Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 774/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 3 marca 2014 roku w sprawie z powództwa Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. przeciwko W. O. o zapłatę Sąd Rejonowy w Zgierzu w punkcie 1. zasądził od pozwanego na rzecz powoda następujące kwoty: a) 1.793 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 25 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty, b) 47 zł tytułem zwrotu opłaty sądowej od pozwu oraz opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa, a w punkcie 2. nie obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu pozostałych kosztów procesu.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł pozwany, skarżąc je w całości i zarzucając:

- naruszenie art. 233 § 2 i art. 316 § 1 k.p.c. poprzez nierozważenie wszechstronnie zebranego w sprawie materiału, poprzez uznanie, że w przedmiotowej sprawie nie doszło do trwałej i zupełnej utraty posiadania pojazdu mechanicznego w okolicznościach niepowodujących zmiany posiadacza, podczas gdy z zebranego w sprawie materiału wynika, iż w wyniku pożaru pojazdu mechanicznego marki R. (...) przestał on być pojazdem mechanicznym w rozumieniu art. 436 § 1 k.c.,

- naruszenie art. 231 k.p.c. poprzez zastosowanie domniemania przy braku jakichkolwiek dowodów w tej materii, że wrak przedmiotowego pojazdu mógłby zostać hipotetycznie naprawiony przez pozwanego i dalej użytkowany,

- obrazę art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa, ewentualnie o zwrot sprawy do Sądu I instancji celem ponownego rozpoznania, a także zwolnienie pozwanego od kosztów postępowania z uwagi na jego trudną sytuację materialną i zasądzenie kosztów adwokackich według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd odwoławczy w pełni podziela ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i przyjmuje je za własne.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że niniejsza sprawa była rozpatrywana w trybie postępowania uproszczonego, a skoro tak, to stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku tego sądu powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Wbrew twierdzeniom apelującego Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej i zgodnej z kryteriami zawartymi w art. 233 § 1 k.p.c. (w apelacji nieprawidłowo wskazano art. 233 § 2 k.p.c.) oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Sąd Rejonowy wydając wyrok wziął pod uwagę zebrane dowody i przeanalizował je, wskazując, jakie okoliczności uznał za udowodnione i na jakich w tej mierze oparł się dowodach. Zdaniem Sądu Okręgowego ze zgromadzonego materiału dowodowego Sąd Rejonowy wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym. Inaczej niż twierdzi pozwany Sąd I instancji w sposób prawidłowy ustalił okoliczności dotyczące uszkodzenia samochodu pozwanego wskutek zdarzenia z dnia 17 października 2011 r. Akcentowana zaś przez pozwanego kwestia, czy w wyniku spalenia znacznej części pojazdu nastąpiła trwała i zupełna utrata posiadania pojazdu bez zmiany w zakresie prawa własności w rozumieniu art. 79 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 1137 ze zm.), a tym samym, czy doszło do rozwiązania umowy ubezpieczenia z powodem na podstawie art. 33 pkt 5 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskimi Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 392 ze zm.) – stanowi przedmiot analizy prawnej, a nie oceny zgromadzonego materiału dowodowego, która w rozpoznawanej sprawie została przeprowadzona zgodnie z wymogami art. 233 § 1 k.p.c. Z tego względu nie sposób podzielić zarzutu pozwanego odnośnie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

W rozpoznawanej sprawie nie doszło też do naruszenia art. 231 k.p.c. bowiem Sąd I instancji nie poczynił kategorycznych ustaleń dotyczących możliwości naprawy pojazdu pozwanego uszkodzonego w wyniku zdarzenia z dnia 17 października 2011 r. Oceniając zaś zgłoszone żądanie w świetle art. 5 k.c. uznał jedynie, że fakt, iż ubezpieczyciel na potrzeby wypłaty odszkodowania z AC ocenił szkodę w pojeździe jako całkowitą nie oznacza jeszcze, iż rzeczywiście doszło do trwałej i zupełnej utraty posiadania pojazdu. Rozumowanie to jest prawidłowe i nie obarczone żadnym błędem logicznym.

W ocenie Sądu odwoławczego Sąd I instancji trafnie również uznał, że nie doszło do rozwiązania umowy ubezpieczenia łączącej pozwanego z powodowym ubezpieczycielem, nie zaszły bowiem żadne okoliczności wskazane w art. 33 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskimi Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Pozwany pomimo bezspornego znacznego uszkodzenia pojazdu nie dokonał jego wyrejestrowania i nie zgłosił tego faktu powodowi. Obowiązek takiego działania wynika wprost z powołanego przepisu ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych oraz z art. 79 ust. 1 pkt 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Nadto, należy zauważyć, że pozwany nie wypowiedział skutecznie przedmiotowej umowy ubezpieczenia. Oznacza to, że umowa ta uległa automatycznemu przedłużeniu na następny okres, a pozwany jest zobowiązany do zapłaty składki z tego tytułu wraz z odpowiednimi odsetkami.

Za chybiony należało również uznać zarzut naruszenia art. 5 k.c. motywowany wystąpieniem sprzeczności pomiędzy zasadami współżycia społecznego a żądaniem powoda uiszczenia przez pozwanego składki z tytułu ubezpieczenia OC za pojazd, który uległ uszkodzeniu, a ubezpieczyciel – wypłacając odszkodowanie z AC – ocenił, że koszt naprawy stanowi ponad 70% wartości pojazdu, uznając szkodę za całkowitą. W tym względzie Sąd odwoławczy podziela stanowisko Sądu I instancji, wedle którego zgłoszone przez powodowego ubezpieczyciela roszczenie jest zasadne i zasługuje na ochronę prawną, udzieloną wskutek wydania zaskarżonego orzeczenia. Jak wskazano wyżej do obowiązków powoda należało dopełnienie wszystkich formalności związanych z całkowitą utratą pojazdu w postaci jego wyrejestrowania i zgłoszenia tego faktu ubezpieczycielowi. Nie ulega wątpliwości, że pozwany nie dopełnił tego obowiązku. Wypełnienie zaś przez ubezpieczyciela obowiązku objęcia ochroną ubezpieczeniową posiadacza pojazdu już ubezpieczonego i przedłużenie polisy ubezpieczenia OC na następny okres nie może być poczytane jako nadużycie prawa.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego.