Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 707/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Elżbieta Czaja (spr.)

Sędziowie:

SA Elżbieta Gawda

SA Barbara Mazurkiewicz-Nowikowska

Protokolant: st. prot. sądowy Krzysztof Wiater

po rozpoznaniu w dniu 19 września 2012 r. w Lublinie

sprawy E. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy E. S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Radomiu

z dnia 5 czerwca 2012 r. sygn. akt VI U 5/12

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 707/12

UZASADNIENIE

E. S. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 listopada 2011 roku odmawiającej prawa do emerytury. Podał, że udowodnił 15 - letni okres pracy w warunkach szczególnych, bowiem od 12 marca 1974 roku do 30 września 1991 roku wykonywał pracę zaliczaną do warunków szczególnych.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wniósł o oddalenie odwołania podnosząc, iż udokumentowany okres ubezpieczenia wnioskodawcy na dzień 1 stycznia 1999 roku wynosi 28 lat 8 dni, ale nie został wykazany 15 letni okres pracy w warunkach szczególnych. Okres zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie (...) od 12 marca 1974 roku do 30 września 1991 roku udowadniany świadectwem pracy w warunkach szczególnych nie został zaliczony, bowiem w świadectwie pracy nie wskazano czasookresów zajmowania poszczególnych stanowisk, a ogólne stwierdzenie wykonywania dozoru inżynieryjno-technicznego w zakładzie nie spełnia wymagań formalnych. Ze świadectwa nie wynika ponadto fakt wykonywania pracy na wydziałach i oddziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Organ rentowy podniósł także, iż wykonywanie prac na stanowiskach kierowniczych wiąże się z koniecznością wykonywania obowiązków nie będących pracami w warunkach szczególnych.

Na rozprawie w dniu 22 lutego 2012 roku E. S. wniósł o zaliczenie do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia od 3 listopada 1970 roku do 9 marca 1874 roku w Przedsiębiorstwie (...) w P. na stanowisku mechanika samochodowego.

Wyrokiem z dnia 5 czerwca 2012 roku Sąd Okręgowy w Radomiu oddalił odwołanie.

Podstawą wyroku były następujące ustalenia :

E. S., urodzony (...), w dniu 9 listopada 2011 roku złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wniosek o przyznanie prawa do emerytury. Zaskarżoną decyzją z dnia 18 listopada 2011 roku organ rentowy przyjął za udowodnione na dzień 1 stycznia 1999 roku okresy składkowe i nieskładkowe w wymiarze 28 lat, 8 dni, stwierdzając jednocześnie, że wnioskodawca nie udowodnił na dzień 1 stycznia 1999 roku wymaganych 15 lat pracy w warunkach szczególnych. Organ rentowy nie zaliczył do pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia od 12 marca 1974 roku do 30 września 1991 roku w (...) Przedsiębiorstwie (...) w W..

E. S. w okresie od 3 listopada 1970 roku do 9 marca 1974 roku był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w P.. W początkowym okresie odbywał wstępny staż pracy jako absolwent technikum samochodowego. Umowa o wstępny staż pracy została zawarta na okres 1 roku. Pracował jako mechanik samochodowy - stażysta, zapoznając się z wszystkimi pracami jakie wykonuje się na tym stanowisku. W okresie od 22 kwietnia 1971 roku do 21 kwietnia 1972 roku odbył służbę wojskową, po której w dniu 22 kwietnia 1971 roku powrócił do pracy. Pracował jako pracownik umysłowy do 28.10.1973r. Po tej dacie zaczął pracować na warsztacie ze względu na wyższe zarobki. Wnioskodawcy powierzono stanowisko mechanika samochodowego. Zajmował się demontażem podzespołów tj. skrzyń biegów, mostów, wałów napędowych, wymianą oleju, malowaniem podwozia. Wszystkie prace wykonywał w kanale. Praca świadczona była na jednej zmianie. W warsztacie istniał podział na mechaników pracujących w kanale i poza nim oparty na kryterium doświadczenia pracowników. W okresie od 18.08.1973r. do 10.09.1973r. korzystał z urlopu bezpłatnego.

W okresie od 12 marca 1974 roku do 30 września 1991 roku E. S. pracował w (...) Przedsiębiorstwie (...) w W. na stanowiskach starszego technika, majstra, starszego majstra, mistrza bazy, kierownika warsztatu, zastępcy kierownika bazy sprzętu i transportu. W okresie od 12 marca 1974 roku do 31 stycznia 1975 roku zajmował stanowisko starszego technika, do 31 grudnia 1976 roku był majstrem, następnie starszym majstrem do końca lutego 1982 roku. W okresie od 1 marca 1982 roku do 3 kwietnia 1984 roku pracował na stanowisku starszego mistrza Bazy 2 w Ś.. Zajmując powyższe stanowiska E. S. świadczył pracę w warsztacie samochodowym, nadzorując pracę mechaników samochodowych w kanałach. Do jego obowiązków należało nie tylko nadzorowanie pracy ale też uczestnictwo w naprawach samochodów i sprzętu ciężkiego, w opiniowaniu napraw, demontażu podzespołów. Wnioskodawca jako technik podejmował decyzję o tym, czy dana część nadaje się do naprawy czy do wymiany. Cały czas przebywał z mechanikami w kanale nadzorując demontaż części. Jako majster i mistrz wykonywał te same czynności. Dodatkowo rozdzielał pracę pomiędzy pracowników, nie wykonywał czynności biurowych. Odpowiadał za odbiór sprzętu po naprawach. E. S. jako mistrz i majster podlegał kierownikowi bazy. Będąc majstrem sprawował nadzór nad pracą mechaników warsztatu samochodowego i sprzętu ciężkiego.

W okresie od 11 kwietnia 1984 roku do 31 stycznia 1986 roku wnioskodawca przebywał na budowie eksportowej w Czechosłowacji. Pracował na stanowisku specjalisty ds. sprzętowo transportowych. Nadzorował warsztat samochodowy i halę napraw a w dni świąteczne autobusy dowożące ludzi do pracy.

Po powrocie, wnioskodawcy powierzono od 10.02.1986 r. stanowisko kierownika warsztatu. Nadzorował pracę obu warsztatów samochodowego i sprzętowego, zarówno pracowników w kanałach, jak i pracujących poza nim. Ponadto zatwierdzał dokumenty magazynowe, zamawiał części zamienne do magazynu podręcznego w warsztacie, wydawał z tego magazynu części pod nieobecność brygadzisty. Kontrolował jakość dokonywanych napraw, sprawował nadzór pośredni nad pracownikami poprzez mistrzów pracujących w obu warsztatach. Podlegał mu pracownik zajmujący się pracami biurowymi. Uczestniczył w przyznawaniu premii, podwyżek.

Od 1 października 1989 roku E. S. pełnił funkcję zastępcy kierownika bazy z jednoczesnym pełnieniem funkcji kierownika warsztatu. Oprócz dwóch warsztatów nadzorował odbiór dźwigów wieżowych, naprawy sprzętu średniego jak betoniarki, spawarki, które nie były naprawiane w kanałach. Podlegali mu również dyspozytorzy i kierowcy, łącznie 250 osób. Wnioskodawca między innymi sprawował nadzór nad prawidłowym wypełnianiem kart drogowych, raportów pracy, prawidłowym rozliczaniem czasu pracy podległych pracowników, kontrolą techniczną środków sprzętowo - transportowych, prowadzeniem książki kontroli kart drogowych i raportów. Ponosił odpowiedzialność za wstępną weryfikację dokumentów przewozowych i raportów pracy, racjonalne dysponowanie środkami produkcji, racjonalne gospodarowanie częściami zamiennymi itp. Wtedy też włączał się osobiście do napraw zwłaszcza dźwigów z uwagi na swoje doświadczenie.

Sąd wskazał, że w myśl art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 j.t.) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (1 stycznia 1999 r.) osiągnęli:

1.  okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 65 lat - dla mężczyzn oraz

2.  okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Ponadto emerytura przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem (ust. 2 art. 184 ustawy).

Zgodnie z art. 32 ust.1 i 2 ustawy ubezpieczonym urodzonym przed 1 stycznia 1949r., będącym pracownikami, o których mowa w ust. 2 i 3, zatrudnionym w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony w art. 27 pkt 1. Stosownie do ust. 4 art. 32, wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. Za dotychczasowe przepisy należy uważać przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8 poz. 43 z późn. zm.), ale wyłącznie w zakresie regulowanym przez ustawę o emeryturach i rentach, a więc wieku emerytalnego, rodzaju prac lub stanowisk, oraz warunków, na jakich osobom wykonującym prace określone w ust. 2 i 3 art. 32 tej ustawy przysługuje prawo do emerytury. W myśl § 2 ust. 1 ww. rozporządzenia, okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na warunkach w nim przewidzianych są okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, natomiast według jego § 4 ust. 1, pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany - 25 letni - okres ubezpieczenia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

E. S. w dniu 3 września 2011 roku osiągnął wiek emerytalny 60 lat, nie przystąpił do funduszu emerytalnego, nie pozostaje w zatrudnieniu, pobiera rentę. Ponadto udowodnił wymagany przepisami ustawy 25 letni okres ubezpieczenia na dzień 1 stycznia 1999 roku. Spornym pozostaje, czy wnioskodawca wykonywał prace w warunkach szczególnych wymienione w wykazie A w wymiarze, co najmniej 15 lat i czy okres ten został osiągnięty przed dniem 1 stycznia 1999 roku.

Zgromadzony w sprawie materiał dowody pozwolił na ustalenie, iż E. S. w ramach zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w P. pracę w warunkach szczególnych wykonywał w okresie od 29 października 1973 roku do 9 marca 1974 roku . Zatem tylko ten okres podlega zaliczeniu do stażu pracy w warunkach szczególnych, bowiem wówczas E. S. pracował na stanowisku mechanika samochodowego wykonującego prace w kanałach. Jak wynika z akt osobowych wnioskodawcy początkowo odbywał on roczny wstępny staż jako absolwent technikum mechanicznego w zawodzie mechanika samochodowego - stażysty. Niewątpliwie wnioskodawca część czasu pracy spędzał w kanale wraz z mechanikami samochodowymi i uczestniczył w naprawach, jednak charakter powierzonego mu stanowiska pozwala na przyjęcie, iż pracy w warunkach szczególnych nie wykonywał wówczas stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, ponieważ musiał również uczestniczyć w pracach poza kanałem, aby nauczyć się wszystkich prac należących do zakresu obowiązków mechanika samochodowego.

Sąd stwierdził , że nie podlega zaliczeniu także okres odbywania służby wojskowej od 22 kwietnia 1971 roku do 21 kwietnia 1972 roku, skoro przed powołaniem do wojska nie pracował stale w warunkach szczególnych. Po wojsku nie pracował jako mechanik w kanale, tylko jako pracownik umysłowy.

Analiza dokumentów potwierdzona zeznaniami świadka pozwala na ustalenie, iż E. S. dopiero od 29 października 1973 roku wykonywał pracę mechanika samochodowego w kanale. Jak zeznał świadek Z. R. wnioskodawca większość czasu spędzał w kanale, nie wykonywał czynności poza kanałem. Sąd Okręgowy przyjął więc że E. S. w okresie od 29 października 1973 roku do 9 marca 1974 roku (4 miesiące 9 dni wykonywał pracę określoną w wykazie A dziale XIV poz. 16 w/w rozporządzenia Rady Ministrów - prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych.

Sąd uznał także, że E. S. w ramach zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie (...) w W. w okresie od 12 marca 1974 roku do 2 kwietnia 1984 roku wykonywał prace w warunkach szczególnych. Charakter i rodzaj pracy wnioskodawcy potwierdzili przesłuchani w toku postępowania świadkowie A. Ł., K. S. i J. S.. Świadkowie zgodnie potwierdzili, że wnioskodawca był zatrudniony jako technik, mistrz i majster, starszy majster przy czym świadkowie precyzyjnie opisali na czym polegała jego praca i nadzór nad pracownikami. Jak podali świadkowie w zakładzie pracy funkcjonował podział na mechaników pracujących w kanale i poza nim. Wnioskodawca w w/w okresie sprawował bezpośredni nadzór nad pracownikami wykonującymi naprawy w kanałach. Nie wykonywał innych czynności, nie wykonywał prac biurowych .

W ocenie Sądu Okręgowego analiza zakresów obowiązków mistrza i majstra, zeznań świadków i wnioskodawcy pozwala na ustalenie, iż w okresie od 12 marca 1974 roku do kwietnia 1984 roku E. S. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał czynności wskazane w wykazie A dziale XIV poz. 24 w/w rozporządzenia - kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno - techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie w zw. z pracami ujętymi w wykazie A dział XIV poz. 16 w/w rozporządzenia. Zatem uznany przez Sąd okres wynosi 10 lat 21 dni.

Powyższe ustalenia nie dotyczą okresu pracy za granicą, bowiem wnioskodawca nie przedstawił żadnych dowodów potwierdzających charakter wykonywanej przez niego pracy. Stanowisko jakie tam zajmował specjalista ds. sprzętowo-transportowych nie jest wymienione w wykazie A Rozporządzenia Rady Ministrów z 07.02.1983r. Sam wnioskodawca stwierdził, iż wykonywał tam nadzór zarówno nad pracami remontowymi wykonywanymi w kanale, jak i poza nim.

Zdaniem Sądu , nie podlega zaliczeniu do stażu pracy w warunkach szczególnych także okres od 10 lutego 1986 roku, kiedy to wnioskodawcy powierzono stanowisko kierownika warsztatu, a później zastępcy kierownika bazy z jednoczesnym pełnieniem funkcji kierownika warsztatu. Zakresy obowiązków na w/w stanowiskach wskazują, iż wnioskodawca musiał wykonywać wiele czynności o charakterze administracyjno-biurowym, ponadto sprawowany przez niego nadzór miał charakter pośredni bo podlegali mu mistrzowie i brygadziści sprawujący bezpośredni nadzór nad mechanikami, oraz nie dotyczył tylko pracowników wykonujących pracę w warunkach szczególnych, ponieważ podlegali mu również mechanicy pracujący poza kanałem, elektrycy, pracownicy wykonujący prace administracyjne. E. S. jako kierownik warsztatu zatwierdzał wystawiane dokumenty z naprawy, zatwierdzał dokumenty magazynowe, zamawiał części zamienne do magazynu podręcznego w warsztacie, wydawał z tego magazynu części pod nieobecność brygadzisty, rozliczał zlecenia warsztatowe i zużywane części. Podlegał mu nie tylko mistrz nadzorujący mechaników pracujących w kanale ale również mistrz nadzorujący mechaników pracujących na płaszczyźnie. Jak zeznał świadek K. S. kierownik warsztatów nie wykonywał pracy takiej jak mechanicy, ale często wchodził do kanału . Świadek J. S. zeznał, iż praca kierownika była raczej pracą biurową i wnioskodawca tylko czasami wchodził do kanałów. W ocenie Sądu nie ma zatem wątpliwości, iż praca E. S. na stanowisku kierownika warsztatu, a tym bardziej na stanowisku zastępcy kierownika bazy, który sprawował też nadzór nad dyspozytorami i kierowcami, prawidłowym wypełnianiem kart drogowych, raportów, koordynowaniem przewozów i usług transportowych nie może zostać zaliczona do prac w warunkach szczególnych. Jak wynika z cytowanego wyżej rozporządzenia dozór inżynieryjno- techniczny, aby był uznany za pracę w warunkach szczególnych, musi być sprawowany na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. E. S. niewątpliwie w tym okresie niekiedy przebywał w kanale nadzorując mechaników tam pracujących, jednak nie czynił tego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy z uwagi na inne obowiązki, a tylko w takim wypadku okres ten podlegałby zaliczeniu. Bezpośredni nadzór nad tymi mechanikami sprawowali majstrowie i brygadziści . Nie sposób nie zgodzić się z zarzutami organu rentowego, iż charakter powierzonego stanowiska wymusza wykonywanie licznych obowiązków nie będących pracami w warunkach szczególnych. Analiza akt osobowych wnioskodawcy, zeznań świadków i przedstawione świadectwo pracy pozwalają stwierdzić, iż E. S. w w/w okresie nie był w stanie zajmować się nadzorowaniem prac remontowych w kanale stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, a tylko takie ustalenie pozwalałoby zaliczyć ten okres do stażu pracy w warunkach szczególnych. W ocenie Sądu ani stanowisko kierownika warsztatu ani zastępcy kierownika bazy nie spełnia powyższych kryteriów.

Przyjmując jako okres pracy w warunkach szczególnych sporny okres od 12 marca 1974 roku do 2 kwietnia 1984 roku (10 lat 21 dni) oraz okres od 29 października 1973 roku do 9 marca 1974 roku (4 miesiące 9 dni) łącznie E. S. udowodnił 10 lat 5 miesięcy pracy w warunkach szczególnych. W tej sytuacji wnioskodawca nie udowodnił wymaganych co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd w oparciu o art. 477 14 §1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Apelację od powyższego wyroku wniósł wnioskodawca zaskarżając wyrok w całości.

Wyrokowi zarzucił:

- mające wpływ na treść orzeczenia naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k. p. poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego , a konsekwencji wadliwe przyjęcie , że w okresie od 10 lutego 1986 do 30 września 1991 skarżący nie wykonywał prac w szczególnych warunkach , podczas gdy E. S. w tym okresie pracując jako kierownik warsztatu i następnie kierownik bazy sprawował dozór inżynieryjno – techniczny w placówce w której jako podstawowe wykonywane były prace wymienione w wykazie A dziale XIV poz. 16 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43)

Podnosząc powyższe wniósł w zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie prawa do emerytury w związku z pracą w szczególnych warunkach, ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne i aprobuje argumentację prawną przedstawioną w motywach zaskarżonego wyroku a więc nie zachodzi potrzeba ich szczegółowego powtarzania.

Sąd I instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, wyprowadził z nich słuszne wnioski i prawidłowo zastosował obowiązujące przepisy prawa materialnego. Zarzuty podniesione w apelacji są chybione.

W pierwszej kolejności zaznaczyć należy, że skarżący powołując się na wykonywanie pracy w szczególnych warunkach, winien udowodnić, że do dnia do 1 stycznia 1999 roku wykonywał przez co najmniej 15 lat taką pracę - , wymienioną w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.).

Przypomnieć należy, że prawo do emerytury w wieku niższym od powszechnego z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest ściśle związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy. Praca taka, świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też wykonująca ją osoba ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Prawo to stanowi przywilej i odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 27 ustawy z 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, a zatem regulujące je przepisy należy wykładać w sposób gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2011 r, I UK 393/10, Lex nr 950426).

Dla uznania konkretnego rodzaju lub stanowiska pracy za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach decydujące znaczenie ma to, czy jest to praca wymieniona w rozporządzeniu z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 4 ze zm.) i w wykazie A stanowiącym załącznik do tego rozporządzenia.

W sprawie niniejszej spór ostatecznie sprowadza się do rozstrzygnięcia czy wnioskodawca w okresie od 10 lutego 1986 do 30 września 1991 pracując jako kierownik warsztatu i następnie kierownik bazy sprawował dozór inżynieryjno – techniczny w placówce w której jako podstawowe wykonywane były prace wymienione w wykazie A dziale XIV poz. 16 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43), a więc czy faktycznie wykonywał pracę stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach na stanowisku uprawniającym do przejścia na emeryturę w obniżonym wieku.

Okres zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie (...) od 12 marca 1974 roku do 30 września 1991 roku udowadniany świadectwem pracy w warunkach szczególnych nie został uznany przez organ rentowy to jednak Sąd Okręgowy po przeprowadzeniu postępowania dowodowego przyjął , że E. S. w w okresie od 12 marca 1974 roku do 2 kwietnia 1984 roku wykonywał prace w warunkach szczególnych zajmując wówczas stanowiska . technika , mistrza, i starszego majstra. Uznany przez Sąd okres zatrudnienia u tego pracodawcy wyniósł więc 10 lat 21 dni.

Wbrew zarzutom apelacji, prawidłowo Sąd I instancji przyjął, że nie podlega zaliczeniu do stażu pracy w warunkach szczególnych okres zatrudnienia u tego pracodawcy od 10 lutego 1986 roku do 30 września 1991 roku, kiedy to wnioskodawcy powierzono stanowisko kierownika warsztatu, a następnie zastępcy kierownika bazy z jednoczesnym pełnieniem funkcji kierownika warsztatu. Powyższy okres został co prawda ujęty został w świadectwie wykonywania prac w warunkach szczególnych, to jednak świadectwo to Sąd Okręgowy poddał ocenie pod kątem zgodności z faktycznie wykonywaną przez wnioskodawcę pracą i prawidłowo ustalił że w tym okresie ubezpieczony - wbrew treści tego dokumentu - nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu takiej pracy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia by wnioskodawca w tym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace wymienione w wykazie A, dziale XIV, poz. 24 cytowanego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku, a więc polegające na dozorze inżynieryjno-technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie.

Wbrew zarzutom apelacji ustalenia te wynikają wprost z zebranego materiału dowodowego , w tym akt osobowych wnioskodawcy, a w szczególności zakresów jego obowiązków, oraz zeznań przesłuchanych świadków i samego wnioskodawcy. Z przedstawionych dowodów wynika bezsprzecznie , że sprawowany przez wnioskodawcę nadzór miał charakter pośredni. Wnioskodawcy podlegali przecież mistrzowie i brygadziści i to właśnie oni sprawowali nadzór bezpośredni nad mechanikami.

Jak zostało ustalone, nadzór sprawowany przez wnioskodawcę nie dotyczył tylko pracowników pracujących w warunkach szczególnych, ponieważ podlegali mu również mechanicy pracujący poza kanałem, elektrycy, pracownicy wykonujący prace administracyjne. Gdy wnioskodawca został kierownikiem podlegał mu także mistrz nadzorujący prace na płaszczyźnie ( a więc nadzorujący prace mechaników pracujących poza kanałem) , co wynika stanowczo zarówno z zeznań świadków, w tym A. Ł. ( k. 28 ) jak i samego wnioskodawcy ( k. 17 k. 31 ).

Również analiza zakresów obowiązków na w/w stanowiskach wskazuje na to, że wnioskodawca wykonywał czynności o charakterze administracyjno-biurowym. E. S. jako kierownik warsztatu zatwierdzał wystawiane dokumenty z naprawy, zatwierdzał dokumenty magazynowe, zamawiał części zamienne do magazynu podręcznego w warsztacie, wydawał z tego magazynu części pod nieobecność brygadzisty, rozliczał zlecenia warsztatowe i zużywane części. Jak wskazał świadek J. S. (k. 29v. ) praca kierownika była raczej pracą biurową i wnioskodawca tylko czasami wchodził do kanałów. Na stanowisku zastępcy kierownika bazy, wnioskodawca dodatkowo sprawował też nadzór nad dyspozytorami i kierowcami, prawidłowym wypełnianiem kart drogowych, raportów, koordynowaniem przewozów i usług transportowych.

Zebrany materiał dowodowy wyraźnie więc wskazuje , że praca E. S. na stanowisku kierownika warsztatu, i zastępcy kierownika bazy, nie może zostać uznana jako praca w warunkach szczególnych. Jak wynika z cytowanego wyżej rozporządzenia dozór inżynieryjno- techniczny, aby był uznany za pracę w warunkach szczególnych, musi być sprawowany na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie.

W tym stanie rzeczy apelacja stanowi jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami i rozważaniami Sądu I instancji.

Mając powyższe na uwadze, na mocy art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.