Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1486/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA – Maciej Dobrzyński

Sędzia SA – Barbara Trębska

Sędzia SO del. – Paweł Iwaniuk (spr.)

Protokolant – st. sekr. sąd. Aneta Zembrzuska

po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 2014 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa
w W.

przeciwko A. K. (1) i M. K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 18 czerwca 2013 r., sygn. akt I C 315/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od A. K. (1) i M. K. na rzecz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w W. kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 1486/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 18 czerwca 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w całości w mocy nakaz zapłaty z dnia 21 lutego 2012 r. wydany z weksla w postępowaniu nakazowym przeciwko pozwanym A. K. (1) i M. K. w sprawie z powództwa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o zapłatę 88721,30 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 22 listopada 2011 r. do dnia zapłaty.

Sąd Okręgowy ustalił, że A. K. (1) i M. K. w dniu 14 stycznia 2005 roku otrzymali na podstawie umowy darowizny od J. K. (1) (ojca pozwanego i teścia pozwanej) nieruchomość o powierzchni 2.9516 ha położoną w województwie (...), pow. (...), gm. G., nr ewid. działki (...), obręb (...) G., (...)-(...) G..

W dniu 21 stycznia 2005 roku pozwana A. K. (1) złożyła wniosek o dofinansowanie realizacji projektu w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004-2006'' w zakresie działania „Ułatwianie startu młodym rolnikom’’, jednocześnie załączając do niego umowę darowizny z dnia 14 stycznia 2005 roku w formie aktu notarialnego - Repertorium A Nr (...)

Następnie w dniu 6 kwietnia 2005 roku pozwana A. K. (1) zawarła z powodem – Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w W., umowę nr (...), która m.in. określała prawa i obowiązki stron wynikające z przyznania przez powoda (...) na rzecz beneficjenta (pozwanej) pomocy w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004-2006’’, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 3 września 2004 roku w sprawie przyjęcia Sektorowego Programu Operacyjnego „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004-2006" (Dz. U. Nr 207. poz. 2117, z późn. zm.), zwanego dalej ,,Programem’’, w zakresie priorytetu „Wspieranie zmian i dostosowań w sektorze rolno-żywnościowym’’, działania „Ułatwianie startu młodym rolnikom’’.

Zgodnie z § 4 ust. 1 w/w umowy Agencja udzieliła pozwanej pomocy w wysokości 50.000 zł, zaś § 6 ust. 2 umowy określa zasady zwrotu otrzymanej pomocy wraz z odsetkami.

W treści § 8 ust. 1 umowy strony ustaliły, że prawnym zabezpieczeniem wykonania przez pozwanego zobowiązań określonych w umowie jest weksel niezupełny ( in blanco), zaś w § 2 ust. 2 wskazano, że beneficjent dołącza do umowy oświadczenie małżonka o wyrażeniu zgody na zawarcie tej umowy (...). Pozwany M. K. złożył również podpis pod w/w umową.

Zgodnie z § 5 ust. 1 pkt 1 umowy z dnia 6 kwietnia 2005 roku pozwana A. K. (1) zobowiązała się do prowadzenia gospodarstwa rolnego, w tym prowadzenia działalności wytwórczej w rolnictwie w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, przez okres co najmniej 5 lat od dnia dokonania wypłaty pomocy przez Agencję.

Dodatkowo w § 5 ust. 1 pkt 7 umowy z dnia 6 kwietnia 2005 roku pozwana zobowiązała się do spełnienia w okresie 5 lat od rozpoczęcia prowadzenia gospodarstwa rolnego, kryterium żywotności ekonomicznej tego gospodarstwa, bowiem nie spełniało ono jeszcze w dacie złożenia wniosku takiego parametru.

Nadto w myśl § 6 ust. 1 pkt 2 i pkt 3 umowy z dnia 6 kwietnia 2005 roku pozwana zobowiązała się do zwrotu pomocy wraz z odsetkami w wysokości określonej jak dla zaległości podatkowych, liczonymi od dnia wypłacenia przez powodową Agencję pomocy na rzecz pozwanej, w przypadku niezgodności oświadczenia w § 2 ust. 1 lub niewypełnienia, co najmniej jednego z zobowiązań o których mowa w § 5 ust. 1 umowy.

Pomoc finansowa została wypłacona pozwanej 2 czerwca 2005 roku. Do dnia 2 czerwca 2010 roku pozwana miała obowiązek prowadzenia gospodarstwa rolnego zgodnie z § 5 ust. 1 pkt 1 umowy i spełnienia obowiązku z § 5 ust 1 pkt 7 umowy, tj. osiągnięcia kryterium żywotności ekonomicznej gospodarstwa rolnego w ; okresie 5 lat od rozpoczęcia prowadzenia działalności rolniczej.

Zgodnie z § 8 umowy z dnia 6 kwietnia 2005 roku prawnym zabezpieczeniem wykonania przez pozwanych zobowiązań określonych w umowie był weksel własny in blanco wraz z deklaracją wekslową. Weksel własny in blanco został podpisany przez pozwanych - A. K. (1) i M. K. w dniu 6 kwietnia 2005 roku.

Zgodnie z deklaracją wekslową z dnia 6 kwietnia 2005 roku, pozwani jako wystawcy weksla złożyli do dyspozycji powoda weksel własny in blanco, który powód miał prawo wypełnić w każdym czasie w wypadku niedotrzymania przez wystawców weksla (pozwanych) terminu spłaty zobowiązania wobec (...) na sumę całkowitego zobowiązania wynikającego z umowy nr (...), zawartej w dniu 6 kwietnia 2005 roku pomiędzy (...) a pozwaną A. K. (1) określającej warunki i tryb udzielania przez (...) pomocy finansowej w ramach (...) Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich, łącznie z odsetkami, prowizjami i opłatami powstałymi z jakiegokolwiek tytułu.

Pozwani upoważnili powoda do opatrzenia weksla datą płatności według swego uznania oraz uzupełnienia weksla brakującymi elementami, w tym klauzulą „bez protestu’’, po zawiadomieniu o tym fakcie wystawców weksla listem poleconym pod adres wskazany przez wystawców (pozwanych) w deklaracji wekslowej. Pismo zawiadamiające pozwanych o wypełnieniu weksla ww. sposób powinno być wysłane przynajmniej na 7 dni przed terminem płatności weksla Wystawcy weksla (pozwani) zobowiązali się do zapłacenia sumy wekslowej na żądanie posiadacza weksla jako pokrycie zobowiązań wynikających z umowy z dnia 6 kwietnia 2005 roku.

W dniu 2 stycznia 2005 roku (jeszcze przed nabyciem własności nieruchomości) pozwana zawarła z Zakładem (...) w S. umowę na wykonanie zabiegów z użyciem środków ochrony roślin, oraz w dniu 10 stycznia 2005 roku (także jeszcze przed nabyciem własności nieruchomości) pozwana zawarła z J. G. umowę na wypożyczenie opryskiwacza nr (...) rok produkcji 1992, na okres 7 lat, z możliwością wcześniejszego rozwiązania umowy.

Ponadto pozwana A. K. (1) w dniu 2 kwietnia 2007 roku zawarła z A. K. (2) umowę dzierżawy nieruchomości na okres od dnia 2 kwietnia 2007 roku do dnia 1 kwietnia 2012 roku. W § 2 umowy wskazano, że wydzierżawiający oddaje w dzierżawę działkę, której jest właścicielem tj. (...) o pow. 0,51 ha położonej we wsi K. gm. G. stanowiącej w całości grunty rolne.

Nadto w dniu 4 kwietnia 2008 roku została zawarta umowa dzierżawy pomiędzy J. K. (1) (wydzierżawiającym), a pozwaną A. K. (1) (dzierżawcą) od dnia 4 kwietnia 2008 roku do 3 kwietnia 2013 roku. W § 2 umowy wskazano, że wydzierżawiający oddaje w dzierżawę działki, których jest właścicielem tj. nr(...) o pow. łącznej 5,7400 ha we wsi K. gm. G. oraz działek nr (...) o pow. łącznej 10,8556 ha położonych na terenie miasta G. stanowiących w całości grunty rolne. W § 4 umowy strony umówiły się, iż w zamian za korzystanie przez dzierżawcę ze sprzętu rolniczego wydzierżawiającego, wydzierżawiający będzie pobierał dopłaty bezpośrednie z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

W wyniku przeprowadzenia przez powoda kontroli wykonania obowiązków przez pozwaną A. K. (1) umowy z dnia 6 kwietnia 2005 roku stwierdzono, że pozwana nie wypełniła obowiązku z § 5 ust. 1 pkt 1 umowy dotyczącego prowadzenia gospodarstwa rolnego oraz, że nie osiągnęła kryterium żywotności ekonomicznej tego gospodarstwa w określonym umową terminie.

Podstawą takiego stwierdzenia było ustalenie, że grunty rolne wchodzące w skład gospodarstwa rolnego pozwanej oznaczone jako działki ewidencyjne (...) (własność pozwanej) i działki nr (...) (własność J. K. (2) – wydzierżawione przez niego na rzecz pozwanej) położone w gminie G. od 2004 roku do chwili obecnej są zgłaszane do płatności bezpośrednich przez ich posiadacza J. K. (1), który otrzymał powyższe płatności.

W dniu 14 czerwca 2010 roku przeprowadzono w Biurze Powiatowym w G. postępowanie administracyjne – tzw. kontrolę krzyżową, w sprawie ustalenia faktycznego użytkownika działek (...). W ramach postępowania wyjaśniającego dotyczącego prawidłowości przyznania płatności bezpośrednich J. K. (1) oświadczył, że jest użytkownikiem ww. gruntów razem z pozwaną A. K. (1).

Skutkiem powyższego ustalenia, było wezwanie pozwanej do zwrotu udzielonej pomocy. Pismem z dnia 21 lutego 2011 roku powód poinformował pozwaną A. K. (1), iż odwołanie dotyczące zwrotu kwoty pomocy w okresie związania celem projektu o znaku (...)- (...)- (...) złożonego w ramach (...)Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004 – 2006’’ w zakresie działania „Ułatwianie startu młodym rolnikom" zostało rozpatrzone negatywnie.

Następnie w dniu 30 marca 2011 roku J. K. (1) złożył pisemne oświadczenie, w którym zawarł deklarację przekazania na rzecz pozwanej płatności bezpośrednich, jak również zobowiązanie do zwrotu nienależnie pobranych opłat.

Powód pismem z dnia 13 czerwca 2011 roku wezwał pozwanych do zapłaty zadłużenia, w związku z niespełnieniem warunków wymienionych w § 5 ust. 1 pkt 1 i 7 umowy z dnia 6 kwietnia 2005 roku. Natomiast pismem z dnia 4 listopada 2011 roku wezwał pozwanych do osobistego stawiennictwa w dniu 21 listopada 2011 roku w siedzibie (...) Oddziału (...) w W. przy (...) w celu zapłaty sumy wekslowej w kwocie 88.721,30 zł z weksla stanowiącego zabezpieczenie zwrotu należności (...) z tytułu umowy z dnia 6 kwietnia 2005 roku nr (...)- (...)- (...) i tym samym wykupu weksla.

Na wezwanie powyższe powodowie nie stawili się.

Powód wypełnił weksel in blanco na sumę 88.721,30 zł, która obejmuje kwotę pomocy finansowej przekazanej pozwanemu na podstawie umowy z dnia 6 kwietnia 2005 roku nr (...)- (...)- (...), tj. kwotę 50.000 zł, oraz kwotę odsetek w wysokości jak dla zaległości podatkowych naliczonych od tej kwoty od dnia przekazania pozwanemu pomocy finansowej, tj. od dnia 2 czerwca 2005 roku do dnia 21 listopada 2011 roku. Termin płatności weksla upłynął w dniu 21 listopada 2011 roku i do tej pory należność nie została przez pozwanych zapłacona.

Pozwany i pozwana są małżeństwem. Mieszkają i pracują w Ł., mają dwoje małoletnich dzieci to jest 2 i 6 latka. Pozwana jest pracownikiem naukowym, doktorem chemii, pracuje na Politechnice (...), a pozwany jest z wykształcenia informatykiem i pracuje jako przedstawiciel naukowy. Gospodarstwo rolne położone w miejscowości K. od 2005 roku prowadził J. K. (1) wraz z synową A. K. (1) i synem M. K., który przyjeżdżał i pracował w gospodarstwie w weekendy i w okresie wakacji, pożyczał sprzęt rolniczy, najmował osoby do pomocy w gospodarstwie. Pozwana prowadzi rejestr siewów i wykorzystania środków ochrony roślin, a pozwany wykonuje na gospodarstwie prace fizyczne. W 2005 roku prowadzone przez nich gospodarstwo polegało na uprawie zbóż, a od 2008 roku zmienili profil dodatkowo na produkcję warzyw. Środki otrzymane z programu pozwani przeznaczyli na wybudowanie wiaty, remont i ocieplenie budynków istniejących, zakup agregatu do uprawy, opryskiwacza i remont silnika. Pozwany ukończył szkolenia w zakresie stosowania środków ochrony roślin sprzętem naziemnym. Pozwana ukończyła roczne studia podyplomowe na Uniwersytecie Przyrodniczym w P. Działalność Rolnicza w Warunkach Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów z dokumentów oraz zeznań świadków, jak i przesłuchania stron. Zdaniem sądu dowody z dokumentów prywatnych i urzędowych stanowiły wiarygodną podstawę ustaleń faktycznych albowiem nie były kwestionowane przez żadną ze stron tym samym brak było podstaw do jej podważenia przez sąd.

Sąd Okręgowy oddalił wniosek pełnomocnika powoda zgłoszony w piśmie procesowym z dnia 18 kwietnia 2013 roku i na rozprawie w dniu 4 czerwca 2013 roku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu ekonomii rolnictwa na okoliczność nie spełniania w stanie faktycznym sprawy przez gospodarstwo pozwanych żywotności ekonomicznej wymaganej umową zawartą pomiędzy powodem a pozwaną, w okresie w którym otrzymywał dopłaty bezpośrednie J. K. (1), jako powołany na okoliczności, które nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy w świetle zebranego materiału dowodowego, jak i mając na uwadze okoliczność, iż powód opierał pozew na okoliczności nie prowadzenia gospodarstwa rolnego samodzielnie przez pozwaną na wskazanym przez nią gruncie, co miało wpływ na osiągnięcie żywotności ekonomicznej gospodarstwa zgodnie z umową.

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Okręgowy, zważył, iż strona powodowa dochodziła w niniejszej sprawie zapłaty kwoty 88.721,30 zł wraz z odsetkami z tytułu nienależytego wykonania przez pozwaną umowy zawartej w dniu 6 kwietnia 2005 roku. Podstawą żądania pozwu było zobowiązanie wekslowe, wynikające z wystawionego przez pozwaną A. K. (1) i M. K. weksla własnego in blanco z tytułu zabezpieczenia należności wynikających z umowy o dofinansowanie realizacji projektu w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004-2006’’ w zakresie działania „Ułatwianie startu młodym rolnikom’’ łączącej powoda z pozwaną A. K. (1).

W toku postępowania pozwani podniośli zarzut wypełnienia weksla niezgodnie z deklaracją wekslową oraz na nieistnienie zobowiązania wynikającego z umowy, którego weksel stanowił zabezpieczenie. Jednakże Pozwani, nie podnieśli żadnego zarzutu formalnego w stosunku do weksla, a sąd badając dokument weksla złożony przez powoda w oryginale nie dopatrzył się podstaw do uznania go za nieważny w świetle obowiązujących przepisów prawa. Niezaprzeczalnie wystawiony przez powoda dokument miał charakter weksla niezupełnego w świetle brzmienia art. 10 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 roku prawo wekslowe (Dz. U. z 1936 roku. Nr 37, poz. 282 z późn. zm.) - w chwili jego wydania remitentowi, który został upoważniony przez dłużnika do uzupełnienia weksla zgodnie z deklaracją wekslową. Zobowiązanie to miało jednakże charakter warunkowy, gdyż mogło wywołać pełne skutki prawne z mocą wsteczną dopiero wówczas, gdyby weksel ten został wypełniony w sposób odpowiadający przepisom prawa wekslowego i w sposób zgodny z wolą stron.

W niniejszej sprawie nie uległo wątpliwości, iż pozwana A. K. (1) i M. K. wystawili weksel in blanco i wydała go powodowi. Deklaracją wekslową A. K. (1) i M. K. upoważnili powoda do wypełnienia weksla na sumę odpowiadającą zadłużeniu wobec powoda wynikającego z umowy o dofinansowanie realizacji projektu w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004-2006’’ w zakresie działania ,,Ułatwianie startu młodym rolnikom’’ do kwoty maksymalnej. Zgodnie z podpisaną przez pozwaną deklaracją wekslową, weksel mógł zostać wypełniony w przypadku niewykonania przez pozwaną zobowiązań wynikających z umowy. Mając to na względzie Sąd doszedł do przekonania, że weksel gwarancyjny in blanco spełniał w chwili wystawienia wszelkie warunki uznania go za ważny w rozumieniu art. 101 w zw. z art. 1 prawa wekslowego.

Sąd Okręgowy ustalił, iż zgodnie z § 5 ust. 1 pkt 1 zawartej pomiędzy stronami umowy pozwana A. K. (1) zobowiązała się do prowadzenia gospodarstwa rolnego, w tym prowadzenia działalności wytwórczej w rolnictwie w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, przez okres co najmniej 5 lat od dnia dokonania wypłaty pomocy przez Agencję. Powód twierdził, iż na skutek złożenia wniosku i pobierania dopłat przez J. K. (1) z działek, które podała pozwana w swoim wniosku o dofinansowanie - skutkowało tym, że naruszyła postanowienia § 6 pkt 1 ust.2 umowy z dnia 6 kwietnia 2005 roku, bowiem nie osiągnęła żywotności ekonomicznej gospodarstw na odpowiednim poziomie, nad to niezgodnie z celem umowy nie prowadziła gospodarstwa samodzielnie. Zgodnie bowiem z Sektorowym Programem Operacyjnym ,,Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004-2006" stanowiącym załącznik do rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 3 września 2004 roku w sprawie przyjęcia Sektorowego Programu Operacyjnego „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004-2006" (Dz. U. Nr 197, poz. 2023, z późn. zm.), pomoc w postaci premii wypłacana miała być młodym rolnikom, którzy rozpoczynają samodzielne prowadzenie gospodarstwa rolnego. Ponad to gospodarstwo rolne prowadzone przez młodego rolnika musiało spełniać wymogi żywotności ekonomicznej oraz ochrony środowiska, higieny i warunków utrzymania zwierząt w chwili, gdy rolnik ubiega się o pomoc lub spełnić je nie później niż po 5 latach od rozpoczęcia prowadzenia tego gospodarstwa rolnego przez odbiorcę pomocy.

Sąd Okręgowy stwierdził, że pozwana nie osiągnęła żywotności gospodarstwa na poziomie 4 ESU bowiem jednym z warunków do otrzymania pomocy było prowadzenie gospodarstwa na odpowiednim areale. Prowadząc wspólnie to gospodarstwo z J. K. (1) takiej wielkości nie osiągnęła. Analizując roszczenie zgłoszone przez powoda w zdaniem Sądu Okręgowego kluczowa pozostawała ocena, czy w świetle postanowień umowy łączącej strony zachowanie pozwanej stanowiło nienależyte wykonanie tego zobowiązania uzasadniające żądanie zwrotu udzielonej jej pomocy.

Sąd Okręgowy stwierdził, że zgodnie z postanowieniami umowy pozwana traciła prawo do otrzymanej pomocy i zobowiązała się zwrócić powodowi otrzymaną pomoc w szczególności, w przypadku nie wykonania co najmniej jednego z zobowiązań, o którym mowa w § 5 ust.1 umowy z dnia 6 kwietnia 2005 roku. W sytuacji wystąpienia jednego ze zdarzeń wskazanych w § 5 ust.1 powód miał prawo wypowiedzieć umowę ze skutkiem natychmiastowym i wezwać pozwaną do zwrotu otrzymanej pomocy finansowej wraz z odsetkami w wysokości określonej, jak dla zaległości podatkowych, wraz z odsetkami w terminie 14 dni od daty doręczenia wezwania do zapłaty (§ 6 umowy).

Zdaniem sądu I instancji roszczenie pozwu jest uzasadnione. Z ustalonego bowiem stanu faktycznego wynika, iż pozwani razem z J. K. (1) prowadzili gospodarstwo rolne, co potwierdzają złożone w toku postępowania administracyjnego oświadczenia J. K. (1), jak również fakt iż pobierał dopłaty bezpośrednie na grunty na których działalność prowadzili pozwani, a żaden z wniosków dowodowych pozwanych skutecznie ich nie podważył.

W ocenie Sądu Okręgowego niewywiązanie się przez pozwaną obowiązku określonego w § 5 ust. 1 pkt 1 tj. prowadzenia gospodarstwa rolnego było następstwem okoliczności, za które pozwana ponosiła odpowiedzialność, dlatego powstał obowiązek zwrotu powodowi udzielonej przez niego pomocy. Niedotrzymanie w/w zobowiązania nastąpiło z przyczyn leżących po jej stronie, na co wyraźnie wskazują ustalenia poczynione w toku postępowania dowodowego. Pozwana zobowiązała się do zwrotu pomocy wraz z odsetkami w przypadku nie wykonania obowiązków określonych w § 6 umowy o dofinansowanie. Pozwana jako profesjonalista (prowadząca działalność) winna się z taką okolicznością liczyć, a zawierając umowę, świadoma była konsekwencji wynikających z niedotrzymaniem jej warunków.

Rozważając, czy nie zachodzą okoliczności, o jakich mowa w dyspozycji art. 5 kc, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że nie można mówić w niniejszej sprawie o tym, by powód dopuścił się nadużycia prawa podmiotowego. Nie zachodzą bowiem żadne na tyle wyjątkowe i szczególne uwarunkowania, które czyniłyby obowiązek zwrotu pomocy wraz z odsetkami sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Zdaniem sądu umowa zawarta pomiędzy stronami była częścią realizacji programu społecznego i gospodarczego, który miał na celu ułatwienie startu młodym rolnikom i miał zachęcić młode osoby do podjęcia pracy w rolnictwie. Zdaniem Sądu Okręgowego działania pozwanej nie służyły realizacji tego celu, tym samym brak było podstaw do przyjęcia, iż uznanie żądania pozwu w okolicznościach tej konkretnej sprawy stanowiłoby nadużycie.

Apelację od powyższego wnieśli pozwani zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę i orzeczenie co do istoty sprawy, poprzez uchylenie nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym i oddalenie powództwa w całości. Ewentualnie z ostrożności procesowej wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Sąd I instancji. Ostatecznie wnieśli o zasądzenie solidarnie na rzecz pozwanych od powódki kosztów postępowania sądowego oraz kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucili:

1)  niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy wskutek naruszenia przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy a mianowicie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z dokumentu: wniosku obszarowego złożonego przez J. K. (1) w dniu 13 maja 2005 roku tj. wcześniej niż dzień, w którym pozwanej wypłacono pomoc finansową (2 czerwca 2005 roku) - co świadczy o wiedzy powodowej Agencji przed wypłatą świadczenia o fakcie składania wniosków obszarowych na grunty pozwanej przez osobę trzecią;

2)  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek naruszenia przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przez:

a.  uznanie zeznań świadka J. K. (3) za wiarygodne i przyjęcie na ich podstawie, że J. K. (4) prowadził wspólnie gospodarstwo rolne razem z pozwanymi, podczas gdy świadek J. K. (3) zeznała, iż na podstawie zeznań J. K. (1) nie ustalono faktycznego posiadacza gruntów oraz że osoby kontrolujące nie były w stanie stwierdzić kto faktycznie prowadzi gospodarstwo rolne;

b.  uznanie za wiarygodny dowód w postaci dokumentu - protokołu z rozprawy administracyjnej, podczas gdy z zeznań świadków J. K. (1), J. K. (3) oraz A. S. nie wynika, iż protokół odzwierciedla rzeczywisty przebieg rozprawy administracyjnej, wręcz przeciwnie, biorąc pod uwagę zeznania w/w świadków oraz fakt, iż protokół stanowi gotowy formularz, w którym przewidziano trzy linijki miejsca na złożenie przez strony postępowania wyjaśnień, jasnym jest, iż słowa J. K. (1) zapisano skrótowo, nie wprost, co podważa wartość dowodową przedmiotowego dokumentu;

c.  uznanie za wiarygodny dowód w postaci dokumentu - protokołu z rozprawy administracyjnej i przyjęcie na jego podstawie, iż pozwana w okresie od 2 czerwca 2005 roku do dnia 2 czerwca 2010 roku nie prowadziła na dzierżawionych gruntach gospodarstwa rolnego oraz nie osiągnęła żywotności ekonomicznej gospodarstwa, podczas, gdy protokół jest datowany na dzień 14 czerwca 2010 roku i nawet gdyby, z ostrożności procesowej, przyjąć iż słowa J. K. (1) odnotowano w sposób prawidłowy, to jednak w okresie od dnia 3 czerwca 2010 roku do dnia 14 czerwca 2010 roku (dzień sporządzenia protokołu) pozwana nie musiała już prowadzić gospodarstwa rolnego samodzielnie i mogła już w tym okresie razem ze świadkiem K. wspólnie prowadzić gospodarstwo rolne, nadto pozwana miała osiągnąć kryterium żywotności ekonomicznej do dnia 14 stycznia 2010 roku, a zatem po tym dniu nie musiała już dzierżawić gruntów rolnych od J. K. (1), nadto z treści protokołu nie wynika w jakim okresie J. K. (1) oraz pozwani mieli prowadzić domniemane wspólne gospodarstwo rolne;

d.  uznanie zeznań świadków wnioskowanych przez stronę pozwaną za niewiarygodne, wybiórcze i tendencyjne podczas gdy, zeznania wszystkich świadków wezwanych przez stronę pozwaną, w sposób niesprzeczny, potwierdzają fakt, iż gospodarstwo rolne prowadzą pozwani, a J. K. (1) pełni jedynie role doradzą w gospodarstwie;

e.  uznanie za niewiarygodne zeznań świadka L. G. z uwagi na fakt zatrudnienia świadka w gospodarstwie pozwanych, co z uwagi na zależność między świadkiem a stroną skutkuje, zdaniem Sądu tym, iż zeznania świadka nie mogły stanowić wartościowego materiału dowodowego w sprawie, podczas gdy z drugiej strony Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków wnioskowanych przez powódkę, będących aktualnymi pracownikami powodowej Agencji, zwłaszcza świadków uczestniczących w rozprawie administracyjnej tj. J. K. (3) oraz A. S.;

f.  uznanie za niewiarygodne zeznań świadka J. K. (1), podczas gdy znajdują one poparcie w treści dowodów zgromadzonych w sprawie, w tym umowy dzierżawy z dnia 4 kwietnia 2008 roku oraz w wyjaśnieniach stron i zeznaniach świadków.

Skarżący orzeczeniu zarzucili również naruszenie przepisów prawa materialnego art. 84 k.c. poprzez jego niezastosowanie oraz błędne uznanie, że pozwani nie działali pod wpływem błędu ponieważ, zdaniem Sądu, J. K. (1) pobiera dopłaty bezpośrednie od 2004 roku do tej pory oraz z uwagi na piastowanie przez J. K. (1) urzędu wójta winien wykazać się on większą znajomością przepisów w tej dziedzinie, podczas gdy, strona umowy dzierżawy powołującą sie na błąd w tym procesie są pozwani, a nie świadek J. K. (1). Zatem Sąd winien zbadać okoliczności powstania błędu oraz faktu, czy był on istotny z punktu widzenia pozwanych, a nie świadka J. K. (1), nadto pozwana miała obowiązek prowadzić gospodarstwo rolne do dnia 2 czerwca 2010 roku, stąd okoliczność, że J. K. (1) obecnie występuje o dopłaty jest bez znaczenia.

Nadto zarzucili zaskarżonemu orzeczeniu naruszenie przepisu art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie oraz uznanie, że nie zachodzą żadne na tyle wyjątkowe okoliczności i szczególne uwarunkowania, które czyniłyby obowiązek zwrotu pomocy wraz z odsetkami sprzecznymi z zasadami współżycia społecznego, podczas gdy zasady współżycia społecznego należy badać w oparciu o charakter relacji łączących strony umowy, z jednej strony umowy występuje ogólnopolska, rządowa agencja, dysponująca szeregiem fachowców, posiadająca szeroko rozwiniętą obsługę prawną a z drugiej działający jednoosobowego niedoświadczony młody rolnik, nadto powodowa Agencja miała możliwość wcześniejszego zweryfikowania, iż na przedmiotowe grunty występuje o dopłaty osoba trzecia, poza tym pracownicy Agencji sporządzili protokół z rozprawy administracyjnej w sposób nierzetelny, nieodzwierciedlający przebiegu rozprawy administracyjnej, nadto zaznaczyli, iż niczym nieuzasadnione były wielomiesięczne opóźnienia w : zajęciu przez Agencję stanowiska w sprawie, co naraziło pozowanych na wysokie odsetki.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

W szczególności nie można zgodzić się z formułowanym w apelacji zarzutem wadliwej – przekraczającej zasady określone w art. 233 § 1 k.p.c. – oceny dowodów i w konsekwencji, wadliwego ustalenia, istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, faktów.

Przypomnieć należy, iż istotą dokonywanej przez Sąd meriti oceny dowodów jest wybranie tych, które weszły w skład podstawy rozstrzygnięcia i odrzucenie tych, którym sąd odmówił wiarogodności i mocy dowodowej. Tak ocenione dowody stanowią podstawę ustalenia istotnych prawnie faktów.

Ocena ta stosownie do treści art. 233 § 1 k.p.c. dokonywana jest przez Sąd w granicach wyznaczanych przez przepisy proceduralne, reguły logicznego rozumowania oraz zasady doświadczenia życiowego. Oznacza to, że do skutecznego postawienia sądowi I instancji zarzutu naruszenia powyższego przepisu wymagane jest wykazanie uchybienia w zakresie któregokolwiek z powyższych elementów.

Dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenie wspólnego, z J. K. (1), prowadzenia przez pozwaną gospodarstwa rolnego, wbrew twierdzeniom skarżącego, zostało oparte o szereg wzajemnie uzupełniających się dowodów, i wywód w tym zakresie poczyniony przez Sąd Okręgowy jest logiczny i zgodny z doświadczeniem życiowym.

Odmówienie wiarygodności zeznaniom świadków (zarzut apelacyjny zawarty w punktach 2d, e i f) związany jest z kilkoma kwestiami – tak dotyczącymi samych świadków jak i okolicznościami zewnętrznym – na których czoło wysuwa się, słuszne w świetle zasad doświadczenia życiowego, przyjęcie, iż ten kto na, lub przy, gospodarstwie mieszka, ten na ogół je prowadzi. Z przekonaniem, z zasad tych płynącym, że ten kto mieszka w znacznym oddaleniu (blisko 100 km) od gospodarstwa i wykonuje pełnoetatową pracę zarobkową (oraz jak w przypadku pozwanej dodatkowo pracę naukową), prowadzi własne niezwiązane z produkcją rolną gospodarstwo domowe i wychowuje dzieci, ten ze względów czasowych i organizacyjnych nie ma faktycznej możliwości zajmowania się gospodarstwem. Wreszcie, że ten kto praktycznej wiedzy w zakresie prowadzenia gospodarstwa nie posiada, nie jest w stanie samodzielnie tego gospodarstwa prowadzić.

Przekonanie powyższe, któremu logiki nie sposób odmówić, że pozwana i jej mąż gospodarstwa tego samodzielnie nie prowadzą, wzmocniły zachowania J. K. (1) – mianowicie zwracanie się o dopłaty bezpośrednie przysługujące wyłącznie faktycznym użytkownikom gruntu. Podjęta przezeń – po wezwaniu przez (...) w ramach tzw. kontroli krzyżowej do złożenia wyjaśnień – próba zdezawuowania znaczenia składanego w wnioskach o dopłaty oświadczenia, nie dość, że nie została dokonana skutecznie, to dodatkowo przyniosła potwierdzenie okoliczności wspólnego użytkowania gospodarstwa (zapis w protokole z dnia 14 czerwca 2010 r.). Próba wycofania się i z tego oświadczenia poprzez składanie kolejnego oświadczenia o nieprecyzyjnym zapisie protokołu, czy braku okularów uniemożliwiających weryfikację zapisu protokołu, wobec potwierdzenia treści tychże zeznań przez świadków A. S. i J. K. (3), była nieskuteczna (co wyklucza przyjęcie za uzasadnione argumentów zawartych w punkcie 2b i c apelacji). Wiarygodność oświadczeń o odmiennym stanie korzystania z gospodarstwa, została także umniejszona przez samego J. K. (1), który w trakcie zeznań składanych w toku postępowania przed Sądem I Instancji w spontanicznej, emocjonalnej wypowiedzi potwierdził, że to on prowadził gospodarstwo (zapis zeznania z dnia 13 listopada 2012 r. minuta 19 sekunda 27). Jeżeli nadto zważy się, na oczywisty w sytuacji, gdy niekorzystny efekt postępowania obciążyłby osoby mu najbliższe, brak obiektywizmu J. K. (1), do zeznań przez niego czynionych należało, jak trafnie to uczynił Sąd Okręgowy podejść ze szczególną ostrożnością i uznać je za wiarygodne jedynie w zakresie nie kolidującym z treścią innych środków dowodowych, pozbawiając wiarygodności w zakresie wątpliwym. Z tego względu zarzut sformułowany w punkcie 2 f apelacji nie był zasadny.

Nie sposób przy tym podzielić zarzutu formułowanego w punkcie 2a apelacji bowiem wbrew wywodom skarżącego, świadek J. K. (3) potwierdziła wprost okoliczność złożenia przez J. K. (1) oświadczenia o wspólnym użytkowaniu przez niego i pozwanych gospodarstwa. Wzmiankowane w apelacji rzekome zaprzeczenie takiej okoliczności, nie miało miejsca. Oświadczenie świadka o braku możliwości poczynienia ustaleń, co do osoby prowadzącej gospodarstwo, nie dotyczyło niemożności ustalenia jakiejkolwiek osoby je prowadzącej, lecz niemożności ustalenia osoby wyłącznie je prowadzącej. Użycie przez świadka słowa „głównie” nie wyklucza wcześniejszego stwierdzenia o współużytkowaniu, wręcz – w kontekście pytania pełnomocnika strony powodowej – je potwierdza, wskazując jedynie na brak przesłanek do różnicowania roli któregokolwiek ze współużytkowników.

Wbrew zarzutom formułowanym w punktach 2d i 2e apelacji, słusznie Sąd Okręgowy pominął zeznania świadków W. O., L. G. i T. C.. Wbrew podnoszonym twierdzeniom, Sąd I Instancji logicznie uzasadnił swoje stanowisko, co do braku ich wiarygodności w zakresie w jakim wskazywali na wyłączne prowadzenie gospodarstwa przez pozwanego M. K..

Zeznania W. O. są niewiarygodne ze względu na wewnętrzną sprzeczność, jak i sprzeczność z twierdzeniami pozwanych. Z jednej bowiem strony świadek posługuje się twierdzeniami o częstym spotykaniu na nieruchomości pozwanego, z drugiej zaś nie jest w stanie określić miejsca zamieszkania pozwanego. Wskazuje na spotykanie pozwanych w dniach, w których, jak wynika z twierdzeń pozwanych nie bywają na nieruchomości. Treść zeznań wydaje się być w dużej mierze zasugerowana, a u świadka uwidacznia się chęć wspomożenia pozwanych. Uznanie zatem tych zeznań za niewiarygodne jest trafne.

Podobnie rzecz ma się z zeznaniami L. G. i T. C.. Zwraca uwagę fakt pozostawania w zależności, czy to sąsiedzkiej (T. C.) czy zawodowej (L. G.) z J. K. (1), który to fakt sam w sobie – jak wskazuje zasadnie Sąd Okręgowy – skłania do przedstawiania faktów w sposób korzystny dla pozwanych. Szczególnie uwidacznia się to w zakresie odpowiedzi na pytania zmierzające do określenia rzeczywistej roli J. K. (1), na które świadkowie starają się odpowiadać nieadekwatnie sugestywnie. Okoliczność ta może świadczyć o dużej świadomości wagi odpowiedzi w kontekście skutków prawnych, których to świadomość może mieć jedynie osoba wprowadzona w zawiłości sytuacji prawnej. Oświadczenia w takich wypadkach nie mają bezstronnego charakteru, podrywając wiarygodność osoby zeznającej. Ocena tedy dokonana przez Sąd Okręgowy, iż zeznania te nie mogą zostać uznane za wiarygodne jest jak najbardziej uzasadniona.

W konsekwencji powyższego, Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do zakwestionowania prawidłowości przeprowadzenia postępowania dowodowego, jak też jego wyniku. Ustalony, w oparciu o przyjęte za podstawę orzekania dowody, stan faktyczny również nie budzi wątpliwości i zasługuje na aprobatę. W konsekwencji powyższego Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjął je, w całości, za podstawę własnego rozstrzygnięcia.

Nie budzi także zasadniczych wątpliwości dokonana przez Sąd I Instancji ocena prawna.

Podkreślenia wymaga, iż w niniejszym postępowaniu powód dochodzi roszczeń z weksla wystawionego przez pozwanych i wypełnionego przez remitenta w oparciu o porozumienie wekslowe. Konsekwencją czego pozostaje, w przypadku podniesienia przez wystawcę zarzutów, w tym zarzutów, co do prawidłowości (zgodności z porozumieniem wekslowym) wypełnienia weksla in blanco, konieczność dowodzenia przez niego tej okoliczności (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2008 r., III CSK 193/07 czy uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 27 czerwca 2006 r., V CSK 70/06). Oznacza to, iż pozwani kwestionując istnienie podstaw do wypełnienia wystawionego przez siebie weksla niezupełnego, musieli wykazać, iż pozwana – gdyż to ona była stroną umowy z powodem – wypełniła wszystkie zobowiązania wynikające z tej umowy. W szczególności więc, w świetle podanych przez powoda przyczyny wypełnienia weksla, że prowadziła przez okres 5 lat gospodarstwo rolne oraz że osiągnęła wymaganą żywotność ekonomiczną tego gospodarstwa.

Bezsprzecznie bowiem strony zawarły umowę o dofinansowanie projektu w ramach programu "Ułatwianie startu młodym rolnikom". Umowa została zawarta na warunkach zgodnych z zasadami określonymi w rozporządzeniu Rady (WE) nr 1257/1999 z dnia 17 maja 1999 r. w sprawie wsparcia rozwojów wiejskich ze środków Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej (EFOGR) i w rozporządzeniu Komisji (WE) nr 817/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. ustanawiającego szczegółowe zasady stosowania rozporządzenia 1257/1999 (Dz. U. UE L nr 153, poz. 20 z 30 kwietnia 2004 r.) oraz w polskich przepisach wykonawczych do ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o Narodowym Planie Rozwoju (Dz. U. z 2004 r., nr 116, poz. 1206) – dwóch rozporządzeniach Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, z dnia 3 września 2004 r. w sprawie przyjęcia Sektorowego Programu Operacyjnego „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004 – 2006” (Dz. U. z 2004 r., nr 197, poz. 2032) i z dnia 8 września 2004 r. w sprawie uzupełnienia tego programu (Dz. U. z 2004 r., nr 207, poz. 2117), wraz z załącznikiem.

Pozwana zobowiązała się m.in., że będzie prowadziła przez okres 5 lat gospodarstwo rolne oraz, że w tym okresie, osiągnie wymaganą żywotność ekonomiczną tego gospodarstwa. W umowie tej pozwana zobowiązała się także do zwrotu przyznanej jej pomocy z odsetkami między innymi w przypadku niespełnienia, co najmniej jednego z przyjętych zobowiązań.

Dla oceny spełnienia powyższych obowiązków potrzebne jest odwołanie się do załącznika do rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 8 września 2004 r. w sprawie uzupełnienia Sektorowego Programu Operacyjnego „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004 – 2006” (Dz. U. z 2004 r., nr 207, poz. 2117).

Zgodnie z tymi zapisami gospodarstwo rolne młodego rolnika powinno spełniać wymóg żywotności ekonomicznej lub wnioskodawca wykaże, że kryterium to zostanie spełnione nie później niż po 5 latach od dnia rozpoczęcia prowadzenia przez niego tego gospodarstwa. Żywotność ekonomiczną określa się na podstawie wielkości ekonomicznej danego gospodarstwa rolnego, określonej jako suma nadwyżek bezpośrednich wszystkich działalności rolniczych prowadzonych w tym gospodarstwie. Nadwyżki bezpośrednie oblicza się na podstawie wskaźników SGM wyznaczonych dla poszczególnych rodzajów produkcji rolnej i regionów.

Jeżeli wymagana wielkość ekonomiczna gospodarstwa rolnego – jak w przypadku pozwanej – nie została osiągnięta w dacie zawarcia umowy, wnioskodawca przedstawia plan określający docelowy profil i skalę produkcji nie później niż po 5 latach od dnia rozpoczęcia prowadzenia przez niego tego gospodarstwa rolnego, przy czym planowana łączna nadwyżka bezpośrednia musi osiągnąć wymagany poziom 4 ESU. Beneficjent zawiadamia ARiMR o osiągnięciu przez gospodarstwo rolne wymaganej żywotności ekonomicznej nie później niż po 5 latach od dnia rozpoczęcia prowadzenia tego gospodarstwa.

Z przedstawionych sądowi dokumentów wynika, iż żywotność ekonomiczna gospodarstwa powyżej 4 ESU została w okresie 5 lat od zawarcia umowy osiągnięta (k. 318 – 324).

Jednakże osiągnięcie tej wielkości nie wiązało się, jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy, z prowadzeniem, wyłącznie przez pozwaną, tego gospodarstwa.

Zwrócić szczególną uwagę trzeba uwagę, na co skarżący zdają się nie baczyć, że system wparcia określony tak w zapisach prawa europejskiego, jak i zharmonizowanego z nim prawa krajowego skierowany jest do osób faktycznie prowadzących gospodarstwa rolne. Z treści załącznika do rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 8 września 2004 r. w sprawie uzupełnienia Sektorowego Programu Operacyjnego „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004 – 2006” (Dz. U. z 2004 r., nr 207, poz. 2117) wynika m.in., że pomoc może być przyznana jedynie rolnikowi, który po raz pierwszy podjął prowadzenie gospodarstwa rolnego, ale też który jest ubezpieczony na podstawie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników jako prowadzący gospodarstwo rolne oraz legitymuje się odpowiednimi kwalifikacjami zawodowymi. Pomoc taka nie może być przyznana natomiast osobie, która prowadzi gospodarstwo rolne będąc jego współwłaścicielem (z wyłączeniem wspólności majątkowej małżeńskiej).

Z całokształtu powyższych przepisów płynie kluczowy dla oceny powinności beneficjenta wniosek o obowiązku prowadzenia przezeń gospodarstwa, i to prowadzenia z wyłączeniem innych osób (za wyjątkiem małżonka).

Skoro więc ustalone zostało, że pozwana gospodarstwo rolne współprowadziła ze swym teściem J. K. (1), to oczywistym było, że nie spełniła wymogu określonego w § 5 ust. 1 pkt 1) łączącej ją ze stroną powodową umowy.

W tym stanie rzeczy stwierdzić należało, iż strona powodowa, będąca remitentem weksla miała prawo wypełnić go zgodnie z podpisana przez pozwanych deklaracją wekslową.

Zarazem nie sposób podzielić aby realizując swoje uprawnienie strona powodowa naruszyła zasady współżycia społecznego, powodując sytuację, w której jej prawo nie korzystałoby z ochrony.

Jak słusznie zauważono w orzecznictwie korzystanie z art. 5 k.c., jako środka prowadzącego do obezwładnienia prawa przysługującego ARiMR, powinno być powściągliwe z uwagi na pochodzenie środków pomocowych i z uwagi na zasady dysponowania nimi. Nie należy bowiem bez dostatecznie uzasadnionych podstaw usprawiedliwiać niewłaściwego wykonania przez beneficjenta obowiązków umownych, zwłaszcza, że uzyskując pomoc uczestniczy on w szerszym programie realizującym interes publiczny. Przekazywane środki pomocowe służą określonym celom strategicznym wobec czego konieczna jest kontrola nad właściwym wykonaniem umowy przez osoby korzystające z dotacji, pochodzącej ze środków publicznych i żądanie ich zwrotu tam gdzie cel ten nie jest osiągany (por. uzasadnienie wyroku z dnia 12 czerwca 2013 r., II CSK 642/12, wyrok z dnia 24 kwietnia 2013 r., IV CSK 621/12, czy wyrok z dnia 21 marca 2013 r., II CSK 241/12).

Podnosząc zarzut sprzeczności działań powoda, żądającego zwrotu świadczenia pomocowego, z zasadami współżycia społecznego, pozwani wskazali na znaczącą dysproporcję między skalą naruszeniem postanowień umowy, a skutkiem w postaci obowiązku zwrotu całej kwoty.

Oceniając jednak przyczyny i rozmiar naruszenia nie sposób się z ich stanowiskiem zgodzić. Zasadniczym zarzutem formułowanym na poparcie tezy o niewykonaniu umowy jest nieprowadzenie przez pozwaną przez wymagany okres gospodarstwa rolnego. Zważywszy na to, że wykonanie przez nią przyjętych umownie obowiązków służy, realizacji określonego w programie unijnym celu strategicznego, a zgodnie z założeniami i postanowieniami określonymi m.in. w rozporządzeniu Rady (WE) nr 1257/1999 z dnia 17 maja 1999 r. w sprawie wsparcia rozwojów wiejskich ze środków Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej (EFOGR) oraz rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, z dnia 8 września 2004 r. w sprawie uzupełnienia Sektorowego Programu Operacyjnego „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich 2004 – 2006”, celem tym jest zmodernizowanie gospodarstw rolnych i poprawa ich rentowności. Środkiem temu służącym jest finansowe wsparcie rozwoju obszarów wiejskich, ze szczególnym naciskiem na ułatwienie podejmowania i prowadzenia działalności przez młodych rolników.

Innymi słowy kluczowym elementem obowiązku osoby przystępującej do tego programu, było w zamian za uzyskane środki, zaangażowanie się w prowadzenie gospodarstwa rolnego w celu uzyskania jego konkurencyjności rynkowej i ustabilizowanie swojej pozycji zawodowej jako rolnika, co w efekcie miało przełożyć się na możliwość zapewnienia odpowiednich dochody i warunki życia rolnikom i ich rodzinom (punkt 17 i 18 preambuły rozporządzenia Rady (WE) nr 1257/1999 z dnia 17 maja 1999 r. w sprawie wsparcia rozwojów wiejskich ze środków Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej (EFOGR)).

Nierealizowanie więc przez pozwaną obowiązku samodzielnego prowadzenia gospodarstwa rolnego jawi się w powyższym kontekście jako całkowite niezrealizowanie podstawowego celu umowy. Rozmiar zatem naruszenia nie może być oceniony inaczej niż jako znaczny.

Wbrew również twierdzeniom apelujących przyczyną tego naruszenia nie wydaje się być błędne przekonanie, co do powinności jakie z umowy wynikają. Analizując sytuację, zawodową i rodzinną pozwanych, zdecydowanie na plan pierwszy wysuwa się całkowite oderwanie ich życia od gospodarstwa rolnego, które w deklaracjach mieliby prowadzić. W tym stanie przyczyną braku samodzielnego prowadzenia gospodarstwa przez pozwaną wydaje się więc brak dostatecznego przemyślenia priorytetów życiowych przy przystępowaniu do tej umowy. Jednakże przyczyna taka nie usprawiedliwia braku wypełnienia przyjętych na siebie powinności umownych.

W tych okolicznościach zdaniem Sądu Apelacyjnego nie sposób zaaprobować przedstawionej w punkcie 4 apelacji tezy, iż realizacja przez stronę powodową swego roszczenia stanowi nadużycie przezeń posiadanego prawa podmiotowego.

W ustalonym stanie niejasne były wywody pozwanych czynione w toku postępowania przed Sądem I Instancji, odnośnie błędu oświadczenia woli, a w konsekwencji niejasny pozostawał, formułowany w punkcie 3 apelacji, zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisu art. 84 k.c.

Niejasny był on po pierwsze z tego względu, że pozwani nie wykazali w toku postępowania, aby uchylili się od skutków oświadczenia woli (a zgodnie z treścią art. 88 § 1 k.c. winni to uczynić na piśmie). Jako, że element ten stanowił podstawę jakichkolwiek rozważań, co do skuteczności takiego oświadczenia, bez wykazania, że do jego złożenia rzeczywiście doszło, wszelkie dywagacje, w tym zakresie, pozostawały bezprzedmiotowe.

Po wtóre niezrozumiały był także i dlatego, że uchylenie się od skutków oświadczenia woli złożonego przy zawieraniu umowy dzierżawy z J. K. (1) musiałoby umowę dzierżawy zdekonstruować w całości. Bezsprzecznie bowiem uprawniony może skorzystać z prawa przewidzianego w art. 88 k.c. i doprowadzić do nieważności umowy jako całości, nie może natomiast uchylić się jedynie od niektórych postanowień umowy z zamiarem pozostawienia w mocy pozostałych. Działający pod wpływem błędu nie może skutecznie dążyć do doprowadzenia przez takie oświadczenie do obowiązywania czynności prawnej takiej treści, jakiej życzyłby sobie, gdyby błędu nie popełnił (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 19 listopada 2003 r., I CK 477/02; por. także uchwałę SN z dnia 24 września 2004 r., II PZP 8/04). Oznacza to, że jeżeli zdaniem pozwanych popełnili oni przy zawieraniu umowy dzierżawy błąd w postaci „przelewu” na J. K. (1) uprawnień do pobierania dopłat bezpośrednich, to mogliby (po zaistnieniu wszystkich wymaganych do przez art. 84 k.c. przesłanek) uchylić się nie od tego „przelewu”, ale od całego swego oświadczenia, w tym od oświadczenia o wzięciu w dzierżawę nieruchomości. Zniweczenie natomiast całej umowy dzierżawy, która w zamyśle pozwanych miała doprowadzić do osiągnięcia wymaganej żywotności ekonomicznej gospodarstwa, miałoby niewątpliwie niekorzystne dla nich skutki.

W tym świetle, powyższy zarzut należało uznać za bezprzedmiotowy.

Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł jak wyżej.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zapadło natomiast w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. które nakazujących zwrot przez stronę przegrywającą, tej stronie, która proces wygrała, poniesione przez nią koszty. Na koszty te, w sprawie niniejszej, składa się – ustalone na podstawie § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 490) – wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika reprezentującego stronę powodową, w kwocie 2700 zł.