Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Pa 15/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 lipca 2014r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Jerzy Zalasiński (spr.)

Sędziowie:

SSO Katarzyna Antoniak

SSR del. Elżbieta Wojtczuk

Protokolant:

st.sekr.sądowy Iwona Chojecka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 lipca 2014 r. w S.

sprawy z powództwa J. H.

przeciwko Przedsiębiorstwu (...) w Ł.

Sp. z o.o.

o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy

na skutek apelacji pozwanego Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o.

od wyroku Sądu Rejonowego w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia (...)

oddala apelację.

Sygn. akt IV Pa 15/14

UZASADNIENIE

W pozwie z (...). skierowanym przeciwko pozwanemu Przedsiębiorstwu (...) Sp. z o.o. w Ł. powód J. H. wniósł o przywrócenie go do pracy na poprzednich warunkach pracy i płacy oraz zasądzenie wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy pod warunkiem podjęcia pracy.

W odpowiedzi na pozew pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W toku procesu strony popierały swoje stanowiska.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 3 stycznia 2014r. Sąd Rejonowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych: w punkcie I. przywrócił powoda J. H. do pracy u pozwanego Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w Ł. na poprzednie warunki pracy i płacy; w punkcie II. zasądził od pozwanego Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w Ł. na rzecz powoda J. H. kwotę (...)zł brutto tytułem wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy pod warunkiem podjęcia pracy na poprzednich warunkach; w punkcie III. nakazał pobrać od pozwanego Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w Ł. na rzecz Skarbu państwa – kasy Sądu Rejonowego w Siedlcach kwotę 895,16 zł tytułem kosztów sporządzenia opinii.

Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że J. H. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) Sp. z o.o. w Ł. od 5.11.1984r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy jako kierowca. 16.01.2013r. J. H. pracował od godziny 6.45. Około godziny 15.00 J. H. wracał z trasy do bazy (...) pustym autobusem marki AUTOSAN, rok produkcji 1996. Poruszał się drogą między R. a P.. W tym miejscu nawierzchnia jezdni była pokryta świeżym, nierozjeżdżonym śniegiem. Nadto wiał silny boczny wiatr. Jadąc po łuku drogi (zakręt w lewo) J. H. zobaczył samochód osobowy jadący z naprzeciwka. W celu uniknięcia zderzenia J. H. skręcił pojazdem bardziej na prawą stronę i w tym momencie, jadąc z prędkością poniżej 67 km/h, wpadł w poślizg, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. W wyniku tego zdarzenia pojazd został znacznie uszkodzony i w związku z tym zakwalifikowany do kasacji. 31.01.2013r. J. H. otrzymał rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z powodu rażącego naruszenia obowiązków pracowniczych. Jako przyczyny swej decyzji pracodawca wskazał rażące naruszenie zasad ruchu drogowego, nadmierną prędkość w stosunku do panujących warunków drogowych, znaczne uszkodzenie pojazdu kwalifikujące pojazd do kasacji, zagrożenie dla zdrowia i życia (kolizja drogowa z 16.01.2013r.) oraz narażenie przedsiębiorstwa na duże straty. Nadto podał, że spowodowane z winy kierowcy szkody z lat ubiegłych oraz obecna z 16.01.2013r. i rażący przepał paliwa wpłynęły na negatywny obraz całokształtu pracy pracownika, nie rokują nadziei na poprawę w rzetelnym wykonywaniu obowiązków pracowniczych i powodują utratę zaufania pozwanego do niego.

W ocenie Sądu Rejonowego powodowi można było zarzucić jedynie zwykłe niedbalstwo w postaci niedostosowania prędkości do panujących warunków drogowych. Sąd uznał, że nie może być mowy o rażącym niedbalstwie. Na zaistnienie przedmiotowej kolizji złożyło się kilka czynników: nadmierna prędkość, zmienne warunki atmosferyczne (droga pokryta najprawdopodobniej świeżym, nierozjeżdżonym śniegiem oraz dość silny boczny wiatr), naturalne zmęczenie pracownika (8 godzina jazdy i zjazd na bazę) przy jego wieku (prawie 60 lat) oraz podjęcie manewru skrętu w celu wyminięcia nadjeżdżającego zna przeciwka pojazdu. Sąd I instancji przyjął, że powód jedynie nie dołożył należytej staranności ogólnie wymaganej w sytuacji panującej w tym momencie na drodze, którą się poruszał. W konsekwencji do zniszczenia pojazdu doszło w wyniku zwykłego, a nie rażącego niedbalstwa. Zachowanie powoda w żadnym wypadku nie zmierzało bezpośrednio lub pośrednio do uszkodzenia, zniszczenia lub umniejszenia mienia pracodawcy w postaci autobusu AUTOSAN.

Zdaniem Sądu przywrócenie powoda do pracy u pozwanego jest jak najbardziej możliwe i celowe. Stanowisko zajmowane do tej pory przez powoda nadal istnieje w strukturze organizacyjnej pracodawcy. Okoliczność, że zajmuje je aktualnie inny pracownik nie stanowi żadnej przeszkody (por. wyrok Sądu Najwyższego z 17.02.1998r., I PKN 572/97, OSNAPiUS 1999/3/83).

Sąd nie dopatrzył się także, aby między powodem a pracodawcą istniał głęboki konflikt uniemożliwiający dalszą współpracę.

W konkluzji Sąd Rejonowy uznał, że przedmiotowe rozwiązanie umowy o pracę było wadliwe jako naruszające przepis art. 52 § 1 pkt 1 kp i w takiej sytuacji powód skutecznie nabył prawo domagania się przywrócenia go do pracy na poprzednich warunkach zgodnie z art. 56 § 1 kp oraz zasądzenia na jego rzecz wynagrodzenia za cały czas pozostawania bez pracy w myśl art. 57 § 2 kp w zw. z art. 39 kp.

Decyzję swoją Sąd poparł dodatkowo orzecznictwem SN i judykaturą.

Od wyroku tego apelację wywiodła strona pozwana zaskarżając go w całości i wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez rozpoznanie sprawy co do istoty, oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postepowania w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Siedlcach do ponownego rozpoznania z uwzględnieniem kosztów dotychczasowego postępowania.

Apelujący zarzucił wyrokowi:

1.  Sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek naruszenia przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

1)  Art. 233§1 kpc poprzez dokonanie oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w sposób niewszechstronny i wybiórczy, bowiem z pominięciem dokumentów znajdujących się w aktach osobowych takich jak kara nagany z dnia 12.08.2012r., kara nagany z dnia 7.01.2013r., notatki służbowej z dnia 15.11.2011r. i pisma powoda z dnia 21.11.2011r. Uwzględnienie w/w dowodów mogłoby doprowadzić do zupełnie innej – w stosunku do przyjętej przez Sąd oceny dowodów;

a)  Poczynienie ustaleń w sposób nasuwający zastrzeżenia z punktu widzenia zasad doświadczenia życiowego w odniesieniu do twierdzeń powoda, tj. ustalenie, że powód nie przyczynił się w sposób bezpośredni do zdarzenia drogowego w dniu 16.01.2013r., prowadząc pojazd mechaniczny nie dostosowując odpowiedniej prędkości do warunków atmosferycznych i drogowych. Jest niewątpliwe, że takiej wersji zdarzeń przeczą zasady doświadczenia życiowego, w świetle których mało prawdopodobnym wydaje się być spowodowanie kolizji drogowej z zachowaniem odpowiedniej prędkości, ostrożności i rozwagi przez doświadczonego kierowcę w panujących wówczas warunkach atmosferycznych;

b)  Poczynienie ustaleń w sposób sprzeczny z zasadami logiki, tj. ustalenie przez Sąd I instancji, że powód dopuścił się jedynie niedbalstwa, podczas gdy jak sam zeznał, w dniu kolizji wiał silny wiatr, nawierzchnia drogi była przyprószona śniegiem i jeździł tego dnia na tej trasie 6 razy w związku z czym tym bardziej jako doświadczony kierowca zobligowany był do zachowania należytej ostrożności choćby z uwagi na to, ze wykonywał kursy szkolne, a pasażerami były dzieci;

c)  Poprzez dowolne uznanie, że przyczyną zdarzenia drogowego z dnia 16.01.2013r. nie była bezpośrednio zła taktyka jazdy powoda lecz na zaistnienie kolizji złożyło się kilka czynników, podczas gdy z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej wynika, że błędy w taktyce jazdy powoda stanowiły bezpośrednią przyczynę kolizji oraz przekroczenie prędkości krytycznej 19km/h w panujących wówczas warunkach, a złe warunki atmosferyczne, ewentualne podmuchy wiatru, mogły jedynie przyczynić się do powstania kolizji;

d)  Poprzez uznanie, że pozwany nie wykazywał w żaden sposób, jakie fakty i z jakiego okresu świadczą o przeszkodach dalszej pracy powoda w przedsiębiorstwie pozwanego, w sytuacji, gdy akta osobowe powoda, na których jak twierdzi Sąd, dokonał ustaleń stanu faktycznego, zawierają dokumenty w przedmiocie kar nagany za naruszenie obowiązków pracowniczych, a także pismo powoda z dnia 21.11.2011r., w którym zapewnia o zaprzestaniu powodowania strat finansowych u pozwanego;

e)  Poprzez ustalenie, że powód w dniu wypadku drogowego, tj. 16.01.2013r. był zmęczony po 8 godzinach jazdy, co miało stanowić okoliczność usprawiedliwiającą spowodowanie kolizji, w sytuacji gdy z rozkładu jazdy powoda wynikało, że nie wykonuje on 8-godzinnych nieprzerwanych kursów lecz wykonywał kursy szkolne, które nie są kursami ciągłymi i odbywają się rano i po zajęciach lekcyjnych w szkole; w dniu zdarzenia drogowego między godziną 9 a 13:15 powód miał najdłuższą przerwę i nie wykonywał kursów.

2)  art. 328§2 kpc poprzez ogólnikowe powołanie się przez Sąd I instancji na dowody zebrane w sprawie i odstąpieniu od uzasadnienia, dlaczego nie uwzględnił dowodu zgłaszanego przez pozwanego w postaci protokołu komisyjnej wyceny części pojazdu oraz pisemnej informacji dotyczącej oszacowania wartości autobusu, zgłoszone przez pozwanego pismem procesowym z dnia 25 marca 2013r.;

3)  art. 231 kpc poprzez ustalenie, że mandat karny nałożony na powoda za spowodowanie kolizji drogowej w dniu 16.01.2013r. został nałożony dopiero na polecenie dyżurnego, podczas gdy z zeznań świadków A. S. i T. S. wynikało jedynie, że zastosowali wobec powoda środek oddziaływania w postaci pouczenia, a nie, że mandat karny nałożono na polecenie dyżurnego;

2. Naruszenie prawa materialnego:

1)  Art. 52 kp, poprzez jego niezastosowanie w niniejszej sprawie, co miało wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia poprzez uwzględnienie powództwa i przywrócenie powoda do pracy, podczas, gdy przesłanki warunkujące rozwiązanie stosunku pracy w tym trybie zostały spełnione, tj. powód dopuścił się naruszenia podstawowego obowiązku pracowniczego poprzez naruszenie dobra pracodawcy, naruszenie interesu pracodawcy poprzez niejednokrotne wyrządzenie szkody w mieniu pracodawcy poprzez spowodowanie kolizji drogowych 19.07.2011r. i 16.01.2013r. i zniszczenie pojazdu m-ki A., zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną jak i rażące niedbalstwo przejawiające się w niedołożeniu należytej ostrożności w dniu 16.01.2013r. podczas prowadzenia pojazdu w niekorzystnych warunkach atmosferycznych z uwzględnieniem faktu, że powód był zawodowym kierowcą, który tego dnia przemierzał tę trasę 6-krotnie.

W uzasadnieniu apelacji pozwany polemizował z oceną prawną stanu faktycznego dokonaną przez Sąd Rejonowy twierdząc, że rozwiązanie umowy o pracę powoda nie naruszało art. 52 kp.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna i jako taka na uwzględnienie nie zasługuje.

Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń i wydał trafne, odpowiadające prawu rozstrzygnięcie. Logicznie uzasadnił swoje stanowisko. Sąd Okręgowy w całej rozciągłości podziela zarówno ustalenia faktyczne, jak i ocenę prawną Sądu I instancji, zatem nie zachodzi konieczność ich powtarzania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 08.10.1998r. IICKN 923/97, OSNC 1999/3/60). Odnosząc się do zarzutów apelacji podnieść należy, że w żaden sposób nie podważają one prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu I instancji. Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego oceniając wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania zgodnie z art. 233 § 1 kpc. Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., tj. przekroczenia przez Sąd I instancji granicy swobodnej oceny dowodów, uznać należy za chybiony. Skuteczna obrona stanowiska skarżącego pozwanego wymagałaby wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego oraz brak jest wszechstronnej oceny wszystkich istotnych dowodów (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 29 lipca 1998 r. II UKN 151/98 – OSNAPiUS 1999/15/492; z 4 lutego 1999 r. II UKN 459/98 – OSNAPiUS 2000/6/252; z 5 stycznia 1999 r. II UKN 76/99 – OSNAPiUS 2000/19/732). Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok SN z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00 LEX nr 56906). Zdaniem Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy należycie wyjaśnił sprawę, a przeprowadzona ocena dowodów jest prawidłowa i odpowiada powyższym kryteriom. Apelacja nie wykazuje uchybień w rozumowaniu Sądu, które podważałyby prawidłowość dokonanej oceny. Podkreślić należy, iż naruszenie zasad swobodnej oceny dowodów nie może polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, a tylko na podważeniu przesłanek tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna – czego skarżący organ we wniesionej apelacji nie uczynił.

Bezzasadny jest również zarzut naruszenia prawa materialnego. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20.03.2013r. sygn.. akt II PK 81/13, a którą to wykładnię Sąd Okręgowy podziela w całej rozciągłości, przepis art. 52 § 1 pkt 1 k.p. stanowi, że pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Z treści tego przepisu wynika, że naruszenie musi dotyczyć podstawowego obowiązku pracownika. Ocena, czy naruszenie obowiązku jest ciężkie, powinna uwzględniać stopień jego winy oraz zagrożenie lub naruszenie interesów pracodawcy. W użytym w powołanym przepisie pojęciu "ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych" mieszczą się trzy elementy. Są to: bezprawność zachowania pracownika (naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego), naruszenie albo zagrożenie interesów pracodawcy, a także zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną, jak i rażące niedbalstwo. Sąd I instancji wnikliwie uzasadnił dlaczego powodowi nie można przypisać winy umyślnej, jak również rażącego niedbalstwa. Argumentację tę Sąd Okręgowy w pełni podziela. Nie będzie rażącym niedbalstwem niedostosowanie prędkości jazdy do warunków panujących na drodze w sytuacji, gdy droga była pusta i nie było znaków ograniczających prędkość. Kierowca nie jest w stanie przewidzieć wszystkich możliwych sytuacji związanych z ruchem pojazdu, jak np. nagłej utraty przyczepności kół do nawierzchni. Powód pokonywał tę trasę wielokrotnie i wcześniej do takich sytuacji nie dochodziło. Mógł więc przypuszczać, że prędkość z jaką się porusza pozwoli mu na bezpieczne pokonanie zakrętu.

Poprzednie przewinienia powoda nie mogą rzutować na ocenę obecnego zdarzenia. Mogą być one podstawą do rozwiązania umowy o pracę w zwykłym trybie skoro pracodawca utracił zaufanie do pracownika. Nie wydanie biletu pasażerowi mogło skutkować zwolnieniem dyscyplinarnym, ale w ciągu miesiąca od uzyskania przez pracodawcę informacji o tym zdarzeniu.

W tej sytuacji wyrok Sądu I instancji należy uznać za prawidłowy.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na mocy art. 385 kpc orzekł jak w wyroku.