Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 67/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 czerwca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Iwona Wilk

Sędziowie :

SA Grzegorz Stojek

SA Olga Gornowicz-Owczarek (spr.)

Protokolant :

Barbara Knop

po rozpoznaniu w dniu 6 czerwca 2014 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa L. W.

przeciwko J. S.

o zapłatę

oraz z powództwa wzajemnego J. S.

przeciwko L. W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego-powoda wzajemnego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 9 października 2013 r., sygn. akt II C 312/11

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że zasądza od pozwanego-powoda wzajemnego J. S. na rzecz powódki-pozwanej wzajemnej L. W. kwotę 3.050 (trzy tysiące pięćdziesiąt) złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2010 roku, a w pozostałej części powództwo oddala oraz zasądza od powódki-pozwanej wzajemnej L. W. na rzecz pozwanego-powoda wzajemnego J. S. kwotę 3.617 (trzy tysiące sześćset siedemnaście) złotych tytułem kosztów procesu, a kosztami sądowymi powódki-pozwanej wzajemnej nie obciąża, zaś rozstrzygnięcie zawarte w punkcie I.2 uchyla;

2.  oddala apelację w pozostałej części;

3.  zasądza od powódki-pozwanej wzajemnej L. W. na rzecz pozwanego-powoda wzajemnego J. S. kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

4.  nie obciąża powódki-pozwanej wzajemnej kosztami sądowymi postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt V ACa 67/14

UZASADNIENIE

Powódka L. W. wniosła o zasądzenie od pozwanego J. S. kwoty 87.230 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 25 lipca 2010 roku wraz z kosztami procesu. W uzasadnieniu wskazała, że prawomocnym wyrokiem karnym z dnia 20 maja 2011 roku Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim uznał J. S. winnego przywłaszczenia powierzonych mu przez L. W. urządzeń o wartości 87.230 zł. Mając na uwadze fakt , że ustalenia skazującego wyroku karnego wiążą sąd w postępowaniu cywilnym, w ocenie powódki, jej roszczenie oparte na wartości szkody wyrządzonej przestępstwem jest zasadne i udowodnione.

Sąd Okręgowy w Gliwicach nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 28 października 2011 roku zasądził od pozwanego J. S. na rzecz L. W. dochodzoną pozwem należność.

W sprzeciwie od nakazu pozwany wnosił o oddalenie powództwa w całości wnosząc jednocześnie powództwo wzajemne przeciwko L. W., od której domagał się zasądzenia kwoty 41.000 zł z odsetkami od października 2008 roku do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu. W uzasadnieniu stanowiska co do oddalenia roszczenia powódki podnosił, że już w trakcie postępowania karnego deklarował zwrot maszyn powódce jednak ta odmawiała ich przyjęcia domagając się zapłaty ceny zakupu maszyn. Wskazał , że zawarł z L. W. umowę pożyczki łącznie na kwotę 45.000 zł z terminem zwrotu 30.09.2008 roku , a zabezpieczeniem zwrotu tej pożyczki był zestaw formujący (...). Do dnia dzisiejszego pożyczka nie została mu zwrócona, w dalszym ciągu zamierza zwrócić urządzenia powódce w chwili zwrotu pożyczki udzielonej pozwanej wzajemnej.

W odpowiedzi na pozew wzajemny L. W. wnosiła o oddalenie powództwa twierdząc, że spłaciła 9.000 zł, a co do pozostałej kwoty pożyczki 31.000 zł zgłasza zarzut potrącenia kwoty 39.500 zł tytułu wynagrodzenia za korzystanie z betoniarki do podsypki, form do kostki, pojemników do betonu, plastyfikatora, stojaków metalowych i innego drobnego sprzętu.

Wyrokiem z dnia 9 października 2013 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach:

I.  z powództwa głównego:

1.  zasądził od pozwanego J. S. na rzecz powódki L. W. kwotę 87.230zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2010 roku,

2.  nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 4.362 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych,

3.  zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.617 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego;

II.  z powództwa wzajemnego:

1.  zasądził od pozwanej wzajemnej L. W. na rzecz powoda wzajemnego J. S. kwotę 32.500 zł z ustawowymi odsetkami w wysokości:

a)  od kwoty 38.000 zł za okres od dnia 1 października 2008 roku do dnia 18 września 2009 r.,

b)  od kwoty 32.500 zł od dnia 19 września 2009 roku,

2.  w pozostałej części powództwo wzajemne oddalił,

3.  zasądził od pozwanej wzajemnej na powoda wzajemnego kwotę 1.640 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych i kwotę 1.937 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd Okręgowy ustalił, iż J. S. w lipcu 2008 roku pożyczył L. W. kwotę 36.000 zł , którą to kwotę wraz z odsetkami w kwocie 2.000 zł powódka zobowiązała się zwrócić pozwanemu w terminie do 30 września 2008 r. Zabezpieczeniem tej pożyczki były maszyny do wyrobu kostki brukowej, przy czym urządzenia te zabezpieczały pożyczkę do kwoty 40.000 zł. Powódka nie wywiązywała się z zobowiązania wynikającego z umowy pożyczki i w umówionym terminie pożyczonej kwoty w całości nie zwróciła. Dnia 19 września 2009 roku powódka zwróciła pozwanemu kwotę 5.500 zł.

W październiku 2008 roku maszyny zostały przewiezione do pozwanego. Pozwany z nich nie korzystał, bowiem wymagały naprawy. W lipcu 2010 roku urządzenia od pozwanego zakupił M. S. za kwotę 46.000 zł. W tym czasie wartość rynkowa tych urządzeń wynosiła 87.230 zł. M. S. we własnym zakresie naprawił te urządzenia i dokonał ich serwisowania oraz je uruchomił. Za naprawę i serwis poniósł koszty w kwocie 4.000 zł. Maszyny stały sprawne do wiosny 2011 roku i nie były wykorzystywane do produkcji kostki brukowej. Wiosną 2011 roku M. S. wyprodukował około 100 m kostki brukowej. Później zaniechał produkcji, bowiem nie miał zbytu na kostkę brukową.

W lutym 2012 roku M. S. zwrócił urządzenia pozwanemu. Do dnia dzisiejszego maszyny te nie zostały zwrócone przez pozwanego powódce i nadal znajdują się na jego posesji i w jego posiadaniu. L. W. nie wzywała pozwanego również do zwrotu tych maszyn, bowiem miała świadomość, że nie zwróciła pozwanemu pożyczki.

Powódka po uzyskaniu informacji o sprzedaży urządzeń przez pozwanego zawiadomiła o tym fakcie organy ścigania. W Sądzie Rejonowym w Wodzisławiu Śląskim toczyło się przeciwko J. S. postępowanie karne, które zakończyło się prawomocnym wyrokiem skazującym pozwanego za popełnienie przestępstwa z art. 284 § 2 k.k. polegającym na tym, że w dniu 24 lipca 2010 roku w G. dokonał przywłaszczenia powierzonych mu na mocy umowy z dnia 18 lipca 2008 roku zawartej z L. W. oraz na podstawie ustnego porozumienia z nią urządzeń w postaci: prasy wibracyjnej (...) z podajnikiem podstawek, zestawu formującego do (...) typ cegła, zestawu formującego do (...) typ old down-6 oraz dodatkowego wyposażenia do tych urządzeń – wszystko o łącznej wartości 87.230 zł brutto, w ten sposób, że sprzedał te rzeczy bez zgody ich właściciela M. S. za kwotę 46.000 zł, działając na szkodę L. W..

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentów prywatnych i urzędowych. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka M. S. i uznał jego zeznania za obiektywne, logiczne i korelujące z ustaleniami dokonanymi w postępowaniu karnym. Sąd Okręgowy nie dał natomiast wiary wiary zeznaniom pozwanego w części wskazującej, że pożyczał powódce większe kwoty, a w szczególności, że oprócz kwoty 36.000 zł pożyczył jej inne kwoty, a z oddanej kwoty 5.500 zł ponownie pożyczył jej 1.500 zł. Pozwany sam przyznał, że 1.000 zł wzięła od niego córka powódki. W sposób nie budzący wątpliwości wykazał pismem jedynie fakt udzielenia pożyczki w kwocie 36.000 zł i zobowiązanie powódki do zwrotu 2.000 zł odsetek, a to w terminie do 30.09.2008 roku. Przedstawione przez niego zapiski w postaci kwot przy imieniu „L.” nie stanowią dowodu, że są to kwoty pożyczone, nie mogą też stanowić dowodu na to, że kwoty te zwróciła powódka i to z tytułu udzielonej jej pożyczki. Również za mało wiarygodne uznał zeznania pozwanego, że w chwili zwrotu mu przez powódkę – z rocznym opóźnieniem kwoty 5.500 zł pożyczył jej kolejne pieniądze (1.500 zł), skoro duża cześć długu wcześniejszego nie została przez nią zwrócona.

Sąd Okręgowy nie dał wiary również zeznaniom powódki, że urządzenia będące zabezpieczeniem pożyczki zostały faktycznie przekazane pozwanemu w oparciu o ustne ustalenie, iż będą one przedmiotem „dzierżawy” i, że pozwany będzie spłacał wartość tych urządzeń powódce. Przeczy tym zeznaniom dokument w postaci umowy zabezpieczenia pożyczki, jak i późniejsze zachowanie powódki, która uważa, że maszyny są jej własnością i nie chce ich odebrać, bo nie spłaciła pożyczki.

Sąd Okręgowy oddalił wniosek powódki o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy w zakresie urządzeń i techniki na okoliczność ustalenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z prasy wibracyjnej i pozostałych urządzeń za okres od 18 lipca 2008 do nadal. W ocenie Sądu Okręgowego opinia w tym zakresie była zbędna, bowiem nie było bezumownego korzystania z urządzeń powierzonych pozwanemu przez powódkę a nadto jak ustalił Sąd Okręgowy pozwany J. S. z tych urządzeń nie korzystał.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że roszczenie powódki jest uzasadnione w całości, natomiast roszczenie pozwanego – powoda wzajemnego jedynie w części.

Sąd Okręgowy zaznaczył, że pozwany został skazany prawomocnym wyrokiem karnym za przestępstwo przywłaszczenia popełnione na szkodę powódki, przy czym w opisie tego czyny znalazły się konkretne ustalenia co do wysokości poniesionej przez powódkę szkody. Powołując się zatem na art. 11 k.p.c. Sąd Okręgowy przyjął, że wysokość szkody, którą poniosła powódka, stała się elementem istoty przypisanego pozwanemu czynu i wobec tego wiąże ona sąd cywilny. L. W. w niniejszym postępowaniu dochodziła roszczenia z tego tytułu i w takiej samej wysokości. Podstawą prawnej roszczenia powódki Sąd Okręgowy dopatrzył się w art. 415 k.c. Pozwany do dnia dzisiejszego w żaden sposób nie naprawił czy też zmniejszył rozmiarów tej szkody, zatem Sąd Okręgowy przyjął, że powództwo w całości zasługuje na uwzględnienie.

Szkoda na rzecz powódki, według ustaleń Sąd Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim, została wyrządzona w dniu 24 lipca 2010 roku, wobec tego na ten dzień ustalono jej wysokość, a zatem odsetki od tego roszczenia przysługują powódce od dnia następnego, tj. od dnia 25 lipca 2010 roku.

Konsekwencją uwzględnienia powództwa w całości było obciążenie pozwanego kosztami postępowania w myśl art. 98 k.p.c.

Ponieważ powódka była zwolniona od obowiązku uiszczenia kosztów sądowych Sąd Okręgowy na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał pobrać należną opłatę od pozwu w kwocie 4.362 zł od pozwanego.

W zakresie powództwa wzajemnego Sąd Okręgowy ustalił, że strony łączyła umowa pożyczki, której zabezpieczeniem były urządzenia wskazane w umowie zabezpieczenia z dnia 18 lipca 2008 roku. Pozwana wzajemna jedynie częściowo spłaciła swoje zadłużenie wobec pozwanego, przekazując mu z dużym opóźnieniem kwotę 5.500 zł. Sąd Okręgowy przyjął, że na dzień 30 września 2008 roku zadłużenie powódki w stosunku do pozwanego wynosiło 38.000 zł. Część pożyczki została zwrócona powodowi wzajemnemu w dniu 18 września 2009 roku. Zatem roszczenie powoda wzajemnego z tytułu pożyczki, na podstawie art. 720 k.c., zasługiwało na uwzględnienie co do kwoty 32.500 zł. Ze zwrotem pożyczonej kwoty pozostaje w zwłoce od dnia następnego po dniu ustalonym jako termin zwrotu pożyczki, tj. od dnia 01.10.2008 roku i od tej daty należą się powodowi wzajemnemu odsetki ustawowe zgodnie z art. 481 § 1 i 2 k.c. Na mocy wyżej wskazanych przepisów L. W. winna zapłacić J. S. także kwotę równą wysokości odsetek ustawowych od kwoty 38.000 zł za okres od 1października 2008 roku do dnia 18 września 2009 roku, bowiem w tej dacie dokonała częściowej spłaty pożyczki w wysokości 5.500 zł. W pozostałej części powództwo pozwanego zostało oddalone.

Sąd Okręgowy uznał nadto, że nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut potrącenia zgłoszony przez powódkę w stosunku do wierzytelności J. S. z tytułu pożyczki. Powódka wskazała, że z tytułu korzystania z urządzeń posiada wierzytelność w stosunku do J. S. w kwocie 39.500 zł. Przede wszystkim Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że powódka nie złożyła oświadczenia pozwanemu o potrąceniu, a nawet gdyby przyjąć, że pismo procesowe z 1 lutego 2012 r. stanowi oświadczenie o potrąceniu, to stwierdził, że wierzytelność ta powódce w stosunku do pozwanego nie przysługiwała. Pozwany władał rzeczami w ramach umowy zastawy, co oznacza, że nie zostały mu wydane, a to przeczy istnieniu bezumownego korzystania.

Nie znalazł także Sąd Okręgowy podstaw do stwierdzenia istnienia wierzytelności powódki w myśl art. 319 k.c. Powołując się na zeznania świadka M. S., wskazał, iż urządzenia były zepsute, a więc J. S. z nich nie korzystał i nie mogły przynosić mu pożytków. Urządzenia te zostały naprawione na koszt M. S., któremu nie zwrócono poniesionych z tego tytułu wydatków. Nadto urządzenia te nie zostały do tej pory zwrócone, a wzajemne roszczenia zastawnika i zastawcy mogą być dochodzone dopiero po zwrocie rzeczy.

O kosztach postępowania w sprawie z powództwa wzajemnego J. S. przeciwko L. W. o zapłatę Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. stosunkowo je rozdzielając.

Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany – powód wzajemny.

Pozwany zaskarżył w całości rozstrzygnięcie uwzględniające powództwo główne i zarzucił naruszenie przez Sąd Okręgowy art. 11 k.p.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. w zakresie ustalenia rodzaju i wysokości szkody, jaka poniosła powódka.

W odniesieniu do powództwa wzajemnego pozwany – powód wzajemny zaskarżył rozstrzygnięcie oddalające powództwo i zarzucił naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zakresie ustaleń związanych z wysokością udzielonej pożyczki i kwot zwróconych przez powódkę – pozwaną wzajemnie.

Nadto pozwany wniósł o zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację powódka – pozwana wzajemnie wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności należy odnieść się do roszczenia głównego powódki.

Niewątpliwie powódka oparła swoje żądanie na odpowiedzialności deliktowej pozwanego (art. 415 k.c.). Wobec prawomocnego uznania za winnego pozwanego tego, że w dniu 24 lipca 2010 r. w G. dokonał przywłaszczenia, powierzonych mu na mocy umowy z dnia 18 lipca 2008 r. i ustnego porozumienia zawartych z powódką, urządzeń w postaci: prasy wibracyjnej (...) z podajnikiem podstawek, zestawu formującego do (...) typ cegła – 8, zestawu formującego do (...) typ old – down – 6 oraz dodatkowego wyposażenia do tych urządzeń, wszystko o łącznej wartości 87.230 zł brutto, w ten sposób, że sprzedał te rzeczy bez zgody ich właściciela za kwotę 46.000 zł, działając na szkodę powódki, czyli za czyn wyczerpujący znamiona art. 284 § 2 k.k., za niepozostające kwestionowaniu należało uznać okoliczność wyrządzenia powódce szkody z winy pozwanego. Dyskusyjna w toku sprawy stały się rodzaj i wartość tej szkody.

Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że ustalenie wartości przywłaszczonych przedmiotów, za które odszkodowania żąda powódka, został ustalony w treści skazującego wyroku i z mocy art. 11 k.p.c. Sąd rozstrzygający niniejszą sprawę był nim związany. Tak proste przełożenie treści wyroku skazującego na określenie wysokości szkody poniesionej przez powódkę nie występuje.

Mimo różnorodności opinii wyrażonych w orzecznictwie sądowym w odniesieniu do zakresu związania ustaleniami wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa, należy opowiedzieć się za taką wykładnią art. 11 k.p.c., która sprowadza się do stwierdzenia, że sąd cywilny związany jest ustaleniami zawartymi w sentencji wyroku i kwalifikacją przestępstwa, uwzględniającymi jego znamiona, za popełnienie którego pozwany został prawomocnie skazany. Zasada wyrażona w art. 11 k.p.c. nie stoi jednak na przeszkodzie czynieniu przez sąd cywilny własnych ustaleń w części wykraczającej poza znamiona konkretnego czynu, także ewentualnie mniej korzystnych dla pozwanego. Tym bardziej nie doznaje przeszkód sąd cywilny w samodzielnym ustaleniu skutków czynu stanowiącego przestępstwo w sferze majątkowej poszkodowanego, które nie zostały opisane w sentencji prawomocnego wyroku skazującego. Badanie w sprawie cywilnej podstaw i zakresu związania wyrokiem skazującym musi objąć ocenę wystąpienia wszystkich jego elementów, w tym także tego, czy popełnione przez pozwanego przestępstwo wpłynęło, a jeśli tak, to w jakim zakresie, na szkodę, której naprawienia domaga się strona powodowa.

Znamionami przestępstwa przywłaszczenia mienia, za które został skazany pozwany (art. 284 § 2 k.k.) nie jest objęte wyrządzenie pokrzywdzonemu szkody, a tym samym określenie jego wysokości. Przywłaszczenie określonego w sentencji wyroku skazującego mienia o wskazanej wartości nie może być automatycznie utożsamiane z wysokością szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym, ponieważ możliwa jest sytuacja, w której szkoda w ogóle nie powstanie lub jej wysokość będzie równa, wyższa, a nawet niższa w stosunku do wartości przywłaszczonego mienia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2013 r., sygn. akt V CSK 393/12).

Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie całkowicie pominął kwestię oceny, co stanowiło szkodę w majątku powódki i jaka jest jej wartość, utożsamiając ją wprost z wartością przedmiotów przywłaszczonych przez pozwanego, a wymienionych w sentencji wyroku skazującego. O ile można zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego, że sąd cywilny związany jest określeniem wartości tych rzeczy, które zresztą zostały przez Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim określone za pomocą wiedzy fachowej biegłego, o tyle nie można przyjąć wprost, że szkoda powódki stanowiła równowartość tych urządzeń. W sentencji bowiem prawomocnego wyroku skazującego pozwanego za popełnienie przestępstwa nie została ustalona wysokość szkody wyrządzonej powódce, ale wartość przywłaszczonych urządzeń jako całości.

Całkowicie umknął uwadze Sądu Okręgowego fakt podnoszony i wykazywany przez stronę pozwaną, iż urządzenia zostały zajęte przez komornika na poczet długów powódki wobec osoby trzeciej w stosunku do stron sporu. W skład urządzenia przywłaszczonego przez pozwanego wchodziły trzy elementy wraz z osprzętem dodatkowym. Były to: prasa wibracyjna (...) z podajnikiem podstawek, zestaw formujący do (...) typ cegła – 8, zestaw formujący do (...) typ old – down – 6 oraz dodatkowe wyposażenie do tych urządzeń. Łączna wartość wszystkich tych elementów została określona w sentencji wyroku skazującego na 87.230 zł brutto. Dwa z powyższych elementów zostały zajęte w toku egzekucji toczonej wobec powódki z wniosku wierzyciela A. E. dnia 1 września 2011 r. (protokół zajęcia w sprawie o sygn. KM 1548/11 – k. 36 akt), a mianowicie prasa wibracyjna (...) z podajnikiem podstawek i zestaw formujący do (...) typ old – down – 6. Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z tego dokumentu, jak i akt komorniczych, nie poczynił jednak na ich podstawie żadnych ustaleń faktycznych i nie wyprowadził z nich wniosków, a tym samym całkowicie pominął jeden z istotnych zarzutów pozwanego. Słusznie bowiem podkreśla pozwany, że fakt zajęcia tych ruchomości na poczet długów powódki ma wpływ na ustalenie wysokości jej szkody i to bez względu na to, kto złożył wniosek o ich zajęcie – dłużnik czy też wierzyciel. Gdyby bowiem przyjąć, że ruchomości zostaną zbyte w toku egzekucji, a na takim etapie jest w chwili obecnej postępowanie egzekucyjne, to uzyskana z tego tytułu należność pokryje część lub całość długu powódki wobec osoby trzeciej, co zmniejszy jej pasywa. W takiej sytuacji szkoda powódki nie będzie równa wartości przywłaszczonych przez pozwanego ruchomości, ale różnicy tej wartości z sumą uzyskaną ze sprzedaży egzekucyjnej. Przyznając powódce całość kwoty ustalonej w wyroku skazującym jako wartość pełnego zestawu powstałaby sytuacja jej bezpodstawnego wzbogacenia – z jednej strony powódka otrzymałaby równowartość rzeczy, a z drugiej strony z rzeczy tych zaspokojony zostałby jej dług. Ponieważ strona powodowa nie odniosła się w ogóle w toku postępowania do tego zarzutu, a tym bardziej nie wykazała, że zaspokojenie się wierzyciela powódki z części objętych wyrokiem skazującym ruchomości nie jest możliwe, należało uznać, że w stosunku do tych dwóch elementów urządzenia nie wykazała, że poniosła szkodę, a tym bardziej, że szkoda ta była adekwatna do wartości ustalonej w postępowaniu karnym przedmiotów.

Spośród wymienionych w wyroku skazującym urządzeń, za które zapłaty odszkodowania domaga się powódka, jedynie zestaw formujący do (...) typ cegła – 8 nie został objęty zajęciem egzekucyjnym. W tym przypadku można stwierdzić, że utrata tej rzeczy przez powódkę spowodowała u niej powstanie szkody stanowiącej równowartość tego przedmiotu.

W postępowaniu pierwszoinstancyjnym obie strony złożyły wnioski dowodowe o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych na okoliczność ustalenia wartości zestawu. Sąd Okręgowy nie odniósł się do tych wniosków w żaden sposób, nie oddalił ich, ani nie wyjaśnił w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia powodów ich pominięcia. Jednak ani apelacja pozwanego, ani także powód nie wnieśli w tym zakresie zarzutów apelacyjnych, co ogranicza możliwość sądu odwoławczego weryfikacji tego naruszenia procesowego. W konsekwencji należy oprzeć się na materiale dowodowym zgromadzonym w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Wartość zestawu formującego do (...) typ cegła – 8 została określona przez biegłego rzeczoznawcę w postępowaniu karnym. Na dokument ten powołuje się także powódka. Wprawdzie opinia taka nie spełnia wymogów z art. 278 k.p.c. w ramach niniejszego postępowania, to jednak jej wartość dowodowa nie jest pozbawiona znaczenia. Kwestionowanie treści tego dokumentu przez pozwanego poza samym zaprzeczeniem jego prawidłowości nie znalazło bliższego wyjaśnienia. Brak zatem podstaw do odmowy wiarygodności dokumentu prywatnego i stwierdzonych w nim danych. A z opinii tej wynika, że wartość zestawu formującego do (...) typ cegła – 8 wynosiła na dzień przywłaszczenia kwotę 3.050 zł brutto. Takiej wysokości zatem powódka poniosła niewątpliwie w tym zakresie szkodę.

Nie sposób podzielić argumentacji apelacji o konieczności stosowania w okolicznościach niniejszej sprawy art. 306 k.c. Żądanie powódki nie wynikało z zawartej umowy zastawu, ale z czynu niedozwolonego, którego dopuścił się pozwany. Bez znaczenia wobec tego pozostają deklaracje pozwanego, iż obecnie (po popełnieniu czynu) jest gotowy zwrócić urządzenie (oczywiście w grę może wchodzić wyłącznie ruchomość nie objęta zajęciem komorniczym), gdyż wybór podstawy roszczenia należy do wierzyciela, czyli w tym przypadku powódki.

Przyznając zatem rację apelacji, iż Sąd Okręgowy w części dopuścił się naruszenia art. 11 k.p.c., Sąd Apelacyjny zmienił rozstrzygnięcia w zakresie powództwa głównego na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Strona powodowa sprostała wymogowi wykazania wartości szkody powstałej na skutek czynu niedozwolonego pozwanego (art. 415 k.c.) jedynie w zakresie kwoty 3.050 zł i taka też kwota została uwzględniona, w pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu.

Zmianie uległy także rozstrzygnięcia o kosztach postępowania z powództwa głównego. Uznając, że powódka jedynie w niewielkim zakresie utrzymała się ze swoim roszczeniem, obciążają ją koszty postępowania w całości w myśl art. 100 k.p.c. Wobec tego zasądzono od niej na rzecz pozwanego kwotę 3.617 zł stanowiącą poniesione przez pozwanego wynagrodzenie pełnomocnika procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa. Natomiast w części dotyczącej opłaty od pozwu, od uiszczenia której powódka została zwolniona, Sąd Apelacyjny postanowił nie obciążać jej tymi kosztami sądowymi w myśl art. 102 k.p.c., a jednocześnie z braku podstaw nakazania ich pobrania od pozwanego uchylił postanowienie w tym przedmiocie (pkt I.2 wyroku).

Apelacja pozwanego – powoda wzajemnego nie jest natomiast zasadna w zakresie powództwa wzajemnego, stąd podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Poczynione w toku postępowania ustalenia faktyczne należało uznać za prawidłowe, dlatego też Sąd Apelacyjny uznaje je za własne.

Oceniając wiarygodność przeprowadzonych dowodów Sąd Okręgowy nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów określonych przepisem art. 233 § 1 k.p.c. Za chybione należało uznać zarzuty apelującego dotyczące prawidłowości poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 czerwca 1999r. (sygn. akt II UKN 685/98) ramy swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Błąd w ustaleniach faktycznych następuje, gdy zachodzi dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do której dochodzi sąd na skutek przeinaczenia dowodu oraz wszelkich wypadków wadliwości wynikających z naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten byłby naruszony, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania. Tak rozumianego zarzutu sprzeczności ustaleń Sądu z treścią materiału dowodowego Sądowi pierwszej instancji w niniejszej sprawie skutecznie zarzucić nie można.

Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 r., sygn. akt IV CKN 970/00; z dnia 12 kwietnia 2001 r., sygn. akt II CKN 588/99; z dnia 10 stycznia 2002 r., sygn. akt II CKN 572/99).

Słusznie zakwestionował Sąd Okręgowy wiarygodność zeznań obu stron w części dotyczącej przekazywanych między stronami kwot pieniężnych. Zgodzić można się o tyle z apelacją, że pierwotna suma pożyczki wynosiła 40.000 zł. Ten fakt przyznają obie strony. Wynika to też niezbicie z pisemnej umowy zastawu, której nikt nie podważa. Jednak dalsze okoliczności wręczania gotówki są między stronami sporne, co więcej, same strony zmieniają w tym zakresie swoje oświadczenia. W sprzeciwie pozwany relacjonował, że pożyczył powódce – pozwanej wzajemnie kwotę 40.000 zł, a dodatkowo powódka zobowiązała się zapłacić kwotę 2.000 zł tytułem odsetek. Następnie znowu pożyczył powódce 5.000 zł. Przy takiej argumentacji pozwany zażądał zasądzenia od powódki 41.000 zł, co jest niezgodne z wyliczeniem podanym w uzasadnieniu żądania. Powódka – pozwana wzajemna potwierdziła pierwotną wysokość pożyczki, ale zaprzeczała, aby otrzymywała od pozwanego inne sumy, co więcej utrzymywała, że spłaciła z pożyczki 9.500 zł. W piśmie z dnia 19 marca 2012 r. pozwany – powód wzajemny podniósł, że po upływie terminu do zwrotu pożyczki określonym w oświadczeniu powódki – pozwanej wzajemnej na dzień 30 września 2008 r., powódka pożyczyła kolejne 5.000 zł. Jednak w trakcie składanych zeznań pozwany jeszcze inaczej opisał fakty, iż w lipcu 2008 r. pożyczył powódce 40.000 zł, po kilku tygodniach powódka zwróciła 5.500 zł, z której to kwoty pozwany znowu pożyczył powódce 1.500 zł. Na potwierdzenie zwrotu części pożyczki pozwany powołał się na treść pokwitowania wpłaty 5.500 zł (k. 70 akt), co jest niespójne z jego zeznaniami, gdyż pokwitowanie nosi datę rok późniejszą. Ustalenie, że widniejąca na pokwitowaniu data 19 września 2009 r. poczynił Sąd Okręgowy, a pozwany tego ustalenia w apelacji nie zwalcza. Za zgodne z doświadczeniem życiowym i logiką należy uznać stwierdzenie Sądu Okręgowego, iż nieprawdopodobne jest postępowanie pozwanego, który otrzymuje tylko część pożyczonej należności z rocznym opóźnieniem, kwituje odbiór kwoty 5.500 zł i natychmiast bez żadnego potwierdzenia wydaje znowu kwotę 1.500 zł.

Przy tak sprzecznych stanowiskach stron, rozbieżnych oświadczeniach i niezgodności z treścią przedłożonych i nie kwestionowanych przez strony dokumentów, za właściwy z regułami art. 233 § 1 k.p.c. należało uznać wniosek Sądu Okręgowego o odmowie wiarygodności zeznaniom stron i oparciu się na dokumentach prywatnych. Z oświadczenia powódki, spisanego bez daty, jednak strony wskazują na wrzesień 2008 r. wynika, że w tym momencie powódka była zobowiązana do zwrotu pozwanemu łącznie kwoty 38.000 zł. Po dacie oświadczenia wystawiono pokwitowanie potwierdzające zwrot kwoty 5.500 zł, co oznacza, że powódka nadal powinna zwrócić pożyczkę w kwocie 32.500 zł na podstawie art. 720 § 1 k.c. Zaskarżone orzeczenie Sądu Okręgowego jest zatem w tej części prawidłowe.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono również na podstawie art. 100 k.p.c. uznając, że pozwany – powód wzajemny uległ tylko w nieznacznej części. Wobec tego zasądzono na jego rzecz poniesione koszty, na które złożyło się wynagrodzenia pełnomocnika. Natomiast kosztami postępowania sądowego, od uiszczenia których pozwany – powód wzajemny został zwolniony, Sąd Apelacyjny nie obciążył powódki ze względu na szczególne okoliczności (art. 102 k.p.c.).