Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 299/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 września 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Jarosław Marek Kamiński (spr.)

Sędziowie

:

SSA Magdalena Pankowiec

SSA Małgorzata Dołęgowska

Protokolant

:

Sylwia Radek - Łuksza

po rozpoznaniu w dniu 12 września 2014 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa Banku (...) S.A. w W.

przeciwko G. T., D. T., K. M. i B. M.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych K. M. i B. M.

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 28 listopada 2013 r. sygn. akt I C 2044/12

oddala apelację.

UZASADNIENIE

Bank (...) S.A. w W., w pozwie skierowanym przeciwko G. T., D. T., K. M. i B. M., wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych kwoty 146.845,54 zł wraz z odsetkami:

- umownymi w wysokości półtorakrotnej wysokości odsetek ustawowych (tj. 19,50%) w stosunku rocznym od kwoty 88.403,64 zł;

- ustawowymi (tj.13,00%) w stosunku rocznym od kwoty 30.787,26 zł od dnia 17 października 2012 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 2 listopada 2012 r. uwzględnił powództwo w całości.

G. i D. T. oraz K. i B. M. wnieśli zarzuty od tego nakazu zapłaty, w których domagali się oddalenia powództwa. Potwierdzili istnienie zadłużenia z tytułu zaciągniętego w powodowym Banku kredytu, ale jednocześnie podnosili, że spowodowane jest to trudną sytuacją finansową w jakiej się znajdują oraz brakiem woli Banku do zawarcia ugody, czy udzielenia kredytu konsolidacyjnego, co ułatwiłoby spłatę należności.

Wyrokiem z dnia 28 listopada 2013 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał w całości w mocy nakaz zapłaty.

Orzeczenie to zapadało w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.

(...) Bank (...) S.A. w W. zawarł w dniu 29 grudnia 2000 r. z G. T. umowę nr (...) o kredyt preferencyjny na utworzenie lub urządzenie gospodarstwa rolnego przez osoby, które nie przekroczyły 40 roku życia. Kwota udzielonego kredytu wynosiła 118.000 zł, a umowa została zawarta na okres 15 lat. Na dzień zawarcia umowy oprocentowanie kredytu wynosiło 24,94% z czego pozwany płacił 5,38% a pozostałość spłacała Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Celem zabezpieczeniem kredytu do długu przystąpiła żona kredytobiorcy D. T., zaś K. i B. małżonkowie M. udzielili poręczenia.

Wobec braku wpłat w terminie i powstania zadłużenia przeterminowanego, powód w dniu 29 września 2009 r. wypowiedział umowę kredytu i postawił w stan natychmiastowej wymagalności zwrot pozostałej kwoty kredytu wraz z odsetkami umownymi oraz dodatkowo (zgodnie z § 9 ust. 3 pkt 2 umowy kredytowej) zobowiązanie do zwrotu otrzymanych dopłat wraz z odsetkami ustawowymi od tej kwoty. Kwota zadłużenia na dzień 16 października 2012 r. wynosiła 149.737,02 zł.

(...) Bank (...) S.A. w W. został przejęty, w trybie art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h., przez Bank (...) S.A., którego następcą prawnym na podstawie art. 531 k.s.h. jest Bank (...) S.A. w W..

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Wskazał, że G. T., który zaciągnął zobowiązanie z tytułu umowy kredytu, nie kwestionował wysokości ciążącego na nim długu i na podstawie art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w zw. z § 1 i nast. umowy kredytowej w zw. z art. 353 1 k.c., zobowiązany jest zapłacić powodowi całą dochodzoną przez niego kwotę.

Z kolei źródłem zobowiązania D. T. jest zawarta przez nią umowa przystąpienia do długu męża, w której w § 2 ust. 2 zobowiązała się do jego spłaty na warunkach i w terminach określonych w umowie, jako współdłużnik solidarny. Skoro zatem istnienie długu jej męża, zarówno co do zasady, jak i wysokości było bezsporne, zatem także powództwo wobec niej było uzasadnione (art. 369 k.c.).

W ocenie Sądu I instancji, nie było także podstaw do oddalenia powództwa wobec B. i K. M., którzy jako poręczyciele długu, zobowiązani są względem wierzyciela wykonać zobowiązanie nie wykonane przez dłużnika Banku (art. 876 k.c. w zw. z art. 881 k.c.).

Apelację od tego wyroku wnieśli pozwani K. i B. małżonkowie M., którzy zarzucili Sądowi I instancji naruszenie:

- art. 5 k.c. przez uwzględnienie powództwa pomimo, że sprzeciwiają się temu zasady współżycia społecznego;

- art. 6 k.c. w zw. z art. 233§ 1 k.p.c. poprzez zasądzenie kwoty dochodzonej przez powoda, pomimo że ten nie wykazał wysokości zobowiązań pozwanych wobec Banku.

Wnosili o zmianę wyroku poprzez obniżenie zasądzonego od nich zobowiązania albo rozłożenie go na raty.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Przede wszystkim chybiony jest zarzut naruszenia prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 k.p.c. Z lektury uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika, aby Sąd I instancji dokonywał oceny dowodów w aspekcie ich mocy dowodowej i wiarygodności. Ustalając stan faktyczny sprawy na podstawie dokumentów, które były jedynym dowodem w sprawie, nie był też – w świetle treści art. 328 § 2 k.p.c. - zobowiązany do wskazywania przyczyn, dla których tym dowodom przyznał walor wiarygodności i mocy dowodowej. Zawarty w aktach materiał dowodowy sprawy, m.in. w postaci wyciągu z ksiąg bankowych obrazującego wysokość zadłużenia z tytułu umowy kredytu nr (...)- (...), był niesporny i nie został zakwestionowany przez żadną ze stron, zatem stawiany obecnie przez pozwanych zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie mógł odnieść skutku, zwłaszcza, że z treści apelacji wynika, że jednak nie w naruszeniu przepisów postępowania, skarżący upatrywali wadliwości rozstrzygnięcia Sądu I instancji.

Do postulowanej przez pozwanych korekty wyroku Sądu I instancji nie mogło doprowadzić także powołanie się przez skarżących na zasady współżycia społecznego. Zauważyć bowiem należy, że strona, która usiłuje wywieść skutki prawne wynikające z treści art. 5 k.c., zgodnie ze spoczywającym na niej ciężarem dowodu powinna wskazać jaką przyjętą w społeczeństwie zasadę współżycia społecznego naruszył przeciwnik swym postępowaniem (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2003 r., sygn. IV CKN 120/01, LEX nr 141394). Samo powołanie się na klauzulę generalną, bez uściślenia okoliczności, w jakich mogłaby ona mieć zastosowanie, nie zasługuje na uwzględnienie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 października 2003 r., sygn. I CK 222/02, LEX nr 151610). Dodać należy, że wprawdzie Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie dopuścił możliwość uznania, że zawarcie umowy poręczenia jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, ale podkreślił, że dla takiej oceny konieczne jest wykazanie, że takie działanie wierzyciela było wprawdzie formalnie zgodne z treścią zobowiązania, ale nie da się pogodzić z zasadą rzetelności i lojalności w wykonaniu zobowiązania względem kontrahenta, bowiem naruszało jego uzasadniony interes.

Tymczasem pozwani w przedmiotowej sprawie nie próbowali nawet powołać się na to, że zawarte przez umowy poręczenia naruszały ich uzasadniony interes. Dodać należy, że istotą poręczenia jest gwarancja, że poręczyciel wykona zobowiązanie, gdyby dłużnik go nie wykonał.

Odnosząc się do faktów podnoszonych przez skarżących, wskazać należy, że przystępując do umowy poręczenia, mieli oni świadomość zarówno spoczywających na nich obowiązków, jak również znana im była własna sytuacja materialna. W ocenie Sądu Apelacyjnego, poręczenie przez nich spłaty zobowiązania, pomimo świadomości istnienia prawdopodobieństwo trudności w jego spłacie, jest oznaką nielojalności wobec kontrahenta (Banku) i nie zasługuje na ochronę. Z zaoferowanego przez obie strony materiału dowodowego nie wynika również, aby skarżący podjęli jakiekolwiek próby porozumienia się z Bankiem, w tym, że zwracali się z wnioskiem o rozłożenie na raty powstałych zobowiązań.

Mając na uwadze powyższe, należy uznać, że okoliczności wskazywane przez nich w apelacji, tj. trudna sytuacja materialna i konieczność spłaty zobowiązań zaciągniętych przez inne osoby, w żaden sposób nie dają podstaw do uznania, że powód uczynił ze swego prawa użytek, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia. Z tego powodu pozwani nie podlegają ochronie przewidzianej w art. 5 k.c. Skorzystanie w sprawie niniejszej z wynikającego z umowy poręczenia kredytu, uprawnienia banku do dochodzenia jego spłaty od poręczycieli, nie może być uznane ani za sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa, ani za nadużycie prawa. Zachowanie to było wynikiem realizacji swoich praw podmiotowych. Nadmienić przy tym należy, że banki nie udzielają kredytów z własnych środków, lecz ze środków finansowych uzyskanych z innych źródeł, w tym od klientów, którzy złożyli takie środki na rachunkach bankowych i lokatach. Dlatego ze względu na bezpieczeństwo powierzonych im pieniędzy, banki są wręcz zobowiązane do podejmowania wszelkich działań, pozwalających na minimalizację ryzyka w przypadku problemów ze spłatą kredytu przez konkretnego kredytobiorcę. Dochodząc spłaty zaległości kredytowej od poręczycieli, postępują zgodnie ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem umowy poręczenia.

Mając na względzie wszystkie przytoczone powyżej argumenty, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.