Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVI GC 132/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 1 października 2012 r. (...) sp. z o.o. w W. wniósł o zasądzenie od S. B. kwoty 1.409 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwot szczegółowo wskazanych w treści pozwu oraz kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego (pozew k. 2 -17).

W uzasadnieniu powód wskazał, iż pozwany zamówił i nabył od powoda licencję na korzystanie
z programu Lex Gamma. Na tej podstawie powód wystawił fakturę VAT na kwotę 1.877, 58 zł. Pozwany pomimo upływu terminu wymagalności nie zapłacił należności kwoty głównej wynikającej z 2, 3, 4 raty w wysokości 1.409 zł.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty S. B. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu oraz przekazanie sprawy według właściwości do Sądu Rejonowego Gdańsk Południe w G. (sprzeciw k. 35 - 39).

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany wskazał, że zapłacił za zakupione w latach 2007 - 2009 programy komputerowe. Według powoda otrzymany w lipcu 2009 r. program komputerowy był wadliwy co zostało zgłoszone powodowi. Pozwany podniósł też zarzut przedawnienia i niewłaściwości sądu.

Ustosunkowując się do sprzeciwu powód podtrzymał powództwo w całości. Twierdząc, iż podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia jest nietrafny, ponieważ strony łączyła umowa licencji i świadczenia usług w związku z czym do roszczeń wynikających z tej umowy stosuje się trzy letni termin przedawnienia (odpowiedź na sprzeciw k. 46 – 52).

W kolejnym piśmie powód zaprzeczył, aby udostępnione oprogramowanie było wadliwe powołał się także, że pierwsza rata została przez pozwanego zapłacona (k. 60 - 62).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

S. N. - (...) Sp. z o.o. w W. zawarli umowę o korzystanie przez S. B. z programu komputerowego Lex Gamma na nośnikach DVD przez rok począwszy od lipca 2009 r. za kwotę 1539 zł netto, 1877,58 zł brutto (dowód: odpis zamówienia k. 12, odpis faktury k. 13). Wynagrodzenie miało zostać zapłacone w czterech ratach: pierwsza w wysokości 469,40 zł do dnia 30 lipca 2009 r, druga w wysokości 469,40 zł do 7 października 2009 r., trzecia w wysokości 469,40 zł do dnia 5 stycznia 2010 r. czwarta - 469,38 zł do 5 kwietnia 2010 r. (dowód: odpis faktury k. 13).

Z tytułu tych płatności (...) sp. z o.o. w W. wystawiła w dniu 9 lipca 2009 r. fakturę vat na kwotę 1877,58 zł, w której wskazano sposób płatności rat (dowód: odpis faktury k. 13).

Oprogramowanie zostało S. B. udostępnione (okoliczność nie sporna).

S. B. zapłacił w dniu 3 listopada 2009 r kwotę 469,40 zł tytułem spłaty raty za oprogramowanie (dowód: odpis potwierdzenia zapłaty k. 14).

Pozostała kwota nie została zapłacona (okoliczność nie sporna). W związku z tym był on wzywany do zapłaty (dowód: odpis wezwania do zapłaty k. 15, odpis z.p.o. k.16).

S. B. jest przedsiębiorcą (dowód: wydruk z (...) k. 11).

W dniu 1 października 2012 r został złożony pozew (dowód: data stempla pocztowego k. 17).

W dniu 25 października 2012 r. (...) sp. z o.o. w W. została przekształcona w (...) S.A. w W. (dowód: odpis z krs k. 48 v).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wyżej wskazanych odpisów dokumentów, oraz twierdzeń stron co do okoliczności niespornych.

Autentyczność złożonych dokumentów nie była kwestionowana.

Sąd Rejonowy zważył co następuje:

Na wstępie tej części należy stwierdzić, iż zarzut niewłaściwości Sądu nie był słuszny, gdyż Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w W. był właściwy do rozpoznania sprawy na podstawie art. 34 kpc. Na ten przepis powołał się powód. Dlatego też Sąd oddalił wniosek o przekazanie sprawy do Sądu Rejonowego Gdańsk Południe (k. 57) na podstawie art. 34 k.p.c. w zw. z art. 454 kc.

Pozwany nie kwestionował faktu zawarcia pomiędzy stronami umowy ani jej treści.

Określenie podstawy prawnej powództwa jest bardzo istotne z uwagi na podniesiony zarzut przedawnienia roszczenia.

Należy podzielić stanowisko powoda, ze zawarta umowa pomiędzy stronami to umowa licencji nie wyłącznej na korzystanie przez pozwanego z utworu - programu komputerowego Lex Gamma. Istotą zawartej umowy było przecież korzystanie przez pozwanego przez określony okres w tym wypadku roku ze stworzonego przez powoda specjalnego programu dotyczącego ustawodawstwa i orzecznictwa nazwanego Lex Gamma a nie np. sprzedaż płyt DVD itp. Przekazanie płyt było jedynie sposobem umożliwiającym korzystanie z oprogramowania.

Umowa licencji uregulowana jest w ustawie z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006 r Nr 90 poz. 631 j.t.). Zgodnie z art. 41 tej ustawy licencja jest to umowa o korzystanie z utworu, obejmuje ona pola eksploatacji wyraźnie w niej wymienione a zgodnie z art. 43 jeżeli z umowy nie wynika, jest nieodpłatna twórcy przysługuje wynagrodzenie. Utworem jest także zgodnie z art. 74 ust. 1 ustawy program komputerowy.

Nie ma w tej ustawie szczególnych przepisów dotyczących przedawnienia. Zatem należy uznać, iż roszczenia wynikające z tej umowy przedawniają się według ogólnego przepisu art. 118 kc. Zgodnie z tym przepisem termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej trzy lata. Z uwagi na fakt, iż obie strony są przedsiębiorcami termin przedawnienia wynosi 3 lata. Nie ma natomiast podstaw, aby stwierdzić, iż termin ten jest krótszy np. 2 letni. Zawarta umowa nie jest bowiem ani umową sprzedaży (brak podstaw do zastosowania przepisu art. 554 kc), ani umową o dzieło (art. 646 kc) ani umową zlecenia lub o świadczenie usług - umową nie nazwaną (brak podstaw do zastosowania przepisu art. 751 kc). W szczególności brak podstaw do zastosowania przepisu art. 751 kc w zw. z art. 750 kc, gdyż umowa zawarta pomiędzy stronami jest umową nazwaną - umową licencji uregulowaną w przepisach ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006 r Nr 90 poz. 631 j.t.).

Nie można zatem uznać, iż roszczenie powoda uległo w 2011 r przedawnieniu, bowiem termin przedawnienia był 3 letni. Nie uległo ono także przedawnieniu i w 2012 r. gdyż pozew został złożony w dniu 1 października 2012r, co przerwało bieg przedawnienia zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 kc. Istotne jest ustalenia początku biegu terminu, gdyż umowa została zawarta w 2009 r. Zgodnie z art. 120 § 1 kc bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Ustalenie terminu wymagalności następuje według reguł określonych w art. 455 kc i zależy od tego czy mamy do czynienia ze zobowiązaniem terminowym czy bezterminowym. Zasadą jest, że przy zobowiązaniach terminowych stają się one wymagalne z chwilą nadejścia terminu ich spełnienia.

Wynagrodzenie za udzielenie licencji miało być płatne w ratach co wynika z treści zamówienia wskazującego ilość rat, i treści faktury, w której wskazane są konkretne terminu płatności poszczególnych rat. Mimo, że w zamówieniu nie wskazano terminów płatności wszystkich rat, skoro pozwany przyjął fakturę, nie złożył żadnych zastrzeżeń ani przed wytoczeniem powództwa ani w sprzeciwie nie odniósł się wskazanych przez powoda terminów płatności to należy uznać, że w ten sposób doszło do ustalenia w sposób dorozumiany terminów płatności. W szczególności nie sposób uznać, iż zawarte w zamówieniu sformułowanie 21 dni oznacza termin płatności wszystkich rat bowiem w żaden sposób nie wyjaśnia to jak w ciągu 21 dni te raty miałyby być płacone. Jak wynika z faktury odnosiło się to do terminu płatności pierwszej raty.

Skoro ustalono terminy płatności nie ma zastosowania w sprawie przepis art. 120 §1 zd. drugie kc, gdyż wymagalność roszczenia nie zależała od podjęcia czynności przez powoda, ale od upływu terminu płatności. Pierwsza rata została przez pozwanego zapłacona. Poszczególne dalsze raty płatności stały się wymagalne w następnym dniu po upływie terminu płatności czyli odpowiednio w dniu 8 października 2009 r., w dniu 6 stycznia 2010 r. i w dniu 6 kwietnia 2010 r. Od tych dat należy liczyć trzyletni termin przedawnienia dla każdej z nich a skoro jak wskazano wyżej pozew został złożony w dniu 1.10.2012 r roszczenie o zapłatę żadnej z tych rat nie uległo przedawnieniu.

Zarzut ten jest zatem nie uzasadniony.

Drugim zarzutem był zarzut określony jako wady towaru k. 36. Z uwagi na fakt, iż zawarta umowa nie była umową sprzedaży należy uznać, że zarzut pozwanego dotyczy braku świadczenia wzajemnego to znaczy niemożności korzystania z programu. Pozwany nie precyzuje bliżej na czym ta „wadliwość” miałaby polegać. Jako dowód zgłosił dowód z przesłuchania stron. Sąd dopuścił ten dowód ograniczając go do przesłuchania pozwanego na okoliczność sposobu świadczenia przez powoda. W pozostałym zakresie - czyli na okoliczność przedawnienia wniosek z przesłuchania stron został oddalony na podstawie art. 217 § 2 kpc jako niedopuszczalny a zatem zgłoszony dla zwłoki (k.57). Zarówno świadek jak i strona zeznają co do faktów a nie co do prawa, przedawnienie nie jest okolicznością faktyczną. Pozwany nie wskazał jaki fakt chciałby udowodnić.

Pozwany wezwany na rozprawę w celu przesłuchania nie stawił się, nie usprawiedliwiając swojej nieobecności. Nie ma żadnej możliwości, aby zmusić stronę do stawiennictwa na rozprawie, zatem ostatecznie stosując odpowiednio przepisu art. 302 kpc Sąd pominął dowód z przesłuchania stron w całości.

Zatem zarzut dotyczący niemożności korzystania z programu pozostał nie udowodniony. Warto wskazać, iż pozwany zapłacił pierwszą ratę świadczenia w listopadzie 2009 r co wskazuje, że w momencie zapłaty nie miał on faktycznie żadnych zastrzeżeń co do sposobu korzystania, chociaż twierdzi on, że zastrzeżenia pojawiły się już w lipcu 2009r. Nie ma żadnych dowodów, że na jakimkolwiek etapie później (ani też wcześniej) powód przestał oferować świadczenie wzajemne.

Żadne inne zarzuty merytoryczne nie zostały zgłoszone. Rozważania na temat szybkości pracy Sądu są bezprzedmiotowe warto jednak zauważyć, iż nie tylko po wpłynięciu pozwu dalsze czynności zostały niezwłocznie podjęte, ale również po upłynięciu sprzeciwu stosowne zarządzenie zostało wydane już po dwóch dniach.

A zatem na podstawie art. 41 ust. 2 w zw. z art. 43 ust. 1 w zw. z art. 74 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006 r Nr 90 poz. 631 tj.) Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.408,18 zł.

Na podstawie art. 481 kpc w zw. z art. 455 kc powód ma także prawo do zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie. Odsetki zasądzono zgodnie z pozwem gdyż powód dochodził ich od następnego dnia po upływie terminu płatności, a zatem wtedy kiedy poszczególne kwoty były już wymagalne.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc. Powództwo zostało uwzględnione w całości. Kosztami procesowymi poniesionymi przez powoda była opłata od pozwu w kwocie 30 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł i wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym, w wysokości zgodnej z § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocny prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163 poz. 1349 ze zm.) w kwocie 180 zł. Łącznie koszty poniesione przez powoda wyniosły 227 zł.

Taką też kwotę należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów procesu.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd orzekł jak w sentencji.