Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 712/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

15 kwietnia 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Piotr Starosta

Sędziowie

SO Irena Dobosiewicz (spr.)

SO Aurelia Pietrzak

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 15 kwietnia 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa D. P.

przeciwko (...)" Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 17 lipca 2013r. sygn. akt. I C 1669/12

I oddala apelację,

II zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 90 zł (dziewięćdziesiąt)

tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt II Ca 712/13

UZASADNIENIE

Powód D. P. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na jego rzecz kwoty 1.699,96 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 08 października 2011 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż w dniu 12 maja 2011 roku był uczestnikiem kolizji drogowej. W wyniku tego zdarzenia powód doznał obrażeń ciała w postaci urazu głowy, urazu stawu kolanowego oraz urazu kręgosłupa szyjnego. Pozwany przyjął odpowiedzialność, co do zasady i wypłacił powodowi kwotę 1.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz pokrył część kosztów tytułem dojazdów w wysokości 66,67 zł. W ocenie powoda kwota 1.500 złotych tytułem dopłaty zadośćuczynienia stanowi umiarkowane wynagrodzenie doznanych przez niego cierpień. Podkreślił, iż pomimo leczenia i upływu czasu do dnia dzisiejszego odczuwa bóle odcinka kręgosłupa szyjnego, w szczególności na zmiany pogody, ma powtarzające się uczucie drętwienia. Przez pewien czas z uwagi na uraz stawu kolanowego miał również problemy z poruszaniem się. Wskazał ponadto, iż ubezpieczyciel częściowo uwzględnił koszty dojazdów do placówek medycznych, warsztatu naprawczego oraz przedstawicielstwa pozwanego biorąc jedynie pod uwagę zużycie benzyny. Mając na uwadze fakt, iż po doznanych urazach nie mógł podróżować komunikacją publiczną oraz, że jego pojazd został uszkodzony domagał się zasądzenia niepokrytych przez pozwanego pozostałych kosztów dojazdów w kwocie 199,63 zł.

Nakazem zapłaty wydanym w dniu 26 stycznia 2012 r. w postępowaniu upominawczym Sąd Rejonowy w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwany wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty, żądając uchylenia nakazu zapłaty i oddalenia powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu pisma procesowego pozwany nie kwestionował swej odpowiedzialności, jednak wskazał, że wypłacając powodowi zadośćuczynienie w kwocie 1.000 zł poza oceną rodzaju i rozmiaru obrażeń, jakich doznał powód uwzględnił także zdolności regeneracyjne organizmu, warunki społeczne, w jakich znajduje się powód, warunki miejscowe, wpływ obrażeń na przyszłe życie oraz praktykę ubezpieczeniową i orzecznictwo sądów polskich. W jego ocenie żądana kwota zadośćuczynienia wobec bardzo niewielkich rozmiarów krzywdy jest wygórowana i nie pozostaje w odpowiednim stosunku do aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa i poniesionej przez powoda krzywdy. Zakwestionował także roszczenie powoda o zwrot kosztów dojazdów. Zaznaczył, iż stan zdrowia powoda nie wymagał korzystania przez niego z każdorazowego przejazdu taksówką. Ponadto daty dojazdów nie pokrywają się z datami wizyt lekarskich zaś zwrot kosztów winien być zawsze weryfikowany ich celowością i zasadnością. Ponadto zakwestionował roszczenie powoda o zasądzenie odsetek od daty wskazanej w pozwie. Jego zdaniem odsetki od ewentualnego wyroku uwzględniającego powództwo powinny być orzeczone od daty wydania orzeczenia w niniejszej sprawie.

Pismem procesowym wniesionym do Sądu w dniu 22 stycznia 2012r. .pozwany poinformował; iż z dniem 28 grudnia 2012r. dotychczasowa działalność pozwanego ubezpieczyciela pod firmą (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. została przejęta w całości zgodnie z art. 492 § 1 ksh przez (...) spółkę akcyjną z siedzibą w W. jako spółkę przejmującą, która obecnie jest sukcesorem wszystkich zobowiązań (...) spółka akcyjna z siedzibą w W..

Wyrokiem z dnia 17 lipca 2013 roku Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od strony pozwanej (...)S.A. w W. na rzecz powoda D. P. kwotę 949.96 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 8 października 2011 roku do dnia zapłaty /punkt 1 / oddalając powództwo w pozostałym zakresie /punkt 2 / . Ponadto Sąd rejonowy rozstrzygnął, iż strony ponoszą koszty postępowania zgodnie z zasadą ich stosunkowego rozdzielenia stosownie do wyniku sprawy, przy czym szczegółowe wyliczenie tych kosztów pozostawił referendarzowi sądowemu /punkt 3/.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach natury prawnej.

W dniu 12 maja 2008 roku w B. na ulicy (...), kierująca pojazdem marki M. (...) o numerze rejestracyjnym (...) nie ustępując pierwszeństwa podczas włączania się do ruchu zderzyła się z samochodem powoda marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...). W wyniku zdarzenia powód doznał m.in. urazu głowy, kręgosłupa szyjnego i stawu kolanowego. Pojazd sprawcy ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym.

Powód nie wymagał pomocy medycznej na miejscu zdarzenia. Po załatwieniu niezbędnych formalności związanych z wypadkiem zgłosił się do Szpitala (...)

(...)w B., gdzie po wykonaniu badań rtg, tomografii komputerowej oraz konsultacji chirurgicznej, ortopedycznej i neurologicznej został zwolniony do domu. Leczenie kontynuował w poradni neurologicznej i ortopedycznej.

Z powodu nawracających okresowo bólów głowy powód zgłosił się do (...)Szpitala (...)w B., gdzie po wykonaniu rtg kręgosłupa stwierdzono u powoda zachowaną lordozę szyjną i wrzecionowate zwapnienia w tkankach miękkich tylnej części szyi na poziomie C4/C5. Wysokość trzonów i krążków międzykręgowych była w normie. W badaniu neurologicznym nie stwierdzono odchyleń od stanu prawidłowego i przepisano ketonal.

W wyniku wypadku powód doznał powierzchownych obrażeń w postaci stłuczenia głowy i kolana prawego. Leczenie było krótkotrwałe i polegało na przyjmowaniu leków przeciwbólowych w okresie bezpośrednio po urazie oraz stosowaniu okładów na opuchnięte kolano.

Obecnie nie stwierdzono żadnych następstw przebytego wypadku. Zgłaszane przez powoda sporadyczne dolegliwości bólowe nie powodują istotnego ograniczenia sprawności ustroju, mogą jedynie uzasadniać sporadyczne przyjmowanie leków przeciwbólowych. W związku z przebytymi powierzchownymi urazami brak przesłanek mogących świadczyć o możliwości pogorszenia się stanu zdrowia powoda w przyszłości.

Powód po urazie brał środki przeciwbólowe, miał problemy z poruszaniem się. Dolegliwości bólowe po urazie stłuczeniowym trwały kilka dni. Pozwany proponował powodowi samochód zastępczy, jednakże ze względu na dolegliwości kolana powód nie mógł prowadzić samochodu. Celem załatwienia formalności związanych ze szkodą w jego pojeździe, naprawą samochodu oraz wizyt w placówkach medycznych powód poruszał się taksówkami. Całkowity koszt związany z tymi dojazdami wyniósł 266,63 zł, z czego pozwany uwzględnił jedynie kwotę 66,67 zł W chwili obecnej powód wykonuje pracę jako taksówkarz.

Pismem z dnia 4 września 2011 roku powód, za pośrednictwem pełnomocnika zgłosił szkodę pozwanemu z tytułu udzielonej sprawcy wypadku ochrony ubezpieczeniowej w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Strona pozwana ustaliła u powoda brak trwałego uszczerbku na zdrowiu w związku z wypadkiem i pismem z dnia 14 września 201 Ir. przyjęła odpowiedzialność, co do zasady. Łącznie tytułem zadośćuczynienia pozwany wypłacił powodowi kwotę 1.000 złotych oraz zwrot kosztów dojazdu w wysokości 66,67 złotych. Powód nie zgodził się z wysokością przyznanego zadośćuczynienia oraz kosztów dojazdu i odwołaniem wniósł o dopłatę (pismo z dnia 6 stycznia 2010 r.). W odpowiedzi na odwołanie strona pozwana pismem z dnia 17 stycznia 2012 r. podtrzymała ostatecznie dotychczasowe stanowisko w sprawie, nie znajdując podstaw do zmiany decyzji.

Koszty przejazdów powoda taksówkami, zgodnie z przedłożonymi przez niego rachunkami, wyniosły kolejno: 40,00 zł, 46,76 zł, 30,10 zł, 30,10 zł, 29 zł, 25,70 zł, 42,60 zł, 22,37 zł. W sumie daje to kwotę 266,63 zł. Powód, który zamieszkuje przy ul. (...) w B., jeździł taksówkami do siedziby pozwanego przy ul. (...) celem współdziałania w likwidacji szkody, do warsztatu samochodowego przy ul. (...) celem spotkania z likwidatorem szkody a nadto do szpitala przy ul. (...). Pozwany wypłacił już powodowi z tego tytułu 66,67 zł.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty prywatne, pisemną opinie biegłego R. A., zeznania świadka M. P. oraz w oparciu o dowód z przesłuchania powoda.

Sąd uznał za wiarygodne dokumenty zgromadzone w sprawie, albowiem ich autentyczność nie była kwestionowana przez strony i nie budziły one wątpliwości Sądu, co do ich prawdziwości.

Na walor wiarygodności zasługiwały także zeznania świadka M. P., gdyż były spójne, szczere i logiczne. Świadek dokładnie opisała konsekwencje zdrowotne wynikające z wypadku z dnia 30 października 2008 r., jak i jego wpływ na tryb życia powoda.

Za wiarygodny Sąd uznał także dowód z przesłuchania powoda, gdyż okoliczności, jakie podawał powód, były spójne z zeznaniami świadka.

Ustalając stan zdrowia powoda, oraz wielkość jego cierpień zarówno fizycznych jak i psychicznych, Sąd Rejonowy oparł się na dowodzie z opinii biegłego sądowego z zakresu ortopedii.

Biegły sądowy R. A. w oparciu o analizę akt sprawy, dokumentacji medycznej z leczenia powoda i przeprowadzonego badania stwierdził u powoda wygojony bez następstw przebyty powierzchowny uraz głowy oraz wygojone bez następstw stłuczenie kolana prawego. Wskazał, iż leczenie było krótkotrwale i polegało na przyjmowaniu leków przeciwbólowych w okresie bezpośrednio po urazie. Podkreślił ponadto, iż obecnie nie stwierdza się żadnych następstw przebytego wypadku, w stanie zdrowia nie stwierdza się żadnych odchyleń od stanu prawidłowego. Zgłaszane zaś sporadyczne dolegliwości bólowe nie powodują istotnego ograniczenia sprawności ustroju, mogą jedynie uzasadniać sporadyczne przyjmowanie leków przeciwbólowych. Biegły nie stwierdził także żadnych przesłanek mogących świadczyć o możliwości pogorszenia w przyszłości stanu zdrowia powoda w związku z przebytymi urazami.

Sąd pisemną opinię biegłego uznał za rzetelną, sporządzoną zgodnie z tezą dowodową i precyzyjnie odpowiadającą na postawione pytania. Wnioski opinii są logiczne, wysnute na podstawie analizy akt sprawy, dokumentacji medycznej i badania powoda. Ponadto nie były one kwestionowane przez strony.

Sąd Rejonowy wskazał, iż w niniejszej sprawie bezspornym między stronami był fakt, że powód w wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 12 maja 2008r. doznał powierzchownych obrażeń ciała. Spór między stronami procesu dotyczył natomiast zakresu odpowiedzialności odszkodowawczej strony pozwanej, a ściśle rzecz ujmując -wysokości świadczenia, jakie strona pozwana powinna wypłacić powodowi tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez powoda wskutek wypadku, a także odszkodowania obejmującego koszty przejazdów powoda.

Podstawą odpowiedzialności pozwanego stanowi art. 822 k.c. Zgodnie natomiast z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli (Dz.U. Nr 124,poz. 1152) z ubezpieczenia OC przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Stosownie zaś do art. 36 ust. 1 tej ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem, najwyżej jednak do ustalonej w umowie sumy gwarancyjnej. Tym samym pozwany winien naprawić szkodę wyrządzoną powodowi w tym jest zobowiązany do naprawienia szkody niemajątkowej.

Przesłanki do wystąpienia z roszczeniem o zadośćuczynienie pieniężne są w zasadzie analogiczne jak przesłanki dochodzenia naprawienia szkody majątkowej. Wynika to z faktu, iż przepisy regulujące kwestie zadośćuczynienia, nie wprowadzają odrębnych przesłanek uzasadniających domaganie się tegoż zadośćuczynienia. Przepisem podstawowym regulującym odpowiedzialność za szkodę, jest art. 415 k.c, zgodnie z którym kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Konieczną przesłanką odpowiedzialności pozwanego jest także fakt powstania szkody (krzywdy). Szkoda winna być rozumiana z uwzględnieniem treści przepisu art. 361 k.c. Szkodą jest także szkoda niemajątkowa na osobie poszkodowanego, określana jako krzywda. Przewidzianym przez kodeks cywilny sposobem naprawienia tej szkody jest określone w art. 445 § 1 k.c. zadośćuczynienie.

W myśl art. 444 § 1 k.c. - w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Zgodnie zaś z art. 445 §1 k.c. - w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie na podstawie wskazanego przepisu może być przyznane pokrzywdzonemu tylko w przypadku wyrządzenia mu krzywdy poprzez naruszenie wskazanych w nim dóbr osobistych.

Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień fizycznych oraz cierpień psychicznych doznanych i mogących wystąpić w przyszłości.

Podkreślił Sąd, iż krzywda wynagradzana zadośćuczynieniem pieniężnym jest szkodą niemajątkową. Charakter takiej szkody decyduje o jej niewymierności. Przyznanego poszkodowanemu zadośćuczynienia nie należy zatem traktować na zasadzie ekwiwalentności, którą charakteryzuje wynagrodzenie szkody majątkowej. Odpowiedniość kwoty zadośćuczynienia, o której stanowi art. 445 § 1 k.c, ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a jednocześnie nie być źródłem wzbogacenia (por. wyr. SN z 9.2.2000 r., III CKN 582/98, niepubl.). Z drugiej strony należy wskazać, że zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość.

Przyznając powodowi dodatkową kwotę zadośćuczynienia w wysokości 750 złotych, obok już wypłaconego w wysokości 1000 złotych Sąd Rejonowy miał na względzie zakres cierpień fizycznych związanych z wypadkiem oraz ograniczenia związane z urazem stawu kolanowego

Zaznaczył Sąd I instancji, że obrażenia ciała odniesione przez powoda nie miały charakteru ciężkiego, skutkującego poważnym naruszeniem sprawności. Leczenie doznanych urazów nie było długotrwałe i przebiegało bez powikłań. Sąd Rejonowy miał również na względzie fakt, iż powód nie był hospitalizowany i nie wymagał poważnych zabiegów medycznych. Po konsultacjach ambulatoryjnych został wypisany do domu z zaleceniami dalszej kontroli. Nie potwierdziły się także urazy kręgosłupa i twierdzenia powoda o dalszych skutkach wypadku. Po okresie przerwy związanej z rekonwalescencją powód powrócił do pracy i poza sporadycznymi dolegliwościami bólowymi nie odczuwa żadnych następstw przebytych urazów.

Przyznana zatem przez Sąd dodatkowa kwota 750 zł daje w sumie 1.750 zł tytułem zadośćuczynienia W ocenie Sądu łączna kwota 1.750 zł w pełni zrekompensuje doznaną szkodę i jednocześnie nie doprowadzi do wzbogacenia.

Zasadnym w ocenie Sądu Rejonowego było również przyznanie powodowi zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych, warsztatu samochodowego oraz przedstawicielstwa pozwanego. Koszty te, wbrew twierdzeniom pozwanego, miały związek z wypadkiem, jakiemu uległ powód. W wyniku zdarzenia oprócz urazów ciała, uszkodzeniu uległ także samochód powoda. . Wysokość należnych powodowi kosztów za dojazdy Sąd ustalił w oparciu o przedłożone przez powoda rachunki za taksówki na łączną kwotę 266,63 zł pomniejszoną o kwotę 66,63 zł, którą pozwany uznał i wypłacił powodowi.

W związku z powyższym Sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 949,96 zł, na którą składała się kwota 750 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwota 199,96 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu, które nie zostały pokryte przez pozwanego.

W pozostałym zakresie sąd powództwo oddalił.

Odnośnie żądania zasądzenia odsetek ustawowych wskazał Sąd, iż należą się one zgodnie z art. 481 § 1 k.c. od dnia wymagalności roszczenia, z którego nadejściem dłużnik popada w opóźnienie. W przypadku ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej wymagalność ta nadchodzi co do zasady w dniu następującym po okresie 30 dni od dnia złożenia przez poszkodowanego zawiadomienia o szkodzie, jakim to okresem dysponuje ubezpieczyciel w celu wypłaty odszkodowania (art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

Orzeczenie o kosztach postępowania zamieszczone w punkcie III wyroku zostało wydane w oparciu o przepis art. 108 § 1 k.p.c. oraz art. 100 k.p.c. Wydając orzeczenie w zakresie kosztów niniejszego procesu, Sąd wskazał, iż rozliczenie kosztów poniesionych przez strony nastąpi zgodnie z zasadą ich stosunkowego rozdzielenia stosownie do wysokości, w jakiej zostały poniesione oraz wyniku postępowania.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, który zaskarżył wyrok w części w zakresie rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 2 i 3 wyroku zarzucając mu naruszenie prawa materialnego art. 445 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na zaniżeniu kwoty zadośćuczynienia oraz naruszenie prawa procesowego tj. art. 232 k.p.c. poprzez niewłaściwa ocenę dowodów.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 2 i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda dalszej kwoty 750 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 października 2011 roku do dnia zapłaty, oraz o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 3 i zasądzenie od pozwanego pełnych kosztów postępowania, jak i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wnosił o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Podkreślić należy, iż błędna ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego ma miejsce w razie wykazania przez stronę, że orzekający sąd dokonując tej oceny uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak Sąd Najwyższy w orzeczeniach z 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, „Wokanda” 2000/7/10 oraz z 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, OSNAPiUS 2000/19/732). Zdaniem Sądu Okręgowego przekonanie skarżącego o błędnej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego stanowi wyłącznie wyraz subiektywnych odczuć powoda, który nie wykazał w żaden sposób, iż dokonana przez Sąd Rejonowy ocena materiału dowodowego miała charakter dowolny i pozostawała w sprzeczności z zasadami logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego.

W tym miejscu wskazać należy, iż wbrew twierdzeniom zaprezentowanym przez skarżącego w apelacji, Sąd Rejonowy dokonał szczegółowej i wyczerpującej analizy dowodów zgromadzonych w toku postępowania, w tym w szczególności opinii biegłego. Skarżący dokonuje wybiórczej i nie uwzględniającej całokształtu okoliczności sprawy oceny informacji podanych przez biegłego. Wbrew twierdzeniom powoda Sąd wyprowadził właściwe wnioski z treści wydanej opinii, w szczególności co do zakresu długotrwałości i intensywności doznanych cierpień. Owszem biegły wskazał, iż zdarza się że powód nadal zażywa środki przeciwbólowe, jednak skarżący pomija, iż biegły wskazał na sporadyczny charakter takich sytuacji, a co więcej wystarczające jest wówczas zażycie podstawowych środków przeciwbólowych. W żadnym razie z takiego sformułowania nie można wyprowadzić tak daleko idących wniosków jak czyni to skarżący, iż Sąd sprzecznie z treścią wydanej opinii poczynił ustalenia w sprawie.

Apelujący wskazuje, iż przyznana kwota zadośćuczynienia jest zaniżona i nie spełnia roli kompensacyjnej. Należy mieć na uwadze, iż przepisy kodeksu nie wskazują jakichkolwiek kryteriów, jakie należałoby uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 445 k.c., wskazany przepis mówi jedynie o „odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę". W piśmiennictwie uznaje się, że wysokość przyznawanej kwoty zadośćuczynienia tak powinna być ukształtowana, by stanowić „ekwiwalent wycierpianego bólu" (por. F. Zoll, Zobowiązania w zarysie według polskiego Kodeksu zobowiązań, podręcznik poddany rewizji i wykończony przy współudziale S. Kosińskiego i J. Skąpskiego, wyd. II, Warszawa 1948, s. 122). Kwota zadośćuczynienia ma być więc pochodną wielkości doznanej krzywdy (por. A. Cisek (w:) Kodeks..., s. 797). Orzecznictwo wskazuje, że uwzględniając przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie można podważać kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia (wyrok SN z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/2003, OSNC 2005, nr 2, poz. 40). Nie może jednak zarazem kwota zadośćuczynienia stanowić źródła wzbogacenia, a jedynym kryterium dla oceny wysokości zasądzonego zadośćuczynienia jest rozmiar krzywdy powoda (wyrok SA w Lublinie z dnia 12 października 2004 r., I ACa 530/04, LEX nr 179052).

Bogata judykatura dostarcza natomiast następujących kryteriów, jakimi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia jak rodzaj i rozmiar doznanych obrażeń, stopień i rodzaj cierpień fizycznych i psychicznych, intensywność (natężenie, nasilenie) i czas trwania tych cierpień, ewentualnie stopień kalectwa, nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwo, oszpecenie); skutki uszczerbku w zdrowiu na przyszłość (np. niemożność wykonywania ulubionego zawodu, uprawiania sportów, pracy artystycznej, rozwijania swoich zainteresowań i pasji, zawarcia związku małżeńskiego, posiadania dzieci, utrata kontaktów towarzyskich, utrata możliwości chodzenia do teatru, kina, wyjazdu na wycieczki), rodzaj dotychczas wykonywanej pracy przez poszkodowanego, który powoduje niemożność dalszego jej kontynuowania, szanse na przyszłość, związane np. z możliwością kontynuowania nauki, z wykonywaniem wyuczonego zawodu, życiem osobistym, poczucie nieprzydatności społecznej i bezradność życiowa powstałe na skutek zdarzenia, wywołującego obrażenia ciała, konieczność korzystania ze wsparcia innych.

W przekonaniu Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy ustalając wysokość zadośćuczynienia, dokonał wnikliwej analizy sytuacji powoda i wziął pod uwagę wymienione wyżej kryteria. To, że jak podnosi apelujący, istnieje tendencja, do zasądzania wyższych kwot zadośćuczynienia w żadnym razie nie obliguje sądu do uznania zasadności żądań powoda w całości. Przede wszystkim, jak wskazano powyżej, w oparciu o ocenę wskazanych kryteriów przyznane zadośćuczynienie ma pełnić funkcję kompensacyjną, a nie stanowić źródła wzbogacenia. Owszem, przyznana kwota nie może być symboliczna i ma przedstawiać realną wartość dla uprawnionego, jednakże zdaniem Sądu Okręgowego takie właśnie kryteria spełnia przyznana przez Sąd Rejonowy kwota zadośćuczynienia.

Należy w tym miejscu również podkreślić, iż zgodnie z poglądami orzecznictwa i doktryny ingerencja sądu odwoławczego w przyznanie powodowi zadośćuczynienie jest możliwa, o ile sąd orzekający o zadośćuczynieniu w sposób rażący naruszył przyjęte zasady jego ustalania, a więc wtedy, gdy jest nadmiernie wygórowane lub zdecydowanie zbyt niskie (por. wyrok SN z 18.XI.2004r. w sprawie I CK 219/04, wyrok SA w Rzeszowie z dnia 9 sierpnia 2006r. w sprawie I Aca 161/06).

Zatem jedynie rażąca dysproporcja świadczeń, albo pominięcie przy orzekaniu o zadośćuczynieniu istotnych okoliczności, które powinny być uwzględnione przez sąd jako wpływające na wysokość zadośćuczynienia przy założeniu, że musi ono spełniać funkcję kompensacyjną, ale nie może być jednocześnie źródłem nieuzasadnionego wzbogacenia się osoby pokrzywdzonej, uprawniają do ingerencji w zasądzone zadośćuczynienie.

Reasumując powyższe, zasądzone zadośćuczynienie w kwocie 750 zł jest w istocie kwotą, która rekompensuje we właściwy sposób krzywdę, jakiej doznał powód w postaci uszczerbku na zdrowiu. Powód doznał jedynie powierzchownych obrażeń w postaci stłuczenia głowy i kolana prawego. Leczenie było krótkotrwałe, polegało na przyjmowaniu leków przeciwbólowych w okresie bezpośrednio po urazie. Obecnie nie stwierdzono żadnych następstw wypadku, a zgłaszane dolegliwości bólowe, sporadyczne, nie powodują istotnego ograniczenia sprawności ustroju, ewentualnie uzasadniają sporadyczne przyjmowanie leków przeciwbólowych. Break jest również możliwości pogorszenia się stanu zdrowia w związku z przebytym urazem.

Należy również wskazać, że bezpośrednio po zdarzeniu powód nie był hospitalizowany, a po krótkiej przerwie związanej z rekonwalescencją powrócił do pracy.

W ocenie Sądu z uwagi na charakter doznanych obrażeń, zakres, krótkotrwałość i nieznaczne natężenie cierpień fizycznych i psychicznych, jak i fakt, iż towarzystwo ubezpieczeń wypłaciło już kwotę 1000 zł przyznana przez Sąd Rejonowy kwota zadośćuczynienia jest wystarczająca i spełnia swój kompensacyjny charakter.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy oddalił apelację jako niezasadną na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. statuującego zasadę odpowiedzialności za wynik procesu i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 90 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, na które złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym zgodnie z § 6 pkt 2 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163 z 2002 r., poz. 1349 ze zm.).

Na oryginale właściwe podpisy

Za zgodność z oryginałem