestępstwa, które pozostawały ze sobą w realnym zbiegu. Popełnił je zanim zapadł pierwszy chociażby nieprawomocny wyrok co do któregokolwiek z nich. Orzeczono za nie kary pozbawienia wolności i taką też, na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 kk należało mu wymierzyć karę łączną. Określając jej wymiar, Sąd miał na uwadze związek czasowy między nimi oraz dużą dysproporcję pomiędzy karami orzeczonymi wobec R. N.. Kara wymierzona oskarżonemu za czyn z art. 280 § 2 k.k znacząco góruje nad tą wymierzoną za czyn z art. art. 279 § 1 k.k. Sąd miał jednak na uwadze również i to, że czyny przypisane oskarżonemu godziły w różne dobra prawne. Mając to na uwadze, uwzględniając wagę okoliczności wymienionych wcześniej za celowe uznał Sąd zastosowanie zasady asperacji i dlatego orzekł wobec oskarżonego karę łączną 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, uznając, że kara łączna w tej wysokości jest karą sprawiedliwą, spełni pokładane w niej cele.

Oskarżony był w toku postępowania tymczasowo aresztowany, dlatego też zgodnie z art. 63 § 1 kk należało zaliczyć na poczet orzeczonej wobec niego kary okres rzeczywistego pozbawienia wolności w niniejszej sprawie.

Działając na podstawie art. 230 § 2 kpk Sąd zwrócił oskarżonemu jego obuwie, które zostało zabezpieczone bezpośrednio po jego zatrzymaniu, ponieważ były ono już zbędne dla postępowania karnego.

Dowód rzeczowy w postaci noża służył oskarżonemu do popełnienia przestępstwa, toteż na mocy art. 44 § 2 k.k. orzec należało o jego przepadku.

Na podstawie art. 29 ust.1 ustawy - Prawo o adwokaturze zasądzono od Skarbu Państwa koszty obrony z urzędu oskarżonego, bowiem nie zostały one opłacone.

W ocenie Sądu zachodzą podstawy do zwolnienia oskarżonego R. N. od ponoszenia kosztów sądowych i opłaty. Za takim wnioskiem przemawia sytuacja osobista i materialna oskarżonego, orzeczona względem niego bezwzględna kara pozbawienia wolności. Wszystko to pozwala na wniosek, że zachodzą w jego przypadku przesłanki z art. 624§ 1 kpk i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych.