Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 210/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2014 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny - Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Przemysław Grochowski (spr.)
Sędzia Sądu Okręgowego Anna Ścioch-Kozak
Sędzia Sądu Okręgowego Andrzej Mikołajewski
Protokolant Katarzyna Szumiło

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 czerwca 2014 roku w Lublinie sprawy z powództwa J. G.

przeciwko (...) spółce akcyjnej w W.

o zadośćuczynienie i odszkodowanie w kwocie 20.660,82 złotych

na skutek apelacji powoda J. G. od wyroku z dnia 30 grudnia 2013 roku w sprawie I C 75/13 Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim

I.  zmienia zaskarżony wyrok w jego punktach II., III.,IV. i V., w ten sposób, że :

l/ zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz powoda J. G. kwotę :

a/ 10.000 (dziesięć tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku,

b/ 728,72 (siedemset dwadzieścia osiem złotych siedemdziesiąt dwa grosze) tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 30 grudnia 2012 roku, c/ 324 (trzysta dwadzieścia cztery złote) tytułem zwrotu kosztów procesu;

2/ oddala powództwo w pozostałej części;

II. oddala apelację w pozostałej części;

*

III. zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej
w W. na rzecz powoda J. G. kwotę 1.737 (tysiąc
trzydzieści siedem złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

II Ca 210/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 30 grudnia 2013 roku Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda J. G. kwotę 728, 72 złotych tytułem zwrotu kosztów opieki wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty (pkt I); oddalił powództwo o zapłatę kosztów opieki w pozostałym zakresie (pkt II); oddalił w całości powództwo o zadośćuczynienie (pkt III), oddalił w całości żądanie powoda J. G. o zwrot kosztów procesu (pkt IV); zasądził od powoda J. G. na rzecz pozwanego (...) spółki akcyjnej w W. kwotę 2 417 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt V).

Powyższy wyrok Sąd pierwszej instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

W dniu 6 czerwca 2012 roku do J. G. podjechał na motorze marki Y. (...) o nr rej. (...) D. G.. Po krótkiej rozmowie osoby te ustaliły, że pojadą do R. „na piwo”. Podczas tej rozmowy D. G. nie zdejmował kasku. Kask ten nie miał tzw. szczęki.

Po pewnym czasie D. G. zatrzymał się i mężczyźni stojąc na poboczu wypalili papierosa, a następnie pojechali w kierunku R..

D. G., kierując motocyklem na ulicy (...) w R. naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nie zachowując ostrożności podczas zmiany kierunku jazdy i nie jechał z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, przez co doprowadził do przewrócenia motoru. Nadto D. G. w wydychanym powietrzu miał wówczas 0,51 mg/l alkoholu. Kierujący za ten czyn został skazany przez Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim prawomocnym wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2013 roku.

W dacie zdarzenia D. G. był stroną umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Na miejsce zdarzenia przyjechała karetka pogotowia ratunkowego, która przewiozła powoda do szpitala w R.. Na skutek wypadku J. G. doznał złamania trzonu piszczeli prawej. W dniu 11 czerwca 2012 roku przeprowadzono u powoda operację zamkniętej repozycji i stabilizacji złamania prawej nogi. Powód został wypisany ze szpitala w dniu 19 czerwca 2012 roku, otrzymując zalecenie chodzenia o kulach łokciowych oraz terapię farmakologiczną.

Na skutek opisywanego wypadku J. G. doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu (15%). Przebyte złamanie miało wpływ na dalsze funkcjonowanie organizmu przez określony czas, tj. przez ok 15 miesięcy od daty zdarzenia. Leczenie doznanego urazu pozwoli na całkowity powrót do zdrowia, przy czym następstwa będą odczuwane przez powoda przez okres ok. 18 miesięcy od daty zdarzenia.

Po wyjściu ze szpitala J. G. wymagał opieki innej osoby. W czynnościach takich jak: wstanie z łóżka, pomoc przy przejściu do toalety, mycie, przygotowywanie posiłków pomagał mu brat. Zakres koniecznej pomocy był wymagany w ciągu 12 tygodni od daty zdarzenia i wynosił 17 godzin w tygodniu.

(...) S.A. w W., rozpatrując wniosek powoda o likwidację szkody przyznała powodowi kwotę 20.000 zł zadośćuczynienia oraz kwotę 582,56 zł tytułem kosztów opieki. Jednocześnie ubezpieczyciel ustalił 50% przyczynienia się powoda do szkody i wypłacił J. G. połowę ustalonego zadośćuczynienia i odszkodowania.

Do chwili zamknięcia rozprawy J. G. uskarża się na ból nogi, czasem przyjmuje leki. U powoda prowadzona jest rehabilitacja, nadto będzie miał on jeszcze zabieg usunięcia szyny.

Niniejszy stan faktyczny Sąd pierwszej instancji ustalił w oparciu o powołane w treści uzasadnienia wiarygodne dowody.

Sąd Rejonowy uznał za niewiarygodną tę część zeznań powoda, w której zaprzecza on, iż nie wiedział, że kierujący motocyklem D. G. był po spożyciu alkoholu. Stwierdził, iż zeznania w tym zakresie sprzeczne są z protokółem zeznań powoda w sprawie karnej (k. 12-13), gdzie powód zeznał, że zatrzymał się on razem z D. G. na papierosa. W ocenie Sądu pierwszej instancji zasady logiki i doświadczenia życiowego w powiązaniu z poziomem stężenia alkoholu w wydychanym przez sprawce powietrzu wskazują, że J. G. wiedział, iż kierujący motocyklem jest w stanie po spożyciu alkoholu.

Sąd Rejonowy nie uznał za wiarygodnej tej części zeznań świadka D. G., w których podawał, że w podczas jazdy z powodem nie zatrzymywał się „na papierosa”, wskazując, że zeznania w tej części niezgodne są z dokumentem w postaci przesłuchania w charakterze świadka J. G., o którym wyżej była mowa. Zdaniem Sądu stanowią one niezasadną próbę swoistej pomocy powodowi w uzyskaniu lepszej sytuacji procesowej.

W rozważaniach prawnych Sąd pierwszej instancji stwierdził, że na żądanie pozwu składają się trzy roszczenia, tj.: o zadośćuczynienie, o odszkodowanie z tytułu kosztów opieki, o odszkodowanie z tytułu kosztów leczenia.

W pierwszej kolejności odniósł się do roszczenia o zadośćuczynienie, stwierdzając, iż odpowiedzialność ubezpieczyciela nie była kwestionowana co do zasady i opiera się na przepisie art. 34 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 r., o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2013 r. Nr 392 ze zm.). Zgodnie z brzmieniem tego przepisu z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.

Sąd Rejonowy wskazał, iż odpowiedzialność pozwanej spółki oparta jest na zasadzie ryzyka (art. 436 w zw. z art. 435 k.c.). Oznacza to, że fakt ewentualnego przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody, o ile szkoda nie powstała wyłącznie wskutek jego działania, jest nieistotny dla przypisania odpowiedzialności pozwanej albowiem wina poszkodowanego może wykluczać odpowiedzialność posiadacza mechanicznego środka komunikacji tylko wtedy gdy była ona wyłączną przyczyną zaistnienia szkody. Nie oznacza to jednak, że przyczynienie się poszkodowanego, w przypadkach odpowiedzialności na zasadzie ryzyka, nie jest istotne. Będący, bowiem podstawą miarkowania odszkodowania przepis art. 362 k.c. zamieszczony jest w części ogólnej dotyczącej odpowiedzialności odszkodowawczej, dotyczy zatem wszystkich rodzajów odpowiedzialności, w tym także odpowiedzialności na zasadzie ryzyka. Przepis ten ma brzmienie następujące: jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Stwierdził, że do przyczynienia dochodzi w przypadku zaistnienia dwóch przesłanek: formalnej i materialnej. Po pierwsze bowiem z przyczynieniem się poszkodowanego mamy do czynienia wówczas, gdy pomiędzy jego zachowaniem a szkodą zachodzi związek przyczynowy, po drugie zaś, gdy poszkodowanemu można postawić zarzut obiektywnie wadliwego działania, które może przybrać postać zarówno działania bezprawnego, ale również działania wadliwego z punktu widzenia czysto prakseologicznego.

W ocenie Sądu pierwszej instancji obie te przesłanki zostały spełnione w odniesieniu do zachowania J. G.. Miał on pełną świadomość, że kierujący motocyklem jest w stanie po spożyciu alkoholu. Mimo tego zdecydował się on na jazdę z D. G..

Sąd Rejonowy wskazał, że podstawowym kryterium redukcji odszkodowania (zadośćuczynienia) jest stopień przyczynienia się poszkodowanego. Stopień ten uzasadniony jest każdorazowo okolicznościami danego przypadku. Zdaniem Sądu, decyzja powoda o wspólnej jeździe takim pojazdem jak motocykl z kierowcą będącym po spożyciu alkoholu przemawia za ustaleniem, że stopień przyczynienia powoda wyniósł 50%.

Stwierdził, iż zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie jest formą rekompensaty materialnej za cierpienia fizyczne i psychiczne. Ze swej istoty ten rodzaj cierpień jest bardzo trudno wymierny i w zasadzie niemożliwy do prostego przeliczenia. Okolicznościami decydującymi o wysokości przyznanego świadczenia winny być przede wszystkim stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania oraz nieodwracalność następstw wypadku.

W ocenie Sądu pierwszej instancji ustalona i przyznana przez ubezpieczyciela kwota 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia adekwatna jest do rozmiaru krzywdy jakiej doznał powód na skutek opisywanego zdarzenia. Uwzględnia ona charakter cierpień powoda związanych z obrażeniami ciała, ograniczeniem jego ruchu, a także wpływu na przeszłe, obecne i przyszłe życie J. G.. Kwota ta spełnia wszelkie wymagania, jakie winno spełniać zadośćuczynienie. Suma 20.000 zł jest „odpowiednią” kwotą należną powodowi w rozumieniu art. 445 § 1 k.c., w tym spełnia swoją rolę kompensacyjną. Przyczynienie poszkodowanego do powstania szkody na poziomie 50% uprawniało, zdaniem Sądu, do wypłaty na rzecz powoda kwoty 10.000 zł.

Sąd Rejonowy stwierdził, że zakres odszkodowania należnego powodowi wchodzą również koszty niezbędnej opieki nad poszkodowanych przez inne osoby. Zgodnie bowiem z przepisem art. 444 § 1 zdanie 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Wskazał, iż z wiarygodnej opinii biegłego wynika, że zakres koniecznej opieki innej osoby dla powoda wynosił 17 godzin tygodniowo przez okres 12 tygodni, co daje łączną liczbę godzin – 204.

Sąd pierwszej instancji uznał za adekwatną stawkę za 1 godzinę opieki na poziomie 10 zł. Tym samym odszkodowanie należne powodowi z tytułu kosztów opieki wyniosło 2.040 zł. Ubezpieczyciel wypłacił powodowi tytułem tego składnika wynagrodzenia kwotę 582,56 zł. Zatem pozostała kwota to 1.457,44 zł. Uznał, że kwota ta winna zostać pomniejszona o 50% z tytułu przyczynienia się powoda do powstania szkody, o czym była mowa wyżej. Tym samym Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 728,72 zł, oddalając żądanie w tym zakresie w pozostałej części.

Sąd stwierdził, że początek biegu odsetek od wskazanej wyżej kwoty przypada na dzień 30 października 2012 roku. Z tą też datą pozwany pozostawał w opóźnieniu, bowiem decyzja w przedmiocie ustalenia wysokości odszkodowania była datowana na dzień 29 października 2012 roku. Jako podstawę prawną odsetek wskazał przepis art. 481 § 1 k.c.

W zakresie żądania kosztów leczenia Sąd Rejonowy uznał to żądanie za nieudowodnione i oddalił je na podstawie art. 6 k.c. Powód nie wykazał w sposób należyty, że koszty, zwrotu których domagał się powód z tytułu leczenia, zostały poniesione w związku z przedmiotowym zdarzeniem. Przedstawione faktury na zakup leków nie mogą zostać uznane za takie dowody. Powód nie wykazał bowiem, że leki te zostały przez niego przyjmowane na skutek zaistniałego wypadku, zaś wniosek o przesłuchanie stron na te okoliczności był wnioskiem dowodowym spóźnionym, który powód mógł powołać wcześniej. Z tego też względu roszczenie w tym zakresie nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji ubocznie zaznaczył, że nie bez znaczenia dla oceny żądania pozwu była okoliczność, że w wyroku karnym zasądzono od D. G. na rzecz J. G. kwotę 5.000 zł tytułem częściowego zadośćuczynienia i odszkodowania.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie koszów procesu Sąd oparł na treści art. 98 §1 i § 3 w zw. z art. 99 k.p.c., stwierdzając, iż żądanie powoda zostało niemalże w całości oddalone. Porównanie żądanej kwoty uznanej przez Sąd za zasadną z całością żądania wskazuje, że do rozliczenia kosztów procesu między stronami zastosowanie będzie miał przepis art. 100 zdanie 2 k.p.c. Zgodnie z jego brzmieniem, Sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Z tego też względu Sąd uznał, że całość kosztów procesu w kwocie 2.417 zł powinien ponieść powód J. G.

Z uwagi na rozszerzenie przez powoda powództwa Sąd Rejonowy pobrał od J. G. na rzecz Skarbu Państwa – Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim kwotę 18 zł tytułem opłaty sądowej od rozszerzonego powództwa w oparciu o art. 130 ( 3) § 2 zdanie ostatnie k.p.c. Z uwagi na fakt wpłacenia zaliczki na poczet wydatków uznał za zasadne przeksięgowanie tej kwoty właśnie z tej zaliczki.

Wobec uiszczenia przez powoda zaliczki na poczet wydatków związanych z opinią biegłego w wysokości przewyższającej te wydatki Sąd, na podstawie art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594 ze zm.), zwrócił powodowi od Skarbu Państwa – Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim kwotę 742 zł tytułem różnicy pomiędzy kosztami pobranymi a kosztami należnymi.

Apelację od tego wyroku wniósł powód zaskarżając go w części oddalającej powództwo o zadośćuczynienie co do kwoty 10 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty (pkt III wyroku) oraz w części orzekającej o kosztach procesu (pkt V wyroku) i zasądzonych od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim kosztów sądowych (pkt VII wyroku) i oddalającej powództwo ponad kwotę 728, 72 zł tytułem zwrotu kosztów opieki wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1/ naruszenie prawa materialnego :

a/ art. 445 § 1 k.p.c., poprzez błędną jego wykładnię i w konsekwencji oddalenie powództwa o zadośćuczynienie, uznając jednocześnie, że kwota przyznana przez pozwanego na etapie tzw. likwidacji szkody tytułem zadośćuczynienia uwzględnia zakres doznanej krzywdy (naruszenie integralności fizycznej i rozstroju zdrowia), gdy przy ustalonym stanie faktycznym sprawy zadośćuczynienie to nie jest współmierne do doznanej przez powoda krzywdy,

b/ art. 362 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, iż poszkodowany przyczynił się do powstania szkody na poziomie 50 % jadąc motocyklem prowadzonym przez osobę przez osobę po spożyciu alkoholu;

2/ naruszenie prawa procesowego :

- art. 233 § 1 k.p.c., poprzez uznanie zeznań powoda w zakresie w jakim wskazał on, że nie wiedział, iż kierujący motocyklem D. G. był po spożyciu alkoholu za niewiarygodne. Ponadto hipotetyczne założenie Sądu odwołujące się do zasady logiki i doświadczenia życiowego przyjmujące, że powód podczas postoju na papierosa w powiązaniu z poziomem stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu miał wiedzę na temat nietrzeźwości kierującego motocyklem, stanowi brak wszechstronnej oceny dowodów i stoi w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego, wskazaniami wiedzy i właściwym kojarzeniem faktów.

W związku z tym wnosił o :

1/ zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na rzecz powoda kwoty 10. 000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami od dnia 30 października 2012 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 728, 72 zł tytułem zwrotu kosztów opieki wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty;

2/ zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania za I i II instancję w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przypisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Apelacja zasługiwała w przeważającej części na uwzględnienie i podlegała oddaleniu tylko w niewielkim zakresie co do rozstrzygnięcia o kosztach.

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy dokonując oceny dowodów przeprowadzonych w rozpoznawanej sprawie dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Zważyć należy, że wedle sformułowanej w art. 233 § 1 k.p.c. zasady swobodnej oceny dowodów Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena, dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a nadto winna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (wyrok Sądu Najwyższego z 20 stycznia 2010 r. II UK 154/09, LEX nr 583803).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż Sąd pierwszej instancji dokonując oceny dowodów nie sprostał powyższym wymaganiom. Błędnie, bowiem uznał, za niewiarygodną tą cześć zeznań powoda, w której twierdzi, że nie wiedział, że kierujący motocyklem D. G. był po spożyciu alkoholu.

Zdaniem Sądu Okręgowego brak dowodów do przyjęcia, że istotnie tak było. W szczególności nie wskazuje na to treść zeznań powoda w sprawie karnej (k. 12-13). J. G. nie mógł być w przekonaniu, że kierujący motocyklem wyjeżdżając z domu, a nie np. z klubu lub pubu znajdował się po spożyciu takiego napoju, a w czasie postoju palił papierosa, którego dym uniemożliwia wyczucie charakterystycznej woni. Również okoliczność, iż miało to miejsce na otwartej przestrzeni skutecznie mogła utrudnić orientację powoda co do stanu trzeźwości D. G..

W realiach niniejszej sprawy nieuprawnione było zatem także wywodzenie, że J. G.miał świadomość, iż kierujący motocyklem w czasie zdarzenia był w stanie po spożyciu alkoholu w oparciu o zasady logiki i doświadczenia życiowego w powiązaniu z poziomem stężenia alkoholu w wydychanym przez sprawcę powietrzu.

Nieprawidłowo przeprowadzona w tym zakresie ocena dowodów skutkowała przyjęciem, że poszkodowany przyczynił się do powstania szkody na poziomie 50 % jadąc motocyklem prowadzonym przez osobę przez osobę po spożyciu alkoholu.

Uznanie przez Sąd pierwszej instancji, iż przesłanki przyczynienia się zostały spełnione w odniesieniu do zachowania J. G., gdyż miał on pełną świadomość, że kierujący motocyklem jest w stanie po spożyciu alkoholu, a mimo tego zdecydował się on na jazdę z D. G. stanowiło naruszenie art. 362 k.c. zgodnie z którym jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.

Sąd Rejonowy dopuścił się również naruszenia art. 445 § 1 k.c., uznając, że kwota przyznana przez pozwanego powodowi tytułem zadośćuczynienia na etapie likwidacji szkody jest współmierna do doznanej krzywdy. W myśl powołanego przepisu w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Określając wysokość zadośćuczynienia sąd powinien wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, zwłaszcza okres trwania cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie, liczbę i czasokres pobytów w szpitalach, liczbę i stopień inwazyjności ewentualnych zabiegów medycznych, nasilenie i czas trwania ewentualnych dolegliwości bólowych, a nadto trwałość skutków czynu niedozwolonego, wpływ na dotychczasowe życie poszkodowanego, ogólną sprawność fizyczną i psychiczną poszkodowanego oraz prognozy poszkodowanego na przyszłość. Zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny, stąd jego wysokość musi przedstawiać realną, ekonomicznie odczuwalną wartość (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 roku, sygn. akt V CSK 245/07, LEX nr 369691, z dnia 3 lutego 2000 roku, sygn. akt I CKN 969/98, LEX nr 50824 i z dnia 29 sierpnia 2013 roku, I CSK 667/12, LEX nr 1391106).

W ocenie Sądu pierwszej instancji wypłacona przez ubezpieczyciela kwota 10 000 złotych nie jest adekwatna jest do rozmiaru krzywdy jakiej doznał powód na skutek opisywanego zdarzenia. Zasądzenie na rzecz J. G. wyższej kwoty jest uzasadnione w świetle doznania przez niego 15 % trwałego uszczerbku na zdrowiu, nasilenia i czasu trwania dolegliwości bólowych, charakteru cierpień związanych z obrażeniami ciała i ograniczeniem jego ruchu, które utrudniały mu codzienne funkcjonowanie, stopnia inwazyjności zabiegów medycznych jakim został poddany, długości okresu hospitalizacji i rehabilitacji, nadto także wpływu na przeszłe, obecne i przyszłe życie J. G., który jest osobą stosunkową młodą (w chwili wypadku miał 27 lat).

Wobec zasadności podniesionych zarzutów Sąd Okręgowy zmienił w oparciu o art. 386 § 1 k.p.c., zaskarżony wyrok w części tj. w pkt , II, III, IV i V.

W ocenie Sądu drugiej instancji kwota 10.000 zł zasądzona tytułem zadośćuczynienia

uwzględniwszy wypłaconą już tytułem zadośćuczynienia przez ubezpieczyciela kwotę 10. 000 zł oraz przyznane wyrokiem karnym świadczenie z tego tytułu w wysokości 5.000 złotych spełnia wszelkie wskazane wyżej wymagania, jakie winno spełniać zadośćuczynienie. Suma 25.000 zł jest „odpowiednią” kwotą należną powodowi w rozumieniu art. 445 § 1 k.c., w tym spełnia swoją rolę kompensacyjną.

Zgodnie z przepisem art. 444 § 1 zdanie 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Opierając się na wiarygodnej opinii biegłego Sąd Rejonowy przyjął, że zakres koniecznej opieki innej osoby dla powoda wynosił 17 godzin tygodniowo przez okres 12 tygodni, co daje łączną liczbę godzin – 204. Za adekwatną uznał stawkę za 1 godzinę opieki na poziomie 10 zł. Tym samym odszkodowanie należne powodowi z tytułu kosztów opieki wyniosło 2.040 zł. Ubezpieczyciel wypłacił powodowi tytułem tego składnika wynagrodzenia kwotę 582,56 zł. Zatem pozostała kwota to 1.457,44 zł. Wobec nie uznania, przyczynienia się powoda do powstania szkody kwota ta nie podlega pomniejszeniu o 50%. Sąd Rejonowy zsądził tytułem zwrotu kosztów opieki 728, 72 zł. Tym samym zmieniając rozstrzygnięcie oddalające powództwo o zapłatę kosztów opieki w pozostałym zakresie należało zasądzić tytułem odszkodowania na rzecz J. G. kwotę 728, 72 zł.

Podstawę prawną zasądzonych odsetek stanowił natomiast przepis art. 481 § 1 k.c., w myśl którego jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W rozpoznawanej sprawie początek biegu odsetek od kwoty zasądzonej tytułem zadośćuczynienia przypada na dzień 30 października 2012 roku. Z tą też datą pozwany pozostawał w opóźnieniu, bowiem decyzja w przedmiocie ustalenia jego wysokości była datowana na dzień 29 października 2012 roku. Od kwoty zasądzonej tytułem odszkodowania odsetki zsądzone zostały zgodnie z wnioskiem powoda zawartym w apelacji.

W pozostałej części powództwo podlegało oddaleniu. W ocenie Sądu Okręgowego apelujący nie wykazał, w sytuacji, gdy zgodnie z regułą zawartą w art. 6 k.c. to na nim spoczywał ciężar dowodu, aby rozmiar doznanej przez niego krzywdy uzasadniał zasądzenie aż 17 000 zł tytułem zadośćuczynienia. Wobec tego i w świetle okoliczności już wyżej omówionych uzasadnione było zasądzenie z tego tytułu jedynie kwoty 10 000 zł ponad już wypłaconą przez ubezpieczyciela i przyznaną wyrokiem karnym. Wskazana kwota odpowiada również aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Wyższa kwota byłaby wygórowana w stosunku do rozmiaru doznanej krzywdy wykazanej przez powoda i prowadziłaby jego nieuzasadnionego wzbogacenia się.

J. G. nie wykazał również w myśl art. 6 k.c., że koszty opieki wyniosły, aż 3 308, 72 zł. Wyliczenia poczynione w tym zakresie przez Sąd Rejonowy opierały się na wiarygodnej opinii biegłego, nadto roszczenie w tym rozmiarze nie stanowiło przedmiotu zaskarżenia. Biorąc zatem pod uwagę brak przyczynienia się powoda do powstania szkody zasądzeniu tytułem odszkodowania obejmującego koszty opieki podlegała jedynie kwota 728, 72 zł.

Podnoszone w trakcie postępowania przed Sądem Rejonowym żądanie zasądzenia kosztów leczenia nie zostało uwzględnione w wyroku zapadłym w pierwszej instancji i podlegało oddaleniu. Roszczenie to nie stanowiło również przedmiotu zaskarżenia apelacją, zatem ocena zasadności rozstrzygnięcia w tym przedmiocie nie należała do zakresu rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.

Konsekwencją zmiany wyroku Sądu Rejonowego we wskazanej części jest zmiana rozstrzygnięcia co do kosztów procesu. Podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowił przepis 100 k.p.c. przewidujący zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów, polegającej na rozłożeniu kosztów między stronami odpowiednio do wysokości, w jakiej zostały poniesione oraz stosownie do wyniku sprawy tj. stopnia uwzględnienia i nieuwzględnienia żądań.Z porównania dochodzonej przez powoda kwoty 20 660, 82 złotych z kwotą zasądzoną 11 457, 44 zł wynika, że powód wygrał sprawę w ok. 55% ,a przegrał w 45 %, natomiast pozwany wygrał sprawę w 45 %, a przegrał w 55 %. Na koszty procesu składały się :

a/ po stronie powodowej: 1016 zł opłata od pozwu, 2.400 zł – wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym (ustalone w oparciu o § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu – Dz. U. z 2013 r. Nr 490); po 17 zł – opłata skarbowa od złożenia dokumentu pełnomocnictwa i substytucji (art. 1 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 4 [w zw. z punktem IV załącznika] ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej – Dz. U. z 2012 r. Nr 1282 ze zm.), wynagrodzenie biegłego 240 zł.

b/ po stronie pozwanej 2.400 zł – wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym (ustalone w oparciu o § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu – Dz. U. z 2013 r. Nr 490); 17 zł – oraz opłata skarbowa od złożenia dokumentu pełnomocnictwa (art. 1 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 4 [w zw. z punktem IV załącznika] ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej – Dz. U. z 2012 r. Nr 1282 ze zm.).

Z uwagi na to, że powód poniósł koszty procesu w wyższej kwocie niż powinien je ponieść, uwzględniwszy stopień przegrania przez niego sprawy Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na jego rzecz kwotę 324 zł tytułem ich zwrotu.

W pozostałej części apelację należało oddalić, brak było bowiem podstaw do zmiany zaskarżonych rozstrzygnięć o kosztach w pozostałym zakresie. Zasadnym było obciążenia powoda opłatą od nowego roszczenia zgłoszonego trakcie procesu, skoro żądania tego Sąd Rejonowy nie uwzględnił (art.130 3§3 kpc w zw. z art.98§1 kpc). W konsekwencji nie zachodziły przesłanki do weryfikacji wielkości kwoty zaliczki podlegającej zwrotowi, która posłużyła do zaspokojenia należności sadowej. W tym przedmiocie, poza objęciem tego rozstrzygnięcia zakresem zaskarżenia, apelacja nie formułowała zarzutów pozwalających na poddanie ocenie jego prawidłowości pod względem naruszenia obowiązujących unormowań mających w tym przypadku charakter procesowy.

Z uwagi na powyższe, na podstawie art.386§1 kpc, Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania apelacyjnego orzekł, zważywszy na jego wynik uwzgledniający wnioski apelacji co do całości wartości przedmiotu zaskarżenia, na podstawie art.98§1 kpc, zaś należność z tego tytułu objęła, w myśl art. 98 § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., opłatę poniesioną od apelacji oraz wynagrodzenie pełnomocnika (§ 6 pkt 5 i § 12 ust 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych…)

SSO A.Ścioch-Kozak SSO P.Grochowski SSO A.Mikołajewski