Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 766/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 stycznia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Włodzimierz Gawrylczyk

Sędziowie:

SA Maryla Domel-Jasińska

SA Maria Sokołowska (spr.)

Protokolant:

sekretarz sądowy Joanna Makarewicz

po rozpoznaniu w dniu 10 stycznia 2014 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa L. M.

przeciwko (...) Spółdzielni Mieszkaniowej w B.

o ustalenie nieważności uchwały, ewentualnie ustalenie nieistnienia uchwały

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w B.

z dnia 17 kwietnia 2013 r., sygn. akt I C 236/12

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 135 (sto trzydzieści pięć) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

UZASADNIENIE

W dniu 4 kwietnia 2012 r. powód L. M. wniósł pozew przeciwko (...) Spółdzielni Mieszkaniowej w B. o ustalenie nieważności uchwały nr (...) z dnia 23 marca 2011 roku dotyczącej odwołania członka zarządu - L. M. - oraz o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód podał, że powyższa uchwała faktycznie nie była głosowana, ponieważ w trakcie głosowania członkowie rady nadzorczej pozwanej spółdzielni odpowiadali tylko na pytanie, kto jest za odwołaniem L. M., a kto jest przeciwny. Tym samym nie była głosowana treść uzasadnienia uchwały. Zarzucił ponadto, że naruszono zasady współżycia społecznego, ponieważ prezydium rady nadzorczej nie dopuściło go do dyskusji nad wnioskiem i nie przedstawiło uzasadnienia uchwały przed głosowaniem.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu.

Pozwana zarzuciła brak legitymacji czynnej powoda wskazując, że prawo spółdzielcze przewiduje jedynie możliwość zaskarżenia uchwały rady nadzorczej w sprawie wykluczenia lub wykreślenia ze spółdzielni. Podniosła, że uchwała nr (...) nie jest sprzeczna z ustawą. Wskazała również, że termin do zaskarżenia uchwały, określony w art. 42 § 6 ustawy prawo spółdzielcze wynosi sześć tygodni, a powód, który wniósł powództwo po upływie ponad roku, nie dotrzymał tego terminu. Wskazała, że zaskarżona uchwała podjęta została na podstawie art. 49 § 2 ustawy prawo spółdzielcze oraz § 50 ust. 1 pkt 15 i 55 ust. 2 statutu pozwanej.

Na rozprawie w dniu 14 listopada 2012 r. powód rozszerzył żądanie pozwu i wniósł o ustalenie istnienia dotychczasowego stosunku prawnego pomiędzy powodem a pozwaną spółdzielnią tj. ustalenia na podstawie art. 189 kpc, że jest on nadal zastępcą prezesa zarządu tej spółdzielni. Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w tej części.

Wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2013 r. Sąd Okręgowy w B. powództwo oddalił oraz orzekł o kosztach procesu.

Sąd ten ustalił, iż na posiedzeniu rady nadzorczej pozwanej spółdzielni (...), na którym był obecny powód, porządek obrad został uzupełniony o przeprowadzenie głosowania w sprawie odwołania zastępcy prezesa ds. (...) L. M.. Wniosek o odwołanie powoda zgłosiła zastępca przewodniczącego rady nadzorczej spółdzielni -G. K.. Porządek obrad został również uzupełniony o przeprowadzenie głosowania w sprawie odwołania prezesa zarządu T. S.. Sekretarz rady nadzorczej przedstawił ustnie uzasadnienie poddania pod głosowanie kwestii odwołania powoda z funkcji zastępcy prezesa zarządu podnosząc następujące argumenty: brak współpracy z pozostałymi członkami zarządu przez ostatnie pięć miesięcy, naruszenie dobrego imienia spółdzielni poprzez szkalowanie rady nadzorczej oraz osób w niej zasiadających, przekazanie pozwu do sądu z pominięciem toku postępowania wewnątrzspółdzielczego. Po przeprowadzonej dyskusji została wybrana trzyosobowa komisja skrutacyjna ze składu prezydium rady nadzorczej i przystąpiono do tajnego głosowania. Na głosowaniu tym, stosownie do postanowień obowiązującego statutu pozwanej spółdzielni, przyjęto zasadę bezwzględnej większości głosów. W wyniku głosowania w kwestii odwołania powoda z pełnionej funkcji, gdzie pytanie brzmiało „czy jesteś za odwołaniem L. M. z funkcji zastępcy prezesa zarządu (...) Spółdzielni Mieszkaniowej do spraw (...)?", w którym wzięło 15 osób, oddano 14 głosów ważnych i 1 nieważny. Komisja skrutacyjna stwierdziła w protokole z przeprowadzonego głosowania, że za odwołaniem powoda było 9 osób, zaś przeciwnych było 5 osób. W świetle wyników głosowania rada nadzorcza podjęła uchwałę nr (...) odwołującą powoda (pkt (...) uchwały). Sekretarz rady nadzorczej spółdzielni (...) spisał wynik głosowania. Treść uzasadnienia uchwały spisała na prośbę przewodniczącego rady nadzorczej jego ówczesny zastępca G. K.. Uchwała ta została odczytana po powyższym głosowaniu tajnym. Na powyższym posiedzeniu nie doszło do odwołania prezesa zarządu; nie została uzyskana do tego stosowna większość głosów.

Na posiedzeniu rady nadzorczej (...)punkty(...) uchwały nr (...) zostały wykreślone - ponieważ nie zostały poddane pod głosowanie w dniu (...)

Sąd Okręgowy zważył, iż powód wniósł powództwo o ustalenie nieważności uchwały rady nadzorczej nr (...) (...)oraz o ustalenie, na podstawie art. 189 kpc, że jest nadal zastępcą prezesa zarządu tej spółdzielni do spraw eksploatacji i członkiem jej zarządu.

W ocenie tego Sądu nie jest to powództwo oparte na treści art. 32 § 3 i art. 42 § 3 i 6 ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze, które umożliwiają wniesienie powództwa o uchylenie uchwały rady nadzorczej sprzecznej z postanowieniami statutu bądź dobrymi obyczajami lub godzącymi w interesy spółdzielni albo mającej na celu pokrzywdzenie jej członka, które może być wniesione w terminie zawitym sześciu tygodni od jej podjęcia.

Odwołując się do poglądów orzecznictwa Sądu Najwyższego, Sąd Okręgowy stwierdził, iż dopuszczalne jest powództwo o ustalenie nieważności uchwały rady nadzorczej dotyczącej odwołania członka zarządu jako sprzecznej z ustawą na podstawie art. 189 kpc.

Oznacza to, że każdy, kto ma w tym interes prawny może, w każdym czasie żądać ustalenia, w trybie powództwa opartego na art. 189 kpc, iż uchwała jest nieważna na podstawie art. 58 kc.

Niezgodność uchwały z prawem może wynikać nie tylko z treści uchwały, ale także z wad postępowania prowadzących do jej podjęcia. Tego rodzaju zarzuty mogą uzasadniać powództwo o ustalenie nieważności takiej uchwały zwłaszcza wtedy, gdy sposób podjęcia mógł mieć wpływ na treść uchwały. Powód mógł więc podnosić zarówno zarzuty merytoryczne, skierowane przeciwko treści uchwały, jak i zarzuty formalne.

Nadto Sąd Okręgowy wskazał, że dopuszczalne jest powództwo o ustalenie, że nie doszło do podjęcia uchwały rady nadzorczej, czyli o ustalenie, że uchwała ta nie istnieje.

O uchwale nieistniejącej można mówić wtedy, gdy występują takie podstawowe uchybienia w zakresie elementów konstytuujących uchwały, jak podjęcie jej bez wymaganego statutem qworum lub bez wymaganej większości głosów.

Zdaniem Sądu Okręgowego powód miał niewątpliwy interes prawny w żądaniu ustalenia, w trybie powództwa opartego na art. 189 kpc w związku z art. 58 kc, że uchwała, jako sprzeczna z prawem nie wywiera skutków prawnych oraz ustalenia, że jest on nadal zastępcą prezesa zarządu spółdzielni i członkiem jej zarządu z uwagi na niepodjęcie (nieistnienie) spornej uchwały.

W niniejszej sprawie powód podniósł zarzuty formalne, które dotyczyły nieprawidłowości przy przeprowadzeniu głosowania spornej uchwały. Podniósł również zarzuty merytoryczne.

W ocenie Sądu I-instancji powód wykazał jedynie, że doszło do pewnych uchybień przy podejmowaniu spornej uchwały naruszających niektóre postanowienia statutu pozwanej spółdzielni, jednakże uchybienia te nie miały wpływu na treść tej uchwały. Nie były one nadto sprzeczne z ustawą i zasadami współżycia społecznego ani nie skutkowały uznaniem tej uchwały za niepodjętą i nieistniejącą.

Odwołanie powoda z funkcji członka zarządu pozwanej spółdzielni nastąpiło przez uprawniony organ - radę nadzorczą. Zgodnie z art. 49 § 2 ustawy Prawo spółdzielcze członków zarządu, w tym prezesa i jego zastępców, wybiera i odwołuje, stosownie do postanowień statutu, rada lub walne zgromadzenie. Statut pozwanej spółdzielni uchwalony dnia 12 marca 2010 r. w § 50 ust. 1 pkt 15 i § 55 ust. 2 przewiduje, że członków zarządu wybiera i odwołuje rada nadzorcza. Dodatkowo statut przewiduje, że odwołanie wymaga pisemnego uzasadnienia.

Niezasadny był, w ocenie Sądu Okręgowego, zarzut niepoddania pod głosowanie uzasadnienia spornej uchwały, z uwagi na niesporządzenie jej pisemnego uzasadnienia przed przystąpieniem do głosowania nad uchwałą. Jak ustalił Sąd I-instancji sekretarz rady nadzorczej pozwanej spółdzielni przedstawił ustnie w toku posiedzenia rady z dnia 23 marca 2011 r. uzasadnienie poddania pod głosowanie kwestii odwołania powoda z funkcji zastępcy prezesa zarządu. Uzasadnienie to zostało zapisane na stronie czwartej protokołu z posiedzenia rady nadzorczej z dnia (...) Uzasadnienie podane w treści zaskarżonej uchwały ma tę samą merytorycznie treść. Treść tego uzasadnienia nie została nadto zakwestionowana przez członków rady nadzorczej. Sporna uchwała została podjęta z momentem głosowania, w trakcie głosowania członkowie rady wyrazili swoją wolę co do odwołania powoda z pełnionej funkcji. Wniesienie tej kwestii pod głosowanie zostało uzasadnione, wcześniej została przeprowadzona dyskusja w tym przedmiocie, zarzuty wobec powoda, a zarazem uzasadnienie odwołania powoda, były znane członkom rady przed głosowaniem, zostały sformułowane przez sekretarza rady w toku posiedzenia i zostały spisane w treści protokołu z posiedzenia rady. Wszyscy członkowie rady mieli świadomość, że głosują za odwołaniem powoda, co do powodów tego głosowania oraz co do kompetencji rady do odwołania prezesa zarządu jak i wiceprezesów. Zdawali sobie sprawę z konsekwencji przeprowadzonego głosowania i jego wiążącego charakteru. Biorąc pod uwagę wyniki tajnego głosowania podjęta została uchwała nr (...) co do odwołania powoda z funkcji zastępcy prezesa spółdzielni. W uchwale tej zostało nadto wpisane uzasadnienie podane w dyskusji przez głosowaniem. Dodać należy, że w protokole komisji znajduje się dokładna treść pytania poddanego pod głosowanie. W momencie podjęcia uchwały była obecna wymagana ilość członków rady.

Sąd Okręgowy uznał przy tym, że bez znaczenia dla rozstrzygnięcia pozostawała okoliczność, że treść uchwały spisano w trzech punktach niezgodnie z kwestią poddaną pod głosowanie, ponieważ głosowano jedynie nad

punktem pierwszym uchwały. Okoliczność ta nie jest sporna między stronami. Na posiedzeniu rady nadzorczej (...)punkty (...) uchwały zostały wykreślone - ponieważ nie zostały poddane pod głosowanie (...)Powód zaskarżył zaś powyższą uchwałę w zakresie jego odwołania z funkcji członka zarządu spółdzielni - zastępcy prezesa zarządu spółdzielni do spraw (...)

W ocenie Sądu I-instancji sporna uchwała została podjęta w głosowaniu tajnym przy zachowaniu quorum. Podjęta została ona bezwzględną większością głosów, zgodnie z § (...) statutu pozwanej spółdzielni uchwalonego (...)ust. 2 regulaminu Rady Nadzorczej (...) Spółdzielni Mieszkaniowej jest sprzeczny z § (...) statutu pozwanej spółdzielni, co oznacza, że uznać go trzeba za nieważny i w konsekwencji nieobowiązujący. Sąd ten zważył, iż statut ma podstawę ustawową, a jego postanowienia stanowią źródło prawa.

Natomiast regulamin rady nadzorczej pozwanej spółdzielni reguluje jedynie techniczne kwestie dotyczące działania rady nadzorczej. Nie mógł on zawierać kwestii uregulowanych odmiennie niż statut, jako że nie stanowi on źródła prawa. W konsekwencji w ocenie Sądu Okręgowego § (...) regulaminu Rady Nadzorczej (...) Spółdzielni Mieszkaniowej jako sprzeczny z § (...)statutu spółdzielni, był nieważny i nieobowiązujący. Członkowie rady nadzorczej pozwanej spółdzielni złożyli zatem, stosownie do § (...) statutu spółdzielni, skutecznie oświadczenie woli przy podejmowaniu spornej uchwały.

Sąd I-instancji uznał więc, że nie było mających wpływ na rozstrzygnięcie sprawy uchybień formalnych ze strony pozwanej w zwołaniu i przeprowadzeniu posiedzenia rady nadzorczej (...) Porządek obrad został w sposób prawidłowy zmieniony, stosownie do postanowienia §(...) regulaminu rady nadzorczej. Tym samym wymogi określone w § (...) statutu i § (...)regulaminu zostały dochowane. § (...) statutu wymagał dla ważności uchwał rady nadzorczej, aby zostały podjęte większością głosów w obecności co najmniej połowy jej składu statutowego. (...) na posiedzeniu było obecnych 15 członków rady. Z regulaminu pozwanej spółdzielni wynika, że rada liczyła 17 członków. W głosowaniu nad odwołaniem powoda z funkcji brało udział 15 osób: 9 głosów -za, 5 - przeciwnych, 1 - nieważny. Wymaganą większością głosów rada nadzorcza opowiedziała się zatem za odwołaniem powoda z funkcji członka zarządu. W tym też momencie rada podjęła uchwałę nr (...) o odwołaniu powoda z funkcji członka zarządu, która została spisana, jednakże niewłaściwie, ponieważ zawierała także dodatkowe kwestie, które nie były przedmiotem głosowania. Dowodem na fakt złożenia przez członków rady nadzorczej oświadczeń woli aprobujących kształt uchwały nr (...) jest też treść protokołu posiedzenia z (...) Mimo że posiedzenie opuściły po głosowaniu dwie osoby, nadal brało w nim udział trzynaście osób, a więc więcej niż połowa składu statutowego.

Podsumowując Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że kwestionowana przez powoda uchwała nr (...) (...) rady nadzorczej spółdzielni została skutecznie podjęta i nie była sprzeczna z ustawą. Nie była również sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Powód nie podał przy tym, jaką zasadę współżycia społecznego naruszyła ta uchwała. W ocenie Sądu Okręgowego nie stanowił okoliczności wskazującej na naruszenie zasad współżycia społecznego fakt przeprowadzenia posiedzenia rady nadzorczej, głosowania nad odwołaniem powoda i podjęcia uchwały w czasie, gdy powód przebywał na zwolnieniu lekarskim. Pomimo zwolnienia lekarskiego powód uczestniczył w posiedzeniu tej rady przedstawiając i popierając własny wniosek za odwołaniem prezesa zarządu spółdzielni.

Sąd Okręgowy stwierdził, że wprawdzie doszło do pewnych uchybień formalnych przy podejmowaniu spornej uchwały, jednakże były one jedynie sprzeczne ze statutem spółdzielni, ale nie z ustawą i zasadami współżycia społecznego. Uchybienia te nie miały nadto wpływu na treść tej uchwały.

We wniesionej apelacji powód L. M. zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w całości domagając się jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I-szej instancji.

Skarżący zarzucił:

- błędne ustalenie faktyczne Sądu I-instancji, które nie znajduje oparcia w materiale dowodowym zebranym w sprawie;

- błędną ocenę dowodów z zeznań świadków;

- błędne stanowisko Sądu I-instancji, iż § (...) statutu określa większość obowiązującą przy odwoływaniu i wyborze organów, gdyż zapis ten określa wyłącznie ogólne reguły podejmowania uchwał przez radę nadzorczą, zaś w zakresie odwołania członka zarządu pozwanej spółdzielni miał zastosowanie § (...) statutu.

Pozwana domagała się oddalenia apelacji oraz zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie jest zasadna.

Rozpoczynając ocenę apelacji powoda od zarzutów dotyczących podstawy faktycznej wyroku stwierdzić należy, iż oczekiwanego przez skarżącego skutku nie mogą odnieść zarzuty dotyczące błędnych ustaleń Sądu co do tego, który z członków Rady Nadzorczej biorących udział w posiedzeniu (...) zgłosił wniosek o odwołanie powoda z funkcji członka Zarządu pozwanej Spółdzielni. Materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie jest w tej kwestii rozbieżny: z protokołu posiedzenia RN z dnia 23.03.2011 r. (k: 6-10 akt) wynika, że wniosek ten złożył Przewodniczący RN R. Z., zaś z zeznań świadków G. K., M. G. oraz J. P. (k: 119-120), że z wnioskiem tym wystąpiła G. K.. Jednakże – w ocenie Sądu Apelacyjnego stanowcze ustalenie, który z członków RN pozwanej spółdzielni zgłosił wniosek o odwołanie powoda z pełnionej funkcji nie ma istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Znaczenie ma bowiem to, że wniosek taki został zgłoszony, i w związku z tym uruchomiona została procedura głosowania nad tym wnioskiem.

Podobnie, nie ma istotnego znaczenia, czy wystąpienie Sekretarza RN J. G., który na posiedzeniu w dniu (...)przedstawił zarzuty kierowane wobec powoda jako członka zarządu pozwanej przybrały charakter formalnego uzasadnienia wniosku. Bez wątpienia bowiem podczas przedmiotowego posiedzenia zarzuty te zostały przez Sekretarza Rady wyartykułowane, co znalazło wyraz w treści protokołu z posiedzenia RN, były więc znane członkom RN uczestniczącym w tym posiedzeniu i stanowiły faktyczne uzasadnienie wniosku o odwołanie.

Co do zarzutów apelacji kwestionujących ocenę dowodów z zeznań przesłuchanych przez Sąd I-instancji świadków, to sprowadzają się one nie tyle do faktów ustalonych na podstawie tych zeznań, ile do oceny tych faktów w kontekście procedury podejmowania spornej uchwały. Powód bowiem stał na stanowisku, że treść uchwały o takim brzmieniu jak wynika to z jej pisemnego zapisu (k: 5) w ogóle nie była poddana pod głosowanie, co – zdaniem powoda – świadczy o tym, że uchwała nie została podjęta.

Z tym stanowiskiem skarżącego nie można się jednak zgodzić. Z protokołu posiedzenia RN (...) oraz zeznań wszystkich przesłuchanych w sprawie świadków wynika, że istotnie treść uchwały w takiej formie jak wynika to z jej pisemnego zredagowania nie była przedmiotem głosowania. Nie oznacza to jednak, że uchwała tej treści nie została podjęta. Poza sporem pozostawało, że członkowie RN w akcie głosowania odpowiadali na pytanie „czy jest Pan/Pani za odwołaniem p. L. M. ze stanowiska Zastępcy Prezesa Zarządu (...) Spółdzielni Mieszkaniowej do spraw (...)?” (k: 70- protokół komisji z przeprowadzonego głosowania). Pytanie to było jasne, jednoznaczne i nie budzi wątpliwości, że wynik głosowania dawał na nie odpowiedź stanowiącą wyraz woli kolegialnego organu osoby prawnej, jakim jest rada nadzorcza. Odpowiedź ta została następnie przełożona na treść pisemną tekstu uchwały o brzmieniu „Odwołuje się Pana L. M. z funkcji Zastępcy Prezesa Zarządu (...) Spółdzielni Mieszkaniowej do Spraw (...)” (pkt (...) uchwały nr (...) – k: 5). Treść tej uchwały jest więc zgodna z wynikiem głosowania. Słusznie zatem Sąd Okręgowy uznał, że kwestionowana uchwała została skutecznie podjęta mimo, że faktycznie po pisemnym zredagowaniu jej treści nie poddano jej ponownie pod głosowanie.

W świetle treści protokołu z posiedzenia RN(...) oraz zeznań świadków nie budzi też wątpliwości, że głosowanie miało charakter tajny. Na skuteczność podjęcia omawianej uchwały nie miało też wpływu to, że tekst uchwały nr (...) zawierał pisemne uzasadnienie, które nie było elementem pytania poddanego pod głosowanie. Uzasadnienie to jest bowiem zbieżne w swej treści z uzasadnieniem wniosku o odwołanie powoda z pełnionej funkcji, było więc elementem wpływającym na decyzje każdego z członków RN biorących udział w głosowaniu i stanowiło przyczynę wyrażenia konkretnego oświadczenia woli przez każdego z nich. Nawet jednak, gdyby przyjąć, że już w samym pytaniu (czy jest Pan/Pani za odwołaniem p. L. M. ze stanowiska Zastępcy Prezesa Zarządu (...) Spółdzielni Mieszkaniowej do spraw (...)?”) powinny być zawarte elementy uzasadnienia (z tej przyczyny, że wyraża on brak woli zgodnej współpracy z Zarządem i Radą Nadzorczą, naraża na utratę dobrego imienia przez spółdzielnię i że nastąpiła utrata zaufania do jego osoby), to uchybienie to nie miało żadnego wpływu na wynik głosowania.

Jak już wyżej wskazano przyczyny te były znane członkom RN biorących udział w głosowaniu i legły u podstaw podejmowanej przez nich decyzji.

Wbrew argumentacji skarżącego bez wpływu na istnienie i ważność spornej uchwały pozostawało to, że w tekście pisemnym uchwały Rn (...) znalazły się punkty (...)następnie wykreślone na posiedzeniu RN w dniu (...), z tego powodu, że nie były one poddane pod głosowanie (...) Wykreślenie tych punktów nie miało bowiem wpływu ani na istotę uchwały zapisanej w punkcie pierwszym, ani też na jej treść.

Nie zasługują także na uwzględnienie zarzuty powoda kwestionujące stanowisko Sądu Okręgowego co do tego, jaka większość głosów była wymagana do podjęcia spornej uchwały. W szczególności nie ma racji skarżący twierdząc, że § (...) statutu nakazywał stosowanie zapisów regulaminu Rady Nadzorczej z dnia(...) w części dotyczącej wymaganej większości głosów przy odwoływaniu członków zarządu.

Z zapisu tego, umieszczonego w rozdziale zatytułowanym „Organy Spółdzielni” wynika, że tryb zwoływania posiedzeń organów Spółdzielni oraz sposób i warunki podejmowania uchwał przez te organy określa statut oraz regulaminy wydane na podstawie statutu (k: 33). Przytoczona regulacja odnosi się więc ogólnie do wszystkich organów Spółdzielni i odwołuje się, w pierwszej kolejności do statutu, a następnie do regulaminów poszczególnych organów Spółdzielni. Natomiast § (...) statutu reguluje działalność organu jakim jest Rada Nadzorcza. Stanowi on, że uchwały Rady Nadzorczej są ważne, jeżeli zostały podjęte większością głosów w obecności co najmniej połowy jej składu statutowego. Oznacza to, że dla podjęcia uchwał przez Radę Nadzorczą przewidziano bezwzględną większość głosów. Wbrew zatem stanowisku powoda to zapis § (...) statutu ma charakter szczególny wobec regulacji wynikającej z § (...). Niezależnie od tego wskazać należy, iż § (...) statutu odwołuje się do postanowień statutu regulujących działanie określonego organu Spółdzielni oraz regulaminu tego organu. W stanie faktycznym niniejszej sprawy zaistniała jednak taka sytuacja, że zapis § (...)regulaminu, w którym przewidziano kwalifikowaną większość dwóch trzecich głosów przy odwoływaniu członka Zarządu Spółdzielni był sprzeczny z przytoczonym postanowieniem § (...) statutu. Rozstrzygnięcie tej sprzeczności na korzyść regulacji statutowej dokonane przez Sąd Okręgowy jest prawidłowe. Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje zajęte przez Sąd I-instancji stanowisko, że § (...) regulaminu Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni jako sprzeczny z § (...) statutu nie może stanowić podstawy do oceny skuteczności podjętych przez Radę Nadzorczą uchwał. Powszechnie przyjmuje się, że regulamin nie może pozostawać w sprzeczności z przepisami ustawy i ze statutem Spółdzielni, lecz może jedynie te przepisy rozwijać oraz zawierać bardziej szczegółowe uregulowania, zgodne jednak z wyraźnymi przepisami ustawowymi i statutowymi. W razie sprzeczności regulaminu ze statutem – w zakresie w jakim koliduje z tymi przepisami – nie może on mieć mocy prawnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22.02.1974 r., I CR 50/74, OSNC 1975/2/31).

Podsumowując powyższe rozważania stwierdzić należy, iż rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego zawarte w zaskarżonym wyroku jest prawidłowe. Słusznie Sąd ten uznał, iż nie zachodzą podstawy do uwzględnienia zarówno żądania powoda o ustalenie nieistnienia uchwały Rady Nadzorczej nr (...) pozwanej Spółdzielni, jak też żądania ustalenia jej nieważności. Co do tej ostatniej kwestii dodatkowo wyjaśnić trzeba, że ustalenia nieważności uchwały na podstawie art. 189 kpc w zw. z art. 58 § 1 kc powód mógłby domagać się jedynie wówczas, gdyby wykazał sprzeczność tej uchwały z prawem (art. 42 § 2 prawa spółdzielczego). Podstawą tego powództwa nie mogłaby być natomiast ewentualna sprzeczność tej uchwały z zasadami współżycia społecznego tj. oparta na treści art. 58 § 2 kc. Taka uchwała, jako sprzeczna z dobrymi obyczajami mogłaby być zaskarżona do Sądu powództwem o jej uchylenie ograniczonym co do czasu, w którym może być wniesione (art. 42 § 3 prawa spółdzielczego). Oznacza to, że twierdzenie powoda co do tego, iż zaskarżona uchwała narusza zasady współżycia społecznego, nie mogły być podstawą powództwa o ustalenie nieważności uchwały, ale powództwa o uchylenie tej uchwały, które winno być wniesione w terminie 6-ciu tygodni od dnia odbycia posiedzenia Rady Nadzorczej, co nie nastąpiło. Zatem także z tej przyczyny – powództwo w omawianej części podlegało oddaleniu, z uwagi na upływ zawitego terminu do jego wniesienia.

Mając powyższe względy na uwadze, Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 kpc orzekł jak w sentencji wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc i art. 99 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc oraz § 12 ust. 1 pkt. 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (…) (Dz.U. U. z 2013 r. poz. 490).