Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 656/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

27 marca 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Maria Leszczyńska

Sędziowie

SO Janusz Kasnowski

SO Aurelia Pietrzak (spr.)

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa E. S.

przeciwko Towarzystwu (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Szubinie

z dnia 17 czerwca 2013r. sygn. akt. I C 122/11

I oddala apelację,

II zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1200 zł (jeden tysiąc dwieście)

tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt II Ca 656/13

UZASADNIENIE

Powód E. S. wniósł pozew przeciwko Towarzystwu (...) w W. z żądaniem zasądzenia kwoty 40.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami tytułem zadośćuczynienia pieniężnego, a także kwoty 30.000 zł tytułem naprawienia szkody oraz ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku z dnia 4 lipca 2007 r.

W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 4 lipca 2007 r. uległ wypadkowi komunikacyjnemu, w następstwie którego doznał poważnych obrażeń ciała w postaci m.in.: wieloodłamowego złamania kości udowej lewej, urazu lewej stopy, ogólnych potłuczeń oraz wstrząsu psychicznego. W wyniku tych urazów powód był dwukrotnie hospitalizowany, został poddany skomplikowanym zabiegom operacyjnym. Pomimo zastosowanego leczenia nie odzyskał całkowitej sprawności ruchowej. W dniu 3 stycznia 2011 r. lekarz orzecznik ZUS uznał powoda za częściowo niezdolnego do pracy do dnia 31 stycznia 2015 r. Ponadto wypadek pozostawił u powoda trwały uraz psychiczny. Powód od chwili wypadku boi się podróżować samochodem, stał się nerwowy. Złe samopoczucie i doznany uraz psychiczny wpłynęły źle nie tylko na życie osobiste powoda, obniżyły również jego aktywność zawodową. Ponadto powód wskazał, że pozwany uznał swoją odpowiedzialność i wypłacił mu kwotę 18.020,79 zł zadośćuczynienia i odszkodowania. Pismem z dnia 8 grudnia 2009r. pozwany przyznał powodowi dodatkowo kwotę 10.000 zł zadośćuczynienia pieniężnego.

W odpowiedzi na pozew pozwany przyznał, że uznał roszczenie o zapłatę odszkodowania z tytułu kosztów leczenia, opieki i dojazdów do zakładów opieki zdrowotnej oraz roszczenie o zadośćuczynienie w łącznej kwocie 25.000 zł. Jednocześnie wskazał, że powód swoim działaniem polegającym na odmowie założenia opatrunku gipsowego oraz na chodzeniu wbrew wyraźnym zaleceniom lekarskim z pełnym obciążeniem kończyny przyczynił się do zwiększenia szkody. Powód nadto nie wykazał, że kwota 30.000 zł stanowi utracone zarobki i w tej sytuacji pozwany wniósł o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 17 czerwca 2013 r. r. Sąd Rejonowy w Szubinie w sprawie o sygn. akt I C 122/11: zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10.000 zł tytułem wyrównania zadośćuczynienia pieniężnego za uszczerbek na zdrowiu oraz kwotę 11.963,00 zł tytułem odszkodowania; ustalił odpowiedzialność pozwanego względem powoda na przyszłość za skutki wypadku komunikacyjnego z dnia 4 lipca 2007 r., z tym zastrzeżeniem, że powód przyczynił się w 30% do zwiększenia rozmiaru szkody; oddalił powództwo w pozostałej części; zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu.

Sąd Rejonowy ustalił i zważył, co następuje.

W dniu 4 lipca 2007 r. doszło do zderzenia samochodu ciężarowego marki J., kierowanego przez powoda E. S. z przyczepami rolniczymi ciągnika marki J. (...). Odpowiedzialność za zaistnienie naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym ponosi kierujący ciągnikiem rolniczym, którego właściciel posiadał ubezpieczenie OC w Towarzystwie (...) w W..

Wskutek zderzenia obu pojazdów powód wymagał pomocy lekarskiej i został odwieziony do szpitala w Ż.. Podczas pobytu w placówce u powoda stwierdzono wieloodłamowe przez-stawowe złamanie nasady dalszej kości udowej lewej oraz ranę szarpaną stopy lewej. Lekarze zalecili założenie gipsu biodrowego, jednak powód nie wyraził na to zgody. Powód obciążał lewą kończynę pomimo przeciwwskazań lekarskich. Powyższe skutkowało destabilizacją zespolenia i ponowną hospitalizacją.

W wyniku wypadku powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wymiarze 15%. Obecnie leczenie urazów powoda zostało zakończone z uzyskaniem dobrej zdolności podpórczej kończyny lewej. Deficyt zgięcia w stawie kolanowym lewym jest trwały. Powód z uwagi na stan zdrowia nie jest zdolny do wykonywania zawodu kierowcy, natomiast brak jest przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania zawodu ślusarza.

Przed wypadkiem powód utrzymywał się z prowadzenia gospodarstwa rolnego oraz zarejestrowanej działalności gospodarczej w zakresie ślusarstwa i usług transportowych. W 2007 r. powód osiągnął dochód z pozarolniczej działalności gospodarczej w wysokości 16.795,12 zł. W roku następnym dochód ten wyniósł 3.139,52 zł, a w 2009 r. nie osiągnął żadnego dochodu.

Powód w dniu 9 lutego 2009 r. zgłosił pozwanemu ubezpieczycielowi szkodę. Pozwany ustalił 15% uszczerbek na zdrowiu powoda i uznał roszczenie o zadośćuczynienie do kwoty 25.000 zł. Ponadto wypłacił powodowi kwotę 3.020,79 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, opieki i kosztów dojazdu do placówek medycznych.

Sąd Rejonowy ustalił powyższy stan faktyczny w znacznej części na podstawie okoliczności niespornych między stronami. Kwestią sporną pozostawał rodzaj i zakres doznanego uszczerbku na zdrowiu powoda, rozmiar cierpienia fizycznego i psychicznego (krzywdy), jakie odczuwał i nadal odczuwa powód na skutek doznanego uszczerbku na zdrowiu, będącego wynikiem wypadku komunikacyjnego oraz zakres szkody majątkowej w postaci utraconych zarobków.

Oceny stanu zdrowia powoda w zakresie funkcjonowania układu kostno-szkieletowego Sąd Rejonowy dokonał na podstawie opinii biegłego lekarza chirurga ortopedy i traumatologia, który stwierdził, że powód doznał wieloodłamowego przez-stawowego złamania nasady dalszej kości udowej lewej oraz rany szarpanej stopy lewej. Uszczerbek na zdrowiu biegły ustalili na 15%. Drugi z powołanych w sprawie biegłych stwierdził, że z uwagi na powypadkowy stan zdrowia istnieją u powoda przeciwwskazania do wykonywania zawodu kierowcy.

Z uwagi na to, że sprawca szkody posiadał obowiązkową umowę ubezpieczenia OC za szkody spowodowane ruchem pojazdów mechanicznych, pozwany Zakład (...) ponosił odpowiedzialność względem powoda na podstawie art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 392 ze zm., dalej: ustawa).

Mając na uwadze art. 445 § 1 k.c. oraz art. 36 ust. 1 ustawy oraz natężenie cierpienia fizycznego i psychicznego powoda, rozmiar trwałego uszczerbku na zdrowiu, następstwa zdrowotne i konieczność dalszego leczenia urazów, trwałość uszczerbku na zdrowiu powoda oraz związane z tym następstwa w postaci np. utykania na lewą nogę czy niemożności wykonywania zawodu kierowcy, Sąd Rejonowy uznał, że odpowiednią kwotą tytułem zadośćuczynienia pieniężnego jest kwota 50.000 zł, która stanowi 13-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w gospodarce według stanu na dzień orzekania.

Odnosząc się do roszczenia o odszkodowanie, Sąd I instancji przyjął, że w rozpoznawanej sprawie zastosowanie znajdzie art. 444 § 1 k.c. Uzasadniając swoje stanowisko Sąd wskazał, że z zeznań PIT powoda wynika, że w roku 2008 jego dochód z pozarolniczej działalności gospodarczej obniżył się o 81% względem roku poprzedniego. Zdaniem Sądu nie wynikało to tylko z koniunktury gospodarczej w danym roku, ale było bezpośrednio związane ze zmniejszoną aktywnością powoda spowodowaną jego stanem zdrowia. Sąd Rejonowy skorzystał z uprawnienia przewidzianego w art. 322 k.p.c. i uznał, iż w 2008 roku powód mógłby osiągnąć dochód w wysokości 17.090 zł.

W ocenie Sądu I instancji, z ustalonego w sprawie stanu faktycznego wynikało, że powód przyczynił się do powstania szkody przez to, że wbrew zaleceniom lekarskim nie zgodził się na założenie opatrunku gipsowego i obciążał chorą kończynę, co skutkowało destabilizacją zespolenia. Powód nie wykazał, zdaniem Sądu I instancji, przyczyn odmowy zgody na przebieg leczenia zalecany przez lekarzy, a dodatkowo swoim nieprawidłowym zachowaniem odnowił schorzenie i musiał być ponownie hospitalizowany, co przedłużyło proces gojenia i powrotu do zdrowia. Okoliczność ta wpływała zatem na zakres obowiązku odszkodowawczego i wysokość zadośćuczynienia pieniężnego. Zdaniem Sądu Rejonowego, stopień przyczynienia się powoda do zwiększenia rozmiarów szkody wyniósł 30%.

Mając na uwadze powyższe Sąd I instancji uznał, iż powództwo jest słuszne co do zasady i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10.000 zł tytułem wyrównania zadośćuczynienia pieniężnego (50.000 zł x 30% - 25.000 zł), kwotę 11.963 zł tytułem odszkodowania za utracone zarobki (17.090 zł - 30%). Żądanie dalej idące Sąd oddalił.

Za uzasadnione uznał Sąd Rejonowy żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego względem powoda za skutki wypadku komunikacyjnego z dnia 4 lipca 2007 r. w oparciu o art. 9a ustawy, gdyż na dzień orzekania nie można wykluczyć, że u powoda ujawnią się nowe schorzenia lub cierpienia będąc następstwem wypadku komunikacyjnego, któremu uległ.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 100 k.p.c.

Apelację od wyroku złożył pozwany Towarzystwo (...) w W. zaskarżając go w części, tj. w zakresie punktów I, II, III i V. Rozstrzygnięciu Sądu Rejonowego zarzucił:

1.  naruszenie przepisu postępowania, tj.:

-

art. 322 k.p.c. poprzez błędne jego zastosowanie w sytuacji, gdy powód nie wyczerpał wszystkich dopuszczalnych środków dowodowych i nie wykazał istnienia przesłanki zastosowania przepisu art. 322 k.p.c. tj., że ścisłe udowodnienie żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione;

-

art. 233 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, co doprowadziło do sprzeczności ustaleń Sądu I instancji z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności poprzez błędne uznanie, iż powód przyczynił się do zwiększenia szkody jedynie w 30%;

-

art. 227 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zebranego materiału dowodowego i przyjęcie wbrew ogólnej regule stanowiącej, że ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne, że możliwe jest zastosowanie przepisu art. 322 k.p.c. bez uprzedniego wyczerpania przez powoda wszystkich dopuszczalnych środków dowodowych i bez wykazania przesłanki jego zastosowania;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego:

-

art. 6 k.c. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie wbrew ogólnej regule stanowiącej, że ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne, że możliwe jest zastosowanie przepisu art. 322 k.p.c. bez uprzedniego wyczerpania przez powoda wszystkich dopuszczalnych środków dowodowych i bez wykazania przesłanki jego zastosowania;

-

art. 361 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie polegające na tym, że Sąd I instancji przyjął odpowiedzialność pozwanego również za szkodę nie będącą normalnym następstwem wypadku komunikacyjnego z dnia 4 lipca 2007 r.

Jednocześnie wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych.

Na rozprawie apelacyjnej powód wnosił o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania w II instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest uzasadniona.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny, które to ustalenia Sąd Okręgowy przyjmuje za własne i czyni je podstawą swojego rozstrzygnięcia bez potrzeby ponownego ich przytaczania. Również analiza materiału dowodowego została przeprowadzona prawidłowo, a zebrane dowody ocenione właściwie – bez naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Kwestionowanie dokonanej przez sąd oceny nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, poczynionych na podstawie własnej, zadowalającej dla niego oceny materiału dowodowego. Podkreślić należy, że aby zarzut tego rodzaju mógł być skutecznie podniesiony, koniecznym jest wykazanie, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż tylko takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Skarżący upatruje naruszenia powyższych zasad w błędnej ocenie dowodów i przyjęciu przez Sąd Rejonowy, że powód przyczynił się do zwiększenia szkody, na skutek odmowy założenia opatrunku gipsowego na zranioną nogę i poruszanie się wbrew zaleceniom lekarza z pełnym obciążeniom tej kończyny, jedynie w 30%. Skarżący nie wskazał przy tym, jaka wysokość przyczynienia powinna zostać przyjęta i zarzuty w tym zakresie mają charakter polemiki z właściwymi ustaleniami Sądu Rejonowego. Skarżący zdaje się nie zauważać, że biegły powołany na omawianą okoliczność nie był w stanie określić rzeczywistego rozmiaru przyczynienia, wobec czego kwestia ta pozostawała do uznania Sądu rozpoznającego sprawę (k. 231 akt). Zdaniem Sądu Okręgowego ocena w tym względzie dokonana przez Sąd I instancji i szczegółowo opisana w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia była prawidłowa, wyważona i uzasadniona zgromadzonym materiałem dowodowym. Również kwota wyjściowa w wysokości 50.000 zł, od której Sąd Rejonowy obliczył zasądzone zadośćuczynienie nie była wygórowana i odpowiadała rozmiarowi doznanej przez powoda krzywdy.

Przechodząc do zarzutów dotyczących kwoty zasądzonego odszkodowania tytułem utraconych zarobków i braku wyczerpania przez powoda środków dowodowych w tym zakresie wskazać należy, że jeżeli nie została w procesie wykazana wysokość szkody, to sąd, mając do dyspozycji materiał dowodowy zgromadzony na chwilę zamknięcia rozprawy, ustala jej ostateczną wysokość. Temu celowi służy art. 322 k.p.c., który zezwala sądowi na zasądzenie odszkodowania w wysokości ustalonej przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy. Sąd nie może przy tym, mając wątpliwości, jaka ma być ostateczna wysokość odszkodowania, powództwa oddalić. Zgodzić się należy ze skarżącym, że przepis ten nie może zastępować bezczynności strony w dowodzeniu dochodzonego odszkodowania. Jednakże nie można powiedzieć, że powód nie wykazał się w tej kwestii żadną inicjatywą. Przeciwnie, przedłożył na tę okoliczność dowody w postaci deklaracji podatkowych za lata 2007-2009. W ocenie Sądu Okręgowego dokumenty te były jak najbardziej miarodajne dla ustalenia wysokości należnego powodowi odszkodowania. Wiadomym jest, że w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej dochód osiągany w kolejnych latach może być różny. Trudno natomiast przyjąć, aby powód wykazywał, jakie miałby zamówienia i jaki dochód osiągnąłby w 2008 r. skoro jego aktywność zawodowa była w zdecydowanym stopniu ograniczona względami zdrowotnymi wynikającymi z wypadku z dnia 4 lipca 2007 r. Tym samym Sąd Okręgowy zaakceptował wysokość odszkodowania ustaloną i następnie pomniejszoną o wartość przyczynienia się powoda, przez Sąd I instancji opartą na zeznaniach podatkowych.

Odnosząc się do ostatniego z zarzutów apelacji, wskazać należy, że rzeczywiście normalnym następstwem wypadku komunikacyjnego, któremu uległ powód było m.in. wieloodłamowe złamanie nasady dalszej kości udowej lewej. Kwestia natomiast niedostosowania się powoda do zaleceń lekarza rozpatrywana jest w kontekście przyczynienia się strony do powiększenia tego urazu, którego powstania na skutek zdarzenia z dnia 4 lipca 2007 r. pozwany nie kwestionował.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy – na podstawie art. 385 k.p.c. – oddalił apelację jako niezasadną.

O kosztach postępowania orzeczono na mocy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i § 6 pkt 5, § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r. poz. 461).

Na oryginale właściwe podpisy

Za zgodność z oryginałem